Gość smashm Napisano Czerwiec 19, 2006 Do Camelia!! Witaj! Udało mi się zmienic ginekologa,właśnie się do niego zapisałam na środę... Ale znów mam jakieś bóle podbrzusza.... Znowu też mam ten dziwny śluz wyglądający jak owulacyjny... Ostatnio czytałam o dziewczynie, która biorąc tabletki miała cały czas owulacje. Krew mi się zmroziła w żyłach... Muszę więc wiedzieć, że u mnie wszystko jest ok... Chyba tabletki to dla mnie duży komfort mimo wszystko ze względu na regularne niebolące miesiączki.... Co słychać u Ciebie?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ela87 Napisano Czerwiec 19, 2006 Witram :) dzisiaj mi mijatrzeci dzień bez tabletek, jak na razie nie odczuwam żadnej różnicy, ani ma lepsze ani na gorsze. Mam nadzieje, że moje libido wzrośnie, bo inaczej to się chyba załamie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
camelia 0 Napisano Czerwiec 20, 2006 22-gi d.c. Mam nadzieję, że ten cykl zamknie się w 30-32 dniach, bo poplanowałam już sobie wakacyjny wypoczynek i wolałabym, żeby jednak mi wtedy okres nie wypadł. ;) Do SMASHM: Hej! To dobrze, że masz nowego lekarza, mam nadzieję, że ten okaże się bardziej kompetentny. Daj znać, jak tam wizyta. A z tą owulacją to myślę, że to baaardzo rzadki przypadek, może miała zbyt słabe tabletki do swojej masy ciała - wtedy może się tak zdarzyć, że dawka hormonów nie zdoła powstrzymać owulacji. Ale nie przejmuj się, ostatnio też miałaś podobny śluz i w ciąży nie jesteś, więc może po prostu taka Twoja tabletkowa \"uroda\". ;) U mnie wszystko w porządku, samopoczucie bez zarzutu (odpukać), cera o wiele lepsza niż przy tabletkach, żadnych skoków wagi. Za tydzień powinnam już zacząć spodziewać się kolejnego okresu beztabletkowego, mam nadzieję, że pojawi się na czas. Pozdrawiam i czekam na \"relację\" z wizyty. ;) Do ELA87: Trzymam więc kciuki, aby wszystko jak najszybciej wróciło do normy. :) A ile czasu w sumie brałaś pigułki? Bo z tego, co tu dziewczyny piszą, to jest zależność - dłuższe branie, dłuższy powrót do \"normalności\". Pozdrawiam! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość yennefer22 Napisano Czerwiec 20, 2006 Hej dziewczynki.W niedziele wzielam 1 tabletke Logest czyli dzisiaj wezme 3 i musze Wam napisac ze nie mam zadnych skutkow ubocznych.Ani bolu glowy,ani mdlosci,zadnego plamienia,depresji itp. przypadkow.Wiec jak narazie idzie ok.Ostatnio przeczytalam ze jezeli zmienia sie tabletki np.z Diane 35 na Logest czyli z silniejszych na slabsze to mozna zajsc w ciaze.Bardzo mnie to zastanawia moze cos o tym wiecie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość yennefer22 Napisano Czerwiec 20, 2006 DO CAMELIA Kochana!!na tradzik cierpie juz okolo 6 moze 7 lat.Przed hormonami leczylam sie na mnostwo innych sposobow i u wielu lekarzy.Leki skutkowaly ale tylko na pewien czas gdzyz po miesiacu lub 2 organizm sie na nie uodparnial i znow musialam zmieniac:(.Takze na wszystkie tabletki i tego typu sprawy wydalam w sumie naprawde duzo kasy(napewno kupilabym sobie samochod).Az trafilam do pani dermatolog ktora przepisala mi diane.I po tym pomogla.I tak jak pisalam kiedy po 2 ;latach zrobilam sobie przerwe wszystko wrocilo a kiedy zaczelam znow brac Diane juz nie pomagala.Tak jak pisalam dzisiaj wezme 3 tabletke Logest i po jakims czasie zobaczymy czy cos pomaga.Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość yennefer22 Napisano Czerwiec 20, 2006 DO LEAA Mysle ze napewno po tym opakowaniu Logest zmienie sobie tabletki na Yasmin.A to dlatego ze z tego co czytalam na temat tych tabletek to nie maja tak ,,konskiej" dawki hormonow jak np.Diane a takie samo dzialanie.A mi bardzo zalezy na tym aby poprawic wyglad mojej cery takze mysle ze wrto zainwestowac i przerzucic sie na Yasmin.Sa to tabletki najnowszej generacji wiec zapewne sa to dobre tabletki.Jezeli ktoras z Was bierze Yasmin niech da znac jak sie po nich czuje.Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość emilie Napisano Czerwiec 20, 2006 a wiesz, ze Yasmin są na liście tabletek śmiercionośnych i w niektórych krajach zostały wycofane? wlasnie ta najnowsza generacja jest najbardziej zgubna. poza tym yasmin o wiele wiele bardziej zwiekszaja ryzyko zakrzepicy! no ale pomaga na cere i czasem prowadzą do utraty wagi, więc dziewczynki się nim jarają :D ale do czasu. ciao Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
milena_m 0 Napisano Czerwiec 20, 2006 Witam was Ja juz biore Logest 8 dzien. Plamienie po okresie nie wystapilo, jest praktycznie wszytsko wporzadku głowa mnie nie boli, ani nie mam zawrotów czy mdłości Jedynie łydka mnie wczoraj bolala lekko co moze byc od tych tabletek ale tez chodzialam ponad 3 godziny bez przerwy praktycznie po miescie A jak u was bylo z tymi bolami łydek czy one sie nasilaly jak zginalyscie noge czy jak stalyscie to juz was bolaly bo mnie tylko przy kucaniu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Leaa 0 Napisano Czerwiec 21, 2006 Hmm przy kucaniu? to raczej kwestia mięsni i wlasnie tego ze duzo chodzilas, ja jak sporo chodzilam jednego dnia to tez tak miewałam, to raczej nie od tabletek. Mnie od tabletek bolalo nawet jak lezalam, nie tylko stalam i ma sie takei wrazenie ciezkosci badz spuchniecia Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość yennefer22 Napisano Czerwiec 21, 2006 Hej!!To ja juz kompletnie nie wiem co mam robic!!!!W sumie to kazde tabletki maja jakis skutek uboczny.Tylko ze ja Emilie nie jaram sie tymi tabletkami jak Ty to stwierdzilas.Po prostu szukam skutecznych tabletek zeby pomogl;y mi na cere, bo naprawde czasami odechciewa sie zyc jak wstajesz rano i widzisz ze wyskoczyl ci w ciagu nocy kolejny syf!!!Stosowalam Diane bardzo dlugo i teraz chcem dopasowac sobie inne tabletki o podobnym dzialaniu i wiem ze Yasmin ma takie samo dzialanie jak Diane tylko zawiera mniejsza dawke hormonow.Nie twierdze tego ze nie masz racji co do tych tabletek ale jezeli maja mi pomoc to sprobuje je brac.Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
camelia 0 Napisano Czerwiec 21, 2006 Dziewczyny, każde tabletki to ingerencja w organizm, a to czy skutki będą mniej czy bardziej dotkliwe zależy tylko od danego organizmu. Każdy jest nieco inny i wykazuje różne zdolności adaptacyjne. Ktoś rozchoruje się po kilku miesiącach, inny po kilku latach, a ktoś jeszcze - wcale. 100% bezpieczeństwa nie ma nigdy, zawsze istnieje ryzyko, a wszystkie opisane skutki uboczne nie biorą się z księżyca, ale z badań naukowych, to są udokumentowane przypadki. Ale coś za coś, to suwerenna decyzja każdej kobiety. Jeśli pigułki przynoszą jej korzyści, to będzie je brała. Ważne, żeby zachować rozsądek i słuchać swojego ciała. Również słyszałam, że jeśli chodzi o zakrzepicę, to podobno najmniejsze działanie niepożądane mają tabletki starszych generacji (II), ale one z kolei zawierają generalnie największe dawki hormonów. Cóż, nie ma idealnego preparatu. Pozdrawiam! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
camelia 0 Napisano Czerwiec 21, 2006 A tak na marginesie - Yasmin wcale tak mało hormonów nie zawiera: 3,00 mg (!!!) drospirenonu i 0,03 mg etynyloestradiolu. Dla porównania: Logest, Harmonet - 0,075 mg gestodenu + 0,02 mg etynyloestradiolu Mercilon - 0,15 mg dezogestrelu + 0,02 mg etynyloestradiolu Regulon - 0,15 mg dezogestrelu + 0,03 mg etynyloestradiolu Zobaczcie tutaj --> http://www.elamed.com.pl/lekarz/przeglady/prze-le39.html A dane o Yasmin, wraz ze skutkami ubocznymi --> http://www.yasmin.pl/main.html To tak tylko do zapoznania się, żeby mieć świadomość co i jak. Ja tu żadnej kampanii nie zamierzam prowadzić, więc spokojnie. ;) Pozdrawiam! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość yennefer22 Napisano Czerwiec 21, 2006 Zgadzam sie z Toba w stu procentach Camelio.Kazda z nas decyduje sama o wlasnych potrzebach i wlasnym zdrowiu.I wszystko zalezy od tego jak reaguje na tabletki indywidualnie kazdy organizm i czego potrzebuje.Ale i tak warto dzielic sie swoimi spostrzezeniami i dolegliwosciami z innymi bo niektorym moze pomoc ta wiedza.Ja osobiscie jestem narazie zadowolona z Logest bo nie mam zadnych skutkow ubocznych i dobrze sie po nich czuje.Mam nadzieje ze i libido mi wzrosnie:)Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Leaa 0 Napisano Czerwiec 21, 2006 No yasmin ma wiecej hormonow ale tez nie tak duzo jak inne tabletki. A jesli chodzi o mnei to Logest widocznie mial ich za malo bo mi w ogole nie regulowal miesiaczek wiec moze dlatego yasmin beda lepsze ale jelsi one tez sie nie nadaja to chyba rezygnuje juz w ogole z tabletek. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
camelia 0 Napisano Czerwiec 21, 2006 Do LEAA: Hmmm, a które pigułki mają więcej hormonów? ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość yennefer22 Napisano Czerwiec 22, 2006 Z tego co sie orientuje to najwiecej hormonow ma wlasnie Diane.Czytalam ze jezeli zmienia sie tabletki wlasnie np.z Diane na inne ,,slabsze" jak w moim przypadku Logest to moga sie okazac za slabe i moga nie skutkowac.Sama juz sie w tym gubie.Trzeba sie w koncu wybrac do dobrego gina i wszystkiego sie dowiedziec ale jakby ktoras z Was cos wiedziala to napiszcie.Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Leaa 0 Napisano Czerwiec 22, 2006 No wlasnie Diane, a ich jakos nie che brac bo duzo zlego o nich slyszalam... z reszta ja do yasmin tez nie jestem przekonana, ale jednak tabletki daja wieksza pewnosc niz prezerwatywy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
camelia 0 Napisano Czerwiec 22, 2006 Dziewczyny, niestety jesteście w błędzie - Diane-35 zawiera MNIEJ hormonów niż Yasmin. Owszem, dawka etynyloestradiolu jest o 0,05 mg wyższa, ale za to w Diane jest o cały 1 g mniej progestagenu! Oto porównanie: Yasmin: 3,00 mg drospirenonu i 0,03 mg etynyloestradiolu Diane-35: 2,00 mg octanu cyproteronu + 0,035 mg etynyloestradiolu Pozdrawiam! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Leaa 0 Napisano Czerwiec 22, 2006 hm... to ja juz nie wiem :\\ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość yennefer22 Napisano Czerwiec 23, 2006 Ja tez juz sama nie wiem co i jak.Ale i tak po Logescie zaczynam brac Yasmin. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
camelia 0 Napisano Czerwiec 23, 2006 25 d.c. Niedługo zacznie mi się kolejne czekanie... ;) Jeśli chodzi o tabletki, to miały jedną niezaprzeczalnie świetną cechę - wszystko sobie można było zaplanować bez obaw o okres. A teraz to taka troszkę loteria. No ale przy szeregu innych zalet beztabletkowego życia - ta kwestia aż tak nie przeszkadza. :) No Yasmin niestety wygląda na dość solidną bombę hormonalną. Mnie inna lekarka też w pewnym momencie chciała przepisać Yasmin, kiedy zapytałam o zrobienie przerwy. I nawet przez chwilę rozważałam taką alternatywę, ale jak zobaczyłam ten skład, to mnie skutecznie odstraszyło. No ale niektóre dziewczyny są zadowolone. Pytanie tylko, czy takie branie nie odbije się potem jakoś negatywnie na ich organizmach... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość yennefer22 Napisano Czerwiec 23, 2006 Coraz czesciej zastanawiam sie nad tym czy nie rzucic tego cholerstwa.Camelia chyba daje dobry przyklad tego ze mozna zyc bez tych tabletek i lepiej sie czuc.Tak wlasnie coraz bardziej dojrzewa we mnie ta decyzja.No ale i tak nie wiem czy dam rade.To chyba jest uzaleznienie:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
camelia 0 Napisano Czerwiec 23, 2006 Do YENNEFER22: Można, można. :) Fakt, że z tabletkami jest wygodniej, ale trzeba trochę pomyśleć o swoim organizmie, dać mu odetchnąć. Jakoś nie wierzę, że kilkuletnie branie hormonów może być zupełnie nieszkodliwe i po odstawieniu wszystko będzie ładnie, pięknie i bez problemów. Sama brałam tylko 15 m-cy, a już się przekonałam ile to nabałaganiło w moim organizmie - rozchwiane cykle, ostatni bezowulacyjny. Organizm wysyła sygnały - nawet ten spadek libido, który jest oficjalnie wymieniany jako skutek uboczny brania tabletek. Warto męczyć się tyle miesięcy i eksperymentować? Bo przecież nie masz gwarancji, że dane tabletki Ci pomogą. A jeśli chodzi o cerę, to możliwe, że pojawiły się nowe preparaty i może akurat któryś okaże się skuteczny? Brałaś antybiotyki? Robiono Ci rozmaz i antybiogram? Pozdrawiam! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Leaa 0 Napisano Czerwiec 23, 2006 No ja wlasnie mam takie przezycia traumatycznie po Logescie ze nie wiem czy chce znowu ryzykowac... niby to zawsze wieksza pewnosc... no i tak źle i tak niedobrze, nie wiem czy przy samych prezerwatywach za bardzo bym sie nie stresowala tym ze moge byc w ciazy... a teraz dopiero zaczne studia. To nie odpowiedni moment na bejbusia. Ogolnie to bardzo chce miec dzieci i tez czasem sie zastanawiam czy tabletki na to nie wplyna bo przeciez zdarzaja sie wypadki ze potem ciezko zajsc w ciaze :\\ ranyy... wszystko nie tak... i jeszcze mam egzmainy na studia od czwartku :\\ za duzo stresu :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
camelia 0 Napisano Czerwiec 23, 2006 I jak tak sobie myślę, to zaczynam rozumieć, skąd się biorą te obawy o problemach z późniejszym zajściem w ciążę... No bo wyobraźcie sobie - odstawiacie, a tu hormony rozchwiane, cykle nieregularne, często bezowulacyjne... Czasem dziewczyny po odstawieniu nawet przez 2-3 miesiące nie mają miesiączki, bo np. pierwsza przychodzi jeszcze w terminie, a potem brak... I to nie dlatego, że są w ciąży. Bardzo często spowodowane to jest znacznie przekroczonym poziomem prolaktyny, który wywołuje niepłodność i który też ciężko jest zbić... Nie chcę tu nikogo straszyć, tylko weźcie pod uwagę takie możliwości. Na Kafe mnóstwo jest takich tematów i bajki to raczej nie są. ;) Mam nadzieję, że mnie to nie spotka i wszystko jest już na dobrej drodze ku pełnemu unormowaniu. Kolejny sprawdzian za kilka dni. ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
camelia 0 Napisano Czerwiec 23, 2006 Do LEAA: Wiesz, ja najpierw w ogóle nie brałam pod uwagę innego zabezpieczenia niż tabletki. Sądziłam, że tylko one dają pewność i tylko im jestem w stanie zaufać. Ale teraz wiem, że można sobie skutecznie radzić też innymi sposobami. Poza tym przy regularnych cyklach, w pewnych dniach wiadomo, że nie ma żadnego ryzyka. OK, wiem - zawsze może się coś poprzesuwać itd. Ale to są wyjątkowe sytuacje i wcale tak często się nie zdarzają. Organizm ma pewien rytm i wg niego funkcjonuje. Nie ma co się schizować i zamartwiać na zapas, główka do góry. Poza tym nie oszukujmy się - nie ma 100% metod i ZAWSZE istnieje ryzyko poczęcia dziecka. Niestety, ale trzeba się z tym liczyć. No chyba, że szklanka wody zamiast - wtedy 100% gwarantowane. ;) Trzymam kciuki za egzaminy! Na co zdajesz? Pozdrawiam serdecznie! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Leaa 0 Napisano Czerwiec 23, 2006 Do Camelia Egzaminy mam na grafike, jestem po plastyku na inne kierunki na szczescie albo i nie ( na wyniki trzeba czekac do 11 lipca) wystarczy matura. Myśle własnie o tym zeby zostac przy gumkach, mojemu facetowi to wcale nie przeszkadza, poza tym to staly zwiazek i on sie o mnie bardzo martwi i nie chce zeby czula sie tak strasznie jak po Logescie. Poza tym ja strasznie kocham dzieci i nei wyobrazam sobei takiej opcji ze moglabym ich nie moc urodzic :\\ tragedia Własciwie to sie zastanawiam jak bardzo teraz wszystko jest uregulowane w moim organizmie niby krotko bralam tabletki i jak na razie ten cykl byl normlany... zobaczymy przy nastepnym. Czy ktos z Lublina moze chialby kupic jedno oapkowanie Logestu w rozsądnej/ do uzgodnienia cenie :)? Zostalo mi jedno a do Logestu juz na pewno nie wroce. Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
camelia 0 Napisano Czerwiec 23, 2006 Do LEAA: No to trzymam kciuki, żeby wszystko Ci ładnie poszło! :) To bardzo dobrze, że masz wsparcie w chłopaku i że dba o Twoje zdrowie. Nie brałaś długo tabletek, więc Twój organizm na pewno szybciej wróci do normy. A przy stabilnym cyklu to też większy komfort i bezpieczeństwo. Pozdrawiam! Dla wszystkich forumek słoneczne pozdrowienia i miłego weekendu. Ja właśnie zmykam nad morze - pora troszkę podładować akumulatorki. :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość madziorek555 Napisano Czerwiec 23, 2006 czy to dobry wybór ten Logest to się jeszcze okaże. Jak narazie zażyłam 12 tabletek i plamienie nie ustaje :/ jak długo tak jeszcze będzie?! Chyba wrócę do Mercilonu, bo nie miałam przy nim żadnych skutków ubocznych, czułam się świetnie, zero plamień. A i cena była jakieś 10zł niższa. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Assiaaa Napisano Czerwiec 24, 2006 Hej.. ostatnio sie gdzies chwalilam ze tanio kupilam logest.. a teraz zauwazylam na pudelku ze to bezplatna probka lekarska :/ mam sie martwic czy to norma? spotkalyscie sie z czyms takim? ja wlasnie przezywam szok :D nie wiem czemu jakie jak cos za free to wydaje mi sie badziewne.. takie zboczenie.. hmm.. biore te tabletki i nie widze jakiejs specjalnej roznicy.. lebek mnie cos boli ale to sesja ;) hm.. chyba niepotrzebnie schizuje ale tak sie chcialam odezwac :D pozdrawiam :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach