Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Etkapetka

Kolejna ciąża po poronieniu

Polecane posty

Akinom lekarka w miarę w porządku, ale testy i tak były płatne 160zł. Ona też jest alergologiem, więc mam 2w1. Ale dzisiaj odebrałam wynik i wszystko wyszło ok. Z jednej strony dobrze a z drugiej dalej nic nie wiemy :/ Tam było 20 alergenów, ale nie było na sierść psa, kota i konia tylko na ich naskórek... Więc może na samą sierść psa ma alergię. Pójdę na wizytę w czwartek to może coś więcej się dowiem. A nie zjadłaś czegoś nowego co by mogło zaszkodzić Maluszkowi? Może miał wzdęcia dlatego był niespokojny...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlo88
sista83 no to już nie długo i będziesz miała niunie swoją :D jak się boisz to dobry objaw :P xx sylwiątko25 w którym Ty kochana tyg. jesteś ?? pierz i prasuj rzeczy małej póki masz siłę na to :) bo z kolejnym tyg jest co raz ciężej. xx Akinom3 ale czas szybko leci z maluchem :) może ma dziś gorszy dzień i temu marudzi. :) xx ja jak wcześniej pisałam mam te skurcze dość często. dziś po napisaniu posta do Was, poleciały mi ciepłe prądy po nogach już się przestraszyłam że to wody mi odeszły ale na szczęście to nie to :) mam mówi że w walentynki urodzę i każe mi torbę spakować :D już dla małej rzeczy wyciągnęłam ale nie mam weny na pakowanie reszty :O ginka powiedziała że dobrze jakbym jeszcze 2 tyg. wytrzymała ale obawia się że to będzie trudne bo mała jest już bardzo nisko zwarta i gotowa do wyjścia. Dzisiaj na echo widziałam taką słodka minkę małej :D ma taką buziulkę pyzowatą :D normalnie miłość od pierwszego wejrzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mlo ja ciągnę własnie 29 tydzien i juz tak zaczynalam sie denerwowac ze jeszcze nic gotowe nie mam, jutro wezme sie za pranie i masz świetą rację - z kazdym tyg coraz ciężej. fajnie ze udalo Ci sie podejrzec małą :-) mnie moze w poniedzialek tez sie uda bo strasznie jestem ciekawa jak teraz mój mały Buszownik wygląda :-) A Ty trzymaj mocno zwarte nogi razem żeby wody za szybko nie poszły :-) hehh...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cześć dziewczyny, Przeprowadzam badanie na temat nadciśnienia występującego w ciąży. Jeżeli macie wolne około 10 minut zapraszam do wypełnienia ankiety ( w badaniu mogą wziąć udział wszystkie panie ciężarne oraz w okresie połogu niekoniecznie z nadciśnieniem) link do ankiety http://www.ankietka.pl/ankieta/135611/nadcisnienie-tetnicze-a-ciaza.html Z góry dziękuję Pozdrawiam serdecznie Ania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Edzia choruszka Nie jestem lekarzem i zbytnio wymadrzac sie nie bede,ale z tego co pamietam to chyba nie jest najlepszy wynik,ale tez najgorszy;-) Bywaja w tysiacach;-) sama mam taki! Nie wiem czemu nie podali norm,ale niedawno moja kolezanka byla z podobnym wynikiem jak Twoj i to juz podeszlo pod Hasimoto. Ta choroba to nie wyrok wiec nie panikuj, da sie zyc;-) Powinnas teraz zrobic jeszcze tsh, ft4 i ft3--bo w ciazy tsh sam oznaczony nie jest miarodajny bo dzidzia troszke Ci zabiera hormonow i stad przeklamanie dotyczace tsh. Dlatego ft3 i ft4 sa bardzo wazne. Ja zachorowalam bedac w ciazy z coreczka wiec 5 lat temu, baaaaardzo dlugo nie moglam zbic niedoczynnosci bo hasimoto powoduje niedoczynnosc tarczycy( poniewaz jest "zjedzona" i produkuje tylko przez pol) . Przy wysokim wyniku niedoczynnosci zabronione jest zachodzenie w ciazy gdyz moze,ale nie musi powodowac rozne wady...najlepszy wynik to 1-do 1,5. Na zachodzenie, bo potem to juz tak jak pisalam tsh wariuje. Nie wiem co jeszcze chesz wiedziec? Ja w tej nieudanej ciazy mialam straszne wyniki tsh-to akurat nie bylo az tak wazne,ale ft3 i ft4 .istne szalenstwo...pani doktor nie umiala sobie z nimi poradzic..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć Dziewczyny, dziekuję za gratulacje :) Majka jest cudowna, prześliczna, ma takie długie włosy, że jeszcze trochę i kitki jej będziemy robić :) Mogłabym ją ciągle tulić i całowac. Tatuś zakochany w córczce tak moco, że aż się boję abym ja nie zeszła trochę na dalszy plan. Ze mną trochę gorzej, bo po pordzie tak mnie boli kośc ogonowa, że nie jestem w stanie siedzieć bez cierpienia. Do tego nie idzie nam karmienie, mam nawał mleka, piersi bola i są nabrzmiałe. Nie mogę sobie z tym poradzić. Początkowo mała nie umiała pić przez moje płaskie brodawki i już pierwszego dnia tak mnie pokaleczyła, że nie miałam ochoty na dalsze karmienie. Kupiliśmy katurki do karmienia i już lepiej pije, ale od nadmiaru pokarmu piersi bola okropnie. No i mam burzę hormonów. Po przyjściu ze szpitala ryczałam jak bóbr. Dziś się poryczałam, że mąż zwraca uwagę tylko na córkę. Mimo że bardzo mi pomaga, mówi, że ładnie wyglądam itd., cieszy się, ze jesteśmy we trójkę rodzinką, to ja czuję się jakby teraz Majka była najważniejsza. Hormony mi dokuczają bardziej niż w ciązy, Ciagle martwiaca, widzę, że jeszcze czekasz. Nie zakładaj, że nie urodzisz do terminu. Widzisz jak to było u mnie... całą noc leżałam na porodówce, rano wszystko się zatrzymało i byłam pewna, że nie urodzę, a po południu przyszła taka akcja, że skończyło się porodem. W ogóle jak sobie pomyślę, że rodziłam bez znieczulenia... nie wiem, jak ja to zniosłam. Urodziłam chyba w 3 czy 4 skurczach z parciem. Okazało się, że małej spadło mocno tętno i nie było czasu na powolny poród, ochronę krocza itp. Od razu mocno mnie nacięli, a jak parłam to lekarz dusił mnie po brzuchu. Bylam przerażona.. Póki co nie chcę rodzić więcej. x Przepraszam, że tylko o sobie, ale nie nadrobiłam jeszcze zaległości na forum. Pozdrawiam Was wszystkie. Dziękuję za wsparcie w trakcie ciąży :) Wy też doczekacie się swoich maleństw :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość choruszka
Edzia Dzięki za odpowiedz,mam nadzieje,ze to nie zaszkodzi fasolce.zadzwonie do mojego lekarza i dowiem sie mam nadzieje cos przed wtorkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciagle martwiaca
Agnik dzis myslalam o tobie:) szkoda ze tak ciezko znosisz ten stan po porodzie,ale ja czuje ze bede miec tak samo:( juz mi sie takie jazdy zaczynaja a gdzie po porodzie:( kurcze co do porodu to ale mialas hardcore:(( ja sie boje porodu znowu a juz bylam dobrze nastawiona. Jedyne co moge ci skarbie powiedziec to trzymaj sie i ze jestem \ jestesmy z toba zeby cie wspierac:) caluje cie i sciskam bardzo!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
edzia agnik24 Moja kuzynka tez miala baaaardzo podbnie jak u Ciebie, i z porodem i z sutkami i z mleczkiem i z hormonami...tte humory to taka depresja poporodowa...ale nie martw sie, u niej przeszlo po 6 tygodniach i bylo juz tylko super;-) Choruszka Nie zmartwiaj sie, to sie da leczyc, jesli oczywiscie okaze sie,ze jednak musisz cos dostawac, a mialas robione hormony tsh, ft3 i ft4?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość choruszka
EDzia tsh mam w normie,ale tych drugich nie robilam ale zeskanowałam lekarzowi wyniki i moze jutro mi odpisze to pójdę je zrobić,wiem,ze mozna to leczyc ale martwie sie,żeby juz cos nie zaszkodziło fasolce bo to prawie 11tydzien,no mam nadzieje,ze będzie ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość choruszka
Edzia Mam jeszcze jedno pytanko ty o tej chorobie dowiedzislas sie w czasie ciąży a pamietasz w którym tygodniu czy juz przed ciaza wiedzialas??bo eyczytalam,ze jakieś wady noga wystapic a Ty masz zdrowa córeczkę wiec sie pocieszam,ze moze będzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
EDZIA Choruszka -nic się nie martw, ja tez jakoś w 11 tyg dowiedziałam się o tym, ze mam hasimoto i na dodatek niedoczynność z wynikiem tsh az 3,5( w ciąży zwykle idzie w druga stronę) a moja corcia to okaz zdrowia od urodzenia :-) Ja chyba tez musze wlezc na te strony co wyczytywalam o zaniku objawów ciazowych i wypocieszac dziewczyny- bo wszystkie tak jak ja do dzis do momentu usg -mają czarne myśli. A jak widac mogą zanikać... A niz złego się nie dzieje:-)dzieje Ja się uczepiłam wypowiedzi -to mnie przy nadziei trzymało -jednej z dziewcząt, która tez w 8 tyg miala zanik objawów, beta 3 razy robiona -skakala (ponoć wlaśnie juz po 8 tyg bety nie należy robić bo nie jest wyznacznikiem) a ta dziewczyna po zaniku objawów w końcu polazla na usg i wszystko bylo ok jak u mnie. I po suwaczku widzialamm, ze teraz to juz ma ponad roczna dzidzie:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Edzia Choruszka Ty mnie pytalas, a ja w tym samym czasie Ci odpisywalam dokładnie na pytania nie przeczytawszy ich- telepatia?:-D Jak juz pisalam przed ciąza 5 lat temu nic o chorobach tarczycy nie wiedzialam -dopiero wlasnie ok 3 mies mialam robione badanie. Wynik Tsh mialam jeszcze gorszy niz Ty, anty Tpo również w tysiącach, a najlepsze jest to, że leczyć mnie dopiero zaczęli po ciąży!!! Ja bylam głupia, lekarka nic nie dała i tak wyszlo.Wiec niczym na szczeście to nie zaszkodziło niuni:-) A leczyć się zaczęłam sama bo się faaatalnie czułam... Teraz w obecnej ciąży jestem pod stała opieką Endokrynologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość choruszka
Edzia Dziekuje za odpisanie no uspokoilam sie trochę jak pomysle o tym,ze masz zdrowa córeczkę juz nie czytam nic w necie na ten temat bo osiwieje,od razu Twoja historia poprawila mi humor,mam nadzieje,ze będzie ok jak u Ciebie,jeszcze raz dziekuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość choruszka
Edzia moje tsh wynosi 3,730 a normy są od w tym labolatorium podane 0.270-4.20 tylko te tpo przebrzydle ok250 no zobaczymy czego sie dowiem od ginekologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
EDZIA Choruszka Nic nie czytaj bo widzisz do jakiego ja się stanu doprowadziłam. Internet powinien byc zakazany w ciąży ;-) Jesli chodzi o wynik to wiem, ze sa takie normy, ale każdy ginekolog powie Ci, ze 1-1,5 to do zajścia w ciąże jest najlepsze. Ja wlasnie dlatego mam taką dużą przerwę po coreczce bo moje tsh sięgało ponad 10 i mialam zakaz zachodzenia w ciąże. Zresztą ponoć przy takim wyniku i tak ponoć na poczęcia szanse byly małe. Nie wiem bo nie próbowaliśmy. Jak dostalam zielone światło to w 3 cyklu zaciazylam, ale wiesz jak się to zakończyło... Dlatego jestem na tym forum. Ale właśnie pocieszające powinno byc dla Ciebie to, ze ja z gorszymi wynikami i jeszcze z niepodjetym leczeniem mam zdrowe dziecko. A ile kobiet w życiu nie miało robionych tych badań, a mają zdrowe dzieci. Ja jestem troche w innej sytuacji bo prawie 5 lat się leczylam i moj obecny wynik jest zasługa leczenia euthyroxem czyli przyjmowania hormonu w tabletce. A Ty pewnie dostaniesz mała dawkę, albo i nie. Lekarz sam zdecyduje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość choruszka
Edzia no pociesza mnie Twoja historia i tego będę sie trzymac:-)i musze byc dobrej myśli,co staram sie robić ale nie zawsze mi wychodzi,jeszcze raz dzięki za dobre slowo:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
EDZIA J Choruszka Jest późno i ja troche juz pisze bez ładu i składu, ale chcialam napisać, zebyś sie noe stresowala bo mnóstwo moich znajomych z takim wynikiem ma zdrowe dzieci, no i ja. Twoje tez takie bedzie, a jesli lekarz uzna, ze trzeba zbić tsh to pewnie Ci przepisze maleńka dawkę. Od któregoś tyg, ale nie pamietam którego dzidzia ma swoją tarczyce i wtedy juz nie trzeba podawać. Moja kokezanka tak miala, dzis ma 3 nieś.corcie- zdrowa! Ja juz całe życie nusze brac te tabletki a U Ciebie się moze okazać, ze tak jak u mojej znajomej. Nie martw się, są gorsze zagrożenia niz chora tarczyca. Lekarz na pewno Cię uspokoi:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewcia8445
Czesc dziewczyny :) czytam was codziennie choć się nie udzielam , pisałam wcześniej gdy plamiłam. Obecnie jestem w 36 tyg. termin mam na 13 marca wiec czekam cierpliwie :) Fajnie czytac o nowych zafasolkowanych dziewczynach pozd was !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlo88
ewcia8445 no to jedziemy na tym samym wózku :D ja mam termin na 12 marca ale zanosi się na szybszy poród :) xx sylwiątko25 no to już czas i pora się ogarnąć z rzeczami dla malej :) mam nadzieje że wytrzymam jeszcze te 2 tyg ale źle się czuję :O wszystko mnie boli, aktualnie daje mi popalić kręgosłup i dół brzucha.ja teraz co wizytę widzę małą :) mam bardzo dużo jej zdjęć i tak już myślałam żeby zrobić kolaż na ścianę w pokoju :D a jeszcze chce zamówić sesje dla małej po porodzie :) fajna pamiątka będzie. xx agnik24 oj kochana miałaś przejścia z porodem. hormony dają popalić :O ale to na pewno minie za jakiś czas, Jesteś w końcu zmęczona 9 miesięcy dało się odbić na psychice każdej z nas może dla tego też masz takie odczucia :) za niedługo będziesz się śmiała z tego że byłaś zazdrosna o córcię :) w końcu oboje jej pragnęliście i oboje ją kochacie ! :) ja bym dała wszystko żeby połówek oszalał na punkcie mojej małej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość choruszka
Edzia jeszcze raz dziekuje lekarz mi odpisal,że ze spokojem jak przyjdę 18na wizyte to wszystko mi wyjaśni no mam nadzieje:-)i ze mam poczekac ze spokojem do wizyty no mam nadzieje,ze wie co robi:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
EDZIA Choruszka Widzisz, nawet lekarz nie panikuje wiec się nie zamartwiaj:-) Gdyby wg niego było cos pilnego to myślę, ze by Cie szybciej zawezwal. Ja juz pisalam -jestem w innej sytuacji bo mam " mechanicznie" ten wynik uzyskany i dlatego muszę to bardzo kontrolować. A niektórym kobietom jak mnie w pierwszej ciazy- wychodzi właśnie taki problem. Wcześniej bylo ok, a choroba tarczycy uaktywnia się w ciąży Bedzie ok, nie myśl za duzo-widzisz, ja do wczoraj myslalam, ze padne, a dzidzia ma się dobrze. A zmieniając ciut temat- kiedy masz lub mialas badanie genetyczne tzn to usg genetyczne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość choruszka
EdziNo mam tylko nadzieje,ze lekarz wie co robi:-),no ja to usg genetyczne będę miala we wtorek bo to będzie jakoś 11i pól tygodnia prawie wiec kazal mi przyjsc z mężem;-)żeby sobie poogladal:-)mam tylko nadzieję,ze fasolka rosnie no u lekarza bylam ponad 2i pól tygodnia temu,juz bym chciala żeby byl wtorek i okazali sie,ze wszystko gra:-)a Ty na kiedy masz te badania??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
EDZIA Na pewno bedzie ok -nie martw się tak tym wynikiem, ja widzisz nie leczylam tego wcale, a corcia zdrowiutka:-)zdrowiutka Ja mam to usg dokładnie w 12 tyg i 0 dni, mialam mieć w 11,ale lekarz powiedział, ze w 12 juz bedzie więcej widac. Tez chyba pójdę wtedy z mezem i taj jak Ty również się boję -tym bardziej, ze brałam antybiotyk i jestem juz "starszą " ciężarówka ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewcia8445
mlo88 Tak termin mamy prawie taki sam :) choc z tego co pisałaś to chyba wczesniej urodzisz :) Ja mam miec synka tydzien temu polozna mowila ze juz jest glowka obrócony w dól , ale ja brzuch mam jeszcze wysoko wiec chyba sie nie zanosi ze Cie wyprzedzę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość choruszka
Edzia No musimy wierzyć,ze wszystko będzie dobrze i tego musimy sie trzymac:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Edziu - bardzo bardzo się cieszę, że wszystko ok. Wreszcie może odetchniesz Złociutka:) Byłam na wizycie. Dzidziuńka rośnie jak na drożdzach. Ma już ponad 7 cm, ale usg na tyle niedokładne, że nie znamy jeszcze płci. Planuję zrobić usg 3d, w którym tygodniu robiłyście? Macie godną polecenia klinikę w Poznaniu, gdzie mogłabym je zrobić? Czekam na dziecko, dziękuję za pamięć:) bóle moje to poprostu chyba taki urok, mojej ciąży. Lekarz zapisał mi Aspargan oraz dopochwowo Luteinę. Magnez ma pomóc na te skurcze macicy, które są prawdopodobnie powodem bóli. Wizyta jednak uspokoiła mnie mocno. Jestem szczęśliwa:) Dziś zaczęłam 15 tydzień. Sylwiatko, ja od soboty przez tydzień będę mieć siostrzenice 5 i 10 latkę... Toś mnie pocieszyła;p Ostatnio próbowałam szukać jakiś neutralnych żółtych czy zielonych ciuszków i powiem Ci szczerze ciężko takie znaleść. Agnik - przeżywasz po raz kolejny dojrzewanie(burza hormonów):P Mam nadzieję, że dasz radę je poskromić. Wrzuc na luz, też ciesz się maleństwem jak mąż, albo zajmij się sobą.. spróbuj wczuć się w rolę swojego M, jak ja kłócę bądź zamierzam kłócić się z mężem, to chwilę wzdycham, i zaczynam myśleć jak on. Mi to pomaga, wyciszam się, i wale wszystko;) Jesteś TWARDA BABA! przeczytaj raz jeszcze co piszesz o porodzie z Twoim udziałem! Ty jesteś główną bohaterką! Dałaś sobie świetnie radę i teraz sobie poradzisz:) Ewciu - trzymamy kciuki:) już niedługo będziesz tulić swą drobinkę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
EDZIA Sosi9- tak, juz jestem duuuzo spokojniejsza;-) Ja w pierwszej ciazy robiłam to usg gdzieś w 5 miesiącu. ##### Dziewczyny-glowa mi dzis pęka -chyba ta pogoda. Co moge brac oprócz apapu bo ten nic nie pomaga..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlo88
ewcia8445 nic nie poradzę że moja mała się tak spieszy :D moja jest od 30 tyg główka w dół :) a teraz już jest bardzo nisko i czasem czuję taki nacisk na krocze. chciałabym wytrzymać do tego 12 marca bo to dla dobra niuniu ale co ja poradzę jak ona taka nie posłuszna i chce już wyskakiwać :D no i z pewnością ma wpływ na poród to że ja też jestem wcześniakiem 3 tyg. :O xx u mnie dziś cały dzień przespany, teraz tylko trochę ogarnęłam szafę bo się już mi ubrania nie mieszczą :P ale nie czuję się na siłach za bardzo, brzuch mi stwardniał :O czuje się jakbym miała zaraz pęknąć, głodna jestem ale nawet nie mam siły jeść bo się będę jeszcze ciężej czuła. nie wiem czy to normalne takie twardnienie :O mama mi mówi że to nie dobrze... stresuje się tym. jutro mam nadzieję że będę miał siły to przygotuję łóżeczko, i torbę do szpitala, i jeszcze beciki muszę wyprać ale nie wiem czy mi się w pralce nie zbiją w kulkę :O coś moja mała spokojna dziś, tzn kopie sobie ale nie za dużo. Oby to nie była cisza przed burzą z jej strony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
EDZIA Ponawiam pytanie- Dziewczyny-glowa mi dzis pęka -chyba ta pogoda. Co moge brac oprócz apapu bo ten nic nie pomaga..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×