Mini klub dla miłośników zwierząt

Witam! Kocham wszystkie zwierzaczki . Przez 10 lat miałam springer spaniela, a od miesiąca jestem szczęśliwą właścicielką najukochańszego psia pod słońcem :-) Jest to chiński pies grzywiasty (sunia) i strasznie ją kocham :-)

Hej hej Ja również jestem ogromną miłośniczką zwierzątek :) Mam tylko króliczka miniaturkę,ślicznego,rudo-białego. Mam go już 5 lat,jest puszysty,cieplutki,i uwielbiam się do niego przytulać. I zwierzaki rzeczywiście poprawiają nastrój,wystarczy je pogłaskać i przytulić. Bardzo się oswoił,długo był dzikuskiem strachliwym,teraz wskakuje na łóżko,prosi o jedzenie,nie boi się obcych. Uwielbiam go i wszystkie zwierzątka,zwłaszcza koty persy i psy rasy husky. Pozdrawiam wielbicieli zwierzątek

Dlaczego ,,tylko,,? aż :) króliczka miniaturkę :):) Nie ważne ile mamy zwierząt ważne ile serca im dajemy:)prawda? A Twój 5 latek szczęśliwych sobie żyje :) opowiedzcie jakieś historyjki:)

evergreen//:)Napisz cos wiecej o tej rasie:) pozdrawiam

Hej !!! Grzywacze chińskie są po prostu cudowne! Rasa ta jest znana w dwóch odmianach: nagiej (z charakterystycznymi kępkami włosów na głowie, łapach i końcu ogona) oraz owłosionej, zwanej \"powder puff\" (\"puszek do pudru\", której przedstawicielka masakruje właśnie mojego klapka......) jest wielką rzadkością Chiński grzywacz to pies jednegio właściciela, do którego sie bardzo przywiązuje. Strasznie żywy ,energiczny i ruchliwy. Wszędzie go pełno!!! Jest doskonałym psem do towarzystwa, uwielbia pieszczoty (moja sunia najbardziej lubi jak ją smyram po brzuszku) Wychowanie i tresura nie sprawiają trudności Piesio jest baaaardzo pojętny i chętnie wykonuje polecenia (moja Czikusia umie już podawać obie łapki, prosić, grzecznie chodzi na smyczy , wykonuje najrozmaitrze obroty i salta:) a jest u mnie dopiero od sierpnia) Piesek jest strasznie aktywny i wesoły, ciekawy wszystkiego co go otacza. Uwielbia biegać po domu z prędkością błyskawicy :-) Jest bardzo czujny i na najdrobniejszy szelest potrafin zareagować głośnym (ale jakże słodziutkim) szczekaniem czasem trudnym do opanowania) W stosunku do obcych psów zwykle zachowuje się z rezerwą (Czikusia rzuca się nawet na kolosy 10 razy większe od niej, ale zaraz się wycofuje widząc, że nie ma raczej szans w bezpośrednim kontakcie) Jest miła i przyjacielska w stosunku do innych zwierzaczk€w mniejszych od siebie ( Moja psiunia była wprost zakochana w Powolniaku (naszym żółwiu) jednak on nie odwzajemniał jej uczuć i... musieliśmy oddać go pod opiekę znajomym) Odmiana bezwłosa ma baaardzo wrażliwą skórę (w lecie opala się na ciemno więc powinno się je smarować kremem przeciwsłonecznym) Wbrew pozorom jest to jednak piesek bardzo odporny na zimno, a na dłuższe spacerki zimą można go ubrać w kubraczek:-) Piesio ten mimo drobnej budowy potrafi strasznie dużo zjeść (mój jest niestety straaaasznie wybredny:-( Przed wiekami używano tych psów jako \"żywe termofory\" bo temperatura ich ciała jest wyższa niż u pozostałych ras psów - jest to widoczne szczególnie po posiłku , wtedy robi się jeszcze:-) cieplejszy Piesek ku uciesze mojej mamy linieje ponoć tylko raz w życiu w okresie szczenięcym Kończę już . Mam nadzieję, że Was nie zanudziłam... O moim puchaym słoneczku mogłabym pisać bez przerwy...:-) :-) Pozdrawiam serdecznie!!!!

łaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaał:):):) Jaki dlugi post:) Jesteś kochana :) ale muszę znikać do pracy, przeczytam go na pewno:):) pozdrawiam

evergreen//:) Rzeczywiście fascynująca rasa:) a jaka zdolna??? Aż nad podziw, fajnie masz:) moja klucha nie ma szans na obroty :) a o saltach to nie wspomnę:D:D ale po brzuszku uwielbia głaskanie:D Słyszałam o jakiejś rasie bezsierściowej dla alergików, czy to włąśnie ta rasa? Jak będziesz miała ochotę to napisz coś jeszcze o Czikusi:) pozdrawiam...

evergreen//:) Rzeczywiście fascynująca rasa:) a jaka zdolna??? Aż nad podziw, fajnie masz:) moja klucha nie ma szans na obroty :) a o saltach to nie wspomnę:D:D ale po brzuszku uwielbia głaskanie:D Słyszałam o jakiejś rasie bezsierściowej dla alergików, czy to właśnie ta rasa? Jak będziesz miała ochotę to napisz coś jeszcze o Czikusi:) pozdrawiam...

pozdrawiam:)

:(

wow jak dawno mnie nie bylo..... przepraszam was ale jakos czasu nie mialam. A tak na marginesie to pozdro dla Emmi i dla Freedom. moze jeszcze wpadne moj PUCURIK ma sie jakos dobrze ale ostatnio cos sie z nim zlego dzieje bo zwymiotowal mi na schodach:(

a ja mam zoo:) 2 konie -kube i malego-pikollo-kucyka!!!! oprucz tego 2 psy owczardka i boksera-dagiego i maksa! 2 koty !sarenke- basie:) kroliczka miniaturke-rokiego! papuge-nmfe ,kanarka i rybki!:)

Oczom nie wierzę:) trele morele!!!! Ja tak szczerze, to odpuściłam sobie już ten topik...sama do siebie pisać nie będę... a tu proszę, ktoś zajrzał, przypomniał sobie:) trele morele//:) zagladaj, tak fajnie pisałaś a mnie miło się czytało. Co z Twoim pupilkiem???co mu jest??? evii//:) Hej:) Mam nadzieję, ze zajrzysz jeszcze bo mam ogromną ogromniastą prośbę do Ciebie. Mój syn marzy o posiadaniu konia, nie bujanego:D tylko prawdziwego:) Czy możesz mi napisać coś o jego utrzymaniu, pielęgnacji, powierzchni niezbędnej do życia? Wiem, że są odpowiednie książki i linki ale chciałabym dowiedzieć się w sposób prosty, konkretny bez lania literek:) od osoby posiadającej konia. Dodam, że nigdy nie miałam takiego zwierzęcia... wiem jak wygląda:) i miałam okazję jeździć na nim, ale to wszystko:) pozdrawiam

hello:) Mojej matoły żyją mają się dobrze;))))) Oto następna historyjka z ich zycia....... Dzwoni domofon....... ja w kuchni \'tłukę\" schabowe:) matoły stoją obok....słyszą dzwiek domofonu ...... Manek leci niczym, galopujący ogier do domofonu......tzn robi jeden krok do drzwi......ja oczywiscie zostawiam mięsko na blacie kuchni.......lecę do drzwi.....a Manek w między czasie ...w tył zwrot.....;) hopla na blat i mniam mniam ...połyka w podpiechu 1kg schaboszczaka!!!!!!! A ja ......krzyczę : Ty złodzieju.....!!!!!!!!!!!!/ nadmienię iz rano codzienie to samo- zzera mi sniadanie jak idę budzic MM:)/ A JA znowu Ty złodzieju!!!!!!!!!!!!! Ciekawe co myslą sąsiedzi..... jak codziennie słyszą: Ty złodzieju codziennie mnie okradasz!!!!!!!!! To na tyle:):):):) pozdrowienia:)

sąsiedzi potem dziwnie patrzą na MM:)))))

a wiec mam kube to jest-hocuł 7 lat ma!! a nie dawno kupilismy kucyka pół rocznego-jest słodkii taki mały jeszcze!! kucyki jak urosna to mierza ok.100cm!! sa idealne do jazdy dla dzieci:) a pozaty kucki sa mało wymagajace co do utrzymania! moje koniki jedza trawke a najbardziej lubią konicz!! na zime mamy dla nich sianoko!! maja nie wielkie zagrodzenia!! i mała stajenke! wcinaja tez marchewke i jabłka i lubią od czasu do czasu ciasteczka! kucyki bardzo przyzwyczajaja sie do ludzi( małego kucyka niedawno kuplismy , troche tesknil za mama i byl nie spokojny pare dni ale sie juz przyzwyczaił:) ) lubia towarzystwo innych zwierzatek domowych!! pozdrawiam!!

eviii//:)co to jest ,,hocuł,,? Na co powinnam zwrócić uwagę budując stajnię? Dla wyjaśnienia, buduję się na wsi:) Bo nie którzy wiedzą że mam mieszkanko w bloku z ogródkiem:D:D Jestem wariatką ale nie aż taką:D:D wendy1972//:D:D:D o kurcze:D:D:D Dobre pytanie:D:D:D Moja też jak stanie na dwóch łapach to chapnie z blatu, już ją odzwyczaiłam nie wyobrażam sobie tak dzień w dzień:):):) ale masz cierpliwość- zazdroszczę:)

hocuł to rasa konia!! to sa duze konie!! natomiast kucyki to połowa hocuła:) i przez to nadaja sie doskonale dla dzieci! stajenka naprawde malutak wystarczy 4x4m i maly wybieg!

Ja nie chcę kucyka, raczej myślę o dużym koniu. Ale są własnie różne rasy, na wsi u rodzinki widziałam takie nieduże z normalnych:D:D ale rzeźbię:) Nawet brat mówił mi ich nazwę,ale nie pamiętam... W takiej stajni powinno być chyba miejsce na jedzenie? Nie mam jeszcze wizji takiej stajni...

Nio znowu dawno mnie nie bylo........... Jeju szkola jest i wogule.. ale pucurik jush sie ma dobrze:) a papugi jush nie mamy:( buuu bo tata marudzil..... ze za duzo jest tych gadzin w domu:( jest mi smutno bo jush nie slysze porannych cwierkotow i wogule:( no ale sprzedalismy ja:(..... jedynie PUCURIK zostal i tesh chce go wywalic ale ja mu nie pozwole na to:) ja Koffam mojego PUCURIKA ..... ale czasami jest nieznosny...raz zrobil "MINE" w piwnicy a raz stłokl wazon.... i jak w Swieta Bozego Narodzenia zawsze stala choinka to sie po niej wspinal a choinka klap. przewalila siem:/ ehehe ale i tak koffam mojego ciciusia:D

Zakładałam ten topik z myślą o radosnych historyjkach... a tu same nieszczęścia... nie zasnę pewnie już do rana...pewnie nie powinnam o tym pisać, ale właśnie pożegnałam Prosiaczka. Głaskałam go, przez cały czas, bo tylko to mogłam zrobić...wiem, że to ,,tylko,, zwierzę... cholera, one za szybko odchodzą... co to jest 7 lat? mialam już nigdy nie mieć zwierząt aby nie cierpieć...czy ja już się nigdy nie nauczę?

Emmi nie smuc siem.............naprawde to nie wiem jak cie pocieszyc........ ale gdy zdechla mi papuga(byla taka sliczna) tesh bylam smutna... ale mi przeszlo... zobaczysz bedzie dobrze:) Wiecie co mam pomysla zmienmy temat smutny na wesoly:)

np. moj kuzyn ma kotka(ma kilka miesiecy) i nazwal go ZORRO ehehehe:D

ludzie gdzie jestescie????Emmi?????Freedom??????Gdzie sie wszyscy podziali????????????????????

trele morele//:) dzięki za pamięć:) i za pomysł zmiany nastroju na topiczku:):) Jesteś super:) Mnie już ... oczywiście lepiej... jak zawsze... czas zaciera slady smutku... zwierzaczek już na stałe zapisał się w mym sercu, każde z nich potrafie bez problemu przywołać w pamięci... wesoły temat? jeszcze nic mi nie przychodzi do głowy. Niebawem będzie ich wiele, na pewno w roli głównej z Kubą, bo od kąd został sam, bardzo dużo czasu spędzamy razem... a że nie zawsze usłyszę jak zapiszczy, że chce siusiu, to często zmieniam bluzki albo swetry:D:D Co tam... uwielbiam prać:):):)

trele morele//:D:D Imię Zorro jest w deche:D:D :)

trele morele//:D:D Imię Zorro jest w deche:D:D :)

trele morele//:D:D Imię Zorro jest w deche:D:D :)

Czesc Emmi myslalam ze zapomnialas o tym topiku zreszta jak wiekszosc czlonkow klubu:(.....troche smutno mi z tego powodu ale napewno bedzie dobrze:) Moj kuzyn jeszcze ma jednego kotka ale nie wiem jak siem nazywa:) i jeszcze ma 2 psy Pimpusia i Miśka:) ale pimpus strasznie gryzie.... ma ok 4 miechy a najbardziej lubi gryzc skarpetki:D

Witam wszystkich.