Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Monikadekiel

Jaki kombinezon dla dziecka urodzonego pod koniec lutego?

Polecane posty

Dziewczyny, mam termin na koniec lutego i nie mam zielonego pojęcia jaki kupić dla dziecka kombinezon... jaką grubość? Materiał? Doradzi ktoś coś?! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie mam zimowego dziecka co prawda, ale wzięłabym 62. O ile kojarzę, to hm miał takie u góry z rękawkami,a na dole śpiworek. Najlepiej, gdyby był szeroko rozpinany, na 2 zamki. I miał zawijane rękawiczki z mankietów. I koniecznie ciepły śpiworek.na pierwszą zimę sprawdziły mi się te mniejsze 0-6 mcy, ja miałam z kaisera. I oczywiście cieplutkie czapki, na zmianę, bo główka szybko się poci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dzieci też są różne.  Jedne są małymi zmarźlakami, inne od razu robią się nerwowe, gdy im za ciepło.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem nie warto kupować kombinezonu. Maluch przyjdzie na świat pod koniec lutego, 3 dni w szpitalu, pierwsze pare dni po powrocie do domu nie wychodziłam z małym na dwór (nie wiem jak inne mamy), więc w moim wypadku byłby juz marzec. Ja dostalam polarek komplet bluzę + spodnie. Zazwyczaj i tak ubieralam samą bluzę, okrywalam synka kocykiem. Jak było chlodniej lub do wozka a nie tylko do samochodu ubieralam dodatkowo spodenki. A kombinezon ubralam zaledwie pare razy. I tak wszedzie poruszamy się samochodem. Dzis np było u nas - 5 stopni, a że wybieraliśmy się do lekarza i uznalam ze lepiej ubrać malego cienko a na to pluszowy kombinezon bo będzie szybciej rozebrać i ubrac u lekarza. I to byl błąd. Mały byl caly upocony. A nie jestem z tych które przegrzewają dziecko. Także polecam w kombinezon zainwestować na przyszłą zimę. Bo ile będziesz wychodzic z malutkim w tym sezonie? Caly marzec będzie jeszcze noworodkiem więc długie spacery raczej odpadają. Chyba że będziesz się poruszać na piechotę /wózkiem wtedy bym się zastanowiła. Ale jeśli jesteś mobilna to nie widzę najmniejszego sensu. 

Edytowano przez DropKick
Literowka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja właśnie myślałam o takim cieplejszym polarowym, żeby można było szybko ubrać i rozebrać. Przecież dziecko i tak będzie albo w wózku gdzie mogę je jeszcze otulić, albo w nosidełku. Dobrze myślę? Bo taki materiał jak kurtka czy coś to chyba za ciepły już będzie... nie wiem już sama. Moje pierwsze dziecko urodziło się latem jak były upały, teraz mam problem;) zresztą mieszkam w domku na wsi, nie planuje targać wozka do miasta. Na pewno szybko zacznę malucha zabierać na dwór, chociażby z tego względu, że muszę dowozić starsze dziecko do szkoły w mieście. Dziecko w kombinezon, do samochodu w foteliku, dosłownie chwila na dworze... A w samochodzie się upoci, więc chyba polarowy cieplejsze wystarczy no nie? 

A czapkę jaką kupić na początek? Szczerze mówiąc mam z tym kłopot 

Edytowano przez Monikadekiel
Poprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
18 minut temu, Monikadekiel napisał:

Ja właśnie myślałam o takim cieplejszym polarowym, żeby można było szybko ubrać i rozebrać. Przecież dziecko i tak będzie albo w wózku gdzie mogę je jeszcze otulić, albo w nosidełku. Dobrze myślę? Bo taki materiał jak kurtka czy coś to chyba za ciepły już będzie... nie wiem już sama. Moje pierwsze dziecko urodziło się latem jak były upały, teraz mam problem;) zresztą mieszkam w domku na wsi, nie planuje targać wozka do miasta. Na pewno szybko zacznę malucha zabierać na dwór, chociażby z tego względu, że muszę dowozić starsze dziecko do szkoły w mieście. Dziecko w kombinezon, do samochodu w foteliku, dosłownie chwila na dworze... A w samochodzie się upoci, więc chyba polarowy cieplejsze wystarczy no nie? 

A czapkę jaką kupić na początek? Szczerze mówiąc mam z tym kłopot 

Pamiętaj tylko, że dziecka nie powinno się w kombinezonie zapinać w fotelik. Są specjalne kombinezony które zakłada się na pasy. One są zwykle większe niż standardowo, żeby dłużej były przydatne. Tym bardziej standardowy kombinezon może Wam się nie przydać 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Foko Loko napisał:

Pamiętaj tylko, że dziecka nie powinno się w kombinezonie zapinać w fotelik. Są specjalne kombinezony które zakłada się na pasy. One są zwykle większe niż standardowo, żeby dłużej były przydatne. Tym bardziej standardowy kombinezon może Wam się nie przydać 🙂

Specjalny? Czyli taki ze śpiworkiem na nogi z dziurką po środku? Dobrze myślę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Monikadekiel napisał:

Ja właśnie myślałam o takim cieplejszym polarowym, żeby można było szybko ubrać i rozebrać. Przecież dziecko i tak będzie albo w wózku gdzie mogę je jeszcze otulić, albo w nosidełku. Dobrze myślę? Bo taki materiał jak kurtka czy coś to chyba za ciepły już będzie... nie wiem już sama. Moje pierwsze dziecko urodziło się latem jak były upały, teraz mam problem;) zresztą mieszkam w domku na wsi, nie planuje targać wozka do miasta. Na pewno szybko zacznę malucha zabierać na dwór, chociażby z tego względu, że muszę dowozić starsze dziecko do szkoły w mieście. Dziecko w kombinezon, do samochodu w foteliku, dosłownie chwila na dworze... A w samochodzie się upoci, więc chyba polarowy cieplejsze wystarczy no nie? 

A czapkę jaką kupić na początek? Szczerze mówiąc mam z tym kłopot 

Nawet się nie zastanawiaj, bluza-polarek w zupełności wystarczy. Co do czapeczek - w naszym wypadku sprawdziły się tylko takie wiązane pod szyją, ale to pewnie wiesz bo jesteś już mamą 🙂

I nie kupujemy żadnych grubych czapeczek... Tylko te najcieńsze. I tak przy polarkach, bluzach, kombinezonach, kurtkach są kaptury które zawsze ubieram dziecku na głowę zeby było mu wygodniej w wozku, nosidelku, foteliku. Nie widzę sensu grubych czapek. A te bez wiązania zsuwaly nam się z głowy i syn miał odkryte uszy. O! I we wszystkich mamy takie klapki na uszy 😄 to też jest super. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Moze któras z was pomoże mi w związku z rozszerzaniem diety niemowlaka? Chodzi o duzy apetyt i skazę białkową u 4,5 mies Dziecka. Zalozylam temat na swoim profilu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Monikadekiel napisał:

Specjalny? Czyli taki ze śpiworkiem na nogi z dziurką po środku? Dobrze myślę?

Nie do końca wiem o co Ci chodzi. Poszukaj w googlu grafik ubranek do fotelika. Generalnie pasy powinny być przy ciele i dopiero na to śpiworek albo kombinezon. Są takie, które się tak zakłada. Takie są teraz zalecenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
21 godzin temu, DropKick napisał:

Moze któras z was pomoże mi w związku z rozszerzaniem diety niemowlaka? Chodzi o duzy apetyt i skazę białkową u 4,5 mies Dziecka. Zalozylam temat na swoim profilu. 

Zacznij od ziemniaczkow i marchewki. Moj syn mial/ ma skaze bialkowa. Bardziej mial bo w wieku 3 lat je juz jogurty, zaczelismy od kozich bo u 20% dzieci ze skaza  kozie mleko nie wywoluje uczulenia. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
44 minuty temu, AgsAgsAgs napisał:

Zacznij od ziemniaczkow i marchewki. Moj syn mial/ ma skaze bialkowa. Bardziej mial bo w wieku 3 lat je juz jogurty, zaczelismy od kozich bo u 20% dzieci ze skaza  kozie mleko nie wywoluje uczulenia. 

Aga, wejdziesz na mój temat? Tam dokładnie opisuję całą sytuację. Dzis kupilam brokuł, dynię, i kaszkę malinową bezmleczną. Ale nie wiem czy juz zaczynać... Mam kłopot z otrzymaniem recepty na mleko, ale mlekiem mój mały i tak się nie najada 😞

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×