DLACZEGO JESTEM SAMA???

Biegnący, wierz mi, płyty to jeszcze nic-na koncertach Ani to dopiero sie dzieje!Ona śpiewa tak jakoś...organicznie, z takim słowiańskim nerwem...wiesz, jakiś niekontrolowany krzyk prosto z trzewi, jakiś zgrzytliwy akord Napióra...echhh... Dobra, ja bym tak mogła godzinami o muzyce, pogońcie mnie! Leo, tworzysz coś na tej gitarce? Wiecie co, zadedykujmy coś naszej Kadarce,tak mi jakoś leży na sercu...I jej zdrówko!

Leo, dziękuję.... Prawie jak w oryginale:P Chcialabym to zadedykowac pewnemu mężczyźnie, który dawno temu coś dla mnie znaczył, dziś jest moim przyjacielem, ale dla niego chciałabym czasem cofnąć czas...........

Kadareczko.... Czego chcesz posłuchac? Martwię się..... Trzymaj się!

Śnieżynko - już już prawie - bo będziesz musiała złocenie szykować hihihi Aalex - proszę bardzo ;) - do oryginało to jeszcze troszkę, ale co tam ;) Piękna dedykacja - taka romantyczna, nostalgiczna....... Kadarko - jesteśmy z Tobą serduszkiem

Leo... pograłabym z Toba, ale moja gitara leży od kilku lat zakurzona u rodziców gdzieś na szafie:) A dedykacja... taka jak mój nastrój dziś.......

No proszę - to trzeba odkurzyć gitarkę - pewnie tam samotna leży ;) Ach te nastroje dzisiaj ..... \"Wspólne bicie serc, nas dwoje, nastroje ...\"

rzeczywiście-nas tylko troje dzisiaj. I Biegnący już sobie poszedł chyba...:(

Biegnący pewnie jest... ukrył sie na chwię... zaraz przybiegnie;) Już mi lepiej:) Już sie trochę uspokoiłam.... To dzieki tej myzyce....... Koi zmysły.....

Ależ jestem Śnieżynko:) czytałem sobie o rowerowych wyprawach po świecie..:) Właśnie u nas pojawiła się burza, ale jeszcze nie pada. Nie byłam na jej koncercie, może kiedyś.. niestety nie umien na niczym grac i spiewac, ale lubie tańczyć:) Śnieżynko, czy można prosić..:)

Aalex, widzę, że znasz mnie lepiej niż ja sam;) Ach ta kobieca intuicja:)

I tej kobiecej intuicji tak się boję........ To ona dziś mi spokoju nie dawala... A mój M nie odpisał mi na esa, a jest w trasie, więc się martwię......

Biegnący-a jakże:)

Alex - muzyka łagodzi obyczaje, koi zmysły, wspiera leczenie - a już nie mówiąc o wyrażaniu uczuć.... :) Ale fajnie że już Ci lepiej Wiecie co - to prawda - wczoraj byłem na potańcówce (tango argentyńskie) - i koleżanka przyszła jakaś taka zmarnowana - mówiła że od razna źle się czuje. Ale kilka tańców wystarczyło - przeszło jej niemal całkowicie :) Alex - można Panią prosić do tańca?? (a muzykę puścimy z głośniczków)

Alex - muzyka łagodzi obyczaje, koi zmysły, wspiera leczenie - a już nie mówiąc o wyrażaniu uczuć.... :) Ale fajnie że już Ci lepiej Wiecie co - to prawda - wczoraj byłem na potańcówce (tango argentyńskie) - i koleżanka przyszła jakaś taka zmarnowana - mówiła że od razna źle się czuje. Ale kilka tańców wystarczyło - przeszło jej niemal całkowicie :) Alex - można Panią prosić do tańca?? (a muzykę puścimy z głośniczków)

cześć wiarka juz jestem.

Leo, bardzo chętnie.... Tango? Salsa? I tak do białego rana:)

Tango argentino Senorita :D Witaj Czarownico na imprezce ;)

Biegnący, dziękuję za taniec:)Nieźle prowadzisz. Teraz sobie popatrzymy, jak Leo i Aalex szaleją na parkiecie:) Wiesz co, Leo?we Wrocku są prowadzone fantastyczne warsztaty z choreoterapii.Sama co prawda nie uczestniczyłam, ale dużo dobrego słyszałam.Wypadło mi z głowy nazwisko pani, która to prowadzi, ale jak sobie przypomnę, to Ci napiszę-widzę,że Cię to kręci. Ludki, to napizcie może, jakiej muzyki słuchacie...co..?Tak z ciekawości pytam:)

hejka czarownico:)

Czarownico, a właśnie pytałem sie niedawno o Ciebie:) Czy to Ty wywołałaś tę piękną burzę z u mnie? Aalex, za dużo sie przejmujesz, odpuść sobie. Ale cudnie pada:)

Tak to ja. Podoba sie . Wszędzie juz chyba wyczarowałam a u mnie nic, widocznie jestem czarownicą dalekosiężna :)

Witaj Śnieżynko! Zauważyłaś, że mój nick jest black? Udało mi sie chyba :)

Śnieżynko - napisz napisz - z chęcią zobaczę. A tymczasem wchłonęło mne tango argentyńskie - cudowny taniec! Co prawda uczę sie dopiero, ale widziałem pokazy - można nim wyrazić chyba wszystkie uczucia. I przede wszystkim świetna zabawa. We Wrocławiu chodzę na kurs, a oprócz tego są potańcówki - zwane milongami - ludzie tańczący tango spotykają się i po prostu tańczą. Przy okazju uczymy się jedni od drugich :) Fantastyczna sprawa I nie trzeba przychjodzić z partnerem, by móc potańczyć - ja chodze sam. Jeśli ktoś będzie chętny, to podam namiary - zapraszam serdecznie. A jeśli chodzi o muzykę to słucham rock (nie ciężki) i pop. Moi ulubieni wykonawcy/zespoły: Bryan Adams, Bon Jovi, a polscy Lady Pank, Perfect, IRA

l-e-o zatańczymy.....?

A ja lubię tańce irlandzkie, ale są tak trudne,że chyba nigdy nie będzie mi to dane... Leo, znajdę te namiary i napiszę Ci. Czarownico-co u Ciebie?

Biegnący... może masz rację... ale nie mów mi \"odpuść sobie\" bardzo Cię proszę... Leo, fantastycznie się tańczyło:) Zmęczyło mnie troche to tango, alkohol zaszumial.... Najwyższy czas udać się w objęcia Morfeusza:) Bawcie sie dobrze! Dobranoc

mam dzis wolny wieczór więc spędze go z Wami .

Aalex, szkoda, ze już uciekasz, ale skoro musisz...Słodkich snów:)

Biegnący gdzie jesteś? Leo nie odpowiedzial na moje pytanko więc wyciągne Ciebie do tańca :) to jak tyniamy ? :)

witajcie Kochani:) Biegnący-> jak tam Twoja nowa poznana Pani? :) Pozdrawiam każdego z osobna:)