Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
dona1321

Dieta mż gdzie jest ten temat??? Zniknął?

Polecane posty

8 godzin temu, Zielonomijest napisał:

Szczotkowanie. Na sucho na mokro jak bardziej będzie Ci odpowiadało. Na sam początek nawet wystarczy jakaś ,,szorstka'' gąbka lub szczotka pod  prysznic. 

Dla przykładu ja wyrownałam sobie takim masażem pod prysznicem część rozstępów. 

Do tego mogą być jakieś olejki. Na internecie jest masa artykułów na ten temat. Masaż usprawnia przepływy

Dziękuję poczytam. Mam szczotkę do masaż na sucho boli spróbuję na mokro.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 godzin temu, Majax123 napisał:

Oby się tylko bardziej nie zdołowała i nie zaczęła więcej jeść jeśli ktoś jej zwróci uwagę, zależy jak to odbiorze. 

U nas w rodzinie ja i moje 3 siostry zawsze byłysmy szczupłe do 30 tki. Dwie już są otyłe ale jedna już się odchudza i spada jej waga. Moja córka uwielbia sport słodycze też ale też sporo warzyw je. Jakbyśmy miały 3 razy w tygodniu wf i nie jeździły samochodem tylko komunikacją też byśmy były szczuplejsze 🙂

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Anata spróbuj peeling kawowy. Ja staram się robić ale różnie mi to wychodzi. Ale skóra przy regularnym stosowaniu dość fajnie wygląda

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, anata napisał:

Dziękuję poczytam. Mam szczotkę do masaż na sucho boli spróbuję na mokro.

Każdy masaż powinien być przyjemnością😊 dodaj olejki o ulubionych zapachach. To walka z cellulitem, czasem nadmiarem skóry ale przy okazji świetnie ujędrnia ciało. 

Mnie na sucho też bolało, wolałam podczas kąpieli działać. A efekty super, wiadomo, że czas odgrywa kluczową rolę. I strumień wody ciepło zimno pozytywnie wpływa

Są takie rękawice do masażu, bardzo praktyczne

Edytowano przez Zielonomijest
  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Sylwia90 napisał:

Anata spróbuj peeling kawowy. Ja staram się robić ale różnie mi to wychodzi. Ale skóra przy regularnym stosowaniu dość fajnie wygląda

Też potwierdzam😊 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Sylwia90 napisał:

Anata spróbuj peeling kawowy. Ja staram się robić ale różnie mi to wychodzi. Ale skóra przy regularnym stosowaniu dość fajnie wygląda

Na mnie to nie działało, dopiero jak zaczelam robić przysiady to skóra zrobiła się jędrna i sprężysta.. No ale na każdego działa coś innego😀 do kapania lubię dodawać olejek migdałowy i nie trzeba po kąpieli żadnych balsamów. Skóra jest ładnie nawilżona i gładka 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zakupy sobie dzisiaj zrobiłam, jedzonko do pracy też i ruszam jutro z II turą. Skoro włączam kasze to od razu na śniadanko zrobiłam sobie sałatkę z kaszą bulgur. Mąż mi powiedział że brzucha mi nie wywaliło na @. Wg mnie coś tam wywalilo, ale chyba spłaszczył się trochę. 

Zielonomijest brawka za trening. Mnie ostatnio brakuje czasu żeby poćwiczyć. Szczerze to brakuje czasu na wszystko. Albo sił. Może jak zrobi się ciepło to przynajmniej z dziećmi wyjdę i się pobawię na powietrzu.

Dobrej nocy. Uciekam do wyrka.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry☀ 🌝⏰

Mama doba jest za krótka. W związku z brakiem czasu po prostu dalej dieta mż. Zobaczymy w piątek jak będzie

Miłego dnia🌞

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No i powiem Wam, że włączenie kaszy wcale mnie nie nasyciło jakoś szczególnie, wręcz przeciwnie czuję sie już głodnawa a zostały mi tylko 2 mandarynki do końca pracy. Zaparzę sobie zaraz rooibosa to może mi przejdzie. Koleżanka z pokoju jadła dzisiaj budyń karmelowy instant, wiem chemia ale tak ładnie pachniał.......yyyyyy mam pod górkę juz na starcie II tury😂 

Majax, a ty dalej jesteś na poście wodnym?

Edytowano przez MamMai
  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, MamMai napisał:

No i powiem Wam, że włączenie kaszy wcale mnie nie nasyciło jakoś szczególnie, wręcz przeciwnie czuję sie już głodnawa a zostały mi tylko 2 mandarynki do końca pracy. Zaparzę sobie zaraz rooibosa to może mi przejdzie. Koleżanka z pokoju jadła dzisiaj budyń karmelowy instant, wiem chemia ale tak ładnie pachniał.......yyyyyy mam pod górkę juz na starcie II tury😂 

Majax, a ty dalej jesteś na poście wodnym?

Może to kwestia @? Wtedy zazwyczaj ma się żołądek bez dna. 🙈

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hej 😊 

Kasza ma to do siebie właśnie, że ma mało kalorii i może sobie przelicz, czy na pewno dostarczyłaś odpowiednią ilość kalorii. Jeśli zjadłaś jej malutko to niestety będzie Cię bardzo szybko ssać. 

Nie daj się! Ja w Ciebie wierze! Ułożyłaś dla siebie plan i się go trzymaj💚

Jestem po treningu. 20 minut, już zapomniałam jakie to fajne. Zakwasy mam jak nie wiem co, ale już dzisiejszy trening był łatwiejszy

Niestety znowu ciastka... mam taką słabość do słodyczy i chyba wszystkich przekąsek. Najlepiej zrobię jak nic takiego nie będzie w domu.

  • Like 1
  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
14 godzin temu, Milkyway38 napisał:

Na mnie to nie działało, dopiero jak zaczelam robić przysiady to skóra zrobiła się jędrna i sprężysta.. No ale na każdego działa coś innego😀 do kapania lubię dodawać olejek migdałowy i nie trzeba po kąpieli żadnych balsamów. Skóra jest ładnie nawilżona i gładka 

Ja też polecam przysiady na celulit na udach i pupie a do nawilżenia skóry polecam płyn do kąpieli dla dzieci i niemowląt natłuszczający z ziajki- super nawilża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Zielonomijest napisał:

Hej 😊 

Kasza ma to do siebie właśnie, że ma mało kalorii i może sobie przelicz, czy na pewno dostarczyłaś odpowiednią ilość kalorii. Jeśli zjadłaś jej malutko to niestety będzie Cię bardzo szybko ssać. 

Nie daj się! Ja w Ciebie wierze! Ułożyłaś dla siebie plan i się go trzymaj💚

Jestem po treningu. 20 minut, już zapomniałam jakie to fajne. Zakwasy mam jak nie wiem co, ale już dzisiejszy trening był łatwiejszy

Niestety znowu ciastka... mam taką słabość do słodyczy i chyba wszystkich przekąsek. Najlepiej zrobię jak nic takiego nie będzie w domu.

Ja właśnie wyrzuciłam/rozdałam wszystko co mogłoby mnie kusić i jest niezdrowe! 

Mi dzisiaj jest dość ciężko jeśli chodzi o dyscyplinę, powiem szczerze że jestem przed @ i mocno mnie ssie w żołądku, jest dopiero 13.30 a ja juz zjadłam prawie wszystko co miałam na dzisiaj zaplanowane 🤣 No nic najwyżej zjem więcej byleby nie były to rzeczy zakazane 😅

Plusem jest fakt że dziś pracuje z domu i nie muszę oglądać pyszniutkich niezdrowych rzeczy u innych 😊

Edytowano przez dona1321
  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wiecie co dziewczyny dziś słyszałam, że jak się żałuje, że się je to się nie tyje🙂

  • Haha 3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, dona1321 napisał:

Może to kwestia @? Wtedy zazwyczaj ma się żołądek bez dna. 🙈

Pewnie tak. Jeszcze do jutra i mam nadzieję ze juz dojde do ładu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, Kropcia. napisał:

Wiecie co dziewczyny dziś słyszałam, że jak się żałuje, że się je to się nie tyje🙂

Kurcze jak ja bym chciała żeby to było prawdą! 😅

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 godzin temu, Kropcia. napisał:

Wiecie co dziewczyny dziś słyszałam, że jak się żałuje, że się je to się nie tyje🙂

Od dzisiaj żałuję więc każdego kęsa😂 

U mnie dzień na plus, bez grzeszków ale powiem Wam że zjadłabym już jakieś domowe ciacho i pierogi...ehhh

Dona juz jesteś na końcówce, no nie? Ile będziesz teraz wychodzić? I co będziesz mogła zjeść w Święta

Edytowano przez MamMai
  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak już końcówka! Post mam do wtorku włącznie 😍 Nie mogę się już doczekać. Wychodzić będę tyle co byłam na poście czyli 6 tygodni. W święta niestety słabo będzie bo przez pierwszy tydzień mogę włączyć tylko zakazane do tej pory warzywa i owoce, a także zdrowe tłuszcze czyli np. oliwa z oliwek czy awokado. Kaloryka też nie powinna przekraczać 800 kcal. 

Powiem jednak że wgl się tym nie przejmuje, a gotowany ziemniak czy ciecierzyca są spełnieniem moich marzeń w obecnej chwili. W środę idę na badania więc zobaczę jakie są efekty. O święta też się bardzo nie martwię bo w sumie idę do pracy więc nie będę patrzeć jak inni zajadają 😅

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hej. Chciałam robić peeling kawowy ale mąż nie wyraża zgody bo zatyka otwory. Nie lubię się kąpać. Od kiedy mieszkamy w nowym domu 3 lata kąpałam się kilka razy przez ten czas. Dzisiaj post o chlebie. Nie smakuje mi sam i suchy więc wolę w ogóle nie jeść. 

Obejrzał mnie polecany rehabilitant i powiedział że wbrew opinii lekarza mam zdrowy kręgosłup. Pytał się jak siedzę przy biurku i się okazało że ze skrętem tam gdzie mnie boli i mam przykurcz. Także może to przyczyna. Na razie mogę raz w tygodniu iść na spacer i rehabilitacja 2 razy w tygodniu. Jestem mega obolała. Piekę na jutro poledwiczki buraki i bataty:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, anata napisał:

Hej. Chciałam robić peeling kawowy ale mąż nie wyraża zgody bo zatyka otwory. Nie lubię się kąpać. Od kiedy mieszkamy w nowym domu 3 lata kąpałam się kilka razy przez ten czas. Dzisiaj post o chlebie. Nie smakuje mi sam i suchy więc wolę w ogóle nie jeść. 

Obejrzał mnie polecany rehabilitant i powiedział że wbrew opinii lekarza mam zdrowy kręgosłup. Pytał się jak siedzę przy biurku i się okazało że ze skrętem tam gdzie mnie boli i mam przykurcz. Także może to przyczyna. Na razie mogę raz w tygodniu iść na spacer i rehabilitacja 2 razy w tygodniu. Jestem mega obolała. Piekę na jutro poledwiczki buraki i bataty:)

A zatkałaś kiedyś? Bo w sumie fusy są trochę zbyt drobne żeby zatkać rury. 

Może spróbuj peelingu cukrowego albo solnego? One już na 100% nie zatkają bo się rozpuszczą. 

Widzę że pyszny obiad Ci się jutro szykuje 🤩

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
38 minut temu, dona1321 napisał:

A zatkałaś kiedyś? Bo w sumie fusy są trochę zbyt drobne żeby zatkać rury. 

Może spróbuj peelingu cukrowego albo solnego? One już na 100% nie zatkają bo się rozpuszczą. 

Widzę że pyszny obiad Ci się jutro szykuje 🤩

Mój mąż mówi że sie zatkają więc nie chcę go denerwować. Spróbuję solnego. Dzięki.

Biorę ibuprofen bo mnie mega wszystko boli po tej rehabilitacji. Dobrej nocy. 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Anata robię peelingi kawowe od 3 lat i jeszcze nic się nie zatkało. Dodam że pije kawę z fusami zarówno ja jak i mąż i po kawie fusy lądują do zlewu (tak wiem powinnam na kompost odkładać ale jakoś wcześniej na to nie wpadłam)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A u mnie chyba lepiej. Nadeszła @ to i żołądek troszkę się zmniejszył. Ćwiczę już prawie tydzień i coraz lepiej mi to wychodzi i przede wszystkim już prawie nie mam zakwasów. Tylko z kolanem mam problem boli mnie już od jakiegoś czasu gdzieś musiałam krzywo stanąć. Zaczynam się sypać 🤣🤣🤣🤣 znajoma mi zaprorokowała że po 40 tak się dzieje. A ponieważ mam beznadziejne geny to mnie wcześniej to dopadnie 😁😁😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny ale jestem przeszczęśliwa. Właśnie Pani sprzatająca w mojej pracy powiedziała mi cyt. "Pani chyba ostatnio schudła".♥️💞💚💛 Normalnie unoszę się nad ziemią. Dodała mi tym jeszcze większego powera. 

  • Like 4

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
12 godzin temu, anata napisał:

Mój mąż mówi że sie zatkają więc nie chcę go denerwować. Spróbuję solnego. Dzięki.

Biorę ibuprofen bo mnie mega wszystko boli po tej rehabilitacji. Dobrej nocy. 

Współczuje tych boli i mam nadzieje ze rehabilitacja Ci pomoże🌸 tez miałam przykurcz mięśni, najpierw były masaże, ustawiał mi kręgi a później ćwiczenia które miały rozciągnąć mięsień.. jesli nikt tego nie przeżyje to nie wie jak to boli i ze ciezko normalnie funkcjonować.. był czas ze siostra śmiała się ze mnie, ze udaje i wymyślam.. będzie już 2,5 roku jak ten kontakt mamy prawie żaden, widzimy się 2 razy do roku u rodziców i tyle.. najwazniejsze jest wsparcie w rodzinie i najbliższych 

bedzie dobrze, wierze w to !😊 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
23 godziny temu, MamMai napisał:

No i powiem Wam, że włączenie kaszy wcale mnie nie nasyciło jakoś szczególnie, wręcz przeciwnie czuję sie już głodnawa a zostały mi tylko 2 mandarynki do końca pracy. Zaparzę sobie zaraz rooibosa to może mi przejdzie. Koleżanka z pokoju jadła dzisiaj budyń karmelowy instant, wiem chemia ale tak ładnie pachniał.......yyyyyy mam pod górkę juz na starcie II tury😂 

Majax, a ty dalej jesteś na poście wodnym?

Tak,  ale miałam małą wpadkę z jabłkiem wczoraj, bo ja bardzo lubię jabłka i tak mnie pociągnęło. Ale nie ubolewam bo i tak chodzi mi tylko o zgubienie kg. 

Edytowano przez Majax123

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, Sylwia90 napisał:

Anata robię peelingi kawowe od 3 lat i jeszcze nic się nie zatkało. Dodam że pije kawę z fusami zarówno ja jak i mąż i po kawie fusy lądują do zlewu (tak wiem powinnam na kompost odkładać ale jakoś wcześniej na to nie wpadłam)

Ja też fusy z kawy zawsze wylewam do zlewu i jeszcze mi się nie zdarzyło zatkać rur.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
23 minuty temu, Majax123 napisał:

Ja też fusy z kawy zawsze wylewam do zlewu i jeszcze mi się nie zdarzyło zatkać rur.

Ja wyrzucam albo do bio odpadów albo do muszli😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To ja w sumie chyba najgorzej bo wrzucam fusy do zwykłego kosza albo do zlewu 😅

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, dona1321 napisał:

To ja w sumie chyba najgorzej bo wrzucam fusy do zwykłego kosza albo do zlewu 😅

Ja też do zlewu 🤣

  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×