Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

MałaCzarna

Rodzimy w lipcu 2005 !!!

Polecane posty

Gość Piegusek25
Hej elfia-mamo. Pewnie reszta jeszcze śpi. Nie martw się mnei też opanowało lenistwo pospolite. Ciekawe kiedy minie..Też z chęcią bym jeszcze poszła do ciepłego łóżeczka, ale ja mam jeszcze magisterkę do pisania :(( bleeee. pozdrufki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basia77
Wczoraj zrujnowałam się na Mustele na rozstępy, mam nadzieję że będzie działać bo inaczej się zdenerwuję. Stwierdziłam, że mogę sobie na niego pozwolić, bo narazie wstrzymuję się z kupowaniem jakichkolwiek ciuszków bo nie ma to większego sensu, niedługo i tak w nic już nie wejdę. Rozmawiałam wczoraj z moją ulubioną kosmetyczką, która powiedziała mi że nie wystarczy raz dziennie stosować preparatów na rozstępy, trzeba to robić regularnie- rano i wieczorem. Poza tym też ciągle chce mi się spać, po pracy nie jestem już zdolna do robienia czegokolwiek oprócz leżenia i spania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Panie:) elfia_mamo - niestety ja o tej godzinie już ostro pracuję. A przyznam się, że coraz bardziej nie chce mi się wstawać tak wcześnie i biec do pracy. Byłam na zwolnieniu od 5 do 9 tygodnia i to było życie, wysypiałam się za wszystkie czasy:) Też byliśmy wczoraj w kinie, tyle że na \"Aleksandrze\" ciekawy i widowiskowy film, ale trwał 165min. i ciężko mi było wysiedzieć. W domu byliśmy dopiero o 23.00 i zanim wybrałam się do spanka była 23.40, a rano do pracy:( Piegusek25 - więc jak widać ja już nie śpię o tej godzinie, chociaż bardzo bym chciała. Mnie ogarnęło lenistwo po świętach. Nie wiem od czego to zależy, ale coraz mniej ochoczo idę do pracy, a w domciu też wiele rzeczy odkładam. Muszę jednak przyznać, że bardzo pomaga mi mąż, szczególnie w sprzątaniu i zakupach. Z pisaniem pracy współczuję, wiem co to znaczy bo broniłam się półtorej roku temu, a tu u ciebie jeszcze ciąża. Kupujecie już coś dla maleństw? Ja na razie nie mam nic i jakoś na razie nie ciągnie mnie specjalnie do tego, może temu, że nie chcę zapeszyć, albo temu, że nie wiem płci. Dzisiaj wizyta i usg więc może coś ciekawego się dowiem:D Trzymajcie kciuki żeby dało się określić;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wikaaa
Witam!!! ;-) Łacze sie z Toba w zalach Piegusku - tez czeka mnie pisanie prac, tyle ze jestem tak rozleniwiona ze wciaz odkladam zaczecie tej mozolnej pracy :-( Teraz nie wiem czy nie pomyle wiec wymienie obie osobki: bumpy lub gumecka...chodzi mi mianowicie o sklepik z ciszkami ciazowymi tym Fashion9...i mam pytanko, ...weszlam na stronke i przyuwazylam fajne spodenki, ktore naprawde mi sie spodobaly (bojowki, oliwkowe, sztruksowe-sa na zdjeciu razem takimi samymi lecz w kolorz brazowym - 115zl bodajze) no i okazalo sie ze kupic mozna tylko te brazowe, ktore nie bardzo mi odpowiadaly kolorem, chcialabym te oliwkowe, no i pytanie, czy one jeszcze beda (bo jak asie domyslam po prostu ich juz nie ma) czy macie pojedyncze egzemplarze, dostawy, czy bedzie mozliwosc dostania jeszcze tych oliwkowych??? Przepraszam ze o tym tu pisze, ale naprawde mi zalezalo;-) mam nadzieje ze mi wybaczycie i sorki za chaotycznosc:-) Pozdrawiam;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piegusku miły - nie zazdroszczę chodzenia do pracy, na jestem na zwolnieniu, dzień za dniem lecą jak szalone. A i tak NIC MI SIĘ NIE CHCE. Zastanawiam się czy to normalny objaw (ale wiele cieżarnych potwierdza, że mają tak samo), czy może to jakaś deprecha ciążowa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Ale pogoda ze hej, wstawac sie nie chce. Ale mam dobry chumor bo mam juz lozeczko i pare innych rzeczy dla dzidzi i to za friko, ciesze sie bo teraz wszystko takie drogie ze hej. A w przyszlym tygodniu mam usg i jak dzidzia bedzie dobra to moze pokaze kim jest. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piegusek25
A ja już tak kombinuje, żeby tylko nie usiąść przed książkami, że piorę co się da! myję szafki i co tylko stanie na drodze. Jak tak teraz siedzę w domu to widzę jak zaniedbane jest mieszkanko.wstyd! :-))A w Łodzi sie przejaśnia :-) widzę słonko :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piegusek25
Elfia-mamo, to że czujemy sie wiecznie zmęczone to norma. Dzieciątko tyle energiii z nas czerpie, że na nic nie ma już sił. To taki pasożycik w końcu. Czerpie jedzenie, tlen, energie. I jeszcze marudzi jak coś mu nie pasuje a my wtedy musimy wymiotować. Ja już czasem udaje że zapominam że chce mi się wymiotować, myślę,że a nóż przechytrzę skubańca, ale co tam. Raz tak wypuściłam sie do sklepu i była nawrotka i to szybka :-))) Najgorsze jest to, że okropnei czuję sie po witaminach. Najpierw brałam Feminatal, ale momentalnie go zwracalam. Lekarz kazał szukać odpowiednich dla siebie. Teraz łykam Prenatal, ale sporadycznie go zwracam. I teraz najgorsze jest to że chyba mam jakiegoś rodzaju fobię, bo nie mogę nawet na witaminy patrzec. Jeszcze trochę i wiosna, wtedy będę wcinać jak królik wszystkie zieleniny :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dora77
hej hej babeczki!z tego co czytam to moje objawy ciążowe nie są takie najgorsze,pracę mam przyjemną i do tego poniedziałki i co drugi wtorek mam wolne.do tego te słoneczko-jak dzisiaj mnie promyczki obudziły to od razu nabrałam energii do pracy,ale jak mnie dopadło zmęczenie po południu to pomyślałam żeby to wszystko w cholerę zostawić-wy też macie takie gwałtowne zmiany nastrojów?czy to przez te hormony!!!!!!!!!!!!!!!!!?????????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, gdzie złapałyście te promyki? W Łodzi, mówicie? To ja chcę do Łodziiiii... Gwałtowne zmiany nastroju? Hmm... taaa, to chyba normalka. Wiecie, że ostatnio to się popłakałam przy reklamie Gellwe? Tragedia. Śmiać mi się chce z tego, co wyprawiają te hormony.. Chyba każda brazylijska telenowela spowodowałaby fontannę płaczu :) Fajną stronę znalazłam, pooglądajcie, jak macie ochotę: http://niemowle.onet.pl/1095942,8,1,1120,7551,wszystko.html Wszystkim mamom-przyszłym magisterkom, licencjatkom, maturzystkom i innym, kórzy muszą coś tam napisać, lub zdać życzę powodzenia, wytrwałości i weny twórczej. Trzymam za Was kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piegusek25
Hej :-) trzymaj za nas piszące kciuki, trzymaj. Jakoś całkiem jestem optymistycznie nastawiona do tego pisania, wszak zawsze będą myślały dwie głowy a nie jedna :-) tak sobie pomyslałam, że mam teraz 2 pary rąk, nóg, 2 głowy, no i jednego siusiaka :-) no i jak z takim wyposażeniem nie dać sobie rady?? do dzieła :-) a tym mamom, które już mają stopień naukowy, może was coś natchnie na dokorat lub habilitację..?wszak lepsze to niż tvn i polzad :-) Mamuśki!!! róbmy co się da :-)jak tylko będzie jakiś przypływ energii..oczywiście :-)) W Łodzi było dziś całkiem całkiem. Słonko dąło czadu. Wytoczyłam się do centrum i zakupiłam pomoce naukowe :-)) Pozdrawiam seeeerdecznie wszystkich :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aisio
Hej dziewczyny :) Dawno mnie nie bylo i musze nadrobic zaleglosci w czytaniu.Caly czas prawie od swiat spedzilam u rodzicow na blogim lenistwie. ZAczynam sie martwic bo zaczynam 4 miesiac a nie przytylam nawet pol kilo i brzuch sie nie powiekszyl.Czy to normalne? Wizyte mam teraz pod koniec stycznia :( Poza tym zaczelam sie objadac cytrynami.Smakuja mi jak nie wiem ale to chyba niezbyt zdrowe. Mam do tego wysyp pryszczy na twarzy :( .A podobno w ciazy sie pieknieje!!! Dziewczyny jak wasze cery??? Dziewczyno od gaf -co to za test na plec dziecka??? Pozdrawiam goraco!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć all :D aisio - dobrze Cię widzieć :) a test o który pytasz jest na poniższej stronie: http://www.noworodek.pl/modules.php?name=BoyOrGirl taki z przymrużeniem oka ;) Nie martw się wagą, zaczniesz przybierać kiedy nadejdzie odpowiednia pora. To wszytko zależy od indywidualnych potrzeb, wagi przed ciążą itp ja przytyłam 4 kg zaraz na początku ciąży, teraz doszedł mi dopiero kilogram. Z tym, że ja nadal mam lekką niedowagę. Także nie martw się i słuchaj swojego wewnętrznego głosu. Będzie dobrze. Co do cery - znowu jak zdarta płyta ;) powiem - indywidualna sprawa. Moja cera teraz dopiero zaczyna się poprawiać, podobnie włosy. Pierwszy trymestr obfitował w wypryski itp. Zastanawiam się nad urządzeniem rankingu najbardziej pożądanych potraw ciążowych ;) Wyniki mogłyby okazać się ciekawe :D Ja stawiam na hit pierwszego trymestru - mandarynki i cytryny :D (cytryny jak widać cieszą się uznaniem) Dobra dość tego majaczenia. Trzymam kciuki za dziewczyny piszące prace, oby wena nie opuszczała was na krok :D pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki!!!! Elfia mamo ja też jestem w domu, nie wiem kiedy mijają te dni, jakaś taka leniwa jestem, że najchętniej cały dzień siedziałabym w łóżku:-) Piegusek25 ja broniłam się w czerwcu, tak więc dobrze pamiętam jak nie chce się pisać a tym bardziej uczyć tych wszystkich pytań które później się losuje!Trzymam kciuki za Ciebie! Madziam27- jak się czujesz? Co u Ciebie i dzieciaczków????????? Dzisiaj byłam u ginka, widziałam maluchy.Mają po 5 cm, machały rączkami, jaden miał czkawkę i podskoczył w górę!Wracaliśmy z mężem do domku i całą drogę przeżywaliśmy jake one fajne:-) Jutro zaczyna się 13 tydzień a mnie ciąle męczą zapachy i wymiotuję powidzcie ile to jeszcze potrwa?To prawda że przechodzi w II trymestrze?? Pozdrawiam was i życzę miłego wieczorku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki!!!! Elfia mamo ja też jestem w domu, nie wiem kiedy mijają te dni, jakaś taka leniwa jestem, że najchętniej cały dzień siedziałabym w łóżku:-) Piegusek25 ja broniłam się w czerwcu, tak więc dobrze pamiętam jak nie chce się pisać a tym bardziej uczyć tych wszystkich pytań które później się losuje!Trzymam kciuki za Ciebie! Madziam27- jak się czujesz? Co u Ciebie i dzieciaczków????????? Dzisiaj byłam u ginka, widziałam maluchy.Mają po 5 cm, machały rączkami, jaden miał czkawkę i podskoczył w górę!Wracaliśmy z mężem do domku i całą drogę przeżywaliśmy jake one fajne:-) Jutro zaczyna się 13 tydzień a mnie ciąle męczą zapachy i wymiotuję powidzcie ile to jeszcze potrwa?To prawda że przechodzi w II trymestrze?? Pozdrawiam was i życzę miłego wieczorku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć all :D aisio - dobrze Cię widzieć :) a test o który pytasz jest na poniższej stronie: http://www.noworodek.pl/modules.php?name=BoyOrGirl taki z przymrużeniem oka ;) Nie martw się wagą, zaczniesz przybierać kiedy nadejdzie odpowiednia pora. To wszytko zależy od indywidualnych potrzeb, wagi przed ciążą itp ja przytyłam 4 kg zaraz na początku ciąży, teraz doszedł mi dopiero kilogram. Z tym, że ja nadal mam lekką niedowagę. Także nie martw się i słuchaj swojego wewnętrznego głosu. Będzie dobrze. Co do cery - znowu jak zdarta płyta ;) powiem - indywidualna sprawa. Moja cera teraz dopiero zaczyna się poprawiać, podobnie włosy. Pierwszy trymestr obfitował w wypryski itp. Zastanawiam się nad urządzeniem rankingu najbardziej pożądanych potraw ciążowych ;) Wyniki mogłyby okazać się ciekawe :D Ja stawiam na hit pierwszego trymestru - mandarynki i cytryny :D (cytryny jak widać cieszą się uznaniem) Dobra dość tego majaczenia. Trzymam kciuki za dziewczyny piszące prace, oby wena nie opuszczała was na krok :D pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć all :D aisio - dobrze Cię widzieć :) a test o który pytasz jest na poniższej stronie: http://www.noworodek.pl/modules.php?name=BoyOrGirl taki z przymrużeniem oka ;) Nie martw się wagą, zaczniesz przybierać kiedy nadejdzie odpowiednia pora. To wszytko zależy od indywidualnych potrzeb, wagi przed ciążą itp ja przytyłam 4 kg zaraz na początku ciąży, teraz doszedł mi dopiero kilogram. Z tym, że ja nadal mam lekką niedowagę. Także nie martw się i słuchaj swojego wewnętrznego głosu. Będzie dobrze. Co do cery - znowu jak zdarta płyta ;) powiem - indywidualna sprawa. Moja cera teraz dopiero zaczyna się poprawiać, podobnie włosy. Pierwszy trymestr obfitował w wypryski itp. Zastanawiam się nad urządzeniem rankingu najbardziej pożądanych potraw ciążowych ;) Wyniki mogłyby okazać się ciekawe :D Ja stawiam na hit pierwszego trymestru - mandarynki i cytryny :D (cytryny jak widać cieszą się uznaniem) Dobra dość tego majaczenia. Trzymam kciuki za dziewczyny piszące prace, oby wena nie opuszczała was na krok :D pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ranking potraw: 1) biały ser z jogurtem naturalnym i pieprzem 2) śledzie w occie 3) kakao naturalne Całuski dla wszystkich! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ello brzuchatki:) Piegusek25 - ja z doktoratu rezygnuję, teraz będę pożytkowała swoją energię w innych dziedzinach jak urządzanie domu (od podstaw) a potem wychowanie dzidzi;) aisio - nie przejmuj się ja też nic nie przytyłam do tego momentu, dopiero coś się ruszyło pod sam koniec czwartego miesiąca. A brzusio zaczął się zaokrąglać dopiero od 2 tygodni, a też nie jakoś bardzo tylko po prosu jest okrąglejszy (u mnie to 18tydz. czyli 5 m-c) U mnie z cerą OK!:) a zajadam się mandarynkami i pomarańczami, a obecnie na dodatek dużo piję szczególnie wodę niegazowaną i frugo różowe - wciąż mi się go chce;) Domi24 - trochę ci zazdroszczę bo również chętnie bym posiedziała troszkę w domciu żeby wreszcie się wyspać:( Ja jestem po wczorajszej wizycie. Płci niestety nie poznaliśmy jeszcze, gin mówił, że najlepiej około 20-22 tygodnia więc może następnym razem, bo wizytę mam końcem stycznia a to będzie 21 tydz. Znowu widzieliśmy nasze maleństwo. Pokazał nam oczka, serduszko, nerki, nóżki, rączki, kręgosłup i kurszynka trzymała się za głowę:D (tak to wyglądało). Przytyłam 1,5 kg od początku ciąży (z tym, że te 1,5kg nabrałam dopiero ostatnio). Ogólnie wszystko jest w porządku z dzidzią jedynie okazało się, że mam momentami za twardy brzusio:( muszę brać tabletki i cały czas kontrolować jego twardość. Jeżeli się okaże, że będzie taki cały czas to muszę się zgłosić szybciej do lekarza bo to oznacza skórcze. Mam nadzieję, że będzie dobrze. Aktualizuję tabelkę: NICK.............. MIASTO........TERMIN.......... KG NABYTE..... PŁEĆ... aisio............... ? ........30 czerwca........ ? ......... ? .... dziewcz. od gaf ..... S-ce Śl...... 1 lipca ........ 4 kg..........????.. bumpy.........Rumia-Janowie....8 lipca .............. ? .............. ? ... Mała Czarna...Zabrze...........24 lipca............0..........? monika27........Skierniewice... Zetka gosia28.............. ? ............14 czerwca........ ? ............... ? .... anna 27 ............. ? ............26 lipca............. ? ............... ? ... Magdzik............. ? ............18 lipca............. ? ............... ? ... Lila 26 ............Kalisz...........9 lipca............... ? ................ ? ... bugsy24.......... ? .............17-26 lipca.......... ? ................. ? .. L 27................ ? .............4 lipca............... ? ................ ? ... madziam27..... Gdańsk .....26 czerwca........2kg .....bliznięta. elfia_mama.....Bytom........27 czerwca......... 3 kg............. ? ... gumecka...Zabrze......20-27 czerwca.............1kg......nie wiem ... Mizka 31.......... ? .............. ? ................... ? ................. ? ... AGA1983.......... ? ..............26 czerwca......... ? ................ ? ... basia77..... Poznań ............2 sierpień..........1,5kg............. ? ... sliwkarobaczywka . działdowo......9 lipca......0kg...... ? .nie wiem.... asiek78......Czechowice-dz......9 czerwca.......1,5kg.........nie wiem kasmo...........Wrocław........14 czerwca......... 1 kg .............. Domi24...........Warszawa......19 lipca............1,5 kg.....bilźniaki... Aleks24...........Gdynia...........6 sierpnia........... 0kg........... ? ..... Nie wiem czy byłyście już na tej stronce jest tam wiele ciekawych informacji i niesamowite zdjęcia z usg 4D więc podaję: http://www.noworodek.pl/modules.php?name=Topics Coś mi się zdaję, że jeszcze z dwa tygodnie i będę musiała kupić jakieś spodnie ciążowe bo powoli stare stają się za ciasne. Chociaż i tak podobno \"dobrze się trzymam\". Wczoraj spotkałam kilku znajomych, których nie widziałam od jakiegoś czasu i bardzo się dziwili, że jestem w ciąży i to w dodatku na początku 5 m-ca bo stwierdzili, że nic a nic nie widać i cytuję \"jesteś laska\":D:D:D Koleżanka stwierdziła nawet, że jak ktoś by jej zagwarantował iż tak będzie wyglądać w ciąży to zachodzi już dziś :) Trochę mnie to podniosło na duchu bo czułam się ostatnio jakaś nie atrakcyjna, że nawet zmieniłam obcięcie i zrobiłam baleyage. Taraz moje poczucie wartości wzrosło ponieważ zawsze chciałam być \"atrakcyjną\" brzuchatką;):D Potem jeszcze sprawię sobie jakieś fajne ubranka ciążowe. Sorry, że znowu się rozpisałam, ale przynajmniej tutaj mogę się wygadać🌻 papatki i całuski dla Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć wszystkim Mamusiom:) Dawno mnie nie było, bo ostatnio wróciłam do pracy i na siedzenie w neciku mam jakoś mniej czasu.Ale dziś wpadłam, bo mam całe dwa dni wolne i nadrabiam zaległości. W poniedziałek też postanowiałam coś zrobić i poszłam do fryzjera na balejage. Jestem bardzo zadowolona, bo co jak co, ale zakupy i wizyta u fryzjera zawsze nastraja mnie bardzo dobrze :)Wogóle ostatnio tryskam energią i ciężko mi usiedzieć minutkę na jednym miejscu. Co prawda jak wracam z pracy o 22, po przepracowanych 12 godzinach, to mam ochote tylko pomoczyc nóżki i wskoczyć do łóżeczka. Czasem jest mi juz troszke ciężko,tym bardziej, że moje maleństwa chyba znów urosły i zaczął powiększać mi się brzuszek :D Nawet jedna z klientek w pracy zauważyła, że jestem w ciąży, co mnie bardzo ucieszyło, bo chciałabym juz chwalić się swoim brzusiem ;) Dziś idę odebrać od koleżanki troszkę ciążowych ciuszków, bo w swoje już w zasadzie się nie mieszczę. No może rano są jeszcze dobre, ale wieczorem czuje się w nich strasznie ciasno.Pooglądam sobie co tam może mi pożyczyć i może obejdzie się bez kupowania. Wolałabym przeznaczyć te pieniążki na dzidziusie, niż na ciuszki ciążowe:) Ja też juz mam łóżeczko(na razie tylko jedno), które dostaliśmy od znajomej jeszcze zanim zaszłam w ciążę, bo ona zmieniała swojej córeczce na zwykłe łóżko i stwierdziła, że może nam się przydać. Póki co drugiego nie kupijemy, bo wyczytałam gdzieś, żę bliźnięta na początku moga spać w jednym łóżeczku, ponieważ czuję sie bezpieczniej i raźniej. Więc zrobimy z mężęm eksperyment i spróbujemy na początku położyc razem :) Co do ciuszków to narazie też nie kupuję, ale wielu naszych znajomych, którzy mają dzieciątka tez nam pożycza. Tak więć najpierw zobacze co dostaniemy, żeby nie przesadzać i nie powielać. Chociaz jak znam siebie to nie będę mogła się opanować i kupimy za dużo ciuszków :P Poza tym już nie moge się doczekać 15 stycznia, bo wtedy idziemy z mężem na USG i zobaczymy nasze maleństwa:)To będzie koniec 18 tygodnia, więc może uda się nam zobaczyc płeć, choć mąż jest przekonany, że bęziemy mieli chłopca i dziewczynkę :D Chciałąbym, żeby się nie mylił, ale dla mnie najważniejsze jest, by maleństwa były zdrowe :) Jeśli chodzi o jedzonko to ja miałam w pierwszym trymestrze niesamowitą ochotę na pomidory, mandarynki i wszystko co cytrynowe i kwaśne:) Teraz podobnie tylko juz ochota troszkę mniejsza. Poza tym czasem wydaje mi sie że jestem głodna jak wilk, a potem okazuje się że zjadam tylko troszkę i jestem już najedzona :( lila26 - na ból głowy można bezpiecznie styosować apap i paracetamol. Ja miewam podobne problemy, z tym że u mnie bóle głowy sa na podłożu migrenowym. Do tego dochodziły wymioty. Jak sobie przypomnę to aż mi słabo. A nie brałam leków, bo nie chciałam zaszkodzić dzieciątkom, ale mój lekarz mówi, że jak czuje że ból się zbliża to lepiej łyknąć. Domi24 - czuję się świetnie, maleństwa chyba też. Na razie wyczekuje ruchów, ale coś dzieciątka nie chcą zapukać do mamuni.No, ale już bliżej niż dalej :) I tym się pocieszam :)A jak czyjesz się Ty i maleństwa?? Pozdrawiamy Ciebie i te dwa bączki:) No, ale się rozpisałam...Mam nadzieję że mi wybaczycie ;) Pozdrawiam i ściskam pozostałe Mamunie, Trzymajcie się cieplutko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basia77
O rany, dziewczynki, jak ja wam zazdroszczę, że nie musicie chodzić do pracy. Moim marzeniem teraz jest wylegiwanie się w domku z książką w ręku. Ale niestety nic z tego, wstaję o 6.00, wracam do domu w najlepszym przypadku o 17.00. Trzyma mnie przy życiu jednak fakt, że wreszcie pójdę na to zwolnienie, ale jeszcze trochę popracuję, niech już im będzie. Może jak się zrobi cieplej. Wczoraj załamała mnie koleżanka bo powiedziała mi że współczuje rodzenia w samo lato, że ciąża w najgorętsze miesiące jest nie do wytrzymania i że strasznie się puchnie. Mam nadzieję jednak, że nie będzie tak źle, nie będę już jej więcej słuchać, niech spada z takimi "pocieszeniami". Pogoda jest jak zwykle ostatnio beznadziejna a mnie beznadziejnie chce się spać!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello! Widze ze zycie na forum kwitnie, oby tak juz wiosna sie zblizala bo z tym deszczem to depresji mozna sie nabawic :-( Ja tez miewalalm bole glowy ale wtedy jak bralam duphaston ale to podobno normalne bo to od tych tabletek, lekarz powiedzial ze najlepszy jest apap bo nieszkodzi malenstwu. Juz nie moge sie doczekac jak zobacze maluszka(dopiero za kilka dni :-( ). Mam duzo kolezanke ktore rodzily w 2004r i na 4 z nich jest tylko jeden chlopak, teraz tez kolezanka rodzila i znowu dziewczynka a kumpela ktora jest w ciazy wie ze bezie miala core. Ja nie wiem to lekka przesada z tymi dziewczynami. Moj maz mowi ze on bedzie mial syna bo tak czuje, m no zobaczymy co dzidzia pokaze. Ja narazie mam spokoj z wypryskami na twarzy, I trymestr minal i sie skonczylo. Natomiast w nocy mecza mnie skurcze lydek, moze ktoras z was tez tak ma? I co z tym zrobic bo przyjemne to nie jest ;-) Mala czarna!!!!!!! Odezwij sie bo martwie sie o ciebie, napisz co tam u was slychowac. TO my spadamy z malym dzidzia, do pracy rodacy. :-) [url=http://lilypie.com]http://lilypie.com/days/050620/0/21/1/+1/.png

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monek
Witam ! Ja prawie od początku ciąży rozkoszuję się zwolnieniem. Nie narzekam bo ostatni rok praowałam po 12 13 godz na dobę. Więc teraz odpoczywam. Co do lenistwa to mam tak jak więksość mam, nic kompletnie mi się nie chce. Odkąd przyjechali do nas moi rodzice i mama zjęła sie kuchnią to mam całkowity luz. Zaczęlam 17 tydzien, tez biorę tabletki rozkurczowe na razie no-spę forte 2* dziennie. Asio nie martw się ze nie przytyłaś czasami tak jest.Moja koleżanka jest w piątym mięsiacu i nikt nie wierzy ze jest w ciąży bo brzusia nie widać. Pytanko do Domi24, ponieważ jesteś z Warszawy słyszłaś coś o dr Roszkowskim (wybieram się do niego na usg połówkowe 11.02) Co do ciuszków ciążowych polecam sklep H&M i Kappahl w tym pierwszym sa fajne bluzki (59Zł)i i majteczki ciążowe(39 zł za dwie pary) w drugim spodnie sztruksowe 99 zł i czarne bardziej eleganckie, które bardzo dobrze nadają się również na wieczór 149zł. Buźka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jeszcze raz ja :) Zapomniałam zapytać poprzednim razem. Czy zapisujecie się do szkoły rodzenia i kiedy trzeba to zrobić???Może któraś z was się orientuje, bo ja chciałabym skorzystać ze szkoły, a nie wiem kiedy trzeba się zapisać. Dzięki i jeszcze raz pozdrawiam wszystkie mamunie i ich dzieciątka :) http://lilypie.com/days/050626/3/11/1/+1/.png

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochane!!! Gumecka, ale to miłe, jak się pytasz o mnie! U mnie wszystko OK, chociaż, znowu wystąpiło jakies plamienie... :( już nie wiem na prawe czemu, bo nie pracuję, leżę w większości w łóżeczku, wiec nie ma mowy o żadnym męczeniu się itd., a tu jakies dziwne rzeczy się wydarzają.... ponoć, czasem kobiety w ciąży mają lekkie krwawienie, troszke przypominające okres, i to może zdarzyć sie kilka razy, ale mimo uspokojenia mnie przez lekarza, jakoś sie nie pokoję...czy spotkałyście się z czymś podobnym? Ale, koniec o problemach! Witam zwłaszcza nowe forumowiczki!!! Miło, że dołączyłyście! I jakos fajnie się składa, że moje rówieśniczki dołączyły do nas!! :-) A zatem, Basia77, Dora - witajcie!!! Oczywiście, pozostałe mamuśki także! Pojawiło sie parę ciekawych wątków, więc szybko dołaczam: -- co do problemów z cerą, to nie mam żadnych - niektórzy mówią, że wyglądam świetnie! Hurrra! :D -- potrawy ciążowe: sok z pomarańczy, ogóreczki kiszone, żółty ser, mniaaaam! --Aisio, ja też wyczekuję z niecierpliwością powiększenia brzuszka, bo w sumie jestem dość szczupła, więc myślałam, że tym bardziej \"wywali\" mnie! :-) A tu na razie nic! Tylko cycuszki sa ponętniejsze, hihihi! Poza tym, zabieram sie za remoncik u mnie w mieszkaniu, muszę odświeżyć ściany, kupić nowe szafy - chyba przesuwane, żeby upchnąć wszystkie moje graty, żeby dzidziuś miał więcej miejsca na bieganie ;D Cieszę się, bo lubię zmieniać sobie coś w otoczeniu, więc każdego wieczora pzred snem, wymyslam sobie układ firanek, itd! oczywiście, jestem odrobinkę przesadna, więc nie zamierzam kupować łóżeczka czy wózka na zapas, ale ostro sledzęw necie wszystkie nowości! :-) Ech...tak sie rozpisałam, bo do ukończenia remontu mieszkam z rodzicami, wiec nie mam dostępu do netu; wpadam do siebie tylko żeby popracowac na kompie, bo jeszcze kończę jeden studia, więc trochę mam zakuwania :-) Przesyłam całuski! Do szybkiego usłyszenia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do szkoły rodzenia się wybieram. Przekonała mnie po części koleżanka z sąsiedniego topiq, po części sama doszłam do wniosku, że jednak warto. Od 20 misiąca, więc mam ponad miesiąc, zanim zacznę się zapisywać. Z energią u mnie poniżej kreski. Przede mną także niewielki remoncik: jakieś panele, malowanie ścian, taaakie tam. Koncepcje urządzenia mieszkanka zmieniają mi się jak w kalejdoskopie. Powód? Bardzo malutkie mieszkanko ;( O ciuszki, łóżeczka, wózki i inne takie zaczynam się trochę martwić. Przy pierwszym dziecku dużo rzeczy dostałam, teraz nie znam osób, któreby miały malutkie dzieci, a sama pozbyłam się dziecięcych akcesorii daaawno, dawno temu. A z kasą też krucho. Coż, zobaczymy jak to wyjdzie. Znalazłam w Bytomiu fajny komis z rzeczami dziecięcymi, zawsze to można trochę taniej kupić. Zakuwania nie zazdroszczę. Moja fasolka żywi się nie tylko witaminami, ale chyba także szarymi komórkami, bo mnie kompletnie odmóżdżyło, aż wstyd. Ostatnio kiepsko się wysypiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też wybieram się na szkołę rodzenia z dwóch względów: 1. żeby więcej dowiedzieć się o ciąży i macierzyństwie oraz w praktyce poznać pewne rzeczy 2. mąż będzie przy porodzie i kiedyś wymagali w szpitalu którym będę rodzić żeby była ukończona szkoła rodzenia, a nawet jak nie trzeba to mężowi przyda się lekkie wdrożenie:D chociaż mężowie nie chodzą za każdym razem. Moja przyjaciółka również chodziła z mężem i bardzo sobie chwalili. U nas to trwa 2 miesiące więc mam jeszcze troszkę czasu. Będę dzwonić i się dowiadywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! Monek nie pomogę Ci w sprawie tego lekarza ponieważ nic o nim nie słyszałam! Co do szkoły rodzienia zamierzam się zapisać ponieważ to moja pierwsza ciąża, na dodatek podwójna, mama i teściowa mieszkają daleko więc będę musiała radzić sobie z nimi sama, tak więc mam nadzieję że tam dowiem się wielu przydatnych rzeczy. Jeżeli chodzi jedzonko to uwielbiam teraz: -jogurt bananowy+banan+płatki+rodzynki -barszcz czerwony -zupę pomidorową z ryżem -białe winogrona Pozdrawiam!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! Monek nie pomogę Ci w sprawie tego lekarza ponieważ nic o nim nie słyszałam! Co do szkoły rodzienia zamierzam się zapisać ponieważ to moja pierwsza ciąża, na dodatek podwójna, mama i teściowa mieszkają daleko więc będę musiała radzić sobie z nimi sama, tak więc mam nadzieję że tam dowiem się wielu przydatnych rzeczy. Jeżeli chodzi jedzonko to uwielbiam teraz: -jogurt bananowy+banan+płatki+rodzynki -barszcz czerwony -zupę pomidorową z ryżem -białe winogrona Pozdrawiam!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×