Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Malinka79

Czy są wśród Was Kobietki, które chcą zostać Mamami cz.II

Polecane posty

powiem wam że tez ostatnio pomyślałam że fajnie by było z pieskiem chodzić na spacerki no a to z powodu mojej wagi:) on by sprawił że troche bym łaziła:) tylko co z nim jak wyjade:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie Myszko o to chodzi, ale Ty nie przesadzaj i nie narzekaj na swoja wagę. Niezła laska z Ciebie i tyle.... Ja jak będę gdzieś wyjeżdżać,będę zabierać go ze soba i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam pytanko do kobitkek w ciąży : Powiedzcie mi jak się liczy , który jest tydzień ciąży : od momentu zapłodnienia czy od pierwszego dnia ostatniej miesiączki ? Dzięki za odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam pytanko do kobitkek w ciąży : Powiedzcie mi jak się liczy , który jest tydzień ciąży : od momentu zapłodnienia czy od pierwszego dnia ostatniej miesiączki ? Dzięki za odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszystkie już pewnie kończycie prace:) Tweety, doszły te foty? bo jak nie to już nie wiem może mam zły adres do Ciebie??? Buziaki:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć Eli, od ostatniej miesiączki liczysz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mysza nie ma co narzekać na wagę, z fotki widać że szczuplutka jestes :) a z pieskiem to tylko żeby sie dotlenic na spacerek :) Eli jak ja Ci zazdroszcze, jak tak słucham to tez juz chce Kasia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Do Ancyk: ja przez 4 miesiące starałam sie zajść bez niczego, i nic zrobiłam badania i wyszło, że mam za wysoki poziom PRL, niecałe 2 miesiące brałam bromergon i unormowała mi się, teraz mam przepisany Parlodel - jest drogi(63zł) ale podobno lepszy- Bromergon to jego kopia i wycofują go z rynku polskiego. Od dziś zaczynam pić ziółka na poprawę płodności, mąż też i zjadamy witaminki(dobre: androvit - tylko mąż, salfazin, maca, folik), i bedę się gorąco modlic by się udało :-) Soul78: my mamy swojego pupila:wyżeł waimarski- bardzo go kochamy i wszędzie jeżdzi z nami nad morze w góry, ma niecałe 3,5 roku. Mieszkamy w domku z ogrodem więc ma gdzie biegać. Pozdrawiam Cię serdecznie Ja też jestem z Warszawy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emika, nie miałyśmy chyba okazji się poznać :) jesteś nową forumowiczką i również z Warszawy :) ile masz lat, jak długo się staracie o dzidzę?? Kasia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiu , nie martw się, niedawno tez tak tak mwiłam i należałam do grona zazdroszczących. Niedługo też się pochalisz, zobaczysz :) Trzymam kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miało być pochwalisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello, Mysza i Jagoda, faktycznie nie było mnie już w pracy od 13:) Witam Ancyk, Emikę i Eli. Chyba o nikim nowym nie zapomniałam:D Soul, piesek to najlepszy przyjaciel człowieka. Jak my daleko wyjeżdżamy, to zostawiamy pieska u moich rodziców. Ale zwykle jeździ wszędzie z nami. nawet na domowe imprezki, bo szkoda mi go zostawiać samego w domku. Jak jesteśmy w pracy to śpi sobie cały dzień i nawet jak wracamy to nie zawsze mu isę chce wyjść z kojca:D Ja będę Cię namawiać na pieska. A myślę że Bugsy ma racje, że pies nie ma znaczenia w zafasolkowaniu. A jak Twoja @ ? Mam nadzieje, że jej nie ma i nie będzie:) Mysza, Ty to przewrażliwiona jesteś z tą wagą. Laska jesteś jak nie wiem co, a tak marudzisz. Nieładnie:D Jagoda, właśnie wypuściłam fotki do Ciebie:) Pamiętałam, ufff:D:D:D Słuchajcie, a ta prolaktyna to tak skacze ze zwykłego stresu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć! U mnie akurat jest dzień przytulankowy ( co 2 dzień - hi hi hi). W sumie humorek jest OK - w pracy jakoś w miarę spokojnie, pogoda tez nie najgorsza. Ale ja i tak chce wiosnę !!!!!! Ja też bym chciała miec pieska- ale mam na razie 2 świneczki morskie i piesek byłby raczej niewskazany :-( I też mi przyszło do głowy, że psiaczek by mnie zmobilizował do częstszych i dłuższych spacerków, bo czuje, że mam zdecydowanie za mało ruchu co już odbija sie na wadze i na kondycji. Estella - ja ci zazdroszczę tego zaparcia, że chodzisz na siłownie- ja jak wracam koło 19 do domu to szczerze powiem nie mam juz ochoty na ćwiczenia. Z kolei rano to trzeba mnie dźwigiem ściagać :-) Witam nowe kobietki i trzymam kciuki za Estellę i Kasie w najbliższych dniach. Soul - miałam kiedys podobnie jak Ty - wstałam i nagle zrobiło mi sie tak słabo i niedobrze, że musiałam usiąść. Kiedyś to nawet w nocy jak wracałam z siusiu do łóżeczka to zemdlałam. Pytałam mamy co to może być i wydaje mi sie, że to przez moje ówczesne próby odchudzania - jadłam bardzo mało i spadł mi poziom cukru - podobno nad ranem jest tez bardzo niski. Poza tym przez nerwy tez można się w ten sposób załatwić :-( Ja na razie znikam :-D Pa pa Aga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DZięki Kobietki za miłe słowa:) 🌻 Emiko! Równiez serdeczxnie Cię pozdrawiam! 🌻 :) :) @ nadal nie mam ale jutro na pewno zawita. Na 100 % to wiem i czuję. Także Emiczko kolejny cykl będziemy również się wspierać. Faktycznie mamy wiele podobnych cech;) Co do pieska to myślę i myślę. Troche się waham, nie ukrywam tego. Boję się czy podołam. Jest to jednak duzy obowiązek. Tak sobie myslę,że gdybym zaszła niedługo w ciążę (oby) to nie wiem czy nie żałowałabym że decyzję o zakupie pieska podjęłam zbyt pochopnie. Wtedy myślałabym tylko o dzieciątku a pies został by na uboczu...Sama nie wiem. A może fajnie by było, mobilizowałby mnie do wychodzenia często na spacery, co zwłaszcza w ciąży bardzo by mi służyło. Zwłaszcza,że niedługo będzie wiosna a potem lato. Narazie mam straszną fazę na psiaka, bo kota sobie chyba daruję, ze względu na toksoplazmozę i moją Myszkę (szczurka), której kotek mógłby zagrozić. No dobra kończę. Nie będę tak sama ze soba gadać, bo wszystkie na pewno już śpicie... No może Aga* \"romansuje\" z mężęm;) Udanego przytulanka:) Dobrej nocki wszystkim życzę!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć , ja już niestety w pracy :-( jeszcze dwa dni i weekend! ale fajnie!!!! Dziewczyny uważajcie, panuje grypa. Mój mąż już poległ :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to zaczeło sie odliczanie do weekendu:D Jeszcze tylko dzis i jutro:) Szkoda, ze znów mam samotny weekend w domku:( Musze sobie znaleźć jakieś rozrywki W każdym razie dzisiaj mam nienajgorszy humor. To chyba to słoneczko:D Wkońcu trochę światła:) Jak tam pracusie i śpioszki,jestescie? Soul, daj szybko znać czy dostałas @

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...sMuTaSeK...
Witam ponownie! ..nie chce byc marudna...chcialabym sie Wam przypomniec niesmialo...naprawde nikt nie wie nic o deksametazonie..jego efektach leczenia...nikt nie bral tego leku??? rany ..bo zaczynam wierzyc, ze moj przypadek jest nadzwyczaj dziwny i z "kosmosu" ...blagam jak ktos cos wie...cokolwiek....prosze o wszelkie informacje....Z gory wielkie dzieki..... Pozdrawiam!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smutasku, ja niestety nie mogę Ci pomóc bo moja wiedza na tem temat wynosi 0. A może poszukaj czegoś w internecie? Może coś tam znajdziesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki u mnie też lada dzień się okaże co i jak :). Smutasku ja pracuję w szpitalu to sie dowiem co i jak ale powiedz mi szybciutko o co chodzi ponieważ mam ostatnio trochę tyły w czytaniu i nie jestem na bieżąco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...sMuTaSeK...
ojj szukam caly czas..ale nie wiele sie dowiedzialam...niestety:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej hej :) Ładne słoneczko na dworzu i ponoć ocieplenie idzie, mam nadzieje że szybko przyjdzie :) mnie juz zaczyna podbrzusze pobolewać tak okresowo, ciekawa jestem tylko kiedy :( Eli nie wiem czy tym razem sie udalo, niezbyt jest przekonana No właśnie, dzisiaj juz czwartek, jeszcze chwila i weekend :) pośpie sobie oj pośpie :) Kasia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
smutasek - poczekaj teraz idę na oddział i się dowiem o dexametazonie. Wiesz ja znam ten lek ale pod innym względem. Napisze ci jak wrócę. Narazie sie nie denerwuj.Pozdrawiam Buźka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
smutasku przepraszam cie ale narazie wszyscy od rana są zalatani i nie chciałam im zabardzo teraz głowy zawracać. pójdę później a narazie wyluzuj i uśmiechnij się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Dziewczęta! Estello masz rację,że panuje grypa. Ja czuję sie kiepsko od paru dni. Te wczorajsze zawroty głowy tez mogły byc jednym z objawów.Zresztą cały czas boli mnie głowa. Mam dreszcze od paru dni, nie mogę spać rano i boli mnie gardło.... Fatality.... Mia! nie mam jeszcze @ ale dziś przyjdzie. Przewidywane krwawienie: 9-10.02, więc dziś.... O piesku cały czas myślę...Może to i dobrze. Nie chchaiałbym podjąć tej decyzji zbyt szybko, aby za chwilę żałować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...sMuTaSeK...
Dziekuje, ze sie zapytasz PAULA23!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Soul to witaj w klubie, ja też fatalnie sie czuje i wcale mi nie przechodzi, mam nadzieje że jednak odpuści bo nie daje za wygraną :) Kasia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...sMuTaSeK...
Paula23....nie wiem czy to istotne...ale zazywam ten lek bo mam nieregularne miesiaczki...ponoc brak jajeczkowania i podejrzenai pco ....Dzieki jeszcze raz!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie kobietki!!! ....Estella,Mia,Smutasek,Paula,Kasia,Soul Jak już wspominałam-mój mąż choruje-grypa oczywiście. Wczoraj był zmuszony leżeć pod kołdrą przed telewizorem. Obejżał czyba wszystkie filmy,seriale i programy (chociaż nie przepada za telewizją).Opowiedział mi o wczorajszym programie-pytanie na śniadanie albo kawa czy herbata,tematem którego była bezpłodność. Powiedział mi,że źle zaczynam staranka-nie można myśleć ciągle o dziecku (ja myślę dopiero od miesiąca),bo przeważnie takie myślenie powoduje problemy z zajściem w ciążę.Co gorsze,takie ciągłe myślenie o tym może blokować płodność nawet ponad rok! Mówiono w tym programie o ludziach,którzy zwątpili w to,że mogą mieć dziecko (próbowali kilka lat),podjęli się adopcji a po roku okazało się,że kobieta jest w ciąży. Czy któraś z Was oglądała ten program? Soul ja mimo wszystko trzymam kciuki 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Drogie Panie:) Silve ja nie oglądałam, ale słyszałam, zę czasem tak sie dzieje, ze ze zdrowiem wszystko ok i przyczyny niepłodności nie są znzne, a to właśnie psychika :( ale jak to zmienić???? to jest właśnie największy problem, ze my chcemy dziecka i niemożliwe jest o tym nie myśleć. a może założymy topik \"nie chcemy miec dzieci\" i wtedy wszystkie zaciążymy??? hihi to byłby jakiś sposób:D Buziaki dla wszystkich ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Silve dziekuję Ci bardzo! Nie chcę iść do wc aby zobaczyć @.Ale jest to nieuchronne. No to kasia przybij piątkę. Ja dziś na noc łyknę aspirynkę. Czas najwyższy podjąć walkę z choróbskiem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×