Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przerażona matkaa

mój syn przyniósł wszy ze szkoły

Polecane posty

Gość wykończona
Jestem już na skraju wytrzymałości.Walka z tymi paskudami mnie wykończy nerwowo i psychicznie.Córka (6 lat) raz się poskarżyła że ją swędzi głowa. Zajrzałam do niej i zobaczyłam wszy.Myślałam, że zejdę na zawał. Często się kapiemy i myjemy włosy . Podejrzewam że przyniosła tych lokatorów z zerówki.W te pędy do apteki kupiłam PARANIT w sprayu,nad białymi kartkami ksero zaczęłam jej wyczesywać wszy, było ich mnóstwo,ponad 50.Słabo mi się robiło na ten widok.Kiedy już nic żywego nie spadało a czesałam dość długo,nałożyłam jej ten Paranit na 20 min,pomimo tego że pisało na 15min. Po zmyciu tego specyfiku i myciu głowy z 3 razy bo to tłuste ,znów czesanie,gnid miała o dziwo niewiele ,niestety nawet najgęściejszy grzebień nie poradzi sobie z nimi.Wybierałam ręcznie co tylko zobaczyłam. Na następny dzień znalazłam jedną żywą wesz,więcej nic nie było,gnidy kilka razy dziennie wybierałam,ale było ich niewiele.Płukanki z octem na głowie,nawet denaturat,też stosowałam.Prostownica też poszła w ruch.Wyczesywanie z dużą ilością balsamu także.Potem to już znajdywałam tylko suche gnidy. Jutro minie tydzień jak zaczęłam walkę i jutro też mam powtórkę zrobić paranitem (pisało po 7 dniach) a ja znalazłam dwie gnidy ,które strzeliły w paznokciach. Czyli jeszcze się nie zdążyły wykluć przez ten tydzień.Nie wiem czy ma sens powtarzanie paranitem tylko po 7 dniach. Może poczekać 3 dni dłużej? Na ulotce pisze 7 dni a w necie pisze że po 9-10 dniach i dotyczy to tego samego preparatu. Pralka dosłownie non stop na chodzie,wszystkie ręczniki,pościel,koce,pluszaki z którymi spała,ciuchy,czapki zalewałam wrzątkiem i też do pralki. Po każdym czesaniu wyparzam ,spinki,grzebienie itp. Jak się tego nie pozbędę to chyba oszaleje w bardzo krótkim czasie.Już kręgosłup wysiada od ślęczenia nad głowami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość manet
moja córka chodziła przez tydzień i narzekała na swędzącą głowę!-ja oczywiście zganiałam to na zmianę szamponu-ale w piątek nie dałam za wygraną-spojrzałam w tą swędzącą głowę!!!!!!!!!!!!!!iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii masakra!!!!!!!!!!!wsza na wszy, gnida na gnidzie!!!!!!!!!!!!!!!!buuu;(;(;( w ruch poszła ropa?-ktoś tak doradził, po 4 godzinach mycie włosów-jeszcze suki spływały do kanału!, nałożenie balsamu i w ruch poszedł grzebyk;) w niedzielę ślęczenie nad głową i wybieranie gnid-jedne strzelały inne nie?! w poniedziałek zgłosiłam w szkole (dzisiaj jest środa i jeszcze nie było przeglądu!!!)codziennie przeglądam łepek córki i znajduje tak ok. 1- 2 gnidy, zero wszy;)- łudziłam się, że po sprawie, ale jak tu czytam to chyba zrobię jeszcze raz kąpiel w ropie-tak na zaś;)!!!! życzę cierpliwości i zdrowia dla was a wszą ich szybkiego końca!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Świństwo.
Witam Serdecznie. :) W piątek w mojej szkole została przeprowadzona kontrola naszych główek, w celu sprawdzenia obecności wesz. Ku mojemu zdziwieniu okazało się, że pani higienistka znalazła 2 gnidy na moich włosach. Ogromny szok! Przecież nigdy mnie nic nie swędziało, nigdy nic nie zauważyłam. Mój dom jest czysty i zadbany, a ja również kąpie się i myję włosy codziennie. Reakcja moich rodziców była natychmiastowa, czesałam się przez cały dzień, lecz żaden robaczek nie wypadł mi z włosów. Moja mama także uważnie oglądała moje włosy i nic nie znalazła. Kupiła mi środek o nazwie Hedrin. Siedziałam jak na szpilach cały dzień, płakałam, nie mogłam spać. Nawet mi się to śniło. Dzisiaj mija drugi dzień a ja wciąż nie widzę żadnych robaków. I bardzo jestem z tego zadowolona. Mam nadzieję, że na następnej kontroli okaże się , że nie mam tego świństwa na głowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość simian raticus
Nie jegop wina! najlepiej golić głowę w czasch edukacji!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Polecam!
Sama kiedyś przyniosłam wszy ze szkoły... Miałam ich masę! Wcierałam specialne płyny i nic! Kupilam taki płyn "Delacet" (na bazie octu) kosztuje chyba 10zł. Najpierw trzeba to wetrzeć we włosy a później zawinąć w turban na ok. 2,5-3 godz. Naprawdę polecam! Wszystkie wszy wyleciały i gnidy też były martwe, bo same odchodziły od włosa. Polecam! Pozdrawiam, życzę udanego efektu;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Też miałam wszyy
Słuchajcie !!!!!! Ja mam 16 lat i też miałam wszyy ;/ Próbowałam duzo preparatów ! LAe nic nie pomagało .NAJLEPSZY JEST DELACET !!!!!!!! Naprawde kosztuje 8 zł a jest naprawdę dobry ale strasznie smierdzi !!! Lepiej żeby smierdziało ale przynajmniej wszzów nie będzie .A i trzeba wyparzyć wszystkie szczotki ,i pościel .Będzie dobrze powodzenia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja córka
też przyniosła ze szkoły ma takie strupy na głowie i łażą jej wszy po całej głowie ona ciągle płacze co zrobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anatomiczna
Wszy nie koniecznie widać mogą one być a przy przeglądaniu głowy nic nie będzie widać. Dorosłe osobnik potrafią upodobnić się do koloru włosów, a jajka są podobne do łupieżu ale nie da się ich strzepnąć mają prawie przezroczystą barwę.Objawem wszawicy mogą być krosty przy uszach i na karku, w tych okolicach najlepiej dokładnie sprawdzić głowę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedronka1982
"dobre PRLOWSKIE sposoby"? jajecznica zadusiła wszy, ale gnidy mogły zostać. potem trzeba jeszcze wyczesać, zeby nie było nawrotów. Jak nie chcesz nicmocno chemicznego, to jest nowość na rynku, szwedzki lotion, nazywa się Linicin, niedrogi, bo ok. 25zł, starrcza dla całej rodziny i ma grzebień, a i ważne! cała rodzina musi zrobić kurację "odwszawiającą"! inaczej problem wróci. powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madziarka Anglia
DLA WSZYSTKICH KTORZY WALCZA ZE WSZAWICA !!!! Ja walczylam ze wszami od 4 miesiecy. Co wytepilam to zaraz corka z przedszkola nowe przyniosla. Zalamalam sie, po nocach nie spalam, kuracja za kuracja srodkami z apteki, octem, wyczesywanie prostownica, denaturatem i nic i ciagle byly nowe. 21 wiek i wszy no nie do pomyslenia, OKROPNOSC!! FUUUJJJJJ!!!!! Najlepszym srodkiem (sprawdzonym na wlasnej i 4-ro letniej corki glowie ) jest olejek z drzewa herbacianego bo ma specyficzny silny zapach. Wetrzec go trzeba na skorze calej glowy i zostawic na 2 dni. Nic nie trzeba prac ani prasowac bo wszy bez naszej krwi zdychaja po 48 godzinach :)) a zeby nie zlapac nowych ( tak jak w przypadku mojej corki ktora chodzi do przedszkola) wystarczy po uczesaniu dziecka rano spryskac fryzurke lakierem do wlosow i wsza nie wejdzie na glowe. Nam pomoglo a ja juz chcialam i dziecku i sobie obciac wlosy na krociutko ufff. Powodzenia zycze i na pewno pomoze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MAMA OLUSI
Jestem po WOJNIE z wszami, więc posłuchajcie mnie dziewczyny. Olusia przyniosła to paskudztwo z przedszkola. Ma 8 lat. Przerobiłyśmy ocet, Hedrin, Pipi i jeszcze inne świństwa i NIC! Historia ciągnęła się przez 3 tygodnie. Chwilę wszy nie było, a potem znowu odradzały się z gnid. W końcu znajoma farmaceutka poleciła mi szwedzki, bardzo silny (na szczęście tylko dla robali, a nie dla głowy dziecka!) środek, który jest już od niedawna w naszych aptekach. Nazywa się LINICIN Lotion i z takich rzeczy na plus: trzyma się go na głowie tylko 15 minut, nie śmierdzi, nie trzeba w nim spać, a jest bezpieczny dla dzieci już od pół roku. Olusi pomogło, bo środek ten zwalcza i wszy i gnidy, więc choroba się nie odnowiła. Spróbujcie, problem z głowy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmami
U córki w przedszkolu wszy są od września, co chwile sygnał że jakieś dziecko znowu ma, ona też już któryś raz przyniosła, ale widzę same jaja bez dorosłych postaci, zaczełam stosować profilaktycznie napar z piołunu (saszetki dostępne w większości aptek). Wylewam jej na włosy i zostawiam bez spłukiwania, afekty widzę pozytywne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zawszawiona
Spirytus nie są dobrym rozwiązaniem, piszę z własnego doświadczenia gdyż właśnie w tej chwili walczę z tym dziadostwem. To tylko "przyćmi" wszy lecz nie usunie ani nie zabije. Wszy żyją nawet w wodzie bardzo długo. Dziś mam za sobą pierwszy dzień kuracji własnej. Oczywiście cała pościel do gorącego prania, na noc miałam na głowie roztwór z nafty i głowa owinięta szczelnie folią. Rano wstałam i swędzenie o połowę się zmniejszyło. Następnie natarłam głowę olejem roślinnym lekko podgrzanym i poszłam wyczesywać gnidy, leciały jak wióry. Czyli i wszy i gnidy. Dziś kurację powtórzę i wydaje mi się, że już będzie po kłopocie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po co bog powolal wszy do zyci
no wiec ja mam 16. wszy zlapalam na obozie letnim wstydzilam sie o tym komukolwiek powiedziec. nie jest tak ze nie dbam o higiene. w domu myje glowe co drugi dzien a na wszelkich wejazdach codziennie. walcze z tym od roku ale teraz potrzebuje mocnych i skutecznych srodkow bo ide do internatu gdzie beda sprawdzac mi glowe. stosowalam sore 3KROTNIE i nic. po tygodni nawrot. stosowalam rowniez inne srodki i nic stosowalam metody domowe (jajka na glowe, wcinanie czosnku i nic) potrzebuje srodku ktory nie tylko zabije wszy ale takrze gnidy. nie mam juz sily z tym walczyc. kkegy wyczesywalam gnidy grzebykiem z grzywki zauwarzylam ze niektore on przepuszcza. nie mam sily z tym walczyc. jutro jade do apteki i kupuje srodek paranit. jest drogi wiec chyva musi byc skuteczny. potem podam moja opinia. przepraszam za wszystkie bledy w powyzszej wypowiedzi, ale jestem dyslektykiem i pisze na malej klawiaturce w telefonia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam! Mam pytanie do osob, ktore mialy problem z wszawica. Wrocilem z wakacji i po powrocie czulem na calym ciele, choc glownie glowie ze cos po mnie chodzi, takie niby laskotanie. Nie swedzi to jakos mocno, ale jest denerwujace. na glowie zadnych gnid ani wszy nie widac a one sa podobno duze. czy wam wszy glowy chodzly rowniez po rekach nogach, brzuchu itp? czy tylko na glowie? Moze sa to wszy odziezowe ? albo jakies inne paskudzstwo? dodam ze nie swedzi mnie to jakos bardzo tylko czuje dyskomfort przez te "laskotki"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chlipka
Kochani po pierwsze- nalozylam b. duzo odzywki i wyczesywalam wszy specjalnym grzebieniem- corka na krzesle przy wannie, folia na plecach. NIektore byly tak male, ze ledwo widoczne na bialej wannie. po drugie- szampon Pronit- nie cieknie po wlosach i trzyma sie go tylko 10 min. Hedrin jest zbyt cieknacy i trzeba trzymac 8 h. po trzecie- zarezerwujcie 2-3 godziny na zmudne wybieranie palcami gnid. Ja to zrobilam tak: bajka w TV zeby dziecko sie nie krecilo, latarka czolowka i dobre okulary, miska z woda pod reka zeby te gnidy gdzies wyrzucac. Pasmo po pasemku, szczegolnie nad uszami i z tylu glowy. Corka ma wlosy do pasa, ale sie dalo. Troche cierpliwosci. Zaznaczam ze mam 2 dzieci i musialam wszystko zrobic x2. Pisza, ze oba specyfiki dzialaja tez na gnidy ale i tak trzeba zabieg szamponem powtorzyc p 7 dniach. Ja to zrobie ze trzy razy co 2 dni, bo wszy sie podobno wykluwaja z jaj co 2-3 dni. Jesli zostawicie gnidy to zawsze jest szansa ze jakas sie wykluje i zlozy nastepnych 40 jajeczek. Pare lat temu zrobilam dokladnie to samo i wszy nie wrocily. Cierpliwosci - bo to Wam bedzie potrzebne i powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarzyna1506
moja siostra przyniosła wszy do domu nie wiem skąd i myślę ,że nie ma sensu się nad tym zastanawiać . kupiłam środek hedrin trzyma się go na głowie 8 godzin mam nadzieję że pomoże dam znać . umarzam jednak że wszy to temat tabu w naszym społeczeństwie i powinniśmy coś z tym zrobić . chciałabym żeby obowiązkiem szkoły przedszkoli i innych placówek było sprawdzanie głowy dzieciom na początku roku szkolnego. szukam kogoś mądrego kto pomoże mi się tym zając bo to nie prawda że wszy żadko występują . moja siostra ma 14 lat a już trzeci raz się zaraziła .trzeba coś z tym zrobić . ps jeśli jedna osoba ma wszy to każdy w domu powinien zrobić zabieg na głowę to nie prawda że tylko jedna osoba je ma . powinniśmy równierz wyprać całą pościel ręczniki w minimum 60 stopniach wyprać łużka wyżucić wszystkie gumki do włosów a grzebienie i szczotki zalać octem lub kubić nowe a przedewszystkim POINFORMOWAĆ ZNAJOMYCH to ważne nie można tego ukrywać i nie ma czego się wstydzić . podaję swój mail jeśli ktoś będzie wiedział jak można się zająć tym problemem to niech się odezwie katarzynka-1506

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarzyna1506
podaję jeszcze raz maila katarzynka-1506@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u córki w szkole też są
Każde dziecko konstytucyjnie ma prawo do nauki nawet to z wszami co za tym idzie nauczyciel nie ma prawa odesłać takiego dziecka do domu. To usłyszałyśmy od dyrektora szkoły. Moja córka jeszcze nie ma wszy ale sporo dzieci w jej klasie ma bo rodzice są niemyślący i przyprowadzają zawszawione dziecko na lekcję. Ja na wszelki wypadek stosuję u córek szampon perzeciw wszom włoskiej firmy ELGON o nazwie BAMBINI. Mam nadzieję że ją przed nimi uchronię, tym bardziej ,że przd wyjcciem ze szkoły wędrujemy do toalety i tam : czapka na łeb, przebranie ubrań i dopiero wtedy do auta. W domu wszystkie rzeczy prosto z worka wędrują do pralki na 90 st.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nula54321!
W szkole mojego dziecka też zaistniał problem wszawicy. Mam pytanie czy ktoś używał grzebienia elektronicznego Z100 ZAPx? Czy to działa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosiak67676
Cześć, ja też mam wszy i używałam już kilku środków - NADAL JE MAM. Chce mi się płakać jak myślę o tym. Teraz codziennie używam prostownicy, ale nadal wyjmuję gnidy które strzelają pod palcami (ani jednej wszy jeszcze nie widziałam). Też podpisuję się pod pytaniem koleżanki wyżej. I jeszcze mam pytanie co do octu - czy po tej kuracji octem jak umyję włosy szamponem to nie będzie czuć octu? Codziennie chodzę do szkoły a w weekendy też mam zajęcia i jakby ktoś wyczuł ten ocet to mógłby się domyślić jaki mam problem. BARDZO PROSZĘ O RADY, jestem już tym tak zmęczona... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewuncia20
Z tym paskudztwem walczę już 3 tygodnie. Zastosowałam dwa razy gold gaist (niemiecki środek) w odstępie 4 dni. Głowa nadal mnie swędziała więc powtórzyłam zabieg innym środkiem, który wbrew ulotce w której widnieje trzymać nie dłużej jak 45 min zostawiłam na całą noc. Oczywiście przez ten cały okres wyczesywałam włosy specjalnym grzebieniem 3 razy dziennie. Prałam pościel i zmieniałam codziennie. Oczywiście ręczniki i ubrania też. Wyprałam wszystkie maskotki córeczki i jej główke też tym specyfikiem potraktowałam, mężowi również.Farbowałam włosy 2 razy do tego jeszcze raz rozjaśnialam. Głowa przestała mnie swędzieć więc uznałam problem rozwiązany aż wczoraj mnie coś zaswędziało i poszłam wyczesać włosy i zleciała mi znów jedna wieeelka i żywa. Sprawdziłam włosy malutkiej i nic nie ma. Mężowi nałożyłam znów ten gold gaist choć nic nie ma i sobie tez +worek na głowę i idę tak spać. Matko kiedy to sie skończy!!!!!????? A najlepsze jest to że nie wiem jak się zaraziłam bo moja mała nie chodzi jeszcze do przedszkola, dbamy o higienię i nie mam za bardzo styczności z ludźmi. Myślę że to mogło stać sie u mnie w pracy bo pracuje w hotelu. Musiało byc gdzieś w ręcznikach to świństwo lub w pościeli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okropne dziadostwo
Mnie to też się przydażyło ostatnio ......dziewczyny polecam drogi ale najlepszy produkt ........HEDRIN RAZ W ŻELU spray ..cena ok 32-35 zł w zależności od apteki .....te wszystkie inne specyfiki nie działają można z nimi spać nawet dwie noce i nic dalej to samo po mimo prania gotowania pościeli itd .......spróbujcie i pozbądżcie się tego pskudztwa raz na zawsze ...ja powtórzyłam zabieg za 7 dni WSZYSTKIM DOMOWNIKOM BEZ WYJATKU ...czy mieli czy nie !!!!! I teraz mam nadzieję że bedzie spokój .........Pozdrawiam i trzymajcie się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załatwiłam wszy
Mnie to też się przydażyło ostatnio ......dziewczyny polecam drogi ale najlepszy produkt ........HEDRIN RAZ W ŻELU spray ..cena ok 32-35 zł w zależności od apteki .....te wszystkie inne specyfiki nie działają można z nimi spać nawet dwie noce i nic dalej to samo po mimo prania gotowania pościeli itd .......spróbujcie i pozbądżcie się tego pskudztwa raz na zawsze ...ja powtórzyłam zabieg za 7 dni WSZYSTKIM DOMOWNIKOM BEZ WYJATKU ...czy mieli czy nie !!!!! I teraz mam nadzieję że bedzie spokój .........Pozdrawiam i trzymajcie się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cyuvryuhuijkljjd
Mnie to też się przydażyło ostatnio ......dziewczyny polecam drogi ale najlepszy produkt ........HEDRIN RAZ W ŻELU spray ..cena ok 32-35 zł w zależności od apteki .....te wszystkie inne specyfiki nie działają można z nimi spać nawet dwie noce i nic dalej to samo po mimo prania gotowania pościeli itd .......spróbujcie i pozbądżcie się tego pskudztwa raz na zawsze ...ja powtórzyłam zabieg za 7 dni WSZYSTKIM DOMOWNIKOM BEZ WYJATKU ...czy mieli czy nie !!!!! I teraz mam nadzieję że bedzie spokój .........Pozdrawiam i trzymajcie się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedyny 100% sposób
100% sposób obcięcie się na łyso. Tym bardziej jak nie można się badziewia pozbyć. Włosy odrosną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PatrycjaStasiak
Nie polecam za nic w świecie płynu na wszy DALACET , trzeba go trzymać aż 2 godziny,płyn szczypie i jest ,,duszno'' w głowę.Radze nie kupować strata pieniędzy,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stokrotkaaaaaa
Witam, Moja córka w ciagu roku szkolnego 3 razy przynosila ze szkoly wszy, ile sie narozczesywalam, nawyciagalam te gnidy to bylo straszne, kupowalam drogie specyfiki w aptece i srednio pomagaly wrecz uczulaly glowe mojego dziecko. Wkoncu poszlam do dermatologa powiedzialam jaka jest sytuacja ze bycmoze dokonca nie wyleczylam jej z tych wszy dlatego 3krotnie to miala i wtedy p. dermatolog polecila mi lek Lyclear creme rinse jako ze po 10 min od nalozenia na glowe zabija wszystko, tylko nie byl on dostepny w Polsce. Zadzwonilam do brata co mieszka w Londynie i tam mi kupil 3 opakowania w kazdym po 2 tubki 59mln z uwagi na to ze mam 2 synow i sama mam dlugie wlosy tak profilaktycznie chcialam nam tez to nalozyc na glowe. Juz po jednym nalozeniu córce na glowe po problemie. Treaz minal miesiac i po gnidach ani sladu, dla pewności co kilka dni ja przeczesuje ale sladu nie ma. Zostalo mi kilka tbek jakby ktos chcial mogę odsprzedac po cenie hurtowej bo i tak tego juz nie uzyje. Zostawiam do siebie nr gg 1493391. Mozna pisac pytac. Powiem tak Polskie szampony i plyny na wszy nie zawieraja permetryny bo jest wycofana a tylko ten srodek skutecznie zabija gnidy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewuncia20
Wracam zeby powiedziec ze przetestowalam wiele srodkow niemieckich i nic nie pomagalo. W koncu mama przyslala mi z polski wlasnie Delacet. Zastosowalam go i po 7 dniach powtorzylam. Pozniej jeszcze dwa razy w odstepie 2 dni i wszy nie ma!!! Rzeczywiscie smierdzi okropnie juz przy nakladaniu dech zapiera ale dziala a to jest najwazniejsze. I jeszcze jedno po wielu srodkach wlosy smierdza jeszcze po paru umyciach po tym plynie juz po pierwszym umyciu nic nie czuc! Polecam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×