Czy są wśród Was Kobietki, które chcą zostać Mamami cz.II

Jesteście WSPANIAŁE!!!! Nie zawsze mam czas aby pisać do was i z Wami i na bieżąco odnosić się do wielu ciekawych wydarzeń, ale naprawdę warto to robić. jesteście tak miłe, tak fajne,że szkoda każdego dnia bez was:) Obiecuję odzywac się codziennie, chyba że naprawdę cos mi wypadnie, albo wyjadę gdzies i nie będę miała dostępu do internetu. Super,że jesteście!!!!

Agusia, w mojej głowie też wciąż tkwi fasolka :-) i może tylko sobie wmawiam, że nie obsesyjnie...ale cóż ,robimy wszystko co możemy, żeby w końcu była dzidzia, więc pewnie wkrótce będzie :-)

Estelko wiem wiem, nie da sie o tym nie myśleć, ale zdrowe myslenie nic nam nie zaszkodzi:D

Estelka i Agusia :) ja też myśle o fasolce i staranka są i taka jestem ciekawa czy teraz coś z tego będzie....jeszcze teraz tak sie zapełaniło i świątecznie sie zrobiło na tym forum że mmmmm jeszcze bardziej myśle i tak bym chciała, a tak swoją drogą to jak Lusia zauważyła jakoś mało było ostatnio nowinek o dwóch kreseczkach

Ulala ależ sie najadlam, teraz to bym spac poszła a tu tyle pracy jeszcze...szkoda że dopiero wtorek Kasia

Jak zwykle po 15 pewnie będzie puściej na topiku, a ja właśnie skończyłam ekspresowe porządki w kuchni. Sama do siebie nie będę pisać. Jest tam kto?

Cześc słoneczko77! ja jestem,ale faktycznie pusto się robi. Chyba dlatego,że dziewczyny kończa pracę i są w tej chwili między pracą a domem a najpewniej na zakupach:) Ja się dzis trochę nudzę,bo z robota uporałam sie dosyc szybko. A co u Ciebie słoneczko?

Słoneczko ja jestem :) ale senna i po obiadku i nic mi sie nie chce :) taka jestem rozleniwiona :)

Hej dziewczyny, jak się macie? Ja sobie już z pracki wróciłam, muszę gary pozmywać i na mężusia czekam, bedziemy się odstresowywać hi hi, trzymajcie się cieplutko i dużo kresek na święta

Malwa jakie gary :) posiedz troche z nami pogadaj i odpocznij :)

Już pozmywałam i mam wolną godzinkę, hi hi, ale mam dziś doskonały nastrój, nie wiem w zasadzie czemu, tak jak Wy, nastrajam się swiątecznie, ja chcę już święta, u mnie w pracy nerwówa, ale ona jakoś mnie nie obchodzi zupełnie, może przywykłam? Jutro do pracy nie idę, tylko razem z moim mężuniem na jego obronę, mam przeczucie, że wszystko będzie dobrze

Ja jeszcze siedzę w pracy ale za chwilke zmykam robic ob iadek dla męzusia. Malwa! Na pewno będzie dobrze i jutro będziecie świętowali sukces męża, a z tej okazji małe przytulanko a za 9 miesięcy dzidziuś.I wtedy powiesz dla dziecka: tatus dojrzał do ojcostwa wówczas jak został Doktorem:) Żartuję oczywiście. trzeba się smiać, bo smiech to zdrowie! Pozdrawiam Was Babeczki!Do usłyszenia wieczorkiem!

Ale mnie rozbawiłaś, hi hi, mężuś przybył, ale wieczorem znów wychodzi, musi odebrać recenzenta, który z Wrocławia do nas przyjeżdża, będę wieczorkiem na forum, bądźcie babki to sobie poplotkujemy, papatki

A tu znowu cisza jak makiem zasiał ....gdzie się podziewacie ??:)

Witajcie,ja sobie czytam na razie wszysciusie wypowiedzi:)

Kasia jestes?? dzewczyny!!! 33 tydzien wszystkiego najlepszego z okazji urodzinek!!!! Ja jak narazie czuje sie tak sobie. Zjadlam obiad i czekam czy sie wroci czy zostanie na swoim miejscu :0

Witaj dioda! Jak samopoczucie i nastroj przed swietami???

Nastroj fantastyczny:)Kurcze na potege kupuje bombki:DChyba bede musiala w koncu ubrac wszystkie choinki w lesie:) Co do staran, to jestem chyba glupia.Za bardzo wczytalam sie w te tabelke na bajbusie:( Sylwia,jak myslisz, czy to sie sprawdza?:)

Dioda podziwiam cie... mi by braklo pomyslu na caly las... jedna choinke w domu ledwo ubieram :D A co do staranek... kochana co ma byc to bedzie! Tabelki tabelkami, staranka starankami! A o co pytsz czy sie sprawdza, przepraszam ale jestem troche dzis zakrecona.. to chyba przez te mdlosci :0

Jest taka stronka na www.bajbus.pl a tam chinski kalendarz planowania plci:)Nie widzialas? A te mdlosci to ciaza:)????????

Dioda nie wiem czy to ciaza... nie chce sie nakrecac.... ale jest taka mozliwosc :) !! A nabajbusia wlasnie weszlam :D

POwiedz co o tym myslisz:)I w ogole co myslisz na temat tego,czy lepiej urodzic dziecko na wiosne czy zime?

Dioda to jest tak... zawsze chcialam byc tak w ciazy zeby swoje ukochane dzidzi urodzic na wiosne zeby na lato juz byla ze mna. Ale tak naprawde czy ma to znaczenie kiedy?? wazne zeby bylo i zeby bylo zdrowe a reszta juz sie sama ulozy!

Mam nadzieje,ze ci sie ulozy.Mnie cos opetalo ostatnio z planowaniem:)

Dioda zobaczymy jak bedzie! jak mowie nie chce sie nakrecac, ale jak narazie wszysto jest \"na dobrej drodze\" do fasolki :D

33 Tydzień wszystkiego najlepszego z okazji urodzinek Sloneczko podaję przepis na ciasteczka owsiane 500 g płatków owsianych 200 g (niepełna szkl.) cukru pół kostki margaryny 4 jajka pół łyżeczki proszku do pieczenia cukier waniliowy orzechy, rodzynki, słonecznik itp. Ja daję jeszcze trochę płatków kukurydzianych i żytnich i suszone jabłka, morele i co kto lubi...... Wszystko trzeba zagnieść, a potem nakładać łyżką na wyłożoną papierem blachę i formować okrągłe placuszki, piec w 150 st. Dorotko, Twoje pierniczki na pewno też są pyszne :D Agusiu, z pracą to jednak nie mam nadziei, żeby tam się dostać trzeba mieć znajomości:P Ja jakoś nie czuję nastroju Świątecznego w tym roku, tak mi smutno, gdybym nie straciła ciąży to byłabym w końcu 5 miesiąca... Za tydzień mam dostać okres, mam nadzieję, że nie przyjdzie, nie nastawiam się, ale tak strasznie chcę dzidzi. Zresztą wiecie wszystkie, jakie to uczucie, kiedy chce się mieć dzidzię... Kupiłam tylko prezent dla mamy mydełko takie pachnące na wagę i do tego pięknie pachnące perełki do kapieli o zapachu pomarańcz i cynamon, można by to zjaść:D A mężuś chce, żebym Mu kupiła wiertarkę, w zaszłym roku dostał skrzynkę na narzędzia, bo on taka złota rączka jest:D A ze Swiątecznych pyszności to ja robię zawsze pieczone drożdżowe pierożki z kapustą i grzybami są pyszne i wszyscy się nimi zajadają. A choinkę mam zawsze żywą, moi rodzice- u których mieszkam mają duży dom, więc nie ma problemu z miejscem, a najbardziej to lubię światełka na choinkach, są takie nastrojowe... Ale się rozpisałam, pozdrawiam Wszystkie Kobietki, jesteście Kochane, wszystkie bez wyjątku

33 Tydzień wszystkiego najlepszego z okazji urodzinek Sloneczko podaję przepis na ciasteczka owsiane 500 g płatków owsianych 200 g (niepełna szkl.) cukru pół kostki margaryny 4 jajka pół łyżeczki proszku do pieczenia cukier waniliowy orzechy, rodzynki, słonecznik itp. Ja daję jeszcze trochę płatków kukurydzianych i żytnich i suszone jabłka, morele i co kto lubi...... Wszystko trzeba zagnieść, a potem nakładać łyżką na wyłożoną papierem blachę i formować okrągłe placuszki, piec w 150 st. Dorotko, Twoje pierniczki na pewno też są pyszne :D Agusiu, z pracą to jednak nie mam nadziei, żeby tam się dostać trzeba mieć znajomości:P Ja jakoś nie czuję nastroju Świątecznego w tym roku, tak mi smutno, gdybym nie straciła ciąży to byłabym w końcu 5 miesiąca... Za tydzień mam dostać okres, mam nadzieję, że nie przyjdzie, nie nastawiam się, ale tak strasznie chcę dzidzi. Zresztą wiecie wszystkie, jakie to uczucie, kiedy chce się mieć dzidzię... Kupiłam tylko prezent dla mamy mydełko takie pachnące na wagę i do tego pięknie pachnące perełki do kapieli o zapachu pomarańcz i cynamon, można by to zjaść:D A mężuś chce, żebym Mu kupiła wiertarkę, w zaszłym roku dostał skrzynkę na narzędzia, bo on taka złota rączka jest:D A ze Swiątecznych pyszności to ja robię zawsze pieczone drożdżowe pierożki z kapustą i grzybami są pyszne i wszyscy się nimi zajadają. A choinkę mam zawsze żywą, moi rodzice- u których mieszkam mają duży dom, więc nie ma problemu z miejscem, a najbardziej to lubię światełka na choinkach, są takie nastrojowe... Ale się rozpisałam, pozdrawiam Wszystkie Kobietki, jesteście Kochane, wszystkie bez wyjątku

Cześć Kobietki! Przeżyłam dzisiejszy dzień i nie było tak najgorzej - najgorzej jest jak ma sie bujną wyobraźnię :-)) Jak sobie poczytałam Was to jeszcze bardzie poczułam, że już święta faktycznie tuż tuż...W niedzielę ubieram choinkę i czekam na kolację wigilijną z rodzinką - nie będzie niestety na niej mojego kochanego dziadziusia...ale wiem, że jest mu \"tam\" dobrze :-)) Poza tym mam nadzieję, że po świętach sprawie sobie kolejny prezencik i już będzie dla mnie pełnia szczęścia. Malwa - ja mam koleżankę w pracy , która zaszła w ciąże dokładnie w wieczór kiedy świętowała z mężem jego tytuł magistra - a nuż u Ciebie zdarzy się też ten cud ? Pozdrawiam wszystkie Kobietki, całuski i buziaczki dla 33 tydzień i jej maluszka z okazji urodzin. Aga

Hej dziewczyny.Jestem tu pierwszy raz.Fajnie wiedzieć ż einni też się starają o maleństwo.Ja bardzo go pragne.Mam nadzieje ż ew tym miesiącu sie uda.A tak apropo znaci emoże jakies sposoby by pomóc sobie zajść w ciążę.Czytałam ż epodobno trzeba się kochac co drugi dzień,lleżeć po stosunku na wznak???Co wy o tym sądzicie??Ja mam nadzieje że Mikołaj zrobi mi prezent pod choinkę

Wróciłam z siłowni...jestem padnięta... co do sposobów na dzidziusia - w moim przypadku "pi na wodę", ale może u niektórych dziewczyn się sprawdza. Kochać się tylko w okolicy owulacji, która najlepiej potwierdzić testem. Co drugi dzień staranka, aby plemniki mogły "odżyć". Najlepsza pozycja klasczna lub od tyłu. Najpierw facet ma wytrysk, a potem kobieta orgazm. Kobieta po stosunku pół godziny leży z poduszką pod pupą i nogami w górze. Chyba wszystko. Drugi sposób, nie przejmować się, iść na żywioł, kochać się kiedy się tego pragnie i zupełnie zapomnieć o dzidziusiu...ha, łatwo powiedzieć.