camelia 0 Napisano Listopad 18, 2004 Wkrótce zacznę przyjmować Logest. Mam pewne obawy, ponieważ słyszałam na jego temat dość sprzeczne opinie. Lekarka przepisała mi go, bo dopiero zaczynam swoją \"przygodę\" z pigułkami, a on zawiera minimalną dawkę hormonów. Jakie są Wasze doświadczenia z tymi konkretnymi tabletkami? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nie poszukaj innych pigułek Napisano Listopad 18, 2004 logest jest koszmarny!!! Bralam i mialam taka depreche i do tego po co byly mi pigulki jak sie wcale nie mialam ochoty kochac:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
camelia 0 Napisano Listopad 18, 2004 A jak długo go brałaś? I na co zmieniłaś? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ulubiona Napisano Listopad 19, 2004 Jakie tam poszukaj sobie innych pigulek? CZy wy naprawde nie rozumiecie ze mimo tego ze dla ciebie nie byl dobry dla niej może być idealny????? POsłuchaj lekarki i bierz go...a jeżeli nie bedzie Ci służył dopiero zmień...ja biore Harmonet ktory ma sklad hormonalny identyczny i czuje sie swietnie! Żadnych efektow ubocznych! POzdrawiam! :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
camelia 0 Napisano Listopad 21, 2004 Troszę mnie podbudowałyście, dzięki.:) Mam nadzieję, że mój organizm w miarę szybko przystosuje się do tych tabletek i zbytnio nie odczuję skutków ubocznych ich stosowania. Niedługo wielki start i wszystko się okaże.:D A czy zauważyłyście jakiś wpływ Logestu na cerę? Pozdrawiam cieplutko. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Mexi Napisano Listopad 21, 2004 Ja też dopiero zaczęłam przygodę z pigułkami i to właśnie od Logestu. Zjadłam na razie 10 tabletek i oto moje spostrzeżenia: 1 dzień- miałam troszkę duszności, ale nie wiem, czy to z winy pigułek. około 4-5 dzień troszkę bolały mnie piersi, ale tylko podczas leżenia na brzuchu. Okres miałam bardzo krótki. Normalnie mam 5 dni, a teraz w zasadzie 2, 3 dzień to już był bardzo skąpy. Co do wpływu na cerę to nie zauważyłam jakiejś wielkiej zmiany. Ani na lepsze, ani na gorsze (a szkoda, bo myśłałam, że pigułki mi ją troche poprawią- zobaczymy jak będzie dalej). No i troszkę mi się powiększyły piersi. Nie tak, że o cały rozmiar, czy coś. Ale stały się pełniejsze. Nawet mój facet zauważył :-)Poza tym żadnych innych skutków ubocznych nie zauważyłam. Napisz, jak Twoje doświadczenia. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
camelia 0 Napisano Listopad 21, 2004 Do MEXI: Dzięki za opis Twoich spostrzeżeń.:) Z tego co napisałaś, to całkiem nieźle znosisz te pigułki. Mam nadzieję, że i ze mną będzie podobnie.;) Wszystko okaże się już niebawem, bo jak narazie czekam na okres, który lada moment powinien się pojawić. A powiedz, o jakiej porze przyjmujesz pigułkę? Bo słyszałam, że najlepiej brać ją przed snem, wtedy ewentualne nudności się niwelują. Co do wpływu na cerę, to mam podobne nadzieje jak Ty, byłoby miło gdyby Logest ją przy okazji troszeczkę \"zdyscyplinował\".;) Jak tylko zacznę przyjmować pigułkę, napiszę jak to wygląda u mnie. Oby wszystko było w porządku. Powodzenia dalej, pozdrawiam serdecznie i czekam na kolejne spostrzeżenia!:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gosiaa Napisano Listopad 22, 2004 hej laski. ile placicie za logest czy harmonet?? i w jakich miastach? pozdrawiam:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gosiaa Napisano Listopad 22, 2004 hej laski. ile placicie za logest czy harmonet?? i w jakich miastach? pozdrawiam:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gosiaa Napisano Listopad 22, 2004 hej laski. ile placicie za logest czy harmonet?? i w jakich miastach? pozdrawiam:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gosiaa Napisano Listopad 22, 2004 hej laski. ile placicie za logest czy harmonet?? i w jakich miastach? pozdrawiam:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość lllllllllllllllllllllll Napisano Listopad 22, 2004 logest 33,63 katowice okolice Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość lllllllllllllllllllllll Napisano Listopad 22, 2004 logest 33,63 katowice okolice Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
camelia 0 Napisano Listopad 22, 2004 Do GOSIAA: Dobre pytanko.;) Ja swoje pigułki (Logest) kupiłam za niecałe 30 zł pod Olsztynem. A Wy ile za nie płacicie? Opisujcie proszę nadal swoje doświadczenia z tymi pigułkami. Pozdrawiam!:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
camelia 0 Napisano Listopad 24, 2004 Odświeżam i proszę o kolejne Wasze wypowiedzi.:) U mnie dziś wielki start...:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość a ja lubię Logest Napisano Listopad 24, 2004 Brałam już różne tabletki - Cilest, Marvelon, troszkę Dianę. Po żadnych tabletkach nie miałam skutków ubocznych (widocznie mój organizm dobrze toleruje tabletki). Ale Logest ma najmniej hormonów i dlatego najbardziej mi odpowiada. Niedługo przyjdzie czas na baby ;) i łatwiej będzie organizmowi zrezygnować z tabletek o najniższej zawartości hormonów niż z tych co mają ich więcej. po prostu będzie to dla niego mniejszy szok. Tylko cena mi się nie podoba ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość lili... Napisano Listopad 24, 2004 Ja jestem w trakcie zażywania 2 opakowania logestu. Podczas brania pierwszego miałam bóle głowy, piersi, a okres trwał na prawdę wyjątkowo długo.. Kolejny raz już trwał 3 dni więc ok. U mnie logest kosztuje około 33zł A przy okazji mam pytanie. Jakiś tydzień temu zapomniałam wziąść tabletki i zrobiłam to z 3godzinnym opóźnieniem. Przeczytałam na ulotce że działanie jest zachowanie i wszystko ok Wczoraj znów zapomniałam wzięłam nie o 17 a o 20 godzinie, dziś już normalnie. Czy wszystko jest ok ??? bardzo proszę o rade :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
camelia 0 Napisano Listopad 24, 2004 Kobietki, powiedzcie czy robiłyście jakieś badania hormonalne zanim zaczęłyście przyjmować pigułki? Czy może wykonujecie je w trakcie brania co jakiś czas? Jeśli tak, to co kontrolujecie i jak często? Do LILI: Przeczytałam w kilku źródłach, że jeśli spóźnienie w przyjęciu tabletki wynosi mniej niż 12 h, to nie ma powodu do niepokoju. Należy połknąć zapomnianą pigułkę, a kolejne przyjmować o zwykłej porze. Także wszystko jest ok i nie masz się czym przejmować. :) Dzięki za Twoje spostrzeżenia. A jak się teraz czujesz? Te dolegliwości, które miałaś podczas pierwszego opakowania już minęły? Pozdrawiam, trzymaj się ciepło.:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
arniska 0 Napisano Listopad 24, 2004 a ja jutro ide kupic moje pierwsze opakowanie Logestu :) znalazlam w aptece za 28 zl, a mieszkam w Poznaniu jak poszlam pierwszy raz do ginekologa w sprawie tabletek to nie mialam zadnych badan, bez niczego lekarka przepisala mi Diane, gdy poszlam ponownie po kolejne opakowania ale do innej lekarki byla ona w szoku ze nie mialam zadnych badan! Nie wiem jak jest w przypadku takich \"slabych\" tabl jak np Logest, ale przy tych co maja duza dawke hormonow NALEZY zrobic badania, teraz robie cytologie co rok, a badania krwi /niepamietam dokladnie jakie - ale cos tam alat, astat bodajze, nie wiem w kazdym badz razie to jest zwiazane z watroba, potem tez na krzepliwosc, no i morfologie/ co 1,5 roku. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość lili... Napisano Listopad 24, 2004 do CAMELIA No więc te dolegliwości mi w zasadzie już przeszły, choć podejrzewam, że ból piersi pozostanie bo już coś czuje.. Głowa raczej mnie już nie boli, chociaż wczoraj wyjątkowo. Ogólnie jest ok:) Gdy lekarka mi przepisała Logest też zastanawiałam się czy to dobry wybór, ale na razie słyszałam pozytywne w większości opinie. No i nie znam nikogo kto zaszedł w ciąże używając te tabletki (natomiast mam 2 kumpele które używając Diane35 ZASZŁY W CIĄŻĘ mimo regularnego stosowania według zaleceń) Mam tylko jedną wątpliwość, bo pisałaś, ze wyczytałaś, iż Jeśli sie zażyje tabl do 12 godzin to działania jest zachowane (ja także się tego doczytałam), ale co, jeżeli zdarzyło mi się to już drugi raz ????? (no w prawdzie nie dzień po dniu;) ale ostatnio chyba w sobotę czy w niedzielę! no i wczoraj oczywiście:( :( ) co o tym myślisz Camelia?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
camelia 0 Napisano Listopad 24, 2004 No to się zaczęło...;) Właśnie połknęłam pierwszą pigułkę. Zobaczymy, jak mój organizm na nie zareaguje. Oby wszystko było w porządku. Do ARNISKA: Też słyszałam podobne opinie, że przy \"najlżejszych\" pigułkach badania hormonalne nie są absolutnie wymagane jeśli się miesiączkuje regularnie i z cyklem nie ma większych problemów. Jak długo już przyjmujesz tabletki i dlaczego zmieniasz na Logest? Życzę dobrego startu z nowymi pigułkami.:) Oczywiście opis Twoich doświadczeń będzie bardzo mile widziany.:) Pozdrowienia! Do LILI: Mam nadzieję, że te dolegliwości całkowicie Ci miną, pewnie organizm nadal jeszcze się przyzwyczaja i to dlatego. O Dianie, to słyszałam w większości jednak negatywne opinie, że ma dużo hormonów, znacząco podwyższa poziom prolaktyny, że działa badziej leczniczo na skórę, aniżeli antykoncepcyjnie - co zresztą potwierdzają przypadki Twoich kumpeli... A co do tego opóźnienia to myślę, że naprawdę nie ma powodów, by się tym przejmować. W sumie to tylko 3 godziny, więc nie powinno się to jakoś szczególnie odbić na skuteczności pigułki. Teraz postaraj się brać regularnie i na pewno wszystko będzie ok. Też się boję, że będę zapominać, więc póki co - alarm w komórce.;D Lili, a Ty robiłaś sobie jakieś badania hormonalne? Logest to też są Twoje pierwsze pigułki, czy brałaś już wcześniej jakieś inne? Pozdrawiam serdecznie i nie przejmuj się - będzie dobrze.:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość lili... Napisano Listopad 25, 2004 Dziękuję za słowa otuchy:):* mam nadzieję, ze nie mam się czym przejmowac. Badań żadnych nie miałam robionych i Loest to moje pierwsze pigułki:) a co do alarmu w komórce to akurat też mam:D ale niestety byłam pochłonieta innym zajęciem, a telefon był w drugim pokoju gdzieś zakopany;) Tak więc 3maj się i pisz jak się czujesz po tych tabletach:) Na pewno będzie ok:P :* Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
camelia 0 Napisano Listopad 25, 2004 Do LILI: Dzięki, ja też mam nadzieję, że będzie w porządku. Oczywiście dam znać co i jak.:) Hihi, znam te problemy z niesłyszalną komórką.;D A powiedz, jak Twoje zaufanie do tej formy antykoncepcji? Tzn. polegasz tylko na pigułkach, czy stosujesz jeszcze jakąś dodatkową metodę? Niby nie trzeba, ale przezorny zawsze ubezpieczony - sama mam wątpliwości i szczerze powiedziawszy chyba troszkę to potrwa zanim nabiorę \"zaufania\" do pigułki. Miłej nocki, no i do następnego (bo liczę, że wymiana doświadczeń jeszcze troszkę potrwa...;) )! :* Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
camelia 0 Napisano Listopad 25, 2004 Jestem po pierwszej tabletce, którą połknęłam wczoraj wieczorem i jak narazie wszystko jest w porządku. Nie czuję się jakoś inaczej i nie obserwuję żadnych dolegliwości i zmian. Wiem, że to dopiero początek i pewnie wkrótce odczuję branie pigułki (oby tylko nie za bardzo), ale miło by było, gdyby tak już zostało.;) A u Was kiedy pojawiły się te działania uboczne? Pozdrawiam i życzę wszystkim dużo zdrówka!:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
arniska 0 Napisano Listopad 25, 2004 do Camelia Tabletki przyjmuje juz jakies 2 lata, zaczelam od Diane 35 co bylo wielkim bledem, ale coz, wtedy nie wiedzialam ze z hormonami to nie zabawa, glownym celem ich brania bylo ulepszenie cery, pozbycie sie zbednych wlosko, ale powiem ze nie bylo warto, to za duza dawka hormonow, a po ich odstawieniu /z powodu calej masy skutkow ubocznych/ wszystko powrocilo. Potem zgodnie z zaleceniami mojej nowej pani ginekolog bralam tabletki ktore maja posrednia dawke hormonow - Regulon, po to by organizm nie przezyl zbyt duzego szoku, bralam je prawie rok, a ostatnie opakowanie to byla katastrofa, bo wzielam bez robienia przerwy z tego wzgledu ze na wesele jechalam, i moj organizm sie zbuntowal, przy ostatnich tabletkach, malo na zajeciach przytomnosci nie stracilam,mialam plamienia /co nigdy wczesniej u mnie nie wystapilo/ na wymioty mnie bralo i w ogole beznadzieja, potem 2 tyg dochodzilam do siebie. Po tym Regulonie sprobowalam plastrow Evra, ale nie moglam sie co do nich psychicznie przemoc, bo tabletke polkne i wiem ze dziala /trzeba sie pilnowac jesli chodzi o wymioty i biegunke/ a tu.... No i poza tym mialam skutki uboczne w postaci swedzenia w miejscu jego przyklejenia i bole piersi bardzo mocne :( I tak oto dotarlam do tabletek Logest :) Jestem dobrej mysli, dalam rade z taka duza dawka hormonow wiec nie powinno byc zle :) Bede tu zagladac jak Wam idzie z nimi :) I oczywiscie dam znac jakby mi sie cos dzialo :) pozdrawiam cieplutko :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość lili... Napisano Listopad 25, 2004 Camelia powim Ci, ze moje zaufanie do tabletek (a szczerze mówiąc w ogóle do wszystkiego;) ) jest ograniczone. Używam zwykle dodatkowo prezerwatywy. Raz tylko zdarzyło nam się bez i teraz mam juz jakieś obawy wydumane pewnie, no ale cóz.. schiza jest:( Już jestem taka panikara:D;) Przyznam się, ze od kiedy zaczęłam brać tabletki, trochę ta obawa o zajściu w ciążę mi przeszła, choć sądziłam, ze i tak będę schizowała znająć siebie.. no ale zauważyłam zmianę :):) Teraz wyczekuję okresu ..:) A co do tych skutków ubocznych to zauważyłam je w trakcie brania pierwszego opakowania jakoś właśnie na początku, no może nie po pierwszej tabletce;) Pisz co u Ciebie:*:*pa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
camelia 0 Napisano Listopad 26, 2004 Dziękuję kobietki za Wasze komentarze, naprawdę super, że dzielicie się swoimi doświadczeniami.:) U mnie jak narazie jest całkiem nieźle. Wieczorkiem troszkę rozbolała mnie głowa, niezbyt mocno, ale podejrzewam że to może mieć jakiś związek z pigułką, bo ten ból jest nieco inny niż normalnie, a poza tym ja bardzo rzadko miewam bóle głowy. Ale poza tym wszystko w porządku, póki co.;) Zobaczymy, co będzie dalej... Do ARNISKA: Naprawdę masz niezłe doświadczenie z hormonami i dużo przeszłaś. Tym bardziej życzę Ci, aby Logest jak najlepiej się \"spisał\" i Ci podpasował. A powiedz, czy po tym jak zaczęłaś po Diane przyjmować Regulon, Twoja cera znów wróciła do normy? Tzn. czy nowa pigułka poprawiła jej stan? Wiesz, też zastanawiałam się nad plastrami, ale po tym co od Was słyszę, to raczej nie skorzystam. Poza tym masz rację, jednak pigułka daje większy komfort psychiczny, choć i tak pewnie troszkę potrwa zanim jej zaufam. No ale myślę, że to po prostu kwestia czasu.:) Pozdrawiam Cię serdecznie, życzę powodzenia z Logestem i oczywiście czekamy na Twoje spostrzeżenia (oby same pozytywne :) ). Do LILI: Hihi, ze mnie też jest podobna panikara, dlatego myślę, że jednak gumka się przyda, przynajmniej narazie.;) Mam nadzieję, że podobnie jak Tobie i mnie z czasem przejdzie ten lęk, w końcu to przecież najpewniejsza metoda i dlatego ją stosujemy, nawet mimo tych niedogodności.;) Z tym moim bólem głowy, to popatrzyłam na Twój pierwszy post i widzę, że Tobie rówież na początku nie był on obcy. Ale już Ci się nie zdarza, tak? Wiem, że to pierwsze opakowanie będzie najcięższe, bo jednak trzeba dać organizmowi czas, aby się \"przestroił\" na nowy rytm dyktowany przez pigułkę. Mam tylko nadzieję, że przebiegnie to w miarę lekko i bez większych \"przygód\". A jak aktualnie Twoje samopoczucie? Kiedy lekarz kazał Ci się zgłosić na wizytę kontrolną? Trzymaj się cieplutko i pisz nadal, jak tam u Ciebie.:) :* Do FRANCUZ: Powiedz, dlaczego zmieniono Ci Harmonet na Logest? Czy różnica naprawdę jest bardzo odczuwalna? Proporcję i rodzaj hormonów mają one takie same, więc skąd ta zmiana? Z Twojego opisu wynika, że jesteś zadowolona z tej pigułki. Też mam nadzieję, że poprawi ona nieco stan mojej cery, choć słyszałam, że na niektóre osoby wpływa wręcz odwrotnie. Pozdrawiam i życzę zdrówka!:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość lili... Napisano Listopad 26, 2004 Moje samopoczucie jest teraz dobre:) Czasem, ale bardzo rzadko zdaża mi się ból głowy. Tak jak mówię, to raczej bardzo sporadyczne przypadki:P A co do kolejnej wizyty, którą zaleciła mi lekarka to... niestety natrafiłam na kobietę, którą chyba niewiele ochodzi. Szybko i sprawnie przeprowadziła pierszą w dodatku wizytę, niewiele pytała i nie mówiła kiedy znów mam przyjść. Oczywiście pójdę, kiedyzabraknie mi tabletek:D :P W każdym razie lekarka dobra jedynie do wypisywania recept;) Zaleciła mi jedynie raz w roku badanie cytologiczne i muszę je właśnie zrobić, ale to jest już nie związane z tematem. 3majcie się:) i piszcie oczywiście:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Mexi Napisano Listopad 26, 2004 Do Camelii: sorki ze tak pozno odpisuje, ale brak dostepu do kompa. Ja je biore na noc tzn o 21, choc nie jest to zawsze dobra pora, bo jak ide na impre czy cos to troche klopotliwe, ale na razie jestem zadowolona. Napisz jak u Ciebie. Ja juz mam 2 tyg za soba. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
arniska 0 Napisano Listopad 26, 2004 Camelia dzieki, ja tez mam nadzieje ze Logest bedzie mi odpowiadal :) Co do Twojego pytania to w trakcie brania Diane cere mialam super, zadnych niespodzianek nic, ale jak przeszlam na Regulon, to z kazdym branym opakowaniem bylo coraz gorzej, mi tam az tak na cerze nie zalezalo bo nigdy zbytnich problemow nie mialam, jak kazda nastolatka od czasu do czasu jakis pryszcz, mi zalezalo na tym zeby mi zbedne wloski zniknely, bo mam ich za duzo, a ze jestem brunetka to to jeszcze pogarsza sprawe, i dlatego powinnam miec robione badania hormonalne, no ale niestety, bylam u zlego ginekologa, Diane mi pomogla, bo mi wloski zamienily sie w niewidzialny meszek, ale przy Regulonie, to powrocilo, wiec faszerowanie sie Diane bylo na daremno.... Nie slyszalam jeszcze zeby jakiejs dziewczynie efekty z Diane zostaly po odstawieniu, moja kolezanka miala tradzik, brala - cere miala jak nigdy, zadnego sladu, odstawila, tak jak bylo wczesniej :( Co do plastrow to jesli Ty nie masz pewnosci przy braniu tabletek, to nie bierz sie nawet za plastry, bo to jest wieczne patrzenie sie na plaster czy aby napewno dobrze przylega,a jak cos odstaje to zaraz panika, jak juz nabierzesz pewnosci - co przyjdzie z czasem i przyzwyczajeniem to mozesz probowac, ja juz do nich nie wroce na pewno :) Ide zaraz zazyc pierwsza tablete Logestu :) teraz juz tylko czekam az mi przysla pudeleczko do Logestu :) Trzymajcie sie dziewczyny :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach