lenistwo na pelen etat

A ten wyjazd to nie był prezent na urodziny dzieciaków? Mówiła kiedyś że niby nie będą im kupować żadnych prezentów tylko pojadą do tego Legolandu. Tak coś mi świta ale nie wiem czy dobrze kojarzę.

Tak mówiła, ale mel dostał od niej na urodziny zabawki ze współpracy, więc nie zdziwiłby mnie wyjazd urodzinowy z pracy lolo.

Jak wrzuca te 20 sekundowe "vlogi" na Instagramie to normalnych filmów nie zamierza? Chyba co innego deklarowała. 10 filmów miesięcznie?

Fascynujące te jej dni na bezrobociu, co jeden to lepszy. Objechała 5 sklepów, w każdym nakupiła pierdół, pojechała do baru, potem na kawkę do mamusi, a na kolacje o*ierdoliła zupę chińską. Demon pracy po prostu, chyba odpoczynek się należy, Julka, zwolnij!

Widzę, że tylko ja zostałam na poligonie i jeszcze to oglądam haha. Ale zafascynowały mnie te jej "vlogi" to jest ostateczny dowód na to, że ona NIC nie robi. Kolejny dzień pełen kupowania pierdół w sklepach... Nawet dzieci z domu wywaliła.

Bo co tu komentować. Ostatni film 11 dni temu, a taka miała być regularna. 

18 minut temu, Kasja78 napisał:

Widzę, że tylko ja zostałam na poligonie i jeszcze to oglądam haha. Ale zafascynowały mnie te jej "vlogi" to jest ostateczny dowód na to, że ona NIC nie robi. Kolejny dzień pełen kupowania pierdół w sklepach... Nawet dzieci z domu wywaliła.

Jesteś najwytrwalsza Nie ma co komentować, bo nic się u niej nie dzieje. Ja dalej jestem w szoku, że jej taka wegetacja w domu odpowiada. 

Ja jestem w szoku jak można codziennie chociaż do sklepów z ...ami, chociaż niczego się nie potrzebuje. To naprawdę jest zaburzenie. Niedługo ją będą pokazywać w programie o patologicznych zbieraczach. Może to jej przywróci oglądalność haha

4 minuty temu, Kasja78 napisał:

Ja jestem w szoku jak można codziennie chociaż do sklepów z ...ami, chociaż niczego się nie potrzebuje. To naprawdę jest zaburzenie. Niedługo ją będą pokazywać w programie o patologicznych zbieraczach. Może to jej przywróci oglądalność haha

W sumie to kto bogatemu zabroni - pamiętajmy, że 2 tysiące euro to dla niej nic

3 godziny temu, piekielneoczy napisał:

W sumie to kto bogatemu zabroni - pamiętajmy, że 2 tysiące euro to dla niej nic

2 tysiące to nic, 200 na drzwi do szafy to już majątek 

Mentalnie nigdy nie wyszła z wieku nastoletniego, dlatego kupiła książkę dla nastolatek

Dnia 18.04.2024 o 18:24, Kasja78 napisał:

Fascynujące te jej dni na bezrobociu, co jeden to lepszy. Objechała 5 sklepów, w każdym nakupiła pierdół, pojechała do baru, potem na kawkę do mamusi, a na kolacje o*ierdoliła zupę chińską. Demon pracy po prostu, chyba odpoczynek się należy, Julka, zwolnij!

Jeszcze umyła szafkę z lumpa w stroju zakonnicy

6 godzin temu, Kj87gy5fde2qqa3r napisał:

Jeszcze umyła szafkę z lumpa w stroju zakonnicy

Mój Instagram ominął jej mini vlogi nadrobiłam. Też tak mi się skojarzyło, bardzo ciężko w tej ...ence wygląda i jeszcze z tą opaską na głowie, nie wiem czy zakonnica czy czarownica ...

Dnia 19.04.2024 o 18:15, Kasja78 napisał:

Widzę, że tylko ja zostałam na poligonie i jeszcze to oglądam haha. Ale zafascynowały mnie te jej "vlogi" to jest ostateczny dowód na to, że ona NIC nie robi. Kolejny dzień pełen kupowania pierdół w sklepach... Nawet dzieci z domu wywaliła.

Ja na YT już dawno nie oglądam, chyba że piszecie że coś odwaliła

Jej vlogi na insta oglądam, ale no właśnie co tu komentować.... Ileż można po sklepach chodzić i robić "remonty" w domu. 

Tym bardziej że już jednego nie wrzuciła

dawno mnie tu nie bylo ale jak jujka kupuje SZKUTERIE to musialam nadrobic wasze posty xd 

Szkuteria przy plafonie jest jej potrzebna hahaha padłam. Czemu ona tak przekręca wyrazy i tak dziwnie mówi z taką manierą i jakby półgębkiem

Szkuteria to hit. Czemu ona nie sprawdza takich rzeczy? Wiem, po prostu jest zbyt leniwa. Kolejny dzień minął na puzzlach i zakupach 

A ja durna mam problem ze znalezieniem pracy i się codziennie stresuje i przeglądam oferty, a mogłabym spokojnie układać puzzle, jeździć do aksjon i Castoramy... Głupia ja...

To jest szokujące dla mnie, ona chyba nie spędziła ani jednego dnia swojego życia bez łażenia bez celu po sklepach z pierdołami i kupowania ich. Wiedziałam, że jest zakupoholiczką, ale nie sadziłam, że jest aż taką. A potem na filmie gada, że ona to ma uczulenie za zakupy i jest CHORA jak musi iść na zakupy. No z tym chora to się zgadzam i to poważnie.

1 godzinę temu, Kasja78 napisał:

To jest szokujące dla mnie, ona chyba nie spędziła ani jednego dnia swojego życia bez łażenia bez celu po sklepach z pierdołami i kupowania ich. Wiedziałam, że jest zakupoholiczką, ale nie sadziłam, że jest aż taką. A potem na filmie gada, że ona to ma uczulenie za zakupy i jest CHORA jak musi iść na zakupy. No z tym chora to się zgadzam i to poważnie.

Właśnie miałam to pisać że dla mnie to też jest szok. Jak można codziennie chodzić po sklepach i nie mieć żadnego innego zajęcia 

A w nowym odcinku:

1. "Malowanie farby".

2. Malowanie drzwi jakimś dziwnym sposobem.

3. "Szkuteria".

4. Malowanie ściany, by potem nakleić na nią tapetę.

5. Robienie dziury w ścianie na kabel.

I jak słusznie ktoś w komentarzach napisał, zielony salon i niebieska kuchnia. No pięknie ten dom będzie wyglądał. 

Nie wiem, czy ja dobrze usłyszałam, że ona chce malować płytki na podłodze? Chyba, że już mam omamy słuchowe?

Już nie mogę się doczekać, jak po tygodniu ta farba z podłogi pozłazi w takich płatach. Ale najważniejsze, że jest content! A im badziewniejsze te przeróbki tym więcej go będzie, bo po miesiącu będą potrzebne kolejne.

4 minuty temu, Kasja78 napisał:

Już nie mogę się doczekać, jak po tygodniu ta farba z podłogi pozłazi w takich płatach. Ale najważniejsze, że jest content! A im badziewniejsze te przeróbki tym więcej go będzie, bo po miesiącu będą potrzebne kolejne.

Ja mam wrażenie, że niedługo po jej remontach to lepiej będzie zburzyć i postawić na nowo ten dom zamiast bawić się w kolejne przeróbki po taniości.

54 minuty temu, piekielneoczy napisał:

Ja mam wrażenie, że niedługo po jej remontach to lepiej będzie zburzyć i postawić na nowo ten dom zamiast bawić się w kolejne przeróbki po taniości.

Ja tylko współczuje lolo. Czy on się nie umie postawić? Chyba do tego stopnia mu już wszystko jedno. Powiedział wyraźnie, że nie podobają mu się tapety, to kochana żona pojechała do sklepu nakupić tapet, a potem cieszy michę "hyhyhy mam nadzieję, że nie padnie".

2 minuty temu, Kasja78 napisał:

Ja tylko współczuje lolo. Czy on się nie umie postawić? Chyba do tego stopnia mu już wszystko jedno. Powiedział wyraźnie, że nie podobają mu się tapety, to kochana żona pojechała do sklepu nakupić tapet, a potem cieszy michę "hyhyhy mam nadzieję, że nie padnie".

Zdaje mi się, że jemu jest już wszystko jedno, a w domu jest gościem. Tylko kurde, jak ja bym pracowała, a mój mąż siedziałby w domu, robił niepotrzebne nikomu remonty bez uwzględnienia mojego zdania to chyba byśmy długo małżeństwem nie byli.

Naoglądała się na insta ładnych obrazków i teraz robi "wiosenny salon", a jak przyjdzie zima i okres świąteczny to stwierdzi, że już jej się podoba, bo świąteczne aniołki jej nie pasują 

30 letnia dziewczyna ktora wiekszosc swoich dni zaczyna I konczy od ukladania puzzli. Kuriozum

Ja rozumiem ze puzzle moga byc hobby, Sama lubie, ale w wolnym czasie, w weekendy, na urlopie a nie jako glowne zajecie dnia przykro patrzec po prostu jak ONA trwoni czas, marnuje potencial

2 minuty temu, aleksandraxxx napisał:

30 letnia dziewczyna ktora wiekszosc swoich dni zaczyna I konczy od ukladania puzzli. Kuriozum

Ja rozumiem ze puzzle moga byc hobby, Sama lubie, ale w wolnym czasie, w weekendy, na urlopie a nie jako glowne zajecie dnia przykro patrzec po prostu jak ONA trwoni czas, marnuje potencial

Ja się nie dziwię, że ona ma depresję. Sama szukam pracy i już psychicznie wysiadłam, a siedzenie w domu powoduje u mnie ataki paniki. Nie wiem, nie rozumiem i nie zrozumiem jej stylu życia. 

1 godzinę temu, piekielneoczy napisał:

Ja się nie dziwię, że ona ma depresję. Sama szukam pracy i już psychicznie wysiadłam, a siedzenie w domu powoduje u mnie ataki paniki. Nie wiem, nie rozumiem i nie zrozumiem jej stylu życia. 

probowalas to konusltowac z kims? 

jakiej pracy szukasz, moze cos pomozemy ?