Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

mycha-26

miłość goni tych którzy przed nią uciekają

Polecane posty

Gość gość
Miłość tu na ziemi nie istnieje. To w czym ludzie tkwią to jest przywiązanie, przyzwyczajenie. Wy wyżej żyjecie w iluzji miłości. Gdyby istniała miłość nie było by w Was cienia wątpliwości co do uczuć. Nie odczuwałaby z Was żadna zazdrości, nienawiści, żadnych o cokolwiek lęków. Nie byłoby przede wszystkim zdrad.Żadna myśl nie przeszłaby człowiekowi przez głowę negująca dobre wartości drugiego człowieka. Świat nie zna co to jest MIŁOŚĆ. Ludzie używają tego słowa nie znając jego znaczenia, mylą pojęcia. Gdyby istniała MIŁOŚĆ nie byłoby wojen a dobro drugiego człowieka byłoby podstawą czynów drugiego. Świadomość w każdym człowieku/ bez względu na płeć, pochodzenie,poglądy/, że dobro drugiego człowieka jest najważniejsze/ bez względu na pokrewieństwo/ to jest czynnik wpływający na kształtowanie miłości. Na ziemi jest matrix. Czy ludzie potrafią się z niego wyzwolić? Mam wątpliwości. To ludzie gonią miłość a ona przed nimi ucieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gadulka_marta
Mnie dogoniła w UK... Kto by pomyślał, że wyjadę nie mając nic do stracenia w wieku 35 lat, a rok później wezmę ślub :) Na dodatek moja połówka wzięła się z portalu randkowego http://www.polishhearts.co.uk/pl/a/milosc_uk. Do zapisania się namówiła mnie koleżanka, podczas babskiego wieczorku, czego na drugi dzień bardzo żałowałam. Do dziś jestem Jej wdzięczna :* Dzięki Aneczka A.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miłość fajna jest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No bywa i tak, że zakochujemy się bez wzajemności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bodyage.pl/aaab7e231d sprawdź wiek swojego ciała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oto ciekawa historia na temat szukania miłości: http://podaj.to/post/758,1,ta-kobieta-nie-zasuguje-by-mie-ma-to-jest-jasne-jak-soce.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miłość jak sraczka, przychodzi z nienacka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bombka choinkowa
Nie wiem.Ja się ciezko zakochuje.Jest em bardzo toporna.:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To chyba dobrze być tak nieprzytomnie zakochanym :classic_cool:❤️ Tak nie spać, nie jeść, być uzależnionym jak od powietrza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobrze....pod warunkiem, ze z wzajemnoscia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 2014.11.16 To chyba dobrze być tak nieprzytomnie zakochanym cool.giflapka.gifserduszko.gif Tak nie spać, nie jeść, być uzależnionym jak od powietrza. Czy dobrze jest chodzić ciągle pijanym czy trzezwym? Co za dużo też niezdrowo. Dobrze, że mnie czasami dopadają tylko zauroczenia, które szybko mijają. Nie jestem w nikim zakochana i nie byłam. Parę razy będąc w stanie zauroczenia dostałam kubeł zimnej wody na głowę i szybko wytrzezwiałam. Teraz wiem, że słowo miłość to pusty frazes.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arya__
Słuchajcie dziewczyny, potrzebuję porady, ewentualnie jakiegoś kopniaka motywacyjnego bo jestem w beznadziejnej sytuacji emocjonalnej i nie wiem co robić. Czuję, że jestem zakochana w pewnym facecie, on też wygląda na zainteresowanego mną, tylko nie wiem czy przypadkiem nie powinnam się wycofać zanim będzie z późno. Problem w tym, że jest on ode mnie 22 lata starszy. Wiem, że moje uczucie nie jest powierzchowne i to nie jego wygląd mnie pociąga, tylko w jakiś sposób czuję że z takim człowiekiem chciałabym spędzić sporą część (a nawet całe) życia. Wiem też jednak że 22 lata to cholernie dużo i że większości ludzi taki związek wydawałby się patologiczny. Nie mam pojęcia co zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masz 16 lat? jesli tyle to jesteś niedojrząła i nawet nie próbuj Nikt z nas nie podejmie za was decyzji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szukasz tatusia, kochanka, męża, czy dziadka do dożywotniej opieki? Od tego będzie zależała moja rada dla Ciebie i jeszcze na marginesie- ILE MASZ LAT?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czego sie czepiaci miłość nie wybiera :) nieraz wystarczy jedno spojrzenia i człowieka dopada strzała amora ,co zrobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mówią, że SERCE NIE SŁUGA, ale ROZUMU TEŻ TRZEBA , żeby nie wdepnąć w jakieś g...o. Taka prawda. Pozdrawiam wszystkich nieszczęśliwie zakochanych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arya__
Mam 20 lat i z tych opcji które napisałaś to chyba męża

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
połamałam kopytka i nie daje rady :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ktos mi sie podoba ale bez wzajemnosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
KOcham swoja byla kobiete... Zerwalismy bo ona nie czula ze to jest milosc na cale zycie. NIe jestem zly.. dobrze ze powiedziala teraz to a nie np przed slubem czy cos. Jednak podczas ostatnich rozmow na komunikatorze wypomnialem jej nie potrzebnie rzeczy z przeszlosci ktore fakt. bolaly mnie ale nie potrzebnie to wypominalem i ja zranilem. Zadzwonilem przepraszajac. Przezyje ze nie jest w stanie odwzajemnic mojego uczucia ale ze jest zla na mnie to w zyciu.. Chyba powinienem dac jej spokoj i ograniczyc sie do zlozenia zyczen na swieta/ urodziny.. dobrze mysle ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powtarzam za Edytą Gepert-...miłość durna,miłość zła nie ma władzy nade mną... .Ale tak na prawdę to cudownie jest kiedy przychodzi.I tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To chyba nie do końca prawda bo ja nie gonie za miłością i ona za mną też nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgorzk
Nie ma miłości, jest tylko zimna wyrachowana chemia :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ta chemia potrafi wykończyć czasem:) chyba muszę zacząć uciekac przed tą miłością:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja uciekam i wracam aby znów uciec!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×