Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Marti2424

Kotka sika na właściciela

Polecane posty

Hej, mam dość nietypowy problem, z którym jednak sobie nie radzę... Młoda kotka(poniżej pół roku) notorycznie na mnie szcza kiedy śpię w łóżku. Nie sika po kątach ani na nic innego, co zabawne również nie leje na osobę która śpi razem ze mną, niezależnie od strony po której leży. Robi to wyłącznie w nocy i tylko kiedy śpię 🤨
Co może być powodem takiego zachowania? Może ktoś wyjaśnić o co chodzi i co robić..?

Kotka dopiero jest odstawiana od matki, jest u mnie od początku więc zna i moją osobę i swoje otoczenie od urodzenia. 

Wykluczam problem w kuwecie oraz zdrowotny, z tym wszystko ok. Wydaje mi się, że sikając na mnie stara się zdecydowanie coś przekazać ale nie udało mi się  wyszczególnić jakiś punktów zaczepienia w rozszyfrowaniu takiego zachowania.

Liczę, że trafi tu ktoś kto spotkał się z podobną anomalią bo ja nie zetknęłam się z tym przy żadnym z moich dotychczasowych zwierzaków a informacji w internecie o czymś takim nie wykopałam. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
16 godzin temu, Marti2424 napisał:

Hej, mam dość nietypowy problem, z którym jednak sobie nie radzę... Młoda kotka(poniżej pół roku) notorycznie na mnie szcza kiedy śpię w łóżku. Nie sika po kątach ani na nic innego, co zabawne również nie leje na osobę która śpi razem ze mną, niezależnie od strony po której leży. Robi to wyłącznie w nocy i tylko kiedy śpię 🤨
Co może być powodem takiego zachowania? Może ktoś wyjaśnić o co chodzi i co robić..?

Kotka dopiero jest odstawiana od matki, jest u mnie od początku więc zna i moją osobę i swoje otoczenie od urodzenia. 

Wykluczam problem w kuwecie oraz zdrowotny, z tym wszystko ok. Wydaje mi się, że sikając na mnie stara się zdecydowanie coś przekazać ale nie udało mi się  wyszczególnić jakiś punktów zaczepienia w rozszyfrowaniu takiego zachowania.

Liczę, że trafi tu ktoś kto spotkał się z podobną anomalią bo ja nie zetknęłam się z tym przy żadnym z moich dotychczasowych zwierzaków a informacji w internecie o czymś takim nie wykopałam. 

Jakby był to kot to bym pomyślała że znaczy teren. Kot mojej babci sikał na drugiego kota żeby zaznaczyć że jest jego. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, Lapis_Lazuli napisał:

Dokładnie 😄😄

Czy dokładnie, tego autorka nie napisała... Ale miejmy nadzieję, że tylko trochę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.10.2022 o 22:45, Marti2424 napisał:

Hej, mam dość nietypowy problem, z którym jednak sobie nie radzę... Młoda kotka(poniżej pół roku) notorycznie na mnie szcza kiedy śpię w łóżku. Nie sika po kątach ani na nic innego, co zabawne również nie leje na osobę która śpi razem ze mną, niezależnie od strony po której leży. Robi to wyłącznie w nocy i tylko kiedy śpię 🤨
Co może być powodem takiego zachowania? Może ktoś wyjaśnić o co chodzi i co robić..?

Kotka dopiero jest odstawiana od matki, jest u mnie od początku więc zna i moją osobę i swoje otoczenie od urodzenia. 

Wykluczam problem w kuwecie oraz zdrowotny, z tym wszystko ok. Wydaje mi się, że sikając na mnie stara się zdecydowanie coś przekazać ale nie udało mi się  wyszczególnić jakiś punktów zaczepienia w rozszyfrowaniu takiego zachowania.

Liczę, że trafi tu ktoś kto spotkał się z podobną anomalią bo ja nie zetknęłam się z tym przy żadnym z moich dotychczasowych zwierzaków a informacji w internecie o czymś takim nie wykopałam. 

Skąd wiesz, że w kuwecie nie ma problemu? Może żwirek mu nie pasuje? Może kuweta za mała? Ile kuwet macie? Przy większej ilości kotów powinna być przynajmniej jedna kuweta na kota. Czy przez dzień normalnie chodzi do kuwety?

Wymiana żwirku na inny i dorzucenie drugiej kuwety to najprostsze co można zrobić.

Jak nie zadziala to badania moczu u weta koniecznie. Skąd wiesz, że nie ma problemów zdrowotnych? Nie wiesz.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jestem takiego zdania jak Foko Loko. Jak żwirek nie podchodzi to potem może być taka sytuacja. Wiem, że kot potrafi nasikać jak się obrazi, jak się go wkurzy czymś itd. Koty to obrażalskie stworzenia. Wybierz się do weta, jakiś behawiorysta od kotów też by się przydał.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×