GINEKOLOG W OLSZTYNIE

dzięki.

hej dziewczyny. Czy któraś z Was miała do czynienia z dr Mariakiem. Jakie są Wasze opinie na jego temat?

Hej dziewczyny, piszecie o Wańczyku - to jest gino-endo prawda, słyszałam że jest dobry. A co myślicie o Ciechanowicz- Bartoś? Może któraś ma jakieś doświadczenia?

Tosiu bylam u tej pani kilka razy i nie jestem zadowolona! Moze i jest mila, sympatyczna, dokladnie bada i sprawia wrazenie zainteresowanej twoim problemem, ale co z tego jesli nie ma w gabinecie aparatu do usg:O a za sama wizyte bierze 70 zl.do tego na usg kieruje do swojego kolegi po fachu ktory inkasuje 70 zl., pozniej trzeba isc z wynikiem do tej pani na wizyte ktora potwierdzi diagnoze- kolejne 70 zl. i tak na koncu wciska tabletki anty:O i jeszcze dziwi sie jak sie nie chce ich wziac:( nie polecam... Sama mam problem ze znalezieniem dobrego lekarza jak tak dalej pojdzie obskocze wszystkich lekarzy w Olsztynie...

Aaaaaaaaa a jej gabinet maskara, fotel ginekologiczny pamieta lata 60-te ubieglego wieku, az strach tam usiasc...

umowilas sie na wizyte do Polkardu do dr Kaczora, wiecie co to za jeden ? :D

Cześć wszystkim! Ja polecam Panią dr Majewicz. Wg mnie jest wspaniałym lekarzem. Chodziłam juz do kilku ginekologów, ale Pani dr Majewicz uważam za najlepszą. Chodzę na kasę chorych, a mam zawsze zrobione wszystkie badania: cytologię, usg, badanie piersi (nigdy wcześniej żaden ginekolog nie zbadał mi piersi!). Teraz mam problemy z zajściem w ciążę. Staram sie od roku i nic. Robiłam testy owulacyjne - negatywne. Dostałam od razu skierowanie na badania i Pani doktor wyczerpująco wytłumaczyła mi kolejne etapy badań. Naprawdę super! Polecam!!!!

olsztynskich lekarzy ktorzy potrafia przepisac mi 3 hormony i na tej podstawie stawiają diagnozy i przepisuja leczenie, tak bylo przez kilka lat, teraz lecze sie w warszawie, a lista badan to dwie kartki. Moja kolezanka bezskutecznie leczyla sie na nieplodnosc w Olsztynie i nikt jej nie powiedzial zeby w koncu pojchala do prawdziwego specjalisty

ktos zarzucil, ze w olsztynie nie lecza z nieplodnosci? Otoz moj lekarz-a chodze od lat do Wasniewskiego zalecil histeroskopie ale powiedzial, ze jezeli chce to moge pojechac do Wwy lub Gdanska do konkretnej kliniki nieplodnosci i zobaczyc co tam powiedza. Oczywiscie zrobilam to, bo tak naprawde troche ucieklam od operacji bo stwierdzilam, ze to ostatecznosc-wykonalam 2 kartki badan(niektore po dwa razy zupelnie niepotrzebnie jak sie pozniej okazalo)ktore kosztowaly mnostwo pieniedzy-wizyty trwaly nawet 4 razy w miesiacu kazda po 100zl. Jezdzilam rok do momentu jak lekarz powiedzial, ze chyba trzeba wykonac histroskopie czyli dokladnie to co powiezial moj lekarz. Wrocilam do Wasniewskiego, wykonalam operacje i po 3miesiacah zaszlam w ciaze. Nieprawdopodobne? a jednak Wiem, ze sa przypadki bardzo trudne ale wierzcie mi, ze oprocz wielkiej fachowosci w klinikach potzrebna jest KASA i to wszysvy wam powiedza, ktorzy sie lecza. Polowa badan moglaby spokojnie poczekac, ale poniewaz pacjent ufa lekarzowi to robi wszystko co mu kaze. Za swoje pierwsze badanie z krwi zaplacilam prawie 400 zl to chyba nie malo

ja jezdze do warszawy do szpitala, nic nie place za badania, a jest ich sporo, w Olsztynie leczylam sie u dr Frąckowiaka, dr wanczyka, dr Ciechanowicz, mi chodzio hormony, sprawa z prolaktyną, pco, niedoczynnoscia tarczycy, tu zrobili mi kilka badan i wreczali recepte na pco, a jest coraz gorzej (tradzik, wypadanie wlosow) natomiast sprawa z kolezanka ktora kilka lat nie moze zajsc w ciaze a olsztynski lekarz praktycznie oprocz kilku badan hormonalnych i hsg nei zrobil nic, nie wiem moze dr Wasniewski jest dobry i potafi pomoc w takim przypadku, ale wątpie zeby mial takie srodki czy mozliwosci w szpitalu, do zbadania dlaczego nie zachodzi sie w ciaze potrzeba jet mnostwo badan, a nie wiem czemu w olsztynie bardzo skąpią skierowań, w warszawie od razu bach porobili mi tyle badan a teraz czekam na wyniki jak mozesz napisac to jakie dr Wasniewski zleca badania i czy bez problemu

wreczyli recepte na diane :-)

Moim zdaniem sposób leczenia nie zależy od miasta, ale od lekarza. Ja dopiero zaczynam tą ścieżkę badań i mam nadzieje że nie będzie długa i szybko zajdę w ciążę.

Prawda jest taka kobietki, ze jak jakiś lekarz nie podpasuje od poczatku, to jesteśmy do niego uprzedzone. Jedne chcą lekarza-gadułę - bajarza, inne tylko lekarza. Ja na pierwszą wizytę (problemy z zajściem w pierwszą ciążę) trafiłam do przychodni w wojewódzkim do dr Wańczyka. Pierwsze wrażenie - szorsktki, ale konkretny, nie znaczy jednak, ze niemiły. Wkurzył się na moją lekarkę z mojej przychodni, ze odesłała mnie do nich bez podstawowych badań. Zalecił je, kolejna wizyta od razu skierowanie na hsg (po wywiadzie i badaniach mojej owulacji i parametró nasienia męża), stwierdził, ze na hormony przyjdzie czas, że to kosztowne i często niepotrzebne. To byl strzał w 10. Po hsg ( w wojewódzkim) pojechałam do niego już prywatnie - bo wykazało zrosty, ale nie w jajowodach, ale na zewnątrz. Zapisał mnie na laparoskopię, ale powiedział, zeby próbować, że nie jest źle, laparo miao byc w lipcu. Przy czym zbadał mnie, a po usg uśmiechnął sie i spytał, czy męża mam pod ręką;) i żeby próbować ze wskazaniem \"techniki\":p poduszka pod pupe, nogi w gore itp.:p wiec na jakiś żart sie zdobyl, mimo iż jest naprawdę powaznym człowiekiem. I na odchodne powiedział - to widzimy sie w polowie kolejnego cyklu, a jeszcze lepiej w 6 tygodniu ciązy:p pojechałam już w ciązy:)

Dodam tylko, ze ciąże poprowadził wzorowo, czułam się bezpiecznie i naprawdę pod dobrą opieką. Powiedzcie mi, ilu jest lekarzy, którzy po telefonie od pacjentki, konsultacji niezbyt ciekawego wyniku ze wskazaniem że nie jest aż tak źle i żeby powtórzyć, oddzwania - bo się okazało, ze na tym etapie ciąży to jednak woli mnie obejrzeć. Tak - lekarz zadzwonił do mnie i poprosił o przyjazd, bo obejrzał moja kartę ciąży u siebie i woli dmuchać na zimne. Znowu strzał w 10! Z tej wizyty pojechałam prosto do szpitala, bo zaczynało galopować zatrucie ciązowe i gdyby nie to, ze nie zlekceważył, że zajrzał do karty i zareagował, to rozwijałoby się dalej, a przy moim wyniku jaki miałam, konieczna była już dieta bezsolna i wysokobiałkowa (miałam białkomocz i okropne obrzeki). Dzieki jego reakcji zduszono te objawy zanim sie rozhulały, bylam na obserwacji dłużej, bo miałam skurcze przedwczesne , ale generalnie byłam zadowolona z opieki i obecnie prowadzę u niego drugą ciążę.

troskliwy w panstwowej przychodni co w prywtnym gabinecie? bo ja bylam u niego kilka razy panstwowo z hormonami, porobil kilka i stwierdzil ze nic nie ma, a włosy na brodzie jak rosły tak rosną, na co on stwierdzil ze medycyna nie pomoze mi :-(

mi pomógł właśnie w państwowym, do prywatnego poszłam jak zobaczyłam, ze na kolejną wizytę muszę czekać 3 miesiące (od kwietnia do lipca - a w maju juz bylam w ciązy). Poza tym nie miał ze mnie \"dochodu\" kiedy połozył mnie do szpitala na 5 tygodni (do dnia porodu), a badań miałam całe mnóstwo porobionych i wydałabym normalnie na nie majątek, gdybym chodziła prywatnie (bo wtedy za każde płacę ze swojej kieszeni). Ja nie twierdzę, ze to chodzący ideał, ale zauwazyć da się jedną prawidłowość - najwięcej zastrzeżeń i żalu mają te pacjentki, którym dany lekarz nie bardzo mógł pomóc. On jak każdy inny lekarz ma swoje \"minusy\", ja też je widzę, ale z ogółu jestem zadowolona.

Hm, nie tyle mówię o mojej kasie za badania, co mojej kasie za wizyty, pod koniec ciązy są co tydzien, więc tylko ze mnie "nie zarobił" jakieś 500 zł.

A co do włosów na brodzie ... też mi rosną, a moje hormony są w normie. NIe wiem ile ty tych włosów masz, ale ja mam ich kilka i odrastają uparcie - twarde i czarne, usuwam pensetą;)

ja też sie z nimi długo męczyłam. Pomogł mi pewi sposob naturalny :) (i to bardzo !!!, włoski staly sie duzo jasniejsze i slabsze, w zasadzie nie trzeba ich juz wyrywac,sa tylko troche dluzsze) OLEJ KROKOSZOWY- dowiedzialam sie o jego dzialaniu od osob zajmujacych sie medycyna niekonwencjonana. Naprawde dziala, tylko trzeba byc systematycznym w stosowaniu- smarowac brode rano i wieczorkiem przez kilka tygodni. Polecam.

Warmianka, powiedz mi jak to jest z Wańczykiem, byłaś u niego jako gino, czy endo? Zastanawiam się co ja mam zrobić, bo przy staraniu się o dziecko wyszło że mam problemy z prolaktyną i hormonami tarczycy - prawdopodobnie.... Rymkiewicz nie dał mi na nic skierowania tylko kazał robić badania prywatnie. Z kolei Bartoś powiedziała że nie ma sensu eksperymentować samemu z badaniami tylko udać się do lekarza specjalisty gino-endo, oczywiście siebie pewnie miała na myśli....I teraz jeśli pójdę do Wańczyka np państwowo to mam się rejestrować do gin czy endokrynologa??? sama nie wiem, a może iść prywatnie??? będę miała 2w1.

Ciekawe czy zwykły endokrynolog zajmie się takim problemem od strony ginekologicznej co sądzicie????

Tosiu nie rozumiem! jak bez badan stwierdzili ci problemy z tarczyca i prolaktyna?!?! a na jakiej podstawie? jak idziesz do Wanczyka to on ma taka specjalnosc ginekologiczno- endokrynologiczna, wiec jest 2 w 1:) nie musisz wybierac czy zapisac sie do endo czy gin:P ja Bartos Ciechowicz odradzam niestety, co to za gabinet bez aparatu do usg, zreszta u mnie upiera sie ze mam zle wyniki tarczycy choc 2 innych endo powiedzialo ze sa ok!!!!Czasami nawet zwykly gin zna sie na hormonalnych problemach i moze skutecznie z nich wyleczyc. Tosiu jesli starasz sie o dziecko duzo czytalam na temat Wasniewskiego- jest on zwyklym ginem ale do niego uaja sie kobietki ktore walcza nawet latami i dzieki niemu im sie udaje, moze sprobuj zapisac sie do niego? chyba przyjmuje tylko prywatnie:(

Może któraś z was była kiedyś u dr Jarosława Saczonka? zapisałam się do niego pierwszy raz, wizyta dopiero za 3 tyg., bo to na NFZ, ale mi się nie spieszy.

Faktycznie bez badań, ale na podstawie wywiadu,tj mam cykle bezowulacyjne, okres tak naprawdę mam 2 dni a później ok 1,5 tyg lecą mi jakieś skrzepki, oprócz tego ostatnio zaczęłam lecieć na wadze (rzadkie zjawisko z moją przemianą materii) często czuję się zmęczona i śpiąca i jakby włosy wypadały mi bardziej...... Na tej podstawie lekarz stwierdził że to prawdopodobnie tarczyca.

a wiecie co ja mam juz dosc z badan mialam przede wszystkim wszystko co z krwia zwiazane,potem monitoring cyklu i badanie nasienia meza-wszystko bylo w normie, wiec tak naprawde nie bylo czego sie doczepic.Po tym wlasnie zalecil mi histeroskopie, poniewaz stwierdzil, jak sie pozniej okazalo zgodne z prawda, ze mam polipa, ktore moze blokowac dostep nasienia do komorki. W w-wie akurat robilam badania platne, bo to klinika nieplodnosci nie na kase chorych i zrobilam wiele badan, ktore tak naprawde nie mialy zadnego wplywu, bo np skoro jeden wynik byl dobry to innego badania nie powinnam wcale robic, ale czemu nie skoro mialam za nie zaplacic dodatkowo 200zl. A wiec u mnie konkretny powod to byl polip, wiec nie bardzo wiem jak wygladaja inne badania jezeli juz wszystko zawodzi.

PLO, jak Ci wykryli tego polipa?

Witam. Mam takie pytanie jak nazywa sie ginekolog przyjmujacy w przychodni na Kortowie? Ile wczesniej trzeba sie zapisac? No i jaka jest Wasza opinia na jego temat???

Wiem ze pan doktor Laganowski jest swietnym specjalista, wiele kobiet go chwali.

Do "a wiecie co ja juz mam dosc" Mam podobny problem do Twojego. Lekarze zaproponowali mi leki antykoncepcyjne+androcur (włosy i trądzik). Daj mi namiary na lekarza w Warszawie proszę Cię.

Witam dziewczyny:) Może któraś z Was słyszała coś o Dr.Boguckiej z Przychodni K Przy ul W.Polskiego 30 .Właśnie jestem na etapie zmiany ginekologa,bo co tu kryć,na NFZ to już prawie 2 miesiące trzeba czekać,a potem bić się o swoje miejsce w poczekalni........koszmar. Poszukuję dobrego lekarza i już jestem zdecydowana,że musi być "prywatny"bo łatwiejszy dostęp przede wszystkim.Byłam już u kilku,ale powalają mnie ceny 80,100,120 zł za samą wizytę.W Poradni K płaci się tylko 40 zł zł. Zadzwoniłam tam i zostałam zarejestrowana do Dr.Bguckiej,ale ciężko coś o niej znaleść w necie,tym bardziej że znam tylko nazwisko.Liczę że któraś z was wie coś na ten temat i mi pomoże . Pozdrawiam:):):)