Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Etkapetka

Kolejna ciąża po poronieniu

Polecane posty

Witaj Asiu, przylączam sie z kawka, Jak tam Twoje samopoczucie? Super ze Natalka urodzila, napewno jest bardzo szczesliwa :-) Co tam u was? buziaki dla wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochane ja przyłączam się z jogurcikiem :) Dzisiaj brzuch już boli jak na @, mam do odebrania testy, jutro rano zrobię jeden, ale już chyba znam wynik.... Super, że Julcia jest już na świecie ! :) Jak tam Wasze humorki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natalla Gratuluje coreczki!!! Dziewczyny zbliza sie owulacja, dzis jest moj 12 dc. i strasznie mnie korci zeby sprobowac a jednoczesnie boje sie, ze moge zajsc w ciaze znowu z nieprawidlowej komorki i poronic a przeciez mam zaczynac niedlugo stymulacje do in vitro. Caly czas mysle, ze moze akurat teraz sie uda i zaoszczedzimy ciezkie pieniadze ale z drugiej strony jakby cos poszlo nie tak to nastepne miesiace musialabym odczekac. Ach strasznie jestem niezdecydowana. Maz mowil zebysmy odpuscili skoro wszystko tak daleko poszlo. Dziewczynki ja tez dostalam aspiryne 100 mg. od hematologa jeszcze przed badaniem ukladu krzepniecia tak profilaktycznie. Pozniej w cyklu stymulowanym za kazdym razem jak bylam na usg czyli co drugi dzien pytano sie mnie czy ja biore. U nie juz po pierwszej wzietej tabletce wystapily objawy niepozadane, przesiedzialam pol nocy w toalecie. Bralam te tabletki jeszcze tydzien i pojechalam do apteki po jakies powlekane, ale to nie pomoglo bo juz mialam zapalenie sluzowki zoladka. Dwa tygodnie bralam pantoprazol. Pozniej bylo wszystko dobrze ale teraz mam podwyzszone enzymy watrobowe i to tez zauwazyla lekarka w nowej klinice i cos jeszcze tylko nie wiem dokladnie co. Spytala tylko czy biore jakies leki przeciwbolowe. Mi osobiscie kazala odstawic aspiryne ale to dlatego, ze w razie punkcji moge za mocno krwawic. Ktoras z dziewczyn wczesniej pisala o witaminach przy niedoczynnosci tarczycy. Ja nie moge brac zadnych a szczegolnie zelaza poniewaz zelazo hamuje wchlanianie tyroksyny. Ostatnio kupilam sobie omege3 z wit e i po tygodniu moje tsh wzroslo z 1,22 na 1,62. W szoku bylam. Ma ktoras z was takie doswiadczenia. Martusiatusia Co u Ciebie? Przyszla juz wredna @ Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nanuoka
qociakwawa ale Ty nas trzymasz w napięciu :D bo się już żadna z nas nie może doczekać :D Doris odebrałam wyniki, u mnie jest 2,9 i 1,6 ale do gina ide dopiero w poniedziałek, więc jeszcze nie wiem jakie wyniki powinny być. A Ty masz 2 i 8 czy 28? Z którego to 28? Jeszcze miałam takie badanie beta2 mikroglobulina - wynik 1,51. Tocznia tez nie robiłam :D z podobnego powodu :D hehe WaitingForAMiracle nigdy nie mów nigdy ;) może akurat, ja tam i tak będę mocno trzymać kciuki...:D Zdażały Ci się wcześniej takie zakupy? Kochana ja miałam podobną sytuację, spotkałam koleżankę, która, już drugi raz jest w ciąży i to bez żadnego problemu... Pól dnia przepłakałam, a 15 dni poźniej....test pokazał dwie kreseczki :D nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło ;) Asiu już Cię nie będę męczyć Luteina :D wczoraj dzwonilam do gina, i kazał "brać" 2x2 a w poniedziałek wizyta, ale w 5 tyg, to jeszcze chyba nic nie zobaczy...:( A powiedz gdzie ten Twój lekarz przyjmuje? Bo się tak zastanawiam, czy nie zmienić... now88 Kochana jaką pracę wykonujesz, że zabiera tyle czasu? Masz weekendy wolne? :* Natalia GRATULACJE !!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe spokojnie już jutro zrobię ten test :) Ale podświadomie wiem, że raczej w ciąży nie jestem :P Jak tak będzie to spróbjujemy jeszcze raz, a jak się nie uda to muszę sobie zrobić przerwę, aby zregenerować się psychicznie i zająć się nauką języka :P Dziękuje Wam, że tak mi kibicujecie, podnosicie Mnie na duchu tym bardziej, że wczoraj mój M powiedział mi, że jestem chora psychicznie z tymi testami... oczywiście tłumacząc to tym, że martwi się o Mnie.. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam moje kochane dziewczynki, I tak dzięki Natalce zostałyśmy kafe-ciociami :) Wspaniała wiadomość, :) Kochane moje, życzę wszystkim udanego i spokojnego dnia. Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
natalla - wielkie gratulacje mamuśku :) Witamy Julcię :) Niech się zdrowo chowa :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ceszsc babeczki NATALKO GRATKI DLA CIEBIE I JULECZKI ❤️ Doris niesety juz czuc jesien na dworzu ale dzisiaj jest cieplutko wiec rekompensata jest WaitingForAMiracle niegrzeczna dziewczynka sprzedaj albo oddaj teciuszki kochna awydaje mi sie ze w taki sposob sie blokujesz a tego niechcemy bo niedlugo masz byc w ciazy ojojo bo na dupke :P Myszor to do dziela i owocnych staranek trzymamy kciuki Nanuoka w 5tc zobaczysz zarodeczek a serduszko po 6tc to bedzie piekny widoko jak wrocisz musisz nam opisac swoje wrazenia ❤️ Dla reszty kafe-cioc (ihihihih) wirtualne 🌼 Dla dwupaczkow 👄 i maluszkow moc 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszorku nie mam nadal miesiaczki,ale juz wiem czym jest to spowodowane.W sobote bylam u lekarza jeste duza poprawa i w tej chwili zajmie sie tylko moja gospodarka hormonalna. Ja wiem,ze cie korci,ale moze maz ma racje...jak juz masz umowiona wizyte i jestes przygotowana to moze poczekaj... Ja juz wogole nie mysle o staraniach co ma byc to bedzie odpuscilam juz na calej lini.Mysle,ze kiedys sie uda nie wazne czy to bedzie za miesiac dwa czy rok-poczekam cierpliwie a Tobie kochana zycze zeby sie udalo:). Natalko gratulacje i zdrowka zycze dla corci i oczywiscie mamusi;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GRATULACJE DLA NATALKI!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Witam slodka Juleczke 👄 👄 👄 WaitingForAMiracle oddaj te ciuszki ciezarnej kolezance wierz mi ze Ci nie pomoga jak beda zalegac w domu a jak juz bedziesz w swojej wymarzonej ciazy to bedziesz miala czas na kupowanie mnostwa rzeczy:) kochana ja trzymam kciuki zebys juz nie dlugo pochwalila nam sie dwiema krechami 👄 Nanuoka pracuje w sieciowce w centrum handlowym wiec o wolnych weekendach nie ma mowy:( dzis na szczescie mam na 2 zmiane i to tylko na 6godzin wiec troszke odpoczne:) qociakwawa mysle o Tobie caly czas i mam przeczucie ze jestes zafasolkowana hehe:) z calego serca Ci tego zycze 👄 myszor75 moze lepiej pokornie odczekac do stymulacji? Faktycznie maz ma racje ze skoro to wszystko tak daleko zaszlo to lepiej sprobowac z in vitro? jesli teraz sprobujesz naturalna metoda a cos pojdzie nie tak to bedziesz miala ogromne wyrzuty sumienia, a z drugiej strony rozumiem ze korci zeby zrobic to bo moze akurat sie uda:) kazda decyzja jaka podejmiesz bedzie dobra ty wiesz najlepiej co bedzie dla was najlepsze 👄 Reszta dziewczynek usciski dla was i moc caluskow 👄 Dwupaczki caluski w brzucholki 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam .Z wizyty nici ,lekarka wszystkie odwołała.Muszę czekać jeszcze do poniedziałku .Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9_Mamo Aniołka a dziękuję, moje samopoczucie dobre:) Odwiedziła mnie Siostra, na kawę wpadła, pogadałyśmy sobie:) A jak u Ciebie i jak sprawy z Twoim Narzeczonym? Buziaki dla Ciebie 😘 Qociakwawa proszę Cię, nie wywołuj już wilka z lasu. Bo ja też myślałam, że mam objawy jak na @ a jednak się pogniewała, bo powiedziałam, że jej niecierpie i ma się na mnie obrazić no i odpuściła:P Z Tobą też tak będzie:) Myszor75 Kochana wiem, że jesteś między młotem a kowadłem. To trudna decyzja, ale myślę, że ja osobiście bym poczekała do już do tego in vitro. Wiem, że to finansowo dużo, ale ja już nie raz tutaj pisałam, że chęć posiadania Maleństwa nie ma ceny i każdą sumę bym wydała, żeby tylko było wszystko ok:) Trzymam strasznie mocno kciuki, żeby się udało 😘 Nanuoka ale Ty mnie wcale nie męczysz:) Po to tutaj jesteśmy, żeby sobie doradzać, wspierać się:) Wiesz co ja na pierwszej wizycie (9.05) miałam na usg tylko kropeczkę, potem za tydzień (15.05) miałam następną wizytę, to lekarz już stwierdził, że ciąża jest wewnątrzmaciczna, ale akcji serduszka jeszcze nie było widać, dopiero na trzeciej wizycie (28.05) było już serduszko i Maleństwo widać:) CRL wtedy miałam 1.16cm:) A jeśli chodzi o mojego lekarza, to On przyjmuje w Katowicach na ul. 1Maja. Oprócz tego pracuje w Prywatnym Szpitalu Położniczo-Ginekologicznym w Katowicach na ul. Łubinowej. Super facet:) Polecam Go w 200% :D Nazywa się dr. Krzysztof Koza. Motylku a jak Ty się czujesz:)? Natalka daje Ci popalić czy jeszcze nie aż tak bardzo? Beatko dla Ciebie też wielki buziaki 😘 😘 😘 Olcia co tam u Ciebie:)? Jak Dawidek:)? Mrtusiatusia to z czego nie masz @? Jesteś pewna, że to nie ciąża? Ile już masz dni od poprzedniej @? Tak czy tak trzymam kciuki, żeby w końcu się udało:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiu, milo ze pytasz ale u mnie raczej bez zmian, nie mamy kiedy pogadac bo na weekend go nie bylo a wczoraj byla u nas moja kolezanka a jak juz pojechala to on szybko poszedl spac i nie pogadalismy, a jak dzis rano specjalnie wstalam przed jego wyjsciem do roboty to poweidzial zebym lepiej szla dalej spac bo marudna jestem i ze on sie nie bedzie przed praca stresowal..... Myszor wiem ze trudna decyzja ale ja bym chyba sprobowala naturalnie jeszcze raz, juz slyszalam takie historie ze para byla przygotowana do in vitro, ze byla podjeta ostateczna decyzja a udalo sie jednak naturalnie. Ale wiadomo, to wasza decyzja i my tu na forum mozemy tylko swoje zdanie napisac a nie zdecydujemy za was qociakwawa rob ten test, bedziesz spokojniejsza a dziewczyny maja racje, ze pewnie sie udalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9_Mamo Aniołka to bardzo przykre, że takie coś usłyszałaś od swojego Narzeczonego. Jak on mógł coś takiego do Ciebie powiedzieć? Normalnie ja bym chyba nie wytrzymała i albo bym mu wygarnęła wszystko co o nim myślę, albo by dostał ode mnie w twarz. Może niektóre z Was pomyślą, że jestem wredna albo złośliwa czy zła, ale ja nie potrafię tak odpuścić facetowi, kiedy widzę, że coś zaczyna się psuć a on udaje, że tego nie widzi i jeszcze na dodatek zrzuca winę na mnie. Bo wina jeśli już to zawsze leży po dwóch stronach. Może i jestem młoda, ale mój mąż, wie, że jak coś się zaczyna psuć między nami to ja nie odpuszczam i tak długo będę drążyć temat aż w końcu dojdziemy do tego co się dzieje, i znajdziemy jakiś wspólny kompromis. Ale jeżeli widzę, że mnie olewa i nie chce podjąć rozmowy to wygarniam mu to co mi leży na sercu, bo już taka jestem, że co w sercu to na języku. Niestety nie potrafię kłamać ani też udawać, że wszystko jest ok, kiedy widzę, że nie jest. Jestem z Tobą myślami i mam nadzieję, że w końcu On dorośnie do rozmowy z Tobą i przestanie uciekać i zamiatać sprawy pod dywan. I nie daj sobie wmówić, że to Twoja wina, bo absolutnie tak nie jest!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki :-) asia - Dawidek szaleje, zrobil mi pobudke o 6 rano :) Kochany lobuziak :D U mnie dobrze, cos porobie w domu, a potem leze, taka monotonia. Ale od jutra zaczynam szkolę rodzenia :) Dziewczynki buziaki dla was i kopniaki od Synia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o7cia koniecznie musisz zdac relacje z pierwszego dnia w szkole rodzenia:P jutro bede czekac z niecierpliwiona:) kopniak przyjety ja przesylam caluski 👄 👄 super ze Dawidek taki aktywny Ty wypoczywaj a maly niech szaleje:P a gdzie kopniaczki od reszty dwupaczkow?? :P buziaki dla was girls:) 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziwuszki, dziekuje za pamiec. Natala, gratuluje!!! Ja za raz wychodze na USG. Boje sie strasznie. Za godzine i 30 min zobacze czy wszystko ok....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lena_d powodzenia na pewno wszystko jest ok, jak wrocisz to daj znac jak bylo 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lenka pieknych widoczkow ci zycze opisz szybciutko jak przyjziesz wszytsko Jak tam przygotowania niedugo Wasz wielki dzien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lenka czekamy na wiesci... dziewczyny wczoraj bylam jeszcze z mezem w ubezpieczalni i dostalam te pozwolenie od nich... jeszcze w piatek zobacze co powie moja lekarka... mialyscie juz test obciazenia glukoza?? Bartek przesyła wam kopniaki... ostatnio sie przestawil i znow wiecej kopie dzien niz w nocy... ale to dobrze bo spac moge he

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olciu to super, że jest wszystko ok:) A tej szkoły to Ci zazdroszczę trochę, bo my z mężem nadal nie zdecydowaliśmy. Ja bym chciała, ale mąż ma pracę na zmiany i niektóre zajęcia bym musiała sama być i sama dojeżdżać, a mamy tylko jedno auto, a mąż do pracy musi jechać... I takie to wszystko pogmatwane:( now898 Filipek ma dni, że wierci się jak na kołowrotku, a dzisiaj jakoś taki leniwy jest:P Ale jak tylko kopnie, to pośle Wam kopniaczki:P Lena to po wizycie koniecznie napisz co tam słychać u Waszego Skarba:) Milenka to super, że możesz przyjechać do Polski:) Ja glukozę będę robić w poniedziałek, bo we wtorek mam wizytę, żeby mieć aktualne wyniki. Buziaki dla Wszystkich 😘 😘 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madziu kopnij go w d....!!!! Szkoda Twoich łez i nerwów na takiego gno.ka. Proszę Cię powiedz wreszcie temu STOP! Jeśli nie dla siebie to zrób to dla tego maleństwa, co go nosisz pod serduszkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madziia - ile razy mozemy ci to samo powtarzac ?Ty jestes z nim z przyzwyczajenia nie z milości ... boisz sie go zostawic, bo boisz sie samotnosci, bo przyzwyczailas sie do tego ze kogos masz. Ciśnij go, albo bedziesz cierpiec ty, a potem i twoje dziecko !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U Mnie zaczęło się lekkie brązowe plamienie, jedna plameczka więc @ się pewnie zbliża... Madzia, że tak brzydko powiem weź go pier.... bo to już szkoda gadać. Moja koleżanka też sama wychowuje malutkiego synka, pomagają jej rodzice i jest szczęśliwa, Ty też tak możesz, pomyśl o swojej kruszynce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
qociakwawa Jedna plamka nie zawsze swiadczy o zblizajacej sie @. W trzeciej ciazy tak mialam, cztery dni plamienia i strasznie sie wkurzalam, ze sie @ rozkrecic nie moze a chcialam podejsc do stymulacji cyklu. Jeszcze szansa jest:) Madziia91 Wspolczuje Ci strasznie nie ma chyba nic gorszego od partnera naduzywajacego alkoholu, no moze skoki w bok. On nie jest Ciebie wart. Nie powinnas sie teraz denerwowac tylko cieszyc sie swoim stanem i wypoczywac. Wedle mnie On nigdy sie nie zmieni a Ty bedziesz tkwila w tym toksycznym zwiazku. Ty i twoje dziecko. Musisz podjac decyzje, moze najtrudniejsza w Twoim zyciu ale powinnas zrobic wszystko zeby Twoje dziecko wychowywalo sie w szczesliwej rodzinie, nie koniecznie kompletnej. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asia1004 kopniak przyjety hehe caluski dla Filipka 👄 Madziia91 szkoda mi ciebie strasznie, ja juz nie wiem co Ci powiedziec bo dla nas latwe powiedziec zostaw go ale ty go kochasz i to widac bo jakby to nie byla prawda to kopla bys go juz dawno w tylek, ale pomysl teraz o sobie i o dziecku wcale nie pomagasz sobie i malenstwu tkwiac w takim zwiazku:( rob co ci serce podpowiada ale pamietaj o malenstwie:) qociakwawa jeszcze nic nie jest przesadzone:) trzymam kciuki zeby to nie byla ta wredna malkpa:) buzki dziewuszki 👄 👄 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Qociakwawa dziwnie, albo @ się rozkręca, albo w ogóle nie przyjdzie-oczywiście trzymamy kciuki za drugą opcję :) Myszorku, domyślam się jaka trudna decyzja przed Wami, jednak zgadzam się z Asią. Sprawy zaszły już bardzo daleko i ja chyba też zdecydowałabym się na in vitro. Ale łatwo mnie powiedzieć, bo nie ja muszę podjąć decyzję. Przemyślcie sobie wszystko dobrze. Pamiętaj, że jesteśmy z Tobą :) Gosiu, do poniedziałku czas szybko zleci, choć szkoda, że lekarka odwołała wizytę. Nanuoka ja o ciąży drugiej dowiedziałam się w niespełna 5 tygodniu, wówczas podczas usg lekarz nie wiele widział, a dwa tyg.później pięknie biło już serduszko. Ja też zażywałam luteinę, tyle tylko że dopochwowo, bo po doustnej zbierało mi się na wymioty. I brałam ją do ok.15 tygodnia. WaitingForAMiracle ja jeszcze przed ślubem kupowałam ciuszki dla Maluszka, pracuję w takim a nie innym sklepie, więc kupiłam je wówczas za grosze. Zapomniałam o nich. Dopiero znalazłam je po poronieniu. Strasznie to przeżyłam. Oglądałam je i płakałam. Uznałam, że najlepszym rozwiązaniem będzie się ich pozbyć. Część zawiozłam do rodziców, a dziewczęce oddałam tej koleżance co urodziła córeczkę w tym czasie co ja miałam rodzic. Myślę, że najlepiej będzie jak się ich pozbędziesz,nie będziesz się ranić, a gdy zajdziesz w ciążę, to zapewne wrócą do Ciebie :) :* Mamo Aniołka, przykro mi, że Twój facecik tak Cię potraktował, mogę tylko domyśleć się co czułaś. Przykro mi, bo nie zasługujesz na takie traktowanie, powinien Cię wspierać a nie tak traktować :( o7cia skoro Dawidek taki aktywny, to niezły zięć mi się szykuje :) Czekam na wiadomość odnośnie szkoły rodzenia, bo u mnie podobnie jak u Asi, to nie wypali z powodu zmian Męża, a szkoda bo u nas jest darmowa. now898 tak myślałam, że pracujesz w sklepie, kurcze durne weekendy. Mam nadzieję, że sobie dzisiaj odpoczniesz troszeczkę. Lenko, trzymamy kciuki za wizytę, na pewno wszystko jest dobrze :) Milenka to super, że możesz przyjechać do Polski Ja też dostałam skierowanie na glukozę, a wizytę mam 19.09 Asiu, jesteśmy po remoncie, ale nic kompletnie nie mam jeszcze dla Natalki, oprócz miejsca na łóżeczko i pustych szafek na jej ubranka. Łóżeczko będziemy zamawiać pod koniec września, część ubranek mam dostać teraz na dniach od tej koleżanki co urodziła córcię w czerwcu, przejrzę by wiedzieć co ewentualnie dokupić. W październiku kupię resztę. Proszę napisz jutro jak wygląda to badanie, bo też muszę je robić, a nie wiem jak się do niego przygotować. Madziu, obiema rękami podpisuję się pod postami dziewczynek. Kopnij faceta w jakja i uciekaj od niego, bo będzie jeszcze gorzej. Pomyśl o sobie i o córci, bo On ewidentnie o Was nie myśli! Beatko, co u Ciebie? Dziękuję wszystkim ciociom w imieniu Natalki i przesyłam Wam buziaki, a Ona lekkie kopniaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×