Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
PolaMela

In vitro z komórką dawczyni cz.5

Polecane posty

1 godzinę temu, believer napisał:

Wczoraj bylam na wizycie u prof. Malinowskiego i zlecil mi usg u swojego syna i niestety słabo to wygląda. 21 dpt, pecherzyk GS ma 7 mm, brak echa zarodka i jest umiejscowiony w rogu macicy a wiec najprawdopodobniej ciąza rogowa czyli pozamaciczna. Mam jeszcze zrobic usg 10 maja, niby moze sie przesunac ale chyba marne szanse. Takze raczej nie bedzie u mnie happy endu. 

Jak ma szansę się jeszcze przesunąć to może nie wszystko stracone. Trzymam kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
14 minut temu, DalekoDo napisał:

Jak ma szansę się jeszcze przesunąć to może nie wszystko stracone. Trzymam kciuki!

Moze chociaz mam wrazenie ze powiedzial mi to tak na pocieszenie. Rozstrzygnie sie 10 maja. Mam nadzieje ze jesli nic z tego nie bedzie to chociaz nie skoncze na stole operacyjnym. Ech co za zycie... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hej, ja jestem po histeroskopii już. Jakieś polipy mi wycięli i pobrali wycinek. Skąd się te polipy biorą kurczę, nie miałam żadnych objawów....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
36 minut temu, Oliwią napisał:

Hej, ja jestem po histeroskopii już. Jakieś polipy mi wycięli i pobrali wycinek. Skąd się te polipy biorą kurczę, nie miałam żadnych objawów....

Polipy nie dają żadnych objawów. Chyba robią się przez zaburzenia hormonalne. Nie wiadomo za bardzo skąd to się bierze. Mogą utrudniać zajście w ciążę, ale nie muszą. Jak ci je usunęli to na pewno teraz masz większe szanse niż wcześniej 🙂

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, Kammka7 napisał:

Polipy nie dają żadnych objawów. Chyba robią się przez zaburzenia hormonalne. Nie wiadomo za bardzo skąd to się bierze. Mogą utrudniać zajście w ciążę, ale nie muszą. Jak ci je usunęli to na pewno teraz masz większe szanse niż wcześniej 🙂

Ja też mam polipa ale jest jeszcze mały narazie nic mam. Z nic nie robić. Dziewczyny my już po punkcji dawczyni dala nam 11 pięknych komórek z czego po pierwszej dopie mamy 9 zarodeczkow

  • Like 6

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
15 minut temu, Alicja1993 napisał:

Ja też mam polipa ale jest jeszcze mały narazie nic mam. Z nic nie robić. Dziewczyny my już po punkcji dawczyni dala nam 11 pięknych komórek z czego po pierwszej dopie mamy 9 zarodeczkow

Gdzie podchodzisz do ivf z kd? To będzie pierwszy dzidziuś? Ja zapisałam się do Unica w Pradze. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Kammka7 napisał:

Gdzie podchodzisz do ivf z kd? To będzie pierwszy dzidziuś? Ja zapisałam się do Unica w Pradze. 

Tak pierwszy. Po 3 procedurach nieudanych i moich dwóch ogryzkach w których nie ma już nic stwierdziliśmy że uderzamy z Kd wybraliśmy ostrave reprofit 8 marca pierwsza wizyta online i 9 maj będzie tranfer jak wszystko bedzie ok. Szczerze nie szukałam klinik do tej się odezwałam i już w niej zostaliśmy 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Alicja1993 napisał:

Tak pierwszy. Po 3 procedurach nieudanych i moich dwóch ogryzkach w których nie ma już nic stwierdziliśmy że uderzamy z Kd wybraliśmy ostrave reprofit 8 marca pierwsza wizyta online i 9 maj będzie tranfer jak wszystko bedzie ok. Szczerze nie szukałam klinik do tej się odezwałam i już w niej zostaliśmy 

Ja też miałam leczyć się w Ostravie w Reprofit.. Zdecydowałam się na Unice w Pradze bo wiem że działają błyskawicznie. 09.05 mam konsultacje online, a w Reprofit proponowali mi termin konsultacji 26.05. W czerwcu spodziewam się transferu. Rozmawiałam z dziewczyną która we wrześniu miałam konsultacje a z końcem października miala udany transfer.

Ja jestem po 2 ivf na swoich komórkach. Za drugim razem nawet do transferu nie doszło. Też mam bardzo niskie amh. Modlę się żeby chociaż do 40 mieć okres. 🙏🙏🙏 No i oczywiscie o dzidziusia z kd 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Kammka7 napisał:

Ja też miałam leczyć się w Ostravie w Reprofit.. Zdecydowałam się na Unice w Pradze bo wiem że działają błyskawicznie. 09.05 mam konsultacje online, a w Reprofit proponowali mi termin konsultacji 26.05. W czerwcu spodziewam się transferu. Rozmawiałam z dziewczyną która we wrześniu miałam konsultacje a z końcem października miala udany transfer.

Ja jestem po 2 ivf na swoich komórkach. Za drugim razem nawet do transferu nie doszło. Też mam bardzo niskie amh. Modlę się żeby chociaż do 40 mieć okres. 🙏🙏🙏 No i oczywiscie o dzidziusia z kd 🙂

Ja miałam. W pierwszej procedurze transfer 1 zarodka beta rosła na chwilę i spadła w 2 i w 3 procedurze nie mialam nic żałuję że podeszliśmy do tej 3 procedury wyniosła nas mało co. Mniej od tej z kd.. Będzie dobrze będziemy mamami nie ważne jakim sposobem to nie jestt ważne 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
25 minut temu, Alicja1993 napisał:

Tak pierwszy. Po 3 procedurach nieudanych i moich dwóch ogryzkach w których nie ma już nic stwierdziliśmy że uderzamy z Kd wybraliśmy ostrave reprofit 8 marca pierwsza wizyta online i 9 maj będzie tranfer jak wszystko bedzie ok. Szczerze nie szukałam klinik do tej się odezwałam i już w niej zostaliśmy 

Jak wyglądają u nich wizyty? Odbywają się po Polsku? Ile razu w sumie fizycznie będziecie musieli się stawić na miejscu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
48 minut temu, DalekoDo napisał:

Jak wyglądają u nich wizyty? Odbywają się po Polsku? Ile razu w sumie fizycznie będziecie musieli się stawić na miejscu?

Tak mają koordynatorki mówiące po Polsku w sumie do Czech jedziesz 2 razy ewentualnie 3 jak pierwsza wizyte chcesz mieć u nich nie online ona jest darmowa opowiadasz lekarzowi historie leczenia koordynatorka tłumaczy lekarzowi chodź lekarz widać było że to co ja mówię rozumie. Ja mam lekarza w Poslce który mnie przygotowuje do transferu u niego miala. Usg do Czech pojechaliśmy oddać nasienie podpisać papiery byliśmy tam pół h z lekarzem się nie widziałam. W poniedziałek zobacze go na tranferze 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Miałam wczoraj badanie przezpochwowe i dziś spore plamienie, pewnie przez to badanie ale jednak stresujące. 
Mam stopniowo redukować dawki hormonów. Jak było z tym u Was??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
16 godzin temu, Alicja1993 napisał:

Ja też mam polipa ale jest jeszcze mały narazie nic mam. Z nic nie robić. Dziewczyny my już po punkcji dawczyni dala nam 11 pięknych komórek z czego po pierwszej dopie mamy 9 zarodeczkow

Super wynik 🙂 Będą hodować do 5 doby i mrozić?

16 godzin temu, Kammka7 napisał:

Polipy nie dają żadnych objawów. Chyba robią się przez zaburzenia hormonalne. Nie wiadomo za bardzo skąd to się bierze. Mogą utrudniać zajście w ciążę, ale nie muszą. Jak ci je usunęli to na pewno teraz masz większe szanse niż wcześniej 🙂

No właśnie też lekarz mówił, że mogą nie dawać objawów. Mam nadzieję, że teraz się uda. Na czerwiec myślę, że wypadnie nam transfer

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
33 minuty temu, Oliwią napisał:

Super wynik 🙂 Będą hodować do 5 doby i mrozić?

No właśnie też lekarz mówił, że mogą nie dawać objawów. Mam nadzieję, że teraz się uda. Na czerwiec myślę, że wypadnie nam transfer

To dużo czerwcowych transferów tu będzie bo i mi wypadnie chyba w czerwcu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 godzin temu, Oliwią napisał:

Super wynik 🙂 Będą hodować do 5 doby i mrozić?

No właśnie też lekarz mówił, że mogą nie dawać objawów. Mam nadzieję, że teraz się uda. Na czerwiec myślę, że wypadnie nam transfer

Tak czekają do 5 doby a jak trzeba będzie to. I do 6 i mrożą plus jeden kropek wraca z nami do domu 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Alicja1993 napisał:

Tak czekają do 5 doby a jak trzeba będzie to. I do 6 i mrożą plus jeden kropek wraca z nami do domu 

W jakich sytuacjach hoduje się zarodki do 6 doby? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Kammka7 napisał:

W jakich sytuacjach hoduje się zarodki do 6 doby? 

Chyba jeśli słabo się rozwijają ale nie degenerują wtedy ich trzymaja do 6 doby czy nadają się na mrożenie. Dziewczyny robilam badania dzis tarczyca ok progresteron 13 2 dni dopiero go zażywam może jeszcze się podniesie i lekarz też mi kazal zbadać estradiol i on też jest ważny przy tranferze na cyklu sztucznym jaka powinna być jego wartość? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Alicja1993 napisał:

Chyba jeśli słabo się rozwijają ale nie degenerują wtedy ich trzymaja do 6 doby czy nadają się na mrożenie. Dziewczyny robilam badania dzis tarczyca ok progresteron 13 2 dni dopiero go zażywam może jeszcze się podniesie i lekarz też mi kazal zbadać estradiol i on też jest ważny przy tranferze na cyklu sztucznym jaka powinna być jego wartość? 

Ja estradiol na cyklu sztucznym badam tylko na początku cyklu przed włączeniem estrofemu. Warunkiem rozpoczęcia przygotowania do transferu w mojej klinice jest poziom <50 (do 70 lekarz akceptuje). Później już nigdy nie sprawdzałam jego poziomu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 godzin temu, DalekoDo napisał:

Ja estradiol na cyklu sztucznym badam tylko na początku cyklu przed włączeniem estrofemu. Warunkiem rozpoczęcia przygotowania do transferu w mojej klinice jest poziom <50 (do 70 lekarz akceptuje). Później już nigdy nie sprawdzałam jego poziomu.

Ja mam 131 gdzieś wyczytałam że musi byc 200 żeby zostać dopuszczonym do tranferu Czechy tego nie wymagają ale zlecił mi mój lekarz z Polski może mi zwiększy dawke estrofemu do tranferu jeszvze 2 dni 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Alicja, to prawda, że co klinika to inne podejście i trudno ustalić co jest ważne,  bo u każdej z nas w innych okolicznościach zadziałało. W Czechach faktycznie nie zwracają na to uwagi. W Polsce lekarz zawsze kazał sprawdzać przed włączeniem progesteronu. Progesteron miał być poniżej 1, a estradiol powyżej 150. Raz miałam też coś około 130, kazał zmienić dawkowanie na dopochwowo raz dziennie, wzrosło do 180 i dopiero wtedy miałam włączyć progesteron. To nie był jednak udany transfer. Potem dawkowałam od razu dopochwowo - ten sam lekarz tak zalecił jako że słabe wchłanianie estrofemu. Od razu poprawa była na wartości liczone w tysiącach ( chyba 2 z kawałkiem, o ile pamiętam ) i to wreszcie zahamowało owulację,  bo na normalnych dawkach estrofemu czyli 3x1 doustnie, tak miałam. Pierwszy transfer po takim dawkowanie biochemiczne, drugi udany. Ale zaznaczam, tak było u mnie. Czy to wpłynęło na sukces, czy inne czynniki,  tego nie wiem. Najlepiej jednak skonsultuj ze swoim lekarzem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

PolaMela, ja też schodziłam z dawek stopniowo, najpierw z estrofemu, potem z progesteronu, chyba do 16 tygodnia, ale duphaston zostawił mi lekarz na dużej. Około 28 tygodnia miałam zakładany pesar na składającą się szyjkę i od wtedy do końca zamiast duphastonu brałam luteinę. 

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
13 godzin temu, DalekoDo napisał:
42 minuty temu, Izzy napisał:

Alicja, to prawda, że co klinika to inne podejście i trudno ustalić co jest ważne,  bo u każdej z nas w innych okolicznościach zadziałało. W Czechach faktycznie nie zwracają na to uwagi. W Polsce lekarz zawsze kazał sprawdzać przed włączeniem progesteronu. Progesteron miał być poniżej 1, a estradiol powyżej 150. Raz miałam też coś około 130, kazał zmienić dawkowanie na dopochwowo raz dziennie, wzrosło do 180 i dopiero wtedy miałam włączyć progesteron. To nie był jednak udany transfer. Potem dawkowałam od razu dopochwowo - ten sam lekarz tak zalecił jako że słabe wchłanianie estrofemu. Od razu poprawa była na wartości liczone w tysiącach ( chyba 2 z kawałkiem, o ile pamiętam ) i to wreszcie zahamowało owulację,  bo na normalnych dawkach estrofemu czyli 3x1 doustnie, tak miałam. Pierwszy transfer po takim dawkowanie biochemiczne, drugi udany. Ale zaznaczam, tak było u mnie. Czy to wpłynęło na sukces, czy inne czynniki,  tego nie wiem. Najlepiej jednak skonsultuj ze swoim lekarzem.

Dziękuję za informację. Wracam od. Doktora jestem obstawiona wszystkim tym co się da włącznie z zastrzykami prolutexiu. Endometrium mam 12.5 mm lekarz zadowolony z moich wyników obstawił mnie bo powiedział że w Czechach tyle kasy się wyda żeby tu na tym etapie niczego nie schrzanić i dziewczyny po 3 dobie mamy 8 zarodkow 🤣😅🙂

  • Like 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, Alicja1993 napisał:

 

Wow! Co to znaczy zdrowa dawczyni! Oby jak najwięcej do 5. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 7.05.2022 o 12:30, Alicja1993 napisał:

 

Świetny wynik 🙂 Daj znać jak będziesz miała już info o mrozakach 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, Oliwią napisał:

Świetny wynik 🙂 Daj znać jak będziesz miała już info o mrozakach 🙂

My juz po transferze wracamy. Mamy zamrozone 3 zarodki a 4 mają przedłużona hodowle jutro się dowiemy ile zamrozili z tych 4 ❣️

  • Like 5

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, Alicja1993 napisał:

My juz po transferze wracamy. Mamy zamrozone 3 zarodki a 4 mają przedłużona hodowle jutro się dowiemy ile zamrozili z tych 4 ❣️

Super to udanego zagnieżdżania życzę! Kiedy masz zrobić kontrole?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 7.05.2022 o 11:52, Izzy napisał:

PolaMela, ja też schodziłam z dawek stopniowo, najpierw z estrofemu, potem z progesteronu, chyba do 16 tygodnia, ale duphaston zostawił mi lekarz na dużej. Około 28 tygodnia miałam zakładany pesar na składającą się szyjkę i od wtedy do końca zamiast duphastonu brałam luteinę. 

A pamiętasz może od którego tygodnia była redukcja leków?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, PolaMela napisał:

Super to udanego zagnieżdżania życzę! Kiedy masz zrobić kontrole?

Dla kliniki w Czechach 23 mają ale lekarz mój prowadzący kazal mi zrobić juz 16 maja potem 18 i 18 mam mieć wizyte zobaczymy trzymajcie kciuki 

  • Like 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
50 minut temu, Alicja1993 napisał:

Dla kliniki w Czechach 23 mają ale lekarz mój prowadzący kazal mi zrobić juz 16 maja potem 18 i 18 mam mieć wizyte zobaczymy trzymajcie kciuki 

Super, czyli za tydzień już będzie wiadomo 🙂 dużo cierpliwości życzę, to najdłuższy tydzień w życiu 😍 dobrze ze lekarze w Polsce każą robić po tygodniu, ja tez tak miałam. Bo tak naprawdę nawet po wysokości dodatniej bety można dokładnie przewidzieć jakie ciąża ma szanse powodzenia. Trzymam kciuki !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
19 godzin temu, Alicja1993 napisał:

My juz po transferze wracamy. Mamy zamrozone 3 zarodki a 4 mają przedłużona hodowle jutro się dowiemy ile zamrozili z tych 4 ❣️

Super 🙂 Trzymamy kciuki 🙂 Miałaś transferowany 1 czy 2 zarodki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×