Moi drodzy ..🙂

29 minut temu, afekafe napisał:

Czarna armatura jest obecnie bardzo na topie, ale... niech nikt nie sądzi, że to wygoda bo nie zółknie jak białe i rdzy nie widzać. Plamy po mydle, szamponie i paście do zębów trzeba zaraz czyścić.

Sreberko złazi z tych dzisiejszych.

3 minuty temu, _Gretta napisał:

Sreberko złazi z tych dzisiejszych.

Moje nie są dzisiejsze, mają 8 lat  

Białe baterie "kakadu" nie są już takie białe. Czarna słuchawka odrapana, a srebrna bateria blyszczy aż miło. 

2 godziny temu, Niе otwieraj oczu napisał:

Nadal to jest chwila jak się regularnie ogarnia podstawowe rzeczy .

Na bieżaco właśnie zawsze ogarniałam, tu chodzi o założeniu i doczyszczeniu z nowa bez smug bez zbędnych ceregieli. Potem to taki okap ze 2 razy w roku może z kurzu się wyciera lub jak widać, czuć że wypada po prostu, to jest na bieżąco Nikt nie będzie chodził pod sufit ze szmatką i co chwila przecierał.   

6 minut temu, afekafe napisał:

Moje nie są dzisiejsze, mają 8 lat  

Białe baterie "kakadu" nie są już takie białe. Czarna słuchawka odrapana, a srebrna bateria blyszczy aż miło. 

15 lat temu przerabiałam łazienkę. W kabinie jest porządna i błyszczy, nic nie odrapuje się. Za to nad wanną z 4 baterie już wymienione. Różne tam rzeczy wynikały. Łącznie ze schodzeniem sreberka. 

4 minuty temu, _Gretta napisał:

 Nikt nie będzie chodził pod sufit ze szmatką i co chwila przecierał.   

To byś się zdziwiła  

Okap najszybciej i najwięcej "tłuszczu" zbiera. Jak nie wierzysz, umyj jutro i sprawdź za 2 tygodnie. Nawet nie trzeba wchodzić na drabinę. Wystarczy spodnią klapę otworzyć gdzie się zmienia filtry. 

17 minut temu, afekafe napisał:

To byś się zdziwiła  

Okap najszybciej i najwięcej "tłuszczu" zbiera. Jak nie wierzysz, umyj jutro i sprawdź za 2 tygodnie. Nawet nie trzeba wchodzić na drabinę. Wystarczy spodnią klapę otworzyć gdzie się zmienia filtry. 

 

Rozumiem. Ja mam do komina do kratki wentylacyjnej podłączony. Filtrów tu nie będzie. 

https://zapodaj.net/plik-0ifIj6Rq59 

Stosunkowo do pieca popielatego jest za jasny  

Teraz  jeszcze w świetle żarówki wyszedł jaśniejszy.  

3 godziny temu, Miecz napisał:

 

3 godziny temu, Miecz napisał:

To pikuś! Moja koleżanka ma pół lodówki zapchanej lakierami do paznokci.

 

U mnie na samym dole kremy na zapas sobie leżą  Te już otwarte to na górze. Dobry jest zimny krem.

22 minuty temu, _Gretta napisał:

Rozumiem. Ja mam do komina do kratki wentylacyjnej podłączony. Filtrów tu 

Stosunkowo do pieca popielatego jest za jasny  

Teraz  jeszcze w świetle żarówki wyszedł jaśniejszy.  

Mogę tego nie wiedzieć, ale w takich okapach są filtry węglowe lub metalowe. Węglowe mam ja, taka szmatka którą muszę wymieniać. Te metalowe też się raczej zdejmuje do mycia ? Tam się zbiera najwięcej pary i tłuszczu. 

Brat ma taki okap kominowy i też posiada wymienny filtr węglowy.

https://maan.pl/wp-content/uploads/2023/07/verical_plus_black-600x600.jpg.webp

2 minuty temu, afekafe napisał:

Brat ma taki okap kominowy i też posiada wymienny filtr węglowy. 

Nie ma filtrów.Te kratki myślę ze się będzie musiało odtłuszczać. Nie wiem, wcześniej miałam bez zabudowania to dopiero było. Z początku dobrze z biegiem lat ciężko było z tłuszczy dobrze umyć.  

Dobranoc  Jakoś to musi być. 

5 godzin temu, afekafe napisał:

1. Ściereczka vileda nawilżana w czystej wodzie. 

Wiledę to ja chyba mam podróbkę, Szyby nie chce przeczyścić, a tak wychwalana jest... 

6 minut temu, _Gretta napisał:

Nie ma filtrów.Te kratki myślę ze się będzie musiało odtłuszczać. Nie wiem, wcześniej miałam bez zabudowania to dopiero było. Z początku dobrze z biegiem lat ciężko było z tłuszczy dobrze umyć.  

Nie ma ale prawdopodobnie może mieć tylko trzeba dokupić osobno - ale jak masz wyciąg - czyli opary wyrzucasz przez komin to po co.

Ja wstawiam te kratki do zmywarki i już

Na oporne tłuszcze możesz kupić w motoryzacyjnym płyn do mycia silnika (tylko garnków tym nie myj bo to się do jedzenia nie nadaje  

9 minut temu, WychodzeNaChwile napisał:

Na oporne tłuszcze możesz kupić w motoryzacyjnym płyn do mycia silnika (tylko garnków tym nie myj bo to się do jedzenia nie nadaje  

Wiadomo  

Idę spać...

1 godzinę temu, afekafe napisał:

Moje nie są dzisiejsze, mają 8 lat  

Białe baterie "kakadu" nie są już takie białe. Czarna słuchawka odrapana, a srebrna bateria blyszczy aż miło. 

To mówisz, że te czarne szybko się niszczą?

42 minuty temu, WychodzeNaChwile napisał:

Nie ma ale prawdopodobnie może mieć tylko trzeba dokupić osobno - ale jak masz wyciąg - czyli opary wyrzucasz przez komin to po co.

Ja wstawiam te kratki do zmywarki i już

 

Na oporne tłuszcze możesz kupić w motoryzacyjnym płyn do mycia silnika (tylko garnków tym nie myj bo to się do jedzenia nie nadaje  

Tez te okapowe kratki inoksowe wrzucam do zmywarki i ta metoda u mnie sie sprawdza, ale ja nie mam gazu ani duzo nie gotuje.

5 godzin temu, _Gretta napisał:

Na bieżaco właśnie zawsze ogarniałam, tu chodzi o założeniu i doczyszczeniu z nowa bez smug bez zbędnych ceregieli. Potem to taki okap ze 2 razy w roku może z kurzu się wyciera lub jak widać, czuć że wypada po prostu, to jest na bieżąco Nikt nie będzie chodził pod sufit ze szmatką i co chwila przecierał.   

Jeżeli dwa razy w roku , to tyle się syfu i tłuszczu nazbiera , że nawet neutralizator rdzy tego nie doczyści i może karcher da radę. To tak jak z myciem okien ma święta dwa razy w roku że cały dzień ludzie to myją i nie mogą doczyścić. 

Nie chodzi o to żeby co chwila latać i przecierać tylko nie dopuszczać do silnych zabrudzeń które zasychają i wtedy jest problem. Po prostu świeże zanieczyszczenia łatwo usuwać choćby zwykłym ręcznikiem papierowym tak jak przejechanie mopem w kuchni to jest minuta dwie i jest czysto. 

8 godzin temu, _Gretta napisał:

Wiledę to ja chyba mam podróbkę, Szyby nie chce przeczyścić, a tak wychwalana jest... 

Złego słowa nie dam powiedzieć na ścierki vileda.  Podróbek faktycznie jest trochę na rynku. Za oryginalną trzeba dać 17 zł.

7 godzin temu, Żaba Monìka napisał:

To mówisz, że te czarne szybko się niszczą?

Na czarnym bardziej widać każdy zaciek i resztki płynów.  Chodzi o to, że trzeba częściej na to zwracać uwagę i czyścić. Mam na całej łazience 3 rzędy czarnych kafli. 

3 godziny temu, Niе otwieraj oczu napisał:

Jeżeli dwa razy w roku , to tyle się syfu i tłuszczu nazbiera , że nawet neutralizator rdzy tego nie doczyści i może karcher da radę. To tak jak z myciem okien ma święta dwa razy w roku.

Nie chodzi o to żeby co chwila latać i przecierać tylko nie dopuszczać do silnych zabrudzeń które zasychają i wtedy jest problem. Po prostu świeże zanieczyszczenia łatwo usuwać choćby zwykłym ręcznikiem papierowym tak jak przejechanie mopem w kuchni to jest minuta dwie i jest czysto. 

No i tu ci przyznaję 200% racji. 

Nie jestem pedantką, żeby nie było. Unosząca się para z gotowanych potraw robi swoje, a muchy i inne owady srają....e na szyby swoje   

16 minut temu, afekafe napisał:

Na czarnym bardziej widać każdy zaciek i resztki płynów.  Chodzi o to, że trzeba częściej na to zwracać uwagę i czyścić. Mam na całej łazience 3 rzędy czarnych kafli. 

Myślałam, że piszesz o czarnych kranach?

Przed chwilą, Żaba Monìka napisał:

Myślałam, że piszesz o czarnych kranach?

Mam tylko słuchawkę prysznicową czarną. Zrobiłam mix. Na tle czarnych kafli biała bateria, na tle białych kafli czarne dodatki. 

Następny remont wszystko na różowo zrobię

Przed chwilą, afekafe napisał:

Mam tylko słuchawkę prysznicową czarną. Zrobiłam mix. Na tle czarnych kafli biała bateria, na tle białych kafli czarne dodatki. 

Następny remont wszystko na różowo zrobię

I co, nie starzeje się to dobrze? Bo też myślę o białych kafelkach i czarnej armaturze.

16 minut temu, afekafe napisał:

Mam tylko słuchawkę prysznicową czarną. Zrobiłam mix. Na tle czarnych kafli biała bateria, na tle białych kafli czarne dodatki. 

Następny remont wszystko na różowo zrobię

Sugeruję seledyn.

Albo mix seledynu z różem.

15 minut temu, Żaba Monìka napisał:

I co, nie starzeje się to dobrze? Bo też myślę o białych kafelkach i czarnej armaturze.

Czarne kafle są problemem. Na czarnej armaturze widać każdy zaciek i osad.  Nie jest to praktyczny kolor w łazience. A czarna podłoga to dramat.

1 minutę temu, miramar napisał:

Czarne kafle są problemem. Na czarnej armaturze widać każdy zaciek i osad.  Nie jest to praktyczny kolor w łazience. A czarna podłoga to dramat.

Ja mam czarne kafelki w łazience i biało - czarne szafki

8 minut temu, niemaszuprawnień napisał:

Ja mam czarne kafelki w łazience i biało - czarne szafki

To chyba wchodzisz do łazienki z zamknitymi oczami.

Ja kiedyś miałam łazienkę w błyszczącej granatowej glazurze. DRAMAT! Po kilku latach nie mogłam wchodzić bez odruchu wymiotnego.

1 minutę temu, miramar napisał:

To chyba wchodzisz do łazienki z zamknitymi oczami.

Ja kiedyś miałam łazienkę w błyszczącej granatowej glazurze. DRAMAT! Po kilku latach nie mogłam wchodzić bez odruchu wymiotnego.

Właśnie z otwartymi, bo kiedyś była różowa

Teraz mam jasne kafelki na ścianie, podwieszany sufit z oświetleniem, biało - czarne szafki, armatura czarna, obicie przy wannie czarne, duże lustro. 

Pralnie mam oddzielnie...

5 minut temu, niemaszuprawnień napisał:

Teraz mam jasne kafelki na ścianie, podwieszany sufit z oświetleniem, biało - czarne szafki, armatura czarna, obicie przy wannie czarne, duże lustro. 

Pralnie mam oddzielnie...

Zazdroszczę tej pralni.

Miejsce na różne pierdoły, proszki, płyny.

9 minut temu, miramar napisał:

Zazdroszczę tej pralni.

Miejsce na różne pierdoły, proszki, płyny.

Przerobiona ze spiżarni. Wszystko podłączone i trzymam tam rzeczy chemiczne, a spiżarnia jest w piwnicy

Biura i centrum dowodzenia jak u Leżaka nie posiadam jeszcze