Obraził się na mnie , bo mu kasy nie pożyczyłam.

Przed chwilą, Baba napisał:

Przyjdzie faza i na książki. Też tak miewam. Nie ciągnie mnie, nie czytam. W głębokim poszanowaniu mam, że  to obciach. 

Ja tak mam z filmami. Dla mnie mogą nie istnieć.

5 minut temu, Miecz napisał:

Zajmuję się modelarstwem kartonowym. W wolnych chwilach. Model powstaje kilka lat, ale warsztat jest uzupełniany na bieżąco. Nigdy nie przechodzę obojętnie koło takich sklepów. Zawsze coś kupię. Potrzebne czy niepotrzebne, ale może się przydać.

Nie powiem Ci ile miejsca zajmują u mnie różne najbardziej na świecie potrzebne rzeczy, do których sięgam raz na ruski rok albo i wcale. 

Przed chwilą, murb napisał:

Nie powiem Ci ile miejsca zajmują u mnie różne najbardziej na świecie potrzebne rzeczy, do których sięgam raz na ruski rok albo i wcale. 

Kupiłem swego czasu dwa organizery. U mnie każdy drucik się przyda, każda tektura

4 minuty temu, Baba napisał:

Nigdy nie robiłam i chyba nawet nie jadłam. 

Zrób. Jest proste i zawsze wychodzi. W necie jest wiele przepisów. Ja nie dodaję przyprawy do piernika i cynamonu bo nie lubię ale za to dużo suszonych owoców typu śliwka, morela, żurawina i koniecznie orzech włoski. Wychodzi coś na kształt keksa.

1 minutę temu, Miecz napisał:

Kupiłem swego czasu dwa organizery. U mnie każdy drucik się przyda, każda tektura

Właśnie szukam takiego złocistego drucika.

6 minut temu, Miecz napisał:

Ja tak mam z filmami. Dla mnie mogą nie istnieć.

Nie jestem fanką filmów. 

Wkleiłam i nie weszło.

To z mojej półki wstydu wyjęte kilka dni temu

https://zapodaj.net/images/dd6ea00b93afb.jpg

7 minut temu, Miecz napisał:

Moja półka wstydu wydłuża się. Jednak jestem usprawiedliwiony! Z biblioteki wypożyczyłem pięć cegieł (tak na oko po siedemset stron każda) o średniowiecznej Anglii. Jestem przy drugim tomie Kena Folletta. "Filary ziemi".

Filary ziemi oglądałam. Serial był kiepski.

R.R Martin to ten od Sagi ognia i lodu.

3 minuty temu, murb napisał:

Zrób. Jest proste i zawsze wychodzi. W necie jest wiele przepisów. Ja nie dodaję przyprawy do piernika i cynamonu bo nie lubię ale za to dużo suszonych owoców typu śliwka, morela, żurawina i koniecznie orzech włoski. Wychodzi coś na kształt keksa.

Taki  misz masz owoców dodaję do makowca po japońsku. Uwielbiamy go. 

Przed chwilą, Baba napisał:

Nie jestem fanką filmów. 

Wkleiłam i nie weszło.

To z mojej półki wstydu wyjęte kilka dni temu

Kupowanie książek historycznych to mój fetysz. Od Sasa do lasa. Uświadomiłem sobie, że nie zdążę tego przeczytać, tak jak i w tym tempie nie zdążę skleić wszystkich posiadanych modeli. Je akurat rozdaję między znajomych.

1 minutę temu, murb napisał:

Filary ziemi oglądałam. Serial był kiepski.

Książka dobra. Dlatego filmów nie oglądam. Lubię czytać.

2 minuty temu, Baba napisał:

Taki  misz masz owoców dodaję do makowca po japońsku. Uwielbiamy go. 

A nie możesz zrobić zwykłego polskiego makowca? Podajesz go w stroju gejszy?

1 minutę temu, Miecz napisał:

Kupowanie książek historycznych to mój fetysz. Od Sasa do lasa. Uświadomiłem sobie, że nie zdążę tego przeczytać, tak jak i w tym tempie nie zdążę skleić wszystkich posiadanych modeli. Je akurat rozdaję między znajomych.

Nie kupiłam jej. Ale ciiiii, bo nie zamierzam odnieść

A ja akurat gotuję bigos. Nie napiszę ile mam go zamiar jeść, by nie wywoływać wilka z lasu.

1 minutę temu, Miecz napisał:

Książka dobra. Dlatego filmów nie oglądam. Lubię czytać.

Czasami zrobią dobrą ekranizację. Gra o tron była ok. I Władca pierścieni. Książki nie przebrnęłam a film oglądałam nawet z przyjemnością. Niektóre rzeczy bym zmieniła ale generalnie uważam, że jest ok. A nawet nie lubię fantazy. Widziałam też wersję animowaną i była rewelacyjna.

1 minutę temu, Miecz napisał:

A nie możesz zrobić zwykłego polskiego makowca? Podajesz go w stroju gejszy?

Robiłam, póki nie znalazłam przepisu na japoński. 

Nie ma w nim grama mąki, tylko mak z owocami, polany czekoladą i posypany orzechami.

1 minutę temu, Baba napisał:

Nie kupiłam jej. Ale ciiiii, bo nie zamierzam odnieść

Fajne macie te biblioteczki plenerowe. Dla znawców tematu jest to niezłe źródło pozyskania ciekawych pozycji.

Przed chwilą, Miecz napisał:

A ja akurat gotuję bigos. Nie napiszę ile mam go zamiar jeść, by nie wywoływać wilka z lasu.

Napiszesz, że cały gar to będą dociekania sedesowe.  Bądź autentyczny i naturalny, nie ograniczaj się.

1 minutę temu, Baba napisał:

Robiłam, póki nie znalazłam przepisu na japoński. 

Nie ma w nim grama mąki, tylko mak z owocami, polany czekoladą i posypany orzechami.

Chciałam napisać, że znam przepis na zwykły bez mąki ale to jest sernik akurat. 

4 minuty temu, murb napisał:

Czasami zrobią dobrą ekranizację. Gra o tron była ok. I Władca pierścieni. Książki nie przebrnęłam a film oglądałam nawet z przyjemnością. Niektóre rzeczy bym zmieniła ale generalnie uważam, że jest ok. A nawet nie lubię fantazy. Widziałam też wersję animowaną i była rewelacyjna.

Ken Follett zasłynął "Igłą", ale do dzisiaj myślę, że pisał ją na niezłym kacu. Jestem fanem jego narracji. Nie nudzi. Raczej sprawia, że noc jest zbyt krótka.

2 minuty temu, murb napisał:

Napiszesz, że cały gar to będą dociekania sedesowe.  Bądź autentyczny i naturalny, nie ograniczaj się.

Pomny doświadczeń, nie uczynię tego

5 minut temu, Baba napisał:

Nie kupiłam jej. Ale ciiiii, bo nie zamierzam odnieść

Chcesz usłyszeć historię o tym co musiałam robić żeby odkupić swoje zbrodnie w bibliotece?

5 minut temu, Baba napisał:

Robiłam, póki nie znalazłam przepisu na japoński. 

Nie ma w nim grama mąki, tylko mak z owocami, polany czekoladą i posypany orzechami.

A strój gejszy? Podobnież najlepiej smakuje podany nago. Tak czytałem

1 minutę temu, Miecz napisał:

Fajne macie te biblioteczki plenerowe. Dla znawców tematu jest to niezłe źródło pozyskania ciekawych pozycji.

Trafiłeś w punkt. 

Owszem, są i harlekiny, całe serie (nie biorę).

Tołstoj, Mickiewicz, Asnyk, Mróz, Pilipiuk, Austen, Montgomery itd.

3 minuty temu, Miecz napisał:

Pomny doświadczeń, nie uczynię tego

Ja bym ugotowała wielki gar, cześć zjadła jutro i w niedzielę ale włożyłabym też dużo do zamrażalnika, żeby wyjąć na Boże Narodzenie. 

Ale

6 minut temu, murb napisał:

Chciałam napisać, że znam przepis na zwykły bez mąki ale to jest sernik akurat. 

Sernik też często robię bez mąki. 

Cały pić poległa na tym, że jak chcę sernik, to mam to być dużo. Ostatni zrobiłam z żurawiną.

6 minut temu, murb napisał:

Chcesz usłyszeć historię o tym co musiałam robić żeby odkupić swoje zbrodnie w bibliotece?

Tak. 

Ino sprecyzuję skąd biorę książki. Miecz to wie.

Mamy w mieście skwerki zieleni. Ławeczki, biblioteczki plenerowe i tam ludzie zostawiają książki. Bierzesz co chcesz i kiedy chcesz. Zostawiasz swoje. Nie musisz. 

8 minut temu, Miecz napisał:

A strój gejszy? Podobnież najlepiej smakuje podany nago. Tak czytałem

Błagam cię. Nie po to piekę ciasto, żeby staremu apetyt odbierać. 

23 minuty temu, Baba napisał:

Nie jestem fanką filmów. 

Wkleiłam i nie weszło.

To z mojej półki wstydu wyjęte kilka dni temu

To jest cała seria. Wystarczy wpisać frazę: "Jak przetrwać w ...".

1 godzinę temu, Miecz napisał:

Wystarczy poczytać opinie na tym forum. Nic więcej. Ze zrozumieniem poczytać.

Raczej każdy kto potrafi czytać ze zrozumieniem, zauważa jak często te 'opinie' są efektem świadomego naginania faktów do tego stopnia ze czasami aż trudno mi jest uwierzyć w to co czytam.