CHCE MIEC MNIEJSZE PIERSI!

dgsjakfh./kbns: 75g (rozumiem, że Triumpha albo Feliny?) to nie jest duży rozmiar. Chyba, że Melissy czy Avocado - one mają już rozmiary zbliżone do brytyjskich, Melissa mniej zbliżone, Avocado bardziej. Zakupy można robić przez Internet i sporo osób w ten właśnie sposób kupuje bieliznę. Brytyjskie marki można kupić przynajmniej w czterech sklepach internetowych w Polsce, jeśli ktoś boi się zakupów z zagranicy: 1. www.bellissima.com.pl 2. www.avocado.com.pl (w tym sklepie są również polskie staniki szyte w rozmiarach zbliżonych do brytyjskich) 3. www.intimo4you.com 4. www.e-lady.pl Jeśli ktoś nie lubi kupować przez internet, można kupić te marki w sklepie stacjonarnym intimo w Krakowie. No i można przyjść na imprezę stanikową, o której wspominałam w poprzednim poście :) A jeśli boli Cię kręgosłup, to chyba raczej masz źle dobrany stanik - być może powinnaś nosić inny rozmiar, z mniejszym obwodem i większą miseczką - ja noszę brytyjskie 80GG (75HH) i wcale mnie kręgosłup nie boli, od kiedy noszę właśnie dobrze dobrane staniki.

tttttttt: przytulam... No i nie przejmuj się, i tak biust każdej z nas w ciągu życia zmienia kształt i wielkość tyle razy, że trzeba się do tego przyzwyczaić :) Rozmiar stanika nie jest nam dany raz na całe życie - ponoć trzeba się mierzyć przynajmniej raz na pół roku, żeby sprawdzić, czy się nam rozmiar stanika nie zmienia.

jest tez bielizna AVOCADO maja super wzory i rozmiary zaczynaja sie od C :) Ja osobiscie mam 75 E i nie narzekam, ani nie wisza, ani nie mam rozstepow, poza tym rozstepy nie robia sie od stanika, tylko od wahan wagi, po ciazy itp. Ja nie chce miec mniejszych piersi, moje sa super, kiedys je sobie tylko podniose, ale to juz po karmieniu piersia :)

dgsjakfh./kbns: no i jeszcze koszulki! :-) Można je kupić również z Polski, przez internet, co prawda z angielskiego sklepu, ale siedząc w domku :) Tutaj: http://www.bravissimo.com/bravissimo/CategoryList.aspx?cid=Clothing&language=en-GB

sproboj: bo E to wcale nie jest duża miseczka, tylko taka średnia :) Wcale Ci się nie dziwię więc, że nie masz ze swoimi piersiami kłopotów. Rozstępy jednak mogą się tworzyć również bez gwałtownego chudnięcia i tycia, jeśli któraś kobieta ma NAPRAWDĘ duży biust i nie podtrzymuje go należycie.

sprobuj: (przepraszam za przerobienie na nieorta Twojego nicka w poprzednim poście) AVOCADO owszem, zapomniałam, a oni mają sklep firmowy stacjonarny w Poznaniu :) Więc tam też można przymierzyć staniki z większymi miseczkami.

Maheda...dawno mnie tu nie było...i tak sobie czytam co tu sie działo i widze że ostro walczysz tutaj...i wielkie Ci za to dzięki...tyle rad..pocieszenia to jeszcze chyba nikt nie dał nam..

Pocieszenia? :D Wolne żarty!!!! Jak to powiedziała jedna z dziewczyn na Lobby Biuściastych (i ja się z Nią zgadzam) - duży biust to atut i nie należy się go wstydzić i zmniejszać. Inna dziewczyna wypowiedziała się na temat minimiserów - \"minimisery? to dla mnie coś jak przetłuszczacz włosów czy pogrubiacz łydek\" :-) Jak dla mnie - pycha, idealnie oddaje też mój pogląd na tę sprawę. Być może wiele z biuściastych dało się zindoktrynować gazetom, lansującym figury dwunastolatek - bez biustu i bez bioder - ale nie czarujmy się, kobiety wyglądają zupełnie inaczej! I wcale nie jest to powód do wstydu, tylko raczej do dumy, że osiągnęło się pewną dojrzałość, w miejsce bycia wieczną dziewczynką. Ostatnio byłam w pewnym sklepie z bielizną, i sprzedawczyni - starsza pani z wydatnym biustem - była wyraźnie zdziwiona, że NIE CHCĘ minimisera! Patrzyła na mnie z oczami coraz bardziej okrągłymi i mówiła \"jak to... pani mnie chyba nie rozumie... minimiser to taki stanik, który zmniejsza optycznie piersi...\" A ja jej na to, że świetnie rozumiem, i że wcale nie zamierzam nabywać staników rozpłaszczających mi biust na klatce piersiowej i deformujących go, i spytałam, czy pani oferuje też przetłuszczacz do włosów :D Żebyście widziały minę tej pani! :D :D :D Kupiłam sobie ostatnio top z wszytym stanikiem, dotarł już do mnie, po raz pierwszy od lat będę mogła w czasie wakacji chodzić w bluzce na cienkich ramiączkach :) Rozmiar 36GG (czyli polskie 80GG, czyli na obwód w biuście 114 cm, co jest o tyle dziwne, że w biuście mam 120 :-) Ale co biust, to uroda, a im większy biust, tym mniej się chce do tabelek dopasowywać :D Popatrzcie, taki: http://www.bravissimo.com/bravissimo/ProductDetails.aspx?pid=OV15&cid=Clothing_Strappy+Tops&sl=1&language=en-GB Ładny? :-)

No ładny ładny...:)...to skreślam pocieszenia i zostaje tylko "tyle rad";)

A ja mam nowy problem...:(

chciałam schudnąć żeby nie były takie...i nie umiem sobie już poradzić...i sprawiłam że mam kolejny problem który jst znacznie gorszy...nie umiem sobie pomóc a nie umiem powiedzieć nikomu prawdy. Wiem że to forum jest na inny temat..ale to już znam jakoś...nie chce pisać na jakimś innym

A co się dzieje, Groszko?... Odchudzanie to też mój temat ;>

Objadam sie żeby potem...pomocy!!!!!!!!!!:( boje sie że nie dam rady

Zapraszam na forum gazetowe... http://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=45519 To jest co prawda forum zamknięte, ale myślę, że znajdziesz sposób, żeby się na nie dostać. Oczywiście musisz mieć maila na gazecie. Przedstaw się jakoś tak, żebym wiedziała, że to Ty, ok? Napisz do mnie na maila tlenowego.

dobrze

Hej dziewczyny! nie zagladalam tu ponad pol roku, moj ostatni post na stronie 5tej, odnosi sie CWICZEN jakie powinny byc wykonywane przez panny z duzym biustem. Otoz powiem wam cos moje drogie. Przeprowadzilam sie do innego kraju, na studia, do Anglii. Tutaj w kazdym sklepie ze stanikami panny z biustami A i B mialyby nielada problem!!! Nie wierzylam, czulam sie jak jakas panna z PRL-u wyslana na \'Zachod\' - z kazdego rodzaju stanika byl moj rozmiar, kazdego. (34D czyli 75D) - rozmiary sa do miseczek J, i nawet takie jak 65F albo 60G. Niesamowite! A w naszej Polsce mialam taki problem z piersiami, presja ludzi, same wiecie, ze nielatwe jest zycie z duzym biustem, kiedy otaczaja was panny max. B i niemile spojrzenia. Nie przejmowalam sie nimi za bardzo, ale same wiecie ze czasem nie da sie totalnie \'odciac\' od swiata. Tutaj idealne sa laseczki z ksztaltami, a nie chude patyczaki. Panowie ogladaja sie za mna codziennie, nikt nie patzy na chude i dlugie anorektyczki. No i wielbiana postacia jest tu panna z biustem 32E. (Kellt Hazel = http://www.wallpaperama.com/public-images/kelley-hazell.jpg ) albo Kelly Brook (http://www.kellybrook.org.uk/media/pictures/kelly_brook_053.php ) wiec, niestety przyznam ze w PL duzy biust = problem. Duzy biust = otylosc /bylam nazywana \'gruba\' mimo, ze nosze rozmiary S, XS, tylko dlatego, ze mialam biust) . Wiec, JUZ, do podziwiania siebie, a nie narzekania! trzeba zmienic stereotypy wiec klatki piersiowe do przodu i glowa do gory!!!

Hej wam dziewczyny;)Wiec ja mam 75 D i nie narzekam na swoj biust...bo jest fajny i ksztaltny..a faceci w krego ktorych sie obracam zawsze strzela mi komplement na temat mojego biustu;)Wiec po prostu go lubie:D Ci co mowia glupie tekst..so po prostu niedojrzali!:P Hmm..w sumie ze stanikami nie mam problemow..bo zazwyczja dostaje to co cche..i nie jakies tam mega drogie tylko tak ok 50-60 zl..a sa sliczne;)Tylko kurde mam maly problemik..wydaje mi sie ze sa troche obwisle..tzn.musze cos zrobic zeby je podniesc bardziej do gory..w staniku ok..ale bez..moglyby troche byc wyzej.A drugi problem..to to ze musze zacza biegac..tak wyczynowo nawet powiem..a to bardzo niedobrze dla piersi przeciez!Nie chce miec za 10 lat obwislych piersi jak jakas..nie bede nazywac po imieniu;)Co mam zrobic?oradzcie cos kobity;)Serum ujedrniajace& podnoszace juz stosuje...co jeszcze??Pozdrawiam:)

Czesc dziewczynki!!! Swietnie rozumiem Wasz problem...sama mam duze piersi (80 D)...trudno jest mi dopasowac stanik..a jak juz taki znajde to nie mam go zbyt dlugo poniewaz pod wplywem ciezaru moich piersi strasznie naciagaja mi sie ramiaczka no i wtedy biust opada :-( Caly czas mysle o operacji zmniejszenia biustu...czy ktoras z Was orientuje sie moze gdzie w Polsce i za ile mozna to zrobic?

aaaa....dodam jeszcze ze jestem juz szczesliwa mama i karmienie piersia mi nie pomoglo :-(

Selio, popatrz na mój post z 22:44 - toż stworzony jak dla Ciebie :) Istnieje na necie forum - Lobby Biuściastych. http://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=32203 Mogę się z Tobą założyć o co tylko chcesz, że NIE powinnaś nosić staników z 80 cm pod biustem, tylko węższe. Czy naprawdę pod biustem, ciasno mierząc, masz obwód rzędu 85 cm? Bo wtedy właśnie powinnaś nosić 80tkę. 80D to stanik na osobę, która ma około 99 cm w biuście. Rozumiem, że masz jakieś 85 oid biustem, ciasno mierzone, i około 99 cm w biuście, że ten stanik na Tobie dobrze leży i poprawnie podtrzymuje Ci piersi? Hm? :)

Mam niedużo lat i gdy patrzę na inne dziewczyny które mają duże naprawde in współczuję .Mi się wydaje (gdy poruwnuję z innymi osobami ,że mam nieduży ) .Ale jak dla mnie TO I TAK JEST ON ZADUŻY ! ! ! Jak liczylam ma ok.7 cm tzw.tego czegos wypuchlego ! ! !CZY TO ZADUZO JAK NA WIEK NASTOLETNI ? proszę odpowiedcie . A może jest to narazie, tylko sprawa psychiki ( bo 1,5 roku temu jeszcze ich prawie nie było :( ) prosze o ODP.

a ja bym chciala miec wieksze:(przynajmniej rozmiar C bo mam B75 jakie sa sposoby na powiekszenie piersi?:)

Help 123... To naprawdę malutko. Moja 10letnia córka ma mniej więcej taką różnicę w obwodach :) Spokojnie, przyzwyczaisz się. Monika017 Przede wszystkim porządnie się zmierz. Pod biustem zmierz się najciaśniej, jak potrafisz (bez ciuchów i bielizny), na wYdechu (trzeba wypuścić całe powietrze z płuc). Jeśli masz pod biustem ciasno np. 74 albo 75 cm, to powinnaś nosić staniki w rozmiarze 70 albo 65. Zaokrąglamy ZAWSZE W DÓŁ. Numer miseczki w takim razie powinien być przeliczony w odniesieniu do rozmiaru. Pamiętaj, że rozmiar miseczki NIE wynika z różnicy obwodów między zmierzonymi obwodami w biuście i pod biustem (w biuście dla odmiany trzeba się zmierzyć dość luźno), a z różnicy między obwodem w biuście a ROZMIAREM (obwodem) stanika. I tak, przy obwodzie w biuście dajmy na to 90 cm, a obwodem pod biustem 74cm, powinnaś nosić staniki w rozmiarze albo 70D, albo 65E/65F. Jedynie ze sportowych staników powinnaś wtedy kupować 75B, przy czym sportowe staniki to NIE SĄ te bawełniane topy, ale staniki specjalnie uszyte do tego, żeby w nich uprawiać sport, sztywniejsze od zwykłych staników i bardziej od nich zabudowane.

Weźcie mi powiedzcie czy mnie bolerko pasuje...znaczy czy pasuje bolerko jakies ładne osobie z pełnym biustem... noi jeszcze jedno jak jest efektem założenia bolerka przez osobe z dużym biustem? bardziej sie go podkreśla albo coś? bo ja w tej sprawie nie najlepiej ocenie...mnie zawsze wydaje sie że nic nie widac tylko moje duże piersi:P

pogieło Was dziewczyny.... duże cyce są obrzydliwe. Może faceci to lubią ale te grzyby pod cycami itd., fuj.....

Benobia - jakie grzyby?! Nie bardzo wiem, o co Ci chodzi. Grzyby to po lasach rosną. A teraz ad rem: 1) zakładając, że masz na myśli jakieś buły wystające spod piersi - pojawiają się WYŁĄCZNIE przy źle dobranym staniku. Więc jeśli któraś ma grzyby w sensie wybrzuszeń, powinna zmniejszyć obwód i zwiększyć miseczki - nieraz drastycznie. 2) zakładając, że masz na myśli tworzący się grzyb poodparzeniowy pod biustem - pojawia się on WYŁĄCZNIE przy źle dobranym staniku. W dobrze dobranym staniku nawet biusty w polskich (nieistniejących w Polsce) rozmiarach miseczek S są podniesione do góry i nie wiszą. Tak więc - pisząc taką opinię, jak wyżej - wystawiłaś/eś świadectwo wyłącznie sam(a) sobie. Współczuję ignorancji.

cześć. też chciałabym mieć mniejszy biust...obecnie mam 70E. podobno pomagają intensywne ćwiczenia np pompki itp.

Lola678: nie powiesz mi chyba, że 70E to jest duży biust, co?... Poniżej prezentowany jest biust 75E, więc o dwie miseczki WIĘKSZY od biustu 70E: http://stanikomania.blox.pl/2007/07/Biust-tygodnia-siodemka.html Nie powiesz mi, że to jest duży biust. No sorry. Ta dziewczyna na zdjęciu poniżej ma już istotnie większy biust: http://stanikomania.blox.pl/2007/10/Biust-czternasty.html Ale też ona powinna nosić polskie 65J, więc nie ma się co dziwić, że ten biust już na Niej widać. Nie pleć głupstw o domniemanej OGROMNOŚCI biustu 70E, ja Cię bardzo proszę :) Bo mnie rozśmieszasz i przez Ciebie klawiaturę będę musiała suszyć :P

A co z moim zapytaniem bolerko? nikt sie niepokusił o odpowiedź...:P Maheda no może rzeczywiście te piersi na tych stronach co dałaś linki w cale nie wydają sie duże...no ale sa take zgrabne. A np u mnie to piesi wyglądją jak JEDNA wielka pierś...nie mam takiego dajnego "rowka" między piersiami jak no moja siostra( a ma większy). Kwestia źle dobranego stanika? Nosze bielizne z Trmiumpha...zawsze jakiś ladyform. Tak bym chciała mieć taki łądny przyciągający wzrok dekolt...a nie tą Jedną wielką pierś...:(

Ehh jeszcze jakbyście mi powiedziały co zrobić żeby mieć piegi...Mmm piegi na dekoldzie...coś wpsaniałego. Ale chyba je sie ma albo sie ich nie ma...na to nie ma raczej rady. Co za życie...Ci co je mają pewnie je strasznie przeklinają. Odpowiedzią na wszelkie nieszczęscia jest szczęscie umiejętności cieszenia sie z tego co mamy...jakiś umiar, mam coś i to mi wystarcza ale to trudne:/