Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Polecane posty

Hej dziewczyny. Pytanie zasadnicze- czy mogę być w ciąży, czy moj cykl zaczął świrować? 🤔🤔

A więc tak, moje cykle mają średnio 29/30 dni. Ostatnią miesiączkę miałam od 28 do 31 marca. Do dziś nie dostałam miesiączki (3 maj) czyli 37 dzień cyklu.. na apce pokazuje 5 dni opóźnienia. Od 2-3 dni bolą mnie jajniki, nie czuje "tego" bólu, który mam przed miesiączką i już wiem że się pojawi.. test robiłam wczoraj ale nie z porannego moczu a popołudniu (negatywny). Nie zapisuje kiedy były stosunki bo są regularnie, możliwe też że były w dni płodne, ale z tego co pamiętam, prezerwatywa zawsze była. Do tego od wczoraj przy podcieraniu widzę śluz lekko różowy. Nie jest tego dużo. 

Dodam na koniec, że miesiączki mam regularne, takiego opóźnienia nie przypominam sobie w moich cyklach. Test mógł nie pokazać ciąży mimo 4 dni opóźnienia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, maruda10 napisał:

Hej dziewczyny. Pytanie zasadnicze- czy mogę być w ciąży, czy moj cykl zaczął świrować? 🤔🤔

A więc tak, moje cykle mają średnio 29/30 dni. Ostatnią miesiączkę miałam od 28 do 31 marca. Do dziś nie dostałam miesiączki (3 maj) czyli 37 dzień cyklu.. na apce pokazuje 5 dni opóźnienia. Od 2-3 dni bolą mnie jajniki, nie czuje "tego" bólu, który mam przed miesiączką i już wiem że się pojawi.. test robiłam wczoraj ale nie z porannego moczu a popołudniu (negatywny). Nie zapisuje kiedy były stosunki bo są regularnie, możliwe też że były w dni płodne, ale z tego co pamiętam, prezerwatywa zawsze była. Do tego od wczoraj przy podcieraniu widzę śluz lekko różowy. Nie jest tego dużo. 

Dodam na koniec, że miesiączki mam regularne, takiego opóźnienia nie przypominam sobie w moich cyklach. Test mógł nie pokazać ciąży mimo 4 dni opóźnienia?

Zrób rano test, to będziesz wiedzieć. Ze szklanej kuli Ci nie wywróżymy.

Lekko różowy śluz wskazuje na okres.

Regularne cykle mogą mieć kilka dni w tą lub w tamtą. Wystarczy stres albo infekcja i się opóźni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To, że wcześniej nic nie działo się z cyklem to nie znaczy, że teraz nie mogło się coś stać. Test mógł wyjść fałszywie negatywny, może warto powtórzyć go za dzień czy dwa bo nie wiadomo kiedy też była owulacja. Plamienie może też być oznaką rozpoczynającego się okresu, a bóle teraz są interpretowane jako inne podświadomie. Ból przy rozciąganiu się macicy na początku ciąży praktycznie nie różni się od tego, który jest przed miesiączką. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Owulacja była między 9-11 kwietnia, byłam u ginekologa 12 kwietnia i na USG pokazywał mi już pęknięte jajeczko po owulacji, wszystko było okej. Infekcji również żadnej nie miałam. Dziś już nigdzie testu nie kupię bo pozamykane, jutro najwyżej kupię i zrobię w czwartek rano jeśli do tej pory się nie zjawi. Dam znać. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, maruda10 napisał:

Owulacja była między 9-11 kwietnia, byłam u ginekologa 12 kwietnia i na USG pokazywał mi już pęknięte jajeczko po owulacji, wszystko było okej. Infekcji również żadnej nie miałam. Dziś już nigdzie testu nie kupię bo pozamykane, jutro najwyżej kupię i zrobię w czwartek rano jeśli do tej pory się nie zjawi. Dam znać. 

Zamiast testu zrob betę. Będzie 100% pewności. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, Migotka95 napisał:

Zamiast testu zrob betę. Będzie 100% pewności. 

Właśnie przemyślałam, jak się okres nie pojawi to pójdę na betę. Jak nie będzie to trudno, jakby wyszła ciąża to też płakać nie będę 🙂

Dzięki za odpowiedzi, musiałam się komuś wygadać bo narzeczony już panikary słuchać nie może 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Update, wstałam do pracy i pojawił się okres od razu.. no trudno, a już klimatyzowałam się z tym że mogę być w ciąży 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja w ciąży przez pierwsze dwa miesiące miałam krwawienie było trochę słabsze ale krwawiłam. Dopiero kiedy zaczęło mi się kręcić w głowie i mało co nie zemdlałam to poszłam do lekarza i okazało się że to był początek 9 tygodnia. Lekarz mi powiedział coś w tym stylu że ciąża nie zajmuje jeszcze wystarczająco miejsca w macicy czy jakoś tak i stąd to krwawienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Olgaa0011 napisał:

Ja w ciąży przez pierwsze dwa miesiące miałam krwawienie było trochę słabsze ale krwawiłam. Dopiero kiedy zaczęło mi się kręcić w głowie i mało co nie zemdlałam to poszłam do lekarza i okazało się że to był początek 9 tygodnia. Lekarz mi powiedział coś w tym stylu że ciąża nie zajmuje jeszcze wystarczająco miejsca w macicy czy jakoś tak i stąd to krwawienie

Czytałam, że wiele kobiet miało takie krwawienia i w życiu by się nie domyśliły że to nie okres a ciąża. Prócz krwawień miałaś bóle podbrzusza czy jajnikow- typowo jak w okres? Niby normalne że miesiaczka może się przestawić o kilka dni do przodu czy tyłu, ale 6 dni spóźnienia zdarzyło się u mnie pierwszy raz 🤔 wieczorem na żołądku mi dziwnie, jakby mdliło, ale nie tak by wymiotować (od 3dni). Do tego nie mam napompowanych i pełnych piersi, a to pierwsza rzecz, przez którą wiem że będzie okres 😄 już pewnie sobie wmawiam i mam dziwne objawy.

+ Zaburzenia hormonalne odpadają, miesiąc temu pakiet tarczycowy + pełna morfologia, zdrowa jak ryba. Do tego wizyta u gin, wszystko w jak najlepszym porządku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja miałam krwawienie, które wyglądało jak okres i czułam się jak podczas okresu. Bóle menstruacyjne w terminie miesiączki miałam do 6 chyba miesiąca ciąży. Ale nie chcę dawać ci moim wpisem nadziei, poza tym robiłaś test, więc w ciąży nie jesteś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hey, podpnę się pod pytanie o ciążę. Ostatnią miesiączkę miałam 21 kwietnia. Wczoraj 13 dnia cyklu miałam lekko różowy śluz. Według aplikacji na telefonie dzisiaj mam owulacje. Więc czy to możliwe że wczoraj doszło do plamienia implantacyjnego? Zawsze na owulacje bolą mnie jajniki a dzisiaj nic. Na test z tego co czytałam za wcześnie. Kurcze, czytałam też o plamieniu owulacyjnym ale nigdy czegoś takiego nie miałam ani o tym nie słyszałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, roztargniona09 napisał:

Ja miałam krwawienie, które wyglądało jak okres i czułam się jak podczas okresu. Bóle menstruacyjne w terminie miesiączki miałam do 6 chyba miesiąca ciąży. Ale nie chcę dawać ci moim wpisem nadziei, poza tym robiłaś test, więc w ciąży nie jesteś.

Szok. Dziś drugi dzień okresu a skąpo, teraz na wieczór znowu mdłości - południe miałam zajęte, więc czasu na snucie o ciąży itp nie miałam by mieć jakieś oszukane dolegliwości 🤔 jednak będę ostrożna, jak jest tak wiele przypadków. Test robiony na 4 dzień spóźnienia ale z południowego moczu, do dziś dnia nic nie robiłam. Jak mdłości będą się utrzymywać to na dniach zrobię test.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
38 minut temu, BezaPavlova napisał:

Hey, podpnę się pod pytanie o ciążę. Ostatnią miesiączkę miałam 21 kwietnia. Wczoraj 13 dnia cyklu miałam lekko różowy śluz. Według aplikacji na telefonie dzisiaj mam owulacje. Więc czy to możliwe że wczoraj doszło do plamienia implantacyjnego? Zawsze na owulacje bolą mnie jajniki a dzisiaj nic. Na test z tego co czytałam za wcześnie. Kurcze, czytałam też o plamieniu owulacyjnym ale nigdy czegoś takiego nie miałam ani o tym nie słyszałam.

Ja do niedawna też nie wiedziałam, że coś takiego jest. Ale sama miałam krwawienie owulacyjne- było obfite jak miesiączka. Ginekolog pokazał mi pęknięte jajeczko chwilę po owulacji na USG. Wszystko było ok, powiedział, że czasem tak się zdarza. Tyle tylko usłyszałam. Wątpię by było to plamienie implantacyjne - występuje ono bliżej terminu miesiączki. Chyba że owulacja ci się przesunęła i była o wiele wcześniej.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, maruda10 napisał:

Szok. Dziś drugi dzień okresu a skąpo, teraz na wieczór znowu mdłości - południe miałam zajęte, więc czasu na snucie o ciąży itp nie miałam by mieć jakieś oszukane dolegliwości 🤔 jednak będę ostrożna, jak jest tak wiele przypadków. Test robiony na 4 dzień spóźnienia ale z południowego moczu, do dziś dnia nic nie robiłam. Jak mdłości będą się utrzymywać to na dniach zrobię test.

Nie daj się wkręcać... wcale nie ma tak wielu przypadków, a koleżance wyżej lekarz super powiedział... w ciąży nie ma okresu. Zarodek by tego nie przeżył. Może być krwawienie związane z innymi rzeczami, ale nie okres.

Nie jesteś w ciąży. Wkręcasz sobie i stąd te mdłości, których normalnie nie miałabyś jeszcze będąc w ciąży.

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
48 minut temu, BezaPavlova napisał:

Hey, podpnę się pod pytanie o ciążę. Ostatnią miesiączkę miałam 21 kwietnia. Wczoraj 13 dnia cyklu miałam lekko różowy śluz. Według aplikacji na telefonie dzisiaj mam owulacje. Więc czy to możliwe że wczoraj doszło do plamienia implantacyjnego? Zawsze na owulacje bolą mnie jajniki a dzisiaj nic. Na test z tego co czytałam za wcześnie. Kurcze, czytałam też o plamieniu owulacyjnym ale nigdy czegoś takiego nie miałam ani o tym nie słyszałam.

Plamienie implantacyjne, jak sama nazwa wskazuje, występuje w trakcie implantacji zarodka. Żeby do implantacji doszło, najieerw musi być owulacja i zapłodnienie, a zapłodniona komórka musi dotrzeć do macicy. Nie ma szans na to, żebyś miała plamienie implantacyjne w dniu owulacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Foko Loko napisał:

Plamienie implantacyjne, jak sama nazwa wskazuje, występuje w trakcie implantacji zarodka. Żeby do implantacji doszło, najieerw musi być owulacja i zapłodnienie, a zapłodniona komórka musi dotrzeć do macicy. Nie ma szans na to, żebyś miała plamienie implantacyjne w dniu owulacji.

Rozumiem, dziękuję za odpowiedź 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Autorko nie jesteś w ciąży, mój przypadek z krwawieniem nie jest częsty wręcz przeciwnie bardzo rzadko się zdarza by mieć krwawienie o takiej obfitości i przez tyle dni co standardowy okres. Poza tym to nic dobrego, plamiłam w terminie miesiączki jeszcze w 13tc i musiałam brać duphaston. Ja wiem, że kobiety oczekujące ciąży nakręcają się takimi przypadkami, ale niepotrzebnie, a objawy jakiekolwiek wmawiasz sobie bo na nie po prostu za wcześnie nawet jakbyś w tej ciąży była.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
20 godzin temu, roztargniona09 napisał:

Autorko nie jesteś w ciąży, mój przypadek z krwawieniem nie jest częsty wręcz przeciwnie bardzo rzadko się zdarza by mieć krwawienie o takiej obfitości i przez tyle dni co standardowy okres. Poza tym to nic dobrego, plamiłam w terminie miesiączki jeszcze w 13tc i musiałam brać duphaston. Ja wiem, że kobiety oczekujące ciąży nakręcają się takimi przypadkami, ale niepotrzebnie, a objawy jakiekolwiek wmawiasz sobie bo na nie po prostu za wcześnie nawet jakbyś w tej ciąży była.

Wiem wiem, już nawet nie myślę o tym bo nie mam kiedy 😀 jak będzie to będzie. Dziękuję wszystkim za odpowiedzi i rozwianie wątpliwości🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×