Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Malinka79

Czy są wśród Was Kobietki, które chcą zostać Mamami cz.II

Polecane posty

ehhh jak juz sie pojawie to ktoras znika,,, trudno. Moje kochanie wlasnie idzie do sklepu po kolacje :D troche wykonczone (ja go wykonczylam ;)) ale jakos sie trzyma! \"Cos\" nam peklo dziewczyny :D ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dioda
No,zakupy swiateczne juz zrobione:) Dlaczego tutaj zrobilo sie tak pusto:(Kiedys mozna bylo rozmawiac z tyloma kobietkami,a teraz co?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dioda
Jeszcze jestem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dioda
Ciemno wszedzie, glucho wszedzie..... Zmykam kobitki:) Udanego sobotniego wieczoru:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny, chyba jestem pierwsza na forum :) Estella nie popadaj w doły, jak nie teraz to natępnym razem :) Prezenty fajne wybrałaś, może z jakiegoś ja skorzystam :) Sylwia hihihi pękło samo czy pomogłaś??:) Naprawde mam nadzieje że po świetach się znowu tu tłok zrobi :) Kasia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasiu to bylo tak ze... ehhh az mi sie lezka w oku kreci! wkurzylam sie wczoraj troche i sie poplakalam jak sie przytulalismy. Otoz on chcial z prezerwatywa a ja wiadomo nie! Ale powiedzialam mu ze jak chce niech tak bedzie. Nic na sile. No i zalozyl ja, ale pech chcial ze i tak pekla :D Nic nie pomagalam!!!!!!!!!!!!!!!!!! No ale potem juz bylo bez zabezpieczenia :D Kafeteria zwolnila czy mi komp nawala???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Etkapetka
Dziewczyny czy temperatura musi wzrosnać aby wystąpiła owulacja ?? Bo moja cały czas utrzymuje się na 36,5 a to już 18 dc Pozdrowienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia masz szczeście mi chyba nigdy nie peknie:(:(, ale mi smutno. Etkapetka jezeli temp wzrosła to jest owulacja, tyle wiem na pewno, ale nie wiem jak nie wzrosnie, moze masz cykl bezowulacyjny, ja takie miałam, a moze chociaz minimalnie wzrosła, nie wiem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Etkapetka
Nic nie wzrosła :( tylko brzuch mnie bolał w 15 i16 dc, no i śluzu było troszkę (chociaż nie tyle co zawsze). Chyba że źle mierzę, bo robię to dopiero pierwszy raz :( A czy jeżeli nie miałam owulacji to powinnam to jakoś leczyć ?? Przy pierwszej ciąży zaszłam w pierwszym miesiącu starań, ale niestety poroniłam ... Pozdrawiam!! 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Etkapetka nie chciałam cie zdenerwowac, moze jest dobrze ale przejdz sie do lekaza:) Ja swoje cykle bezowulacyjne lecze bo nie mogłabym zajsc w ciąze a jak juz to prawie cudem. U mnie jest to przez wysoka prolaktyne. Ale jezeli masz regularne cykle to nie martw sie na zapas:). Choc to ze masz okrez wcale nie znaczy ze miałas owulacje w tym cyklu, niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Etkapetka nie chciałam cie zdenerwowac, moze jest dobrze ale przejdz sie do lekaza:) Ja swoje cykle bezowulacyjne lecze bo nie mogłabym zajsc w ciąze a jak juz to prawie cudem. U mnie jest to przez wysoka prolaktyne. Ale jezeli masz regularne cykle to nie martw sie na zapas:). Choc to ze masz okrez wcale nie znaczy ze miałas owulacje w tym cyklu, niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Etkapetka
A czy jeżeli raz zdarzy się taki cykl bezowulacyjny to kolejny cykl też taki musi być ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malwa30
Hej dziewczyny! Wszystkie Was pozdrawiam, śledzę cykl o Mamusiach już jakiś czas, różne myśli chodzą mi po głowie, często mam tego dosyć, bo ile można????? Ale okazuje się, że można bardzo długo próbować i nic z tego nie wychodzi. U mnie mija rok, odkąd poroniłam, staramy się i nic dobrego nie wychodzi, to znaczy dzidzi ani widu, ani słychu, w każdym razie jestem raz smutna, a raz chce mi się z tego wszystkiego śmiać, przestałam wierzyć w to, że kiedyś to się zmieni, tak widocznie musi być, trudno. Pozdrawiam wszystkich, i te starające się jak ja, i te, którym się udało już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia no to jednak przeznaczenie :) jak pękła to znaczy że bez trzeba hihihih No i na mnie pora przyszła, od rana sprzątałam i juz mam dość ale humorek dopisuje :) Kasia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agusia przepraszam ze pytam ale jakich uzywacie ze nie pekaja??? ;) Ja naprawde sie zastanawiam jak to jest... zobaczymy pod koniec miesiaca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TABELE
TABELA I NICK..........MIASTO......TERMIN.....KGNABYTE.....PLEC...OBBRZUSIA 32 tydzień..Warszawa....1 Luty...........13,5..........Zuzia......95 cm Monika24..........8.11......URODZIŁA .....ZUZIĘ.......................... trudi..........Dębica....24 marzec...........9..............?..........98 cm 1102............Opole.....11 marzec........6............Michał.......93cm dzidzius.....Warszawa .15 styczeń.......12.........Weronisia....90 cm Mała31 .......Słupsk .....19 kwiecień......3..............?.............?... Metka26.......Essen......12 marzec.......9........Alexander.....? cm Lusia.....Starachowice..20 styczen......13,5........Emilia.......100 cm Mateczka ....Poznań ....20 styczeń .... 12 ... ......Karol..........?... Katarinka29.Szczecin...15 marzec.......6,3..........Kubuś.........?.... Claptola.......Legnica....9 kwiecien......3,5..............?.........78 cm Milucha........Kraków....22 marzec.......4,5.........córcia........88cm Małgos27....Wrocław ... 7 kwiecień.......5...............?.........89 cm Rubina........Nowa Ruda.....7maj..........2................?...........?.. Agresor..........?...............?..............?...............?...........?...... Impersona...Wrocław...16 styczeń.......12..........Kubuś.......100cm joganna..... Lublin....... 15 luty.......... 10....... Gabrysia.... 102!cm Marcelinka...Kraków.....11 grudnia......14.............?...........99cm Tiamka........Brzeg........10 Lipca.........?..............?...........?...... MałaCzarna...Zabrze......24 lipca..........?...............?..........?...... Domi24......Warszawa....19 Lipca.........?...............?...........?.... Anielka25....Rybnik........18 Lipca........?................?..........?..... Adrianka-85..Zamość.......26 luty........11............Julia.......108cm Bugsy24......Szczecin......17 Lipca.......?..............?............? Tabela II NICK............... 1DC.... DŁUGOŚĆ CYKLU.... TEST CIĄŻOWY.... WYNIK Estella ............25.11....... 26.......................WIGILIA... ........ tu Kasia..........25.11........26- 28..................20-21.12............ Malinka79....... 01.12........26-30.............NIE TESTUJĘ ......... słoneczko77....02.11........25........................nie testuję........ Jagodka.........14-11........28........................nie testuję......... Aga*..............29.11........28-32...... zaraz po B.Narodzeniu .... Mysza29........26.11........27-28....................WIGILIA............ Dioda............29.11........30-31...................zobaczymy!!!!........ Olala.............23.11........27-31............czekam do stycznia...... Agusia*........26.11........28-32.........................??................. Sylwia19.........04.12.........28.....................zobaczymy!!.......... meg33 ...........07.11.........28-30................ sama nie wiem ..... asienka..........02.12..........28-29............oby był pozytywny.... Dorota27........23.11..........26-27..............bede czekać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Etkapetka nie musi tak być, nie jest to regułą. Sylwia uzywamy zwykłych tych z babami co cyce mają wywalone na opakowaniu hehehe:P, a Wy? Dzis Tomek zostawił plecak i chciałam je poprzebijac, ale zrezygnowałam, a teraz nie wiem czemu:(. Nie wiem co sie ze mną dzieje, nie mam ochoty na przytulanka( ostatnie było w poniedziałek) no i jak tu zajsc w ciążę?:( Witam Malwe30 i zycze powodzonka oby sie w końcu udało:):D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malwa30
Hej Agusia, u mnie to też się dzieje dziwacznie, niby mam dni płodne, a w ogóle mi się nie chce, licho wie, od czego to zależy, pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malwa30 ja chwiem od czego to u mnie zalezy, od tego ze chce dzidzie, moje kochanie nadal sie zabezpiecza a wtedy to mi sie juz amorów nie chce, powiedział ze po slubie, ale nawet nie wiem kiedy, i to mnie tad strasznie wkurza:(. Dzis nie odzywałam sie do niego ze 3 godz, no i jak tu ma byc normalnie, czye ze niedługo zwariuję, potrzebna nam powarzna rozmowa ale nie moge zacząc jakoś:(. Ale jutro postaram sie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malwa30
U mnie też nerwowo, mąż broni doktorat w środę, cały miesiąc do d..., bo nerwówa straszna, ja mam stresującą pracę, nie widze szans na potomka, w dodatku to ja jestem tą, która musi dom utrzymać, bo on kończy studia i już mu stypendium nie płacą, a sznas na prace na razie nie ma, jakie to czasem okropne, dużó pracuję, więc doprawdy byłby to cud, gdyby się udało kiedyś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agusiu czyżbyś miała dołka, nieładnie nieładnie, prosze się natychmiast uśmiechnąć...a ochoty może nie masz bo np zmęczona jestes?? przepracowana?? za duzo na głowie masz?? Agusiu nie możesz sie tak przejmowac, musisz uszanować to że Twoj mężczzna chce poczekać do ślubu, myśli bardzo rozsądnie, wiec bądź dobrej myśli :) malwa30 może Ty masz to samo, święta idę, pracy mnóstwo i porządki, może to wpływa na brak chęci..mi sie dzisiaj tez nie chciało mimo że misio mnie zaczepiał... Kasia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malwa30
Ciekawe czy mój misiek mnie pozaczepia dziś? Dzięki Kasiu za słówka otuchy, staram się, jak wy wszystkie myśleć pozytywnie, bo inaczej naprawdę źle by sie działo, i no właśnie, święta idą!!!!!!!! Będę mieć 1.5 tygodnia wolnego, nie zamierzam myśleć wtedy naprawdę o niczym , pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malwa30 będziesz miala 1,5 tygodnia wolnego, odpocznij zrob cos dla siebie...spędź z ukochanym miły wieczor, ale nie myśl o staraniach za dużo. Nie wiem cz czytałaś o podejściu Estelii?? Jesli nie to przeczytaj, pisała pare dni temu, i tak trzeba podchodzić...trzymaj się i uśmiechaj Kasia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malwa30
ja mam za sobą już rok prób, i chyba naprawdę zaczynam luzować, nie liczę dni płodnych,nie ryczę, jak widze okres, nie dostaję histerii, ja mam to już za sobą, tylko tak jakoś mi przykro, że akurat nie nam, ale za każdym razem jest we mnie jakaś nadzieja, że to może tym razem, a tak bym chciała się tej nadziei pozbyć, bo tak myślę, że gdybym się jej pozbyła, to by się spełniło, pozdrawiam i już nie jest mi tak smutno, papatki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość estella
Cześć! To ja ze swoim radosnym podejściem do ciązy ;-) Dziś miałam maciupkiego dołka, ale mężuś szybciutko mi go odpędził :-) Ja w przeciwieństiwe, do niektórych z Was, mam w tym cyklu ogromną ochotę na seks :-) Myślę, że wynika to z tego, że już tak się nie stresuję i nie przypatruję sobie; zresztą nie wiem kiedy miłam owulację, czy ją wogóle miałam i ile będzie trwał ten cykl, bo ostatnio wszystko się rozregulowuje. Mam nadzieję, że ten cykl nie zakończy się przed Wigilią, a w Wigilię test pokaże bejbika :-) ale zobaczymy...trochę czasu na razie jeszcze zostało! Wydaje mi się, że humor poprawia mi fakt, że ćwiczę sobie bezstresowo. W poprzednich cyklach starankowych, po obliczonej owulacji prawie nie ćwiczyłam, nie robiłam brzuszków, nie dźwigałam ciężarów ;-) a teraz odpuściłam. Bo jak mówi mój mąż, tyle kobiet zachodzi w ciąze i zanim się o tym dowie, to robią wszystko. Więc dlaczego tobie miałoby cokolwiek zaszkodzić. Więc przyjęłam to za filozofię. I bez skrupułów piję ukochane czerwone wytrawne wino (oczywiście max 2 kieliszki, bo ja się łatwo upijam) i cieszę się życiem. Nie mogę się dołować, bo mój mężuś ma dość problemów z pracą, żebym i ja dołowała go moimi smutkami... Pozdrawiam serdecznie! Co ma być to będzie ! :-) PS Nadal nie kupiłam nic na gwiazdkę, kurcze a czas goni, muszę się sprężyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OOO hej uśmiechnięta Estello :) ja również mam nadzieje że dostaniesz prezencik - dwie kreseczki :) co do winka to my z moim kochaniem wczoraj sobie wieczorkiem leżelismy, oglądalismy filmik i pilismy winko i bylo tak milutko :) a masz pomysly na gwiazdkę?? ja to ciągle sie zastanawiam miłego wieczoru :) Kasia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×