Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
agatka jmj

Dobra, kot siedzi sam w Redzie

Polecane posty

12 minut temu, Tartufo napisał:

Ej, czy u was na weselach są zwyczaje, że w trakcie zabaw zbiera się jakieś pieniądze dla młodych? Magda twierdzi, że zabawa z wykupowaniem walca była naphawde rewelacyjna, trzymała koszyczek na drobne. No nie wiem, wydaje mi się że to jest mega obciach. Taką zabawę pamiętam tylko z wesela cioci 27 lat temu, kiedy w trakcie wesela zbierali "na łóżeczko dla dziecka"

 

U mnie w regionie są. Na ostatnie 10 wesel na jakich byłam zawsze była ta "zabawa" 😜 zdziwiłam się nawet, że Magda nie znała jej wcześniej, ale widocznie nie jest to wszędzie popularne.

  • Like 3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowany)
16 minut temu, Tartufo napisał:

Nie mogłam sobie darować obejrzenia tego fałloga, skusiłam się jak Otra na najnowszą paletkę czekoladki.

Pierwszy kadr: "nadszedł wreszcie ten dzień. Jestem baaahco podekscytowana" - powiedziane najbardziej martwym głosem i z najbardziej martwym spojrzeniem, jakie w życiu widziałam. 

Wiecie jak to jest, jak bardzo długo przygotowujesz się na jakiś ważny dzień, tak na niego czekasz, aż w końcu jak nadchodzi to nie możesz uwierzyć, że to już dziś. Magunia dokładnie tak samo jak ze ślubem siostry miała na koncercie Ich Troje.

"Portenaben" powtorzony 2 razy. Lol, nie. 

"Take me away, we don't have to stay" - zaawansowany przekaz podprogowy w postaci piosenki puszczanej w tle przy pokazywaniu sali weselnej 😄

"Czoło nie jest tłuste, to jest naturalny blask" - generalnie rozumiem różnicę, niektórzy mają faktycznie super gładką Glass skin, która aż świeci mimo że nie jest tłusta. No ale u Otry niestety widać rozszerzone pory i skraplające się sebum. Nic do tego nie mam, tłusta skóra jest spoko, sama sobie chwalę. 

Uważam, że nieźle wygląda. Przez to, że makijaż jest mocny i ma sztuczne rzęsy, to nadaje jej trochę kreskówkowego charakteru (kojarzy mi się z kimś z Ulicy Sezamkowej), ale ogólnie ok. 

"Co chwilę Magda to, Magda tamto, wszyscy mieli do mnie milion pytań, musiałam to wszystko ogarnąć" - bitch please, gwarantuję Ci, że nikt od ciebie niczego ważnego nie chciał, pewnie ktoś się z uprzejmości zainteresował i zagadał, żeby Ci nie było głupio ze tak siedzisz bezczynnie. 

Po ceremonii: "Był problem techniczny z jedną z chorych osób" - nieźle można matkę uprzedmiotowić. Dobrze, że tam byłaś do ogarniania problemów technicznych. Ale to pierwszy kadr, na którym widać jakikolwiek cień emocji, jest postęp. 

Nie mają dla Magdy litości. Ma ręce pełne roboty, co chwile ją wysyłają coś załatwić na kuchni, załatwić klimatyzację, musi się zajmować dziadkami, ledwo dała radę wlecieć na parkiet do Sanah, Martyna musi jej przypominać o piciu wody, bo tak jest zalatana ze nie ma głowy i się odwodni. 

Ej, czy u was na weselach są zwyczaje, że w trakcie zabaw zbiera się jakieś pieniądze dla młodych? Magda twierdzi, że zabawa z wykupowaniem walca była naphawde rewelacyjna, trzymała koszyczek na drobne. No nie wiem, wydaje mi się że to jest mega obciach. Taką zabawę pamiętam tylko z wesela cioci 27 lat temu, kiedy w trakcie wesela zbierali "na łóżeczko dla dziecka"

 

Wszystko w punkt. 

Edytowano przez ijajoo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Koleżanka przypomina Bapci, żeby się nawadniała, a Madzia, że no ta, jest opiekun, można pić. Fajny system musiała z matką wypracować, na weselu siory odkrywa, że pragnienie mozna gasić. 
Nie wiem, czy w coś przywaliła, wyślizgnęła się opiekunowi, ktoś ją celowo mocniej przytrzymał z frustracji, złości, zupełnie nie wiem, skąd moglibyśmy to wiedzieć. 
Ogólnie jej oczy są zdechłe od początku kanału i tylko luźno nawiązują do tego, co tam pod nosem wygaduje bez sensu. Cieszy się wizytą Martyny, jakimś zagadywaniem rodziny, na smutniejszą niż zwykle nie wyglada.
Ten vlog był jak na nią nawet oglądalny. Wkurzyła tylko gadaniem o prywatności ludzi przy stołach i udawaniem, że to takie oczywiste dla niej. No nie skoro 5 kamer wzięła i codziennie nęka ludzi w marketach, mc, restauracjach, na poczcie i wszędzie.

  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mówiła jeszcze ze miała pomoc w toalecie podczas wesela czyli może ta osoba poszukiwana rzeczywiście była i do Magdy i do matki jako pomoc podczas wesela, bo oprócz siostry i matki nikt inny nigdy w toalecie jej nie pomagał 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
14 minut temu, Kenebshshrbhsdfje napisał:

oprócz siostry i matki nikt inny nigdy w toalecie jej nie pomagał 

Była tam wstawka o szwagrze, że jest fantastyczny, jej siostra ma rewelacyjny gust do ludzi, że bardzo go lubi i ma nadzieję, że on ją też ale chyba tak, mimo że przeżyli niejedną niekomfortową sytuację. Jakoś tak to powiedziała. Ja to tak zrozumiałam, że niekomfortowa sytuacja to właśnie mogła być obsługa mocno osobista

  • Haha 3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
12 minut temu, Tartufo napisał:

Była tam wstawka o szwagrze, że jest fantastyczny, jej siostra ma rewelacyjny gust do ludzi, że bardzo go lubi i ma nadzieję, że on ją też ale chyba tak, mimo że przeżyli niejedną niekomfortową sytuację. Jakoś tak to powiedziała. Ja to tak zrozumiałam, że niekomfortowa sytuacja to właśnie mogła być obsługa mocno osobista

Dokładnie tak samo to odebrałam. Nie zazdraszczam :classic_ninja: a bapka poobijana jakby o miejsce w kościele musiała co najmniej na arenie stoczyć :classic_biggrin: Mi najbardziej podobal się ukłon w stronę byłej psiapsi - razem najlepiej :classic_laugh: pieprznięte za młodą parą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ta zabawa to są „oczepiny” i tak jest to całkiem normalna praktyka - przynajmniej na Pomorzu 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowany)

Co do jej nastroju, też myślę, że była przygnębiona. Może uświadomiła sobie, że nigdy nie będzie miała takiej uroczystości. Nie oszukujmy się...

Siostra zaczyna nowy etap w życiu, a ona stoi w miejscu. Chce być na pierwszym miejscu, ale już dłużej się nie da. Tak naprawdę żal mi jej. Gdyby chociaż była szczera z widzami, okazała jakieś uczucia, dałaby się polubić. Ale nie. Nadal wszystko cacy itd, gdy tak naprawdę cała ona "krzyczy" z bycia nieszczęśliwą i zgorzkniałą. 

Edytowano przez StrawberryFlavour

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja od dwóch vlogow zauważyłam u Magdy nieobecność, smutek, zapłakane oczy... Jej sytuacja na prawdę nie jest łatwa, tylko nie mogę zrozumieć czemu ona nadal nagrywa jakieś rankingi dla gimbazy, a nie poszuka sobie pracy? Dalej liczy,że będzie ciągnąć pieniądze z zasiłków? Przeciez skończyła studia prawnicze,a pracy sobie ogarnąć nie może?

  • Like 4

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Może ten smutek to wynik stresu? Po ślubie już była bardzo zadowolona. Tradycyjnie wszystko genialne, w tym Magda i jej wygląd. Jak zawsze przekonana że jest najlepsza i bez niej nic się nie uda, musiała ogarniać. Co do siniaka to wygląda jakby poleciała na ścianę, stąd zadrapania, a siniaka bo się obiła ciałem i o ścianę i o wózek. Naprawdę, sugestie że to efekt przemocy to grube nadużycie i jest zwyczajnie krzywdzące dla jej bliskich. 

A gadki o prywatności gości... plażo, proszę, nagrywasz w knajpach nie zważając na to że kogoś nagrasz i takie filmy umieszczasz

 

  • Like 1
  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja tez uważam,że oskarżenie jej bliskich o przemoc jest obrzydliwe. Magda teraz nie ma takiego wsparcia jak się nią mama zajmowała. U siostry ze względu na małe czy też wąskie mieszkanie siedzi na wózku recznym, może po prostu chciała po coś sięgnąć i się poobijała... Ona dba tylko o prywatność swoją i bliskich osob, a w przypadku prywatności obcych dla siebie ludzi ma to głęboko w poważaniu.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

I cyk w najnowszym fałlogu puszczenie oczka w naszą stronę - zapowiedź filmu o obitej błyskawicy. To oznacza jedną z dwóch rzeczy:

  1. Pokrętne tłumaczenia bo czegoś się wstydzi
  2. Film nigdy nie powstanie

Ręka obita po wewnętrznej stronie prawie na całej długości - raczej wygląda jak większy wypadek przy przenoszeniu porcelanowej laleczki. Najważniejsze, że się nie połamała od tego.

Na początku sierpnia babpka planuje podróże - jak pojedzie z siostrą na wyjazd poślubny to znaczy, że już nie ma ratunku dla Aśki. Aczkolwiek czekam na te relacje przyzwoitki z tego wyjazdu xD

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Madzia zawiozła mamę pociągiem do lekarza do Gdyni. 🚑🚑🚑. Madzia ty masz naprawdę ludzi i twoje bliskie otoczenie za kompletnych ...ów? 

  • Like 2
  • Sad 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Magdzie to nawet już powieka nie drgnie przy kłamkoleniu. Kilka dni temu jej  mama potrzebowała pomocy podczas wesela, a dzisiaj mamę wsadziła w autobus i sama miała pociągiem wrócić do Władysławowa? Czyli jej mama tez u siostry jest? 🤯

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Magda zaznaczyła w dzisiejszym VLoGu że mama może pojechać pociągiem niedostosowanym czyli NIE porusza się na wózku 😂😂 

  • Haha 6

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hej! Od DŁUUUGIEGO czasu was podczytuję, ale pomyślałam, że w końcu ja może podzielę się swoimi spostrzeżeniami odnośnie Otry 😄

Magda zawsze jawiła mi się jako osoba, która ma strasznie duże mniemanie o sobie i nie może przyznać się do błędu. Jest sztuczna, stara się być bardziej cool niż jest i kreuje rzeczywistość gdzie jest zapracowana i zajęta.
Podejrzewam, że jest to trochę takie wyparcie prawdy i realiów w jakich się znajduje. Obserwuję też Anioł na resorach i mimo, że nie jest dużo lepsza, to w niej jest jakaś taka.. prawdziwość? Mówi, że ma zły dzień, że siedzi i nic nie robi, że odpoczywa, że ma jakiś problem. U Magdy tego nie ma. Są tylko "sprawy do ogarniania", spotkania, wszystko bardzo kryptycznie opowiadane(więc pewnie zmyślone). Wydaję mi się jakby chciała robić na przekór wszystkim. Każdy coś lubi? Magda tego nie lubi. Coś jest popularne? Jest beznadziejne według Magdy. Dużo kłamie, ale jest w tym taka transparentna, że każdy mądrzejszy się kapnie.

Kreuje się też na znawczynie różnych tematów(a jak wiadomo im mniej wiesz, tym więcej myślisz, że wiesz). Była fanką podróżowania(była chyba w 2 krajach i tyle, nie mówi po innym języku, nawet jej angielski kuleje i to bardzo, szczególnie wymowa), była fanką makijażu, ale nic nie potrafiła zrobić ładnego(rozumiem ograniczenia ruchowe) - ważna była droga paletka lub pomadka, która wygląda jak z Bell z Biedry za 15zł. Tu mi się kojarzy taka nowobogacka osoba, która odzieje się w Calvin Klein, żeby biedacy podziwiali ile ma kasy.
O byciu fanką herbat już nie wspomnę. Fan herbat pijący herbaty z TOREBKI. Ja pierdziele. Rozumiem, że łatwiej jej tak pić, ale są zaparzacze, jednorazowe torebki, żeby wsypać listki sypkiej herbaty. Nawet słomka do yerby by się tu sprawdziła(możesz wsypać liście herbaty do kuba i zalać wodą, a słomka ma dziurki i nie przepuszcza listków, tylko sam płyn).
Czy serio przez 40 lat nikt tam nie dostosował nawet jednego kawałka blatu, żeby mogła coś sobie postawić, przesypać, zrobić...? 

Vlogi są nudne. Nic nie pokazuje, zawsze statyczny kadr na Magde jak coś mówi. Nic nie zmienia się, tylko lokalizacja. Chętnie bym nawet zobaczyła miasto albo jak idzie, zobaczyłabym morze(ja mieszkam na południowym-wschodzie, więc fajnie by było), jak kupuje coś, jak robi haul czegokolwiek, jak pokazuje jaką książkę czyta i o niej opowiedziała.. no cokolwiek. Mogłaby nawet zrobić ranking zabawek dla kota albo karm, które poleca(chociaż tutaj się boję haha).
Wiem, że ma duże ograniczenia ruchowe, ale po to chyba ma lekką kamerę, żeby coś pokazać? Nie robi nic innego oprócz wychodzenia i "spraw"? Nie wiem, ja na przykład z nudów układam puzzle albo robię na szydełku. Wiem, że to też nudne, ale pokazanie czegoś w tym stylu byłoby jakimś powiewem świeżości. Nawet jak wychodzi na obiad to może pokazać i opowiedzieć co akurat jadła albo piła. Nawet nie musi być na żywo, może być potem komentarz dograny. Wszystko to taka mamła, 0 energii, 0 zainteresowania czymkolwiek...


Bardzo denerwujące jest przekręcanie słów, ich znaczeń(ja nawet nie skończyłam studiów jak Magda), niewyraźne mówienie... i tłumaczenie się, że to gwara, tak się tam mówi, haha oj zabawny błąd, pomyliłam się, jestem słodka jak przekręcam słowa, lubicie to. No ok,  zdarza się, ale tutaj jest to CIAGLE. A Ty Magdo studiowałaś prawo!!!
Ogólnie Magda nie wydaje  się za bardzo lotna 😕 Nie chcę jej tutaj obrażać bo ja też nie wiem wielu rzeczy i nie zawsze jestem idealna i dokładna, ale ten fakt plus brak chęci przyznawiania się do błędów sprawia, że nie ma pola do poprawy, doskonalenia się, nauki... bo wszystko jest super. ona wszystko wie, a jak nie wie to Twoja wina, że się czepiasz i w ogóle to nie masz racji. Ton wypowiadania się do widzów jest straszny, bo Magda wie lepiej zawsze 😕 

Na plus mogę powiedzieć, że doceniam, że nie pcha się do ludzi ze swoją religią i nie narzuca się i swoich opini i wydaje się w miare tolerancyjna.

A wracając do najnowszych vlogów - vlog z wesela mega nudny, Magda jakaś smutna, jak wspominaliście. Nie wiem po co go nagrywała skoro nie pokazała nic oprócz makijażu i ...enki. Nie musi nagrywać ludzi, ale chociaż opowiedzieć jak przystrojona była sala, co było do jedzenia itd. Mnie by na przykład to ciekawiło. 

  • Like 4
  • Thanks 7

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ona mogłaby spokojnie, fajnie funkcjonować w internecie, znaleźć swoją niszę, gdyby tylko ciągle nie kłamała, nie wymyślał życia, którego nie ma, nie robiła z siebie zabieganej biznesłumen, która nie jest. Prawda o jej życiu jest tak bardzo widoczna, więc ona się tylko ośmiesza kreowaniem tej nieprawdziwej rzeczywistości. Już jej się wszystko posypało, a ona nadal codziennie objeżdża całe Pomorze załatwiając słynne ważne sprawy. Nikt tak nie funkcjonuje. Nikt.

  • Like 10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie byłoby o niej wątku na Kafe, gdyby nie jej karykaturalna wizja samej siebie którą przedstawia w internecie.

Grunt jej się usunął spod nóg, chyba tak źle jeszcze nie było, a ona dalej swoje. Ogarnia sprawy, setki maili, dokumenty, ważne spotkania, matkę do lekarza wiezie (Magda serio? wiesz, że nie mieszkasz na bezludnej wyspie i ludzie wiedzą, jak się sprawy mają).

Łatwiej by się jej żyło, jakby zaczęła funkcjonować w prawdziwym, a nie wymyślonym świecie, ale chyba nie jest już w stanie.

 

  • Like 6

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No właśnie to zakłamanie jest najgorsze.
Jeśli Magda teraz usiadłaby przed kamerą i powiedziała prawdę, jak się czuje, że jest jej ciężko to naprawdę nabrałabym do niej szacunku i zrozumiała. Nie mówię, że ma mówić o prywacie i dokładnie wszystko opisywać, ale być odrobinę szczera.
Zdaję sobie sprawę, że z jej chorobą jest trudno, ale nawet mi, zdrowej osobie(fizycznie), jest często ciężko(mam stwierdzoną depresję przez psychiatrę) i myślę, że dużo by zyskała idąc na terapie, mówiąc jak serio się czuje, co jej przeszkadza, co ją boli... trochę może inaczej by spojrzała na wszystko. Pamiętam, że wspominała, że była chyba na spotkaniu w takim stylu kiedyś i od razu stwierdziła, że tego nie potrzebuje. To brzmi jak osoba, która wypiera problemy zamiast się z nimi zmierzyć 😕 

A tak schodząc z tematu - co się stało z Mertą? Magda nie wspomina o niej od długiego czasu.

  • Like 2
  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To jest kolejna "rola", którą widziała gdzieś wśród innych osób czy w serialach (często tu spłycamy trochę temat, że Magda naoglądała się seriali i myśli, że tak świat wygląda i ona też tak chce, chodzi o podpatrywanie świata zewnętrznego).

Inni ludzie chodzą w przerwie w pracy do starbunia na kawę, to Magda też chodzi. Pracy nie ma, tylko filtrowanie maili ze spamu, ale kawa w starbuniu legitymizuje to jako "pracę".

Inni ludzie gonią własny ogon, nie wiedzą w co ręce włożyć, więc po cięzkim tygodniu należy sobie odpuścić i poczilować z netflixem, to Magda też goni i też cziluje. Z czego tylko połowa jest prawdziwa.

Inni ludzie wożą chorych rodziców do lekarzy, to ona też wozi. Tylko że inni wsadzają rodziców w samochód i zawożą, używają znajomości np z pracy by załatwić miejsce u specjalisty, polecą po wodę do dystrybutora itd i naprawdę ułatwiają im te wizyty. Magda tam jedzie na zasadzie bycia dodatkowym obciążeniem, o który się mama ma zamartwiać, czy wszędzie wjedzie, jak to zaplanować żeby autobusy były te obniżone, czy nie musi do toalety itd.

  • Like 7
  • Thanks 3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Michał Wiśniewski napisał:

Hej! Od DŁUUUGIEGO czasu was podczytuję, ale pomyślałam, że w końcu ja może podzielę się swoimi spostrzeżeniami odnośnie Otry 😄

Magda zawsze jawiła mi się jako osoba, która ma strasznie duże mniemanie o sobie i nie może przyznać się do błędu. Jest sztuczna, stara się być bardziej cool niż jest i kreuje rzeczywistość gdzie jest zapracowana i zajęta.
Podejrzewam, że jest to trochę takie wyparcie prawdy i realiów w jakich się znajduje. Obserwuję też Anioł na resorach i mimo, że nie jest dużo lepsza, to w niej jest jakaś taka.. prawdziwość? Mówi, że ma zły dzień, że siedzi i nic nie robi, że odpoczywa, że ma jakiś problem. U Magdy tego nie ma. Są tylko "sprawy do ogarniania", spotkania, wszystko bardzo kryptycznie opowiadane(więc pewnie zmyślone). Wydaję mi się jakby chciała robić na przekór wszystkim. Każdy coś lubi? Magda tego nie lubi. Coś jest popularne? Jest beznadziejne według Magdy. Dużo kłamie, ale jest w tym taka transparentna, że każdy mądrzejszy się kapnie.

Kreuje się też na znawczynie różnych tematów(a jak wiadomo im mniej wiesz, tym więcej myślisz, że wiesz). Była fanką podróżowania(była chyba w 2 krajach i tyle, nie mówi po innym języku, nawet jej angielski kuleje i to bardzo, szczególnie wymowa), była fanką makijażu, ale nic nie potrafiła zrobić ładnego(rozumiem ograniczenia ruchowe) - ważna była droga paletka lub pomadka, która wygląda jak z Bell z Biedry za 15zł. Tu mi się kojarzy taka nowobogacka osoba, która odzieje się w Calvin Klein, żeby biedacy podziwiali ile ma kasy.
O byciu fanką herbat już nie wspomnę. Fan herbat pijący herbaty z TOREBKI. Ja pierdziele. Rozumiem, że łatwiej jej tak pić, ale są zaparzacze, jednorazowe torebki, żeby wsypać listki sypkiej herbaty. Nawet słomka do yerby by się tu sprawdziła(możesz wsypać liście herbaty do kuba i zalać wodą, a słomka ma dziurki i nie przepuszcza listków, tylko sam płyn).
Czy serio przez 40 lat nikt tam nie dostosował nawet jednego kawałka blatu, żeby mogła coś sobie postawić, przesypać, zrobić...? 

Vlogi są nudne. Nic nie pokazuje, zawsze statyczny kadr na Magde jak coś mówi. Nic nie zmienia się, tylko lokalizacja. Chętnie bym nawet zobaczyła miasto albo jak idzie, zobaczyłabym morze(ja mieszkam na południowym-wschodzie, więc fajnie by było), jak kupuje coś, jak robi haul czegokolwiek, jak pokazuje jaką książkę czyta i o niej opowiedziała.. no cokolwiek. Mogłaby nawet zrobić ranking zabawek dla kota albo karm, które poleca(chociaż tutaj się boję haha).
Wiem, że ma duże ograniczenia ruchowe, ale po to chyba ma lekką kamerę, żeby coś pokazać? Nie robi nic innego oprócz wychodzenia i "spraw"? Nie wiem, ja na przykład z nudów układam puzzle albo robię na szydełku. Wiem, że to też nudne, ale pokazanie czegoś w tym stylu byłoby jakimś powiewem świeżości. Nawet jak wychodzi na obiad to może pokazać i opowiedzieć co akurat jadła albo piła. Nawet nie musi być na żywo, może być potem komentarz dograny. Wszystko to taka mamła, 0 energii, 0 zainteresowania czymkolwiek...


Bardzo denerwujące jest przekręcanie słów, ich znaczeń(ja nawet nie skończyłam studiów jak Magda), niewyraźne mówienie... i tłumaczenie się, że to gwara, tak się tam mówi, haha oj zabawny błąd, pomyliłam się, jestem słodka jak przekręcam słowa, lubicie to. No ok,  zdarza się, ale tutaj jest to CIAGLE. A Ty Magdo studiowałaś prawo!!!
Ogólnie Magda nie wydaje  się za bardzo lotna 😕 Nie chcę jej tutaj obrażać bo ja też nie wiem wielu rzeczy i nie zawsze jestem idealna i dokładna, ale ten fakt plus brak chęci przyznawiania się do błędów sprawia, że nie ma pola do poprawy, doskonalenia się, nauki... bo wszystko jest super. ona wszystko wie, a jak nie wie to Twoja wina, że się czepiasz i w ogóle to nie masz racji. Ton wypowiadania się do widzów jest straszny, bo Magda wie lepiej zawsze 😕 

Na plus mogę powiedzieć, że doceniam, że nie pcha się do ludzi ze swoją religią i nie narzuca się i swoich opini i wydaje się w miare tolerancyjna.

A wracając do najnowszych vlogów - vlog z wesela mega nudny, Magda jakaś smutna, jak wspominaliście. Nie wiem po co go nagrywała skoro nie pokazała nic oprócz makijażu i ...enki. Nie musi nagrywać ludzi, ale chociaż opowiedzieć jak przystrojona była sala, co było do jedzenia itd. Mnie by na przykład to ciekawiło. 

Anioł za to udaje, że nie ma pieniędzy i liczy, że inni pomogą, żeby jej zostało na drogie hotele, wakacje, kosmetyki, czy inne rzeczy. 

  • Like 4
  • Thanks 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowany)

  I smutek nastał w całym narodzie bo Madzią niema się kto zaopiekować przez kilka dni. Ani ''moje dziewczyny'', ani szalona ekipa, ani grono zaufanych przyjaciół z którymi musi ustalać harmonogram spotkań, ani nawet ciocia z  Gdańska,  którą to Madzia ostatnio odwiedzała... Każdy ma Magdalenkę głęboko w odwłoku, siostra musi werbować obcych ludzi i im zapłacić, żeby Madzia rano szybko się oporzadziła i wskoczyła w swoją ukochaną spódniczkę i nasze ulubione baletki z hendemu...

Edytowano przez agatka jmj
  • Like 4
  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
58 minut temu, agatka jmj napisał:

  I smutek nastał w całym narodzie bo Madzią niema się kto zaopiekować przez kilka dni. Ani ''moje dziewczyny'', ani szalona ekipa, ani grono zaufanych przyjaciół z którymi musi ustalać harmonogram spotkań, ani nawet ciocia z  Gdańska,  którą to Madzia ostatnio odwiedzała... Każdy ma Magdalenkę głęboko w odwłoku, siostra musi werbować obcych ludzi i im zapłacić, żeby Madzia rano szybko się oporzadziła i wskoczyła w swoją ukochaną spódniczkę i nasze ulubione baletki z hendemu...

Ma mieć niby czterodniowy wyjazd do rodziny, bo biedna  musi odpocząć... Prędzej to od niej ktoś musi odpocząć 🙄

  • Like 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Asia na 4 dni chce wyjechać i musi opieki dla siostry szukać. A siostrzyczka w żywe oczy łże, że do rodziny wyjeżdża, żeby odpocząć. Po co ona tak kłamie? Jakby nie zakrzywiała rzeczywistości, to korzystając z SM, sama mogłaby się za taką opieka zakręcić. A tak rzeczywistość swoje, a biznesłumen swoje. A po środku biedna siostra, która musi ten bałagan ogarniać. Po co tak sobie i innym życie utrudniać?

  • Like 6

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, hier I come napisał:

Ma mieć niby czterodniowy wyjazd do rodziny, bo biedna  musi odpocząć... Prędzej to od niej ktoś musi odpocząć 🙄

Nie wiem po czym ona niby odpoczywa 😄 Obiadu nawet nigdy nie ugotowała, nie mówiąc o innych obowiązkach domowych. Dalej zakłamuje rzeczywistość,że jest niezależna i samodzielna, a tak na prawdę potrzebuje opieki 24h na dobę- dobrze,że siostra M jest ogarnieta i mocna stąpa po ziemi... Pewnie Asia chce z mężem gdzieś pojechać bez niej 😁

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W ostatnim vlogu była zapłacić podatek od grunty - ciekawego czyjego mieszkania 😄 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kurcze, myślicie że ona serio aż tak kłamie?? Może to jednak chodzi o mamę, skoro szuka na grupie redzkiej, a nie tam u siebie 🤔

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bapka nie ma żadnych obowiązków, ale nie mam czasu się zapisać do chirurga... Dobrze, że na paznokcie i latanie po sklepach ma czas... To są jej życiowe priorytety.

  • Like 4
  • Haha 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
15 godzin temu, Blada napisał:

Bapka nie ma żadnych obowiązków, ale nie mam czasu się zapisać do chirurga... Dobrze, że na paznokcie i latanie po sklepach ma czas... To są jej życiowe priorytety.

Sytuacja,w której się znalazła nadal nic jej nie nauczyła i wątpię,żeby się to zmieniło. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chyba serio chodzi o mamę, bo jeśli Asia miałaby się zajmować nawet szukaniem kogoś do pomocy dla bapki, to to już by była serio parodia westernu. Magda jest dorosła, ma socialmedia i umie z nich korzystać. To jej zadanie by takie ogłoszenia zamieścić i kogoś znaleźć do siebie, a nie siostry. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×