Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Etkapetka

Kolejna ciąża po poronieniu

Polecane posty

mlo88 bedzie dobrze ! musi nam sie udac . ja tez nie slyszalam tylko widzialam migotajacy punkt i pani obliczala cos i mowila ze wali 170 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja widziałam pracujące serduszko w 8tc.Pierwszy raz słuchaliśmy podczas wizyty u położnej na detektorze tętna płodu w 16tc. Ja podczas scanu pierwsze czego szukam to pracującego serca a później wpatruję się w pozostałe narządy o których opowiada lekarka.Akinom28/1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlo88
mała29 to straszne :( w mojej rodzinie 17 latka poroniła w piątym miesiącu i nie obyło się bez wizyt u psychiatry. Ja osobiście myślę że nie chciałabym zobaczyć takiego zdjęcia bo to bardzo boli, xx sista83 ja coś ostatnio bardzo pesymistycznie jestem nastawiona do wszystkiego, dobiło mnie to że nie przedłużyli mi kontraktu i jeszcze tylko 2 tyg. pracuję a później nie wiem co zrobię a do tego muszę sama wszystko załatwiać, teraz muszę jeszcze dzwonić po lekarzach do polski żeby wystawili mi papiery że nie mogę rodzić siłami natury a szkopuł jest taki że ja już 5 lat w pl nie mieszkam jestem wymeldowana i w przychodniach nie ma moich papierów. Szlak mnie trafi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mlo pomimo wszystko musisz myslec pozytywnie o dzidzi a reszta musi sie jakos ulozyc . ja pracuje do konca tyg i l4 ide . kasy o polowe mniej bedzie ale na rachunki bedzie i dbac o dzidzi i siebie bede a nie stresy wieczne . pracowalam zawsze i nigdy nie mialam takiej przerwy jak teraz bedzie ..20 mcy razem z macierzynskim hehe ale - wiem dla kogo to robie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nati1985
już mama dziękuję za odpowiedz i rady, na pewno skorzystam. Dużo pomaga rozmowa z drugą osobą, która przeszła to samo i widzieć że pomimo wszystko można się podnieść, nie załamywać i mieć siłę żeby dalej się starać i tak jak w twoim przypadku z radosnym zakończeniem. Mam jeszcze pytanko jeśli mogę zapytać czy pamiętasz może ile czasu czekałaś na pierwszą miesiączkę? I czy kolejne cykle były chociaż podobne do tych z przed poronienia? Będę wdzięczna za odpowiedz. Pozdrawiam Nati:) mała29 nie wyobrażam sobie takiej tragedii jak twoja siostra cioteczna..tez jestem dopiero co po poronieniu i choć ciąża była wczesna (aniołek 10tc +21.08.13) przeżyłam to straszliwie:( ja także nie wiem czy odważyłabym się zobaczyć takie zdjęcie.. mała29 nie załamuj siei próbuj nadal na pewno się uda, ja dzięki wsparciu męża i takich dziewczyn jak wy, które potrafią naprawdę podnieść na duchu i dać nadzieje też mam zamiar jak tylko dojdę do siebie:) Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak tak, pamiętam aga? wypowiedz o bliźniakach:) Nie miałam badań krwi bezpośrednio przed tabletkami, ale te ze stycznia były wszystkie w normie, badania miałam kilka razy w zyciu, zawsze byly w normie, mimo nieregularnych miesiaczek, bardzo nieregularnych. Monitoringi cyklu miałam ostatnio, piękne pecherzyki i pękaly o czasie i dzialania były w te dni, a nic z tego nie ma:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mala 29 ja zyję juz ladnych parę wiosen na tym swiecie,a dopiero jak poroniłam, moja mama przyznała mi sie że i ja to spotkało. O tym sie poprostu nie mówi.... nie wiem czemu, byloby tym dziewczynom, i am łatwiej, gdyby nie robić z tego takiego taabu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlo88
sista83 to jedno choć w pl dobre że można iść na L4. Ja niestety nie mam takiej możliwości a gdyby nawet coś było nie tak to najpierw muszę iść na komisje lekarską i oni decydują czy mogę iść na chorobowe, jak już się komuś uda dostać L4 to i tak po 2 miesiącach zaczynają wydzwaniać i dopytywać kiedy do pracy możesz iść. ja dziś byłam w UWV ( to jest coś jak urząd pracy ) chciałam się dowiedzieć czy jak teraz stracę pracę to czy mam szanse na zasiłek a babka do mnie a dla czego pani nie chce iść do innej pracy, no to mówię że bardzo chętnie bym poszła do pracy ale nie jest to możliwe bo jestem w ciąży i żadne biuro nie da mi pracy. Rzecz jasna odesłała mnie do innego miasta do głównego biura i tam się muszę tłumaczyć jeszcze raz od nowa dla czego nie przedłużono mi kontraktu ( bo w ciąży jestem ) itp. Nie wiem dla czego ale nie cieszę się z ciąży :( źle mi z tym ale wszystko mnie dobija a najbardziej ojciec mojego dziecka. Dbam o siebie biorę witaminki uważam na to co robię itp ale jakoś nie czuję tego szczęścia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sista, ale kasa na ciążowym l4 jest taka jak srednia z 12 ost.mies., 100% wypłaty dostajesz, dopiero jak urodzisz to 80% tego wynagrodzenia. Mlo, bardzo mi przykro, najbardziej z powodu ojca dziecka,co z nim? co on? nie cieszy się z tego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sosi9 kasa z umowy .. kase ktora zarabiam jest nieco inna :) dlatego mowie ze polowa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mlo a co ten twoj cie tak dobija ? wygadaj sie bedzie Ci lepiej a co do l4 .. to dostaje sie z tego co na umowie . a nie z prowizji etc .. wiec mowie ze mam polowe ale i tak dobrze - bez stresu najwazniejszze zdrowie dzidzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlo88
Sosi9 cieszy się ale jest daleko a ja chcę żeby był już tu ze mną żebyśmy w końcu zaczęli tworzyć rodzinę ale zawsze coś ........ i muszę czekać. Takie ważne było dla mnie żebyśmy razem poszli na pierwszą wizytę zobaczyć malucha, obiecał że będzie a wyszło jak zawsze. W środę kolejna ważna wizyta i znowu sama muszę iść. ponad rok w ciągłej rozłące mnie już wykańcza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sista masz racje. zrobie jutro ta bete tak z czystej ciekawosci i dla uspokojenia sie ;-) ... ciagle martwiaca pisalas kiedys ze przyjmujesz takie witaminy dla kobiet w ciazy PRENATAL Classic, wiesz ja tez je mam od ostatniego razu i waham sie czy ja w 5 tyg moge juz je przyjowac? Na ulotce jest ze dopiero od drugiego trymestru a gin w poprzedniej ciazy mi kazał je zakupic w 6-7 tyg i przyjmowac 1 dziennie... doradzcie prosze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlo88
sylwiatko25 bierz teraz kwas foliowy bo to najważniejsze. jeśli na ulotce jest napisane że od 2 trymestru to znaczy że muszą mieć może większe dawki witamin niż potrzebujesz w 1 trymestrze. nie chce Ci głupio pisać najlepiej idź do apteki i poproś o witaminy na 1 trymestr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała29
dziewczyny mam jeszcze pytanie robię sobie od tygodnia testy owulacyjne i od trzech dni ta druga kreska jest tylko jasna czy to znaczy że trzeba zacząć starania czy jeszcze czekać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga19831
Mlo88 jak ja cię rozumiem. Wczoraj wróciłam do mojego rodzinnego domu i siedzę tu sama. Znaczy z rodzicami, ale to nie to samo. Znów 10 miesięcy widzenia weekendowego z facetem. Byle do wakacji...... Jeszcze ludzie z pracy mnie wkurzają i nie ma z kim pogadać. Mam tylko nadzieję, że jednak uda się szybko zajść, a wtedy idę na zwolnienie i pitolę wszystko. W dniu zabiegu też byłam sama, chciał przyjechać ale mu nie pozwoliłam czego teraz żałuję. Bałam się że jeszcze jakiś wypadek będzie miał po drodze. Na usg gdzie okazało się, że serce nie bije też poszłam z koleżanką, a tak chciałam się wypłakać przy nim. Teraz byliśmy 2 miesiące razem, ale co trzeba wrócić do rzeczywistości. Chciałam tam zostać ale praca jest jedynie na zastępstwo gdzie w przypadku zajścia w ciąże wyrzucają mnie z dnia na dzień. A tu jak zajdę mogę iść na zwolnienie, potem macierzyński i wychowawczy. Także nie mogę doczekać się października, kiedy będę mogła się starać. Kupiłam już nawet testy owulacyjne żeby lepiej się "wstrzelić".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlo88
aga19831- ehhh brak słów ja mam taki żal do niego że masakra dla niego wszystko jest proste, nigdy nie ma problemów itp. a mnie to wykańcza że sama muszę się martwić wszystkim, a już nic nie mówię o braku bliskości i ciepła jego. ostatnio w nerwach powiedziałam że jak nie wróci na stałe do holandii to ja odchodzę od niego i dodałam " wiesz że ja nie mam problemu żeby szybko znaleźć innego tata dla mojego dziecka" uuuuu.... był cios poniżej pasa. ale to i tak nic nie daje. mamy ciche dni a mnie wykańcza tęsknota ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciągle martwiąca
Sylwiatko25 ja brałam PRENATAL classik od 5 tyg tak kazał lekarz,a kwas foliowy brałam prawie pół roku zanim jeszcze zaszłam w ciąże,ale potem lekarz powiedział że folik mogę odstawić jeśli łykam PRENATAL bo również ma on w składzie kwas foliowy...to z moich doświadczeń... a prawda jest taka że tyle opinii ile dziewcząt na forum;)) więc wybór należy do Ciebie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mlo88-przepraszam,że się wtrące ale ......Ja mam już trochę lat spędzinych z mężem i życie nauczyło mnie,że trzeba walczyć o swoje.Zapewne ktoś się ze mną nie zgodzi ale życie,związek,małżeństwo czy rodzicielstwo na odległość jest krótko pisząc do bani.My prawie dwa lata żyliśmy osobno i dziś wiem-nigdy w życiu więcej.Wiem,że chęć zarobienia większej kasy pcha nas do życia osobno ale można więcej stracić niż zyskać. Porozmawiaj z facetem spokojnie,bez wyrzutów(jemu z pewnością też jest ciężko tylko się nie przyznaje,udaje maczo),przemyślcie wszystko i znajdziecie kompromis.Nerwy wam nie pomogą a w twoim stanie nie są wskazane.Akinom28/1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juz mama
Nati1985 Pierwsza @ po poronieniu przyszla po 5 tyg. W sumie mialam tylko tydzien przerwy, bo 4tyg krwawilam i plamilam. Byla chyba podobna do wczesniejszych. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlo88
Akinom28/1 ja wiem to wszystko. on otworzył firmę transportową i teraz zanim to jakoś ogarnie musi tam siedzieć bo niestety jest tak że jak sam sobie nie przypilnuje to nikt mu nie przypilnuje tylko w jeszcze większe bagno wpadnie niż już jest. Miało być 6 miesięcy jakby było lipnie miał likwidować a już ponad rok jest idzie klawo a on ociągnie to. Jedno Wam powiem związek z obcokrajowcem jest bardzo ciężki. a poza tym on jest egoistą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marta9017
Cześć dziewczyny! Też przeszłam przez to wszystko. O ciąży dowiedzieliśmy się w marcu. Nie była planowana, więc przerażenie było niesamowite. Wtedy mój ówczesny chłopak, a obecnie mąż spisał się. Wspierał jak tylko mógł i pewnie dzięki naszemu aniołkowi jesteśmy tak szybko po ślubie, czego absolutnie nie żałuję. Ciąża od początku była zagrożona, krwiak, krwawienia i leki od pierwszej wizyty. i 30.05 moje maleństwo się urodziło w 16 tyg. Julek przyszedł na świat na moje ręce. Ten widok będzie mnie bolał do końca życia. Nie obeszło się bez zabiegu. Psychicznie było ciężko. Nadal jest, ale bardzo pragnęliśmy dzidziusia. Moja Pani doktor powiedziała że te umowne '6 miesiecy odczekania' nie jest w zaden sposób uzasadnione i można próbować od razu, bo wszystko znów wróciło do stanu sprzed ciąży. I tak po drugiej miesiączce spróbowaliśmy. Jutro powinnam dostać okresu, a wczoraj na obu testach wychodziła druga blada kreseczka. Zobaczymy co pokaże jutro. Z jednej strony bardzo się cieszę, ale i boję. Trzymajcie kciuki ! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlo88
dziewczyny ratunku !!! brudzę na brązowo ;( czemu ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mlo88- przyczyny plamień mogą być różne(niski poziom progesteronu,plamienia mogą pojawiać się w terminie @,coś złego się dzieje itp).Nie ma co wyrokować.Trzeba kontaktować się z lekarzem lub położną -To może nie być nic poważnego ale zawsze lepiej sprawdzić. Wiem,że w różnych krajach różnie podchodzą do ciąży w Itrym. ale nie daj się zbyć i niech coś robią,badają.Opieka jak najbardziej ci się należy. Daj znać jak sytuacja.Boli cię coś?Leż jak najwięcej,weź nospę. Trzymam kciuki!Akinom28/1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maxim77
Jedź na pogotowie póki czas!!! Koniecznie!!! U mnie tak się zaczęło poronienia a ja głupia czekałam aż bóli dostałam, a moze wcześniej by coś zaradzili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlo88
ja już taką mała plameczkę widziałam tydzień temu na papierze ale pomyślałam że to jakaś skaza papieru. a dziś trochę się zdenerwowałam poszłam siku patrze na papierze jasno brązowy śluz trochę go było tam. ale teraz już nic nie mam. nic mnie nie boli ani nie mam gorączki. jak na złość jutro mam na rano do pracy ale zadzwonię do położnej, wizytę mam w środę, w piątek byłam na badaniu krwi, gdyby było coś nie tak już by dzwonili ze szpitala do mnie. eehhhh.... ryczeć mi się chce już. ja nie dam rady jak stracę tą ciąże :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mlo kochana dzwon do poloznej i uspokoj sie , wiem lekko nie jest . za duzo masz chyba stresow i zlych mysli . musi byc dobrze . modle sie o wszystkie nasze fasolki zeby zdrowo rosly . ja dzis zjadlam sniadanie i po 20 minutach je oddalam :( ...hmm ciekawe czy kolejne wejdzie i nie wyjdzie . co do dziewczyn pytajacych o witaminy : ja dostalam przed ciaza przykaz brania : femibion natal 1 ( cenowo lekko nie jest bo miesiac kosztuje 40 zł ) i bralam je od stycznia i biore nadal do konca pierwszego trymestru one sa : poczytajcie sobie sklad i co maja charakterystcznego . kiedys pani w aptece chciala mi dac tansze inne : ale femibion ma jakis skladnik ktory lepiej wchlania kwas foliowy czy cos takiego ,no i ma witaminy i jod . mysle ze jest ok . mam pare badan do zrobienia : mysliscie ze jak pojde w poniedzialek je robic to dostane wyniki do piatku ( na wizyte ) ;mam takie przepisane : morfologia , mocz ,tsh,vdrl,anty hiv,anty hcv,anty hbs, hbsag...- krew mocz tsh to ok ..a te inne wiecie moze czy sie dluzej czeka na wyniki ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mlo88-jak sytuacja?Odezwij się! """ Sista83-Ja wyniki krwi miałam w ciągu dwóch dni ale najlepiej zapytaj w laboratorium jak będą krew pobierać.Mdłości,wymioty to chyba mnie nigdy nie opuszczą.Leci22tc a ja nadal choruje,najgorzej jak jadę samochodem.Mąż się śmieje,że hormony szaleją ale mi nie było do śmiechu jak ....wymiotuję na autostradzie. :( Jak tak dalej będzie to do porodu pojadę z miską między nogami albo pójdę pieszo.Akinom28/1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Akinom28/1 a ja licze na to ze ok 12 tygodnia mnie odpusci .. a tylko w drodze to masz czy cale dnie obojetnie co robisz ?ja w aucie o dziwo w miare daje rano ale reklamowka jest przygotowana w razie w .. rano mnie muli i niekiedy wymiotuje a niekiedy nie .. i w ciagu dnia ..i wieczorem ..czyli caly dzien . co do badania : nie dam rady isc i tak wczesniej bo od pocz wrzesnia mam dopiero wolne ..boje sie isc na czczo bo znow bedzie wymiot pewny :( co za lipa ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynkiz Mlo napisz co u ciebie ja tez zaraz na poczatku jakis tydzien po tescie ciazowym mialam taki rozowawy sluz ktory pojawial sie i znikal na jakis czas. Na szczescie to nic groźnego nie bylo a lekarze mowili ze do poki nie pojawia sie skrzepy to najgorsze sie pewnie nie dzieje. Trzymam kciuki i daj znac. Poki co u nas 29 tc ktory zaczynamy jutro. Maly szaleje, plec potwierdzona. Usg 3 d swietna sprawa synio ma juz sliczne poliki i wazy ok 1200 g. Ja czuje sie jak na poczatku spalabym non stop i wcale nie mam przyplywu sil. Brzuch coraz wiekszy a na wadze nawet nie staje. Jeszcze tydzien urlopu i mam nadzieje ze w koncu uprosze chorobowe bo na prawde jest mi ciezko. To tyle o nas powoli mysle o wyprawce pare rzeczy kupilam po usg reszta w najblizszym czasie. Dentist azja karola mycha myszor sitarowa i inne ktore ciezko zapamietac piszcie co u was. Mlo czekam dobre wiesci:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×