Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Kamila7

Teściowa a sprawy moje, męża i ciążą..

Polecane posty

W sumie to taki post na wyzalenie się . Moja teściowa od zawsze lubi do wszystkiego się wtrącać, uważa się za osobę wszechwiedząca i udał. Na początku związku z mężem była do rany przyłóż. Koszmar zaczął się przy organizacji ślubu bo chciała o wszystkim decydować. Na szczęście szybko jej daliśmy do zrozumienia że nic nie ma do gadania. Teraz jestem w ciąży. Nie wiem co jej odwaliło po naszym ślubie ale mnie się ani razu nie spytała jak się czuje , nic o dziecko. Za to już zaproponowała że po porodzie mamy się do niej wprowadzić i ona pokaże nam co i jak . Serio ta baba myśli że dwoje dorosłych ludzie nie poradzi sobie z dzieckiem 😁 oczywiście nigdy w życiu się do niej nie przeniesiemy. Śmieszne jest to że odkąd jestem w ciąży ona zaczęła traktować mojego męża jak 5 latka! Byliśmy u niej a ona cały czas się wtrącać między nas , mówi mu żeby sobie pojadl , żeby się ubrał , próbuje rozwiązać każdy jego najmniejszy problem. Cały dzień potrafiła się wpieprzac. Od dwóch lat ma żonę a ona nadal próbuje mu organizować urodziny u Siebie 😂 bardzo cieszymy się z ciążą bo jedną straciłam. Ale ja nie potrafię przestać się przez nią denerwować przez co mam wyrzuty sumienia że to źle dla dziecka. Próbuje już wszystkich sposobów by o niej nie myśleć ale na samą myśl że mam z nią jutro spędzić dzień krew mnie zalewa. Mogłabym zrozumieć że jestem w ciąży i że wiadomo hormony też robią swoje ale ona robi mi na złość a ja to widzę. Odrazu podkresle że mąż jest całym sobą ze mną i absolutnie jej nie słuchaj. No ale jednak to jego matka więc wiadomo że nie możemy być dla niej chamski. Może któraś tak miała i ma jakiś sposób na poradzenie sobie że złymi emocjami jakie we mnie wywołuje ta kobieta 😞

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
14 minut temu, Kamila7 napisał:

Odrazu podkresle że mąż jest całym sobą ze mną i absolutnie jej nie słuchaj. No ale jednak to jego matka więc wiadomo że nie możemy być dla niej chamski.

Czasami z takimi osobami trzeba ostro. 

Trudno, najwyżej sie obrazi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Złe emocje wywołują twoje złe myśli o niej. Poczytaj sobie w tym wątku, co o niej wypisujesz i myślisz. Dlatego czujesz takie emocje. Ona ma prawo coś powiedzieć, zaproponować, a wy macie prawo się nie zgodzić. Bez nerwów, spiny, po prostu macie takie prawo i to jest ok.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ignoruj. Co się denerwujesz? Moja teściowa jest taka sama. Do organizacji ślubu wtrącała się nawet przed samą ceremonią, a na sali moja mama jej musiała pilnować  żeby nic nie odwaliła. Dzwoni do męża i pyta czy mu ma kupić majtki xD 

Mąż zawsze musi być u niej (a to pół Polski dalej) na urodzinach szwagra (młody naatolatek), bo jak nie to on się obrazi, przy czym brat ma głęboko gdzieś 😄 w tym roku nie pojedzie, bo ja z terminem w podobnym okresie. Mam nadzieję, że nie urodzę wcześniej niż powinnam, bo jeszcze gotowa robić potem łączone urodziny szwagra z naszym dzieckiem xD

Jezu, sama jej obecność mnie irytuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, KateZRzeszowa napisał:

Kiedys tez będziemy teściowymi. Najpewniej najlepszymi 😉

 

Tak i dzięki niej wiem jaką mam nie być 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, Kamila7 napisał:

Tak i dzięki niej wiem jaką mam nie być 😉

To czas pokaże, bo tak na prawdę każde pokolenie ma swoje dziwactwa i my też będziemy je mieć wg naszych dzieci i ich rodzin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mojej tez daleko do ideału. Ale mój facet też nie ma wesoło z moją mamą 😁 chociaz jest bardzo dobrą kobietą 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, KateZRzeszowa napisał:

To czas pokaże, bo tak na prawdę każde pokolenie ma swoje dziwactwa i my też będziemy je mieć wg naszych dzieci i ich rodzin.

Wystarczy się nie wtrącać tam, gdzie Cię nie chcą i to już dużo da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Moja prawie rozwaliła moje maleństwo. Cały czas do tego dążyła i nadal dąży za naszymi plecami (za naszymi bo zerwaliśmy z nią kontakt całkowicie). Nie ma tłumaczenia, czy to matka, siostra, ojciec. Jeżeli ktoś traktuje kogoś  jak śmiecia to nie widzę powodu by utrzymywać kontakt tylko dlatego, że to rodzina i udawać że jest ok jeżeli nie jest i jeżeli Ci ktoś pluje w twarz. Trzeba mieć szacunek do siebie, bo nie jesteśmy dziećmi. 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Olewaj ja niech sobie skacze koło męża. Pewno w jakim stopniu boi się ze mąż zostanie ojcem będzie miał więcej obowiązków, a co za tym idzie mniej czasu dla niej. Niech sobie gada wy róbcie swoje i jasno stawiajcie granice. Jeśli nie potrafisz wyluzować i przestać się denerwować to niech mąż jeździ do niej sam. A ty odpoczywaj i ciesz się ciąża. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze jedna rzecz, dlaczego zmuszasz się do kontaktów z kimś kogo tak nie cierpisz? W imię czego? Bycia cierpiętnicą. Po co ci to? Daj spokój, bądź dla siebie najważniejsza, zwłaszcza w tym stanie.  Nie chcesz to nie musisz. Jutro niedziela, dlaczego chcesz zmarnować sobie ten dzień. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×