Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sama28

DLACZEGO JESTEM SAMA???

Polecane posty

😴...:) dzisaj cos senna jestem chyba nerwy mi puscily i jakos tak zmeczenie ze mnie wychodzi... Kadarka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej🖐️ Jakoś dyskusje wszelakie staneły w miejscu -kontrowersyjnego Reinmara brak... A plucha dzisiaj będzie straszna...ale optymizm ze mnie bije..;) Mi..zbieraj siły do nowych wyzwań..:) Pozdrawiam "Całość" 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam moi Drodzy :-) Znów zaniedbałam skrobanie do Was - przepraszam, znów wszystkeimu winna jest praca, ale staram sie czytać Was na bieżaco i jeśli nie słowem to choć myśłami być z Wami. Dostane w tym przybytku dobrej kawki? :-) Mi Moje gratulacje :-) i powodzenia (nie dziękuj, co by nie zapeszyć) ;-) Biegnący Ja cały czas mam nadzieję, ze ta praca odmieni Twoje życie :-) na lepsze oczywiście :-) Reinmar Bardzo ucieszyły mnie Twoje słowa :-) i przyznam, ze brakuje mi Twoich wpisów ... gdy nachodzi dzie dół nie zostawiaj nas ... jesteśmy tu po to by trwać przy Tobie a nie tylko po to by \"czytać Cię\" gdy masz dobry okres. Zdaję sobie sprawę, że mówienie o swoich cierpieniach i uczuciach jest niezmiernie trudne, ale choc spróbuj ... jesteś wśród ludzi, którzy potrafia wiele zrozumiec, bo sami wiele przeżyli. Jeśli czytasz to co napisałam wpisz choc trzy kropki, zebyśmy wiedzieli, ze jestes cały i zdrowy z nami. Pozdrawiam Cię cieplutko :-) Co u mnie? Oprócz tego, że prawie całe dni spędzam w pracy zawalona papierami dzieje sie wiele, ale nic nie powiem póki ten tydzień sie nie skończy :-) A potem ... albo popoadne w depresję ... albo w euforię (ciekawe czy moje \"JA\" pamięta jeszcze jak to jest znajdować sie w tym przedziwnie miłym stanie...?) Czytelnik ostatnio zaczął opisywać swój zwykły dzień (chciałabym mieć takie zwykłe dni :-) ) Moje dni są bardziej szare .. rano spacer z psem, przygotowanie posiłku dla niego i dla mnie, kolejny spacer ... potem wybiegam do pracy i wracam o nieludzkich godzinach by znów biec z nim na spacer, przygotować kolejny posiłek, obmyć stare, zmęczone kości i móc je w końcu złożyć pod kołderką i tak w kółko i na okrągło póki nie nastanie weekend gdy staram sie maksymalnie wypocząć :-) przy książce lub przed telewizorem :-) Czytelniku napisałeś mi ostatnio, że chwila szczęścia w sercu to tysiące snów i myśli o niej ... o miłości i że chwila taka jest bezcenna ... dla osoby, która niewiele złego w życiu przeżyła taka chwila jest wszystkim ... ale ja po tym co przeszłam boję sie dopuścić choć ułamek takiej chwili do siebie, bo wiem ile to kosztuje potem gdy ta chwila mija i pozostaje znów szare, zwykłe życie ... pozdrawiam Was wszystkich serdecznie i życzę miłego, spokojnego dnia :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieńdoberek:) Chyba wszyscy mamy spadek formy, spowodowany długotrwałym brakiem ciepła, słońca, zieleni... Mi też się nie chce wysilać, więc melduję że jestem, ale dziś kąsam:P I jeszcze cholera nie dostałam zamówionych na Allegro rzeczy... Wrrr........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zmysłowa:) Miło Cię widzieć, i miło słyszeć że dzieje się coś, co może wywołać u Ciebie euforię:) Udam że słowo \"depresja\" przeoczyłam;) Pozdrawiam Cię gorąco!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) jejku chyba,cos w tym musi byc,ja juz naprawde chce ciepła i słonca:( słonca nie widzę,juz drugi tydzień.tylko plucha i szare chmury:( i jak tu tryskac humorem.A jeszcze powiedzieli w radiu,ze nadchodzi zima ,sniezna i mrozna jesoooooooo w pracy u mnie szlenstwo,a ja jakos skupic sie nie mogę Aga -Ta dyskusje staneły ,bo moze pózniej wybuchną ze zdwojoną siłą hmmmmm pozdrawiam:) Zmysłowa:) witaj ale mysle,ze prawie kazdy z nas ma dni podobne do siebie,praca dom ,praca dom i zostaja własnie weekendy.Ja jakos ostatnio troche poszalałam ,ale to tak jest jak nic to nic ,a potem impreza ,z imprezą:) ,no ale czuje,ze znowu bedzie spokój przez jakis czas.I nie bój sie pieknych chwil,wiem jest to trudne ,bo boimy sie ,zeby nam to znowu nie umkneło,ale zycie jest takie krótkie ,totez nie zamykajmy sie na cos ,co moze byc dla nas sensem i pieknem w naszym ,zyciu,Cieszmy sie własnie tymi chwilami ,bo tak niewiele ich jest:) pozdrawiam goraco:) Aalex:) ja mam to samo,wrrrrrrr pokąsałabym i siebie,zeby totak nie bolało :P jejku ,chyba zaczne sobie wyobrazac,ze jestem na jednej z grackich wysepek,gdzie słońce,oliwki,morze błekitne i tza tziki:);) pozdrawiam:) MI:D spiochu wstawaj kawka na stole i swierze bułeczki:):D pozdrowienia dla pozostałych🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam kochani moi 👄 Ale pospalam wow wlansie pije kawke i zjajadam sie tymi buleczkami i jak narazie mam jedno oko otwarte ;) Aga-Ta ... witam oj jak narazie to moge tylko kubek z kawa podniesc ;) Zmyslowa ...podziekuje jak juz bedzie wszzystko wiadomo ;) Zwykle dni potrafia byc piekne tylko zalezy z jakiej strony na nie patrzysz. Z tego co widze chyba ostanio ( z wszystkimi sie tak dzieje ) Jak to powiedziala Cordula dopada nas depresja z barku slonca ciepla i wszedzie szaro na zewnatrz.Aby byc szczesliwym trzeba odrobinie nadzieji i chceci.Ja mimo moich problemow moge powiedziec z reka na sercu ,ze jestem szczesliwa bo umiem cieszysc sie z malych szalnest : jak uda mi sie zrobic obiad, rozwiarze krzyzowke, kupie sobie skarpetki w zyrafy ;) ze spotkania z przyjaciolmi z zabawy z psem, z glupoty jaka popelnilam i wyszly z tego niezle jaja .Szczesciem sa moi przyjaciele , moja mama.Tez w zyciu duzo przeszlam moze troche inne cierpienie niz Ty , ale bolesnie i dlatego nie opuszczam zadnej spospbnosci cieszenia sie dorbnostkami bo gdyby nie one to szarosc dnia codziennego by mnie poporstu dobila... brakowalo nam Ciebie ;) Aalex... :) hihihhi to moze jakas uszczypliwa rozmowa ??? ja tez takie lubie.Buziak a moze kąs!!! :P:P Reinmar... Zmyslowa ma racje z tymi kropeczkami ;) chcocciaz daj znac ,ze zyjesz bo my sie Tu o Ciebie martwimy. A teraz wam opowiem historie.Wlasnie jak czlowiek tzn ja:D moze byc glupi i niedowidziec i z czego biora sie plotki ;) Wiec wczoraj napisalam ,ze mam szczura na ogroddzie wielkiego.Wiec byl wieczor wyszlam zapalic na ogord ( u mnei jest tak troche ciemono nie mam swiatla na ogrodzie ) Lezalo cos na sniegu z ogoniem zwinietetgo - jak ogromniasty szczur a ze balam sie podejsc , zobaczyc i przekonac co naprawde lezy na tymi sniegu wiec stwierdzilam ,ze to szczur nie bede go tykac rano moze zbiere sily i posprzatam ( w jakiejs masce :P ) Opowiedzialm o ty mamie ona oczywiscie rano poszla zobaczyc , jak sie wrocila to tak sie ze mnie smiala hahahahah Bo oczywiscie ktos rzucil kawalek zwinietej rury na ogrod i z tej rury wystaje jakis sznurek.hahahahahaahah no a w nocy w polmroku moglo to troche inaczej wygladac :P:P hihihihiihihihhihi Cordula ...melduje ,ze wstalam i wygladam jak piorun w rabarbar tzn moje wlosy !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej!!! O rety, gdzie są wszyscy????:) Zmysłowa, a właśnie dziś myślałem o Tobie, co sie dzieje i co porabiasz?:) To co sie dzieje poza pracą brzmi baardzo interesująco..:) Mi.. jesli możesz spać, to śpij ile wlezie:), bo poźniej nie wiadomo jak będzie. Ja teraz muszę wstawać o 6-tej rano:( Ja już zapadam w zimowy trans w oczekiwaniu na wiosnę:) i nic nowego dziś nie wniosę do topicu:) Może tylko to, że Coehlo może i pisze ładne książki, ale w życiu nie jest już tak podobno ujmujący. Zresztą, jak dla mnie, dużo lepsza literatura jest w wykonaniu nie zyjącego juz dawno Hermana Hesse. Kiedy się czyta potem Coelho, to ma się wrażenie, że... ale już nic nie piszę, bo mnie tu zlińczują:) Zresztą tak samo jest w literaturze kobiecej (feministycznej): wielką prekursorką była Erica Jong, a dużo później pojawiła się słodka \"Bridget Jones\", która trudno nazwać prawdziwą literaturą:) No i tyle, albowiem powiadam Wam, są ciekawsi autorzy..:) Miłego dnia Wszystkim🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biegnacy ...buzka ja mam taki stres i zzera mi zoladek . Jestem jestem tlyko zestresowana i nie moge sobie miejsca znalezc. Co do ksiazek to malo czytam i nie jestem ocytana i nie moge sypac cytatani niestety :( ... interesujaco powiadasz w pracy?? no tak recepcjonistki :P morze port hmmmm Wlasnie zaczynam robic cos glupiego i to chyba wynika z braku laku. No chociaz tyle ,ze mam swiadomosc tej glupoty i obym nie brnela w nia dalej ...ale ... ???????????cholera jasna !!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pozdrawiam wszystkich pod wieczór. Mi-> powodzenia jutro, trzymaj się !!! Muszę uciekać, mam sporo pracy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam cieplutko:)!!!! A ja z gruchy ni pietruchy powiem,ze kupilam sobie dzisiaj kurtke na zime;) byla w cenie promocyjnej i na przyszłą zimę bedzie jak znalazł:D a jak:) i cieszę sie bardzo:).Oczywiscie ,widziałam sie jeszcze ze swoja przyjaciółką i naszą kolezanką i bajanie konca nie było:) mało tego raczyłysmy sie jeszcze winem domowej roboty hihi.Co tam dni takie szare ,trzeba sobie je jakos rozjasniać:) MI:)👄 ale sie narobilo z tym szczurem co;) heheheh Aha jestem ciekawa jak to bedzie jutro i prosze Cie wygon tego stresa z żołądka jak rany:):D zrób sobie super odprezajacą kapiel,posłuchaj fajnej muzy:) albo obejzyj cos super,tylko zadnych horrorów:) ja trzymam kciukole za Ciebie:):D co to za głupota?? ej;)?? Biegnący..................... chyba wiekszosc z nas wpadła w zimowy trans i apatię,a co do literatury,to własnie czytam 3 częsc trylogii Katarzyny Grocholi i zasmiewam sie do łez,a co,moze nie jest to jakas ambitna literatura,ale taka babska ,prawdziwa,na zimowe apatie jak znalazł:);) i współczuje z tym wstawaniem o jesoooo najgorzej to zimą:( z nowu ta zima,kurcze a kiedy wiosenka??? pozdrawiam ,aha sweterek ma juz plecki i przód,a na przodzie kociak siedzi;):D szarek :) tylko nie przepracowywuj sie tak, i to jeszcze pod wieczór;):) ale zycze powodzenia w tym co teraz robisz i pozdrawiam:) hmmmmm rzeczywiscie jakas apatia nas wszystkich ogarneła,wszystko przez tą zimę,szare niebo,brak zieleni:( ale trzymajmy sie i nie dajmy sie zwarjować,za tydzieć juz mamy marzec,a jak marzec to i wiosna niedługo:D Zycze spokojnego wieczorku:)🌼🌼🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szarek buzka widze ,ze pracochoik z Ciebie ;) mam nadzieje,ze nie przeerpacowujesz sie i dobrze, ze czasem myslisz o nas :D:D buzka Cordula no szczor ale sie usmialam ;) A co za glupota hmm tak sobie glosno mysle ... bo z braku oraz checi bycia z kims umawiam sie z kims lwasnie tylko dlatego. Tzn jeszcze sie nie umowilam ale omalo co sie nie umowie ;) I sama nie wiem . Buzka dla was jutro zdjam pelniejsze realacje i oby byly mile 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anu
Heje u mnie też za oknem, szaro, brudno i zimno brrrrr. Smutno jest bo nic się nie dzieje pozytywnego w okół mnie mojej przyjaciółce rozpada się związek a ona jest w ciązy... Taka niespodzianka ze facet nie ten po 7 latach. Totalny dołek już od dwuch miesięcy i jak z niego wyjść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale w sumie to chyba tylko moje glupie myslenie przeciez kawa zawsze wszedzie i nawet fajnie wypic ... aa no nic Zegnam was moi kochani ja zmykam do lozeczka bo jutro musze byc piekna wyspana i trzezwa w pracy :) Buziam 👄 cieplo do podusi 😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka Właśnie wróciłem z pubu, leże w łóżeczku przy żonce(która już sobie ostro komaruje)i kończe amu:-). Słucham sobie z laptopa Faithless-Outrospective(wspaniały album na wieczór w ciemnościach) i czytam sobie wasze \"życie\". Kurcze ostatnio zauważyłem, że jakoś szybciej, stanowczo szybciej niż kiedyś uczę się życia. Nie wiem czy to pod wpływem własnych przezyć, czy tego co widzę u innych? Tak jakoś mi się wydaje że niby np. pół roku minęło a ja jestem jakby zupełnie innym człowiekiem,a rok temu byłm jeszcze inny. Takie szybkie metamorfozy w psychice. Wiele rzeczy tak nieodległych wydaje mi sie wręcz dziecinna. Wspomnienia pewnych zachowań są jakieś zagadkowe( w tym sensie że dziś postępowałbym innaczej, to nawet nie chodzi czy gorzej czy lepiej ale innaczej). Oki nieważne takie tam chwilowe zamyślenie. Usłyszałem dziś niesamowite zdanie, które ma w sobie wielka siłę prawdy \"Miłośc to, to co pozostaje po zakochaniu.........\" Hmm...w melancholii tej mysli rostaję się z wami. Do jutra>>>>>>> a raczej już dziś:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co wobec tego pozostaje po miłości? Witajcie o poranku:) Oczywiście kawka czeka na spragnionych kofeiny:) Kadarko, wiosna tuż tuż... Wczoraj po raz pierwszy od dawna przejęłam się problemami, które nie dotyczą mnie... Mojemu przyjacielowi rozpada się małżeństwo, nieistotne z czyjej winy, wiem, że tak często bywa... jednak uświadomiłam sobie że nie byłoby krzywdy, gorzkich słów, wielu przykrości, gdyby najzwyczajniej w świecie rozmawiali ze sobą, mówili o swoich potrzebach i co ważne: słuchali... Czemu tak proste rzeczy są dla ludzi najtrudniejsze? Wczoraj rano byłam (chcąc, nie chcąc) świadkiem awantury sąsiadów, słyszałam przez ścianę jak krzyczeli, wyzywali się okropnie, miałam wrażenie że doszło do rękoczynów... Nie mogłam nic zrobić, mogłam tylko przygłosić tv Szukamy szczęścia, tylko czasem nie tam gdzie trzeba... czasem szukamy szczęścia na oślep...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie:) jesoooooo kolejny pochmurny dzień,i jak tu funkcjonować:( dobrze,ze ta kaweczka tu jest:) czytelnik :) myślę,ze jestes szczęsliwym facetem;) a tak z tą miłoscią ,to miłość po zakochaniu hmmmm a jak sie człowiek zakocha i nie zazna tej milości ??? tez tak moze być ehhhhh kadarka:) juz niedługo juz niedługo,ja sobie to tak powtarzam,wiosna bedzie ,musi być oj juz lepiej troche:)pozdrawiam Aalex:) tak to przykre ,ze ludzie kochający sie kiedyś tak potrafia sie ranić,i nie ma madrego na to, banał nad banały ale takie jest to zycie,ile jednostek tak rózne chraktery.Fakt duzo ,zalezy od nas samych,ale gdyby to było takie proste,to nie było by rozwodów i rozstań.Hmmmmm moze szukamy tego szceścia na oslep???? pozdrawiam i biore sie do roboty:)🌼 Ludziska musimy przetrzymac jakoś tę zimę jeszcze trochę ,jeszcze trochę :) cmokale:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ag-Ta
Pozdrawiam z "rana" 🖐️ Znowu musiałam walczyć z internetem ...a raczej z siecią ..jestem wykończona i bolą mnie kolana od grzebania w tych kabelkach pod stołem..;) Ech ..cieżka praca fizyczna..;) Czytelnik wspomniał coś o miłości po zakochaniu -to chyba ja tego jeszcze nie doświadczyłam -zatrzymuję się zawsze na pierwszym etapie..;) Trzymajcie się ciepło bo mrozy nadchodzą :) Szykują mi się targi kosmetyczne w ten weekend -więc nie odpocznę ..i nie odeśpię co gorsza..i pewnie będe musiała założyć obcasy czego nieznoszę ! Kurde -całe dwa dni na nogach -makabra ! Muszę sie dzisiaj wykłucić o jakąś rekompensatę pieniężną za te znoje..:) Od literatury sie nieco oddaliłam -powinnam nadrobić zaległości i zapisać się do jakiejś biblioteki..:) Miłego dnia 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Aga-Ta no gratuluje ,poradziłas sobie,ale czemu jestes pomarańczowa???? ooooo targi kosmetyczne ,ciekawa sprawa,pewnikiem bedziesz znała wszystkie nowości w upiekszaniu urody :)a z butami to wiesz zdejmujesz i zakładasz adidaski, a co ;) pozdrawiami zycze powodzenia:) kurcze znikam ,bo ruch u mnie niekiepski;):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :0 i klapa.Jednak moje przeczucia jaby sie sprawdzily chcialam ,zeby tak sie mylila jak zawsze a tu na przekur. Z praca bylo tak,ze nie chce mi sie mowic teraz o tym...w kazdym razie sien ie poddaje i szukam dalej ;) Czytlenik... widze ,ze mamy podobne gusty muzyczne noi ta kawa :D Fakt czlowiek sie czesto zmienia ,i chyba to wszystko sie sklada na te zmiany.Nawet dzisiaj na rozmowie w niedoszlej pracy :0 zauwazylam u mnei zmiany.Dawniej nie bylam tak smiala i z takim zdecydowaniem mowilam.Sama siebie dzisiaj zaskoczylam.Moze to efekt jakiegos tam doswiadczenia.Moze przez to doswadczenie nabralam wiary w siebie i to o czym kiedys wstydzilam i balam sie mowic dzisiaj juz nie. \"Miłośc to, to co pozostaje po zakochaniu.........\" tak a moze raczej zakochanie moze przeistoczyc sie w milosc ...a dobra tak se tylko glosno mysle ;) bo w sumie to na jedno wychodzi . Kdarka 🌼 trzym sie jestesmy juz jedna noga na dordze do wiosny. Alex👄 dziekuje i korzystam :D NIe ma nic gorszego jak byc osoba trzecia w klotniach malzenskich i to jeszcze chcacy niechcacy z przypadku.Czasmi sie udziela nastroj . Cordula Jak tam kurtka mysle ,ze jeszcze troche posluzy w tym sezonie :D:D?? Aga-Ta ... kobieta na wysokich ... obcasach ;) pozdrawiam Ja mzykam dalej nic nie robie BUUUUUUUUU

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :0 i klapa.Jednak moje przeczucia jaby sie sprawdzily chcialam ,zeby tak sie mylila jak zawsze a tu na przekur. Z praca bylo tak,ze nie chce mi sie mowic teraz o tym...w kazdym razie sien ie poddaje i szukam dalej ;) Czytlenik... widze ,ze mamy podobne gusty muzyczne noi ta kawa :D Fakt czlowiek sie czesto zmienia ,i chyba to wszystko sie sklada na te zmiany.Nawet dzisiaj na rozmowie w niedoszlej pracy :0 zauwazylam u mnei zmiany.Dawniej nie bylam tak smiala i z takim zdecydowaniem mowilam.Sama siebie dzisiaj zaskoczylam.Moze to efekt jakiegos tam doswiadczenia.Moze przez to doswadczenie nabralam wiary w siebie i to o czym kiedys wstydzilam i balam sie mowic dzisiaj juz nie. \"Miłośc to, to co pozostaje po zakochaniu.........\" tak a moze raczej zakochanie moze przeistoczyc sie w milosc ...a dobra tak se tylko glosno mysle ;) bo w sumie to na jedno wychodzi . Kdarka 🌼 trzym sie jestesmy juz jedna noga na dordze do wiosny. Alex👄 dziekuje i korzystam :D NIe ma nic gorszego jak byc osoba trzecia w klotniach malzenskich i to jeszcze chcacy niechcacy z przypadku.Czasmi sie udziela nastroj . Cordula Jak tam kurtka mysle ,ze jeszcze troche posluzy w tym sezonie :D:D?? Aga-Ta ... kobieta na wysokich ... obcasach ;) pozdrawiam Ja mzykam dalej nic nie robie BUUUUUUUUU

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byłam pomarańczowa bo się zjadłam..;) to przez pośpiech..znowu miałam przerwę w dostępie do netu... Mi nie łam się -na pewno coś znajdziesz..widocznie tamta robota nie była Ci pisana..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewakuuje sie na weekend, bede tu w niedziele wieczorkiem:) Mam nadzieje ze bedzie co czytac;) Dbajcie Kochani o nasz topic! Zycze Wam super udanego weekendu, ja jade odreagowac i poszalec:) Pozdrawiam goraco!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MI:) kochana wspaniale podejście,nie ta praca to będzie inna ,wazne żeby sie nie poddawać:) A kurteczka,a owszem jest super,juz byłam w niej w pracy,wazne ,ze cieplutka:) trzymaj sie i nie daj się;):D cmokale:) Aga-TA:) POZDRAWIAM Aalex:) zyczę super odpoczynku i wyciszenia ,albo szaleństwa na maxa, i wracaj do nas jak najszybciej:D:) pozdrowionka:) a ja musze teraz iść i sprawic ,zeby mój portwel zrobił sie lzejszy finansowo,ojjj ciężko,pierońskie rachunki,ale cóż siła wyższa;) trzymajcie się:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej!🖐️ Mi... przykro mi, że nic nie wyszło. Ale wszystko jest na dobre drodze. Jak wykorzystasz tą sytuację, to daleko się odbijesz. A w innych sprawach.. nie żałuj sobie:) Posyłam wiosenne buziaczki:) Aga-Ta:) Targi kosmetyczne.. to powinno cieszyć kobietę;) i jeszcze te wysokie obcasy.. ahhhhh:) Musisz mi wybaczyć te męskie spojrzenie:) Kadarko, wiosna już za chwilę, uśmiechnij się:) A Bridget po prostu ma dużo szczęścia, ze zyje teraz:) W niedziele obowiazkowo ogladam \"Doktora Ziwago\":). Jednak dużo lepiej wspominam tę wersje z Omarem Sharifem. Cordulko, ale ja sweterek od Ciebie biorę bez przeceny:) Idzie znowu zima na te dni, więc wciąz się przyda. Aalex, a ja mam podobną zupełnie swieża historię. Zadzwoniłem do kumpeli, myśląc że ta kipi szczęsciem, a tu... ma dość faceta, chce odejść, a ten ją nawiedza. Zachowuje sie jak psychopata i teraz jest tym bardziej przekonana, że dobrze zrobiła rozstając sie. W każdym razie przykro, że tak się dzieje, żśe inwestujesz mnóstwo energii i miłości, a w krytycznej sytuacji ktoś okazuje sie totalnym dupkiem.. Czytelniku, ach jakbym chciał mieć choćby spiącą:) żonkę.. Boże,... żona. To dla mnie to coś tak abstrakcyjnego, że niewyobrażalne, że można być z kobietą, która jest moją żoną. cholera, czy to możliwe??:) Buziaki for all!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście cały dzień miałam problemy z netem ..wirus jakowyś czy cuś..;) pa Udanego weekendu!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biegnący Możliwe, możliwe;-) u mnie już od ponad sześciu lat jest to możliwe i nie abstrakcyjne:-d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aalex 👄 i milego weekendu :):) mi tez przykro no ale szukam dalej ;) Aga-Ta ... oby ;) 🖐️ Biegnacy calusie witam ... :) tez juz nazywam to abstrakcja Czytelnik ;) Cordula pomoz... nie ma jak anansy :P ale chyab te 2 orgazmy tzn drinki :P cosik mnie usypiaja hihihihhi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aalex 👄 i milego weekendu :):) mi tez przykro no ale szukam dalej ;) Aga-Ta ... oby ;) 🖐️ Biegnacy calusie witam ... :) tez juz nazywam to abstrakcja Czytelnik ;) Cordula pomoz... nie ma jak anansy :P ale chyab te 2 orgazmy tzn drinki :P cosik mnie usypiaja hihihihhi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×