Zepsuta spłuczka w rezidens

3 godziny temu, Karolajnaaaaa napisał:

W nowej produkcji 2 razy uraczyła nas widokiem wymion do pępka. Ja wysiadam.

 

Zazdrościsz wredna larwo przyznaj się

2 godziny temu, PandaCzerowna napisał:

49:33 znów bierze prysznic przed kamerą. 

Pomijam czy to atrakcyjny widok czy nie - to kwestia gustu. Moje pytanie brzmi, po co taka scena? Lubi powtarzać że jest na yt już od wielu lat, że jej sukces to wynik wielu lat pracy itd - więc po kilkunastu latach i jak twierdzi po odniesieniu sukcesu, ona stosuje chwyt pokazania się goła? 42 letnia kobieta musi się rozebrać w "pracy" żeby się utrzymać i nazywa to sukcesem? Przecież to najprostszy chwyt, mający przykuć uwagę, jak również próba zwrócenia na siebie uwagi jakiegoś faceta. Desperacja, a ona nazywa to sukcesem? No i jak to ma przebić 20latki które również pozują pół gołe w social mediach? Na ich tle Siwa wychodzi na starą i grubą desperacko walczącą o utrzymanie się na powierzchni babkę. Zero godności. Zamiast zachowywać się jak kobieta z klasą w jej wieku, żyć na poziomie i spokojnie, to ona próbuje manewrów dla początkujących pros.tytutek internetowych? 

Jagodowscy napewno sa bardzo dumni, ze wychowali taka gwiazde YTuba, ktora musi chlac i wystepowac nago za pieniadze. 

20 minut temu, SamIam napisał:

Jagodowscy napewno sa bardzo dumni, ze wychowali taka gwiazde YTuba, ktora musi chlac i wystepowac nago za pieniadze. 

Arogancji nauczyła się od rodziców, nie spodziewaj się po tych ludziach jakiejś refleksji lub uderzenia się w pierś. Umiejętność robienia kasy w tym klanie jest priorytetowa i usprawiedliwia wszystko.

42 minuty temu, SamIam napisał:

Jagodowscy napewno sa bardzo dumni, ze wychowali taka gwiazde YTuba, ktora musi chlac i wystepowac nago za pieniadze. 

Zerknęłam tylko na ten kawałek, ło panie aż mną telepło ‍ to pewnie z zazdrości.

1 godzinę temu, evoiva napisał:

Zazdrościsz wredna larwo przyznaj się

Jeszcze jak. Właśnie wysłałam do chirurga ujecia spod prysznica jako inspirację. Zapłacę każdy piniondz!!!  

10 minut temu, Karolajnaaaaa napisał:

Jeszcze jak. Właśnie wysłałam do chirurga ujecia spod prysznica jako inspirację. Zapłacę każdy piniondz!!!  

Jak tylko uda mu się odwzorować ten 8 cud świata, daj namiar na człowieka

Rodzice opowiadają na rodzinnych spotkaniach. A nasza Werka to rozbiera się na you....,robi livy na tigtongu i jest gwiazdą w necie.

A ciotki z otwartymi ustami łykają jak pelikany.

Nie oglądałam wysrywka po kręgosłupa urazie od depresji i nie widziałam prysznica.

Co Werka robi rozbiera się.

No kariera, ja odkryłam fajną, energiczną dziewczynę Julię Machunik. Jaka to miła odmiana po Werki vlogaskach.

Również, jak i Wy, moje współlarwiszcza, oglądam ostatnią wybitną produkcję na raty. Miss Kozowni jak zwykle "dowozi". W obawie, że po wyjeździe z Mazur spadną jej zasięgi, siuś zaczyna spektakl mający wzbudzić współczucie. W jej mniemaniu cykl o dzelnej Lodzi w mazurskiej chace to pijarowy strzał w dziesiątkę, a jak doskonale wiemy, był to raczej strzał w kolano. 

Teraz będzie musiała budować jakiś gufnokontent w nudnym paczkomacie. Był już ex, było czytanie komentarzy, była afera u fryzjera, był ezbuk. Ciekawe, wokół czego będzie budować fabułę. Oczywiście będą zapewne elementy stałe: wykupywanie rumianku z Lidla, gotowce, khaki, winko, moczi z Biedronki, steki z angusa, barłożenie, marudzenie, kolejne pierdylion "religijnych rutyn" i kącik wiedzy medycznej (np. pice zymnej wody powoduje zmęczenie, bo nerki wydatkują energię na jej ogrzanie).

Te urywki spod prysznica mają chyba na celu poszukiwanie kolejnego faceta. Może liczy na to, że jakiś przez przypadek trafi na jej kanał i się odezwie na priv XD

59 minut temu, evoiva napisał:

Jak tylko uda mu się odwzorować ten 8 cud świata, daj namiar na człowieka

To nie som tanie rzeczy, zrób se jak cię stać! 

33 minuty temu, kinga2208 napisał:

To nie som tanie rzeczy, zrób se jak cię stać! 

Wezmę kredyt pod zastaw domu

53 minuty temu, Oh Celinee napisał:

Te urywki spod prysznica mają chyba na celu poszukiwanie kolejnego faceta. Może liczy na to, że jakiś przez przypadek trafi na jej kanał i się odezwie na priv XD

Może któraś larwa ma jakiegoś kawalera w blizszym lub dalszym otoczeniu i zrobi eksperyment pt- " co o tym myślisz ?" 

Ursus sprzedany tym na wschód od Polski. My im sponsorujemy broń, my im sponsorujemy zasiłki. Oni nas wykupują- mają dużo pieniędzy ze zbiórek charytatywnych. Ursus sprzedany za 60% wartości. Rząd Tuska nie postarał się o 74 miliony . Wydał 3 miliardy na TVP w likwidacji.

Te vlogi mają na mnie zły wpływ, potem jem jakieś serki, ciasta i Pawełki i belzebub rośnie! 

7 minut temu, evoiva napisał:

Może któraś larwa ma jakiegoś kawalera w blizszym lub dalszym otoczeniu i zrobi eksperyment pt- " co o tym myślisz ?" 

Nawet jakbym miała, to bym mu takiej traumy nie zafundowała

6 minut temu, Kingeczka napisał:

Te vlogi mają na mnie zły wpływ, potem jem jakieś serki, ciasta i Pawełki i belzebub rośnie! 

Zdecydowanie musisz odstawić Siwą, bo może się to źle skończyć

14 minut temu, Plus napisał:

Nawet jakbym miała, to bym mu takiej traumy nie zafundowała

Oj tam oj widok warmińskiej rusałki w kąpieli jeszcze nikomu nie zaszkodził, my widziałyśmy teraz czas na męską część

Chwila, chwilunia... czy ona juz kupe lat temu nie narzekala na bolace placy? Bo cos mi sie zdaje ze tak, a teraz bolący,  obciazony  wielkimi dojcami kręgoslup tłumaczy depresją.... matko bosko kochano

2 godziny temu, wyszlonamoje napisał:

Również, jak i Wy, moje współlarwiszcza, oglądam ostatnią wybitną produkcję na raty. Miss Kozowni jak zwykle "dowozi". W obawie, że po wyjeździe z Mazur spadną jej zasięgi, siuś zaczyna spektakl mający wzbudzić współczucie. W jej mniemaniu cykl o dzelnej Lodzi w mazurskiej chace to pijarowy strzał w dziesiątkę, a jak doskonale wiemy, był to raczej strzał w kolano. 

Teraz będzie musiała budować jakiś gufnokontent w nudnym paczkomacie. Był już ex, było czytanie komentarzy, była afera u fryzjera, był ezbuk. Ciekawe, wokół czego będzie budować fabułę. Oczywiście będą zapewne elementy stałe: wykupywanie rumianku z Lidla, gotowce, khaki, winko, moczi z Biedronki, steki z angusa, barłożenie, marudzenie, kolejne pierdylion "religijnych rutyn" i kącik wiedzy medycznej (np. pice zymnej wody powoduje zmęczenie, bo nerki wydatkują energię na jej ogrzanie).

 

Wjedze klasyka, czyli epizody depresyjne, bedze dokumentowala fjutonowanie.

20 minut temu, Lolutka40 napisał:

Chwila, chwilunia... czy ona juz kupe lat temu nie narzekala na bolace placy? Bo cos mi sie zdaje ze tak, a teraz bolący,  obciazony  wielkimi dojcami kręgoslup tłumaczy depresją.... matko bosko kochano

5 godzin temu, GabrielaNowicki napisał:

Obiektyw aparatu przypomina jej peni*sa w niekompletnej erekcji jprdl co za poziom żartów

„I rozmiar się zgadza… „ Ona o lwie nigdy nie zapomni. Spakowała brudy do jego walizki bo nie wyszła z krzesłami jak to siwa mniej więcej powiedziała. To jest dziwne, że ją dziwi to, że on po rozwodzie chciał zabrać swoją własność czyli te krzesła. Cały czas chce go zawstydzić, a pewnie wielu swoich rzeczy nie zabrał jak tej walizki. 

12 minut temu, Busz3131 napisał:

Wjedze klasyka, czyli epizody depresyjne, bedze dokumentowala fjutonowanie.

Tylko będzie się to gryzło z tym co powiedziała, czyli że jak się zabunkruje to z nią wszystko w porządku i czuje się wyśmienicie. Jak ją zobaczymy na drinku z "koleżanką" tzn,  że jest w dołku

Jak się na to wszystko patrzy z boku, to naprawdę nie da się oprzeć wrażeniu, że jest po prostu źle. Ona obolała, opuchnięta, z zaniedbanymi zębami, włosami, ciałem, niekiedy też higieną, zdrowiem fizycznym oraz psychicznym. Każdego dnia źle się czuje, szuka ukojenia jak nie w olejach i lekach, to jakichś rytuałach, naszyjnikach, duchowości z drugiego końca świata. Domek zagracony, posesja zaniedbana, wszystko wokół podniszczone, brudne, do tego całe walizki niepranej wiele tygodni odzieży, a pościel i koce brudne zostają na następny sezon na miejscu. Nawet pieski są lustrem tej sytuacji - nienauczone niczego stale rywalizują ze sobą, walczą o pozycję, stresują nawzajem, a ich pani sądzi, że to ciągła zabawa i droczenie się z nią. Diety nie wspomnę, bo wszystkie widzimy ten plastik zagotowany w mikrofali podany w oryginalnym opakowaniu na Bolesławcu (tej figury logicznej nadal nie rozumiem). Kierownica w rowerze drugi sezon przykręcona na odwrót, aparat z wygiętym uderzonym obiektywem (hue hue takie śmieszne ma niepełny wzw**d). No dosłownie wszystko jakieś takie smutne, zaniedbane lub popsute…Zastanawiam się, czy jest blisko niej jakaś serdeczna osoba, jacyś najbliżsi, rodzina, ktoś znajomy, czy umieliby jej jakoś pomóc… 

1 godzinę temu, Plus napisał:

Zdecydowanie musisz odstawić Siwą, bo może się to źle skończyć

Taka influencerka co ma zły influence.

1 minutę temu, Kafej napisał:

Zastanawiam się, czy jest blisko niej jakaś serdeczna osoba, jacyś najbliżsi, rodzina, ktoś znajomy, czy umieliby jej jakoś pomóc… 

Dla takich osób trudno być szczerze serdecznym. Rozwielity może i napiszą jej słodkie wiadomości i komentarzyki, mama i siostry z księżyca "wysłuchają" – tyle jeśli chodzi o pomoc i wsparcie. Póki co ewidentnie jej to wystarczy do podkarmiania ego i podkręcania nastroju.

53 minuty temu, Lolutka40 napisał:

Chwila, chwilunia... czy ona juz kupe lat temu nie narzekala na bolace placy? Bo cos mi sie zdaje ze tak, a teraz bolący,  obciazony  wielkimi dojcami kręgoslup tłumaczy depresją.... matko bosko kochano

Tzytze dźwiga to boli, tak jakby 2 głowy dodatkowe albo 4.