DLACZEGO JESTEM SAMA???

SZCZĘŚLIWA wreszcie tu jesteś.Witam. Też chcę Ci pomachać i póścić oczko,ale buuuuuuuuu, nie wiem jak to zrobić.Inne minki już znam. proszę napisz jak to się robi no i jak Ci minął dzień.Herbatka z miodem już się parzy.

SZCZĘŚLIWA wreszcie tu jesteś.Witam. Też chcę Ci pomachać i póścić oczko,ale buuuuuuuuu, nie wiem jak to zrobić.Inne minki już znam. proszę napisz jak to się robi no i jak Ci minął dzień.Herbatka z miodem już się parzy.

SZCZĘŚLIWA wreszcie tu jesteś.Witam. Też chcę Ci pomachać i póścić oczko,ale buuuuuuuuu, nie wiem jak to zrobić.Inne minki już znam. proszę napisz jak to się robi no i jak Ci minął dzień.Herbatka z miodem już się parzy.

Witam Was wszystkich bardzo serdecznie i bardzo przepraszam, że nie było mnie przez kilka dni i za to, że musieliście się o mnie martwić. Muszę Wam powiedzieć, że przez ostatnie kilka dni przychodziłem do domu właściwie tylko na noc i dlatego praktycznie nie zaglądałem tutaj na forum. Widziałem, że powstała nowa dyskusja na różne ciekawe tematy:) ale jakoś nie wiedziałem, jak zabrać głos w Waszej dyskusji. Bardzo się cieszę, że jesteście. Pomogliście mi, kiedy tej pomocy ogromnie potrzebowałem. Wasza pomoc była i jest dla mnie po prostu bezcenna. Jesteście wspaniałymi ludźmi. Nie mam takich przyjaciół w realu jak Wy. Chciałbym Wam powiedzieć, że w ostatnich dniach bardzo stanąłem na nogi. Minęły już dokładnie 2 miesiące mojego cierpienia. Te 2 miesiące to jedne z najtrudniejszych w moim życiu. Ale jakoś tak się fajnie składa, że jestem coraz silniejszy, co jeszcze 2 miesiące temu wydawało mi się nie do osiągnięcia. Zaczynam się cieszyć z życia, z moich pasji i coraz bardziej doceniam to, czego jakoś wcześniej nie potrafiłem docenić - życie niezależne. Nie mam kobiety i jakoś w najbliższym czasie nie ciągnie mnie do nowego związku. Mam dużo czasu dla siebie i zaczynam wreszcie o siebie dbać. Z dnia na dzień coraz bardziej lubię siebie. Już tak nie tęsknię, nie płaczę. Zaczynam być znowu sobą. Są takie chwle, kiedy strasznie brakuje mi bliskości kobiety i wtedy dałbym wszystko aby to zmienić. Ale jakoś nauczyłem się z tym żyć. I cieszę się z tego. To dzięki Wam moi wspaniali Przyjaciele mogłem ten bardzo trudny okres w moim życiu jakos przetrwać. Będę nadal potrzebował Waszej pomocy i Waszego wsparcia, ale już na \"innym wymiarze\":) Dziękuję Wam, za to że jesteście i za to, że byliście ze mną wtedy, kiedy tak ogromnie Was potrzebowałem. Jesteście wspaniali:)

Witam Was wszystkich bardzo serdecznie i bardzo przepraszam, że nie było mnie przez kilka dni i za to, że musieliście się o mnie martwić. Muszę Wam powiedzieć, że przez ostatnie kilka dni przychodziłem do domu właściwie tylko na noc i dlatego praktycznie nie zaglądałem tutaj na forum. Widziałem, że powstała nowa dyskusja na różne ciekawe tematy:) ale jakoś nie wiedziałem, jak zabrać głos w Waszej dyskusji. Bardzo się cieszę, że jesteście. Pomogliście mi, kiedy tej pomocy ogromnie potrzebowałem. Wasza pomoc była i jest dla mnie po prostu bezcenna. Jesteście wspaniałymi ludźmi. Nie mam takich przyjaciół w realu jak Wy. Chciałbym Wam powiedzieć, że w ostatnich dniach bardzo stanąłem na nogi. Minęły już dokładnie 2 miesiące mojego cierpienia. Te 2 miesiące to jedne z najtrudniejszych w moim życiu. Ale jakoś tak się fajnie składa, że jestem coraz silniejszy, co jeszcze 2 miesiące temu wydawało mi się nie do osiągnięcia. Zaczynam się cieszyć z życia, z moich pasji i coraz bardziej doceniam to, czego jakoś wcześniej nie potrafiłem docenić - życie niezależne. Nie mam kobiety i jakoś w najbliższym czasie nie ciągnie mnie do nowego związku. Mam dużo czasu dla siebie i zaczynam wreszcie o siebie dbać. Z dnia na dzień coraz bardziej lubię siebie. Już tak nie tęsknię, nie płaczę. Zaczynam być znowu sobą. Są takie chwle, kiedy strasznie brakuje mi bliskości kobiety i wtedy dałbym wszystko aby to zmienić. Ale jakoś nauczyłem się z tym żyć. I cieszę się z tego. To dzięki Wam moi wspaniali Przyjaciele mogłem ten bardzo trudny okres w moim życiu jakos przetrwać. Będę nadal potrzebował Waszej pomocy i Waszego wsparcia, ale już na \"innym wymiarze\":) Dziękuję Wam, za to że jesteście i za to, że byliście ze mną wtedy, kiedy tak ogromnie Was potrzebowałem. Jesteście wspaniali:)

Pepper: Ty jeszcze w pracy?? oo herbatka z miodem,no chyba bedzie pasowac do herbatki mietowej:) No u mnie w domu istne wedrówki luda:) goscie mijali sie w dzwiach:) rodzina ach rodzina:) No jaki poniedziałek taki cały tydzień:) Wiesz co tą machajacą łapke to chyba trzeba zrobic tak nawias i napis przywitanie i zamknąć nawias:) zobacze czy wyjdzie szcęsliwa: pozdrowionka poniedziałkowe

Witaj szarek: kurcze jak dobrze,ze juz jesteś jejku ile my sie tu namartwilismy:) Widzisz czyli cos w tym musi byc ,jezeli cos nas nie zabije to nas wzmocni:) i Ty jestes na bardzo dobrej drodze:) super,ze wychodzisz pomału z cienia:) to tylko kwestia czasu kiedy powrócisz do róznowagi ,czego Ci zyczę.Zobaczysz jeszcze swiat sie bedzie do Ciebie usmichał ,a ty do niego:):) Pozdrawiam Cie bardzo goraco:):) a moze ty wiesz jak sie robi taka łapke machajacą to bym Ci odmachała hehehe;)

Witaj szarek: kurcze jak dobrze,ze juz jesteś jejku ile my sie tu namartwilismy:) Widzisz czyli cos w tym musi byc ,jezeli cos nas nie zabije to nas wzmocni:) i Ty jestes na bardzo dobrej drodze:) super,ze wychodzisz pomału z cienia:) to tylko kwestia czasu kiedy powrócisz do róznowagi ,czego Ci zyczę.Zobaczysz jeszcze swiat sie bedzie do Ciebie usmichał ,a ty do niego:):) Pozdrawiam Cie bardzo goraco:):) a moze ty wiesz jak sie robi taka łapke machajacą to bym Ci odmachała hehehe;)

pepper dziekuje tlyko naprawde nie wiem jak teraz sie zabrac za to pisanie bo mam troche na glowie ... sprawy rodzinne !!! Ale trza wierzyc w swoje sily bo inaczej sie nie uda a szczescia to ja nie mam ;) A znajomosci mam ale nie ze studiow jeszcze z podstawowki - hihihi to dopiero czad :D:D:D i wlasnie odwiedzilam rodzicow mojej jednej przyjaciolki bo jest za granica wiec tak jakos poszlam odwiedzic ich tak sie razem trzymama :) Biegnacy... mowiles ,ze jestes malo rozmowny i sie nic nie odzywasz a tu taki poeta nam sie wylania...skromnosc chyba przez Ciebie przemawia i to wielka.;))) ahhhh ja to malo romantyczna jestem :(( ja pracuje intesywnie ale po 8 godzin Ja ze slodyczy lubie paluszki ;) zadko jem a na handre dobra muzyczka to podstawa np Sarach Mc Lachlan albo EBTG - polecam Szczesliwa pepper witam nowu wieczorek widze,ze herbatka juz jest dzisiaj ty ?? ;) Dobra to ja jutro rano zrobie kaweczke hiihihi ty bidusiu znwou w pracy Szarek :):) dawka usmiechu , nie znamy sie ale pozdrawiam ja otwiram winko slodkie biale kto chce ;) ?? zpraszam :)

pepper dziekuje tlyko naprawde nie wiem jak teraz sie zabrac za to pisanie bo mam troche na glowie ... sprawy rodzinne !!! Ale trza wierzyc w swoje sily bo inaczej sie nie uda a szczescia to ja nie mam ;) A znajomosci mam ale nie ze studiow jeszcze z podstawowki - hihihi to dopiero czad :D:D:D i wlasnie odwiedzilam rodzicow mojej jednej przyjaciolki bo jest za granica wiec tak jakos poszlam odwiedzic ich tak sie razem trzymama :) Biegnacy... mowiles ,ze jestes malo rozmowny i sie nic nie odzywasz a tu taki poeta nam sie wylania...skromnosc chyba przez Ciebie przemawia i to wielka.;))) ahhhh ja to malo romantyczna jestem :(( ja pracuje intesywnie ale po 8 godzin Ja ze slodyczy lubie paluszki ;) zadko jem a na handre dobra muzyczka to podstawa np Sarach Mc Lachlan albo EBTG - polecam Szczesliwa pepper witam nowu wieczorek widze,ze herbatka juz jest dzisiaj ty ?? ;) Dobra to ja jutro rano zrobie kaweczke hiihihi ty bidusiu znwou w pracy Szarek :):) dawka usmiechu , nie znamy sie ale pozdrawiam ja otwiram winko slodkie biale kto chce ;) ?? zpraszam :)

SZAREK. Mówię w imieniu nas wszystkich. Baaaaaardzo cieszymy się Twoim szczęściem i Twoją radościa.:D Dobrze,ze już stajesz na nogi, to naprawde super. Najważniejsze,ze czujesz w Tobię tej siłe której niedawno Ci brakowało. \"Czas nas uczy pogody\" jak śpiewała Grażyna Łobaszewska. Cordulko. Fakt, mięta i miodek pasują do siebie. Lubię takie połaczenie,ale w pracy nie piję bo znajomi zapytali by: \"Masz zgagę?\" Hi hi to żart oczywiście:P Jestem pracy,ale tylko dlatego,ze mam blisko, a jak ma siedziec sama w pokoju to wolę być tutaj

mi..tak jestem w pracy więc za winko dziękuje, choć oprócz mnie nie ma innych nawiedzonych hihi:D. Muszę jeszcze zrobic kilka rzeczy, a po tym białe szaleństwo- moje łóżeczko:D:D:D

Dobry wieczór:) Szarku, miło Cię widzieć i to jeszcze usmiechniętego:) Trzymam kciuki by dobry nastrój Cie nie opuszczał Mi... Ja chcę wina!! Najchętniej całą butelkę;) Pepper... Zlituj się nad sobą;) Szczęśliwa:) Dobrze Cię widzieć, domyslam się ze wszystko suuuuper:) Cordula... Ja też nie wiem jak sie \"macha\"...Buuuu...;) Buziaki dla wszystkich!!

Mi: oczywoscie,ze dasz rade napisac prace:)Wiesz nagozej to ją zacząć,ale potem to pójdzie jak z płatka:) Ja swoja pisałam chyba z tydzień.Ale zamknełam sie na ten czas w domu i pisałam,wygladałam jak jakis odszczepieniec i odludek:) ale napisałam i wrescie wyszłam ze swojej nory;) oczywiscie łapie sie na to winko;) tylko czy bedzie pasowac do miety??:) MI: co to jest EBTG oswiec mnie:) ja kiedy mi zle tez słucham muzy najlepiej wtedy do mnie przemawia NORAH JONES:) Pepper: masz blisko do pracy tak samo jak ja:) i wiesz cos nie wychodzi z ta łapką;) nie wiem czemu :) moze teraz :)

Witaj Aalex: no to jak jest wineczko to ja mam kieliszki i co moze wzniesiemy toast za nas tu wszystkich :)aby nam sie dobrze działo i spełniły sie wszystkie marzenia:) Na zdrowie:);)

Witaj Aalex: no to jak jest wineczko to ja mam kieliszki i co moze wzniesiemy toast za nas tu wszystkich :)aby nam sie dobrze działo i spełniły sie wszystkie marzenia:) Na zdrowie:);)

Moi mili :D. Wy sobie tu pogadajcie i napijcie się winka, a ja ulatniam się z pracy.Jutro nie mogę wyglądać jak żul, a na to się zanosi. Dobranocka

Dolączam do toastu:) Za wszystkich bez wyjątku:) Pyszne to winko... Niech już zacznie szumieć...;)

Dolączam do toastu:) Za wszystkich bez wyjątku:) Pyszne to winko... Niech już zacznie szumieć...;)

Szarku, witamy Cię:) Martwiliśmy się i bardzo rad, że u Ciebie wszystko dobrze:) Pepper, ja wciąż w pracy, to nie jesteś sama. Mam jednak tyle lepiej, że mogę sobie popijać co chcę:) tylko akurat nic nie mam. Za to Mi zaoferowała się winkiem więc chętnie przyłączam sie:) Ciekawe jak wychodzi to machanie łapką, spróbuję: I jak?:)

Aalex: wiesz to wineczko dobrze mi robi:) wiesz niedawno odkryłam pyszne winko nazywa sie WITOSHA jest to deserowe ale pycha:) moze nastepnym razem skosztujemy;) A teraz słucham sobie trójeczki mojej ukochanej i oczywiscie powtórka z rozrywki:) idzie;)

Witaj Aalex:) Wystarczyła chwila, aby spuścić nasze Panie z oka, a tu takie toasty:)) Oczywiście dałączam się do wszystkich, za nasze zdrowie i pomyślność:) A te łapki wciąż nie wychodzą:(

jeszcze raz sprawdze łapkeno ciekawe czy wyjdzie:)

nie no masz Biegnacy racje nijak nie wychodzą no:(

Ostatni raz!!!!!!!:) PS. Chyba muszę zmienić nick i taki już na stałe:)

Biegnący zrób sie czarny :);) A ja dalej próbuje :);)

wzajemnie adorujecie i słodzicie sobie.Żal mi Was stare panny i eunuchy.

puszczać między ludzi niedoroby :O

problemami, więc jesteście same. A wy faceci pewnie pedofile i kręcicie sobie wory. Pewnie, tylko internet Wam zostaje. takich jak wy to pozamykać. Albo ta jakaś pepper pojebana .Ma faceta a jest na forum dla samotnych.Gdyby twój facet wiedział z kim jest to wolałby by pedałem:O:O:O:O:O:O:O:O:O:O.