Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

MałaCzarna

Rodzimy w lipcu 2005 !!!

Polecane posty

Asiek-slicznie wygladalas,sukienka cudna no i taka dobra nowina,ciesz sie bratem :-) my dzis zaliczylysmy sanki i pierwszy upadek Karolci w snieg i to buzia ale spoko zyjemy hehhehe a teraz ide odpoczywac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wróciliśmy niedawno ze szczepienia,też było sporo płaczu ale Pani dała lizaczka i od razu była cisza.U nas po staremu,czyli mąż i ja siedzimy w domu:(,M.czegoś szuka i znów w Danii z czego nie jestem zbyt zadowolona:(.Myślę o tym,żeby oddać małą do żłobka,bo mam już dość tej zależności finansowej od męża ,tym bardziej,że nigdy nie byłam tak zależna jak teraz:(.Mała chowa się zdrowo,ale ma napady złości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisałam pól strony,a tu wywaliło mi cały tekst( Jestem wściekła!!! Napisze mniej więcej o co mi chodziło Asiek ślicznie wyglądałaś na tym balu.Fryzura też bardzo ładna i wcale nie masz racji mówiąc,że brzydko Ci w niej.Bardzo skromna i z podniesioną grzywką co w efekcie dało ,że Twoja okrągła buźka zrobiłą się podłużniejsza-bardzo ładnie :) Sukieneczka też rewelacyjna :) Gosiaczek nie przejmuj się będzie dobrze na pewno znajdziecie pracę 🌻 Alcza mam pytanko czy Dawidek nie ma większego śladu na nóżce po szczepieniu?Oli niestety w tym miejscu co miał \"bolącą szczepionkę\" pjawiło mu się zaczerwienienie i mało tego szczepionka,która była robiona tuż po narodzinach zrobiła się jakoś większa i zaczerwieniona dosyć mocno,bardziej ją widać niż zwylke :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki za miłe słowa:D ja jednak średnio chętnie patrzę na te fotki ;) Niestety tylko skrótowo - jestem niewyspana, bo siedzieliśmy z bratem i gadali do północy ;) a już bym chciała się znów z nim widzieć. Niestety jestem w pracy i czeka mnie sporo spraw, a chciałabym na poniedziałek urlop. Maks z tatusiem wczoraj buszowali godzinę po śniegu - lepili bałwana, ale na razie tylko jest pierwsza kulka, podstawa. Śnieg kiepsko się lepił. Pojeździli na sankach, a bąbel specjalnie się wywraca po śniegu. Do tego stopnia ma bzika na punkcie białego puchu, że wczoraj jak jechał od babci do domu (tatuś go odbierał) to musiał sobie \"zapakować\" trochę śniegu do jednorazówki i tak z tym jechał ;) po prostu maniak :D:D:D Zaczął też kiedy się go zapyta: czy mnie kochasz? zarzucać rączki na szyję i mówi \"kosiam\" - uwielbiam to i teraz go wciąż zamęczam tym pytaniem ;):P Mojego brata nie wstydził się praktycznie ani chwilki od razu go poznał, poszedł na ręce, a nawet poprzytulał. To samo z dziewczyną brata, właściwie to gorzej, bo na jej punkcie ma bzika i wciąż ją woła po imieniu "Ania". Nawet przy kąpieli musiała mu towarzyszyć. "Wuja" też wołał, ale akurat go nie było u nas ;) Jednak to, że czasem ich widywał przez Skypa coś dało - nie zapomniał ich, choć minęły 4 m-ce. Po pracy mamy małą imprezkę pożegnalną (jedna pani odchodzi na emeryturę), więc też będzie miło. Teraz zmykam pracować i trzymajcie kciuki żebym dostała ten urlop :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiek--chcemy urlopu dla Aska hehehe,to mialas mily dzien no super i nie masz racji co do zdjec,naprawde ladnie wygladalas. my dzis raczej nie pojdziemy na snieg bo jest mrozno a nie chce zeby mloda zmarzla,zwlaszcza ze nie chce zakladac rekawiczek ja tez spadam robic papiery a potem do domu w sniegu po kolana :-( Gosiaczku--masz racje nie ma to jak miec choc troszke swoich pieniazkow dobra spadam bo czasu mi braknie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Wczorajszy dzień był męczący. Otóż Dawidek był tak rozbity po szczepieniu, że musiałam go nosić albo siedzieć z nim. Przytulał się tak bardzo jak nigdy, żmiałam się nadrabia te 1,5 roku - bo do przytulania to on nie jest skory. Na dodatek dostał gorączki, a wcześniej nigdy po szczepieniu nie miał. Jednak faktycznie to szczepienie jest bolesne. Dziś teżnie jest sobą, trochę się zabawi ale i tak przychodzi się tulić i jest trochę marudny. W ogóle nie chce jeść, nawet swoich ulubionych serków, tylko pije. Mieliśmy iść dziś na sanki, ale nie ryzykuję, nie chcę żeby go coś złapało, tym bardziej że jest taki słaby, ciekawe kiedy to minie. Ja chcę znowu swoje radone dziecko, które ciągle biega, skacze czyli wszędzie go pełno. Evka, co do szczepienia, to jest tylko ślad ukucia, nie ma zaczerwienienia. Asiek, zdjęcia fajne a suknia.... Na tych zdjęciach jesteś zminieona, nie wiem czy bym Cię poznała, pewnie to sprawa tej nowej fryzury, zawsze to jakaś odmiana, no i pozytywna. Gosiaczek, jak miło że się odezwałaś, pisz częściej o ile będziesz miała czas. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aktualna tabelka madziam......Wiktoria........27 kwiecień.....89350g.......75cm.. www.wiki.bobasy.pl .................Weronika.......27 kwiecień.... 9770g.......80cm. www.wikiwerka.bobasy.pl Domi25........Zuzia............22 maj..........10,6kg........65cm ... www.wiktorka.bobasy.pl .................Wiktoria........22 maj...........9200g........64cm asiek78.......Maksymilian....15 czerwiec.....11,6kg........81cm... www.maks.bobasy.pl elfia_mama...Adam............15 czerwiec.....7150g.......68cm Lila 26.........Maja.............16czerwiec.....7700g.......68cm. .. www.majai.bobasy.pl sliwkarobaczywka...Alicja....18czerwiec.....9130g.....70 cm...www.sliwkarobaczywka.bobasy.pl Burka.............Ula ...........18 czerwiec.....8000g......66cm gumecka......Karolinka.......21 czerwiec.....10,5kg.......87cm... www.karolciamoja.bobasy.pl renia75........Oliwia...........26 czerwca......7450g.......63cm... www.oliwka26.bobasy.pl kasmo.........Wiktor..........28 czerwca......9000g.......75cm... www.wiktory.bobasy.pl evka81........Olivier..........02 lipca...........11.7 kg...... 86cm... www.evka81.bobasy.pl agulek.........Rafałek.........06 lipca...........7300g.......68cm... www.agulek.bobasy.pl edi1978.......Karolek........07lipca........8500g....... ok.70cm...www.karolek0707.bobasy.pl bumpy.........Lenka...........13 lipca...........7900g.......68cm... www.agawg.bobasy.pl Kamelia........Zosia............13 lipca..........8000g.......80cm cm...www.kamelia.bobasy.pl alcza..........Dawidek.........13 lipca...........13300g......89cm...www.alicja78.bobasy.pl Anulka.........Kubuś...........15lipca............10000g .......74cm...www.kubulek.bobasy.pl .............. Tusia................................................www.tus iecina.bobasy.pl Optymka......Piotrus.........15lipca.........9500g...... .71cm...www.piotrfryderyk.bobasy.pl JaMama.......Ryś..............15 lipca............7600g.......70cm Hepcia ........Marta ..........16 lipca ...........9500g.......72 cm...www.hepcia.bobasy.pl Dragonka73...Korina.......18 lipca............11,5kg......80cm Teska78.......Nikoś...........19 lipca............12kg.......83cm... www.teska78.bobasy.pl Kolorcia........Amelia..........19 lipca............6000g......66cm...www.kmrozik.bobasy.pl mamuska1507.Krystian......21 lipca............8100g.......72cm ana 33..........Hubcio.........22 lipca............12 kg ......94cm... www.hubus.bobasy.pl Janina..........Kamilek.........25 lipca...........12 kg.......około 95 cm Mojreczka.....Tymuś..........25lipca..........9680g..... ...76cm...www.tymoteuszek.bobasy.pl Gosiaczek26...Wiktoria......26lipca......11,660g..... ...86cm...www.wiktoria2607.bobasy.pl Dora 77.........Łukaszek.....27 lipca.............10,5kg.......75cm...www.dora777.bobasy.pl< br /> Iwka26.........Adrianek.......30 lipca............7400........75cm... www.iwka26.bobasy.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aktualna tabelka madziam......Wiktoria........27 kwiecień.....89350g.......75cm.. www.wiki.bobasy.pl .................Weronika.......27 kwiecień.... 9770g.......80cm. www.wikiwerka.bobasy.pl Domi25........Zuzia............22 maj..........10,6kg........65cm ... www.wiktorka.bobasy.pl .................Wiktoria........22 maj...........9200g........64cm asiek78.......Maksymilian....15 czerwiec.....11,6kg........81cm... www.maks.bobasy.pl elfia_mama...Adam............15 czerwiec.....7150g.......68cm Lila 26.........Maja.............16czerwiec.....7700g.......68cm. .. www.majai.bobasy.pl sliwkarobaczywka...Alicja....18czerwiec.....9130g.....70 cm...www.sliwkarobaczywka.bobasy.pl Burka.............Ula ...........18 czerwiec.....8000g......66cm gumecka......Karolinka.......21 czerwiec.....10,5kg.......87cm... www.karolciamoja.bobasy.pl renia75........Oliwia...........26 czerwca......7450g.......63cm... www.oliwka26.bobasy.pl kasmo.........Wiktor..........28 czerwca......9000g.......75cm... www.wiktory.bobasy.pl evka81........Olivier..........02 lipca...........11.7 kg...... 86cm... www.evka81.bobasy.pl agulek.........Rafałek.........06 lipca...........7300g.......68cm... www.agulek.bobasy.pl edi1978.......Karolek........07lipca........8500g....... ok.70cm...www.karolek0707.bobasy.pl bumpy.........Lenka...........13 lipca...........7900g.......68cm... www.agawg.bobasy.pl Kamelia........Zosia............13 lipca..........8000g.......80cm cm...www.kamelia.bobasy.pl alcza..........Dawidek.........13 lipca...........13300g......89cm...www.alicja78.bobasy.pl Anulka.........Kubuś...........15lipca............10000g .......74cm...www.kubulek.bobasy.pl .............. Tusia................................................www.tus iecina.bobasy.pl Optymka......Piotrus.........15lipca.........9500g...... .71cm...www.piotrfryderyk.bobasy.pl JaMama.......Ryś..............15 lipca............7600g.......70cm Hepcia ........Marta ..........16 lipca ...........9500g.......72 cm...www.hepcia.bobasy.pl Dragonka73...Korina.......18 lipca............11,5kg......80cm Teska78.......Nikoś...........19 lipca............12kg.......83cm... www.teska78.bobasy.pl Kolorcia........Amelia..........19 lipca............6000g......66cm...www.kmrozik.bobasy.pl mamuska1507.Krystian......21 lipca............8100g.......72cm ana 33..........Hubcio.........22 lipca............12 kg ......94cm... www.hubus.bobasy.pl Janina..........Kamilek.........25 lipca...........15 kg.......ubrania na 104 :) :) Mojreczka.....Tymuś..........25lipca..........9680g..... ...76cm...www.tymoteuszek.bobasy.pl Gosiaczek26...Wiktoria......26lipca......11,660g..... ...86cm...www.wiktoria2607.bobasy.pl Dora 77.........Łukaszek.....27 lipca.............10,5kg.......75cm...www.dora777.bobasy.pl< br /> Iwka26.........Adrianek.......30 lipca............7400........75cm... www.iwka26.bobasy.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam brzydkie
wrażenie że Anulka to sobie o nas przypomniała tylko po to żebyśmy zagłosowały na jej bloga nieładnie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamilowi wychodzą cztery zęby naraz !!! :( :( :( Chryste pomocy litości współczucia !!! I jest teraz generalnie na NIE nie jemy nie kapiemy sie nie spimy Nie nie nie Ech na rączki na nóżki nie do parku nie w domu nie :D :D matko świeta daj mi siłły Biedny jest teraz co zrobic trzeba przetrwac ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Janinko wiem jakie to dręczące jak cztery ząbki na raz wychodzą bo Młodemu wychodziły wszystkie dwójeczki na raz :O My niestety jesteśmy na etapie \"nie ruszaj\",\"nie dotykaj\",\"nie bierz\",\"zostaw to\",itd.itp.Ribi się co raz bardziej dokuczny i muszę przyznać,że czasami brakuje mi już cierpliwości :( Wczoraj byliśmy na pierwszym wypadzie na sanki tej zimy :D Zadowolona wyszłam z nim,z myślą,że poszalejemy na śniegu,a tu pierwszy problem Oli bał się :PJakoś go przyzwyczaiłam,żeby się nie cykorzył.Poszliśmy do pobliskiego parku i porobiłam mu kilka fotek.Znalazłam fajną miejscówkę,żeby zrobić mu fotkę na tle pięknie ośnieżonych drzew i wciągnęłam Go na dosyć głęboki śnieg,poświęciłam się i przemoczyłam buty :P ,a Oli wylądował twarzą w śniegu :P :O Strasznie spanikował i przez chwilkę to i ja zaczęłam się bać bo nie mógł złapać oddechu.Na szczęście skończyło się to tylko płaczem :) i oczywiście większym strachem do śniegu :( Po drodze jak wracaliśmy do domku Oli przykimał(jak zwykle ,gdzie bym Go nie zabrała i nieważne jakim środkiem transportu to On i tak uśnie :) )Obudził się po jakichś 6 minutach i wybraliśmy się do mojej przyjaciółki z uliczki.Języjkiem Olinka mówiąc poszliśmy do \"ciuci\" :D Kiedyś Oli usnął w Tesco w koszyku :D musiałam go szybko ubierać na rękach jak jeszcze był na wpół śpiący :P Wrzucam fotki z łazienki,wreszcie :P http://c.wrzuta.pl/wi12408/0104fe94002acf7945bbbd50/%C5%82azienka?type=i&key=vq9FkWYtkF&ft=f http://c.wrzuta.pl/wi2825/a151450a0007c18745bbbe39/%C5%81azienka?type=i&key=uIuuIJMwJy&ft=f http://c.wrzuta.pl/wi689/38e4f3ab000aef9145bbbed0/%C5%81azienka?type=i&key=z7HDihQlGN&ft=f http://c.wrzuta.pl/wi10493/5fd295b8001a233045bbc2ed/Zdj%C4%99cie024?type=i&key=AeAi88eDSb&ft=f http://c.wrzuta.pl/wi1496/e6d2d75700111ea245bbc350/Zdj%C4%99cie030?type=i&key=gCeoaku8VG&ft=f http://c.wrzuta.pl/wi19091/2ca2a980000966c745bbc3b5/Zdj%C4%99cie031?type=i&key=cFDNZMOumz&ft=f http://c.wrzuta.pl/wi19645/af27abc5000ac99e45bbc3f8/Zdj%C4%99cie032?type=i&key=rkPxyWCI0k&ft=f http://c.wrzuta.pl/wi13804/2aada8500014421545bbc51c/Zdj%C4%99cie046?type=i&key=qbzXFCGEwg&ft=f Podłoga w łazience http://c.wrzuta.pl/wi8661/9220ad51001b53a845bbc449/Zdj%C4%99cie036?type=i&key=oBK6bmHO7D&ft=f Terakota w kuchni http://c.wrzuta.pl/wi1018/4f328f230017756045bbc485/Zdj%C4%99cie041?type=i&key=kA9LHyZBYG&ft=f Przedpokój jeszcze nie wykończony http://c.wrzuta.pl/wi13610/8eb4d3ca00065e3e45bbc58c/Zdj%C4%99cie043?type=i&key=jWSA5xmh9j&ft=f http://c.wrzuta.pl/wi3172/14cbf923000493fd45bbc600/4?type=i&key=l5NkbIj2aD&ft=f Wprzedpokoju jest firaneczka w kolorze błękit ale jakoś nie widać :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to masz złe wrażenie - pracuję do 20, potem dom i dzieci, więc spasuj pomarańczowy malkontencie... Witajcie kobiety. Po pracowitym tygodniu, sobocie z nosem w garach i szmatach, odzywam się. Przykro mi z powodu pomarańczaka, jeszcze bardziej przykro, bo czuję, że to jedna z nas. Szkoda, bo wierzyłam, że wszystkie jesteśmy kulturalne i dorosłe i potrafimy podpisywać się pod swoimi tekstami. Jesli ktoś ma o coś żal do mnie, to niech do jasnej anielki powie mi to wprost, a nie ukrywając się pod pomarńczowym nickiem. A u nas bez zmian, poza tym, że dotarły do mnie wieści od kobiety zatrudnionej w szpitalu. Głośno się o tym w Kraku nie mówi, ale panuje sepsa. W jednym ze szpitali nie przyjmują już dzieci. Postanowiłam nie posyłać Tusi do przedszkola do momentu aż będę pewna , że niebezpieczeństwo minęło. Unikamy większych skupisk ludzkich typu hipermarkety, środki publicznej lokomocji. Dzieciory zdrowe, mama zapracowana po uszy ... Pozdrawiam serdecznie. Wkurzona Anka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anulka,jak przeczytałam tekst tego \"pomarańczka\" też pomyślałam sobie,że to jedna z naszych dziewczyn( cyt.\"o nas przypomniała\" )ale po jakimś czasie zastanowienia stwierdziłam,że chyba raczej to niemożliwe bo przecież nigdy właściwie nic złego żadna z nas na drugą nie powiedziała,zawsze jesteśmy zgodne i sobie nie ubliżamy.A pomarańczowy wpis może przez to,że jest stałym podczytywaczem wyobraża sobie,że jest jedną z nas :O Anulka nie wkurzaj się tylko olej to! W takich przypadkach najlepiej nie przejmować się bo przecież najważniejsze jest aby być okey ze swoim sumieniem,a opinia innych nie jest już taka ważna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ŁE tam Anulko ! też bym się nie przejmowała. Ja też myślę że to jedna \"Z nas\" hm. ... Na bloga zagłosowałam :D :D bo go uwielbiam .... bez próśb jak to sugeruje pomarańczka ... Kamil spał 5 minut SUPER :( muszę kończyć dziś mam gości i nie wiem sama czy się cieszę czy nie .... A poza tym kobiety jestem na diecie miałam nie mówić żeby nie zapeszać ale już jest 5 kilosków mniej :D :D ale kurde ile wyrżeczeń Wiem co to znaczy brak cierpliwości (jezu miałam kończyć ale jeszcze wam napisze) my mamy pozalepiane szafy powyciągane kurki z gazu zakręconą spłuczke w sedesie bo kamil juz sam otwiera klamki i co chwilę idzie spłukać jezu jezu jezu bo przecież spłuczka nie może być pełna piorę w nocy bo jest ryzyko że kolory mi zrobi na 90 stopni no mały horror !!! długo by jeszcze pisać Słowo NIE WOLNO nie działa jak sie go pytam ROZUMIESZ CO DO CIEBIE MÓWIĘ świadomie odpowiada NIE !!! i jak tu go nie kochać ......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie - korzystam z okazji , że cała banda komputerowa w postaci teścia, M i Tusi wybyła i sprzęt wolny. W związku z tym mogę się przylepić na moment do klawiaturki;) Dziewczyny, moja reakcja może i za ostra, ot pierwszy ogień emocji i od razu wylałam złość . Jeśli którąś uraziłam - przepraszam. Piszecie o nauce mówienia. Buba jak na razie do perfekcji opanował słowo \"DA!\". Mówi je stanowczo, tonem nie uznającym sprzeciwu. Poza tym wszelkie mama, tata, brumbumbum, dzidiuś to u Buby didi, siebie dalej nazywa Buba. I w zasadzie tyle ze słów , które można zrozumieć, reszta to słowotwórstwo pisklaka, absolutnie dla nas niezrozumiałe. Nocnik służy do towarzyskiego zasiadania, niestety nie do czynności fizjologicznych. Za to pięknie tańczy, od czsu do czasu coś nuci , hmmm...Uczy się samodzielnie jeść (sprzątania potem jest na pół dnia, ale co tam, coś za coś). Tusia w całkiem dobrej kondycji, zazdrosna o cyca. Na ogół nudzi wieczorem \"Dajcie mi kawałeciek cyca!Ci ja plosię o tak wiele? Nie ciem pół cica, chciem tylko tlosię, kawałeciek!\". No i chyba to wszystko. Moje życie towarzyskie zjechało do zera - praca, dom, praca. Nawet nie mam kiedy odwiedzić własnego Ojca. Pozdrawiam serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Z powodów złych warunków atmosferycznych nie pojechaliśmy do Bydgoszczy, wyjazd przełożyliśmy na następny tydzień. Dziś Dawidkowi na plecach i brzuchu wyskoczyły plamy. Przestraszona zadzwoniłam do naszego lekarza no i nikt nie odpowiadał, następnie zadzwoniłam do drugiego i też nic. Nie czekając ubrałam malucha i pojechałam do domu lekarza, ale ani jednego ani drugiego nie było, a raczej nikt nie otwierał. No przecież to niedziela, „dzień święty”, więc po co przyjmować pacjentów, lepiej odpoczywać. Zdenerwowana pojechałam na pogotowie, a tam kolejne nerwy, nie dość że przyszedł doktor anestezjolog, to jeszcze był naburmuszony, „mucha w nosie”. Nawet nie raczył nic sam z siebie powiedzieć co to jest i w ogóle. Niby to uczulenie, ale od czego to pan doktor nie wie. Dobrze że chociaż pielęgniarka była miła, zrobiła małemu zastrzyk, pod wieczór powinno być widać jakąś poprawę. Na razie plamy są, ale chyba minimalnie są bledsze. Poczekamy jeszcze trochę i zobaczymy. Cały dzień jest marudny, płaczliwy i nie chce jeść. Anulka, nie przejmuj się tym pomarańczowym wpisem, ja dałam sobie na luz, całkowita zlewka, bo mnie to też dotyczyło. Evka, Twój maluszek bał się śniegu, a mój nawet nie chciał usiąść na sanki. Uciekam do Dawidka bo strasznie marudzi Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
madziam......Wiktoria........27 kwiecień.....89350g.......75cm.. www.wiki.bobasy.pl .................Weronika.......27 kwiecień.... 9770g.......80cm. www.wikiwerka.bobasy.pl Domi25........Zuzia............22 maj..........10,6kg........65cm ... www.wiktorka.bobasy.pl .................Wiktoria........22 maj...........9200g........64cm asiek78.......Maksymilian....15 czerwiec.....11,6kg........81cm... www.maks.bobasy.pl elfia_mama...Adam............15 czerwiec.....7150g.......68cm Lila 26.........Maja.............16czerwiec.....7700g.......68cm. .. www.majai.bobasy.pl sliwkarobaczywka...Alicja....18czerwiec.....9130g.....70 cm...www.sliwkarobaczywka.bobasy.pl Burka.............Ula ...........18 czerwiec.....8000g......66cm gumecka......Karolinka.......21 czerwiec.....10,5kg.......87cm... www.karolciamoja.bobasy.pl renia75........Oliwia...........26 czerwca......7450g.......63cm... www.oliwka26.bobasy.pl kasmo.........Wiktor..........28 czerwca......9000g.......75cm... www.wiktory.bobasy.pl evka81........Olivier..........02 lipca...........11.7 kg...... 86cm... www.evka81.bobasy.pl agulek.........Rafałek.........06 lipca...........7300g.......68cm... www.agulek.bobasy.pl edi1978.......Karolek........07lipca........8500g....... ok.70cm...www.karolek0707.bobasy.pl bumpy.........Lenka...........13 lipca...........7900g.......68cm... www.agawg.bobasy.pl Kamelia........Zosia............13 lipca..........8000g.......80cm cm...www.kamelia.bobasy.pl alcza..........Dawidek.........13lipca...........13300g......89cm...www.alicja78.bobasy.pl Anulka.........Kubuś...........15lipca............10000g .......74cm...www.kubulek.bobasy.pl .............. Tusia................................................www.tus iecina.bobasy.pl Optymka......Piotrus.........15lipca.........9500g...... .71cm...www.piotrfryderyk.bobasy.pl JaMama.......Ryś..............15 lipca............7600g.......70cm Hepcia ........Marta ..........16 lipca ...........9500g.......72 cm...www.hepcia.bobasy.pl Dragonka73...Korina.......18 lipca............11,5kg......80cm Teska78.......Nikoś...........19 lipca............12kg.......83cm... www.teska78.bobasy.pl Kolorcia........Amelia..........19lipca............6000g......66cm...www.kmrozik.bobasy.pl mamuska1507.Krystian......21 lipca............8100g.......72cm ana 33..........Hubcio.........22 lipca............12 kg ......94cm... www.hubus.bobasy.pl Janina..........Kamilek.........25 lipca...........15 kg.......ubrania na 104 Mojreczka.....Tymuś..........25lipca..........9680g..... ...76cm...www.tymoteuszek.bobasy.pl Gosiaczek26...Wiktoria......26lipca......11,660g..... ...86cm...www.wiktoria2607.bobasy.pl Dora77.........Łukaszek.....27lipca.............13,5kg.......85cm...www.dora777.bobasy.pl Iwka26.........Adrianek.......30 lipca............7400........75cm... www.iwka26.bobasy.pl sprawdzam czy wszystko dobrze widać :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ 🖐️ grzecznie mówię dobry wieczór :-D chyba mnie telepatia tutaj dziś ściagnęła :-D ;-) podczytuję Was od czasu do czasu :-) u nas wszystko w porządku :classic_cool: Pozdrawiam Was wszystkie 😘 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam kochane wy moje Anulka-olej te pomarancze wstretne Sliczna lazienka,bardzo ladne kafelki a ja dzis znow w pracy a nie chce mi sie jak cholerka mala do lekarza dzis z tymi plamami na raczkach,mysle ze to od plynu do kapania ale zobaczymy,mloda z babcia pojechala wczoraj dzien sankowy byl,moze dzis wrzuce jakies foty na bobasy jak znajde chwilke narazie spadam papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Byliśmy dziś u lekarza, u pani doktor do której jeździmy prywatnie, tylko teraz pojechaliśmy do szpitala w którym pracuje bo tylko tam rano można ją zastać. Prawdopodobnie to różyczka, ale trzeba obserwować i jutro lub w środę do kontroli. Ja nie wiem jak lekarz na pogotowiu nie mógł tego rozpoznać, tak jak nam pani doktor powiedziała objawy: powiększone węzły z tyłu głowy, czerwone gardło no wysypka na plecach i brzuchu a także głowie-co wyklucza uczulenie. Gówno nie lekarz!!!!! Dalej nie chce jeść tylko dużo pije. Ciekwe czy będziemy mogli jechać w sobote do rodzinki. Pozdrawiam,zdruzgotana służbą zdrowia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alcza nie dosc, ze nie rozpoznal podstawowej choroby zakaznej to jeszcze zaordynowal malemu zaszczyk... ciekawe na co?:/ A tak swoja droga to moze czas zalozyc tabelke \"Choroby zakazne\" naszych maluchow;):) Dawidek chyba jest pierwszy, tak?:) Janinka ja tez z tych co dietuja... Ty piszesz o tym radosnie a ja depresyjnie;) Nie wiem dlaczego ale u mnie odstawienie slodyczy i chleba wiaze sie od razu z pogorszeniem nastroju, strrraszne:( Nie jem ich od tygodnia nie ze wzgledu na siebie bo pewnie bym sie zlamala i zjadla:P a ze wzgledu na Piotrusia. Nadal jak Anulka cyculam i mimo, ze tylko trzy - cztery razy na dobe to i tak jak cos zjem to maly odczuwa. Dalsza motywacje do odstawienia slodyczy daje mi Piotrunio - od tych kilku dni zero wysypki, bolow brzuszka, nic... Kurcze wyczytalam gdzies, ze w obecnym pieczywie jest znacznie wieksza ilosc glutenu niz kiedys (z 50 do 90). Ponoc po to by chleb byl bardziej chrupki. Tyle ze coraz wiecej ludzi ma problem z tolerowaniem chleba i glutenu wlasnie... Babelek na pewno. Czy wasze dzieci dobrze toleruja pieczywo? Ponoc objawy brzuszkowe pojawiaja sie od pol godziny do 2 godzin po zjedzeniu. Co do lobuzowania... ech, Babelek energia moglby obdzielic armie zawodowa Korei Polnocnej:P:) Oczywiscie standartowo \"nie wolno\" pociaga go najbardziej wiec raczej nie uzywam i odwracam uwage, kolejna szafka z kuchni zamknieta bo poki sie bawil garnkami bylo oki, ale odkad zaczal wlazic do srodka na druciane polki....:P:) Uwielbia buszowac w mojej torebce (wiecie, taka typowa kobieca zawartosc miliona rzeczy;) )... zreszta, gdzie on nie buszuje:P Od jakiegos tygodnia zero karmienia przez mame, Piotrus musi jesc sam i koniec. No wiec siedzi przy stole i je sam, a raczej ciapie:) Anulka a pozwalasz czasem Tusince pocycac jak tak ladnie prosi?:) Gumecka daj znac jak wrzucisz te saneczkowe fotki. Evka twoich fotek nadal nie widze, niestety. MOze wrzucalabys na fotosik? Chetnie bym obejrzala... Zastanawiam sie co z hepcia?? Hepciu daj znac co u was, jak Martusia? Madziam tez skrobnij slowko... pewnie cieszycie sie z kompletnej rodzinki, prawda? Uciekam obiad gotowac... nie powiem, zeby mi sie dzisiaj chcialo:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Melduję się po dłuuugiej przerwie. Nie pisałam, bo nie mam czasu. Pewnie jak Wy wszystkie jestem przemęczona. Najgorsze jest to, że jak usypiam wieczorem Martę to sama też zasypiam. Potem mąż mnie budzi o 21,30 albo o 22,00. Jestem wtedy zaspana i wściekła, że nic znowu nie zrobiłam i tak w kółko. Marta wyszła z kolejnego zapalenia gardła. W ubiegłą środę byliśmy na ostatnim szczepieniu. Potem pojechałam do pracy a Marta do opiekunki. O 13,30 opiekunka zadzwoniła, że Marta wrzeszczy w niebogłosy i nie daje się przewinąć i mówi, że ją boli ( pokazując na miejsce po szczepieniu). Wróciłam do domu a babcia w międzyczasie odebrała Martę, która zdążyła nawet zasnąć. Spała przez 2 godziny a ja się denerwowałam, co będzie jak się obudzi. Nie chciała stawać na tę nogę, kulała i strasznie płakała przy zmianie pieluchy tak jakby sam dotyk tej nogi bolał. Miała tez temperaturę. Ale jak nurofen zaczął działać to nawet tańczyła. Ciekawa jestem, czemu ta ostatnia szczepionka tak na maluchy zadziałała, bo widzę, że nie tylko na Martę. A my jak zwykle mamy kłopoty zdrowotne. Aż głupio mi tu zaglądać, bo co zajrzę to piszę same złe wieści.... Zrobiłyśmy poszpitalne kontrolne badania krwi i wyniki są bardzo złe. Wszytko powyżej lub poniżej normy. Okazało się również, że w związku z ciągłym podawaniem żelaza Marta ma go bardzo duże stężenie we krwi (tyle co dorośli), a nie ma to żadnego przełożenia na hemoglobinę.... Tym razem nasza pani doktor dała nam skierowanie do poradni hematologicznej. Nie ma podobno takiej w Toruniu, więc jedziemy do Bydgoszczy. Na szczęście o dziwo zarejestrowali nas już na ten piątek, więc bardzo szybko. Jeśli możecie trzymajcie znowu za Martę kciuki proszę. Ponadto zauważyłam, że na górnej dwójce od środka Marta ma czarną plamkę, która wygląda na dziurkę. Idziemy więc też do stomatologa dziecięcego. Koleżanka, która ma chłopca w tym samym wieku co Marta, była już ze swoim synkiem na leczeniu zębów i jak mi opowiedziała jak to wyglądało nie wiem czy dam radę..... Może nie będzie tak źle..... Ale za to mogę pochwalić się, że Marta pięknie już mówi. Ma ogromny zasób słów, prawidłowo używa, już czasowników i mówi już proste zdania. Oczywiście nie są to zdania ułożone przez nią, ale takie, jakich my używamy w rozmowach z nią. Ja i tak jestem zaskoczona, że taki brzdąc juz może tak mówić. Mówi np. Nie mogę, daj pić, idzie Marta, mama chodź. mama usiądź. I mówi to prawidłowo. Są też oczywiście mniej zrozumiałe zwroty typu: Marta asuje (hałasuje). No i oczywiście ma też mnóstwo własnych słów, ale można się już z nią dogadać. Ponadto przechodzi jakiś śmieszny okres, że do wielu osób mówi po imieniu. Np do mojego taty woła naprzemiennie dziadek, albo Janusz. Podobnie z mężem. W sobotę u nas spadł pierwszy śnieg i dziadkowie kupili Marcie sanki. Po prostu szał - nie chciała z nich zejść. Byłyśmy dwa razy w ciągu dnia. Obiecałam jej, że \"jutro\" też pójdziemy. Chyba nie rozumie jeszcze, co to jutro, ale w niedzielę od samego rana wołała sanki i sanki. A tu peszek, bo najpierw strasznie sypał śnieg, potem Marta spała a jak wstała to padał już deszcz i stopił śnieg, po którym możnaby jeździć. Ale samego śniegu się boi. Chodzi po nim i szura butami, ale w rączki nie chce wziąć. Może jeszcze wróci zima i oswoi śnieg. Bardzo żałuję, ze nie mogę pisać z pracy, bo wtedy zaglądałabym codziennie a tak, same widzicie jak to wygląda… Marzę o tym, by być tu codziennie i na bieżąco, ale trudno może jeszcze przyjdą lepsze czasy… Pozdrawiam wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
madziam...... Wiktoria........27 kwiecień.... 8,93 kg.......75cm.. www.wiki.bobasy.pl ................. Weronika.......27 kwiecień.... 9,77 kg.......80cm. www.wikiwerka.bobasy.pl Domi25........ Zuzia............22 maj......... 10,6 kg........65cm ..www.wiktorka.bobasy.pl ………………………Wiktoria........22 maj......... 9,2 kg........64cm asiek78....... Maksymilian....15 czerwiec.... 11,6 kg........81cm... www.maks.bobasy.pl elfia_mama... Adam...........15 czerwiec..... 7,15 kg.......68cm Lila 26......... Maja............16czerwiec..... 7,70 kg.......68cm. .. www.majai.bobasy.pl sliwkarobaczywka...Alicja....18czerwiec..... 9,13 kg......70 cm...www.sliwkarobaczywka.bobasy.pl Burka...........Ula ........... 18 czerwiec.... 8,00 kg......66cm gumecka...... Karolinka.......21 czerwiec.... 10,5 kg.......87cm... www.karolciamoja.bobasy.pl renia75........ Oliwia..........26 czerwca..... 7,45 kg.....63cm... www.oliwka26.bobasy.pl kasmo......... Wiktor..........28 czerwca..... 9,00 kg......75cm... www.wiktory.bobasy.pl evka81........ Olivier..........02 lipca......... 11,7 kg..... 86cm... www.evka81.bobasy.pl agulek......... Rafałek.........06 lipca......... 7,30 kg.....68cm... www.agulek.bobasy.pl edi1978....... Karolek........ 07 lipca........ 8,50 kg.. ok.70cm...www.karolek0707.bobasy.pl bumpy......... Lenka.......... 13 lipca......... 7,90 kg.....68cm... www.agawg.bobasy.pl Kamelia........Zosia............13 lipca.......... 8,00 kg.....80cm cm...www.kamelia.bobasy.pl alcza.......... Dawidek........13lipca...........13,30 kg.....89cm...www.alicja78.bobasy.pl Anulka......... Kubuś...........15lipca...........10,00 kg.....74cm...www.kubulek.bobasy.pl .............. Tusia................................................www.tus iecina.bobasy.pl Optymka...... Piotrus......... 15lipca......... 9,50 kg.... .71cm...www.piotrfryderyk.bobasy.pl JaMama....... Ryś..............15 lipca......... 7,60 kg......70cm Hepcia ........ Marta ..........16 lipca ........ 13,70 kg.....86 cm...www.hepcia.bobasy.pl Dragonka73... Korina....... 18 lipca..........11,50 kg.....80cm Teska78....... Nikoś........... 19 lipca..........12,00 kg.....83cm... www.teska78.bobasy.pl Kolorcia........Amelia..........19lipca........... 6,00 kg.....66cm...www.kmrozik.bobasy.pl mamuska1507.Krystian...... 21 lipca............8,10 kg.....72cm ana 33..........Hubcio......... 22 lipca..........12,00 kg.....94cm... www.hubus.bobasy.pl Janina..........Kamilek........ 25 lipca..........15,00 kg.....ubrania na 104 Mojreczka.....Tymuś.......... 25lipca........... 9,68 kg. ...76cm...www.tymoteuszek.bobasy.pl Gosiaczek26...Wiktoria...... 26lipca....... ... 11,66 kg. ...86cm...www.wiktoria2607.bobasy.pl Dora77.........Łukaszek..... 27lipca...........13,50 kg......85cm...www.dora777.bobasy.pl Iwka26.........Adrianek....... 30 lipca............7,40 kg.....75cm... www.iwka26.bobasy.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pozwoliłam sobie zmienić w tabelce gramy na kilogramy, ale niestey troszkę mi przy tym ją rozciągnęło ... MAm nadzieję, że się nie pogniewacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla \"chorowitow\" tysiace buziaczkow!! janina ,optymka trzymam kciuki za dietke. janinka Hubiemu wszystkie zabki szly po cztery :( :( anulka dla uwaznego czytelnika nawet po blogu widac ,ze czas to u Ciebie towar deficytowy :) ...zreszta jak chyba u kazdej z nas :( ale tez podczytuje i zaglosowalam alcza u Ciebie nie chcialo mnie zalogowac ale dalam rade i glos rowniez oddany. asiek wygladalas...hm...zalotnie!!! fajnie! \"kosiam\" zazdroszcze i tez na pewno bede zameczala Hubiego :) do apelu z poprzedniej strony sie dolaczam! odezwijcie sie laseczki! przerazaczie mnie opisami reakcji poszczepiennych. Bubi byl chory wiec na szczepienie wybieramy sie dopiero w czwartek badz poniedzialek i juz sie boje jak Huba zareaguje :( co do jedzenia Huby -od jakiegos czasu je juz sam .staramy sie w domu wszystkie posilki jesc razem i Hubi patrzyl patrzyl i chcial sam takjak my. hi hi ostatnio przy rosolku maz resztke wypil z talerza (tylko ciii,bo to nie wypada) i maluch (baczny obserwator) tez zlapal swoj talerz i przechylil... nowe slowa! o to raj! mamy troszke zabawy. slucha slucha i stara sie powtarzac.czasami Mu wychodzi .czasami tworzy jakies swoje slowka .ale generalnie coraz wiecej i chetniej. ostatnimi czasy jest na nas obrazony :( .... wzielo sie to z tad,ze : 1) jest coraz wiecej zakazow 2) ignorujemy placz -wymuszanie (a przynajmniej sie staramy) 3) nie nosimy Go na rekach (babcie nosza prawie caly czas wiec mama i tata tez powinni !) z tym obrazaniem kilka dni temu prawie bym sie poplakala! nie chcial ze mna wyjsc od babci! ! ! poszedl po niego N ... ale i tak jest najkochanszy!!! teraz sie bardzo boje i wizyte ze szczepieniem przelozylam jeszcze z innego powodu o kilka dni.mianowicie w firmie mamy grype zolodkowa :(. jak na razie my sie uchowalismy i oby tak zostalo!gdybysmy przeniesli to chorubsko na Hube...nawet nie chce o tym myslec! trzymajcie sie cieplutko i zdrowiutko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tyle wpisów i rzadko odwiedzające nam mamusie się odezwały, a ja kompletnie nie mam czasu \"pogadać\":(😭 W domu zajęcie (przyjemne:D) w pracy gorący okres (;p)... Pewnie trudniej będzie mi tutaj spokojnie popisać :o Teraz nasze życie rodzinne się ożywiło i każdą wolną chwilkę spędzamy wspólnie tzn. z moim bratem. Staramy się wykorzystać maksymalnie czas jaki mamy. Bąbel w wujku zakochany - zawsze go zresztą lubił. Nie mówiąc o jego dziewczynie, nawet zasypiając co chwilkę o nich mówi :D:D:D Poza tym w pracy znów urwanie głowy i jak wam pisałam tak zostanie już do końca, a przynajmniej do 15-stego, marca. Wczoraj jeszcze ten dzień urlopu, a dzisiaj o 10.00 mamy szkolnie w pracy cholera w ogóle mi to nie pasi 😠 Weekend był wesoły i imprezowy :D Maks był kilka razy na dworze, bo kocha śnieg - płacze jak trzeba iść do domu. Lubi też specjalnie się przewracać i pomagać odśnieżać ;) Mamy za sobą też wycieczki na sankach. Anulko tak bardzo boję się tej całej sepsy :( Maks do przedszkola nie chodzi i do supermarketów też teraz z nami nie jeździ, więc mam nadzieję, że jest w miarę bezpieczny, ale nie ma pewnie reguł. Niech już to się skończy... Uciekam do pracy :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I ja sie witam a jak ladnie ze sie odezwalyscie ciesze sie bardzo kurde piszecie o przemeczeniu ja tez strasznie jestm zmeczona,nie potrafie sie wyspac ostatnio tak jak u Asiek moja Karolka nie chce do domu isc i na dworku chce siedziec i bwaic sie sniegiem a zdjecia nowe na bobasach mamy i zapraszamy :-) Hepciu--ty to masz urwanie glowy,zycze troszke wolnego Asiek--ciesze sie ze z bratem wam tam fajnie kurcze co do tej sepsy to zaraz wam wkleje co napisala kolezanka Wczoraj rozmawiałam ze swoją lekarką (pracuje w szpitalu na noworodkach i ma duże doświadczenie), pytałąm ja o te szczepionki i sepsę, powiedziała mi, że narażone są dzieci z małą odpornoscią i takie należało by szczepić, czyli będące w grupie wysokiego ryzyka:dzieci słabe, chorowite z chorobami przewlekłymi, wcześniaki i dzieci z kiepsko działajacym systemem odpornościowym. Nie radziła mi szczepić małej. Piszę tak zeby Was uspokoić, bo ponoc zawsze sie zdażały przypadki zachorowania, a firmy farmaceutyczne jak zawsze robią swoje - biją na alarm coby zwiększyc sprzedaż. Mam znajomego lekarza, który pisał kiedyś w jakiejś gazecie typu \"zdrowie\" i mówił, że przychodzą wielkie koncerny farmaceutyczne do gazet i płaca grubą kase za artykuły na temat zwiększonej zachorowalnosci na coś tam lub skutków ubocznych chorób po to aby obudzić czujnośc w ludziach i nakłonic ich do zakupu leków badż szczepionek, im droższy specyfik, tym więcej artykułów i programów... tak wiec ja narazie daje spokoj tej szczepionce ale i tak mloda z nami nie jzdzi po marketach itp. no i kurde ma uczulenie.lekarka mowi ze to atopowe zapalenie skory :-( dobra zmykam narazie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas nic nowego więc się nie odzywamy.W sobotę byliśmy na sankach,ale Wikusia od sanek wolała rzucanie się w zaspy:),tak poza tym to pozdrawiam Wszystkich i zmykam,bo czuję jakiś nieprzyjemny swąd wydobywający się najprawdopodobniej z Wikolinowej pieluchy:(.PA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×