Red Lipstick Monster

42 minuty temu, Anka1212 napisał:

o rety, zapomniałam o tym ...yczny wywiadzie  z tematem białej rasy:-D

przypomniał mi się dodatkowo jeszcze filmik z Martyna Wojciechowska i to zw byl koszmarnym zawodem i niewykorzystaniem szansy

Martyna mozna lubi c lub nie ale z pewnością ma wiele ciekawych rzeczy do opowiedzenia, nawet o tym jak jest piękno definiowane i rozumiane w różnych częściach świata, albo jak makijaż i dbanie o siebie tam wygląda, mogło być ciekawie a tymczasem dzięki osobie Ewy wyszło jak wyszło 

Ewa miała wiele szans, żeby wykorzystać potencjał swoich gości, ale nigdy tego nie robi, bo ją to przerasta.

Wywiad z Magdą Mołek to była dopiero porażka...

10 minut temu, JaSowa napisał:

Wywiad z Magdą Mołek to była dopiero porażka...

A propos wywiadów Magdy M., ona ma jakiś taki odpychający styl prowadzenia rozmów, próbuje być na siłę obiektywna, próbuje świadomie wprowadzić pewien rodzaj chłodu do rozmowy, co wychodzi sztucznie. Do tego zestawienie RLM i mamy efekt.

Ja jestem ciekawa tych kosmetyków Ewy, które ostatecznie nie wyszły. Ona mówiła, że pracowała nad nimi przez lata, że była tam sprawa sądowa, którą wygrała. Dla mnie ta jej kolekcja z Bell była porażką i wiała desperacją, w końcu ona zupełnie przegapiła swój czas.

13 godzin temu, Kafeteriańka napisał:

Ja jestem ciekawa tych kosmetyków Ewy, które ostatecznie nie wyszły. Ona mówiła, że pracowała nad nimi przez lata, że była tam sprawa sądowa, którą wygrała. Dla mnie ta jej kolekcja z Bell była porażką i wiała desperacją, w końcu ona zupełnie przegapiła swój czas.

Coś w tym jest. Sto lat temu oglądałam Maxineczkę i RLM. Maxineczka odkąd ma wielkie usta to mnie odpycha, ale jednak kojarzy mi się z pięknymi makijażami i z jakością. RLM nie.

Dnia 27.01.2024 o 11:40, wyszlonamoje napisał:

A propos wywiadów Magdy M., ona ma jakiś taki odpychający styl prowadzenia rozmów, próbuje być na siłę obiektywna, próbuje świadomie wprowadzić pewien rodzaj chłodu do rozmowy, co wychodzi sztucznie. Do tego zestawienie RLM i mamy efekt.

Tak, Mołkowa jest trudna w odbiorze. Nigdy za nią nie przepadałam. Jej wywiady w tvn style były ciekawe, bo kontrowersyjne, a na yt to takie ciepłe kluchy podszyte złośliwością. Niby wszem wobec głosi, że dmucha kobietom skrzydła, a w niejednym wywiadzie już je podcięła.

17 godzin temu, Oizys napisał:

Coś w tym jest. Sto lat temu oglądałam Maxineczkę i RLM. Maxineczka odkąd ma wielkie usta to mnie odpycha, ale jednak kojarzy mi się z pięknymi makijażami i z jakością. RLM nie.

Ramona też odleciała, ale przynajmniej ciągnie ten biznes i robi sianko na tych kursach o brwiach Breżniewa, haha. Ja się dziwię, kto się na to nabiera.

Opowieści o kosmetychach rlm to już legendy. Nigdy nie wierzyłam w to, że ona coś tworzy naprawdę. Moim zdaniem podsycała tylko widzów, żeby byli obecni. Już tyle razy wciskała nam kit, że nigdy nie będzie dla mnie wiarygodna.

Dnia 27.01.2024 o 18:48, Kafeteriańka napisał:

Ja jestem ciekawa tych kosmetyków Ewy, które ostatecznie nie wyszły. Ona mówiła, że pracowała nad nimi przez lata, że była tam sprawa sądowa, którą wygrała. Dla mnie ta jej kolekcja z Bell była porażką i wiała desperacją, w końcu ona zupełnie przegapiła swój czas.

Była jakaś kolekcja Bell?

Lata temu inspirowałam się jej makijażami. Potem poszła w stronę filmików skierowanych do 13-15 latek, typu rysujemy piegi czy zdobimy w tęczę jednorożca oczy, to przestakam oglądać. Albo jakieś wyzwania typu: nakładam 20 warstw pomadek na usta.

Wiem, że może to było marketingowe zagranie, stąd ten kontent nastoletni.

1 godzinę temu, Paryz London napisał:

Była jakaś kolekcja Bell?

Lata temu inspirowałam się jej makijażami. Potem poszła w stronę filmików skierowanych do 13-15 latek, typu rysujemy piegi czy zdobimy w tęczę jednorożca oczy, to przestakam oglądać. Albo jakieś wyzwania typu: nakładam 20 warstw pomadek na usta.

Wiem, że może to było marketingowe zagranie, stąd ten kontent nastoletni.

Tak, latem miała swoją kolekcję kosmetyków we współpracy z Bell.

13 godzin temu, Kafeteriańka napisał:

Tak, latem miała swoją kolekcję kosmetyków we współpracy z Bell.

Nawet nie wiedziałam.

6 godzin temu, Paryz London napisał:

Nawet nie wiedziałam.

Kolorowa, jednorożcowa stylistyka to była. Z takich bardziej użytkowych kosmetyków, ktôre miały wziecie i zniknęły ze sklepów błyskawicznie, to był podwójny róż w kremie (brzoskwiniowy i różowy), rozświetlacz mieniący sie na róż/złoto, chyba coś do piegów jeszcze. A pozostałe rzeczy, np. metaliczne linery, szminki z brokatem, no to już takie bardziej dla fanek kolorowych, artystycznych makijaży. 

Bell to spoko kosmetyki, naprawdę uważam, że ich jakość jest niezła i mam kilka udanych produktów nawet na co dzień, ale u RLM to była moim zdaniem ostatnia szansa na coś swojego. Lata temu jak była w top beauty youtube, mogłaby być w każdym Rossmannie ze swoją makijażową szafą, potem dorzucić skincare, jak się zaczął trend na koreańskie, wieloeatapowe oczyszczanie i nawilżanie.
Pamiętam ten szał na dosłownie *cokolwiek*, co wypuszczały jutuberki. Na premierach książek stały tłumy w Empiku w galeriach, jakieś beauty eventy z markami - tak samo. Teraz to takie tam, jest bo jest, ale… to 5 minut minęło.

Probowalam ja ogladac ale poziom zachowania  sposob mowieniq styl nagrywania, no nie ! Nie trawie jej  plus te stylizacje sa irytujace, nie moge skupic na tresci przekazu jej nagran

No odleciała. A ja jestem tak stara, że pamiętam jej pierwszy filmik. Wystraszona, niepewna, ale jakaś taka ludzka, normalna. Jak na tamte czasy makijaże spoko. Teraz zmanierowana, na siłę luzacka/młodzieżowa, a ma przecież ok. 35 lat. To nie starość, ale nie wiek nastoletni i w tym wieku już pasowałoby dbać o język wypowiedzi. Pod względem umiejętności makijażowych, to mam wrażenie, że jest regres. Udziwnia, robi na siłę z siebie Azjatkę, a stylu ubioru to już nie skomentuję, bo aż szkoda słów. I tak, jasne, ja jestem nudną babą, bo nie ubieram się "alternatywnie" i nie robię sobie na ciele malowanki czy sita na twarzy od piercingu. Do tego nie uczę się młodzieżowych słówek, by się przypodobać dzieciarni. Więc weźcie poprawkę na to, że to tylko nudna baba pisze  

"Jeśli chodzi o moją macicę i wycinane guzy, jest o tym OCZYWIŚCIE film - WNIKLIWY"... Tego nigdy nie zrozumiem - oczywiście i wnikliwie. Jakieś sprawy prywatne? Intymne? Zostawiane dla siebie? To w ogóle jeszcze istnieje? 

Gdzie są fajne, lekkie, wesołe, nie nastawione na kasę i zasięgi filmy na YT?

1 godzinę temu, Oizys napisał:

"Jeśli chodzi o moją macicę i wycinane guzy, jest o tym OCZYWIŚCIE film - WNIKLIWY"... Tego nigdy nie zrozumiem - oczywiście i wnikliwie. Jakieś sprawy prywatne? Intymne? Zostawiane dla siebie? To w ogóle jeszcze istnieje? 

Gdzie są fajne, lekkie, wesołe, nie nastawione na kasę i zasięgi filmy na YT?

Moim zdaniem Ewa akurat dosyć chroni prywatność, w porównaniu do innych influencerów. Oglądałam ten film a dodaj, pierwszy raz i nie pokazuje tam żadnych zdjęć, dokumentacji, opowiada też w granicach nazwijmy to przyzwoitości. Tego typu filmy naprawdę mogą być coś warte, bo jeśli dzięki jej filmowi choć jedna osoba pójdzie się zbadać, to warto.

3 godziny temu, Oizys napisał:

"Jeśli chodzi o moją macicę i wycinane guzy, jest o tym OCZYWIŚCIE film - WNIKLIWY"... Tego nigdy nie zrozumiem - oczywiście i wnikliwie. Jakieś sprawy prywatne? Intymne? Zostawiane dla siebie? To w ogóle jeszcze istnieje? 

Gdzie są fajne, lekkie, wesołe, nie nastawione na kasę i zasięgi filmy na YT?

ja akurat uważam że filmy na temat związane ze zdrowiem są ok a mogą tez być pomocne dla innych ludzi

to normalne ze ludzie chorują i nie powinno się z tego robić tabu ani czegos wstydliwego, tylko normalnie o tym rozmawiać a jeśli influ swoimi historiami zacheca kogos do badan albo chociaz sprawia ze poczuje ze nie jest sam i inni też mają podobne problemy, to świetnie 

mowie tu oczywiście o normalnych filmach z opowiedzenie swojej historii, swoich badań i leczenia itd, a nie o takich gdzie się komuś próbuje mówić jak powinien się leczyć suplementami i magicznym mocami

7 godzin temu, Kafeteriańka napisał:

Moim zdaniem Ewa akurat dosyć chroni prywatność, w porównaniu do innych influencerów. Oglądałam ten film a dodaj, pierwszy raz i nie pokazuje tam żadnych zdjęć, dokumentacji, opowiada też w granicach nazwijmy to przyzwoitości. Tego typu filmy naprawdę mogą być coś warte, bo jeśli dzięki jej filmowi choć jedna osoba pójdzie się zbadać, to warto.

5 godzin temu, Anka1212 napisał:

ja akurat uważam że filmy na temat związane ze zdrowiem są ok a mogą tez być pomocne dla innych ludzi

to normalne ze ludzie chorują i nie powinno się z tego robić tabu ani czegos wstydliwego, tylko normalnie o tym rozmawiać a jeśli influ swoimi historiami zacheca kogos do badan albo chociaz sprawia ze poczuje ze nie jest sam i inni też mają podobne problemy, to świetnie 

mowie tu oczywiście o normalnych filmach z opowiedzenie swojej historii, swoich badań i leczenia itd, a nie o takich gdzie się komuś próbuje mówić jak powinien się leczyć suplementami i magicznym mocami

 

Bardziej mi chodzi o to co napisałam drukowanymi literami. Plus filmy ze zdrowiem ok. mają jakąś wartość, ale nie oszukujmy się, nie każdy juciuber jest rzetelny. Więcej filmów ze zdrowiem hula w sieci od przypadkowych ludzi niż od specjalistów. 

Z jej kolekcji Bell mam topper na powieki ten z płatkami holo i jest bardzo spoko, ale nie noszę często. Jak już to solo bo to nie jest na codzień 

Bardzo ładnie wygląda ostatnio. Subtelniej. Czy to zasługa diety i zębów?

Pamiętacie to zdjęcie jak typ z kanału z dupy siedział na niej a ona na czworaka jak koń? Wolałabym się zabic niż coś takiego wstawić z radością do Internetu 

1 godzinę temu, MiuMiu napisał:

Pamiętacie to zdjęcie jak typ z kanału z dupy siedział na niej a ona na czworaka jak koń? Wolałabym się zabic niż coś takiego wstawić z radością do Internetu 

COOO

Dnia 4.02.2024 o 21:35, Paździochowa napisał:

No odleciała. A ja jestem tak stara, że pamiętam jej pierwszy filmik. Wystraszona, niepewna, ale jakaś taka ludzka, normalna. Jak na tamte czasy makijaże spoko. Teraz zmanierowana, na siłę luzacka/młodzieżowa, a ma przecież ok. 35 lat. To nie starość, ale nie wiek nastoletni i w tym wieku już pasowałoby dbać o język wypowiedzi. Pod względem umiejętności makijażowych, to mam wrażenie, że jest regres. Udziwnia, robi na siłę z siebie Azjatkę, a stylu ubioru to już nie skomentuję, bo aż szkoda słów. I tak, jasne, ja jestem nudną babą, bo nie ubieram się "alternatywnie" i nie robię sobie na ciele malowanki czy sita na twarzy od piercingu. Do tego nie uczę się młodzieżowych słówek, by się przypodobać dzieciarni. Więc weźcie poprawkę na to, że to tylko nudna baba pisze  

Za sekundę to już 40 wjezdza

2 godziny temu, golomp napisał:

Za sekundę to już 40 wjezdza

 myślałam, że ona już bliżej 45 niz 35, ale tak czy inaczej mi, jako osobie po 30, ciężko się z nią utożsamiać 

Ma 38 lub 39 nawet, tak więc infantylny sposób bycia i „totalnie odjechane kolory” w makijażu twarzy, to tylko maniera przed kamerą. Czasy 20-latki już dawno za nią… i za jej widownią podejrzewam też. Nadal nie rozumiem, dlaczego tak strasznie boją się dorosnąć przed kamerą ona, Karo… pewnie jeszcze ktos by sie znalazł. Widownia w ich wieku nie bedzie słuchać już o okresie albo akceptacji ciała. W tym wieku to już niejedna kobieta poznała różne odsłony swojego ciała, a okres już ma dawno oswojony, ewentualnie tłumaczy go swoim córkom.

Jest taką dzidzią piernik, ale nie przesadzajcie, że wygląda na 45 lat, bo cerę ma naprawdę dobrą, nie widać po jej skórze wieku.

13 godzin temu, Kafeteriańka napisał:

COOO

Postaram się poszukać jeszcze raz, ale wydaje mi się że usunęła. Dosłownie była na czworaka a on siedział jej na plecach i wstawiła to bo była gościem u niego albo on u niej i to zapowiedź odcinka

Głównym problemem RLM jest fakt, że większość kanałów "rośnie" razem z widzami. Tzn. widownia się starzeje, kontent też staje się bardziej adekwatny dla starszych widzów. Niestety RLM zrobiła krok w tył próbując wbić się w łaski dzieciaczków, co niestety wyszło słabo i do dzisiaj tylko częściowo to zrozumiała. 38 czy iluś latka nigdy nie będzie większym wzorem do naśladowania dla 15latek jak 20, 25-latki, po prostu jest za stara. Razem z tym wiekiem jest po prostu niezrozumienie co dla tej młodej widowni do której celuje jest fajne, a co nie. W związku z tym wychodzi śmieszna postać, na którą i młodsi i starsi patrzą z politowaniem. 
Branża beauty też się zmieniła i było o tym mówione - już nie ogląda się w większości 20-30 minutowych filmików grwm, zamiast tego szybka recenzja 1-2 minuty warto kupić/nie warto kupić, do widzenia. Musi być dużo, szokująco, głośno itd. żeby przyciągnąć uwagę na tym shortsie/tiktoku, co jeszcze podbija te wszystkie niepasujące do siebie cechy.
Chyba też te marki, których recenzje zbudowały jej kanał - Charles, Jeffree, Kylie - teraz są w ruinie. Nawet nie wiem, jaką markę mogłaby testować, która miałaby bardzo duże zainteresowanie wśród ludzi. Wszystko rozmieniło się na drobne. 
Całkowicie zgodzę się, że ona zatraciła taki zmysł co jest estetyczne. Nawalić wszystkiego, bo wszystko to trendy i wygląda to tragicznie. Szkoda, kiedyś też robiła kolorowe makijaże, ale mam wrażenie że tak ograne, że zachęcało to do wypróbowania. I tutaj chyba wysuwa się to, co właśnie było w wywiadach - ona raczej nie ma swojego własnego stylu. Albo i miała, właśnie w momencie kiedy była w topce, a później utonęła w morzu podążania za wszystkim co modne. Te piegi np. fajnie wyglądałyby z nude makijażem. Ale jak to, przecież w Ameryce nawalili piegi z papugowym makijażem i cukierkowym różem i czerwonymi ustami, to ona też musi. Jak pozbierane losowe rzeczy z szafki XD 
Specjalnie weszłam sobie na jej kanał po długim czasie i... te miniatury (do 13 latków)... te komentarze... (ja rozumiem, że mamy czuć się jak z koleżanką, ale chyba wcześniej nie było słów typu g... na miniaturkach), challenge które nikogo nie interesują... (al wymyślił ci makijaż, no super, potrzebuję stracić 25 minut...). To po prostu nie będzie mieć zasięgów, kto to będzie oglądać, naprawdę. 

15 godzin temu, Kafeteriańka napisał:

Jest taką dzidzią piernik, ale nie przesadzajcie, że wygląda na 45 lat, bo cerę ma naprawdę dobrą, nie widać po jej skórze wieku.

A ja nie wnioskowalam wieku (45lat) po tym jak wyglada, tylko wydawało mi się że kiedyś mówiła coś o swoim wieku ze jest po 40 ale może to po prostu była jakaś inna youtuberka z tego grona pierwszych bjutiguru.

A wyglada moim zdaniem właśnie na ok 40 lat.

Ona jest tak paskudna i jeszcze się oszpeca tymi włosami, kolczykami. Masakra. Kto to ogląda? Czy to realni widzowie? 

Dnia 28.02.2024 o 23:11, Kafeteriańka napisał:

Jest taką dzidzią piernik, ale nie przesadzajcie, że wygląda na 45 lat, bo cerę ma naprawdę dobrą, nie widać po jej skórze wieku.

Wygląda na 35 według mnie.