In vitro cz.5

Mam pytanie. Na jakim cyklu miałyście udany transfer? Ja do tej pory miałam transfer na cyklu naturalnym. Moja gin zaproponowała zmianę na sztuczny przy kolejnym podejsciu. Wiem, że będę brać estrofem, ze nie będzie owu i przez to będę musiała brać więcej progesteronu. Mam pytanie czy w cyklu w którym był transfer wykonywalyscie badanie progesteronu w konkretne dni ( np. Na początku cyklu czy przed suplementacja progesteronu?). Pytam bo czytałam już niejednokrotnie, że nie powinien przekraczać 1.5 NG. Pytanie tylko w którym momencie bo w dniu transferu to im wyżej tym lepiej chyba.

7 godzin temu, Strusio85 napisał:

Mam pytanie. Na jakim cyklu miałyście udany transfer? Ja do tej pory miałam transfer na cyklu naturalnym. Moja gin zaproponowała zmianę na sztuczny przy kolejnym podejsciu. Wiem, że będę brać estrofem, ze nie będzie owu i przez to będę musiała brać więcej progesteronu. Mam pytanie czy w cyklu w którym był transfer wykonywalyscie badanie progesteronu w konkretne dni ( np. Na początku cyklu czy przed suplementacja progesteronu?). Pytam bo czytałam już niejednokrotnie, że nie powinien przekraczać 1.5 NG. Pytanie tylko w którym momencie bo w dniu transferu to im wyżej tym lepiej chyba.

Ja miałam tylko na cyklu sztucznym. Nie pamiętam dokładnie ale badałam progesteron jakoś na początku cyklu, pierwsze dni, zanim zaczęłam przyjmować progesteron. Później dopiero po transferze sprawdzałam poziom kilkukrotnie. Zalecenia ginekolog. 

41 minut temu, BasiaC napisał:

Ja miałam tylko na cyklu sztucznym. Nie pamiętam dokładnie ale badałam progesteron jakoś na początku cyklu, pierwsze dni, zanim zaczęłam przyjmować progesteron. Później dopiero po transferze sprawdzałam poziom kilkukrotnie. Zalecenia ginekolog. 

A robiłaś test be ready? Pytam bo zastanawiam się czy warto taki test robić. 

8 godzin temu, Strusio85 napisał:

Mam pytanie. Na jakim cyklu miałyście udany transfer? Ja do tej pory miałam transfer na cyklu naturalnym. Moja gin zaproponowała zmianę na sztuczny przy kolejnym podejsciu. Wiem, że będę brać estrofem, ze nie będzie owu i przez to będę musiała brać więcej progesteronu. Mam pytanie czy w cyklu w którym był transfer wykonywalyscie badanie progesteronu w konkretne dni ( np. Na początku cyklu czy przed suplementacja progesteronu?). Pytam bo czytałam już niejednokrotnie, że nie powinien przekraczać 1.5 NG. Pytanie tylko w którym momencie bo w dniu transferu to im wyżej tym lepiej chyba.

Ja badałam estrogen i progesteron 1dc Progesteron miałam 0,5 

Jak mi wyszedł 1,5 to lekarz odwołał transfer 

Widzę że miałyście transfer późno . Ja teraz mam w 20dc to nie rozumiem dlaczego poprzedni ten nieudany zrobili mi w 17dc , teraz zanim wyznaczył termin transferu byłam trzy razy na podglądzie endometrium a wtedy od razu w 10dc wyznaczył termin.

17 minut temu, kaja356 napisał:

Ja badałam estrogen i progesteron 1dc Progesteron miałam 0,5 

Jak mi wyszedł 1,5 to lekarz odwołał transfer 

 

Dziękuję za odpowiedź w takim razie rozumiem, że ważne żeby proga zrobić w dniu w którym rozpoczyna się miesiączka i tuż przed włączeniem progesteronu ?

2 minuty temu, Strusio85 napisał:

Dziękuję za odpowiedź w takim razie rozumiem, że ważne żeby proga zrobić w dniu w którym rozpoczyna się miesiączka i tuż przed włączeniem progesteronu ?

Ja robiłam tylko 1dc a potem dopiero z betą po transferze 

8 godzin temu, Strusio85 napisał:

Mam pytanie. Na jakim cyklu miałyście udany transfer? Ja do tej pory miałam transfer na cyklu naturalnym. Moja gin zaproponowała zmianę na sztuczny przy kolejnym podejsciu. Wiem, że będę brać estrofem, ze nie będzie owu i przez to będę musiała brać więcej progesteronu. Mam pytanie czy w cyklu w którym był transfer wykonywalyscie badanie progesteronu w konkretne dni ( np. Na początku cyklu czy przed suplementacja progesteronu?). Pytam bo czytałam już niejednokrotnie, że nie powinien przekraczać 1.5 NG. Pytanie tylko w którym momencie bo w dniu transferu to im wyżej tym lepiej chyba.

Sprawdzę wieczorem ok napiszę dokładnie jak u mnie było 

6 minut temu, kaja356 napisał:

Ja robiłam tylko 1dc a potem dopiero z betą po transferze 

Każda szkoła inna. Słyszałam, że jedni każą badać właśnie na samym początku, inni przed włączeniem progesteronu , a jeszcze inni i jedno i drugie zobaczymy co moja doktor zaproponuje

Przed chwilą, Zuzanna. napisał:

Sprawdzę wieczorem ok napiszę dokładnie jak u mnie było 

Superdziękuję

1 godzinę temu, Strusio85 napisał:

A robiłaś test be ready? Pytam bo zastanawiam się czy warto taki test robić. 

Niestety nie podpowiem bo nie miałam robionego tego testu.

1 godzinę temu, kaja356 napisał:

Widzę że miałyście transfer późno . Ja teraz mam w 20dc to nie rozumiem dlaczego poprzedni ten nieudany zrobili mi w 17dc , teraz zanim wyznaczył termin transferu byłam trzy razy na podglądzie endometrium a wtedy od razu w 10dc wyznaczył termin.

Ja np miałam transfer w 15dc i był udany. Przed transferem byłam dwa albo trzy razy na podglądzie. 

21 godzin temu, Strusio85 napisał:

Superdziękuję

 

Ja miałam badany przed włączeniem proga i 5 dni leki i transfer 

Dnia 24.07.2022 o 23:46, Strusio85 napisał:

Mam pytanie. Na jakim cyklu miałyście udany transfer? Ja do tej pory miałam transfer na cyklu naturalnym. Moja gin zaproponowała zmianę na sztuczny przy kolejnym podejsciu. Wiem, że będę brać estrofem, ze nie będzie owu i przez to będę musiała brać więcej progesteronu. Mam pytanie czy w cyklu w którym był transfer wykonywalyscie badanie progesteronu w konkretne dni ( np. Na początku cyklu czy przed suplementacja progesteronu?). Pytam bo czytałam już niejednokrotnie, że nie powinien przekraczać 1.5 NG. Pytanie tylko w którym momencie bo w dniu transferu to im wyżej tym lepiej chyba.

Strusio ja miałam jeden transfer na cyklu sztucznym. Progesteron zgodnie z zaleceniami lekarza badałam tylko raz na dwa dni przed transferem. 

Hej dziewczyny dawno mnie tu nie było. Pomóżcie dzis nam wizytę z embriologiem podpowiedzcie o co pytać może coś przeoczyłam.

13 minut temu, Katia83 napisał:

Hej dziewczyny dawno mnie tu nie było. Pomóżcie dzis nam wizytę z embriologiem podpowiedzcie o co pytać może coś przeoczyłam.

Hej Katia, O dodatkowe procedury które mogą pomóc, niech ci o każdej powiedzą jak wygląda i w jaki sposób zwieksza szanse. o to dokładnie kiedy i w jaki sposób będą informować o rozwoju zarodków. To chyba tyle 

Trzymam kciuki

1 godzinę temu, Goralka napisał:

Hej Katia, O dodatkowe procedury które mogą pomóc, niech ci o każdej powiedzą jak wygląda i w jaki sposób zwieksza szanse. o to dokładnie kiedy i w jaki sposób będą informować o rozwoju zarodków. To chyba tyle 

Trzymam kciuki

Dzięki. O rozwoju to raczej nie informują bo ja dopiero teraz się dowiedziałam że przysługuje do każdego transferu bezpłatna konsultacja z embriologiem. A dwie blastki juz wykorzystałam. 

1 minutę temu, Katia83 napisał:

Dzięki. O rozwoju to raczej nie informują bo ja dopiero teraz się dowiedziałam że przysługuje do każdego transferu bezpłatna konsultacja z embriologiem. A dwie blastki juz wykorzystałam. 

Jak już masz zarodki to możesz pytać o naciecie otoczki czy embrioglue. I otwarte pytanie co możesz zrobić żeby zwiększyć szanse powodzenia. Ewentualnie podanie 1 czy 2 zarodków.  To mi przychodzi do głowy

2 godziny temu, AsiaWin napisał:

Jak już masz zarodki to możesz pytać o naciecie otoczki czy embrioglue. I otwarte pytanie co możesz zrobić żeby zwiększyć szanse powodzenia. Ewentualnie podanie 1 czy 2 zarodków.  To mi przychodzi do głowy

Kurcze nie zapytałam o to nacięcie otczki. Ogólnie Po Embriolog zaleca  podanie 2, głównie przez wiek i że 2 razy było niepowodzenie. Blastki które zostały są prawidłowe. Decyzja tylko teraz do nas należy. A wy co myslicie

13 minut temu, Katia83 napisał:

Kurcze nie zapytałam o to nacięcie otczki. Ogólnie Po Embriolog zaleca  podanie 2, głównie przez wiek i że 2 razy było niepowodzenie. Blastki które zostały są prawidłowe. Decyzja tylko teraz do nas należy. A wy co myslicie

U mnie w klinice o nacięciu decyduje Embriolog. Chciałam przy pierwszym transferze za to dopłacić to nie wyraził zgody. Transfer udany ale zakończony poronieniem.  Ja sama będę podawać 2 blastki przy następnym transferze. Nie ma zadnej gwarancji, że przyjmą się dwa ( z tego co się orientowałam najczęściej przyjmuje się jeden lub nic) a jednak z dwoma większe szanse ( zwłaszcza jak zarodki nie były badane). Poza tym wiek jak i wcześniejsze niepowodzenia są do tego wskazaniem . Moja gin ogólnie nie jest zachwycona moim pomysłem i trochę mnie straszy ...ale decyzję już podjęłam. Zaryzykujemy

55 minut temu, Strusio85 napisał:

U mnie w klinice o nacięciu decyduje Embriolog. Chciałam przy pierwszym transferze za to dopłacić to nie wyraził zgody. Transfer udany ale zakończony poronieniem.  Ja sama będę podawać 2 blastki przy następnym transferze. Nie ma zadnej gwarancji, że przyjmą się dwa ( z tego co się orientowałam najczęściej przyjmuje się jeden lub nic) a jednak z dwoma większe szanse ( zwłaszcza jak zarodki nie były badane). Poza tym wiek jak i wcześniejsze niepowodzenia są do tego wskazaniem . Moja gin ogólnie nie jest zachwycona moim pomysłem i trochę mnie straszy ...ale decyzję już podjęłam. Zaryzykujemy

No u nas moj Dr. Też nie bardzo chcr podac dwa. A jak to wygląda wtedy cenowo place jak za 1 czy nie? Orientujesz sie

7 minut temu, Katia83 napisał:

No u nas moj Dr. Też nie bardzo chcr podac dwa. A jak to wygląda wtedy cenowo place jak za 1 czy nie? Orientujesz sie

Nie ma różnicy cenowej. Moja doktor niechętna ale powiedziałam, że albo transferujemy dwa albo nic...więc już nie próbowała mnie przekonywać i wyraziła zgodę

20 minut temu, Katia83 napisał:

No u nas moj Dr. Też nie bardzo chcr podac dwa. A jak to wygląda wtedy cenowo place jak za 1 czy nie? Orientujesz sie

Płaci się jak za jeden. Ja na dwa zdecydowałam się dopiero przy 5 transferze ale i tak się nie udało.  Teraz już się nie zdecyduje na dwa. Zawsze po 1 to dywersyfikacja ryzyka, np jak endometrium będzie akurat nie "to" to nie stracę dwóch na raz jest tyle czynników wpływających na niepowodzenie że lepiej rozkładać szanse

4 godziny temu, AsiaWin napisał:

Płaci się jak za jeden. Ja na dwa zdecydowałam się dopiero przy 5 transferze ale i tak się nie udało.  Teraz już się nie zdecyduje na dwa. Zawsze po 1 to dywersyfikacja ryzyka, np jak endometrium będzie akurat nie "to" to nie stracę dwóch na raz jest tyle czynników wpływających na niepowodzenie że lepiej rozkładać szanse

Kurcze to nie wiem co robić. Mam w głowie mętlik a dziś 1 dc i nie wiem co robić 

2 minuty temu, Katia83 napisał:

Kurcze to nie wiem co robić. Mam w głowie mętlik a dziś 1 dc i nie wiem co robić 

A który to Twój transfer? Rozumiem że beta nigdy nie drgnęła? Ile masz jeszcze zarodków? Jakiej są klasy?

38 minut temu, Katia83 napisał:

Kurcze to nie wiem co robić. Mam w głowie mętlik a dziś 1 dc i nie wiem co robić 

Pytanie ile masz zarodków.  Ja mam kilka więc nawet w razie niepowodzenia będę mieć jeszcze zapas.  Ile miałaś wcześniej transferów i czy beta rosla? Wydaje mi się, że tutaj już żadna z nas Ci nie pomoże. To indywidualna decyzja. Mi intuicja podpowiada żeby transferować 2 więc jej posłucham. Jeśli masz wątpliwości to może  zostań przy jednym. Przemysl to jeszcze

2 godziny temu, AsiaWin napisał:

A który to Twój transfer? Rozumiem że beta nigdy nie drgnęła? Ile masz jeszcze zarodków? Jakiej są klasy?

Miałam świeży transfer nieudany drugi beta urosla do 48.9 biochemiczna. I pozostały nam 2 blastki z 6doby 3bb I 4bb

1 godzinę temu, Strusio85 napisał:

Pytanie ile masz zarodków.  Ja mam kilka więc nawet w razie niepowodzenia będę mieć jeszcze zapas.  Ile miałaś wcześniej transferów i czy beta rosla? Wydaje mi się, że tutaj już żadna z nas Ci nie pomoże. To indywidualna decyzja. Mi intuicja podpowiada żeby transferować 2 więc jej posłucham. Jeśli masz wątpliwości to może  zostań przy jednym. Przemysl to jeszcze

Kilka to mogę wiedzieć ile uzyskałaś? 

3 minuty temu, Katia83 napisał:

Miałam świeży transfer nieudany drugi beta urosla do 48.9 biochemiczna. I pozostały nam 2 blastki z 6doby 3bb I 4bb

 

Kilka to mogę wiedzieć ile uzyskałaś? 

7 blastocyst, 2 wykorzystane. Zostało mi 5

2 godziny temu, AsiaWin napisał:

A który to Twój transfer? Rozumiem że beta nigdy nie drgnęła? Ile masz jeszcze zarodków? Jakiej są klasy?

Świeży się nie udał później byl biochemiczna beta 48.9 i zostały 2 tylko jeszcze z 6doby 3bbi 4bb

21 minut temu, Strusio85 napisał:

7 blastocyst, 2 wykorzystane. Zostało mi 5

Piekny wynik trzymam kciuki