Gość zmartwiona........ Napisano Maj 26, 2008 anadiomene - ja właśnie też sie zastanawiam czy nie dostawic, bo już mam tego dosc nastrój tragiczny i dół:/ jeszcze słyszałam że tabsy mogą miec wpływ na infekcje pochwy ( znaczy że organizm sie słabiej broni poprzez zagęszczony śluz) i to jeszcze połączone z tym pęcherzem bo te bakterie się mogą przenosic a te tabsy przy tym nie pomagają - nie wiem czy dobrze rozumuje, ale też takie opcje słyszałam. Tylko się boję że jak odstawię ,to hormony i tak będą szalec w organiźmie bo wcześniej miałam rozregulowane okresy a czasem straszliwy ból podczas ( raz na pogotowiu spasmalgon dopiero pomógł) no a znowu nie chce miec przypisanych kolejno na ślepo tylko jak coś przeczekac tyle ile trzeba (chyba 3 mies) i zrobic badania hormonalne, i na podtsawie tego potem dobrac odpowiednie, już sama nie wiem co mam robic :( czy może wziąśc jeszcze 3 opakowanie i zobaczyc.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zmartwiona........ Napisano Maj 26, 2008 anadiomene - ja też się zastanawiam czy nie dostawic bo już mam dośc, fatalny nastrój i dół. Do tego jeszcze tab. mogą sie przyczyniac do tych infekcji pochwy( chyba organizm się mniej broni poprzez zagęszczony śluz) i z pęcherzem, te bakterie mogą się ciągle namnarzac a tabsy przy tym nie ułatwiają( tak słyszałam). Ale też boję się, że po odstawieniu hormony będą szalec w organiźmie bo wcześniej miałam nieregularne okresy i do tego czasem straszny ból( raz spasmalgon na pogotowiu dopiero pomógł) a znowu też nie chce kolejnych tabletek prezepisanych w ciemno. Dlatego tak myśle czy przetrwac jeszcze następne opakowanie i zobaczyc, czy odstawic i po odpowiedniej przerwie( chyba 3 miesiące) zrobic badania hormonalne i na podstawie tego dobrac. Już nie wiem co mam robic, niedługo zwariuje przez to wszystko :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zmartwiona........ Napisano Maj 26, 2008 anadiomene - ja też się zastanawiam czy nie dostawic bo już mam dośc, fatalny nastrój i dół. Do tego jeszcze tab. mogą sie przyczyniac do tych infekcji pochwy( chyba organizm się mniej broni poprzez zagęszczony śluz) i z pęcherzem, te bakterie mogą się ciągle namnarzac a tabsy przy tym nie ułatwiają( tak słyszałam). Ale też boję się, że po odstawieniu hormony będą szalec w organiźmie bo wcześniej miałam nieregularne okresy i do tego czasem straszny ból( raz spasmalgon na pogotowiu dopiero pomógł) a znowu też nie chce kolejnych tabletek prezepisanych w ciemno. Dlatego tak myśle czy przetrwac jeszcze następne opakowanie i zobaczyc, czy odstawic i po odpowiedniej przerwie( chyba 3 miesiące) zrobic badania hormonalne i na podstawie tego dobrac. Już nie wiem co mam robic, niedługo zwariuje przez to wszystko :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zmartwiona........ Napisano Maj 26, 2008 anadiomene - ja też się zastanawiam czy nie dostawic bo już mam dośc, fatalny nastrój i dół. Do tego jeszcze tab. mogą sie przyczyniac do tych infekcji pochwy( chyba organizm się mniej broni poprzez zagęszczony śluz) i z pęcherzem, te bakterie mogą się ciągle namnarzac a tabsy przy tym nie ułatwiają( tak słyszałam). Ale też boję się, że po odstawieniu hormony będą szalec w organiźmie bo wcześniej miałam nieregularne okresy i do tego czasem straszny ból( raz spasmalgon na pogotowiu dopiero pomógł) a znowu też nie chce kolejnych tabletek prezepisanych w ciemno. Dlatego tak myśle czy przetrwac jeszcze następne opakowanie i zobaczyc, czy odstawic i po odpowiedniej przerwie( chyba 3 miesiące) zrobic badania hormonalne i na podstawie tego dobrac. Już nie wiem co mam robic, niedługo zwariuje przez to wszystko :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zmartwiona........ Napisano Maj 26, 2008 anadiomene - ja też się zastanawiam czy nie dostawic bo już mam dośc, fatalny nastrój i dół. Do tego jeszcze tab. mogą sie przyczyniac do tych infekcji pochwy( chyba organizm się mniej broni poprzez zagęszczony śluz) i z pęcherzem, te bakterie mogą się ciągle namnarzac a tabsy przy tym nie ułatwiają( tak słyszałam). Ale też boję się, że po odstawieniu hormony będą szalec w organiźmie bo wcześniej miałam nieregularne okresy i do tego czasem straszny ból( raz spasmalgon na pogotowiu dopiero pomógł) a znowu też nie chce kolejnych tabletek prezepisanych w ciemno. Dlatego tak myśle czy przetrwac jeszcze następne opakowanie i zobaczyc, czy odstawic i po odpowiedniej przerwie( chyba 3 miesiące) zrobic badania hormonalne i na podstawie tego dobrac. Już nie wiem co mam robic, niedługo zwariuje przez to wszystko :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zmartwiona........ Napisano Maj 26, 2008 anadiomene - ja też się zastanawiam czy nie dostawic bo już mam dośc, fatalny nastrój i dół. Do tego jeszcze tab. mogą sie przyczyniac do tych infekcji pochwy( chyba organizm się mniej broni poprzez zagęszczony śluz) i z pęcherzem, te bakterie mogą się ciągle namnarzac a tabsy przy tym nie ułatwiają( tak słyszałam). Ale też boję się, że po odstawieniu hormony będą szalec w organiźmie bo wcześniej miałam nieregularne okresy i do tego czasem straszny ból( raz spasmalgon na pogotowiu dopiero pomógł) a znowu też nie chce kolejnych tabletek prezepisanych w ciemno. Dlatego tak myśle czy przetrwac jeszcze następne opakowanie i zobaczyc, czy odstawic i po odpowiedniej przerwie( chyba 3 miesiące) zrobic badania hormonalne i na podstawie tego dobrac. Już nie wiem co mam robic, niedługo zwariuje przez to wszystko :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zmartwiona........ Napisano Maj 26, 2008 anadiomene - ja też się zastanawiam czy nie dostawic bo już mam dośc, fatalny nastrój i dół. Do tego jeszcze tab. mogą sie przyczyniac do tych infekcji pochwy( chyba organizm się mniej broni poprzez zagęszczony śluz) i z pęcherzem, te bakterie mogą się ciągle namnarzac a tabsy przy tym nie ułatwiają( tak słyszałam). Ale też boję się, że po odstawieniu hormony będą szalec w organiźmie bo wcześniej miałam nieregularne okresy i do tego czasem straszny ból( raz spasmalgon na pogotowiu dopiero pomógł) a znowu też nie chce kolejnych tabletek prezepisanych w ciemno. Dlatego tak myśle czy przetrwac jeszcze następne opakowanie i zobaczyc, czy odstawic i po odpowiedniej przerwie( chyba 3 miesiące) zrobic badania hormonalne i na podstawie tego dobrac. Już nie wiem co mam robic, niedługo zwariuje przez to wszystko :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zmartwiona........ Napisano Maj 26, 2008 anadiomene - ja też się zastanawiam czy nie dostawic bo już mam dośc, fatalny nastrój i dół. Do tego jeszcze tab. mogą sie przyczyniac do tych infekcji pochwy( chyba organizm się mniej broni poprzez zagęszczony śluz) i z pęcherzem, te bakterie mogą się ciągle namnarzac a tabsy przy tym nie ułatwiają( tak słyszałam). Ale też boję się, że po odstawieniu hormony będą szalec w organiźmie bo wcześniej miałam nieregularne okresy i do tego czasem straszny ból( raz spasmalgon na pogotowiu dopiero pomógł) a znowu też nie chce kolejnych tabletek prezepisanych w ciemno. Dlatego tak myśle czy przetrwac jeszcze następne opakowanie i zobaczyc, czy odstawic i po odpowiedniej przerwie( chyba 3 miesiące) zrobic badania hormonalne i na podstawie tego dobrac. Już nie wiem co mam robic, niedługo zwariuje przez to wszystko :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zmartwiona........ Napisano Maj 26, 2008 anadiomene - ja też się zastanawiam czy nie dostawic bo już mam dośc, fatalny nastrój i dół. Do tego jeszcze tab. mogą sie przyczyniac do tych infekcji pochwy( chyba organizm się mniej broni poprzez zagęszczony śluz) i z pęcherzem, te bakterie mogą się ciągle namnarzac a tabsy przy tym nie ułatwiają( tak słyszałam). Ale też boję się, że po odstawieniu hormony będą szalec w organiźmie bo wcześniej miałam nieregularne okresy i do tego czasem straszny ból( raz spasmalgon na pogotowiu dopiero pomógł) a znowu też nie chce kolejnych tabletek prezepisanych w ciemno. Dlatego tak myśle czy przetrwac jeszcze następne opakowanie i zobaczyc, czy odstawic i po odpowiedniej przerwie( chyba 3 miesiące) zrobic badania hormonalne i na podstawie tego dobrac. Już nie wiem co mam robic, niedługo zwariuje przez to wszystko :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mag. Napisano Maj 26, 2008 zmartwiona... a czy zanim zaczełaś brać jakiekolwiek tabletki miałaś robione wszystkie niezbędne badania? ja bym Ci radziła jeszcze spróbować wybrać 1 opakowanie tego logestu, ostatnio jak byłam u ginekologa to on mi powiedział że tak naprawdę żadne tabletki nie są dobre od razu, tylko trzeba minimum 2-3 opakowania wybrać żeby tak naprawdę zobaczyć czy są odpowiednie.Powiedział mi że jak bedą jakies skutki uboczne to żebym spróbowała jakoś to przejść bo organizm musi sie przyzwyczaić. NO CHYBA ŻE w twoim przypadku są one tak uci ążliwe że już nie dajesz rady.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zmartwiona........ Napisano Maj 27, 2008 o cholera sorrrrry za zaśmiecanie, jakies problemy z kompem nie chciało wysłac a tu kilka na raz:/ sorry. Co do tabsów. byłam u gin dziś powiedziałam co i jak, wiec ona na to jak chce,to moge przerwac na miesiąc i potem zastanowimy sie co dalej. Mam zobaczyc czy mój nastrój ulegnie poprawie bez tabletek bo na prawde teraz to masakra. hmm w sumie to już chyba nie mam siły nast. opakowania, rozpoczne je i tylko 3 tab zjeb zeby kilka dni pozniej był @ bo mam wazny kurs cały weekend a z ta infekcja to nie byłoby dobrze jak by był @ bo nie ma sie gdzie umyc itp., a i tak tabs. razczej nie sprzedam bo jak, to i tak zmarnowane juz beda:/Zapytałam sie o bad. hormonalne powiedziała że nie ma sensu ,że to duże koszta, że jakby się coś działo to sama dała by mi skierowanie gdzieś tam ale że mi tego nie potrzeba. Ale skąd ona ma wiedziec czy nie potzrebuje tych badań skoro cholera miałam i te bóle mocne podczas @ wczesniej i rozregulowane całkiem. A przed tabsami żadnych badan nie było. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość reniaw Napisano Maj 27, 2008 mieszkam w Opolu i mam pytanko czy ma ktoś pożyczyć opakowanie logestu w tym tygodniu nie dam rady pójść do ginekologa bo już nie ma wolnych miejsc a w następną środę muszę wziąć tabletki W sobotę dostanę okres więc ginekologa muszę odłożyć na następny tydzień Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zmartwiona....... Napisano Maj 27, 2008 reniaw - to idź do ogólnego, powiedz jaka jest sytuacja, że musisz długo czekac na wizyte i powinien wypisac . Mi kiedyś dermatolog przepisała przy okazji jak byłam z czym innym ( i nie było to diane zadne zw z cera czy tam coś) . Ewentualnie do gina też możesz bez badania isc - powiedziec ze masz okres i po sama recepte. Ja z checia swoje bym odsprzedała za "cokolwiek" hehe bo głupio tak jakby wyrzycic 30 zł, no ale trudno,niestety z Opola nie jestem :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Canelle Napisano Maj 27, 2008 reniaw idź do lekarza bez kolejki tylko po receptę mi tak moja wypisuje :) Wchodzisz na minutkę i wychodzisz z receptą :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mag. Napisano Maj 27, 2008 reniaw...a co to tylko 1 ginekolog jest w całym Opolu?:) idź do innego,prywatnie,no cokolwiek to naprawdę żaden problem.albo tak jak powiedziała koleżanka wyżej,pójdź i poproś kogoś czekającego w kolejce czy możesz wejść na chwilkę przed nim bo ty tylko po recepte:D i problem z głowy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mag. Napisano Maj 27, 2008 a tak w ogóle to ja jestem tu NOWA:) więc sie teraz przywitam:P bo wcześniej jakoś się zajęłam odpisywaniem na problem jednej z dziewczyn:). a więc ja od prawie 2 tyg biorę Logest, to moje pierwsze opakowanie i jak narazie jest super, tylko czasami mam bóle głowy co raczej nigdy mi się nie zdarzało no i straaasznie długo krwawienie/plamienie.ale biorąc pod uwagę różne skutki uboczne o których się tu naczytałam to jest naprawdę wszystko w jak najlepszy porządku i oby tak dalej. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Canelle Napisano Maj 28, 2008 Witaj :D Co do plamień to mi się skończyły dopiero na 3 dni przed 7dniową przerwą :p Okres skończył mi się po 3 dniach i wszystko jest już normalnie :) Powodzenia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Henryczka 0 Napisano Maj 28, 2008 Magdola zaglądasz tu jeszcze czasem? Jeśli tak to napisz jak się przyjmują tabletki. Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość magdola Napisano Maj 28, 2008 Henryczka pewnie że zaglądam (mam tę stronę w ulubionych). Ciągle jestem przy pierwszym opakowaniu ( jeszcze 6 tabl.), są jeszcze malutkie plamienia ale reszta suuuperrrrr:-)))) mam nadzieję że jakiś kryzys z tym Logestem nie przyjdzie:-) Pozdrawiam wszystkich!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość reniaw Napisano Maj 28, 2008 już mam tabletki dzięki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość lolita78 Napisano Maj 28, 2008 przypadkiem trafiłam na to forum i to co tu czytam to poprostu mnie przeraża. osobiście biorę Logest od jakiś 6 lat i niemam żadnych problemów.co roku mam miesięczną przerwe w czasie której robie sobie badania(tak zalecił mi lekarz). okres zawsze dostaję w 4-tym dniu i nawet o tej samej godzinie.ogólnie mój okres skrócił się z 6 dni na 4 i jest mniej obfity. bóle miesiączkowe które miałam zanim zaczełam brać tabletki ustąpiły całkowicie. piersi mam takie jak miałam i nigdy nie bolały mnie łydki ani nie miałam żadnych plamień. jedynym minusem jaki załważyłam to jak pracowałam w nocy to złe samopoczuie,pojawiało się po jakichś 4 godzinach od wzięcia tabletki. ale teraz już nie pracuje w nocy więc tego problemu nie mam. zgodze się z tym że każdy reaguje inaczej , ale polecam zrobić sobie badania zanim się zdecydujecie na jakieś tabletki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Henryczka 0 Napisano Maj 28, 2008 Magdola No to świtnie, widocznie trafiłaś na odpowiednie tabletki:)Plamieniami się nie martw bo to standard(niestety). Jeśli można zapytać: a jak libido? Ja się ciągle zastanawiam czy zmieniać bo u mnie troszkę się poprawiło...troszkę. I jeszcze jedno pytanie jak z Twoim apetytem? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość magdola Napisano Maj 28, 2008 Odpowiadam: Libido w porządku:-) Apetyt taki jak był przed braniem tabletek i waga też. Porównując Jasminnelle i Logest to Jasminnelle były do kosza a pigułki Logest chyba na razie mi sprzyjają:-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mag. Napisano Maj 28, 2008 powiem wam że po tym jak przeczytałam to forum, byłam przerażona że moje libido zaniknie na zawsze a ja osiągnę temperaturę zamrażarki jeśli chodzi o te sprawy:D ale jednak tak się nie stało, może to przez to że w końcu nie ma stresu....chociaż jak narazie mam blokadę psychiczną i nadal jakoś mam obawy przed tym aby nie używać dodatkowego zabezpieczenia,wiem że to głupie ale pewnie minie za jakiś czas;) muszę uwierzyć w skuteczność tych tabsów:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość anadiomene Napisano Maj 28, 2008 Zmartwiona no ja własnie słyszałam że trzeba wybrać ok 3 op żeby dobrze wiedziec jak oddziałowują na organizm. Ja dzis zaczęlam 4 opakowanie i zobacze... może przejdzie jakoś... No i własnie ja tez mam te bóle głowy okropne a nigdy nie miałam! Jedyne co to moje libido skoczyło do góry :) Ale w sumie to tez nie za dobrze bo właściwie teraz widuje się z facetem tylko w weekendy :) U now what I mean :) Póki co optymistycznie podchodze do kolejnego opakowania a nóż widelec coś się zmieni. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość anadiomene Napisano Maj 28, 2008 A z tymi infekcjami to bym tak nie panikowała, wiesz. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Mroowka Napisano Maj 29, 2008 A ja mam dziewczyny taką nietypową sprawę. Podczas ostatnich dwóch tabletek Logestu musiałam brać antybiotyk. Skończyłam 3 dnia przerwy. Ponieważ musiałam się dodatkowo zabezpieczać kiedy kochaliśmy się z moim chłopakiem pękła prezerwatywa. Zażyłam Postinor Duo na wszelki wypadek, bo tabletki przez antybiotyk mogły nie działać. Dzisiaj kończy mi się przerwa (tzn zaczynam nowe opakowanie) a wczoraj dostałam krwawienie. Wszytsko ok? Mam normalnie dzisiaj zacząć brać tabletki? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość anadiomene Napisano Maj 29, 2008 Ale jazda...ja tez brałam postinor z 4 mies temu, a teraz tez biore antybiotki. Napewno wszystko będzei dobrze bo antybiotyki osłabiaja działanie Logestu ale chyba nie aż tak żeby W OGÓLE nie działały...? Ja nie wiem czy wzieła bym w ogóle na Twoim miejscu posti. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Mroowka Napisano Maj 29, 2008 Nie no brałam kiedyś Postinor i wszystko było ok (zanim zaczęłam brać tabletki), normalnie dostałam okres i wszytsko było ok. Jak poszłam na pogotowie po receptę bardzo miły pan ginekolog zaczął się ze mnie śmiać, że po co mi pigułka po jak biorę anty, przepisał receptę i stwierdził, że jak chce to sobie mam wykupić. Tylko teraz się zastanawiam czy to, że dostałam kirwawienie dopiero 7 dnia przerwy to wina Postinoru czy tego, że jeszcze nie wszytsko mi się uregulowało. Moja pani ginekolog nic nie mówiła, ze mam przerwać branie więc jak myślicie zacząć to nowe opakowanie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach