Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

MałaCzarna

Rodzimy w lipcu 2005 !!!

Polecane posty

Witakm teraz tak \"normalnie\"! :-) Tabelka uzupełniona, więc czuję, że wypełniełam obowiązek! :-) Mam pytanko do was, czy w okolicach 8-9 tygodnia, lekarz zlecił wam jakieś badania? W sumie, wkurzam się, bo po wyjsciu ze szpitala, trafiłam do jakiegos przypadkowego lekarzyny i nawet karty ciązy nie mam jeszcze! ;( A moja siostra, już dawno w tym okresie miała! Notabene, razem z siostrą, będziemy miały dzidzie w 2005, tyle, że ona już w lutym! :D Nie robiłam żadnym badań krwi, poza morfologiąi cukrem, które były OK. Czy miałyście jakieś dodatkowe badania? Gumecka, może Ty mi polecisz lekarza, do którego chodzisz i jesteś zadowolona? Aisio, przykro mi, że troszke Ci samotnie, ale u mnie tez jakoś nie najgorzej. Co prawda, na razie z tatusiem dzidziusia nie mieszkamy razem, bo pare spęć było między nami, ale sytuacja powli sie prostuje i mam nadzieję, że wszystko sie pokłada. Nie chcę tylko podejmować pochopnych decyzji, bo nigdy nie chciałam, żeby dziecko było sztucznym \"łącznikiem\" między ludźmi.Dlatego, cierpliwie czekam jak sytuacja sie poukłada i jeżeli zdecyduję się na wspóne zamieszkanie, to tylko dlatego, że stwierdzę, że MY sie prawdziwie kochamy i potrafimy razem pójść na pewne kompromisy... Ale, to nie topik dla "złamanych serc", wiec nie przynudzam! :p Pozdrawiam cieplutko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basia77
Acha!!! wybaczcie że nie wpisuję się w tabelę, ale zrobię to po wizycie u gina bo narazie nie znam jeszcze żadnych szczegółów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiek78
A ja się wpisałam w tabelkę wcześniej, a teraz mnie nie ma:(:(:( pewnie dlatego, że mała czarna skopiowała wcześniejszą tabelkę hi hi hi:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mala czarna. Hm trudno mi powiedziec ci o dobrym lekarzu bo ja jezdze az do Jastrzebia Zdroju do wujka mojego meza. Ale wczesniej chodzilam do dr. Kowalskiego na ul, Szczesc Boze zaraz naprzeciwko wypozyczalni wideo Hollywood, tam jest ars medica i on tam przyjmuje, jest ok tylko ze tak bierze za wizyte 50zl i nie ma w gabinecie usg i trzeba na usg jezdzic na Traugutta a pozatym on pracuje na Traugutta wiec pewnie tam bys musiala rodzic, dlatego ja ucieklam od niego ale lekarz fajny, dba o swoje mamuski. A moje kolezanki tez omijaja Zabrzanskich lekarzy wiec chyba nic nie pomoge. Wiesz ja tez nie mialam dlugo karty ciazy bo wujek je gdzies schowal i nie mogl znalezc, dostalam dopiero w 12tc i powiem ci ze kazal ja nosic jakby byla dowodem osobisty, ale sie usmialam :-) Pozdrawiam cie kochana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NICK............... MIASTO........TERMIN.......... KG NABYTE..... PŁEĆ... aisio............... ? ........30 czerwca........ ? ......... ? .... dziewcz. od gaf ..... S-ce Śl...... 1 lipca ........ 4 kg..........????.. bumpy.........Rumia-Janowie....8 lipca .............. ? .............. ? ... Mała Czarna...Zabrze...........24 lipca............0..........? monika27........Skierniewice... Zetka gosia28.............. ? ............14 czerwca........ ? ............... ? .... anna 27 ............. ? ............26 lipca............. ? ............... ? ... Magdzik............. ? ............18 lipca............. ? ............... ? ... Lila 26 ............Kalisz...........9 lipca............... ? ................ ? ... bugsy24.......... ? .............17-26 lipca.......... ? ................. ? .. L 27................ ? .............4 lipca............... ? ................ ? ... madziam27....... ? ..............26 czerwca........ ? ................. ? ... elfia_mama........ ? ..............27 czerwca......... ? ................. ? ... gumecka........Zabrze.......20-27 czerwca.......narazie 0......nie wiem ... Mizka 31.......... ? .............. ? ................... ? ................. ? ... AGA1983.......... ? ..............26 czerwca......... ? ................ ? ... basia77........... ? .............. ? .................. ? ................ ? ... sliwkarobaczywka . ? ...........9 lipca............... ? ................. ? ... asiek78......Czechowice-dz......9 czerwca.......... 0.........nie wiem kasmo...........Wrocław........14 czerwca......... 1 kg .............. ? .. Teraz jest już chyba dobrze??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiek78
dziewczyna od gaf - elegancko;):D Nooo porządki świąteczne zrobione, część prezentów wczoraj również, wczorajszy plan wykonany:) nawet kupiłam sobie sweterek Dzisiaj w planie zakup rybek i pozostałych zakupów świątecznych bo nie chcę na ostatnią chwilę biegać po sklepach. Brakuje mi też dwóch prezentów dla brata i męża, a przez to, że robimy sobie prezenty niespodzianki muszę wykombinować kiedy i jak wymknąć się z domciu. Dlatego, że mój mąż jeżeli o to chodzi to zupełnie jak dziecko;) wypytuje do dostanie, a nawet przeszukuje półki, przy tym wszystkim jest taki słodki, że nie potrafię się na niego gniewać. Oczywiście prezezntów nigdy nie znajdzie bo nie jestem tak naiwna żeby chować je u nas w półkach :D Co do mnie to uwielbiam niespodzianki, może to być nawet drobnostka, ale jeżeli jest to niespodzianka to bardzo się cieszę:) Wczoraj już nic nie sprzątałam i brzusio nie bolał - wniosek nie mogę dalej się przemęczać (nie wiem czy wspominałam, że na początku ciąży miałam plamienie i miesiąc byłam na zwolnieniu; cały czas biorę też tabletki) chociaż już zdecydowanie lepiej się czuję. Rozglądałam się z grubsza również za ciuszkami ciążowymi i się okazało, że w mojej miejscowości już zlikwidowali (bo się nie opłacało) i muszę szukać gdzieś indziej, najlepsze, że nie wiem gdzie. Na razie się nie pali bo nadal chodzę we wszystkich ciuszkach, ale przyda się na przyszłość;) Zawsze lubiłam wino, przez pierwszy trymestr nawet mi się go nie zachciało, ale ostatnio ciągle za mną chodzi lampka czerwonego wytrawnego winka:( może po troszce dlatego, że jest w barku;) Słyszałam, że od czasu do czasu można wypić lampkę, ale się boję. Jak z tym tematem u Was? Znowu się rozwlekłam:D papatki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasmo
Cześć dziewczyny, asiek78, ja też uwielbiam wino. Nawet z mężem robimy czasem, ale w tym roku jakoś nie bardzo mogliśmy się zabrać a butelki z zeszłego roku już prawie poznikały,no i na całe szczęście bo by mnie kusiło;-) Fakt, że rzadko w sumie to wino piłam, ale kiedy miałam na to ochotę to nie było problemu a teraz na wszelkich imprezach muszę odmawiać :-(. Ale faktycznie słyszałam, że lampka wina raz na jakiś czas dzidzi nie zaszkodzi. Jak wypijesz małą lampkę wytrawnego wina do obiadu to na pewno nic się nie stanie (ma ono też dobry wpływ), byleby nie za często. Gdzieś słyszałam, że można jedną lampkę na tydzień... Mi też dokuczają czasem bóle w odcinku lędźwiowym, a nawet mam wrażenie, że pobolewa mnie kość ogonowa :-0. Dziwi mnie to, bo przecież kręgosłop nie ma jeszcze co dzwigać. Dziesiaj w nocy wraca mój mąż:-)) Nam też został jeszcze jeden prezent do kupienia, ale nie mam pojęcia kiedy to zrobimy, a czasu tak mało... Ok , nie marudzę już, biegnę do pracy. Zyczę Wam miłego dnia, papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc mamuski! Ale ten czas leci, u mnie juz 14tc, w przyszlym wizyta i moze zobacze kogo kryje moj brzuszek :-) Ale wiecie co chcialabym zeby juz byl czerwiec i miec dzieciaczka przy sobie na rekach bo w ogole to nie lubie zimy brrrrrrrr. Widze ze wszystkie zrobilyscie swiateczne zakupy, mnie to ominelo w tym roku, te bieganie i zastanawianie sie co kupic komu na prezent, chociaz bardzo to lubie i ten nastroj w sklepach, no niestety nie mam funduszy wiec nawet na male prezenciki nie ma szansy. :-( Dobrze ze mieszkamy z moimi rodzicami bo chyba nawet jesc bysmy nie mieli co a wyplaty jak nie widac tak nie widac. Jeszcze tylko po rybki wedzone musze jechac i wszystko z glowy. Nie nudze wiec spadam,pozdrawiam i caluje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Witajcie! Do Świąt coraz bliżej, prawda? Już w sumie nie moge sie doczekac, tych smakołyków, bo powoli apetyt wraca, więc chyba pofolguję sobie troszkę... :-) Dzisiaj wybieram sie do fryzjera, zeby jakoś poczuc sie jeszcze bardziej odswiętnie, tylko mam jeden problem: spodnie mnie cisną! Wszystkie!! To znaczy dopnę się, z tym, że z wieeelkim trudem! i teraz własnie jestem na etapie kupienia czarnych spodni, ale przeciez za chwilę i te będą za małe! Czyżbym miała już kupić sobie typowo ciążowe na gumie? Myślalam, że to jeszcze trochę czasu, ale na prawde mam problem! :D A tak z innej beczki, to jakie witaminki bierzecie? Oprócz kwasu foliowego? Całuski!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WItaminki witaminki! Ja biore feminatal bo ma wszystko w sobie, kwas foliowy i jod tak wazny dla rozwoju dzidzi. Mala czarna - ja mialam w 9tc badania, te podstawowoe czyli mocz krew, cukier i jeszcze tam cos bylo. Mysle ze znowu jak pojade zleci mi jakies nowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiek78
Ja biorę Falvit są to ogólnie witaminy i minerały specjalnie dla kobiet, nie tylko tych w ciąży. Poleca je mój gin. Co też ważne są tanie za opakowanie zapłaciłam coś około 8zł a tebletek jest 30 więc starcza na miesiąc. Biorę je od ponad dwóch tygodni. No i oczywiście jeszcze piję luteinę 2 razy dziennie przez te moje problemy. Pracuję, a myśli cały czas mi krążą co jeszcze kupić, jaki prezent dla męża (bo dalej nie wymyśliłam:( ) i co jeszcze dzisiaj mam do zrobienia:D te kilka dni przed świętami powinny być wolne wogóle bo wszyscy już i tak myślą tylko o świętach;) Od dwóch dni mam suchy kaszel i odczuwam duszące drapanie w okolicy krtani i strun głosowych. Najgorzej jest w nocy jak się kładę dostaję ataków suchego kaszlu, że aż się duszę. W aptece poleciła mi tabletki homeopatyczne do ssania, ale nic nie pomagają:( Nie znacie jakiegoś sposobu lub środka dozwolonego dla kobiet w ciąży? Boję się żeby się to bardziej nie rozwinęło bo już dwa razy miałam zapalenie krtani, które skończyło się zarzywaniem antybiotyków, a zaczynało się tak samo jak teraz:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piegusek25
Ahoj!!!!! Cieszę się, że do Was dotarłam :-) jestem kaliszanką mieszkającą w Łodzi :-) jutro stuknie mi 11 tydzień :-) Za tydzień idę na USg 'markerowe' ( ?) i dowiem się jak moje dzieciątko się roziwja. Nie czytałam dokładnie wszystkich wypowiedzi, może ktoraś z was leczyła się na przeziębienie nie będąc świadomą bycia w ciąży..?u mnei tak było, wzięłam lekarstwa :((Jestem dobrej myśli mimo wszystko :-)przecież będzie dobrze :-) wszystkie będziemy w lipcu nieprzesypiać nocy, karmić piersią i patrzeć jak nasze małe skarby rosną w oczach :-) pozdrawiam wszystkie forumowiczki :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aisio
Hej Babeczki :) Ja dzisiaj w dobrym humorze bo właśnie wróciłam od lekarza.Wyniki są dobre, ciąża ładnie urosła i moge odstawić dufaston. Asiek78- ja byłam też taka przeziębiona na początku ciąży i poszłam do lekarza.Polecił mi syrop hedelix,można go bez obaw stosować całą ciąże.Mi naprawde pomógł.Ale jak nie przejdzie to lepiej udać się do lekarza niech przepisze antybiotyk bo niektóre można stosować. MałaCzarna- ja oprócz podstawowych badań robiłam toksoplazmoze i cytomegalie.Biore tylko kwas foliowy i nic poza tym na razie. A poza tym mam chate nie posprzątaną jeszcze na święta :( bo mi się jakoś nie chce.Dobrze że chociaż prezenty kupiłam. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ello kobietki:) aisio - dzięki za radę wypróbuję Coraz lepiej idzie mi wykonanie planu. Wczoraj kupine ostatnie prezenty dla brata i męża. Nabiegałam się troszkę, bo szukałam koncertu na dvd Nirvany i nie znalazłam:( To dla męża kocha ten zespół, zresztą ja też:) Chyba będę musiała zamówić gdzieś żeby chociaż na jego urodzinki było, chociaż się boję, że ten koncert, którego szukam nie wyszedł w Polsce na dvd:( Rybki również zakupione i uśmiercone... ja nie mogłam przy tym być bo po 1 nigdy za tym nie przepadałam, a po 2 wczoraj nie mogłam znieść zapachu tych ryb. To pewnie przez ciążę. Zakupy zrobione już wszystkie, posprzątane... Dzisiaj w planie ustrojenie choinki, a od jutra biorę się już za gotowanie potraw wigilijnych, przynajmniej części. Tylko, że jutro w pracy do 17:( Dobrze, że chociaż wigilię w tym roku mam wolną:) No i od jutra mamy 16 tydzień:D🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heja! Jak tam przed swietami? Jak sie czujecie po tych wszystkich porzadkach przedswiatecznych? Ja dzisiaj musze ubrac choinke i pozbierac brudne ciuchy mojego meza z sypialni :-) Wczoraj pochodzilam po sklepie i poogladalam sobie jacy ludzie sa zwariowani, biegaja, trocaja cie lokciami, mialam ochote skopac jednego, niedosyc ze cie popchnie to jeszcze ani przepraszam nie uslyszysz, normalnie palka i zaraz po glowie mu. ;-) Niech juz bedzie ta wigilia i po swietach bo ja juz chce zobaczyc czy z moja dzidzia jest ok, dalej mam bole, tak jakby mnie jajnik bolal a podobno to nie moze on bolec wiec juz sama nie wiem. Mala czarna co u ciebie slychac? Kupilas sobie juz czapke? Pozdrawiam was dziewczynki i papapapa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heja! Jak tam przed swietami? Jak sie czujecie po tych wszystkich porzadkach przedswiatecznych? Ja dzisiaj musze ubrac choinke i pozbierac brudne ciuchy mojego meza z sypialni :-) Wczoraj pochodzilam po sklepie i poogladalam sobie jacy ludzie sa zwariowani, biegaja, trocaja cie lokciami, mialam ochote skopac jednego, niedosyc ze cie popchnie to jeszcze ani przepraszam nie uslyszysz, normalnie palka i zaraz po glowie mu. ;-) Niech juz bedzie ta wigilia i po swietach bo ja juz chce zobaczyc czy z moja dzidzia jest ok, dalej mam bole, tak jakby mnie jajnik bolal a podobno to nie moze on bolec wiec juz sama nie wiem. Mala czarna co u ciebie slychac? Kupilas sobie juz czapke? Pozdrawiam was dziewczynki i papapapa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bumpy
Cześć Kochane! No i mamy prawie święta. Jakos tak jak kasy nie zbywa, to te świeta nie do końca takie fajne. Każdemu by się chciało coś podarować a nie styka :(. Ale powiem Wam, że nawet moje nienarodzone maleństwo dostało prezent! Teściowie nie zapomnieli o fasolku i z opisem "dlaY" podarowali parę złociszy - żeby było na lekarstwa :) :) :). Brzuch mi się nadal "stawia" i pomimo tego, że w piątek wyszłam ze szpitala i cały czas jestem na lekach rozkurczowych to mnie brzusio pobolewa i robi się twarde. Tak więc ide jutro jeszcze prędko do doktora - niech mnie obejrzy i maleństwo też - co by święta były spokojne. Co prawda nie plamię, nie krwawię ale wtedy tez znienacka dostałam krwotoku. Mam nadzieję, że wszytsko okaże się ok, bo nie podoba mi się perspektywa spędzenia świąt w szpitalnym łóżku. Pozdrawiam Was gorąco i uważajcie na siebie. W przyszłe święta będą już dzieciaczki - wyobrażacie to sobie??? I to prawie półroczne :) Oby wszystkie z nas doczekały tej chwili. papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wikaaa
Czesc Mamuski!!!! Ja dzis zaczynam 10 tydz - pewnie jestem "najmlodsza" z tego topiku...termin mam na koniec lipca, cos ok 27 :-)))) U mnie z samopoczuciem to bywa roznisto, np. wczoraj czulam sie wysmienicie i moglam wprost gory przenosic, wysprzatalam mieszkanko...no a dzis jestem "bezuzyteczna" :-((( Spac mi sie chce i w glowie kreci, echh ale co sie dla bebika nie zniesie ;-))) Pozdrawiam i zycze zdrowka ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta_24
Witajcie kobietki! Tak sie ciesze, ze znalazlam ten topik :) Wczoraj zrobilam pierwsze usg i wreszcie moge ogladac swego maluszka na zdjeciu...Jestem w 9 tygodniu, a termin wypada na 17-26 lipca. Naszczescie nie mam zadnych przykrych dolegliwosci,tylko troszke bola mnie piersi. Nie moge sie doczekac kiedy zacznie mi rosnac brzuszek.Dodam ze to moj pierwszy dzidzius, a test zrobilam w 3 mies. roczn. mego slubu. Jestem taka szczesliwa!!! Pozdrawiam Was serdecznie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewuszki! Witam wszystkie nowe mamuski , miło mi, że topik się rozwija! :-) Marta24, Piegusek, Wikaa, miło nam! :D Gumecka, skapitulowałam! Czapki nie kupiłam, ale za to szalik, hihhi! Który będzie super pasował do starej czapki, więc komplecik i tak będzie! Poza tym, prezenty już wszystkie mam, więc kamień z serca! Pewnie dla nas wszystkich te święta z dzidzią w brzusiu beda bardzo wyjątkowe, prawda...? pomyślcie tylko, że na kolejne, za rok, dzidzia będzie juz raczkowała! Ale póki co, życzę Wam, kochane, wszystkiego, co najpiekniejsze w te święta, dobroci, miłosci, radości, a każdy dzień Nowego Roku niech przynosi coraz to nowe małe szczęścia... Wasza oddana MałaCzarna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piegusek25
Hej :-) Myśl. że na następne święta będziemy szczęśliwymi mamuśkami poprawia mi humor :-) Już nie mogę się doczekać!!!! czas jednak szybko leci, nawet nie spostrzeżemy się kiedy miną nasepne święta i następne... Mam nadzieje że wszelkie obawy nie będą mialy prawa bytu, a każda z nas będzie się cieszyć pięknym zdrowym dziecięciem :-) Tego Wam wszystkim i sobie życze. Szczęśliwego poczęcia w lipcu. pozdrawiam :-*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Życzę niezwykłych świątecznych radości , niezapomnianego smaku świątecznych specjałów i wciąż nowych możliwości w życiu w Nowym Roku. Zebysmy dotrwaly do konca i zdrowe dzieciaczki mialy. Ja chyba dzisiaj padne z tym bolem nic mi nie pomaga :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lila26
Cześć!!! Jestem po kolejnej wizycie u gina i w sumie to powinnam być zadowolona –mimo perspektywy leżenia jeszcze przez 4 tygodnie, brania zastrzyków ale zmniejszenia dawki duphastonu ( co mi pozwoli mieć opakowanie nie na 6 dni tylko na 10 – to już oszczędność) bo dzidziuś rozwija sie b.dobrze ma już 5 cm i jest „fajowy” cały czas się kręci i pewnie uśmiech do mnie…. hahah. Nastroje mam podobne do Was – tzn. szkoda że wydaję ponad 100zł tygodniowo na leki i lekarza bo prezenty będą marne, ale kto je miał za mnie kupić jak ja miałam leżenie. Apetyt mi rośnie - ale nie wiem jak u Was, ja kapusty (bigos itp. ) jeść nie mogę –lekarz też ostrzegał i chyba miał racje bo odbijało mi się i brzuszek miałam twardy. A co do figurki to chyba zamiast brzuszka najbardziej rośnie mi pupcia bo jem ilości, których nigdy nie ogarniałam. Piegusek25 – witaj w domu! Też jestem z Kalisza i mieszkam tutaj nadal. A na święta, życzę Wam wszystkim TYSIĄCA CHOINEK W LESIE PREZENTÓW ILE MIKOŁAJ UNIESIE BAŁWANA ZE ŚNIEGU I MNIEJ ŻYCIA W BIEGU ORAZ TYLE RADOŚCI ILE KARP MA OŚCI. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NICK............... MIASTO........TERMIN.......... KG NABYTE..... PŁEĆ... aisio............... ? ........30 czerwca........ ? ......... ? .... dziewcz. od gaf ..... S-ce Śl...... 1 lipca ........ 4 kg..........????.. bumpy.........Rumia-Janowie....8 lipca .............. ? .............. ? ... Mała Czarna...Zabrze...........24 lipca............0..........? monika27........Skierniewice... Zetka gosia28.............. ? ............14 czerwca........ ? ............... ? .... anna 27 ............. ? ............26 lipca............. ? ............... ? ... Magdzik............. ? ............18 lipca............. ? ............... ? ... Lila 26 ............Kalisz...........9 lipca............... ? ................ ? ... bugsy24.......... ? .............17-26 lipca.......... ? ................. ? .. L 27................ ? .............4 lipca............... ? ................ ? ... madziam27....... ? ..............26 czerwca........ ? ................. ? ... elfia_mama........ ? ..............27 czerwca......... ? ................. ? ... gumecka........Zabrze.......20-27 czerwca.......narazie 0......nie wiem ... Mizka 31.......... ? .............. ? ................... ? ................. ? ... AGA1983.......... ? ..............26 czerwca......... ? ................ ? ... basia77........... ? .............. ? .................. ? ................ ? ... sliwkarobaczywka . działdowo...........9 lipca..0kg............. ? .nie wiem................ ? ... asiek78......Czechowice-dz......9 czerwca.......... 0.........nie wiem kasmo...........Wrocław........14 czerwca......... 1 kg .............. dołoczam swoje dane i pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej!:) Również witam serdecznie nowe brzuchatki;) U mnie porządki zrobione, prezentu kupione, choinka przystrojona i dzisiaj zaczynam \"pichcić\" co nieco. Od dziś z dzidzią mamy 16 tc:D znaczący to tydzień bo ostatni z czwartego miesiąca, więc zbliża się piąty i szansa na poczucie ruchów i być może poznanie płci dziecka:D Już nie mogę się doczekać. Moje maleństwo będzie miało już ponad 10 cm! Widać, że rośnie szybko bo od zeszłego tygodnia widać mi brzuszek, ale tak delikatnie. Ja wstrętu do jedzenia już nie mam i jestem częściej głodna, ale nie objadam się bo nie dam rady. Mało co mi smakuje i nie wiem co mam jeść, poza tym szybko się najadam. Może temu, że na żołądek coraz mniej miejsca... kończą mi się pomysły co można zjeść, a by mi smakowało:( Życzę wszystkim przyszłym mamom zdrowych i wesołych świąt. Przepełnionych radością wynikającą z towarzysza, którego w sobie nosimy. Niech wszystkie z nas spędzą święta w domu i bez stresów. Tego życzę Wam i dzidziom🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bumpy
Witam nowe Mamusie! Pielęgnujcie w sobie wasze kwitnące cuda i myślcie o swoich dzieciaczkach , co da im siłę do tego by rosły zdrowe i silne. Wszystkim Mamusiaom życze: Pachnącej lasem choinki, na stole wódki i szynki, wesołych kolędników, podarków bez liku, seksu na śniegu, mniej życia w biegu! Dużego Bałwana i zabawy do rana. Bawcie się dobrze, nie opychajcie za dużo i głaskajcie swoje brzucha. 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja niestety nie mam dobrych wiadomosci, musze dzisiaj jechac na wizyte bo strasznie mnie boli brzusio od kilku dni, pisalam wam. Lekarz powiedzial ze to pewnie cos z pecherzem ale mam przyjechac bo jak nie to pewnie jak sie zglosze do szpitala to mnie zamkna na swieta a ja sie nie dam zamknac w zadnym szpitalu w Zabrzu nie u tych konowalow. Ale bedzie dobrze, znowu zobacze mojego robaczka :-) Pozdrawiam, napisze jak przyjade.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam nowe mamusie i stałe bywalczynie również :) Z uwagi na fakt, iż wyruszamy w daleką drogę i wrócimy nie wiadomo kiedy pragnę złożyć wszystkim Wam życzenia spokojnych, wesołych Świąt, dobrego samopoczucia, zdrówka dla was i dzieciaczków, całej góry prezentów, dużżżżżo radości. A ponieważ prawdopodonie zobaczymy się już w Nowym Roku to w związku z nadchodzącym 2005 życzę przede wszystkim sobie i Wam, zdrowia zdrowia i jeszcze raz zdrowia, a potem radości, uśmiechów, łez szczęścia, niezapomnianych momentów i w ogóle wszystkiego tego, co ważne a o czym zapomniałam napisać. W końcu ten 2005 rok to dla nas rok naprawdę wyjątkowy i oby takim pozostał. Całuję Was bardzo mocno i jak to mawiają do Siego Roku :D :D :D dziewczyna z gór ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gumecka biedna jesteś, ale może to rzeczywiście nic poważnego. Trzymam kciuki i czekam na wiadomości oby pomyślne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Bylam u gina(dobrze ze to wujek mojego meza :-).), wiec nie bylo problemow z wizyta. Wczesniej udalo mi sie zrobic badanie moczu i pojechalismy z mezem(musial sie zwolnic z pracy, zal mi go bo zmeczony bardzo po tej podrozy a jeszcze musial do pracy wrocic). Najpierw zrobil mi usg czy z dzidzia ok, ale sie usmialismy bo rusza sie i podskakiwala dzidzia, wujek stwierdzil ze ma czkawke biedactwo :-) Pozniej badanie normalne, ktorego nie lubie ale coz trzeba bylo zrobic.Wyszlo ze mam zapalenie pecherza moczowego, dostalam zastrzyk w pupe i tabletki do przekaszania ;-) Teraz juz tak nie boli chociaz jeszcze troszke, wezme tabletki moze w koncu ustanie. Przestarszylam sie tym szpitalem wiec pognalam az do Jastrzebia, moj maz to ma zdrowie ze mna :-0 ale kochany jest bardzo. I wiecie co dostalam na odchodne butelke dla niemowlaczka, taka co niewywoluje kolki, podobno jest zaraz po karmieniu piersia jest najlepsza, fajny prezencik :-) Pozdrawiam was kochane, ide teraz odpoczac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×