Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Królica

Optymiści-tutaj

Polecane posty

ziuna >> bibi zyje po salsie i owszem. bylo idealnie. kigana >> jestes z wawy a twoj ukochany to: olgierd/dominik/darek?? a z tym losowaniem to lipa bedzie, bo dzis sa urodziny mojej siostry, wiec w sobote pije z nia. jutro, czyli ze w piatek ide do dominika. a niedziela? trzeba sie uczyc... malinowy >> bibi.anna to nick. na imie mam Beata. w skrocie bibi. a Bibianna to imie. I sie dziecko ujawnilo. heh. peonia >> palmiarnia łódzka była jednym z naszych ulubionych miejsc do spacerów (w sensie moim i mojego łódzkiego eksia). ciekawe czy to ta sama palmiarnia squilla >> zmarszczki smieszki to nie zmarszczki. czy hugh grant zle wyglada w zmarszczkach smieszkach?? niee... i o to chodzi. smieszki powinny byc. a co do delikatnego usmiechania sie: kojarzy mi sie szefowa mojej mamy ktora jak sie usmiecha to trzyma sobie palcami wskazujacymi zewnetrzne kaciki oczu, zeby jej sie zmarszczki nie robily.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fredi_Lublin
To znów ja troszkę poźno ale zawsze :D to coś dla Was wszystkich taki mały prezent na dobranoc lub dzień dobry ode mnie :) Dowód miłości Gdzie się podziała miłość? Pod korą drzewa się skryła, wypiła wilgoć z kamienia, z siebie się naigrywa. Smakuje gorzkie migdały, korzeń na proszek starty, weseli się pod przymusem i rozpacza nie na żarty. Branka złego oblubieńca nieufna i podejrzliwa, sprzymierzona z rozsądkiem umie do końca przegrywać. Syci wciąż siostrę mleczną diabolicznymi bajkami, uparcie szydzi z czułości kipiącej między kochankami. Milczy w czas próby, czas złości, w kropelkę łzy się nie zmienia i to jest właśnie dowodem jej niezłomnego istnienia. autor: Marek Wojdyło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oświeżam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry! Pozdrawiam wszystkich na tym topiku. Cieszę się, że znowu zawitał Malinowy, widzę że squilla przerobiła się na czarno (he, he czarny postarza...). Tez jestem ciekawa tej kary, którą wymyśliła Kigana. A w ogóle to w jakim wieku są te Twoje ucznie? Gimnazjum? Bibi>>> szalej, szalej. Takie jest prawo młodości, ech... Co do niedzieli to pociesze cie, bo ja też się dokształcam. Z tym ,że ja sobote też mam zajętą, a w dodatku mam EGZAMIN (kurcze, kiedy ja miałam egzamin ostatnio? Wiem! W ZESZŁYM WIEKU!) A na \"mikołajki\" dostałam słodkości, kawusię, terminarz i długopis. Spostrzegawcze te moje \"pociechy utrapione\"-długopisów wiecznie mam za mało (zdarza mi sie na lekcjach pożyczac od uczniów, ale zawsze oddaję), no i ztym moim pilnowaniem sie terminów tez jest różnie... Bardzo jestem zadowolona z tego prezentu, mile mnie zaskoczyła dzisiaj ta moja klasa. To dowód na to, że trzeba być optymistą-ktoś Ci niespodzianie może zrobic przyjemność. No, życze miłego weekendu i juz Was nie zanudzam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ej ludzie co nie ma już w Was optymizmu? Koniec roku idzie idzie kolejny, i zapewne zmiany na lepsze :D uszka w górę PS. Awansowałem na czarny nick :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry Fredie, gratuluję czerni.;) A ja Wam powiem, że mimo że jednak roboty nie dostanę, tam gdzie niby miałam załatwione, to już mam w nosie wszelkie płacze i smutki. Tłumaczę sobie to tak, że nie po to ciężkie studia kończyłam, żeby teraz fizycznie tyrać za pół darmo. Co ma być to będzie i już. Byle do przodu, a najważniejsze i tak jest to, że wiele przychylnych osób mam wokół siebie. I tym, mimo wszystko, optymistycznym akcentem pozdrawiam Was.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fredie ---> optymizm w nas jest, ale u mnie przynajmniej troszke zwiądł. I nie wiem, czym go podlać. Pożyjemy, zobaczymy. Może uda mi się wyjść z tego dołeczka... Bibi ---> mój chłop ma urodziny dziś :) Bylismy na basenie, poszlismy do odnowy biologicznej, posiedzieliśmy jakieś 10 minut w saunie, a potem na trochę do jakuzzi. Ale poprzednim razem było fajniej ;) I z Wawki nie jesteśmy. Malinowy ---> pewnie, że nie po to człowiek kończy studia,żeby potem w jakiejś Biedronce zapier.... mam nadzieję,że znajdziesz pracę, o jakiej marzysz, tylko czasem trzeba trochę na nią poczekać. Ziuna ---> fajne prezenty dostałaś :) U mnie dzieciaki dostaną jakieś słodycze. Losowanie robilismy w zeszłym roku na świeta. Zobaczymy,czy w tym roku będzie to samo, bo ostatnie wybryki kilku uczniów dobijają mnie :( A co wymysliłam? Może to śmieszna kara, ale jest to kara porządkowa. Będą sprzątać ( chłopcy) szatnię, a jak dobrze pójdzie to rozszerzę zakres ich obowiązków. Dobra, nie będę już Was zanudzać kto, co i jak. Zobaczymy jak to sie ułoży. Miłego wieczoru 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ej no bez takich mi tu więdnięć optymizmu :D nie pozwalam nikomu na to nie można tak trzeb założyć troszkę różowych oklarków i patrzeć jak czas nastraja nas pozytwną energią. OSTRZEŻENIE! Od złej energii trzeba uciekać i to szybciutko szybciutko :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze,ale czarno nam się wzięło i zrobiło:)... Fredi, Squilla a wcześniej takze Peonia...hmmm....awans jak nic:)POZDRAWIAM CZarnych:) Kigana--->dobry pomysł z tym sprzątaniem... jak znam zycie to młodym panom to sięnie specjalnie spodoba:)... a chyba o to chodzi:) Fredi--->bardzo ładny ten tekst...a optymizmu we mnie pełno...chociaż ostatio troszkę mniej ale i tak duzo:) A co do przyszłego roku i podsumowań obecnego to troszkę kichowato mi wychodzi...mam kilka spraw o których chciałabym zapomnieć ale nie mogę...gryzą mnie i pewnie tak szybko nie przestaną....hehe Ale obietnic na przyszły ie robię bo nigdy mi nie wychodzą i szlak mnie tarafia:) Pozdrawiam z obcego komputerka...papapa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Królico ---> ciesze się,że podzielasz mój pogląd w sprawie tych łebków. Też nie robię żdanych postanowień, ani podsumowań rocznych, półrocznych itp., nie mam takiej potzreby :) Fredi ---> może trochę się źle wyraziłam, bo ten optymizm to u mnie nie zwiędnie, najwyżej przywiędnie. Ale tak do konca nie zginie :) Ale ładnie to napisałeś :) Pozdrowienia, miłego wieczoru i soboty. Ja znów do szkoły :P ale sama nie jestem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fredi... optymiści nie muszą non stop skakać w górę, bo wtedyw szyscy brali by nas za wariatów. Mnie zdecydowanie wystarczą te spojrzenia, jak jadę autobusem i się szczerzę albo ruszam ustami bo akurat po głowie chodzi mi jakaś piosenka... na codzień ludź ma być smutny. kigana i królica: podsumowanie roczne to są dobre ale dopiero w sylwestra. ja jako sentymentalny ludz stwierdzam, ze jeszcze nei zdarzyl mi się rok, kiedy nie uroniłabym łezki nad tym co było... a działy się różne rzeczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bibi.anna -> \"ludź ma byc smutny\"? nie zgadzam się z tym, po za tym ja nie mówiłem o tym aby skakć w górę z radości :P ale jeżeli będzie widać w nim radość to i inni się tym zarażą - tzn. optymizmem. Wiem pogoda może nie nastraja do tego optymizmu, ale jeśli wszyscy będzeimy siedzieć smutni i smętni to radości ni jak nie będzie chciała się rozprzestrzeniać. Więc do dzieła rozprzestrzeniajcie swój usmiech niech człowiek człowiekowi się uśmiechnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
UŚMIECHAM SIĘ!!!!!!!!!!!!!!!:D:D:D całym moim ryjkiem specjalnie dla \"gatunku\" męskiego i nie mam tu na myśli tylko Frediego:) A dodatkowo usmiecham się do wszystkich optymistek.Mnie tam dziśwszystko nastraja optymistycznie...idę po bilet na koncert zespolu który kocham:)...zespół to Coma:) A poza tym mam dylematy i rozterki moralne związane z dwoma przedstawicielami planety Marts (czyli samcami). Czy oni nie moga pojawiać siępojedynczo w odpowiednich odstępach czasu za miast grupowo i z zaskoczenia??fffffff....hehehe:D:D JAk ich nie ma to źle, jak siępojawiąto też problemy:D Do zobaczyska ludziska p.s.BIBI--->\'Ludź ma cieszyć ryjek i śpiewać głośno w autobusach- a niech się gapią:)papapa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja oczywiście jak zawsze musze prostować. Mówię o statystycznym, normalnym ludziu. Ja nim nie jestem: daleko mi do bycia zakręconą jak ruski słoik, ale do normalnych (takowych nie ma) nie należę. A ja dziś buntując się przeciw łamaniu praw demokracji na Ukrainie i wszechogarniającemu klabingowi posiedzę w domku, posłucham jazziku, poczytam troszkę... i mam w nosie, że dziś sobota. Jestem sama w domu. To nie zdarza się codzień. Heh, tak, moi drodzy, komórek też wyłączony leży na poduszce. NIE MA MNIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heloł wszyscy optymiści. Bardzo miło mi się zrobiło jak was troche \"poczytałam\" ... ciężki dzień i jakoś trudno mi dziś znaleźć cos optymistycznego :( NA szczescie nacodzień jest zupełnie inaczej to ja zarażam optymizmem i śmiechem. Kurcze tak lubie się śmiać, a dziś nic z tego ... siedze i chce mi się płakać ;( Napiszcie coś optymistcznego... chcę zeby wróciła normalna lemonka, ta co sie smieje sama nie wiedząc z czego, i śpiewa piosenki pod nosem. Pozdrawiam wszytskich optymistów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lemonka---> sprawdz maila:) mam bilety...fajnie jest...optymizm wrócił...myślówa trwa...:) Bibi--->ja zrozumiałam ze to o statystycznego ludzia chodzi ale ja tam wolę jak mój statystyczny sięuśmiecha:)...pozdrawiam....zazdroszczętej ciszy w pustym domku którą mozesz siępodelektowac...u mnie z tym kiepsko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam moi drodzy U mnie nastrój jak u lemonki, więc pisać wiele nie będę.....rzucam tylko sentencją i mykam :( S e n t e n c j a n a d z i s i a j : \"Ciekawa byłaby książka, w której by nie było kłamstw.\" \"Nie przywdziewaj białej szaty dla człowieka, którego oczy nie dostrzegają uroku czystej, niewinnej duszy. \"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sparkle--->mam coś na poprawętwojego nastroju tylko nie mam twojego maila:)...na lemonke podziałąło:) U mnie jest oki... dziśjest koncercik a wcześniej robimy sobie sesję zdjęciową w plenerze...będzie wesoło:) A poza tym otrzymałąm męczącą mnie od kilku dni piosenkę \"Obsesion\" ...fajna jest,nie? Pozdrowionka dla wszystkich w dobrych i złych nastrojach....a szczególne buziaczki dla Sparkle \"nigdy nie jest tak źle zeby nie mogło być gorzej i nigdy nie jest tak dobrze zeby nie mogło być lepiej\"... to taki cytat ode mnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Zdałam! Zdałam! Cieszcie sie wraz ze mną! A jutro mikołajki! Może Mikołaj o mnie tez będzie pamiętał? (chociaz z grzecznościa u mnie to różnie bywało...) Życze miłych prezencików od Mikołajów i Mikołajek!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No heloł :) Jak tam u Was z nastrojami dzisiaj? Mikołajkowe? Mam nadzieje, że tak. U mnie SUPER, po sobotnich nastroijach ani śladu, znów nuce piosenki i smieje sie nie wiem z czego :) Pozdrawiam mikołajkowo:) Królica ---> wielkie dzięki za maila:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No heloł :) Jak tam u Was z nastrojami dzisiaj? Mikołajkowe? Mam nadzieje, że tak. U mnie SUPER, po sobotnich nastrojach ani śladu, znów nuce piosenki i smieje sie nie wiem z czego :) Czego i Wam życzę. Pozdrawiam mikołajkowo:) Królica ---> wielkie dzięki za maila:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fredi--->dokładnie o to chodziło:) Lemonka--->nie ma za co...trzeba sobie pomagać:) Ziuna--->JEJEJEJEJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!:D Cieszymy sięrazem z tobą...gratulacje:) Z nastrojem moim nieźle...w sumie prawie zapomniałąm ze to Mikołajki:) ale co tam...faceta nie mam (jeszcze,ale pracuje nad tym:) ), rodzinka uważa że za duża jestem na prezenty a sama sobie zapomniałam dac BUZIAKA:)Ale jest fajnie....tylko szkoda że śniegu nie ma:( NAgromadziło mi się troche prac na grudzień i chyba trzeba przysiąść przed kompem:)...który już na szczęście działa:) Zabieram siędo pracy i przesyłam wszystkim buziaczki....na Mikołajki:)...papapa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie przeczytałam moją wypowiedz i wiecie co??...kurcze...sama siebie nie poznaje:) kiedyś z okazji Mikołajek koniecznie chciałam zeby ktoś o mnie pamiętał...wiecie...dól totalny jak nie dostałam od nikogo życzonek albo małego prezentu a teraz nie...serio.. wiem ze inni o mnie pamiętają i nie potrzeba mi do tego Mikołajek,Walentynek i innych takich świąt... po prostu ... chyba wyrosłam... Kurcze,,,nawet nie wiecie jak fajnie zdać sobie sprawę z tego że naprawdę wierze w siebie...pracowałam na to długo ale udało się:):):) jeszcze raz buziaczki...papapa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ziuna ---> gratulacje :) :) :) :) Możesz przypomnieć, co studiujesz i jaki egzamin zdałaś? Może kiedyś pisałaś,ale ja nie pamietam - sorki :) Królico ---> też tak myślę,że wiara w siebie to bardzo duży kapitał na dalsze życie. Ale to zabrzmiało :D I bardzo dobrze,że nie brakuje Ci tego teraz, w czasie studiów. W tej chwili mi również tej wiary nie brakuje, ale bywało inaczej. Musiałam duzo pracy włożyć, by to się zmieniło na lepsze. Cóż, tak to czasem bywa, że otoczenie robi wszystko, by skrzydełka obciąć :P U mnie w szkole dziś było totalne szaleństwo. Jest zwyczajem, by 6.12 odpalić choinke, która stoi w holu, a czyni to dyrektor. Był też kiermasz, na którym mozna było kupić różne ozdoby na choinkę wykonane z gipsu i losowanie nagród wśród osób, które takie zakupy poczyniły. To był naprawdę obłęd ;) Ale jutro, mam nadzieję -wszystko wróci do normy :) Pozdrawiam Was mikołajkowo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fredi--->ja dopiero teraz zwruciłam uwagę na twoją stopkę...boska jest...kurde...więcej w niej prawdy niż w kilku wierszach:)...wow:D Kigana--->Mikołajkowe szalenstwo to normalka:)...jakośmnie to nie dziwi...pamietam jeszcze jak sama tak szalałam:)... Mikołajki zakonczone...kilka osób jednak pamiętało o mnie ale to szczegół:)....buziaczki...papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
huhuhu...a Wy co??Tak długo śpicie:) JA zaraz ruszam na uczelnie...pamiętacie jak pisałąmze mam sesję zdjeciową ze znajomymi...super wyszłą,,,po kilku moich przeróbkach mamy kilkanaście zdjęć w kolorze sepii i kilka czarno-białych...zdjęcia ze Starówki w kolorze sepii wychodzą ślicznie.. polecam taką sesję każdemy...można siępośmiać i fajną pamiątkę zdobyć:)...papapa Buziaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×