Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość iga22

ZESPÓŁ POLICYSTYCZNYCH JAJNIKÓW

Polecane posty

Gość załamana_pedagożka_
halo jest tu ktoś i mi odpowie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pedagozka, nie wiem co ci moze byc. Wyglada na totalne rozlegulowanie hormonalne. Chyba tylko lekarz moze pomoc. Dlaczego bralas Diane? Mialas wczesniej jakies klopoty z testosteronem? A pco pojawilo sie dopiero po tabletkach? Wczesniej bylas calkiem zdrowa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana_pedagożka_
-Surfitka-dokładnie jak to nazwalaś" totalne rozlegulowanie hormonalne". nigdy wcześniej tak nie miałam, tzn zawsze mialam nieregularne miesiączki, Diane lekarz mi zapisał na uregulowanie, na cere i zmniejszenie bólów brzucha..bo miałam okropne-nie dawałam rady normalnie funkcjonować, nie było mowy o pójściu do pracy. teraz tak myślę, że to wszystko przez tą Diane:///organizm szaleje. bylam wczoraj u lekarza, w sumie nic konkretnie nie powiedział..zbadał mnie i po zbadaniu jak wróciłam do domu to dostałam własnie..owulacje?albo nie wiem jak to nazwać? no a po wizycie wczorajszej zapisał mi ten duphaston, który mam brać 2x dziennie od tego poniedziałku co będzie://

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowaONA28
Witam dużo wątków jak na jeden temat. Może napisze coś o sobie, a bardziej o tym co mnie trapi 3 lata temu dowiedziałam się ze ma PCOS lekarz dał mi rok na dzidzie, nie było odpowiedniego partnera ani możliwości zdecydowałam sie w kwietniu na rozpoczęcie starań. odstawiłam tabletki (USG jajnikow wykazało wygojenie się - miałam po 20-25 polipów na każdym jajniku) mam cykle 8-10 tyg - testy owulacyjne pokazują mi owulacje w2-3 tyg po czym nic ani dzidzi ani okresu. Jednym słowem moja walka o dziecko nie jest długa ale bardzo ją przezywam co chwile bym robiła test ciążowy z nadzieją że będzie 2 kreseczka. Bardzo ciężko czyta mi się to co piszecie, że mogę wcale nie mieć dzidzi i czeka mnie długa walka. W poniedziałek ide do ginekologa obaczym co powie. Co do sioforu 850 brałam go 3 lata temu schudłam na nim jakieś 8 kilo a jestem raczej normalnej budowy ciała - poza efektem ubocznym jakim byla utrata masy ciała dostałam normalne miesiączki. Chyba znów poproszę o ten lek- zmieniłam lekarza i sama nie wiem czy mi przypisze bo nie wiem jak mam wytłumaczyć powiązanie leku na cukier z moimi jajnikami. Nie wiem czumu jak brałam siofor wróciło wszystko do normy ale tak bylo. co do duphasti-nu to wydaje mi się ze raz go mialam przypisanego jak długo okresu nie (ale w ciąży nie byla) miałam i jest to lek na wywołanie miesiączki ale pewna nie jestem ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
* załamana_pedagożka... Powinnaś iść do lekarza, ja też nie wiem co Ci jest, na pewno winne są hormony... Ja też brałam Diane i wydaje mi się, że ten lek wstrzymuje jakby na okres brania działanie androgenów, po czym gdy odstawisz to te androgeny działają z podwójną mocą... Od środy biorę jakieś tabletki antykoncepcyjne MIDIANA, jeszcze nie wiem jak będzie po nich... Mam nadzieję, że nie jak po Diane. Nie wiem czemu lekarz nie dał mi Duphastonu... Może dlatego, że najbardziej dokuczają mi wypadające włosy... a o dziecko chcę się zacząć starać w czerwcu :). Trzymam za Was kciuki, na pewno się uda... :) A Ty k-ha niedługo też będziesz mieć dziecko - głowa do góry :) :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny! Też jestem nowa na tym forum, więc może zaczne odd początku! Ok. 19 roku życia zaczęły sie u mnie problemy z miesiączką, chodziłamm do poradni K u nas w miejscowości, lekarze stwierdzaki że "jetsem młoda i wszystko z czasem sie ureguluje" > Brałam kilka lat Diane 35. To był duży błąd, jak sie potem okazało! Około 25 roku życia odstawiłam tabletki bo z mężem chcieliśmy się starać za rok, dwa o dziecko! Niestety problemy wróciły na nowo! Nawet pól roku nie miałam miesiączki! Wkońcu poszukałam "niby" dobrego lekarza i jeździlam do niego na prywatne wizyty! Wtedy okazało sie że mam PCO! Byłam załamana! Brałam closibegyt, duphaston i metformin, bo niby objawy przy PCO sa podobne jak przy cukrzycy typu II. Troszkę też schudłam! Dwa lata sie leczyłam i nic, od roku staramy sie o dzidziusia i żadnych rezultatów. Niedawno dostałam namiaary na dr Warenik z Poznania! Może któraś z WAs była u niej? Jestem po pierwszej wizycie i naparwde ciesze się, że u niiej byłam! Konkretnie ze mną rozmawiała, przeprowadziła ze mna szczegółówy wywiad o mnie i mężu i skierowała mnie do niej do szpitala na badania z mężem! Cieszy się ona dobra opinią i wiem że dziewczyny z PCO u niej zachodzą w ciąże! Może inam sie uda :)))Jeżeli wiecie cos więcej o leczeniu u Pani dr proszę piszcie!!! pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Nobody, zaszlam po femarze. Oczywiscie bralam tez metformine i mialam zastrzyk z hcg na pekniecie. nowa Ona, testy owulacyjne cie przeklamuja, wiec je odluz na polke. Lepiej mierzyc temperaturke, my dziewczyny z pcos mamy wysokie lh i testy owu moga wychodzic falszywie pozytywne. Jakbys miala owulacje to mialabys po niej @ maksymalnie 18 dni pozniej, lub bylabys w ciazy. Jezeli twoj lekarz nie wie jak powiazac siofor z pcos to ty sie go lepiej trzymaj z daleka :o Dupaston to progesteron, ma dzialanie dwojakie - reguluje cykle, wywoluje @, ale tez biora go dziewczyny w ciazy przy niedoborze progesteronu i zagrozeniu poronieniem. Milo zaskoczona, ja nie pomoge. Niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OLA-Kamka
Hej dziewczyny, jestem tu nowa. Od lat mam problemy z miesiączkowaniem - nieregularne cykle, ale nigdy nie trwające dłużej niż dwa miesiące. Jak miałam 17 lat zachorowałam na bulimię. Oszukiwałam siebie i innych przez ok 8 lat, bo tyle trwała moja choroba. W pewnym momencie ozdrowiałam (teraz już nawet nie pamiętam kiedy to było). W każdym razie bulimii się pozbyłam raz na zawsze. Najciekawsze jest to, że nigdy nie byłam gruba, przy wzroście 171 ważyłam max 60 kg. Teraz wagę mam w normie tak ok 58 kg - gdybym przytyła to będę się cieszyć:)) Piszę o chorobie bo wydaje mi się, że mogła u mnie spowodować zmiany hormonalne. Jakieś 7 lat temu gin podejrzewał u mnie pco i prolektynemie. Dostałam wtedy nawet leki na prolaktynemię ale po dłuższym zażywaniu nic to nie dało. Potem zdecydowałam się na antykoncepcję i tak z małymi przerwami brałam antyki przez dłuższy czas. Od czterech lat jestem zakochana i powoli zaczynamy planować dzidzię. Jakieś 3 miesiące temu odstawiłam antyki no i cykl mam prawie regularny tzn. różnica o jakieś 4 dni. Ale mimo wszystko udałam się do gina, który zlecił mi diagnostykę hormonalną. Właśnie odebrałam pierwsze wyniki badań, z których wynika, że wszytsko mam w normie oprócz prolaktyny - podwyższona. Mimo tego jednak i tak prolaktyna jest o wiele niższa niż była dawno temu jak robiłam badania. Zastanawiam się, że pewnie sama sobie narobiłam krzywdy tą cholerną bulimią. Mam do was pytanie czy oreintujecie się czy z tej prolaktyny uda mi się wyleczyć? Dodam jeszcze że obraz usg mam całkiem niezły, tzn jajniki nie są powiększone i nie mają pęcherzyków. Nie wiem tylko czy mam owulację, bo nic w środku cyklu się ze mną nie dzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k-ha
nobody88 dziekuje ci za słowa otuchy. Pomału juz trace nadzieje na dzidzie. Teraz chce zmienić prace i zdać na prawko, może chociaz tak się do mnie szczęście uśmiechnie jak dostane swoją wymarzoną prace. Ale tego dowiem się dopiero po 20 września, bo wtedy bedą wyniji rozmowy kwalifikacyjnej:) Wieć musze jakoś wytrzymać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, piszecie, że niektóre z Was mają problem z wypadającymi włosami. Co jest najlepsze według Was na tę dolegliwość ? Ja zaczęłam brać tabletki antykoncepcyjne, na razie 9 sztuk wybrałam i nic się nie zmienia... Zapewne to za wcześnie. Wiem, że jak brałam to głupie Diane to pomogło, nie wiem jak będzie po tych... Nie wiecie jak moge sobie jeszcze pomóc ? Ps. Stosuję oprócz tego Inneov gęstość włosów, ale bez skutku (co w sumie mnie nie dziwi:) ), kiedyś kupiłam szampon za 100 zł ( bardzo fajny ale żadnej poprawy). Wydaje mi się, że tylko hormony mogą mi pomóc... Trochę przerażające... A włosy mi tak wypadają od 3 lat z przerwami kiedy brałam Diane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nobody88: może picie pokrzywy pomoże? ja co prawda nie mam problemu z wypadającymi włosami, ale wielu dziewczynom to pomogło. wiem, może zabrzmieć to dziwnie, zaburzenia hormonalne a ja tu jakieś zielsko polecam, ale nie zaszkodzi spróbować. Mi kiedyś pokrzywa nieco poprawiła stan cery, nie mówię, że syfy w ogóle się nie pojawiały, ale na pewno było ich mniej i cera były jakaś taka ogólnie ładniejsza. włosy też: zdrowsze i bardziej błyszczące. Właśnie dzisiaj znowu zaczynam pić :) dla zainteresowanych: http://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=226323

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ofelia28
słyszeliście o oleju z wiesiołka??? Trafiłam na niego przez przypadek gdzieś na necie... Poczytajcie! http://wiki.28dni.pl/olej_z_wiesiolka_i_siemie_lniane Podobno ma też świetne działanie na wypadające włosy oraz na przemiane materii:) Biorę go dopiero od tygodnia, ponoć na efekty trzeba troche poczekać...ale nie mam nic do stracenia wiec warto spróbować. Koszt 1 op. ( 60 kapsułek) to 26 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ponownie, No i jestem po 3 dniowym pobycie w Klinice Endokrynologii Ginekologicznej w Krakowie... Rozpoznanie: Zespół policystycznych jajników z hiperprolaktynemią czynnościową (10 krotnie więcej prolaktyny niż norma...). Do tego podwyższony cukier, testosteron i oczywiście oba jajniki w typie PCO... Cudownie.... :/ Leczenie: Bromergon (na obniżenie prolaktyny) i coś na cukier. Podobno po bromergonie ma mi spaść prolaktyna, ale leczenie może potrwać 2-3 lata... Na razie nie staram się o dzidziusia, ale oczywiście lekarz uprzedził że może być problem, choć dobrze że zgłaszam się wcześniej na badania i możemy zacząć działać (od obniżania prolaktyny). Moja rada dla dziewczyn, które mają problem z miesiączkowaniem i inne objawy podobne do PCO: zgłaszajcie się od razu do specjalisty endokrynologa-ginekologa, bo sam ginekolog przepisze anty i myśli że to coś pomoże (a to jedynie zapobiega, a nie leczy). Mam nadzieję, że Bromergon mi pomoże, mam się zgłaszać na kontrole i obserwować skutki uboczne (ponoć niestety po tym leku lubią być dość spore). nobody88 Co do wypadania włosów, to radziłabym się zgłosić do lekarza endokrynologa żeby sprawdzić czy coś z prolaktyną nie szwankujesz. Bo będąc w szpitalu, poznałam dziewczynę, której właśnie włosy wypadały, a miała wysoką prolaktynę i przepisał jej odpowiednie lekarstwo. Dodam, że tradycyjne metody jej nie pomagały (w sensie odżywki, kapsułki, płukanki itp.). Jak jesteś "do dupy" (za przeproszeniem) hormonalnie to tylko odpowiednie leki coś dadzą. Podsumowując jednoczę się z Wami będącymi dopadniętymi przez PCO...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ponownie, No i jestem po 3 dniowym pobycie w Klinice Endokrynologii Ginekologicznej w Krakowie... Rozpoznanie: Zespół policystycznych jajników z hiperprolaktynemią czynnościową (10 krotnie więcej prolaktyny niż norma...). Do tego podwyższony cukier, testosteron i oczywiście oba jajniki w typie PCO... Cudownie.... :/ Leczenie: Bromergon (na obniżenie prolaktyny) i coś na cukier. Podobno po bromergonie ma mi spaść prolaktyna, ale leczenie może potrwać 2-3 lata... Na razie nie staram się o dzidziusia, ale oczywiście lekarz uprzedził że może być problem, choć dobrze że zgłaszam się wcześniej na badania i możemy zacząć działać (od obniżania prolaktyny). Moja rada dla dziewczyn, które mają problem z miesiączkowaniem i inne objawy podobne do PCO: zgłaszajcie się od razu do specjalisty endokrynologa-ginekologa, bo sam ginekolog przepisze anty i myśli że to coś pomoże (a to jedynie zapobiega, a nie leczy). Mam nadzieję, że Bromergon mi pomoże, mam się zgłaszać na kontrole i obserwować skutki uboczne (ponoć niestety po tym leku lubią być dość spore). nobody88 Co do wypadania włosów, to radziłabym się zgłosić do lekarza endokrynologa żeby sprawdzić czy coś z prolaktyną nie szwankujesz. Bo będąc w szpitalu, poznałam dziewczynę, której właśnie włosy wypadały, a miała wysoką prolaktynę i przepisał jej odpowiednie lekarstwo. Dodam, że tradycyjne metody jej nie pomagały (w sensie odżywki, kapsułki, płukanki itp.). Jak jesteś "do dupy" (za przeproszeniem) hormonalnie to tylko odpowiednie leki coś dadzą. Podsumowując jednoczę się z Wami będącymi dopadniętymi przez PCO...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
*ofelia28 - brałam olejek z wiesiołka... tak 3 opakowania... Nie zauważyłam żadnych efektów, ale na efekty może trzeba dłużej poczekać :). Co do pokrzywy - to mogę spróbować - co mnie nie zabije to wzmocni :P Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam jeszcze pytanie do dziewczyn, które leczyły się tabletkami anty. Czy po odstawieniu któraś z Was zaszła w ciążę, bez dodatkowych wspomagaczy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona Pytajaca Lidka
Dziewczyny!! Mam pytanie do was moze mi cos doradzicie. Biore duphaston drugi miesiac.Wczesniej nie mialam przez rok wiec dostalam je na wywolanie okresu.W tamtym miesiacu dostalam 3 dni po odstawieniu duphastonu natomiast w tym miesiacu wzielam 7 tabletek i dostalam dzis okres. Co to moze oznaczac? Czy jest mozliwe ze jestem w ciazy ? Osttanio kochalam sie z chlopakiem w moje dni plodne. Prosze o rade!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona Pytajaca Lidka
Dodam ze rowniez mam PCOS!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona Pytajaca Lidka
??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie brałam DUphastonu więc nie wiem - nie bardzo Cię tez rozumiem... Masz okres i myślisz że możesz być w ciąży, bo okres wystąpił później ? :) Znalazłam art o cynamonie dla osób z hiperglikemią: Cynamon obniża poziom cukru we krwi. "Cynamon, o słodkawo-korzennym, lekko piekącym smaku i silnym aromacie ma nie tylko właściwości afrodyzjakalne, ale również zdrowotne. Naukowcy donoszą, że rozpuszczalny w wodzie wyciąg z cynamonu zawiera przeciwutleniacze, obniżające ryzyko cukrzycy i chorób serca. Dwudziestu dwóch otyłych uczestników badania, z zaburzeniami stężenia glukozy we krwi, było obserwowanych przez 12 tygodni. Stan zdrowotny, w którym się znajdowali nazywany jest przedcukrzycowym - informuje EurekAlert. Uczestnicy zostali podzieleni losowo na dwie grupy, które dwa razy dziennie, przy zachowaniu swojej dotychczasowej diety, otrzymywali: pierwsza placebo, a druga 250 miligramów suszonego, rozpuszczalnego w wodzie cynamonu. Krew pobierano na czczo na początku badania, po 6 tygodniach i po 12 tygodniach, w celu zmierzenia zmian stężenia glukozy i przeciwutleniaczy. Badanie, przeprowadzone przez amerykańskie Ministerstwo Rolnictwa i chemika, Richarda Andersona, pokazało, że rozpuszczalny w wodzie ekstrakt cynamonu zwiększa liczbę przeciwutleniaczy od 13 do 23 procent, co wiąże się ze spadkiem stężenia glukozy". Pozdrawiam :) - zaczęłam pić pokrzywę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anita2308
witam.ja tez mam PCO lekarz to stwierdzil po badaniach hormonalnych, bralam pol roku tablety anty,potem mialam przyjsc na dalsze leczenie,ale z wynikami badania nasienia faceta.ale on powiedzial ze go nie zrobi,bo juz ma jedno dziecko i jest zdrowy:(wiec zaprzestalam wszystkiego,ale mialam strasznie bolesne miesiaczki,jak nigdy dotad,wiec poszlam do lekarza 3mies temu, wypisal mi kwas foliowy i luteinena 3 mies,ale powiedzial ze musze miec badanie nasiemia,ide do niego 6pazdziernika,i jesli nie bedzie mnie leczyl dalej,to chyba go mmusze zmienic,bo juz niewiem co robic zeby zajsc w ta ciaze,a mam juz 29lat:(:(:( powiedzial ze jak bedzie ciaza to ja bedziemy podtrzymywac,ale ja wiem ze jej nie ma:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anita, to ze partner ma juz dziecko nie swiadczy o tym ze na pewno teraz jest plodny. Kazdy dobry gin bedzie chcial zbadac nasienie i bedzie mial racje. Twoj facet mogl przejsc jakas chorobe, czy nasienie moglo sie pogorszyc a jedno badanie sprawe wyjasni. Ale rozumiem cie bo moj tez nie lubi robic tego badania. I jak bede chciala miec stymulacje po drugie dziecko znow bede musiala przechodzic z nim swoje o to badanie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malaminowa
Dziewczyny odpowiedzcie mi na jedno pytanie które nurtuje mnie już od dłuższego czasu. Otóż jakieś pół roku temu stwierdzono mi PCO, brałam tabletki anty - Yaz. Kończe właśnie 5 opakowanie i tak sobie myśle ile opakowań jeszcze przede mną? Wiem, że PCO nie można wyleczyć a hamować jedynie i to tabletkami, także oznacza to, że jestem skazana na antyki do końca życia? Dodam że mam dopiero 18 lat... Prosze o odpowiedz. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Astoria1985
Niestety ale tak... Tzn ja nie brałam tabletek, bo przez wiele lat nie potrafiono wykryć co mi jest. Dopiero mój obecny lekarz to potwierdził... Heh... Staram się o dzidzię już 2 lata i nic. Jestem po 3 inseminacjach - czekam na wynik tej 3, ale znając życie znów będzie negatywny. Najwidoczniej jestem skazana na in vitro :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ONAAAA15
Mam pytanie: Mam 15 lat i mam takie objawy: pryszcze(czasem więcej czasem wogóle) tłusta skóra, parę włosków od wzgurka łonowego do pępka, parę włosków na piersiach...okres co 21 dni nie obfity. Czy mogą to być objawy tej choroby???? Czy te włoski koło pępka to...jakaś choroba? Czy pociemnieją i zrobi się ich więcej? albo w inncy miejscach? Proszę o radę... Bardzo mnie to martwi. I nie chcę wyglądać jak małpa..narazie włoski są nie widoczne prawie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam 18 lat i stwierdzono na usg ze mam zespół policystycznych jajników, lecz nie robiłam żadnych dodatkowych badań. Ginekolog tylko przepisał mi tabletki antykoncepcyjne Diane 35 i nic więcej nie mówił, żebym robiła jakiekolwiek badania. Dodam, że cykle mam nieregularne, wcześniej Duphaston brałam na uregulowanie okresu, lekki trądzik i okropne napięcie przedmiesiączkowe. Dostałam okres dzisiaj i nie wiem czy zacząć je brać, czy robić badania na własną rękę i jak tak to jakie? Mógłby coś poradzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×