Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Etkapetka

Kolejna ciąża po poronieniu

Polecane posty

Nie ma się co kłócić i obrażać. Nikt nie powiedział, że w UK można leżeć i pachnieć i pieniądze same wchodzą na konto. Wiadomo, że wszędzie trzeba pracować. Nie wszystkim wyjeżdzjącym się udaje godnie zyć. A juz tym bardziej nikt nie powiedział, że kobieta w ciąży powinna zapierniczać do dnia porodu w nie wiadomo jakich warunkach- tak być nie powinno, bo ciężarnej nalezy się szczególna ochrona. I tak jak Mlo napisała- kazdy jest kowalem własnego losu. Ci, którzy wyjechali za granicę narzekają i my tez narzekamy, tyle że na inne rzeczy. Ale to nasze wybory- czy zostajemy tutaj, czy wyjeżdzamy i w obu wypadkach ponosimy tego konsekwencje- i te dobre i te złe. Też byłam rok w Anglii i mimo, że nie pracowałam na pełen etat, to zgromadziłam więcej pieniędzy niz zgromadziłabym tutaj. Jednak zdecydowałam się wrócić i teraz mogę narzekać na warunki życia w PL, które są gorsze niż w UK czy innych krajach, no ale taki był mój wybór

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlo88
Moonziet dla tego mówię że niema co porównywać jak gdzie jest i się kłócić. mi nikt nie kazał wyjechać a ludziom którzy siedzą w Pl nikt nie broni wyjechać. dla mnie osobiście lepiej jest w nl niż w pl. fakt że mam najniższą krajową i nie raz się muszę nazapierdzielać jak głupia, ale stać mnie na utrzymanie i jeszcze odłożę sobie coś. w tamtym roku byłam 2 razy na wakacjach plus do pl 2 razy pojechałam, a mój brat ma lepsze wykształcenie ode mnie, prowadzi własną firmę do tego jego żona też fajnie zarabia ale niestety nie mogli sobie pozwolić na wakacje w tamtym roku. Ja przez 5 lat pobytu w nl jakbym zjechała do polski to mam ok 4 lata z głowy że żyję sobie na poziomie, i nie muszę iść do pracy, w polsce przez 5 lat bym chyba nawet nie uzbierała 1.5 roku bezstresowego życia.choć jestem po spedycji i niby też fajną kasę sie zarabia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli czas zwolnienia w ciąży przekroczy 182 dni, ciężarna musi we właściwym dla siebie oddziale ZUS-u złożyć wniosek o świadczenie rehabilitacyjne. Co istotne, musi to zrobić na 6 tygodni przed terminem, kiedy skończy się zwolnienie. Świadczenie rehabilitacyjne również wypłacane jest w kwocie 100% wynagrodzenia, można je pobierać maksymalnie przez 12 miesięcy – w przypadku kobiety w ciąży do dnia porodu. Lekarz orzecznik wydaje zgodę na świadczenie rehabilitacyjne na podstawie wyników badań przyszłej mamy oraz zaświadczenia od lekarza prowadzącego, może również wezwać kobietę na komisję lekarską. Orzecznik ma prawo odmówić przyznania ciężarnej zasiłku rehabilitacyjnego, zaś kobieta w ciąży ma prawo się od tej decyzji odwoływać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciagle martwiaca
9 tygodni PRZEPRASZAM nie potrzebnie sie tak unioslam rzadko mi sie to zdarza Jestem kilka tyg przed porodem wykonczona i zmeczona juz ciaza,moze dlatego twoj wpis tak mnie rozjuszyl...ale naprawde mnie denerwuje nawet powiedzenie ze : ciaza to nie choroba,owszem moze i nie ale jak nazwac 8 misieczne wymioty,pobyt w szpitalu i kroplowki?? Nie wspomne o kobietach ktore maja gorzej ze np.9 miesiecy leza zeby utrzymac ciaze! A jeszcze tak jak napisalam w kolejce nikt cie nie przepusci,w autobusie miejsca nie ustapia jeszcze slyszysz glupie komentarze to krew zalewa.... Ja poprostu uwazam ze kobiety w ciazy powinny miec godziwe warunki i byc sznowane a jest zupelnie inaczej. Jeszcze raz PRZEPRASZAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co ..strasznie mnie już wkurza te milion sprzecznych info na temat tego l4 ,,, nie będę tego już czytala bo się niepotrzebnie stresuje . poczekam na wynik działam i dam znac . bez sensu takie ktoś cos slyszal .. na stronie zus jest info o 270 dniach .. inni mowia o 182 dniach . a ja się spinam co będzie dalej - może wroce do pracy do porodu i zaczne rodzic na dniach ze stresu !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Edzia Hej dziewczyny-zeby rizwiac Wasze,a szczególnie moje wątpliwości ja zadzwonilam dzis do zusu i ciezarna ma te 270 dni, a Ty sista czym sie denerwujesz, przecież nikt Cie na komisję nie wzywa tylko Cie sprawdxili to cos innego. Moja lekarka jakas panikarą chyba jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na stronie ZUSU pisze tylko o 270 dniach zwolnienia w ciazy i nie ma slowa o zgloszeniu sie po jakies swiadczenie rehabilitacyjne po 182 dniach "Od 1 stycznia 2009 r. również ubezpieczone, których niezdolność do pracy przypada na okres ciąży mają prawo do zasiłku chorobowego przez okres do 270 dni." A dokumentem potwierdzajacym jest zwolnienie wystawione przez lekarza. Gdyby bylo inaczej, to by tam chyba bylo wyraznie napisane, albo to informacja dla wybranych, zeby przypadkiem pieniedzy nie dostac... xx Mysle, ze nie ma sesnu juz tego drazyc, znam duzo dziewczyn,ktore byly w ciazy na L4 z roznych przyczyn i zadnych wnioskow nie skladaly po 6 mies i nie wszystkie stawialy sie na komisji. Takze glowa do gory, bedzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Edzia No przecież napisałam, ze dzwonilam do ZUS-u, wiec chyba rozwialam wątpliwości?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość choruszka
No to super i wątpliwości mamy rozwiane:-) Edzia kiedy masz kolejna wizyte bo ja dopiero 18.02 juz nie mogę sie doczekac żeby okazalo sie,ze dzidziulek dalej rosnie..mam nadzieje,ze tego sie dowiem:-)staram sie myslec pozytywnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
edzia o co Ci chodzi ? myślisz ze wyolbzymiam ?? przecież mam wstrzymana wyplate swiadczen do czasu wyjaśnienia a czas wyjaśnienia będzie trwal min 2 tyg bo za tyle mam dostać pismo i protokol i na tej podstawie dopiero mogę się odnieść : dlaczego mnie nie było pod tym adresem a dwa : nie wiem co dalej beeda chcieli . dla mnie jest to problem ze ost przelew miałam miesiąc temu a kolejny nie wiem kiedy dostane i czy dostane - to tyle . pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No przecież pisalas Edzia, ale praktycznie w tym samym czasie co ja, a wrozka nie jestem niestety xx Sista, pewnie to potrwa, ale na Kanary nie polecialas itp., wiec na pewno się to rozwiaze pozytywnie jak przebrniesz przez nasza cudowna biurokracje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monziet dzięki za mile slowo :) wlasnie oglądam wozio na necie : bebetto luca chyba kupie bo do 1500 zł się zmieszczę i widziałam go na zywo ( kolor 230 nam się podoba ) no chyba ze nagle tako alive albo city move stanieje nagle do miesiąca czasu :) na lozeczko jestem zdecydowana ten zestaw za 500 zł . jeszcze tylko komode jakas w miare madra niedroga musze wyszukać do 400 zł tak żeby malej rzeczy pomiescic i fotel jakiś do karmienia bo nie mamy wcale mebli .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlo88
Sista83 będzie dobrze, na pewno należą Ci się te pieniążki, tutaj wyszła tylko po prostu nie wiedza, z tym adresem i tyle. ja zamówiłam też wózek i też w szarym kolorze :) bratowa chciała mi zamówić szaro pomarańczowy :O ale się nie zgodziłam. ja znalazłam na tej stronie http://www.bobowozki.com.pl/index.php?cPath=184 wydaje mi się że cenowo nie jest źle, ja zamówiłam 3w1 za 1300 złotych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Edzia Choruszka Na pewno będzie dobrze bo musi byc. Widzialysmy serdusia i dzidzie nasze na pewno mają się dobrze. A wiesz, ze ja nadal kaszle i lekarz myśli nad sterydami! Ja nie chcę... Wizytę mam mieć za 2 tyg, ale bedzie wcześniej bo mudza mi wypisać skierowania bo wlasnie za 2 tyg mam byc juz z kompletem badań. Monziet juz nie poruszajmy tego tematu bo się zrobił drażliwy, a wszystkie potrzebujemy spokoju. Sista WCALE mi nie chodziło, zeby Cie urazic tylko ja pisalam o zwolnieniach i komisjach bo durna lekarka mmie wczoraj nastraszyla, a Twoja sytuacja jest całkiem inna bo nie o komisję chodzi tylko o kontrolę dkatego pisałam żebyś tych deoch spraw nie łączyła. Oczywiście przykro mi z powodu tych wstrzymanych świadczen bo to chore jest, ale wierzę, ze wszystko się wyjaśni. Przecież nie oszukujesz i nie pracowalas w Austrii dorabiając sobie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Edzia Choruszka A co się stalo ,ze poronilas? I który to byl tydzień? Bo u mnie bylo puste jajo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciagle martwiaca przyjmuje przeprosiny. Kurcze przeciez wszstkie nas polaczylaa ta sama tragedia.... po prostu chcialam przedstawic wam inny punkt widzenia z innego kraju. Tez jestem za tym aby ciaze przechodzic po ludzku i rodzic po ludzku nie zaleznie od statusu czy pochodzenia... a wkurza mnie to ze niektore siedza na zwolnieniach a nic im ani fasolkom nie jest a inne musza charowac i bac sie kazdego dnia ciazy w obawie o dziecko. Tak bylo ze mna kazdy dzien byl sukcesem ale i obawa co tam u maluszka i czy moja praca nie wplynie negatywnie na zdrowie i rozwoj dziecka. Zaluje ze moja ciaza byla meczarnia fizyczna przez upaly i obowiązek pracy i psychiczna bo kazda wizyta u lekarza byla stresem kazde wyniki krwi itd. Tym bardziej ze poronilam w Pl i lekarz tam mowil ze skoro chce donosic ciaze to musze sie oszczedzac i te slowa brzeczaly mi w uszach cala kolejna ciaze.... Nie jestem osoba ktora obraza innych ludzi nie taka jest moja natura. Ale nic nie poradzimy ze na swiecie jest tyle niesprawiedliwosci. A poki co korzystajcie ze swoich l4 odpoczywajcie zbierajcie sily na maraton porodu i opieke nad maluszkiem bo potem zaczynaja sie kolki kupki zupki przewijania spacery karmienia i pragniesz czasem wrocic do pracy.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość choruszka
Edzia ja bylam juz prawie w10tygodniu i lekarz mi powiedział,ze serce przestalo bic 7t2d wiec dlatego sie boje bo wtedy tez serduszko widzialam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Edzia Choruszka, a wtedy szybko zobaczyłas serduszko? A wiadomo dlaczego tak się stało? Czasem winna tarczyca, czasem bakterie, nadciśnienie... A czulas cos, byłaś wtedy chora, czy dopiero z usg sie dowiedziałas? Ja od początku czułam, ze cos nie tak bo nawet tydzień po terminie test pokazywał blada kreskę wiec juz panika, test z krwi, ze ciąza młodsza o 2 tyg nix z okresu, usg tez, ze ciąza młodsza... Wtedy zaczęłam czytać o pustych jsjach i czułam, ze cos jest jak byc nie powinno... Tym bardziej, ze pierwsza ciąża była prawie ksiazkowa:-)książkową No to teraz jesteśmy dwie panikujace bo ja się juz uspokoilam, ze serdusio jest to bedzie ok, a tu widzę ze u Ciebie nie było... :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość choruszka
Edzia No wlasnie nie wiadomo mi lekarze powiedzieli,ze tak sie zdarza,ze natura sama nieraz eliminuje zarodki które moglyby byc chore albo cos a tak to nie wiadomo chora nie bylam badania normie wiec nie wiedza,no ja wtedy widzialam tez jakoś w polowie 6tygodnia no a później przestali bic7t2d wiec bardzo szybko 11listopada zeszlego roku pamietam jak dzis znalazlam doslownie wieksza kropke krwi na papierze jak bylam w toalecie i pojechałam na pogotowie no i okazali sie ze to koniec i na z drugi dzien zabieg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
EDZIA Choruszka... Tak mi przykro sie zrobiło jak to przeczytałam...:-( Bardzo Ci współczuję... Czyli ta krew Cie zaniepokoiła, myslalam, ze nic nie wiedzialas do następnego usg... Ja tez się boję bo te antybiotyki i nadal kaszel.., mam juz dość tego chorobska, wyjątkowo wtedny ten wirus czy bakteria!!! Mam nadzieje, ze i mnie i Tobie i innym nowo zafasolkowany Bozia da mocne i zdrowe dzieciaczki:-!dzieciaczki Ja pisalam DZIECIACZKI, a moj telefon tj.słownik zmieniał mi na DZIAŁACZKI;-) Mozr będą corcie- w przyszłości działaczki;-

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość choruszka
Edzia no tylko ta ociupinkę krwi widzialam i nic innego wiec teraz tez sprawdzam jak chodze bo wiem,ze do następnego usg musze poczekac i tylko pozostaje mi sprawdzanie czy nie ma krwi bo to będzie wtedy cos znaczylo ale na razie jest ok wiec tego sie trzymam:-)bo nic innego mi nie pozostalo.wiec musimy byc dobrej myśli i wierzyc,ze wszystko będzie dobrze i tak musi byc:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zmieniamy klimat nieco : trzeba być pozytywnym . w związku z tym ,ze mój maz kocha szarlotki etc a ja średnio ale dla niego zrobie bo zasługuje : wklejam przepis - może skorzystacie . ja będę go robila dziś pierwszy raz wiec zobaczymy :) wydaje się max łatwy - ja dorzucę jakies bakalie jak zwykle a jabłek dam mniej bo nie będę dźwigała. Składniki: (blaszka 20×30) •2 szklanki mąki pszennej (tortowej) •1/2 szklanki płynnego miodu •2/3 szklanki cukru •4 jajka •200g masła lub margaryny + 50g do posmarowania jabłek •2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia •2 łyżki cynamonu •około 2 kg jabłek Przygotowanie krok po kroku: •Jabłka obrałam, usunęłam gniazda nasienne. Połowę pokroiłam w kostkę i skropiłam sokiem z cytryny, by nie ściemniały. Pozostałe zanurzyłam na chwilę w wodzie z tego samego powodu. •Masło rozpuściłam uważając, by się nie przypaliło i odstawiłam do przestudzenia. •Wszystkie składniki ciasta wymieszałam ze sobą, a następnie dodałam pokrojone cząstki jabłek. Wymieszałam. •Ciasto przełożyłam do blaszki wyłożonej papierem do pieczenia. •Pozostałe jabłka pokroiłam w cienkie półplasterki i ułożyłam na wierzchu ciasta tak, by lekko na siebie zachodziły. •Jabłka posmarowałam miękkim masłem i wstawiłam do piekarnika. •Piekłam około 45 minut w temperaturze 180°C jeśli lubicie takie cuda to zapraszam do testowania i smacznego .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam 1,5 rocznego synka i 1 poronienie za soba, aktualnie jestem w 6 tygodniu ciazy. Odczekalismy 3 miesiace i bach za pierwszym razem. Tyle ze mialam lekkie rozowe plamienia i teraz ch... sie boje. Czy wiecie w jakim czasie od krwawienia trzeba wziasc progesteron by to mialo sens?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Edzia Bothary79 Ja tez jestem po poronieniu we wrześniu i tez jestem w 6 tyg ciazy;-) W zeszłym tygodniu zaczęłam plamic i zaraz się zgłosiłam do szpitala na dyzur-dostalam luteine i dwa dni później juz nie plamilam. Zgłoś się jak najszybciej do lekarza im szybciej tym lepiej, ale bez paniki- musi byc fobrze. Ja i Choruszka, która tez jest na tym forum tez się wspieramy bo obie jestesmy we wczesnej ciąży :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
EDZIA Sists83 Te cząstki jabłek wymieszalas z ciastem? Wszystkie składniki ciasta wymieszałam ze sobą, a następnie dodałam pokrojone cząstki jabłek. Wymieszałam. A robilas kiedys szarlotke sypana? Prosta i szyyyybka;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Edzia wlasnie zaraz się zabieram za to ciasto : pokroje w kostke i wymieszam i zobaczymy co wyjdzie . wlasnie jem drugie sniadanie : serek homo o smaku biszkoptu mniam :))) malej chyba smakuje . później sok wyciskany za ok 2 h . -zdrówko przede wszystkim . Bothary79 nie pomoge bo nie miałam plamein : ale lepiej zglos się do lekarza i odpoczywaj ile się da i trzymamy kciukasy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sista83 Mam nadzieje,że uda ci się odkręcić sprawę z ZUS-em i wmiarę szybko przywrócą świadczenia:)Trzymam kciuki:) Przepis na ciasto brzmi apetycznie.Dajcie zbać czy wam smakował. "" Mlo88 Wózek bardzo ładny:) "" U nas spokój.Mama wczoraj pojechała do Pl.Trochę smutno choć momentami tych rad miałam dość.Synuś śpiocha smacznie,chatkę ogarnęłam,pranie się kręci i chyba też się położę.A co?Należy się:) Później na spacerek o ile nie będzie lało. W niedzielę przychodzi położna.Ciekawe ile mój Pączek przytył?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlo88
Akinom3 zobaczymy na żywo jak będzie wyglądał ten wózek :) tato mnie straszy że mam kupić dwie oponki dodatkowo bo koła pompowane szybko się dziurawią :( Twój maluch to pierwszy wnuk Twoich rodziców ?? ja nie chcę myśleć co u mnie będzie z radami :O już mi każą jakieś kopry włoskie itp kupować dla małej, przecież teraz nie daje się kopru tylko są kropelki na kolki. Fajnie że Wasz maluszek spokojny :) bynajmniej masz chwilę dla siebie. masz rację odpoczywaj w końcu też Ci się należy xx Sista83 jak zawsze narobi smaków a ja tu nie mogę słodkiego jeść :P xx ciągle martwiąca melduj jak się czujesz kobitko. opadł Ci już brzuch czy jeszcze masz wysoko ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×