Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Malinka79

Czy są wśród Was Kobietki, które chcą zostać Mamami cz.II

Polecane posty

Sylwia...porod to pikus..naprawde...ja nie mialam prawie boli, musieli dac mi kroplowke zeby zaczelo bolec bo nie wiedzialam kiedy mam skurcze i kiedy mam przec, ale i tak nie bolalo za bardzo...najgorsze jest to glupie naciecie. Teraz moge sie cieszyc i tulic Kubusia, ale w szpitalu nie bylo tak wesolo. Lezal w inkubatorze, mial od tego cala poparzona skore i jeszcze polozne mnie ciagle straszyly, wiec ja ryczalam non stop...ale okazalo sie ze juz ok:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość estella
Cześć Impresona! Dużo zdrówka dla Ciebie i Kubusia! Ale masz fajnie, że brzdąc jest już z Tobą :-) Biedaczysko musiał się nacierpieć i Ty też, ale najważniejsze, że teraz wszystko ok :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to miałaś niewesoło w szpitalu, ale na szczęście jesteś juz w domku, możesz Kubusia przytulać, także odpoczywaj i szybko wracaj do siebie :) niech się mężuś Tobą opiekuje :) Kasia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jejku... nie rozumiem dlaczego Kubus mial poparzona skore od inkubatora?! I czemu lezal w inkubatorze? Ale mam nadzieje ze juz wszystko ok!!! Ucaluj Kubusia od \"cioci\" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meg33
do myszki no w grudniu tylko sprawdzałam szyjkę , i to chyba jest sposób bo wydaje mi się że ten płodny śluz jest już tylko wokół szyjki prawie się kończy , i wtedy były przutulanka , to był tydzień przed świętami więc napewno nie było nam w głowie dzidzia , było dla przyjemnosci , proponuję w tym miesiącu zacząć obserwację szyjki , wziąść zeszyt i zapisyawć odczucia , ja w to wierzę i na pewno przyniesie to lepsze efekty niż inne sposoby a przez 1-2 miesiące można się tego nauczyć jak doloży się go tego śluz bo to przy okazji to będzie długa lista zafasolkowanych , sam ból owulacyjny jeśli się go czuje występuje w miom przypadku na 2 dni przed owu , i w zasadzie nic nie dawało przytulakno w te dni bo człowiek cierpiący a tu jeszcze takie rzeczy :)) więc kompletny luzik i obserwacje , to moja propozycja , bo mnie przecież udalo się w cyklu poświęconym na naukę własnego ciała , byłam tym szczerze zajęta bo czytałam o hormonach , badaniach jakie trzeba zrobić .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Mia...powiedzialabym ze ciesze sie ze poznalam nowa forumowiczke, ale pewnie nowa to juz nie jestes...bo chyba nie bylo mnie dluuuugo...:) Maly spi cala noc z 2 przerwami na jedzonko, ale maz mi go podaje, wiec mam spokoj. Wolalabym spac z malym w lozku ale boje sie ze tatus go zgniecie:P Przyjechala moja mama i nad nami chodzi, wiec moge sie kurowac...mowie wam... ten bol nie pozwala mi momentami az cieszyc sie synkiem... poznalam za to w szpitalu 2 kobiety, ktore po kilka lat staraly sie o dzidzie... obie urodzily razem ze mna...zreszta jedna z nich urodzila moja przyszla synowa:) Jak mi opowiadala ile sie naczekala i co stosowala, to jakbym sluchala was:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak to dobrze że jeszcze jest mama, któa zawsze pomoże :) toTy się kuruj i odpoczywaj, i dużo Kubusia przytuj :) od cioć z forum też :) Kasia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juz jestem dziewczynki! jestem w pracy więc czasami musze popracować :) Wiecie co ja zawsze chciałam zajść w ciąże nie myśląc o tym tzn. nie planować! przytulać sie do mojego mężusia kiedy mamy na to ochote a nie wtegy kiedy mam dni płodne :) i chyba to jeste najlepszy sposób według mnie! Kiedyś brałąm pigułki i to dojść długo potem juz odstawiłam i nadal uważaliśmy i jakiś czas temu około 3,4 miesięcy temu zaczeliśmy juz normalnie bez uwazania i bez niczego taka taktyka jak bedzie to bedzie! i wtedy zaczełam sie martwić bo minoł miesiąc potem drugi trzeci i naszły nas obawy! a teraz w końcu 30 dzień a ja nadal nie mam @ tescik wyszedł pozytwnie! więc głowy do góry naprawde ja nie wierze w takie rzeczy jak poduszki pod pupą itd. naprawde poprostu nie można sie tak przejmować! zobaczycie niedługo wy bedziecie pisać że @ nie przyszła i tescik wyszedł pozytywnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juz jestem dziewczynki! jestem w pracy więc czasami musze popracować :) Wiecie co ja zawsze chciałam zajść w ciąże nie myśląc o tym tzn. nie planować! przytulać sie do mojego mężusia kiedy mamy na to ochote a nie wtegy kiedy mam dni płodne :) i chyba to jeste najlepszy sposób według mnie! Kiedyś brałąm pigułki i to dojść długo potem juz odstawiłam i nadal uważaliśmy i jakiś czas temu około 3,4 miesięcy temu zaczeliśmy juz normalnie bez uwazania i bez niczego taka taktyka jak bedzie to bedzie! i wtedy zaczełam sie martwić bo minoł miesiąc potem drugi trzeci i naszły nas obawy! a teraz w końcu 30 dzień a ja nadal nie mam @ tescik wyszedł pozytwnie! więc głowy do góry naprawde ja nie wierze w takie rzeczy jak poduszki pod pupą itd. naprawde poprostu nie można sie tak przejmować! zobaczycie niedługo wy bedziecie pisać że @ nie przyszła i tescik wyszedł pozytywnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Impersona - To jest pocieszające co piszesz o tych świeżych mamach w szpitalu. To zawsze podnosi na duchu. Fajnie, że masz teraz kogoś dodatkowego do kochania , przytulania i masz kogoś dodatkowego, aby dla niego żyć. Nie martw się o ten ból. A czy robisz nasiadówki? Słyszałam też, że pomaga podmywanie się szarym mydlem. Meg - nie wiem, czy się tego nauczę. To nie jest chyba takie proste, jakby się moglo wydawać... Ale kto wie, moze się z czasem tego nauczę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorota27
Dziewczyny jestescie niesamowite dzisiaj, na chwile Was zostawic a tu tyle stron do nadrobienia:)) Impersona witaj:)) Serdeczne gratulacje, zyczę Tobie i Kubusiowi duzo zdrówka, jak dobrze, ze wszytsko już w porządku chociaz swoje przeszłas bidulo:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia teraz zrobiłam sobie ten tescik co mówiłam QuicView czy jakos tak ten z bobaskiem na zdjęciu :) i odrazu wyszły dwie kreski :) Witaj Impresona :) Miło cie poznać i wielkie gratulacje z syneczka! :) napewno jestes już bardzo szczęśliwa że masz to za sobą i i że masz go juz przy sobie :) Buziaczki :)!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia teraz zrobiłam sobie ten tescik co mówiłam QuicView czy jakos tak ten z bobaskiem na zdjęciu :) i odrazu wyszły dwie kreski :) Witaj Impresona :) Miło cie poznać i wielkie gratulacje z syneczka! :) napewno jestes już bardzo szczęśliwa że masz to za sobą i i że masz go juz przy sobie :) Buziaczki :)!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Impresona... pozwolilam sobie wyslac cos Tobie na meila :) Powinno zaraz doleciec :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Impresona... pozwolilam sobie wyslac cos Tobie na meila :) Powinno zaraz doleciec :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meg33
witaj Impersona , szczęśliwa mamusiu !!!! tak się napisałam i coś mi zrzarło , na bolacy tyłeczek polecam koło ratunkowe takie dla dzieci lub coś podobnego w kształcie , przerobiłam to na własnej skórze jeśli chodzi o szew to najlepiej naświetlać jest taką lampą jak do zatok to rada polożnej bo mi szew się prawie rozszedł i tylko tym sposobem mie mam prawie śladu po nacięciu i szybko się zagoiło i mogłam siedzieć normalnie :)) dziel się wszystkimi spostrzeżeniami co trzeba załatwić przed szpitalem i co zabrać co się przyda a co nie , i dokładnie opisz swoje śliczne maleństwo :)) na pewno jest prześliczny buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysza29
Impersona:):):):):)cześć!!!!nareszcie jesteś i z Kubusiem tak sie ciesz i mocno gratulauje i uściskaj Kubusia:):)) A myśmy sie tak o ciebie martwiły potem ktoś wyczytał na innym forum że jesteś w szpitalu i tak byłam ciekawa kiedy wrócisz i napiszesz jak było :) Super ze już jesteś a włąściwie jesteście:):) Meg i MOnia dzięki za rady:):)może jak teraz nic nie wyjdzie to musze pomyśleć o jakichś obserwacjach temp. itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość estella
a ja nie potrafię sobie poradzić z tą szyjką :-o próbuję ale naprawdę ciężko mi wyczuć różnicę, czy tą szyjkę ;-) Meg pomóż! jak to się sprawdza, jak się zmiania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meg33
do mia 26 można się nauczyć , jak ja taka ignorantka medyczna tylko teroretyczna się nauczyłam, to ty też dasz radę to naprawdę okazuje się proste tylko wymaga "ćwiczenia " :)) jak sama nie jesteś pewna to może mąż ci pomoże , moj zawsze się śmieje że gdyby wsześniej się zastanowił to zamiast na politechnikę poszedłbym na medycynę i został ginekologiem tyle kobitek ale przyjmowałby te młode i ładne :)) przed pierwszym porodem na znosił do domu całą stertę książek i wyczytał że od 8 miesiąca należy masować mięśnie pochwy żeby były bardziej rozciągliwe i może coć w tym jest rodziłam 2 godziny z zastrzykiem na wywolanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No, no dziewczny ale gadacie... ja mam dziś trochę pracy, więc nie moge z Wami polotkować a wpadłam aby jeszcze raz pogratulować IMPERSONIE I KUBUSIOWI. Impersona - Tobie gratuluję, bo jesteś dzielna a KUBUSIOWI gratuluje fajnej Mamusi i życzę mu aby rósł duży, duży, duży i zdrowy!!!!!!! 🌻 [serce[ 🌻 Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość estella
A ja nie mogę pracować, nie mogę się nad niczym skupić, tylko myślę - udało się czy nie!!!! ogłupieć można :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Estelko nie martw sie! Przeciez Twoje ciagle myslenie na ten temat nic nie da! A jak fasolka jest to bedzie :) Glowa do gory! Juz necalu tydzien do testowanka ! Zajmij sie praca, czymkolwiek a o dzidzi... hmmm nie napisze zebys nie myslala ale staraj sie nie stresowac! Impresona i jak? Doszlo juz cos?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość estella
Sylwia, łatwo powiedzieć a niestety trudno wykonać :-( Chciałabym zająć sie czymś innym ale jest trudno. Na szczęście dziś wybieram się do Galerii mokotów, upolować coś na wyprzedazach :-) jutro prosto po pracy lecę na siłownię, później przyeżdża kuzyn, który zostanie pewnie do soboty. A w niedzielę może zatestuję i się w końcu uspokoję!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Edytko wiem ze latwo powiedziec... :( Ale postaraj sie, widze ze masz jakies plany na najblizsze dni wiec moze troszke Ci to pomoze i przestaniesz az tak sie przejmowac .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meg33
po pierwsze ja zawsze robiłam to wieczorem , nogę unosiłam na poręcz wanny , jednym palcem sprawdzałam , twarda jest na początku cyku i po owu w trakcie owu przynajnmej ja mialam takie wrażenie że robi się tam mała dziurka i jest mięciutka , taka delikatna po owu w monencie zmainy śluzu na gęsty i mleczny stawała się twarda dokładny opis jest gdzieś na forum naturalnego planowania rodziny , na początku to była dla mnie czarna magia ale póżniej zaczeło się rozjaśniać na pewno w trakcie owu jest wyżej niż przed @ tę róznicę jak jest twarda i miekka naprawdę czuć tylko trzeba mieć porównanie i po 1 czy 2 razach nie należy się zniechęcać estellka , a jaki masz śluz ? dalej dużo mlecznego ? teraz twoja szyjka powinna być zamknięta twarda i nisko , jeśli się udało to brzegi powinny być takie bardzo gładziutkie , jak atłas i napewno powinna być powiększona ale tę różnicę można wyczuć po 1 misiącu ćwiczeń jak się wie jak jest w normalnym cyklu muszę coś zjeść bo zaraz padnę :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Estella, wcale ci się nie dziwię, że nie możesz myśleć o niczym innym. Ja też poszukuję \"złotego środka\" na to aby przestać się zadręczać myślami, czy wkońcu się udało. A z tymi zakupami to niezły pomysł. Może też się wybiorę i w ferworze grzebania w szmatkach zapomnę o najbardziej nurtującym mnie od 1,5 roku temacie... Wiecie co, mój M czytał ze mną kilka dni temu Wasze rozmówki i aż się popłakał, tak się wzruszyl. Tym że tak bardzo chcecie i że jesteście takie silne. Oby tak dalej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Estella proszę mi sie nie dołować i ładnie usmiechnąć...nie można dołów łapać i juz :) Kasia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A, i ja też boję się, że po prostu nie dosięgnę do tej szyjki...;) Może faktycznie skorzystam z pomocnej dłoni męża:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mia moj M :) tez czyta czasem co my tu piszemy dlatego musze uwazac co pisze :P Hihiiii no i mam baty jak on to przeczyta :D KOCHAM CIE MARCINKU :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mia: wlasnie od wczoraj siedze na wywarze z kory debu...mydlo tez mi polozna polecila..i rivanol ze spirytusem..ale to tylko pomaga na chwilke...noce sa najgorsze.... a w inkubatorze byl, bo okazalo sie ze mamy konflikt ugrupowan krwi i przez to mial strasznie silna zoltaczke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×