Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sama28

DLACZEGO JESTEM SAMA???

Polecane posty

zmarzlam w dlonie przepisujac te moje madrosci mam 9 stron troche malo ale jeszcze musze doprodukowac 2 podrozdzialy wiem sie pocieszam ze moze ok 17 bedzie:) a jak nie to wklepie jeszcze troche definicjie:) a co :)) Mi a z czego ty masz prace pisac????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kitappi, nie zdaje żadnego egzaminu, tylko tak sobie żartuję, bo kilka dni temu zaczęłem sie dopiero uczyć hiszpańskiego:) Angielski znam dużo lepiej, ale nie mam żadnego FCE, a jak już zdawać kiedyś, to od razu CAE;) Alu, jestem pod wrażeniem!!!:) a o czym ta praca jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
praca ma temat:) Wybrane aspekty motywowania pracowników jako element wewnętrznego public relations ale nie pytajcie bo ja sie na tym nie znam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ala... moj temat \" skutecznosc technik psychologicznych w negocjacjach handlowych na przykladzie branzy ..... ( tu musze sobie wstawic miala byc komputerowa ale chyba zmienie ) \"... ten temat byl przerabiany i to jest ostatni jaki mi ustalil i zaakceptowal moj promotor szanowny .... Ja wiem o czym mam pisac tylko nie umiem tego przelac na papier cholera jasna. Praktyke mam ale wiedzy nie umiem przekazac tylko zastosowac, cholera napewno na pedagoga sie nie nadaje :P Biegnacy ... no to teraz mozesz seriale brazylijskie czy jakiestam ogladac bez tlumaczenia. Ostatni jezyk jaki sie ucze to jezykl mojej mamy zupelnie nie wiem o co jej chodzi po glowie .... :0 i nie moge sie z nia porozumiec nadajemy to tak ja ja do niej po polsku a ona suahili albo inne hieroglify , kur... dzisiaj mnie wyprowadzila z rownowagi i ostatnio mnie bardzo wyprowadza, rozumiem ja jk najbardziej ale ona sie nie stara chyba zrozumiec mnie , kur... musze sobie jakies krople na uspokojenie wziac bo nieodzywanie sie i wychodzenie z domu juz mi nie pomaga :0 Kitappi ... wow jacy tu poligloci sa , ja w sumei 2 znam jezyki ale jeden sie dogadam spoko a najlepiej jak popije a drugi to juz nieuzywany byl przeze mnie od matury wiec troche czasu minelo i musialabym sobie odkurzyc pamiec ale w tych 2 jak sie upre to sie dogadam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jano
wiesz jestem osobą która jest też samotna i nieumie znależć tej upragnionej osoby czasami w zyciu tak jest ze szcześćie przechodzi i niechce wrócić ale nigdy niewolno sie podawać czasami czegoś załujemy ze nie wyszlo powiem ci tylko ze liczy sie to co przednami a nie co za

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jano
wiesz jestem osobą która jest też samotna i nieumie znależć tej upragnionej osoby czasami w zyciu tak jest ze szcześćie przechodzi i niechce wrócić ale nigdy niewolno sie podawać czasami czegoś załujemy ze nie wyszlo powiem ci tylko ze liczy sie to co przednami a nie co za

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jano
wiesz jestem osobą która jest też samotna i nieumie znależć tej upragnionej osoby czasami w zyciu tak jest ze szcześćie przechodzi i niechce wrócić ale nigdy niewolno sie podawać czasami czegoś załujemy ze nie wyszlo powiem ci tylko ze liczy sie to co przednami a nie co za

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jano
wiesz jestem osobą która jest też samotna i nieumie znależć tej upragnionej osoby czasami w zyciu tak jest ze szcześćie przechodzi i niechce wrócić ale nigdy niewolno sie podawać czasami czegoś załujemy ze nie wyszlo powiem ci tylko ze liczy sie to co przednami a nie co za

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochani:) A ja bylam dzisiaj u lekarza sercowego:) ale okazało się ,ze nie mam sie czego bać:):D no tak i jeszcze serce wali po wczorajszym:) Ala........ no prosze tak to jest, jak nie idzie pisanie to nie idzie,a teraz z kopyta rwie............ no prosze;):D oby wena cie nie opusciła:) Kitappi:) witaj witaj usiądz wygodnie i napij sie lampki wineczka tym razem;):D MI👄 zobaczysz nie minie chwila a juz bedziemy opijac i prace i obrone pracy i cudowne uczucie jakie cie spotka ,........... cierpliwości tylko :D Biegnący.......... no prosze super ,mnie bardzo podoba sie hiszpanski:) ja uczyłam sie i ahgielskiego i niemieckiego,ale co z tego ,moze dogadałbym sie po angielsku i to tez tak jak sobie przypomnę ehhhhh a co do piweczka to ja chetnie a jakie masz??? hihihi pozdrawiam:) Aga-ta no kurcze załóz sobie necik w domku;) no brakuje cie tutaj :):D Słuchajcie no własnie czy my zrobimy sobie jaki zlocik czy nie ,Bo ja bardzo chciałabym was poznac ale własnie tak w realu no i napić sie z wami winka ,piwka przedniego zróbmy coś ............. pomyslmy:) pozdrawiam calą wiarę i udanego wieczorku:):D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapomniałem dodać, że jutro rano o 9-tej mam rozmowę o pracę. Trzymajcie kciuki:) Cordulko, faktycznie fajny ten hiszpański, choć bardziej podoba mi się włoski. Tu jest zresztą ciekawa sprawa, bo kiedyś moim ulubionym językiem był francuski, a włoskiego nie cierpiałem. Jednak pewnego razu zobaczyłem piekny film i od tej pory polubiłem ten język, a francuski zupełnie zobojętniał. To zresztą ciekawa sprawa jak inni odbierają obce języki. Raz rozmawiałem z holendrami i mówili o rosyjskim, że to poezja dla ich uszu:) Ale dość tych dygresji;) Miłego nocy😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam:) nie,nie:) to nie zew do pracy kazal mi wstac o tej porze :P ja poprostu spac nie moge.wczoraj po raz chyba pierwszy w zyciu bolał mni etylek od siedzenia przy kompie:) aha i chyba jakis przymrozek byl bo mam wrazenie ze na szybach mam cos jakby szron choc nie wiem juz czy szron sie na szybach osadza:) a co do jezykow to ja tam sobie czasem z polskim nie radze:) zreszta pomyslcie:) wlosi zadnych jezykow nie znaja,z francuzem po angilesku si enie dogadasz z ruskim owszem.:) ja na studiach mialam ukrainski:) po7 letniej nauce ruskiego to byla makabra a poza tym jak sie mówi seks i drink to i tak kazdy wie o co chodzi aha i jeszcze pizza. Kiedys myslam ze jezyk migowy jest uniwersalny ale okazalo sie ze nie ze te znaki sie roznia w roznych krajach wiec pozostaje wprowadzic nauke alfabetu Morsa (nie wiem jak sie poprawnie pisze) tak mi sie na zarty zebralo:)) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cordula ... :) Biegnacy ... wloski podobno latwy noi oczywiscie ladny jezyk, mi sie osobiscie najbardziej angleski podoba ale taki czysty angielski i ich akcent, jakis taki ahhhh.Rosyjski tez fajnie brzmi tak smiesznie, kiedys uwielbialam niemiecki i nawet zdawalam go na maturze ( a bylam na profilu o poszerzonym angielskim, mowilam ,ze lubie oryginalnie ;) ) teraz to chce sie nauczycx jezyka mojej mamy i mezczyzna, reszta jestem w stanie pokonac :P. Ps.Trzymam kciukole mocno i nie puszczam napisz jak poszlo - POWODZENIA. Kasia... fajnie ,ze u Ciebie aerobik rozwiazuje sprawe ;) ja tez bym tak chciala :P Ala... ja po polsku tez czasami za dobrze nie umiem , moze kiedys bedziemy mogli sie telepatycznie porozumiewac moze wtedy nie beda potrzebne jezyki .... zaraz zaraz czy telepatycznie to tez w roznych jezykach sie bedzie myslalo :P noja chyba dzisiaj nie mysle, ale telepatia jak dla mnie LUX :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Wszystkich bardzo serdecznie :-) Tak, wiem trochę mnie nie było :-) praca, praca, praca ... nic tylko papiery i papiery :-) dobrze, ze kocham to co robię, bo inaczej już bym zwariowała :-) Na początek kilka słów do KASI ... Rózne napaści na naszym topiku widziałam, ale żeby kobieta na kobietę napadła to tego tu jeszcze nie grali ... i tak sobie myślę, że albo jestes mężczyzną, który chce nas sprowokować do tego by nam podnieść ciśnienie albo kobietą, która sama nie bardzo zna siebie. Napisałaś zaledwie kilka zdań a jest w nich tyle sprzeczności, że nie powstydziłby sie tego nawet nasz były prezydent ... Piszesz, że jestes ładna, zgrabna i wykształcona ... nawet sie doczytałam, że znalazłaś receptę na faceta ... wiesz czego pragną, potrzebują i co ważniejsze czego oczekują od nas kobiet ... to powiedz mi czemu sama? Zamaist doradzać komuś czytanie książek z psychologii sama je odłóż i rozejrzył wokół siebie, bo na razie to widzę, ze czytanie tych książek nie dość, że nic Ci nie dało to jeszcze narobiło Ci bałaganu w głowie. Poza tym jesteś szczęściarą skoro areaobik jest lekarstwem dla Ciebie na całe zło, braki i niedociągnięcia rzeczywistości ... (ja tam wolę mojego małego różowego przyjaciela (hahahaha) choc ostatnio stracił etat ;-) ) Nastepna sprawa ... ewidentnie widać, ze oprócz przeczytania postu samotnej nie kiwnęłaś palcem by nas poznac lepiej i Twoje osądy są zbyt daleko idące. Samotna wystepuje pod nickiem Szczęśliwa i już od jakiegoś czasu nie jest sama (ale skąd możesz o tym wiedzieć skoro przed napisaniem swojego jakże ciekawego wywodu poświeciłaś nam zaledwie minute). Wielu z nas przeszło bardzo przykre histroie w życiu ... wielu nadal boryka się ze zmorami rzeczywistości i Ty śmiesz nas pouczać? A co Ty przeżyłaś, że tak życiowo mądra jesteś ... ? Niemniej jednak pozdrawiam Cie bardzo serdecznie i mam nadzieję, ze kiedyś w wolnej chwili poczytasz nasz topik i być może dowiesz się czegoś wiecej o życiu niż z tych swoich książek ... a to, ze masz magistra naprawdę o niczym nie świadczy ... znam wiele osób mających tytuły, które nie maja nic wspólnego z ich umiejętnościami i wiedzą (oczywiście nie umniejszam absolutnie Twojej inteligencji - nie to było moim zamiarem). Także machanie tytułami mija się z celem ... przynajmniej tutaj. Witam wszystkie przesympatyczne nowo przybyłe osoby :-) Mam nadzieję, że sie rozgościcie u nas :-) Biegnący, Mi Trzymam kciuki za Wasze rozmowy kwalifikacyjne :-) Wiem jakim błogosławieństwem jest praca. Pomijając, że dostarcza nam środków do życia to pozwala przebywać wśród ludzi :-). W pewnym sensie nadaje sens życiu (oczywiście jeśli jest to praca, która sprawia nam satysfakcję i którą lubimy). Życzę powodzenia :-) Chciałam złożyć również najserdeczniejsze choć grubo spóźnione życzenia imieninowe wszystkim Agnieszkom :-) Wybaczcie, ze dopiero teraz, ale życzę Wam wszystkiego co dla Was najlepsze...i tego o czym najskryciej marzycie :-) A ja ... zdałam sobie sprawę jak daleką drogę przeszłam od momentu gdy pojawiłam się tu pierwszy raz ... ile łez uroniłam, ile słów padło, które wylewając się z mojego wnętrza pozwalały miejsce po nich zastąpić innymi słowami ... cieplejszymi ... życzliwszymi ... byliście świadkami mojej samotności a teraz jesteście świadkami moich ponownych narodzin :-) Pozanłam tu wielu wspaniałych ludzi. Dziękuję, że mogła spędzić tyle czasu z wami i mam nadzieję, ze jeszcze nie jeden uśmiech na twarzy wywołamy u siebie na wzajem :-) Brakuje mi tu kilku wspaniałych jednostek, mam nadzieję, że się w końcu odezwią do nas ... nie ładnie tak zostawiać kobietki na pastwę losu :-) Poza tym motylki nadal fruwają zwiastując wiosnę :-) Jestem szczęśliwa (ale pozostane przy swoim starym nicku). Pozdrawiam Was wszystkich cieplutko życząc spokojnego dnia :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam 🖐️ Miło mi, że niektórym mnie brakuje...:) Ale problem ma troche szerszy aspekt ..to nie tylko brak internetu w domu -ale też brak komputera ..;) Niestety, należe do osób uzależnionych od zakupów \"ciuchowych\"..więc nie wiem kiedy uda mi się uciułać na ten sprzęt...tym bardziej że nie zarabiam zbyt dużo..;) Pozdrawiam Wszystkich :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej!!! Witaj Zmysłowa:) świetnie, że wszystko dobrze u Ciebie, powodzonka! Ja nie mam aż tak entuzjastycznego podejścia do pracy, ale przyznam, że sprzyja kontaktom z ludźmi, a to ważne. Już po rozmowie. Częśc była po angielsku, bo tak wymaga stanowisko. Na początku trochę się zaciąlem, później już szło dobrze, ale wrażenie nie było chyba za dobre. Na szczęście pokazałem jeszcze inne atuty, ale moimi żądaniami finansowymi nie byli chyba zachwyceni:) No nic zobaczymy. Agatko:) oczywiście, że Cie tu bardzo brakuje:) Mi.. a u Ciebie jakiś odzew? I co słychać, czy już lepszy nastrój:) Czy wiecie co dziś sobie kupiłem??? KADARKĘ :) Nigdy nie piłem, a tu już było tyle zachwytów, nie wspominając o nicku pewnej sympatycznej brunetki:) Ach, żeby tylko było z kim ją wypić... Dziś, idąc na rozmowę, minąłem pewną interesującą dziewczynę, którą rzadko mam okazje widzieć (na szczęście małe miasto) i siostra stwierdziła, że ona pewnie była najważniejszym wydarzeniem dnia. Ma rację:) A u mnie piękne słonko i w końcu cieplej. Hurra! Zapraszam na winko!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zmyslowa... podziekuje jak cos z tego wyjdzie... Ciesze sie ,ze jestes szczesliwa moze po kolei wqszystkim sie pouklada.... chcialabym tego bardzo. Biegnacy... ja juz pilam Kadarke :P pycha ale nad morzem jeszcze nie :( Moja mama dostala miod pitny , jeszcze nigdy nie pilam tego wynalazku a podobno dobry :) wiec jej chyba zwine conieco i sie z wami podziele :D:D Mam nadzieje, ze z tych rozmow naszych cos wyjdzie :) Kadarka... brzmi cudownie. Dostalam dzisiaj poczta fajna przesylke od kolezanki skarpetki w kolorowe kwiatuszki moze jakis zwiastun wiosny :D:D... A i jade we wtorek do fryzjera zrobie sobie "trendy" fryz :) pozniej kosmetyczka i na wesele w nastpena sobote jade jako osoba towarzyszaca mojej mamy :0 normalnie juz sobie wyobrazam jak bedzie to wygladalo BUUUUUUU bede robic za faceta w spodnicy jak co to powiem ,ze ze Szkocji jestem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uuuuuuuu witajcie piknie:) cholender no czy zrobi sie cieplej czy nie?? jak słowo daję.Nic innego jak trzeba sie bedzie chyba rozgrzewac kadarką;)no własnie w imieninki piłam kadarkę mniam;) aha ale bardzo smakuje mi tez Krupnik to taka wódka na miodzie dobre:) Zmysłowa:) oj jak masz fajnie z tymi motylkami :) u mnie cięzko chociaz te motylki to tak niesmiało ale cosik łaskocza mnie w brzuchu heheh.Cieszę się ,ze masz sie dobrze i uczucie kwitnie.No tak wiosna ,wszystko rodzi sie do zycia i Ty taka Zmysłowa jesteś:) A z praca to fakt,ja tez lubie swoja pracę i z przyjemnościa chodze do niej ,chociaz w duzym stopniu jest to spowodowane tym ,ze pracuje z fajnymi osobami,a to tez wazne.Pozdrawiam cie berdzo gorąco:) Biegnący........ no trzymam kciuki mocno za prace i trzymam kciuki ,zeby jakas piekna wpadła w twe ramiona;):D MI:) no proszę co to za fryzurka bedzie cio?? kurcze napewno zakasujesz wszystkie na tym weselu a jak ;):D kadarka:) ehhhhhhh nie ma jak morze ,facet i wineczko;):D Aga-ta wiesz ja tez długo kompa nie miałam ale w koncu poszło jak lawina i juz teraz trudno mi bez niego a szczególne bez neta kurcze to uzaleznia hihi;) Ala........ jak tam praca ??wre?? napisane ?? czy nie bola cie łapki od machania???;):D pozdrawiam pieknie i lece na ploty własciwie to do mnie przylatują baby;):D pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jeszcze co sie dzieje z panami ?? panowie dajcie jakos znak czyscie sie pobudzili z juz ze snu zimowego ?? no wiosna wychodzic z norek;):D dzisiaj kupiłam sobie piekny szal za całe 5 złoty;) i jakie kolory marzenie i juz mi lepiej naprawde .zakupy jednak to jest terapia;):D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrm
czesc wszystkim, wlasnie zalozylam stale lacze i moge wreszcie sobie poszalec, trafilam na te stone dawno temu, gdy wlasnie zostalam sama i bylo mi naprawde paskudnie. Sama jestem dalej ale juz jest duzo lepiej. Zreszta w okolicy spaceruje bardzo fajny bladyn, calkim sie lubmy wiec moze... Musze wam podziekowac za wszystkie historie opowiedziane wieki swietlne temu (prawie pół roku) naprawde pomoglo. Postaram sie odzywac od czasu do czasu. jeszcze raz wielka buzka :-))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześc Ja Wam chcę powiedzieć (niektórzy tutaj wiedzą) że samotnośc jest do zaakceptowania, zycie jest dobre i piekne i trzeba znajdowac w nim to co najlepsze, samemu siedzenie nie jest złe, dopiero niedawno to zrozumiałam bo strasznie sie obwiniałam za to że jestem sama...dziś juz nie...wiem że to taki czas w moim zyciu po prostu, nie walczę z tym na siłę, tak tez jest dobrze, pewnie że bywało lepiej ale...każdą sytuację można zaakceptować i każda ma swoje plusy....nie należy z tym walczyć na siłę...bo to tylko Nam szkodzi....mam teraz taki stan że to akceptuję...co nie oznacza że nia mam zamiaru tego zmienić.... a teraz żartem zalety samotności 1.mozna najeść się czosnku wiedząc że nikomu zapach nie przeszkadza 2. można chodzic nago i nie wciągac brzucha na każdym kroku 3. można oglądac głupie seriale i płakac na ckliwych filmach i nikt nie zapyta \"dlaczego płaczesz\" 4.można wychodzic i wchodzić do łazienki kiedy się chce tylko 5. nie trzeba gotować 6. mozna się upic w samotności 7. mozna słuchac swopjej muzyki głośno i nikomu to nie przeszkadza 8.można się apkowac i pojechac na drugi koniec Polski tak po prostu i nikomu się z tego mnie tłumaczyć.. pewnie jest wiele jeszcze zalet ale wena mnie opuściła Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pozdrowienia dla wszystkich!!! Zmysłowa-> dzięki że się za mną wstawiłaś, w związku z tą Kasią.... choć z drugiej strony- obie doskonale wiemy, że nie warto przejmować się tego typu uwagami... U mnie wszystko w jak najlepszym porządku:) uczucie kwitnie:) od początku kwietnia mieszkamy w nowym miejscu, znaleźliśmy przez znajomych fajne mieszkanie, 46 metrów, nowocześnie urządzone i do tego wkrótce do sprzedania.... zamierzamy je kupić... pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie... cos ostatnio rzadko tu wpadam, zdecydowanie rzadziej niz kiedys... Nie moge sie na niczym skupic, jestem jakas rozkojarzona, to chyba przemeczenie przez prace i stres... Ale, jak to dzis Zmyslowa napisala, to rowniez moje blogoslawienstwo, lubie to co robie, spelniam sie zawodowo, pracuje wsrod fantastycznych, mlodych ludzi, tylko marze juz o urlopie:) Mi, Biegnacy... zycze Wam takiej wlasnie pracy, takiej ktora bedzie Was satysfakcjonowala, rowniez finansowo:) Kadarko, czy Tobie rowniez tego zyczyc? Czy wrocilas do kamieniolomu? Poprosze lampke tego boskiego trunku... Co prawda mam w lodowce \"piwo+maliny\";) ale zdecydowanie wole dzis wino w wybornym towarzystwie:) Witaj Szczesliwa, naprawde milo czytac jak Ci sie dobrze wiedzie:) Ty i ostatnio Zmyslowa, Wasze losy dodaja mi sil, by czekac, wierzyc, a przede wszystkim cieszyc sie kazdym dniem zanim stanie sie cud:) Buziaki dla Was:) I dla wszystkich!! Mimo, ze w piatkowy wieczor siedze w domu, nie jest mi smutno, nie jest mi przykro, ale odczuwam spokoj:) Wiele mnie kosztowaly wydarzenia ostatnich miesiecy, szarpalam sie, bo czulam, jakby ktos zabral mi kawalek mnie... kawalek mojego zycia... Potrzebowalam czasu, by sobie wszystko poukladac, szczegolnie w sobie, by zrozumiec i pogodzic sie z pewnymi faktami... Nie raz pisalam, ze juz jest ok, chyba dlatego, ze bardzo chcialam w to wierzyc... Wreszcie uwierzylam:) I jest dobrze... Dobrze mi samej.... dobrze mi bez niego.... Przepraszam, chyba ciut to chaotyczne.... Milego wieczorku Sloneczka!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do szczesliwej
Szczesliwa przepraszam ze wyskakuje z takim pytaniem ale powiedz mi jak bedzie z tym mieszkaniem nowym jesli nie daj boze cos wam nie wypali bo przeciez to roznie bywa.Na kogo one bedzie zapisane?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pardontoza
aalex mam Cie wkontaktach na gg czekam aż będziesz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×