Jakie obleśne rzeczy robią wasi faceci?

specjalnie nie myjecie cipci żeby się nie bzykać.

Myhe sie i to bardzo czest! No wlansie to dzwine ze ten moj zapach mi przeszkadza. Ok,wkladki moga byc...ale podczas sexu ten "smierdzacy"dla mnie sluz oczywiscie sie wydobywa i normalnie czuje go jak sie kochamy!! To okropne! I zaraz ma obsesje ze jestem obrzydliwa,ze nieatrakcyjna dla meza..

ty masz infekcje to nie jest normalne idz do lekarza lekarz przepisze czopka i bedzie normalnie

Skoro już jesteśmy przy tym temacie..Nie lubię się z nim całować jeśli wczesniej uprawialiśmy seks oralny. Nie znoszę swojego zapachu. Potem kaze mu szorowac buzie mydlem :D :D

Przeczytawszy ta strone stwierdzam JESTESCIE ZAŁOSNI

fajna strona-wesoło tu no i temat jak najbardziej prawdziwy.

faceci mogliby czesciej myc zeby

Mój facet kazał mi sie lizac w tyłek.Powiedziałam fuck off sam sie liz dewiancie.On rozbawiony rozebrał się i próbował polizac a potem poszedł wku.w.i,..y na szluga.

Najobleśniejsze to jest chamstwo z wiochy

Ja specjalnie moją nasmradzam , bo nie chce sie bzykolić.

ja lubie gdy dziewczyna pierdzi bo jest wtedy taka naturalna,prawdziwa szczera można powiedzieć.Nie lubie fałszu,kłamstwa,udawania że sie jest kim innym itd...Jeśli sie razem żyje to smrodu się nie ukryje albowiem każdy z nas śmierdzi i sra i pierdzi..

nawet jesli ktos pierdzi pod kołdrą to druga osoba jesli kocha nie powinna podnosic kołdry tylko powiedziec na zdrowie

Ja się zawsze zesram na śmierdząco przy bzykaniu.

bleeeeeeeeeeeeee faceci to oblechy dosłownie

ja znam dziewczynę - śliczną mulatkę!! no po prostu chodzący ideał jeśli chodzi o urodę. zresztą jest fotomodelką. i wierzcie mi lub nie ale ona w tym co śpi chodzi potem w dzień i potrafi tak (nie zmieniając przy tym bielizny) przez 2 - 3 dni!!! potrafi drapać się w rowku i sprawdzać czy nic nie zostało jej pod tipsami albo to wącha. to samo robi jak grzebie w pępku - wącha to co wydłubie z pępka. strasznie śmierdzą jej nieraz nogi - takimi wymiocinami czy czymś....

nie chcę nic mówić ale ja też znam taką obleśną mulatkę co jest prześliczna normalnie słodka i w ogóle. może to ta sama...przynajmniej jeśli chodzi o to , że śpi w tym samym co chodzi w dzień a potem znów się w tym kładzie i że wącha palce po wierceniu w pępku. znam jeszcze jedną super laskę za którą szaleje każdy facet a ona nawet nie zmywa makijażu tylko w nim śpi a rano tylko go poprawia. raz w pracy widziałam jak ona sciągnęła paznokciem zółty nalot z tylnich zębów a potem dwoma palcami to rozmazywała i sprawdzała czy się klei!!

buahahahahahahaahahaahahahahaa UP UP UP

ja jestem facet co lubi nie zmieniać ubrań.Zmieniam jak zaczyna mi coś śmierdzić a dopuki nie cuchnie to po co zmieniać?

boze kobitki ze tak sobie pozwole powiedziec....z kim Wy mieszkacie....(Piekna i Bestia wydawac by sie moglo hehe ). Z ciekawoscia czytalem Wasze wypowiedzi i chyba musze sprostowac... Wypowiadacie sie o swoich mezach i wydaje Wam sie ze wszyscy faceci sa tacy sami...a to bląd!!! Owszem tez uwazam ze mieszkajac razem juz kilka lat pene zachowania zycia codziennego staja sie proza i rutyna i chyba nikt nie powinien robic wielkiego halo z tego ze komus sie odbilo lub ze poszedl zrobic kupe a nie siku jak to ktoras z Pań ladnie okreslila...Ja rozumiem ze mozna czuc sie swobodnie w swoim towarzystwie (mowie tu o parce ludzi mieszkajacych ze soba) ale nie zapominajmy ze istnieje jeszcze kultura osobista ktora wynosimy z domu najczesciej :) Tak tu obgadujecie facetow a spojzcie czasem na sibie jak zachowujecie sie po slubie lub bo dlozszym mieszkaniu z parterem....Papiloty, Pidzamki po szyje ze was prawie nie widac, tyjecie po slubie nie stroicie sie juz da wlasnego faceta, nie malujecie, wygoda ponad wszystko cyli w mlodosci wlosy po pas a po slubie krotkie wloski i jeszcze wiele mozna by wymienac....

hej, moj ukochany nie pierdzi przy mnie, no moze jak mu sie wymsknie, nie dlubie w nosie... codziennie bierze prysznic, jest pedantem jesli chodzi o czystosc.:)

To już problem twój i twojej żony. Nie rozumiem za cholerę co jest złego w papilotach. Może zakład je właśnie po to żeby strzelić sobie fajną fryzurkę ku twojej uciesze. Ma się wcześniej ukrywać?

A ja moją zawsze nabieram - jak chce iść do kibla pyta , czy może po mnie wejść ; ja specjalnie nasram tam jak wynajęty , ona wchodzi i za chwilę wylatuje z okrzykiem " smrodziarz " i szuka odświeżacza. A dla mnie jest wtedy jeden - zero.

odświerzacze niepomogą absolutnie jeśli żrecie kapuchę,groh fasolową,bigos,śledzie,chałwę itp

odświeżam bo temat piękny i prawdziwy!

Kto nie pierdzi , tego nie ma.

Pewna jąkała w kącie stała chciałaby se puścić bąka lecz w sraniu też się jąką.

Pewnego faceta raz dopadło straszliwe pierdzenie lecz na szczęście sie zesrał obniżając ciśnienie.

Głupi Rębajło:-P

Nie no nie przesadzajcie juz tak. Z tego co mówicie wynika że nam męzczyznom nie nalezy wlozyc knebel w zad. Hmmm...moze to zle to pisze bo niektore wezma to do serca i tak sprobuja zrobic. Niektorym facetom moze to sie spodobac :)