mr_Kumpir 115 Napisano 8 godzin temu (edytowany) rozmawiałem z kolego z pracy i mówi że na Śląsku faktycznie lubio grube baby on lubi bo majo duże cycki może nie takie 150 cm / 140 kg ale ale 160 cm 80 kg na pewno Edytowano 8 godzin temu przez mr_Kumpir 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fekalio Gonzalez 7 Napisano 8 godzin temu A pokażcie grube baby Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
250GodzinTak 123 Napisano 8 godzin temu Ojej. Każdy ma jakiś fetysz, a jednakowe być nie możemy. Ja jestem wysoka i spadłam do 64 kg Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mr_Kumpir 115 Napisano 8 godzin temu mówię że jest nadzieja dla grubych bab czeba jechać na Śląsk 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
250GodzinTak 123 Napisano 8 godzin temu Przed chwilą, mr_Kumpir napisał: mówię że jest nadzieja dla grubych bab czeba jechać na Śląsk Zauważyłam, że sporo Ukrainek jest przy kości Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fekalio Gonzalez 7 Napisano 8 godzin temu A od ilu baba jest gruba a do ilu normalna Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Margherite 4 Napisano 8 godzin temu Zaraz tam fetysze. Upodobania mają takie i już. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mr_Kumpir 115 Napisano 8 godzin temu 3 minuty temu, 250GodzinTak napisał: Zauważyłam, że sporo Ukrainek jest przy kości tyle samo co Polek Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
250GodzinTak 123 Napisano 8 godzin temu Przed chwilą, mr_Kumpir napisał: tyle samo co Polek Nie zwracam uwagi. Faceci i dzieci też są grube. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
250GodzinTak 123 Napisano 8 godzin temu 4 minuty temu, Margherite napisał: Zaraz tam fetysze. Upodobania mają takie i już. U mnie w pracy nie ma ani jednego grubasa W rodzinie raczej też dbają o siebie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mr_Kumpir 115 Napisano 8 godzin temu waga nie zawsze ma związek z dbaniem o siebie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Baba 182 Napisano 8 godzin temu 17 minut temu, mr_Kumpir napisał: rozmawiałem z kolego z pracy i mówi że na Śląsku faktycznie lubio grube baby on lubi bo majo duże cycki może nie takie 150 cm / 140 kg ale ale 160 cm 80 kg na pewno Nieprawda. Jak się nie ma co się lubi, to się mówi, że się lubi 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Margherite 4 Napisano 7 godzin temu Ostatnio nie mogłam poznać dziennikarza Tomasza Sekielskiego. Dużo schudł i jeszcze brodę zapuścił. Gdyby nie program Sekielskiego w napisach to bym się nie domyśliła. Mało telewizję ogladam ostatnio a to już w 2020 szczuplejszy był. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
250GodzinTak 123 Napisano 7 godzin temu 8 minut temu, mr_Kumpir napisał: waga nie zawsze ma związek z dbaniem o siebie Jak dbasz tak masz Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
salix 323 Napisano 7 godzin temu Haha, śmiałam się z tych teorii o grubych babach ze Śląska, ale patrząc na mapę udziału pacjentów z nadwagą i otyłością coś w tym jednak jest bo lidedrami są woj. lubuskie, opolskie, śląskie i podkarpackie. 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Baba 182 Napisano 7 godzin temu 6 minut temu, salix napisał: Haha, śmiałam się z tych teorii o grubych babach ze Śląska, ale patrząc na mapę udziału pacjentów z nadwagą i otyłością coś w tym jednak jest bo lidedrami są woj. lubuskie, opolskie, śląskie i podkarpackie. Gdybym pomieszkiwała tydzień czasu w każdym zakątku naszego kraju, może bym jakieś wnioski wyciągnęła. Póki co, uważam te historie o grubych babach śląskich za mit i stereotyp. Oczywiście pomijam swoją osobę i zapewniam, że mojemu facetowi wcale się nie podoba "nowa ja" Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
salix 323 Napisano 7 godzin temu 10 minut temu, Baba napisał: Gdybym pomieszkiwała tydzień czasu w każdym zakątku naszego kraju, może bym jakieś wnioski wyciągnęła. Póki co, uważam te historie o grubych babach śląskich za mit i stereotyp. Oczywiście pomijam swoją osobę i zapewniam, że mojemu facetowi wcale się nie podoba "nowa ja" Sama dotąd uważałam te opowieści o grubych babach ze Śląska za "nieco" przesadzone, ale okazuje się że na podstawie danych ministerstwa zdrowia z 2022 r. Śląsk rzeczywiście prowadzi jeśli chodzi liczbę osób z nadwagą i otyłością. 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Baba 182 Napisano 7 godzin temu 12 minut temu, salix napisał: Sama dotąd uważałam te opowieści o grubych babach ze Śląska za "nieco" przesadzone, ale okazuje się że na podstawie danych ministerstwa zdrowia z 2022 r. Śląsk rzeczywiście prowadzi jeśli chodzi liczbę osób z nadwagą i otyłością. Ja znalazłam to (nie wyszczegolniono płci) Według danych z kwietnia 2025 roku, około 60% Polaków cierpi na nadwagę lub otyłość. Osoby starsze: Najwyższy wskaźnik występuje wśród osób po 65. roku życia, gdzie połowa tej grupy może mieć nadwagę. Sytuacja na tle Europy: Polska, wraz z Węgrami, jest na pierwszym miejscu w Europie pod względem problemu nadwagi i otyłości. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pokraka 1595 Napisano 7 godzin temu 12 minut temu, salix napisał: Sama dotąd uważałam te opowieści o grubych babach ze Śląska za "nieco" przesadzone, ale okazuje się że na podstawie danych ministerstwa zdrowia z 2022 r. Śląsk rzeczywiście prowadzi jeśli chodzi liczbę osób z nadwagą i otyłością. Dokładnie i to są dane medycznie z badań, więc nie ma mowy o subiektywnej ocenie wydaje mi się, czy nie wydaje mi się 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Baba 182 Napisano 6 godzin temu 16 minut temu, Pokraka napisał: Dokładnie i to są dane medycznie z badań, więc nie ma mowy o subiektywnej ocenie wydaje mi się, czy nie wydaje mi się Dane z badań? Był dzień ważenia wszystkich Polaków (obecność obowiązkowa)? Otyłość, to nasz krajowy problem. Ale bzdurą jest, że Ślązacy lubią grube baby. Każdy facet chce mieć obok siebie "lufę" Co do cycatych. Mój facet w ogóle nie patrzy na piersi, a syn wręcz takich nie lubi. Na swoją wychowawczynię z technikum mówił zawsze: mleczarnia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
caryca rzeczywistości tak 132 Napisano 6 godzin temu 1 godzinę temu, Baba napisał: Nieprawda. Jak się nie ma co się lubi, to się mówi, że się lubi Nie zgodzę się. Przecież są tacy, którzy ożenili się z puszystą a nie, że im utyła po dzieciach i ziemniakach. Po prostu lubią mięciusio mieć przy przytulaniu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Baba 182 Napisano 6 godzin temu Przed chwilą, caryca rzeczywistości tak napisał: Nie zgodzę się. Przecież są tacy, którzy ożenili się z puszystą a nie, że im utyła po dzieciach i ziemniakach. Po prostu lubią mięciusio mieć przy przytulaniu Może i masz rację Mój bratanek ma puszystą żonę. Była taka odkąd ją poznał. Ma ładną cerę i duże oczy. Największym jej plusem to osobowość. Nie da się jej nie lubić. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pokraka 1595 Napisano 6 godzin temu 4 minuty temu, Baba napisał: Dane z badań? Był dzień ważenia wszystkich Polaków (obecność obowiązkowa)? Otyłość, to nasz krajowy problem. Ale bzdurą jest, że Ślązacy lubią grube baby. Każdy facet chce mieć obok siebie "lufę" Co do cycatych. Mój facet w ogóle nie patrzy na piersi, a syn wręcz takich nie lubi. Na swoją wychowawczynię z technikum mówił zawsze: mleczarnia Nie, ale są profilaktyczne programy zdrowotne i badania okresowe pracowników. Z tymi co na takie nie chodzą może być nawet grzej niż z tymi których dało się zważyć. I zczadzam sie mało facetów ma ferysz grupasek. Nawet ci co lubią biusty wolą je u szczupłych. Mój lubi "duze" piersi ale mówi, że fałdy pod dyskwalifikują biust do bycia nazywanym dużym i takie baby są po prostu grube a nie z dużym biustem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pokraka 1595 Napisano 6 godzin temu 9 minut temu, caryca rzeczywistości tak napisał: Nie zgodzę się. Przecież są tacy, którzy ożenili się z puszystą a nie, że im utyła po dzieciach i ziemniakach. Po prostu lubią mięciusio mieć przy przytulaniu Trochę naiwnością jest wierzyć, że ta puszystość była kluczową i najbardziej pożądana cechą. Może była najfajniejsza babą tak całościowo jaka im się trafiła. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ZłyKróliczek 537 Napisano 6 godzin temu Taki temat omija Libeda 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
250GodzinTak 123 Napisano 6 godzin temu 3 minuty temu, Pokraka napisał: Trochę naiwnością jest wierzyć, że ta puszystość była kluczową i najbardziej pożądana cechą. Może była najfajniejsza babą tak całościowo jaka im się trafiła. I tak facet mając grubą żonę, zawsze idąc ulicą spojrzy na tą szczupłą. Bo bycie grubym to nie tylko choroby i problemy z tarczycą. To zła dieta, obżarstwo i lenistwo. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
250GodzinTak 123 Napisano 6 godzin temu 12 minut temu, Baba napisał: Może i masz rację Mój bratanek ma puszystą żonę. Była taka odkąd ją poznał. Ma ładną cerę i duże oczy. Największym jej plusem to osobowość. Nie da się jej nie lubić. Czyli sympatyczna grubaska Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Baba 182 Napisano 6 godzin temu 6 minut temu, Pokraka napisał: Nie, ale są profilaktyczne programy zdrowotne i badania okresowe pracowników. Z tymi co na takie nie chodzą może być nawet grzej niż z tymi których dało się zważyć. I zczadzam sie mało facetów ma ferysz grupasek. Nawet ci co lubią biusty wolą je u szczupłych. Mój lubi "duze" piersi ale mówi, że fałdy pod dyskwalifikują biust do bycia nazywanym dużym i takie baby są po prostu grube a nie z dużym biustem. Ta wychowawczyni syna była właśnie szczupła i te duże, nieproporcjonalne piersi do reszty, były faktycznie nieapetyczne. Moi chłopcy mówią: lubię piersi i do buzi i do rączki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Baba 182 Napisano 6 godzin temu 1 minutę temu, 250GodzinTak napisał: Czyli sympatyczna grubaska Puszysta, to nie gruba. Do moich sąsiadów przyjeżdża córka z rodzinką. Jak staję przy tej córce, to wyglądam jak anorektyczka a jestem gruba. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
250GodzinTak 123 Napisano 6 godzin temu 3 minuty temu, Baba napisał: Puszysta, to nie gruba. Do moich sąsiadów przyjeżdża córka z rodzinką. Jak staję przy tej córce, to wyglądam jak anorektyczka a jestem gruba. Optymistka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach