Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

MałaCzarna

Rodzimy w lipcu 2005 !!!

Polecane posty

Gratulacje dla kolejnej mamusi!!!🌻🌻🌻.Ach jak szybko Wam poszło,oby mi też tak poszło...A u mnie na poród w terminie ponoć się nie zapowiada,szyjka bez zmian 1,5-0-0😭,także Anulka nie jesteś sama:(.Jutro idę na KTG, a wizyt już chyba nie mam.Zwolnienie lekarskie miałam do dziś,ale udało mi się wyżebrać jeszcze jedno i mam po nie przyjść jutro.Szlag by mnie trafił,gdyby mi nie dali i od jutra leciałby macierzyński,no ale udało sie tym bardziej,że na poród w terminie się nie zapowiada.Mała sie kręci jak nie wiem,pól nocki przez nią nie spałam,ale cóż jej się dziwić,też biedulka już się męczy.Ps.ŁĄCZĘ SIĘ Z WAMI W CIERPIENIU Z POWODU UPAŁU😭.Gosia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
janinko, musze sie przyznac ze to chyba ja zabralam deszczyk... hihi... sorki, kochana..:) dzieki temu spie dzis caly dzien i za nic sie zabrac nie moge. przeskakuje ze skrajnosci w skrajnosc ;) mojreczko, wlasciwie jestem ciagle prawie przeprowadzona, tak jedna noga :):) remont skonczony, czesc rzeczy przewieziona(zostaly biezace), ale przesiaduje raczej u mamy. wole teraz sama nie przebywac, a tak by bylo przez caly dlugi dzien 8-20.jakby sie cos dzialo to wszystkich mam na drugim krancu warszawy (korki i te sprawy, sama wiesz...), a ja troszke panikara jestem ;) no dobra, dosyc leniuchowania, cos by trzeba zrobic papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IWKA26
wittajcie mamusie!ja juz po wizycie u gina malenki ulozony slicznie i wszystko jest dobrze no i kolejne zwolnionko:)choc tylko na dwa tyg.bo do tego czasu juz pewnie urodze :)i moj synus bedzie z nami:)nadal parno ze pasc mozna az sie ciezko oddycha a w ciazy to podwojnie:(:(co tu takie pustki??????????chyba nie wybralyscie sie wszystkie na porodowke?:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Janinko -fajnie, że maleństwo sie obróciło, no to możesz być juz spokojna to i cisnionko spadnie. Teska - chyba jestesmy w podobnych sytuacjach tyle że ja to usłyszałam w sobotę. ... Ty choć piszesz, ze skurczyki masz a ja malutko albo wcale. Kurcze u nas chmurzy się od rana ale nadal jest parno, że wytrzymać cięzko, może by tak w końcu lunęło co? . Nóżki nadal należą do Hbbita hihih

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz hepciu z tym Hobbitem to super porównanie. dziś odkryłam, że nie wchodze w klapki prysznicowe które miałam zabrac do szpitala ... BEZ KOMENTARZA. Chyba zabiore klapki mojego D., w tej chwili choc ma 5 rozmiarów większą noge pasują mi jak ulał hi hi hi. Czy po porodzie ta opuchlina zaraz schodzi czy jescze trzeba troche sie pomęczyć :( Dzisiaj pewnie juz nie zdąże zajrzeć, bo D. wraca z pray i będe go musiała nakarmic i takie tam wiecie :) :) Także do jutra, no chyba żeby. Hmmm pachnie mi tu watą cukrową (????!!!!!) skąd ten zapach ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny fajnie się czyta o waszych dolegliwościach ciążowych bo mi się zaraz przypominają moje;) mile teraz wspominam ten okres:) Janinko nie przejmuj się ja pod koniec ciąży nie wchodziłam do żadnych butów, a pod prysznic do szpitala miałam klapki większe o parę numerów - oczywiście nie swoje. Także nie jesteś jedyna;):) Co do schodzenia opuchlizny - ja zaraz po porodzie miałam jeszcze spuchnięte nogi (mniej ale jednak). Opuchlizna zeszła mi prawie całkiem w czasie pobytu w szpitalu (4 dni) - doradzam chodzenie jak najczęściej do ubikacji oddać mocz. Przemóc się i najlepiej iść w niedługim czasie po porodzie żeby nie doszło do zatrzymania moczu. Ja wyparzyłam do ubikacji w pół godziny po i już nie mogłam wytrzymać. Potem się zastanawiałam po powrocie do domu czy przed ciążą miałam takie szczupłe łydki i kostki czy też schudłam;) tak dziwnie zobaczyć takie nogi hi hi hi po prostu się odzywczaja:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kolorcia
Cieszę się i gratuluję z całego serca Tobie Agnieszko i oczywiście Tatusiowi!!! Dzielna kobita z Ciebie, ja jeszcze tydzień, mam nadzieję ze tez mi pójdzie tak szybko. Jestem ciekawa jakie macie wrażenia, mam nadzieję że odezwiesz się jak wrócisz do domku. Ja zaczęłam wspinanie się po schodach na piąte piętro, taka mała gimnastyka.. ale sapania później w domu co niemiara:-) Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny:) Własnie czekam na karmionko o pólnocy, więc korzystająć z wolnej chwilki wpadam poczytać co ciekawego sie u Was wydarzyło. Przede wszystkim gratuluję Tobie Agnieszko🌻 dużego synusia :D Gumecka - malutka śliczna 🌻 Bumpy - trzymam kciuki za Ciebie i maleńką❤️ U mnie dziś względny spokój, ale wczoraj to myślałam że już oszaleję :O Wogóle ostatnio wieczory nie należą do najprzyjemniejszych, bo Weronka daje nam piękne koncerty :( Sama już nie wiem o co jej chodzi, bo jest najedzona, ma suchutko, brzuch jej raczej nie boli bo ma mięciutki, a drze się tak, że czasem myśle , że jeszcze troche a pod moim blokiem rozegra się kolejny odcinek \"Pod napięciem\":P, bo sąsiedzi pomyslą że się znęcam nad maleństwem i wezwą na pomoc Marcina Wronę. Wogóle jej nie leca łzy tylko niemiłośiernir się wydziera, jakby była wściekła :( A wczoraj to już obie osiągnęły szczyt, bo Weronka krzyczała do 23, a potem pałęczkę przejęła Wika. Zasnęła o pierwszej, a o drugiej znów płakały. Potem zrobiły pobudke o czwartej i wpół do szóstej, a potem o ósmej 😭Wymiękłam już na maksa. Teraz śpią i jak narazie nawet wiele nie szalały :) Dziewczyny, czy macie jakieś sposoby na sucha skórę u maleństwa?? Mija Werka to straszny sucharek i nie wiem czym jej pomóc, bo ani oliwka ani kremik nie skutkują . Dziś kupiłam jej taka emulsję, mydło i krem z Oilatum i mam nadzieję że pomoże, bo wydałam majątek :( Ale może macie jakieś domowe sposoby??Chętnie skorzystam z podpowiedzi:D Teraz zmykam pod prysznic, bo zaraz małe obudzą się na jedzonko. Miłej nocki i kolorowych snów, Magda A oto ostatnie fotki moich Skarbów: http://img160.imageshack.us/img160/3567/img00572fr.jpg http://img160.imageshack.us/img160/2849/img00616ek.jpg http://img160.imageshack.us/img160/361/img00378zy.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jejki dostalam takich bóli brzucha, że spać nie mogę. Ale nie mam przy tym żadych skurczy więc nie wiem co się dzieje. To są takie bółe jak przy miesiączce. Może to znak że w weeeknd uda mi sie rozdwoić co? Szkoda że wszystkie juz śpicie.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochane:) U mnie cisza...to która dziś za mnie się rozdwoi...Może Ty Hepciu? Madziam ...świetny opis hihihi...wiem,że Tobie nie do śmiechu, ale ja to sobie wyobraziłam...jak te Twoje laseczki tak na zmianę :D:D:D Gumecka ...fajna dzidzia. Gosia ...pomyśl, ja jestem w takiej sytuacji,że macierzyński już od 1 lipca mi leci...I co mam zrobić...:( Janinko...dzięki za wsparcie duchowe...jakoś dochodzę powoli do siebie, choć dziś już będę \"przeterminowana\", to nie wiem jak to wpłynie na poziom mojej złośliwości albo płaczliwości...;) Kolorcia ...kobieto, 5 piętro...rany...ja na 4 do babci to nie wiem czy bym weszła... Buziaczki dla Was...zaglądnę tu potem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IWKA26
hejka mamusie!!!!!JAK TAM MINELA NOCKA?U MNIE TAK SOBIE NIE MOGE SPAC CZYZBYM JUZ SIE PRZYZWYCZAJALA DO NIEPRZESPANYCH NOCY:):):)I O 6.30 BYLAM JUZ GLODNA :(........ COS MNIE OD WCZORAJ POBOLEWA BRZUSZEK CZYZBY JUZ CZAS???ALE SKURCZOW NIE MA... MADZIAM JAKIE MASZ SLICZNE MALENSTWA.....TEZ CHCIALAM MIEC BLIZNIAKOW:):):)BO SAMA MAM BRATA BLIZNIAKA:)I WIEM ZE ZA NIEGO DALA BYM WSZYSTKO TAK JAK ON ZA MNIE :) ALE NIE WYSZLO JA BEDE MIALA TYLKO JEDNEGO SYNUSIA:):):)NA KTOREGO NIE MOZEMY SIE DOCZEKAC ALE JUZ LADA DZIEN:) POZDRAWIAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam! u mnie tez na razie cisza, o 2 mam gina-ruszylo sie co czy nie.. najgorsze to czekanie i niepewnosc.. i wczuwanie sie w siebei.. chyba dzis pojde do fryzjera dla poprawy nastroju ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kas witaj w klubie 8-go lipca...hihihi...Nos do góry...U mnie cisza, u Ciebie też i ...właśnie dostałam wiadomość od bumpy.... U bumpy....cisza tez...hihihi.... Czyżby dzieciuaczki z 8 miały być oślątkami:D:D:D:D Kochana uśmiech i czekamy na nasze urwiski :) 🌻 dla Ciebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam mamuski! mam do was takie pytanie...pisalyscie kiedys o śluzie...a czy ktoraś z was wcale go nie ma?? ja jestem sucha jak pustynia i nawet jak ide robic siusiu to mam takie dziwne uczucie suchosci. czy to jest mozliwe nie miec zupelnie nic( czasem pojawi sie cos ale baaardzo zadko i w baaardzo malej ilosci). no doslownie nie wiem co o tym myslec. odpiszcie, prosze. moze ktroras z was ma cos podobnego lub moze slyszala wczesniej o takim \"zjawisku\",co??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madziam- ja miala dzisiaj taka nocke jak ty tyle ze mam jedna mala kozke co sie wydziera w nocy ale dala tak popalic mnie i mojej mamie ze juz mam dosc i dzisiaj chyba zadzwonie po lekarza bo te krzyki sa nienormalne, najedzona sucha i co jeszcze ona moze chciec, przeciez brzuszek nie moze ja bolec ciagle. I trzyamamy kciuki za kolejne mamuski. Anulka a ty jeszcze na nogach , chyba twoja kolej ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No u mnie dziś noc super. AZle i tak mam dziś doła, bo cos ostatnio ciężko mi się dogadać z T.ALbo ja go przestaje rozumieć, albo on mnie...:( Ehhh...nieważne....Zmykam sobie popłakulkać 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wrocilam od gina - NIC SIE NIE RUSZYLO!! w czwartek mam sie zglosic na patologie, on ma wtedy dyzur i bedzie mi probowal wywolac. ale powiedzial, ze jak tak dalej bedzie to niekoniecznie sie tak latwo da. a wtedy juz nie wychodze ze szpitala do konca..:( koniecznei ide do fryzjera..!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gumecka - mój mąż przysłał mi kawałek artykułu dotyczącego płaczy u maleństwa. Może go wkleję i sobie poczytaj. Może cos w tym jest??/ Oto on : \"...Rozczarują się jednak te mamy, które myślą, że najedzony maluch da się odłożyć do łóżeczka i nie będzie sygnalizował swojej obecności przez książkowe trzy godziny. Noworodki doskonale rozpoznają smak, zapach, ciepło mamy i nigdzie nie czują się tak dobrze jak w jej ramionach i przy piersi, więc często wybudzają się przy próbie odłożenia do łóżeczka i głośno protestują. Jak sobie z tym radzić? Pomyśl w takiej chwili, że dajesz maleństwu to, co najważniejsze: poczucie bezwarunkowego bezpieczeństwa i zaufania. Spróbuj sama wykorzystać ten czas na drzemkę czy relaks z książką, a w nocy po prostu zostańcie razem w łóżku i śpijcie spokojnie do następnego karmienia. \"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam juz mamuski i mamuski oczekujace nie znacie jakiegos szamana ktory potrafilby wyczarowac troszke deszczu?od duchoty i opuchniec peknac mozna! ja tez po wizycie u ginki no i pocieszona jestem.juz moge rodzic.maly ma 3200 jest dobrze ulozony,szyjka skrocona,lozysko II.teraz wszystko moze sie zdarzyc kazdego dnia ....ale gdyby nie to 16.07 ide na kontrolne badania (juz nie prywatnie tylko do szpitala) a gdybym dotrwala do terminu tzn 21.07 to zglaszam sie na oddzial i rodze!uwielbiam moja ginke za takie postawienie sprawy bo jakos tak balam sie przenosic i wyczekiwac.i podziwiam was bo i tak wyczuwam w was spokoj-te co juz terminowo powinny byc mamusiami. jutro mam w domku zlot przyszlych babc! bo ochrzan za okna dostalam i od jednej i od drugiej-wiec sie zdzwonily i jutro wprowadzaja mi w domu swoje rzady i porzadki.zeby nie siedziec bezczynnie przy nich zostawilam sobie caaaallle maluszka prasowanie...jak ja z nimi wytrzymam? madziam piekne sa wasze kruszyki i na zdjatkach takie grzeczniutkie az trudno uwiezyc ze tak wam daja w kosc... anulka ,kas no i bumpy(anula pozdrow) i reszta oczekujacych noski do gory!niedlugo pelnia i wszystkie urodzimy jednej nocy! madziam z chlopami tak jest. juz tu bylo pisane ze oni tez maja jakies skoki humorkow ciazowych....szkoda tylko ze te ich trwaja dluzej i nie tylko w naszych ciazach!... ide troszke polezec .jaka jestem spuchnieta!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
madziam to mialo zabrzmiec: humorkow PRZED ciazowych,ciazowych i PO ciazowych...no ze oni wogole humorzasci sa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was dziewczyny serdecznie po tygodniu nieobecności,mam usprawiedliwie - 02.07 w sobote urodziłam synka jest najsłodszym cudeńkiem na świecie. Ważył 3650g i mieżył 54 cm Poród był dla mnie bardzo trudny choć położna powiedziała,że był dosyć lekk i za 2 lata mamy się tu spotkać jak będe rodziła dziewczynke. Bóle zaczęły się w piątek o godzinie 17 i były co 30 minut, póżniej odstęp czasu między nimi zmniejszył się .O godzinie 23.30 przyjęta zostałam na porodówkę z co pięciominutowymi skurczami i tak wytrwałam do rana.Około godziny 12 dostałam kroplówke na wzmocnienie,później 2 zastrzyki i jeszcze jedną kroplówkę na rozwarcie.O godzinie 14.50 Olivier był już na świecie, dostał 10 punktów. Na razie tyle Wam napisze bo mały upomina się o cyca. Przez dwa tygodnie będe u mamy ,tam nie ma internetu wiec nic nie będe pisała,a jak wróce do domu to więcej i dokładniej napisze jak to było i wkleje zdjęcia Olivierka. Aha zapomniałam wspomnieć,że gdyby nie było mojego męża przy porodzie to nie dałabym sobie tak dzielnie rady. Zycze Wam żebyście się niczego nie bały to jest do przeżycia. Pozdrawiam i całuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
EVKA 81 GRATULACJE, I DUŻO ZDRÓWKA DLA CIEBIE I TWOJEGO MALEŃSTWA I WSZYSTKIEGO CO NAJ NAJ.............. ANA 33- JESTES Z ŁODZI A GDZIE BĘDZIESZ RODZIŁA?? GDZIE JESTEŚCIE? U MNIE OKROPNA OPUCHLIZNA NÓZEK WIEC TROCHE LENIUCHUJE PO PRACY A DO TEGO DUSZNO ZE HO HO POZDRAWIAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
od kilku dni panuje tu jakby \"cisza\"...A tu kolejną mamusię mamy!!!!!! EVKA KOCHANA GRATULACJE!!!! DLA CAŁEJ WASZEJ 3KI !!!! zazdroszcze ci niesamowicie bo juz tez chcialabym tulic swoje malenstwo... jeszcze raz gratuluje! tabelke trzeba bedzie uzupelnic:D ale to troszke pozniej, bo ledwo zyje i ide sie polozyc... jak mozecie to odpowiedzcie na moje pytanie kobietki. jest troszke wyzej papap

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Buchacha :D:D:D no mówię...zostawić Was i zaraz któraś coś wykombinuje... Eva gratulacje...cieszę się ogromnie ❤️ Ana a toś mnie pocieszyła...kochana ja dziś się przeterminowuję , a Ty mi o pełni 21.07 piszesz...hihihih...nie no, ale ja nie chcę aż tyle dni przenosić....;) Jak Ty wytrzymasz w takim babińcu, hihih 🌻 Mojreczka...ufff bufff...nic się nie martw i na nas przyjdzie czas... Może już jutro będą jakieś fajne wieści od bumpy :D Buziaki dla Was i Maluszków 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kolorcia
Evka gratuluję całej trójce. Zazdroszczę że był przy Tobie Twój mąż. Moja druga córcia przyjdzie na świat ze wsparciem duchowym tatusia. Pierwsza córeczka rodzilismy wspólnie. Boli mnie dzisiaj brzuchol, spina się i puszcza i tak w kółko, ale żeby coś konkretnego... Co do krzyków nocnych waszych pociech. Na moją córeczkę działał tylko jeden sposób, mocno musiałam ją otulić kołderką lub kocykiem, później dawałam jej cycucha i gdy usypiała czuła się bezpiecznie. Może to jest jakiś posób dla Was kochane mamuśki:-) Dzisiaj kupiłam następny komplecik dla mojej kruszynki, uwielbiam pastelowe kolory, są takie spokojne.. Pozdrawiam Was serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamelia ...a Ty zdaje się byłaś dziś u gina i nie widzę Ciebie tutaj... To jak tam...hihihi...hallooo...Kamelioooo odezwij się... Babeczki, a moje dzidziorro straszy i pewnie se jeszcze postraszy , hihih....no cóż , trudno... Kolorcia buziorki ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, No nie było mnie cały dzionek i zastanawiałm się która z PAn sie tu rozwoi i proszsę - gratulacje Evka. Mjreczko - co do pytania to chyba Ci nie pomoge....sorki Spędzilam dzis fajowy dzionek bo rodzice po mnie przyjechali i zabrali nie do siebie na cały dzionek. Niestety (hihi) w dzionek nie mialam żadnych bóli ani skurczy więc chyba nici z mojego szybkiego porodu. A ja mysłałam że w ten weekend bedę już tulic swoją Martusię. Ale za to energia mnie rozpiera i mogłabym góry przenosic. Za to Mała prawie się nie rusza. Mimo opuchlizny czuję sie świetnie więc zastanawim sie czy oby wszystko w porządku. Wiem, że to chorwe ale już przyzwyczaiłam się do raczej podłego sdamopoczucia i teraz gdy czuję sie tak dobrze zastanawiam sie, może cos jednak nie tak bo skąd to dobre samopoczucie przy takiej upalnej pogodzie? Wszystkim zainteresowanym zyczę \"owocnej nocy\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eva GRATULUJE madziam...................27.04........Wiktoria.2020g,49cm.Weronika2300g,53cm Domi25.....................22.05........Zuzanna.1670g.42cmWiktoria.1600g.42cm asiek78.....................15.06........Maksymilian; 3200g; 57 cm Elfia_mama.................15.06........Adam........3540g.....56cm śliwkarobaczywka.........18.06.......Alicja........2670......52cm Duda.........................20.06.......Tymon.......4300g........? gumecka....................21.06. .....Karolina.....2800g.....55 cm dziewcz. od gaf............24.06........Igor..........3540g......58cm Lila26........................16.06........Maja.........3730g........55cm wcześniak kasmo........................28.06.......Wiktor.......4000g......56cm agnieszka sz................06.07.......Rafałek........3813g......59cm evka 81......................02.07.......Olivier........3650g......54cm czerwiec NICK.......................... MIASTO.............TERMIN............. KG NABYTE........ PŁEĆ 1.renia1......................Tychy............25 czerwca..............11kg.......Oliwia na 90% 2.madala33.................Piaseczno................29czerwca.........13kg...Kubuś LIPIEC NICK.......................... MIASTO.............TERMIN............. KG NABYTE....... PŁEĆ 3.asiek 0307..................Olkusz...............3lipca.............6 kg.........dziewczynka 4.AniołekCzarny...............Kalisz.............7lipca............10kg...................Bartuś 5.Anulka_krak...............Kraków..............8 lipca............14,2kg ...........ogonek 6.kas28.......................W-wa.................8lipca..................9kg............Tosia 7.bumpy..................Rumia-Janowo..........7 lipca............13kg..........dziewczynka 8.Kamelia.....................Sosnowiec...........15 lipiec............17kg......Zosieńka 9.mamuśka 1507..............Łódź...........15 lipiec..........10 kg...........Krystian 10. Kolorcia............. Wrocław..........16 lipca ......13 kg .....Amelka 11.Gosia25.....................Szczecin...........17 lipca............12kg.........Wiktoria 12.Kędziorek.................Warszawa...........19 lipca.............13........niespodzianka ? 13. Hepcia ....................Toruń ..............19 lipca.............12........Marta 14.mojreczka.................W-awa.............20 lipca.............13 kg......Mateuszek 15.ana33.......................Łódź...............21 lipca.............22kg(!)....chłopczyk 16. optymka........................................22 lipca.............7kg........Piotrus (??) Mała Czarna 🌻 17.Janina.....................Bytom...............22 lipca............15kg......dziewczynka 18.Dora 77....................Lublin...............25 lipca............11 kg............Łukasz 19.Teska78...................Ostrów..............27 lipca............10,7 kg.......synek 20.JaMama...................Kalisz................27 lipca.............12,5kg.........synek 21.IWKA26..................Gdynia..............18 lipca.............10,5kg............synek anulka ja ci zycze zebys ty sie dzis w nocy rozdwoila i to tak szybciutko jak agnieszka i wogole wszystkim oczekujacym tego zycze !!! nie wiedzialam,ze pelnia bedzie akuratnie w moj termin hi hi,czyli ja poczekam sobie pewnikiem do terminu (chociaz chyba wczesniej o tym pisalyscie) moj jutrzejszy babiniec przyszlo-babciny? ....N juz zaplanowal sobie wyjscie z domku od 9.00 pomimo ze mial jutro skladac lozeczko!!!zostawia mnie sama na placu boju...najpierw zamkne sie w pokoiku z prasowaniem ale ojjj czuje ze bede miala jutro cos pilnego do zalatwienia na miescie!!! mamuska w madurowiczu bede rodzic.wiem ze od czasu do czasu pojawia sie jakas \"bomba\" z tego szpitala ale wiem tez z poczty pantoflowej ze inne szpitale utajniaja takie wiadomosci (moja mamisia jest pielegniarka).personel w madurowiczu jest ok.no i moja ginka tam pracuje. ekspresowych rozdwojen zycze ! juz mamusiom spokojnej nocki,zeby dzidziorki ssaly i spaly! aaaach! oprocz \"psiaka\" ktorego mam w domku mam jeszcze trzy pieski pilnujace w firmie-dwa owczarki niem i rotwajlerke.jeden jest ciezko chory-ma jaskre,prawie oslepl,biedactwo .woze go co drugi dzien do weterynarza i mam nadzieje ze chociaz jedno oczko mu wylecze.drugi owczarek chyba z zazdrosci czyms sie zatrul...no a sunia ... dzis weterynarz musial przyjechac do nas bo trzy psy w samochodzie to za duzo! no wiec sunia z zazdosci-hi hi chyba o mnie ma urojona ciaze ! to tak zebym miala weselej niz mam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×