Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość iga22

ZESPÓŁ POLICYSTYCZNYCH JAJNIKÓW

Polecane posty

Gość brak mi pomysłu
witam, jestem tu pierwszy raz, bo nigdy nie myslałam o tym, że coś takiego jak PCO istnieje, aż do dzisiaj. Niedawno wróciłam z wizyty u pani prof. która wyjaśniła mi, na moim przykładzie, na czym ta choroba polega. Zaczęło się bardzo niewinnie, cera jak u nastolatki, mimo 25 lat, okres niby regularny, ale cykl wydłużony do ok38 dni. Zrobiłam badania hormonalne i usg, poszłam do pani prof. i usłyszałam podejrzenie Pcośtam. Mam zlecone dodatkowe badania i jestem...szczerze mówiąc podłamana, bo chciałabym mieć dziecko, może jeszcze nie teraz, ale kiedyś tak. A w dodatku męczy mnie inna choroba SM i w takich dniach jak dziś, kiedy świat wali się na głowę, po prostu odechciewa mi się żyć. Czy to jakaś kara? Ale za co? Bo naprawdę nie zasłużyłam sobie na to!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dytusia
Najważniejsza jest wiara i nadzieja, jakkolwiek to brzmi... Kazdy z nas przeszedł przez swoje piekło, mniej lub bardziej gorące. Jeżeli mam prawo do udzielania rad, to proponuję, bys " uczepiła" się czegoś, co ma dla ciebie jakieś wyjątkowe znaczenie i wartość, studia, hobby, chłopak, mąż, pies, cokolwiek.... a zobaczysz, szczęście uśmiechnie się i do ciebie. Tak było w moim przypadku, kiedy myślałam,że gorzej być nie może poznałam mojego męża i ..... jestem przeszczęśliwa. Trzymam kciuki i za ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mały bączek
do Ajza Słyszałam o pani profesor, że bierze za wizytę 300 złotych. Czy podczas wizyty robi badania hormonalne? Skąd ta cena? Dla mnie kosmiczna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mały bączek
iiii czy każda wizyta tyle kosztuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mały bączek
i jeszcze jedno. te leki które wymieniłas to bierzesz razem z jasmine?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mały bączek
to znowu ja. pozwoliłam sobie sprawdzic jak działaja leki o których piszesz. dexamethason - działa przeciwzapalnie spironol działa przeciwnadcisnieniowo primulut-nur działa jak progesteron i jesli do tego bierzesz jasmine to gdzie tu jakas innowacja? NIEROZUMIEM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mały bączek
NAWAZNIEJSZE JEDNAK ZEBY SIE UDAŁO!!! CZEGO CI I NAM WSZYSTKIM Z CAŁEGO SERCA ŻYCZĘ!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takamala
ja rowniez. dzis bylo usg. w przyszly wtorek badania hormonalne. itd przeczytalam cale forum. jestem zalamana. mam 26 lat od 3 miesiecy staramy sie o dziecko, ostatnio w wyliczonym dniu plodynm zaczela leciec mi krew, i tak leciala przez dwa tyg. nie mam nadmiernego owlosienia, ani otylosci, do tej pory nie bylo tez problemu z nieregularna miesiaczka ale bralam hormony, natomiest jako dziewczynka nie zwracalam na to uwagi. to granda ze lekarze przed zapisaniem srodkow antykoncepcyjnych nie robia badan. moze wtedy wiekszosc z nas wiedzialaby i leczylaby sie wczesniej. doktor powiedzial ze leczy sie to dwufazowo albo antykoncepcja albo wywolywanie jajeczkowania. czy wiecie od czego to zalezy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ajza
do Małego Bączka:na szczęście wszystkich tych leków nie biorę jednocześnie.Jasmin dopiero po primolucie, ale i tak zestaw tych leków jest dla mnie dziwny, zwłaszcza ten spironol przy miom standardowym ciśnieniu 116/65, który jak sama zauważyłaś jest na jego zbicie. Jeśli chodzi o koszty, to są przesadzone (połowa tego), ale faktem jest, że zbadała mnie na odczep się (możliwe, że wystarczyły jej tylko zdięcia USG, które przyniosłam), piersi wcale nie zbadała, a wyniki badań hormonalnych miałam swoje.Zachwycona panią profesor nie byłam, ale jestem chętna odstąpić od marzenia "ginekolog-twój przyjaciel" na rzecz jej fachowości. Zobaczymy, bo jest to mój kolejny lekarz i oby ostatni !!!POZDROWIENIA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dytusia
Witajcie dziewczyny! wiecie coś na temat chlamydii?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mały bączek
Znowu mam plamienia międzymiesiączkowe. ZAŁAMKA!! Odstawiłam antykoncepcje i na bromku i duphastonie reguluje cykl - narazie bezskutecznie, choc to dopiero drugi mieiąc prób. Chcę zmienic lekarza. Myślałam o dr Jochemczyk Banek?????????????? Nie słyszałam o niej duzo , ale drBednarska - Czerwińska, u której lecze sie od 6 lat nie wydaje mi sie odpowiednia do rzeczy tak istotnej - jak zajscie w ciąże. Podczas wizyty za która płace 120 zł wydaje sie byc nie obecna duchem, badania przeprowadza machinalnie, nic nie mówi, nie wyjasnia. Zero kontaktu : lekarz - pacjent!!! CZY KTOŚ JEST PACJETEM DR JOCHEMCZYK - BANEK? CO O NIEJ SADZICIE??? DO AJZA Polecasz pania Olejek??? Bo myslę o niej??? Ale kwota jaką sobie życzy za wizyte powala mnie na kolana!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mały bączek
co do chlamydii wiem tylko tyle ze poleca sie zrobic to badanie przed planowana ciaza, podobnie zreszta jak szereg innych: toksoplazmoza, cytomegalia i wszystkie badania podstawowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajza
do małego bączka U doktor Olejek byłam dopiero raz, a kolejna wizytę mam w czerwcu. Po tej jednej wizycie nie jestem w stanie z całą odpowiedzialnością polecić ją, lub nie. Wrażenia jednak nie są pozytywne jeśli chodzi o kontakt. Mówi...właściwie wygłasza monolog, a na zadane jej pytanie odpowiada bardzo nerwowo, wręcz jest zła, że śmiesz ją pytać. O badaniach już wspominałam- na odwal się (w życiu nie miałam tak szybkiego badania).Faktem jest, że jako pierwsza ze wszystkich lekarzy u jakich byłam, zadała mi pytanie czy ja się chcę leczyć, czy zajść w ciążę, bo to zasadnicza różnica. Nie wiem czy mogę ją polecić...Jeśli zdecydujesz się to dam Ci wszystkie posiadane na nią namiary.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajza
Przypomniałam sobie o kolejnym minusie wizyt u pani Olejek. Mianowicie przyjmuje tylko raz w miesiącu (datę określa z miesiaca na miesiac) przez 4 godz.i nie umawiają Cię na konkretną godzinę.Po pierwszej wizycie wiem nawet dlaczego... pani doktor zaliczyła ponad godzinne spóźnienie, przy czym nie uznała za stosowne przeprzeprosić. Przyjmowanie pacjetów odbywa się ekspresowo !!!!!!!!!!!(czego nie uważam za +). O przyjęciu decyduje kolejność przychodzenia (jak za starych "dobrych"czasów w państwowej sł. zdrowia tylko jeszcze płaci się za czekanie). Jestem zawiedziona tym, że nie mam kontaktu z panią doktor w razie problemów,jakiegoś bezpośredniego nr telefonu, co wydaje mi się rzeczą i normalną i praktykowaną przez innych lekarzy(takie mam przynajmniej doświadczenia). Przecież również dlatego leczymy się prywatnie, żeby być LEPIEJ TRAKTOWANE(bardziej osobiście) i nie czekać w tych kolejach. A tu proszę... TRZYMAJCIE SIę DZIEWCZYNKI!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mały bączek
Dzięki za odpowiedz Ajza. Do pani dr O. mam namiary na praktykę prywatną w Będzinie. Ale z tego co piszesz chyba sobie ja odpuszcze... Z utęsknieniem szukam lekarza-fachowca , który wzbudza zaufanie swoja kompetencją i rzetelnością, który z uwagą i ze zrozumieniem słucha tego co mówię, który bez dodatkowych pytan wyjasnia sedno sprawy, KTÓRY INTERESUJE SIĘ MOIM PROBLEMEM I DAJE MI ODCZUC ZE ZROBI WSZYSTKO ZEBY ROZWIĄZAC MOJE PROBLEMY!!! Ale jak podpowiada mi mąz - TAK DZIEJE SIE TYLKO W SERIALACH!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mały bączek
Dzięki za odpowiedz Ajza. Do pani dr O. mam namiary na praktykę prywatną w Będzinie. Ale z tego co piszesz chyba sobie ja odpuszcze... Z utęsknieniem szukam lekarza-fachowca , który wzbudza zaufanie swoja kompetencją i rzetelnością, który z uwagą i ze zrozumieniem słucha tego co mówię, który bez dodatkowych pytan wyjasnia sedno sprawy, KTÓRY INTERESUJE SIĘ MOIM PROBLEMEM I DAJE MI ODCZUC ZE ZROBI WSZYSTKO ZEBY ROZWIĄZAC MOJE PROBLEMY!!! Ale jak podpowiada mi mąz - TAK DZIEJE SIE TYLKO W SERIALACH!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mały bączek
O WIDZE ZE cIE ZŁAPAŁAM!! a skad ty jestes Ajza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mały bączek
nastepna wizyta w czerwcu??? boze ja do czerwca to chce byc juz w ciązy!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mały bączek
szkoda ze juz uciekłas!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ajza
Mały bączku! Możliwe, że w Sosnowcu jakoś lepiej ta praktyka pani doktor działa. Ja jestem z okolic Bytomia, więc może tylko tutaj na miejscu tak jesteśmy traktowane trochę po macoszemu. Mam cały czas nadzieję, że jednak pani O. okaże się dobrym fachowcem (tą nadzieję mam za każdym razem, kiedy zmieniam lekarza). Chcę w to wierzyć, bo już tylko to mi pozostaje w wieku 32lat i coraz mniejszych szans na zajście w ciążę. Najważniejsze nie poddawać się!!!!!!!!!!!Zwłaszcza, że mamy kogoś, kto nas wspiera!!!!!!!!!!!Pozdrowienia NIE MARSZCZYć SIę WAFLE!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mały bączek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mały bączek
ja też mam 32 lata...więc nie strasz.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ajza
Pewnie czytałaś o przejściach i staraniach innych dziewczyn. Na pocieszenie powiem tylko, ze kiedy zadałam pani doktor pytanie na szanse zaciążenia się w tym wieku odpowiedziała, że są takie same jak u dwudziestolatek z pcos- uda się, albo nie. Jest to pewnego rodzaju pocieszenie, prawda? Zastanawia mnie jedna sprawa i ciekawią mnie Twoje doświadczenia w tej kwestii, mianowicie że leczę się już ładnych parę lat (od 16 roku życia, chociaż jako pcos zdiagnozowali mnie 4 lata temu)i jestem cały czas na prochach, a żaden z lekarzy nie zaproponował mi, a nawet nie wspomniał o innych możliwościach, jak laparoskopia i takie tam inne. Dowiedziałam się o nich właściwie dopiero z internetu i przyznam, że nie daje mi to spokoju. Miałaś z tym do czynienia, lub wiesz cos więcej o tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrezygnowana-
Dziewczyny beznadziejne to jest(PCO :-( :-( :-( :-().Ja mam juz dosyc tego wszystkiego.Im wiecej czytam w necie tym bardziej czuje sie przygnebiona,rozczarowana i zrezygnowana.Nie mam normalnego okresu, caly czas musze jechac na jakis tabletkach.I tylko zastanawiam sie czy nie przytyje ze 20kg. albo czy mi jutro broda nie wyrosnie.O klopotach z cera nie wspomne-slady ta choroba na niej juz zostawila.Moja psychika tez jest w nienajlepszej kondycji:-(. Boze kochany od lekarza do lekarza,a w Polsce mamy taka fachowa sluzbe zdrowia ze lepiej nie mowic.Gdybym sama sie nie zajnteresowala to wielu rzeczy do tej pory bym nie wiedziala:-(. Nie chce mi sie juz zyc normalnie:-(.A jak spotkam faceta tego na cale zycie to co mam mu powiedziec??"jest taki maly problemik,ze nie wiem czy bede mogla dac ci dzidziusia". Ta waga tez mnie doluje.Dziewczyny czy my wszystkie z PCO mamy insulinoopornosc??Wogole to pierwszy raz o tym w necie przeczytalam, zaden z lekarzy o tym nie wspomnial.Napiszcie mi jak to zbadac i jak leczyc??Czy to wogole mozna leczyc zeby nie byc grubym??I czy jak sie bierze tebletki anty to ta chorobe chamuje sie calkowicie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mały bączek
HEJ!! O laparoskopii też wiem tyle ile znalazłam w internecie. Jak pisałam wcześniej, PCO zdiegnozowano u mnie 6 lat temu w klinice endokrynologii gin. w Ligocie - znalazłam się tam z powodu braku miesiączki - pół roku. (Wcześniej też były nieregularne, a cykl długi ok 35 dni). Zaaplikowano mi Diane i powiedziano mi że będę juz musiała tabsy łykac całe życie, bo PCO jest nieuleczalne. No i brałam przez 5 lat. W szóstym roku chyba juz zaczął mi sie organizm buntowac bo pojawiły sie plamienia miedzymiesiaczkowe, w poradni na Ligocie dr Czerwińska zmieniała mi tylko tabletki antykoncepcyjne na inne.....a plamienia nie ustępowały. W tym roku postanowiłam zajsc w ciąże - wiec odstawiono mi antykoncepcje i przepisano bromergon i duphaston....i nadal plamię!!! Ze do sprawy podchodze powaznie wiec przed odstawieniem skonsultowałam sie z czterema różnymi lekarzami. Niestety każdy w usg widział cos innego i proponował inne leczenie. W końcu zgłupiałam!!! W środe jestem zapisana do dr Jochemczyk - Banek. Mam nadzieje ze ona potraktuje mnie powaznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mały bączek
aha.... a do tego wszystkiego mam dodatnia cytomegalie iii tez nikt nie wie co z tym fantem zrobic... wiec narazie czekam, moze przeciwciała same spadna..... Bo oczywiscie podchodzac do sprawy powaznie sama zleciłam sobie badania profilaktyczne przed planowana ciążą..... nikt z lekazy u których byłam nie zlecił mi tych badan, mimo ze w internecie wszedzie pisze ze to działania wskazane i niemal rutynowe....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mały bączek
i jeszcze raz ja... co do tej laparoskopii, to jeden z lekarzy powiedział mi że jesli nie uda sie zajsc w ciąże na clostlbegycie to pomyslimy o laparoskopii..... wiec tak sobie mysle ze laparoskopa to kolejny etap - gdy hormonalne leczenie nie dale efektów w postaci ciązy......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mały bączek
JAK ZE MI MIŁO TAK SOBIE TU POGDERAC!!! BEDE W KONTAKCIE!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie.w.pełni.kobieta.21 lat
witajcie! mam nast. problemy: - prawie zupełnie zanikła mi miesiączka, używam wkładek zamiast podpasek 3 dc: FSH: 3,41 mIU LH: 6,36 mIU - i bardzo niski estradiol = 23 pg [norma dla folikularnej od 24,5 pg] dawniej mój estradiol wynosił 7 pg, czyli nawet nie mieściłam się w menopauzie, odkąd biorę h.tarczycy wzrósł właśnie do 23 pg ale to i tak bardzo mało - łojotok skóry (nie tylko twarzy!) - szybkie tycie - napady obżarstwa, mam okresy kiedy pożeram ogromne ilości jedzenia na raz! [np 6 pączków!] jestem bardzo głodna, takie jedzenie zdarza mi się kilka razy dziennie nie jestem w stanie się opanować - obżeram się średnio przez 2 m-ce - potem ostro odchudzam, bo jak łatwo się domyślić po czymś takim wyglądam strasznie grubo - sennosć - bardzo cienkie włosy na głowie - już unormowana niedoczynność tarczycy (Letrox100) a mimo to senność! 3 lub 4 kawy dziennie nie pomagają - mam brzuch jak w ciąży, dosłownie. może nawet 6 m-c obecnie ważę 54 kg przy 158 cm co z tym zrobić? ide pierwszy raz w życiu do gina, czego się spodziewać? jak z nim rozmawiać? a może prosić o jakieś skierowania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mały bączek
Zyczę Ci abys trafiła do dobrego ginekologa, wtedy o nic nie musisz się martwić!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×