Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
GabrielaNowicki

W kamiennym krągu singielka po 40

Polecane posty

40 minut temu, Busz3131 napisał:

Larwy, ja sie nie znam ale co jej se stalo z ustami, kwas jej aie wchlonal szczegolnie z gornej? 

Zjadła z łakomstwa.

  • Like 2
  • Haha 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Syreni śpiew napisał:

No możesz mieć odczucia, że się najadłaś/nie najadłaś w danym momencie, ale najedzenie to dla mnie wprowadzenie konkretnej liczby kcal i tu rozmiar łyżeczki niczego nie zmienia 😄 

Akurat kcal nie mają nic do tego, można się najeść, a nie dostarczyć prawie żadnych kalorii... Chodzi o objętość posiłku.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czy ona mowila ostatnio, ze zucyla epety? Bo juz chyba wrocila do palenia. 🤣

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, madziuszek napisał:

Akurat kcal nie mają nic do tego, można się najeść, a nie dostarczyć prawie żadnych kalorii... Chodzi o objętość posiłku.

Tylko że po 10 minutach od takiego "najedzenia się" będziesz znowu głodna. 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, Marta00 napisał:

Kto lansuje modę na te mocne makijaże, tapeta na co dzień jaką robiło się na Sylwestra, to jest jakiś trend z tiktoka? bo widzę tego więcej ostatnio i Wera ewidentnie jest ofiarą.

Zakolo wyglada w takim makijazu i kitce jak ciotka cleo w rozmiarze xl.

  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ładnie nawet wygląda, ale czy to nie jest filtr, jakiś wydłużający? 48:20 jak założyła kaptur to moim zdaniem zgubiła filtr. W tym kapturze wygląda na 15 lat więcej i ma krótką twarz? Chyba nawet to sama zauważyła bo szybko zdjęła kaptur. 

  • Thanks 1
  • Confused 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Mi a napisał:

Ładnie nawet wygląda, ale czy to nie jest filtr, jakiś wydłużający? 48:20 jak założyła kaptur to moim zdaniem zgubiła filtr. W tym kapturze wygląda na 15 lat więcej i ma krótką twarz? Chyba nawet to sama zauważyła bo szybko zdjęła kaptur. 

Nie oglądam jej od dzisiaj, ale pamiętam wiele razy filtry się wyłączały i na pare sekund widać było prawdziwe oblicze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, madziuszek napisał:

Już jej się skończył ten syrop do kawy ze Sturbucks... O_o to ile ona tego pije dziennie? Dżizas...

Berberyna juz nie dziala  wiec jojo takie samo jak po odstawieniu ozemp. Go lysa szol as lat ju got

Edytowano przez MONIKA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Mi a napisał:

Ładnie nawet wygląda, ale czy to nie jest filtr, jakiś wydłużający? 48:20 jak założyła kaptur to moim zdaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, MONIKA napisał:

Berberyna juz nie dziala  wiec jojo takie samo jak po odstawieniu ozemp. Go lysa szol as lat ju got

Myślała że będzie jak Christiana Aguilera po odchudzaniu a jest Jabba.

  • Like 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
18 minut temu, Syreni śpiew napisał:

Tylko że po 10 minutach od takiego "najedzenia się" będziesz znowu głodna. 

A jak zjesz garść chipsów, która ma 500kcal to rozumiem, że nie będziesz bo dostarczyłaś odpowiedniej ilości kalorii? 😄 Właśnie w prawidłowym odżywianiu się chodzi o odpowiednie wyważenie objętości posiłków oraz ich kaloryczności, tak by zarówno można było się "najeść", jak i dostarczały makroskładników i kalorii. "Najeść się" oznacza uczucie sytości w powszechnym rozumieniu.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Kingeczka napisał:

Myślała że będzie jak Christiana Aguilera po odchudzaniu a jest Jabba.

Dla mnie wyglada bardzo dziwnie, nie chce używać moznych słów ale no jak karykatura samej siebie... PO co sie tak odmładzać na siłę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, madziuszek napisał:

A jak zjesz garść chipsów, która ma 500kcal to rozumiem, że nie będziesz bo dostarczyłaś odpowiedniej ilości kalorii? 😄 Właśnie w prawidłowym odżywianiu się chodzi o odpowiednie wyważenie objętości posiłków oraz ich kaloryczności, tak by zarówno można było się "najeść", jak i dostarczały makroskładników i kalorii. "Najeść się" oznacza uczucie sytości w powszechnym rozumieniu.

No racja, ważne jest jedno i drugie (objętość + kcal), ale dla mnie najedzenie się = bez problemu wytrzymuję te kilka godzin do kolejnego posiłku, a nie na chwilę. I łyżka mała czy duża nie ma wg mnie żadnego znaczenia, bo zjada się tę samą objętość i kaloryczność. Swoją drogą, ja się chipsami potrafię konkretnie zapchać. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
43 minuty temu, madziuszek napisał:

Akurat kcal nie mają nic do tego, można się najeść, a nie dostarczyć prawie żadnych kalorii... Chodzi o objętość posiłku.

Ja tą metodę na małą łyżeczkę od czasu do czasu stosuję i to naprawdę działa! Zżeram mniej bo szybciej jestem nasycona. No i mniejszą łyżeczką się więcej namacham i nałykam dodatkowo powietrza. Więc tylko od wielkiego dzwonu stosuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
25 minut temu, MartaspodKielc napisał:

Dla mnie wyglada bardzo dziwnie, nie chce używać moznych słów ale no jak karykatura samej siebie... PO co sie tak odmładzać na siłę.

Cyrk musi się kręcić. Będzie trzeba coraz to nowsze rzeczy wymyślać żeby przykuć uwagę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
34 minuty temu, MONIKA napisał:

Berberyna juz nie dziala  wiec jojo takie samo jak po odstawieniu ozemp. Go lysa szol as lat ju got

Z ciekawości: ozemp się bierze do końca życia czy się odstawia po ... roku? Bo np. moja koleżanka brała (nie wiem czy dalej bierze), schudła bardzo (nie wygląda foremnie, ale schudła), ale nie widziałam, żeby odstawiła jedzenie typu lody, desery wafelki, piwo... Ale nie jest to super bliska koleżanka, więc głupio mi ją pytać, czy powinna to dalej jeść. Ja jem, ale ja nie biorę tego leku 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ściśnięta dżinsami jak baleron, ale za duże, spadajom, trzeba nowe kupić.

  • Like 1
  • Haha 3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wera - Beth albo cool mormon wife by się nie przejmowały, że im się dżinsy rolują w kolanach.

Niestety tylko Beth może być cool jak Beth (ciekawie napisana postać), wyuczyć się tego ciężko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
26 minut temu, biednakicia napisał:

Ściśnięta dżinsami jak baleron, ale za duże, spadajom, trzeba nowe kupić.

No co ty, przecież schudła, czyli przytyła. Dwie ryby, chyba śnięte….

  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
33 minuty temu, biednakicia napisał:

Z ciekawości: ozemp się bierze do końca życia czy się odstawia po ... roku? Bo np. moja koleżanka brała (nie wiem czy dalej bierze), schudła bardzo (nie wygląda foremnie, ale schudła), ale nie widziałam, żeby odstawiła jedzenie typu lody, desery wafelki, piwo... Ale nie jest to super bliska koleżanka, więc głupio mi ją pytać, czy powinna to dalej jeść. Ja jem, ale ja nie biorę tego leku 😄

W cukrzycy — do końca życia. W otyłości przeważnie jest stosowany przewlekle, chyba, że ktoś wymiotuje po wszystkim co zje i decyduje się odstawić. 
Ten lek blokuje łaknienie, czujesz się syta,  reguluje poprostu hormon GLP-1,  który jest wytwarzany w jelitach. U osob otyłych jest zaburzone wydzielenie tego hormonu i oni nie czują sytości. 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.11.2024 o 22:17, weronikazgierska napisał:

Tak. Ale chłop poszedł w długą do kochanek w liczbie porażającej i powiedział że wolał się zabić nic spędzić ze mną chodź jeden dzień więcej. Złożył pozew o rozwód po miesiącu od tego jak się wszystkiego dowiedziałam. Nie omieszkał dodać że nigdy mnie nie kochał i że jestem najgorszym co go w życiu spotkało. Po 2 latach wszystko odszczekał i łasi się jak kotek. Usatysfakcjonowana jesteś? 

Czyli jest krzywoprzysięzcą. Chłop nie ma honoru. Skoro się na powrót łasi, to może już wie, że Twoim mężem będzie do swojej lub Twojej śmierci, czy tego chce, czy nie. Liczba kochanek i lewych dzieci nie ma tu znaczenia. Mnie tam nie satysfakcjonuje cierpienie innych. Satysfakcją jest to, że mąż żałuje lewizny. Powiem Ci, co ja bym zrobiła, ale ja patrzę wedle nauki Chrystusowej. Ja bym wybaczyła i zamieszkała razem z mężem. Może nie od razu bym wpuściła do łóżka, ale do domu tak. Wiąże Was nierozerwalny węzeł i warto spróbować. Jak nie zrobisz tego (heroicznego- tak, wiem) kroku, być może do końca życia będziesz myśleć, co by było gdyby, czy przypadkiem Wasze małżeństwo nie stałoby się MEGA. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, biednakicia napisał:

Z ciekawości: ozemp się bierze do końca życia czy się odstawia po ... roku? Bo np. moja koleżanka brała (nie wiem czy dalej bierze), schudła bardzo (nie wygląda foremnie, ale schudła), ale nie widziałam, żeby odstawiła jedzenie typu lody, desery wafelki, piwo... Ale nie jest to super bliska koleżanka, więc głupio mi ją pytać, czy powinna to dalej jeść. Ja jem, ale ja nie biorę tego leku 😄

Jak bierzesz na otylosc to przychodzi czas by odstawic. Jak sobie w glowie podczas przyjmowania nie wyrobisz dobrych nawykow to po odstawieniu amba fatima jojo podwojne. Cukuer rozwalony i chclec tylko na takue syf pisilki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
12 minut temu, Anna Milska napisał:

Czyli jest krzywoprzysięzcą. Chłop nie ma honoru. Skoro się na powrót łasi, to może już wie, że Twoim mężem będzie do swojej lub Twojej śmierci, czy tego chce, czy nie. Liczba kochanek i lewych dzieci nie ma tu znaczenia. Mnie tam nie satysfakcjonuje cierpienie innych. Satysfakcją jest to, że mąż żałuje lewizny. Powiem Ci, co ja bym zrobiła, ale ja patrzę wedle nauki Chrystusowej. Ja bym wybaczyła i zamieszkała razem z mężem. Może nie od razu bym wpuściła do łóżka, ale do domu tak. Wiąże Was nierozerwalny węzeł i warto spróbować. Jak nie zrobisz tego (heroicznego- tak, wiem) kroku, być może do końca życia będziesz myśleć, co by było gdyby, czy przypadkiem Wasze małżeństwo nie stałoby się MEGA. 

Jak będę potrzebowała rad to zapytam mojego spowiednika a nie ciebie, więc już zamilcz i daj nam gadać o Siwej 

  • Like 1
  • Thanks 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, weronikazgierska napisał:

Jak będę potrzebowała rad to zapytam mojego spowiednika a nie ciebie, więc już zamilcz i daj nam gadać o Siwej 

I słusznie. Zakładam, że spowiednik głosi naukę Kościoła o nierozerwalności małżeństwa i nie zachęca Cię do wejścia w inny związek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
38 minut temu, biednakicia napisał:

Używace Jandy? Na piękną cerę.

Używam Jandę na pięty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
22 godziny temu, GabrielaNowicki napisał:

Złość przeplata się z frustracją, a nawet taką nienawiścią. Kompletnie nie umie panować nad emocjami. 

 Baba ze szpadlem, tarotem, serialami. Zakłamana, leniwa, chytra.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×