Czy w dzisiejszych czasach 1 osoba może przeżyć za 1560 zł?

Pytam z ciekawości. Ja tyle zarabiałam ale mieszkam z rodzicami którzy nic mi nie zabrali i jeszcze mnie utrzymują. Dlatego wszystkie pieniądze były i są tylko  moje. Jednak tak sobie myślę i ciekawi mnie czy w tych czasach jedna osoba byłaby w stanie za te pieniądze się utrzymać.

Zależy gdzie mieszka i ile płaci za rachunki. Wynajem.

Nie. Nawet jakbyś wynajęła pokój gdzieś, to słabo 

A dzieci za 300 zł alimentów żyją pomimo że ich matki jeszcze z tej kwoty zabierają na kosmetyczkę i paznokcie, spytajcie tatusiów

Człowiek dostosuje się do wszystkiego i wiele osib zaczynako życie od minimalnej płacy i spania na materacu. Więc tak. Da radę ale jw. Na szczęście to nie musi być permanentny stan rzeczy i zawsze może być lepiej i lepiej. Trzeba włożyć wysilek i mieć chęci. 

2 godziny temu, Bimba napisał:

A dzieci za 300 zł alimentów żyją pomimo że ich matki jeszcze z tej kwoty zabierają na kosmetyczkę i paznokcie, spytajcie tatusiów

No nie? Na kanary matka lata za te alimenty. 

6 godzin temu, Minarka5 napisał:

Pytam z ciekawości. Ja tyle zarabiałam ale mieszkam z rodzicami którzy nic mi nie zabrali i jeszcze mnie utrzymują. Dlatego wszystkie pieniądze były i są tylko  moje. Jednak tak sobie myślę i ciekawi mnie czy w tych czasach jedna osoba byłaby w stanie za te pieniądze się utrzymać.

Jeśli masz własnościowe mieszkanie i opłat ok 500-700 zł maks, to przewegetujesz. Żeby coś wynająć i jakoś żyć musisz mieć minimum 3 tys do ręki. Bo sam wynajem mieszkania teraz w mieście 100 tys i wyżej to ok 2000. Pokój oscyluje pomiędzy 1000, a 1500 zł. 

Można przeżyć.jesli mieszka się na wsi i płaci tylko media i prąd.znam osoby że żyją.dokladnie moja szwagierka,panna,pracuje na pół etatu i mieszka z rodzicami. Mają opłaty za prąd,media i chyba nic więcej.butla gaz i piec na drzewo Ala kuchnia.drzewo z deputatu.

Dnia 19.02.2023 o 12:53, Minarka5 napisał:

Pytam z ciekawości. Ja tyle zarabiałam ale mieszkam z rodzicami którzy nic mi nie zabrali i jeszcze mnie utrzymują. Dlatego wszystkie pieniądze były i są tylko  moje. Jednak tak sobie myślę i ciekawi mnie czy w tych czasach jedna osoba byłaby w stanie za te pieniądze się utrzymać.

Nieodmiennie mnie zadziwia, że dorosła osoba która już pracuje nie ma cienia pojęcia o tym ile kosztują rachunki domowe czy choćby większe zakupy spożywcze. Bo gdyby wiedziała nie zadawała by tak ...ycznych pytań.

Nawet mając własne mieszkanie to nie wystarczy nawet na podstawowe wydatki rachunki i jedzenie. 1560?
Nawiasem mówiąc kto płaci takie niewolnicze stawki? Chyba że to na ćwierć etatu

O ile się nie mylę to aktualnie na pół etatu najniższa to właśnie 1413 zł na rękę. 

Moim zdaniem jeśli np mieszkasz w malym bezczynszowym mieszkaniu, w malutkim miasteczku albo na wsi, nie wydajesz na ubrania / przyjemności / hobby / wyjścia / wakacje itp a jedynie na opłaty i jedzenie to można wyżyć. 

Dnia 19.02.2023 o 13:07, Bezrobotna napisał:

Zależy gdzie mieszka i ile płaci za rachunki. Wynajem.

 

Załóżmy że mieszka sam bez rodziny i mieszka w swoim własnym domu i nie musi płacić za wynajem 

12 minut temu, Minarka5 napisał:

Załóżmy że mieszka sam bez rodziny i mieszka w swoim własnym domu i nie musi płacić za wynajem 

Załóżmy, że na to pytanie masz odpowiedziane przeze mnie wyżej. Poszukaj. Znajdziesz. Mój pierwszy post do ciebie. 

Nie może, nawet jeśli nie spłaca kredytu i ma już swoje mieszkanie/dom - same opłaty pochłoną te kwotę

36 minut temu, Minarka5 napisał:

Załóżmy że mieszka sam bez rodziny i mieszka w swoim własnym domu i nie musi płacić za wynajem 

Spokojnie może - skoro uważacie że dzieci moga sie utrzymac z 500+ i nie ma sensu płacić na nie alimentów to za trzykrotność tej kwoty dorosły  może żyć jak lord.

I w domu 

3 minuty temu, Panna cotta napisał:

Spokojnie może, znam osobę, która tak mieszka i za tyle żyje. 

I w domu ma chyba 10 stopni, siedzi w ciemnościach i żywi się kasza z tłuszczem 

Myślę, że ludzie na wsi przeżyją za tyle, bo emerytura rolnicza jest niższa niż ta w temacie. Osoba samotna, która nie ma wsparcia ze strony dzieci musi za to przeżyć.

Od 1 marca 2023 ma wynieść 1429 PLN

5 minut temu, Panna cotta napisał:

Z tego co wiem odżywia się normalnie, mieszka na wsi, samotnie w mieszkaniu. Rachunki ma niskie. Ludzie ta żyją na przykład na rencie. Dziwi Cię to? 

Owszem dziwi mnie ... rachunki ma niskie to znaczy, że na wszystkim oszczędza, czyli tak jak pisałam w domu ma raczej chłodno, je skromnie, pewnie nie korzysta z rozrywek  itd. 

Inaczej też da sobie radę osoba, która jest przyzwyczajona, że ma mało niż młody chłopak ktoremu niczego nie brakuje. 

5 minut temu, Panna cotta napisał:

To, że oszczędza to z pewnością. Na pewno nie ma jej/jemu czego zazdrościć. Sama się zastanawiam, jak to możliwe. Brak słów. 

Nikt nie mówi o zazdrości ... mnie jest raczej szkoda takich osób bo to nie jest życie tylko walka o przetrwanie i liczenie każdego grosza. 

Osoba młoda, wchodząca dopiero w dorosłe życie, chcąca iść na " swoje" nie przeżyje za taką kwotę. 

Dnia 23.02.2023 o 16:41, Szynszylka napisał:

To starczy tylko na jedzenie, podstawową komunikację, ubranie skromne plus środki czystości i leki na minimum , ale nie na rachunki , a w żadnym razie na lokal. Mieszkanie tylko w szałasie i mycie w rzece zostaje. 

W skrócie , ta kwota nie starczy na samodzielne utrzymanie się nawet kątem pokoju u kogoś. Tylko namiot

A gdyby zwiększyć te kwotę to np .2000zł

1 minutę temu, Minarka5 napisał:

A gdyby zwiększyć te kwotę to np .2000zł

Podam Ci przykładowe uśrednione kwoty kosztów domowych :

Czynsz : 400 zł 

Prąd: 150 

Woda: 100

Ogrzewanie/Gaz per miesiąc : 700-100 zł 

Internet: 60 zł

Telefon: 50 zł 

Transport : Bilet autobusowy miesięczny : 230 zł  / lub paliwo wówczas wiadomo kwota jeszcze wyższa 

Nie masz tutaj żywności która w ujęciu miesięcznym nawet skromnie to około 800 zł. Musisz mieć jeszcze na uwadze środki czystości, higieny osobistej nie wspomnę o papierze toaletowym którego ceny dobijają do 35 zł za 12 rolek. 

13 minut temu, Minarka5 napisał:

A gdyby zwiększyć te kwotę to np .2000zł

Gdy musisz  wynająć mieszkanie- ta kwota nie wystarczy. Jeżeli uprzesz się i wprowadzisz od rodziców, to spróbuj zamieszkać w kilka osób 2-3 będzie taniej. 

24 minuty temu, wrrr_gzium napisał:

Podam Ci przykładowe uśrednione kwoty kosztów domowych :

Czynsz : 400 zł 

Prąd: 150 

Woda: 100

Ogrzewanie/Gaz per miesiąc : 700-100 zł 

Internet: 60 zł

Telefon: 50 zł 

Transport : Bilet autobusowy miesięczny : 230 zł  / lub paliwo wówczas wiadomo kwota jeszcze wyższa 

 

Nie masz tutaj żywności która w ujęciu miesięcznym nawet skromnie to około 800 zł. Musisz mieć jeszcze na uwadze środki czystości, higieny osobistej nie wspomnę o papierze toaletowym którego ceny dobijają do 35 zł za 12 rolek. 

 

 

Czyli żeby przeżyć za 2000 zł to trzeba mieszkać we własnym domu,do pracy jeździć rowerem , być na diecie i papier kraść z pracy . Nie no ,ale dzięki że podałeś jak to mniej więcej wygląda.

Dnia 23.02.2023 o 14:07, Minarka5 napisał:

Załóżmy że mieszka sam bez rodziny i mieszka w swoim własnym domu i nie musi płacić za wynajem 

Jeszcze zależy od rachunkow.

Bo ja obliczyłam,  że jakbym miała pracę niedaleko domu, lub w godzinach jazdy busów żeby nie płacić komuś za podwiezienie. Sadziłabym tak jak teraz swoje warzywa, przez to kupowała mniej, brała wodę że studni to dałabym radę. Ale te warzywa musiałyby urosnąć. 

Tylko u mnie według tego co wydajemy na rodzinę podzieliłam na żeby było na 1 osobę, oprócz internetu, prądu i telefonu. No i czasem większe wydatki to trzeba by było zostawić z poprzednich miesięcy to cześć rzeczy przeliczyłam ile to by było na miesiąc. 

500 drewno
400zakupy
17 telefon
2 woda
25 szambo
200 prąd
50 internet
300 miesięczny
17 ubezpieczenie domu
30 nasiona na warzywa (reszta zebrana z poprzedniego roku)
1541 razem

Ale to u mnie tak mniej więcej. 

Chyba ze o czymś zapomniałam i to tylko jeśli nie będzie nieprzewidzianych wydatków jak lekarz czy coś. I jak coś nie będzie kosztować więcej. 

No niestety ale niektórzy muszą życ za tyle. Sama znam osoby które mają takie niskie emerytury

Niestety, ale mniej więcej tyle wynosi najniższa emerytura i jeśli ktoś tyle ma to musi wyżyć. Wiadomo że wtedy rezygnuje się z wielu rzeczy i wystarcza tylko na te najpotrzebniejsze. Jest łatwiej jeśli żyją i mąż i żona lub w domu zostają dzieci, bo wtedy koszty rozkładają się na wszystkich. Często na forum są poruszane problemy gdy młodzi mieszkają z rodzicami, a tu właśnie leży przyczyna. Rodzice obiecują młodym dom po cichu licząc, że będzie im łatwiej go utrzymać  ale nie rozumieją ze młodzi chcą prywatności itp.... 

Co do tego komu łatwiej to ciężko powiedzieć. Starsi ludzie na minus mają to że częściej wydają na lekarstwa, ale mniej jedzą, nie wydają tyle na ubrania. U młodych często mamy pracują za 2700 na rękę a trzeba kupować dzieciom ubrania bo wyrastają itp... Dzieci też częściej chorują.