Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Etkapetka

Kolejna ciąża po poronieniu

Polecane posty

Dentist jesli czytasz kafe luknij na maila. Buziaki dziewczyny milego weekenndu. I dziewczyny maja racje nie robcie nic na wlasna reke!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ja tylko na moment więc pozwole napisac tylko o osobie. Od wczorajszego wieczora przez cały dzień do dziś i przez noc boli mnie w lewym boku. To jest dość silny ból ciągły, zmienia sie jego nasilenie ale boli cały czas. Czuje jakby mały tam ciagle siedział więc próbowałam lezeć na drugim boku żeby i on troszke się przefikołkował ale bez skutecznie. Ból promieniuje od boku brzucha okolice biodra az przez pachwine i na nogę. Gdyby to było z prawej strony pomyslałabym że to wyrostek ale to się dzieje tylko z lewej. Mam trudności z podniesieniem nogi czy jej zgięciem bo to owoduje silniewjszy ból. Jak robie siku tez czuje ból z tej strony. Czy któras miała podobnie? Czy możecie mi poradzić co z tym zrobić? Wczoraj wziełam nospe na rozkurczenie jelit ale nie pomogło za bardzo więc nie chce się tym szprycowac niepotrzebnie a wizyte u swojego lekarza mam dopiero w czwartek i moje sie czy nie powinnam wczesniej udac sie do lekarza czy to jakiś zwykła dolegliwośc ciążowa :( Poradźcie mi cos proszę? Klunia doczytałm ostatnio że brałaś clexan. Ja jestem na clexanie 0,2 od początku ciązy do dziś (23 tyd ciąży) prosze powiedz mi jak to byo u ciebie czy miałas zmianiane dawki clexany w czasie ciązy czy byłaś ciągle na jednej? Ja do tej pory kułam sie w brzuch ale od 2 tyg zastrzyki robi mi mąz w rękę bo na brzuchu trudno mi było złapać fałd skóry nie mówiąc już o dziwnym lęku psychologicznym gdzie zaraz pod miejscem wkłucia moj syniu robił fikołki... możesz mi powiedziec jak to wyglądało u ciebie skoro jesteś już po szczęśliwym rozwiązaniu? Przepraszam że nie pisze do każdej z Was ale naprawde martwie się tym bolem brzucha z boku:( do tej pory nic mi nie było, czuje że mały tam figluje więc nie powinna dziać się mu wieksza krzywda i żyje ale martwie się czy ten ból bolu to nic groźnego dla niego?:( Całuje Was wszystkie 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wielce wiedząca lub wiedzący dentist 27 czy jak Ci tam- ja biorę aspirynę w ciąży- w dawce 75 mg, jest to dawka nieszkodliwa dla płodu i w moim przypadku wrecz konieczna po 2 poronieniach....Wkleiłaś jakieś głupoty ze strony i myslisz, że jesteś najmoądrzejsza na świecie.... I OCZYWIŚCIE!!! Każdy lek, który bierzesz w ciąży trzeba skonsultować z lekarzem, a nie opierać się na forach...a o tym też wspomniaam.... ....a jak szukasz zadymy i nie rozmowy i wsparcia to pomyliłaś fora....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
28agatagata nie bylam u niego, ale moja znajoma do niego chodzila i twierdzi, ze b.dobry. Ja jestem w szkocji, czytalam na necie, ze nie robia tu usg, ale kiedys dzwonilam i pytalam, to facet mowil, ze robia, wiec nie wiem, trzeba by bylo sie dokladnie dowiedziec ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I ja jedynie wypowiadam się za siebie, a nie daje rady czy mówie ile brać jakiego leku...przetłumaczyłam to tak jak zostało mi to wytłumaczone "z polsiego na nasze "....wiem, że rozrzedza krew, a to pomaga mojej kruszynce....i to jest dla mnie najważniejsze....kwas foliwoy również przepisał mi lekarz i to z POLSKI !!! zaraz po pierwszym poronieniu....więc nie wydaje mi się, że Ty "dentist27" masz większą wiedzę niz mój lekarzi że to Ciebie ludzie powinni słuchać ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny nie psujcie atmosfery na kafe to nie miejsce na wspolne obrazanie sie. Bez sensu. Z reszta jestem tu z tego znana ze was pionuje. Ale z drugiej strony jesli ktos tak sie naczyta to i glupstwo moze zrobic. Wolnosc Tomku w swoim domku, robcie ze swoimi ciazami co chcecie, bierzcie jakie prochy chcecie, ale prosze sie tu nie unosic bo to nie forum na ten temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i z tego co czytam na forach dziewczyny z reguły biora duphaston i luteinę razem .... ....sorki za literówki...kończe wypowiedź, bo się niepotrzebnie denerwuję, a tego mi nie wolno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sitarowa89 popłakałam sie przy tym liście. dziewczyny co do KWASU FOLIOWEGO z tego co mi wiadomo, to bardzo, ale to bardzo ciezko jest go przedawkowac, poniewaz jego nadmiar jest wydalany z organizmu, wiec bez paniki i sprzeczek, bo po co to nam tu potrzebne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spadam stąd...trzeba było pionizować dentist27 ....szukałam tu wsparcia a nie obelg w moim kierunku... ....życze Ci denstist27 owocnego psucia atmosfery również na innych forach.... ....natomiast wszystkim forumowiczkom,które obecnie są w ciąży, by donosiły ciążę i tym, które się starają wreszcie ujrzały dwie kreseczki.... ...pozdrawiam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciągle martwiąca
Aniłołek23 mam do Ciebie pytanie bo pisałaś że czekasz na 1 @ i zaczynasz starania o kruszynkę:) za co ci dziękuję bo to dało mi nadzieję że i ja mogę tak szybko zacząć starania-ale mam takie pytanie: czy byłaś już na wizycie kontrolnej po zabiegu?i czy masz już może wyniki histopat.?Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobitki nie wolno denerwować się w ciąży bo to szkodzi Waszym Dzieciątkom :) Doris ja brałam clexan 0,4 od 8 tygodnia ciąży aż do rozwiązania,tzn. lekarz kazał odstawić na 4 dni przed planowanym cesarskim cięciem. Jeszcze w pierwszej dobie po porodzie go dostałam. Z dzidzią wszystko w porządku, zdrowa 10/10 :) , urodzona w 38 tygodniu ciąży. Pozdrawiam i życzę powodzenia wszystkim dzielnym kobitkom z tego forum :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fioletka0101
hej dziewczyny:) w koncu sie udalo jestem w 6 tygodniu nie moge nadal w to uwierzyc:) w walentynki zrobilam test wyszedl poztytywnie po paru dniach powtorzylam i znow II kreseczki:) poszlam do lekarza i potwierdzil jestem taka szczesliwa ze nie moge doczekac sie nastepnej wizyty:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciągle martwica ..... byłam na kontroli w poniedziałek i lekarz powiedział ze z wyniku nie ma konkretnej przyczyny, po prostu źle komórki się połączyły i dzidzia nie rozwijała się prawidłowo bo w 8 tyg miała zaledwie 3 mm, a wynik hist miałam po 3 tyg i na nim było "doczesna z ogniskami martwicy i wylewami krwi , kosmki łożyskowe odpowiadające I trymestru ciąży... jak to lekarz stwierdził to tylko potwierdzenie że byłam w ciąży. Ja się tam cieszę z takiego wyniku bo przynajmniej to ie przez żadną chorobę tylko dzidzia miała by mnóstwo wad w wyniku złego połączenia. Cieszę się że inaczej patrzysz już na tą sprawę bo ostatnio przeczytałam taką wypowiedz na jakimś forum: ze jeżeli nie będziesz myśleć pozytywnie o tej sytuacji i pogodzisz się z nią to Twój organizm i hormony szybciej wrócą do normy i i na tym zależało żeby być jak najszybciej gotową na nowa szanse starania się. (nie wiem czy to prawda z tymi hormonami ale ja tym tropem szłam i od razu inaczej się czułam) a poza tym ciągły płacz i zastanawianie się co by było gdyby???/ nikomu nie pomoże bo życia fasolki nie zwróci, należy cieszyć się ze w Niebie jest mu dobrze:))bo jeżeli ja jestem szczęśliwa to i Ona tez:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mycha1877
Hanakali nie przejmuj się... I pytaj o co chcesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hanakali, nie masz co sobie wyrzucać, bardzo dobrze że pytałaś a z odpowiedzi musisz wyłuskać te najbardziej rzetelne. Ja w przeciwieństwie do niektórych przyjmuję dobrze krytykę i się nie obrażam ani nie denerwuję jak ktos ma do mnie jakieś uwagi...nie napisałam niczego niezgodnego z prawdą...to że cos jest komuś zalecone przez lekarza nie oznacza, że będzie dobre też dla innych, to że coś trudno przedawkować nie oznacza, ze jest to niemożliwe...zresztą co ja będę uszczęśliwiać innych na siłę, przychylam sie do słów 9 tygodni-róbcie co chcecie i bierzcie co chcecie nic mi do tego. Ja tylko poprawiłam wypowiedź dubsy- nie miałam na celu wywoływanie klótni, sądziłam że jako dorośli ludzie potrafimy dyskutować i przyjmować słowa krytyki. Nie będę odpowiadać na obelgi jestem tu juz jakis czas, dziewczyny mnie znają i wiedzą, że nigdy swoimi radami nikomu krzywdy nie zrobiłam. A swojej wiedzy medycznej też nie mam nic do zarzucenia (profesorowie chyba też skoro mam dobrze zdane egzaminy) fioletka, gratulacje :) Doris ja też miałam taki ból tylko po prawej stronie, nie brałam nic i po pewnym czasie ustąpił. Jak to nie do zniesienia to przyspiesz wizytę może. Może trzeba by przyjrzeć się czy np. nie masz jakiejś torbieli na jajniku, albo po prostu jest chwilowo nadreaktywny i nic z tym nie będzie trzeba robić i samo ustąpi. 9 tygodni zajrzę, ostatnio coś nie mogłam sie tam zalogować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ufff dziewczyny jak tu się gorąco zrobiło... Kochane jesteśmy tu, żeby się wspierać i dzielić przeżyciami a nie wzajemnie obrażać czy też kłócić. Ja tez jestem zdania, że każdy organizm jest inny. A co do tabletek i wszelkich leków to jednak jakas tam chemia i każde ich przyjmowanie i dawki trzeba konsultować z lekarzem. Róbmy wszystko z głową kochane. Nie zawsze coś co pomogło innym, moze pomóc nam. I kochane nie oceniajmy się tutaj w taki sposób. Stanowimy wielką rodzinę Aniołkowych Mam i nie psujmy atmosfery jaka tu panuje, bo naprawdę to bardzo przykre. Dziewczyny mój ból pleców staje się nie do zniesienia. Już noga mi sztywnieje w pewnych momentach i schylać się nieraz nie mogę. Mojego chłopaka mama mówi, że to rwa kulszowa. Jeszcze tego mi brakowało. W czwartek mam to usg to od razu podjadę do lekarza domowego niech mnie przebada. No a @ nadal nie mam... Martwi mnie to okropnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaspana_marzycielka
Hej dziewczyny. Podczytuję Was od niedawna i słowa skieruję tutaj do Hanakali: po części dziewczyny mają rację - jeśli chcesz brać jakieś leki najpierw skonsultuj to ze swoim ginekologiem - będziesz spokojniejsza ;) Co do kwasu foliowego- ja w ciąży brałam 5 mg - nie mam problemów z niedoborem, a przynajmniej nie wiem o tym na razie ale z tego co mi wiadomo od moich koleżanek, które mają np. mutację genu MTHFR - to wtedy zwiększa się dawkę nawet do 15 mg. Mam troszkę już przejść za sobą, bo aż cztery poronione ciąże, więc siedzę w tych poszukiwaniach, badaniach aż po uszy, dlatego chciałabym ci wytłumaczyć co nieco ;) . Jeśli chodzi o acard tudzież aspirynę - można ją brać - i niekoniecznie trzeba mieć stwierdzony zespół antyfosfolipidowy. Ja nie mam go potwierdzonego(mimo złych przeciwciał przeciw protrombinie i złego wyniku białka C),a brałam acard przed ciążą i w ciąży numer trzy oraz cztery. To, że powoduje jakieś powikłania- owszem ale tych przypadków jest stosunkowo niewiele. To tak samo z metforminą. Niby na ulotce jest napisane, że nie można brać jej w ciąży, a jednak dziewczyny niektóre biorą przez całą ciążę i udaje im się donosić np. po 3 poronieniach zdrowe dziecko dzięki temu lekowi. O wiele więcej jest przypadków wad u małych dzieci, gdy matka bierze w ciąży steryd jakim jestnp. encorton - ten lek brałam również w ciąży ostatniej. Już po trzech ciążach poronionych stosuje się zestaw acard, clexane, duphaston lub luteina i do tego czasami encorton aby wspomóc kolejną ciążę i żeby incydent z poronieniem nie powtórzył się. To jest standardowa procedura. Co zaś się tyczy luteiny i duphastonu - owszem można brać obydwa naraz. Też to przerabiałam w ciąży numer jeden oraz dwa. Nie kolidują ze sobą te dwa leki bo to pochodne progesteronu.Czasami mogą pomóc przy problemach immunologicznych, jeśli takowe występują u matki. Mam znajomą, która brała duphaston 2 razy dziennie plus luteina dopochwowo 3 razy dziennie, inna znów brała 9 tabletek samej luteiny dziennie według zaleceń lekarza prowadzącego. Więc ilu lekarzy, tyle opinii i postawionych diagnoz. Najlepiej się nie denerwuj, a swoje wątpliwości rozwiej u ginekologa :) Pozdrawiam ciebie i resztę dziewczyn :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ja biore 8 tabletek luteiny dziennie(2x4). I do tego kwas foliowy 5mg.od stycznia.no i mam wielką nadzieję że będzie dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dentist ja wystapilam w twojej obronie kochana:) inaczej wszystkie by zwiekszaly ilosci witamin znajac sile paniki i chec posiadania dziecka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hamakali
Proszę już nie odpisywać mi na temat leków. Biorę tylko takie, które nakazal brac mi lekarz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlugo nie pisalam ale czytam was regularnie! Zdenerwowal mnie ten atak na dentist ktos kto pojawia sie tu dopiero od kilku dni nie powinien najezdzac na stare forumowiczki i zarzucac im cos co nie mialo miejsca, ale szkoda czasu na komentowanie tego! Niektorzy wchodza tu tylko na chwile zeby namieszac, Dentist ja trzymam z Toba! A u mnie dziewczyny ok maly figluje dzis robilismy usg 4d to juz 28 tydzien, wrazenie niesamowite, moj skarbek usmiechal sie do nas otwieral oczka. Wazy okolo 1100 g duzy sliczny chlopczyk! Beatko ty masz taki sam termin wiesz moze jaki duzy jest Twoj Franio? Pozdrowienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mnie od wczoraj boli prawy jajnik i ten ból przechodzi na plecy a po chwili przestaje(dziś w nocy pierwszy raz mnie tak złapało) a teraz niedawno znów to poczułam.... mam nadzzieje że to tylko miesiączka nadejdzie bo przez tydz nie bede miała nawet jak iść do lekarza:((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izi bravo to chcialam napisac ale nie mialam. odwagi tak w prost. Naczytac sie mozna i potem glupote zrobic. Sluchajmy swoich lekarzy i koniec dyskusji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
izi, duzo placilas za usg 4d??? tez bym chciala zrobic, ale w 2 trymestrze to chyba spory koszt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też czekam na brak
izi maluszek waży idealnie, moja malutka w 26 tygodniu ważyła 860g, a w 31 już 1750, u mnie prawie 35 tydzień i jest mi już strasznie ciężko, dobrze że już wszystko mam przygotowane. x Dziewczynki czytam Was codziennie i trzymam mocno kciuki za każdą!! Za te, które się starają, za brzuchatki i za szczęśliwe mamusie!!! x Buziaki dla wszystkich!!! x

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wom@n ja mieszkam w uk i tutaj 11min filmik, 1 kolorowe zdjecie i 5 czarno-bialych oraz wszystie pomiarydziecka kosztowaly mnie 100 funtow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczynki :) Sitarowa89 - u mnie bol lewego jajnika dawal mi znak ze jest cos nie tak, brak miesiaczki w tym miesiacu i sluz zamiast @ jakby plodny, zero bolesci w piersiach i kregoslupie, jedynie to jak zawsze mi wyskoczylo kilka krostek na czole,zawsze sie pojawiaja na dzien przed miesiaczka,ale miesiaczka nie przyszla, w drodze do lekarza mialam cicha nadzieje ze bedzie szansa na to ze jestem w ciazy, jednak zamiast tego uslyszalam ze to jest torbiel, po dluzszej rozmowie nacisnelam na niego zeby mi dał duphaston, biore go z no spa, tak jak kiedys

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczynki :) Sitarowa89 - u mnie bol lewego jajnika dawal mi znak ze jest cos nie tak, brak miesiaczki w tym miesiacu i sluz zamiast @ jakby plodny, zero bolesci w piersiach i kregoslupie, jedynie to jak zawsze mi wyskoczylo kilka krostek na czole,zawsze sie pojawiaja na dzien przed miesiaczka,ale miesiaczka nie przyszla, w drodze do lekarza mialam cicha nadzieje ze bedzie szansa na to ze jestem w ciazy, jednak zamiast tego uslyszalam ze to jest torbiel, po dluzszej rozmowie nacisnelam na niego zeby mi dał duphaston, biore go z no spa, tak jak kiedys

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×