Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ciekawaa

Planowanie płci dziecka

Polecane posty

Nawet nie wiem dziewczyny jakie ma wziąć leki na to przeziębienie -doradźcie proszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bernia, musisz byc dobrej mysli - to podstawa, jeszcze nic nie jest przesądzone. Ewinko-mozesz wziąć Apap, i póki co kuruj się naturalnie cytryna,czosnek miod. plukaj gardlo jesli ćie boli woda z sola. Pozdroooowki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Berenia trzymaj się dzielnie!!! Jeszcze nic nie jest przesądzone!!! Zrób może jeszcze jakieś dodatkowe badania, Może faktycznie USG było mało czułe. A jak się czujesz? Jakie masz pozostałe wyniki? Po przeczytaniu Twojego postu zrobiło mi się podwójnie przykro. Tak nie może być... To niemożliwe!!! Myślę o Tobie. Trzymaj się ciepło i czekam na jakąkolwiek wiadomość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewinka_ na gardełko mozesz wziąć Homeovox, a na temperaturę tylko coś na bazie paracetamolu. I oczywiście miód, cytrynka, czosnek :) Kuruj się i bardzo, bardzo uważaj na siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny Dziekuje za dobre słowa. Lekarz powiedział że beta ciut za niska ale to była rozmowa przez telefon. Czekamy jeszcze tydzień i robimy usg i wówczas się okaże. Prawde mówiąc ja już stracilam nadzieję. Czekamy tydzien aby być pewnym.... Nie mam zadnych plamień ani nic, czuje sie dobrze. A cykle mam krótkie 23-24 dniowe. ostatnia owulacje miałam w 13dc. Pozdrawiam i trzymam kciuki za starające się. Dam znać co i jak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bernia brak mi słów ...trzymam mocno kciuki , aby było wszystko dobrze...trzymaj się ciepło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam,to ja tez się dopisze.Bernia ja tez miałam puste jajo płodowe.U mnie wykryto to dopiero w 11 tygodniu ciąży bo miałam durnego lekarza,byłam na 1 usg w 7 czy 8 tyg i nic mi wtedy nie powiedział tylko ze dzidzi nie widać ale może jeszcze za wcześnie.Ja nic nie podejrzewałam bo czułam się normalnie,pomyślałam ze może zaszłam w ciążę trochę później.Kazal mi przyjść za miesiąc (!!!!) ale za jakieś 3 tygodnie zaczęłam krwawic i miałam skurcze jak do porodu,koszmar!Dodam ze wcześniej pobolewał mnie brzuch tzn macica robiła się twarda co jakiś czas.Pojechałam do szpitala i po usg stwierdzili ze puste jajo i jeżeli samo nie zejdzie za kilka dni to czeka mnie zabieg.Na szczęście(lub nie, bo się wymęczyłam jak przy porodzie)na drugi dzień dostałam mocniejszych skurczy i zaczęły ze mnie wychodzić skrzepy.Wieczorem pojechałam do szpitala,dali mi oksytocynę na noc i rano wszystko pięknie zeszło także zabieg mnie ominął.Wiem ze to może trochę drastycznie opisałam ale nie chce nikogo oszukiwać,a jeżeli 2 lekarzy tak stwierdziło u ciebie to raczej ciężko żeby coś z tego się jeszcze wykluło chociaż oczywiście życzę ci aby wszystko skończyło się dobrze.Aha co do bety to nie wiem jak u mnie było bo nie robiłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki jesli któreś z Was uraze tym ze zmienie temat - bo ostatanio coś cicho i smutno tutaj niektórym z oczywistych powodów - to z góry przepraszam. Chcę napisać cos o moich filozoficznych przemyśleniach na temat pragnienia posiadania córeczki. Ja osobiście marze o tym zeby urodzic coreczke. Z drugiej strony wydaje sie to takie proste - wokół mnie moje znajome i kolezanki maja lub spodziewaja sie córek. Tak wiec to musi byc bardzo proste. Ja nie wiem. Jedni pragna i nie mogą drugim to obojetne i maja. Zycie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam was po długiej nieobecności. Bernia 3mam kciuki żeby wszystko było ok. Kubolinka przykro mi z powodu twojej straty :( Wszystkim zafasolkowanym życzę wymarzonej płci a przede wszystkim zdrowych dzieciaczków. Fakt mnie się udało - planowałam chłopca i będzie chłopiec potwierdzony 3 razy w tym raz na usg 3d więc nie mam mowy o niespodziance przy porodzie :; Od wczoraj siedzę w domciu bo mój inkubator zaczyna szwankować a to już 8 miesiąc więc jeszcze 3 tygodnie muszę przetrwać w dwupaku żeby wszystko się dobrze skończyło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny-dostałam anginę i biorę antybiotyk wczoraj zrobiłam test ciążowy aby w razie czego powiedzieć lekarzowi ale niestety wyszedł negatywny (ACON 10mIU) co prawda w 24 dc. Ale nie sądzę abym była-szkoda chociaż teraz kiedy miałam gorączkę 39 c to raczej nie wskazane by było. Więc czekam na@ i staranek cd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewinka tes pozytywny wyszedł mi dopiero 5 dni po terminie a wcześniej robiłam dzień przed @ i dwa dni po oba negatywne. Nie przekreślałabym tak z góry tego cyklu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja zaczynam się bać bo biorę antybiotyk -więc teraz jak nigdy nie chciała bym aby była ciąża. Bo z tego co wiem antybiotyk nie działa na płód dobrze. A ten który biorę nie jest wskazany do 12 tyg. ciąży. Już sama nie wiem co mam myśleć. Mam nadzieję, że przyjdzie@ Zaczynam się stresować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEJKA DZIEWCZYNY . ewinka ja też bym nie była pewna że na pewno nie gdyż nie wiem czy czytałaś moje posty ja byłam w podobnej sytuacji. Dostałam ostrego zapalenia ucha, powiedziałam lekarzowi że jest prawdopodobne że mogę być w ciązy, ale on powiedział że nie może dać słabego antybiotyku, więc też był nie wskazany w pierwszym trymestrze, pisało tylko coś w rodzaju że podawać jesli życie matki jest nad życiem płodu, czy coś w tym kontekście. byłam 2 dni przed @ owulka mi się przesunęła o 1 dzień więc byłam pewna że nic bo wcześniej sie nie udawało, przed pierwszą tabletką zrobiłam test i nic nie było a po chyba 2 godz wzięłam test i widziałam 2 kreski, następnego dnia tak samo po dłuższym czasie 2 kreski a na 3 dzień z badania krwi wyszła ciążą. umierałam ze strachu, ale ginekolog mnie uspokoił że do 20 dnia od poczęcia jesli jakieś leki uszkodzą płód, to zostanie automatycznie usunięty przez organizm, więc pierwsze dni są bezpieczne a ja brałam w 9, 10 i 11 dniu i dzidzia ma się dobrze. Aha i jesli mówiłaś lekarzowi że się starasz to pewnie jest to antybiotyk z tej grupy gdzie nie stwierdzono uszkodzeń płodu czyli tej drugiej. Ale wiem że mimo wszystko człowiek sie martwi, bo ja póki nie urodzę i nie zobaczę mojego maluszka będę się zastanawiała czy jest wszystko w porządku. Berniu mam nadzieję że ten najczarniejszy scenariusz się nie sprawdzi, jestem razem z tobą. A ja dziś znów słyszałam serduszko mojego maluszka, które cudownie biło. Najwazniejsze jest że ułożyło się dobrze i w środę nie powinno być problemu z wykonaniem biopsji czyli za tydzień powinnam już znać płeć. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochane ja chwile temu wróciłam z wczasów, przeczytalam od razu szybciutko co tam u Was słychać:) wczasy bardzo udane, piękna pogoda, morze, smaczne jedzonko, cod, miód ... staranka były codziennie, czasem nawet 2 razy dziennie. Już nie nastawiam się, ze musi być córka i staranka tylko do określonego dnia. Szkoda mi czasu na to, a to czy urodzi się nam chłopczyk czy dziewczyna to i tak zapisane jest to już u Pana Boga. pobyt był w dniach 11-17 dc, z tym że 17 dnia nie było staranek bo był powrót, ale dziś myślę ze trzeba powtórzyć kurcze, jak ja bym chcała zeby sie nam udało, w czwartek byłam u ginka, mialam monitoring, pęcherzyk miał 14 mm, twierdził ze do 5 dni będzie już po owu, minęło 8 dni, ale sama nie wiem, z jednej strony klimat mógł wplynąć na owu, ze mogła się przesunąć, nie miałam też żadnego śluzu, który zazwyczaj mam na 2 dni przed. powiedzial mi lekarz ze jak do 3-4 miesiecy nie uda nam sie zajść w ciążę zebym przyszła, popatrzy raz jeszcze na tą szyjkę.. nie wiem co to miało znaczyć, ale chyba to ze jest tylne skrzywienie... hhmmm sama nie wiem. niby powinnam leżeć na brzuchu po przytulankach, ale na wczasach nie zawsze sie dało, spaliłam sobie brzuch i nóżki i nie byłam w stanie no zobaczymy. dzić 18 dc. pozdrawiam was raz jeszcze bardzo serdecznie i trzymam kciuki za wszytskie forumowiczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, hej. Jestem na etapie bicia się z myślami. Od straty dzidzi jutro miną 4 tygodnie. dwa tygodnie temu byłam na wizycie kontrolnej. Lekarz stwierdził że wszystko jest w porządku. Padło oczywiście moje pytanie kiedy możemy się starać o maleństwo. Stwierdził że medycznie nie ma u mnie jakichkolwiek przeciwskazań, i jeśli uporałam się z psychiką to mogę nawet zaraz (to było 2 tyg. temu). Postanowiłam zaczekać jednak choć do pierwszej @ żeby jeszcze raz to wszystko się oczyściło. No i właśnie kończy mi się @ a ja jestem na rozdrożu i nie wiem co mam dalej robić. Nigdy nic i nikt nie zatrze mojej pamięci o dziecku które było, ale ja nadal bardzo chcę maleństwo i to jak najszybciej. Chcę aby znów w moim brzuszku zamieszkała maleńka istotka. I co najgorsza nie znoszę czekania. I tu mam do was prośbę o Wasze opinie bo bardzo mi na nich zależy. Czy na moim miejscu już podjęły byście starania? Czy raczej byście zaczekały jeszcze jeden cykl? Oszaleję od myślenia. Z jednej strony lekarskie TAK, za z drugiej mój strach czy nie za wcześnie. Myślę też o tym że lekarz wie co mówi (to dobry specjalista, ceniony i poważany). A przypuszczam że czy za miesiąc, czy za dwa mój strach nie będzie mniejszy :( Piszcie dziewczyny co o tym sądzicie bo owulka całkiem niebawem (dziś 5 dc, a owu 12dc) . Wiem że sama muszę podjąć decyzję ale będę wdzięczna za każdą podpowiedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lolitka fajnie że wróciłaś brakowało mi ciebie mam nadzieje że odpoczełaś i coś nabroiłaś na tych wczasach :) i ja się wybieram 10 września do Egiptu jak wszystko pójdzie dobrze :) U mnie pierwszy dzień@ i do dzieła choć nie nastawiam sie że sie za pierwszym razem uda co ma być to będzie :) nie śpieszy mi się na razie będziemy kończyć na 9 dc zobaczymy co z tego wyniknie Amuleciku jak będzie po badaniu to daj znać co z dzidzią Bernia trzymaj się wszystko będzie dobrze co ma być to będzie buziaczki Kubolinka moim zdaniem jeśli lekarz stwierdził że możesz się już starać to ja bym nie czekała im szybciej zajdziesz w ciąże tym łatwiej uporasz sie z psychikom bo i tak nie zapomnisz o tym co się stało ale możesz szybciej się cieszyć dzidzią pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kubolinko ja też bym działała od zaraz, nie ma coczekać według mnie, bo i tak nie ma gwarancji ze od razu się uda, ja bym nie czekała mamo trzech synusiów trzymam mocno za Ciebie kciuki, u mnie dziś 19 dc, sama nie wiem czy owulka już była czy nie, temp 36,9 więc wskazywała by na to ze już była, ale czuje nadal taki dziwny ból podbrzusza i tego jajnika z ktorego wyszedł pęcherzyk, sama nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki dziewczyny. Podjęłam decyzje o starankach. Wychodzi wiec na to że za kilka dni próby od nowa :) Gin mówił mi że gdyby mój organizm z jakichkolwiek powodów nie był teraz przygotowany na ciążę, to po prostu jej nie przyjmie. Tylko raczej nie będę już celowała w płeć. Marzę o dziewczynce ale priorytetem jest dla mnie teraz zdrowa i szczęśliwie zakończona ciąża. Co Bozia da to będzie, i pamiętam że zawsze żartowałyście, że mamy po 50% szans :) Robiłam ostatnio badania (krew, mocz) i wyszły w normie więc mam nadzieje że wszystko będzie dobrze. Ucieszyły mnie Wasze wpisy bo przez chwilę zastanawiałam się czy moja chęć bycia znów w ciąży nie jest trochę egoistyczna. Bałam się że ktoś kiedyś może powiedzieć że za szybko i takie tam. Ale jeśli nie jestem osamotniona w mojej decyzji to mam pewien komfort. Jeszcze raz dziękuje za odpowiedzi i podpowiedzi. Trzymajcie mocniachno kciuki żeby udało mi się opanować strach :) Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kubolinka-cieszę się, że podjęłaś właśnie taką decyzję. Mi w zeszłym roku brakowało takiego wsparcia i wiary. Dopiero w tym roku postanowiłam się starać o dzidzię i jakoś średnio mi to wychodzi ale mam nadzieję, że szczęście się do nas uśmiechnie. Póki co to czekam na @ albo jej brak, choć tak jak pisałam chyba wolałabym aby przyszła przez tą anginę. Jeszcze 2-3 dni i będzie wszystko jasne. Trzymaj się i bądź dobrej myśli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny teraz mam taką obawę bo staramy się o dzidzię, w tym cyklu badzo intensywnie a opalałam się będąc w Tunezji, nie jakoś strasznie, ale dwa razy dość konkretnie mnie przypiekło, nie chę napisać ze poparzyło;( było dość ciepło, opalałam się do 17 dnia cyklu, czy gdybym była w ciąży byłoby jakieś zagrożenie dla dzidzi? Napiszcie co myślicie o tym. cykle mam zazwyczaj 30 dniowe, więc około 15-16 dnia cyklu owulacja o ile podróż nie wpłynęła na jej przesunięcie się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do amulett :-)
amuleciku przepraszam ze tam wyskoczę, ael jaka biopsje, ze poznasz plec dzidziusia? bedziesz miala amniopunkcje? tez bym chciala tak wczesnie poznac plec stad pytam co to za biopsja. pozdrowionka dla was wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Chodzi tu o biopsje trofoblastu. Tak będę znała płeć zaraz na drugi dzień gdyż z tym powiązana jest choroba mojego syna. biopsja jest robiona tylko i wyłącznie dla wykluczenia chorób genetycznych znajdujących sie na chromosomach. Jest to ingerencja w płód więc wykonuję się jo tylko gdy zachodzi taka konieczność. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sonia_29
Witam U mnie dzis 12 dc od 9 dc osłabiały żołnierzyki :) wczoraj test wyszedł z dardzo słaba kreseczka wiec dzis tez bedzie przytulanko :) kubolinko - dziewczyny maja racje działaj kochana od zaraz :) Ja miałam to samo i czekaam do staranek 3 miesiace i teraz tak to sie wszystko przeduza :( Jak lekarz stwierdził ze jest wszystko ok to do dzieła i zycze powodzonka:) Lolitka-- opalanie chyna nie ma bardzo wpływu na ciaze . a zmiana klimatu sprzyja szybkiemu zajściu w ciaze wiec trzymam kciuki :) i czekam na potwierdzenie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczynki :) Dawno mnie nie bylo , ale caly czas mysle co u was , zeby ktos czasem nie pomyslal ze zapomnialam :) U mnie wszystko dobrze , mozna powiedziec ze nawet bardzo dobrze gdyby nie dosc czeste bole glowy :( . Bylam u lekarza i niestety burza chormonalna tak na mnie dziala nigdy przenigdy tak mnie glowa nie bolala ani w poprzednich 2 ciazach ani kiedykolwiek . Dzisiaj bylam wlasnie na badankach i slyszalam swoja dzidzie :) serducho tak walilo dzidzkowi ze az mi sie lzy w oczach krecily z radosci :) , bilo 162 uderzenia na minute . Badania wszystkie takze teraz czekam tylko do polowy lipca na Usg jak juz zajade do plu :) . Mysle o was caly czas kochane :) Lolitka85 :) no witamy witamy wreszcie :D To teraz nic tylko czekac na pozytywny test :) Co do opalania dzisiaj wlasnie o to pytalam poniewaz wybieramy sie w plu nad morze i nie wiedzialam w koncu czy siedziec na sloncu czy nie . Lekarz stwierdzil ze ciezarnym nie wolnno sie opalac poniewaz moze dojsc do poronienia , tlumaczyl to tak ze dziecko w momencie gdy sie opalasz czuje sie jak w garnku z woda na ogniu , jezeli ktos ma ochote sie opalac to z umiarem zlaslaniajac brzuch czyms jasnym najlepiej zwilzonym w wodzie i nie lezac plackiem na plazy poprostu tyle i o ile . Jednak najbardziej byl za siedzeniem w koszu plazowym lub pod parasolem lub spacerowaniem brzegiem morza . Natomiast co do wczesnej ciazy rozniez jest nie wskazane z tego samego pwowodu tyle ze tu jest spraawa jakby troszke prostsza ( wiem bardzo zle to nazwalam) ale w momencie przegrzania organizmu doszlo by poprostu do mikro poronienia i nawet nie wiedzialbys ze jestes w ciazy poniewaz jeszcze nie masz @. Ja jednak licze ze wszystko u Ciebie bedzie dobrze i czekam na twoj pozytywny test :) :) :) Kubolinka jak najbardziej sie mozesz starac , poczytaj na watkach na innych forach , dziewczyny czesto pisza ze wlasnie najlatwiej zachodzi sie w ciaze zaraz po poronieniu i w wiekszosci przypadków wszytsko jest w porzadku :) Jak juz lekarz tez mowi tak samo to nie amsz sie co zastanawiac tylko do dziela :) Mamao3synusiów :) pamietam jak pisalas ze od czerwca zaczynacie :D qrcze jak ten czas leci a mis ei wydaje jakby to wczoraj bylo trzymam za 2 krechy :) Amulecik za Ciebie najbardziej trzymam kciuki z wiadomych wzgledów zeby wsyztsko dobrze sie skonczylo , aby amnio wyszla w porzadku . Bardzo bardzo trzymam kciuki , trzymaj sie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamunia 30 właśnie jak ten czas szybko leci ty za niedługo będziesz miała połowę jak będziesz po Usg to napisz jaka płeć Ja zaczynam dopiero nawet wam powiem może to śmieszne ale musiałam sobie ogolić co nieco żeby mój mężuś sie zgodził na częste przytulanki:):) i widzicie do czego kobiety są zdolne żeby osiągnąć cel :) Zobaczymy jakie owoce to przyniesie :)buziaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam jestem tu nowa i tak czytam co piszecie powiem szczerze moja pierwsza ciąża planowana przy cyklach 28 dniowych i systematycznym mierzeniu temperatury urodziła się nam śliczna córeczka a miał być synek nie zapomnę jak lekarz powiedział o płci a ja odpowiedziałam myślałam że będzie chłopiec a on ja słyszałem kobiety mówią że jak chłopiec będzie to się kobiecie nos powiększa i tak mnie rozbawił, ale wracając trzeba naprawdę znać swój organizm i wiedzieć kiedy nastąpi skok temperatury ja myślałam że będzie z 14 na 15 ale skok był z 15 na 16 dzień po@. A czasami może być tak że komórka żyje 12 godzin i nie uda się trafić w te 12 godzi tak miałam ostatnio i sie nie udało ale jestem dobrej myśli. wierzę w temperaturę ale trzeba systematyczności ogromnej sama wiem po sobie i wy uwierzcie. pozdrawiam gorąco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kate83, piszesz zeby wiedziec dokladnie kiedy nastapi skok tempki czyli chodzi o to ze owulacja byla dzien przed skokiem? a jak wtedy staralas sie o chlopca? kiedy bylo przytulanko?Jesli mozesz odpowiedziec to bedzie super:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do fikusowa staraliśmy się o chłopca ale wyszła dziewczynka chcę powiedzieć że mlślałam że będzie skok z 14 na 15 ale był z 15 na 16 a jak pisze wiele dziewczyn że na chłopczyka to w samym skoku lub po może coś w tym jest tylko jak niektóre dziewczyny piszą że zaszły w ciążę w 9 dniu i jest chłopiec gdzieś kiedyś czytałam że mężczyźni produkują tylko męskie plemnik sama mam koleżanankę jest w 4 ciąży ma 3 synów i mówiła że wszyscy są z różnych dni chciała dziewczynkę bardzo ale okazało się że będzie 4 syn. To są teorie może coś w tym jest wiem tylko tyle że jest ogromnie ciężko ustalić skok temperatury wymaga to ogromnej dyscypliny a może się uda. Sorry skok może łatwo określić ale może być już po jajeczkowaniu jeśli zmierzymy temperaturę np. po 12 godzinach i jest skok to może być już po wszystkim to też zależy od kobiety i od danego dnia tak mi się wydaje. Najważniejsze żeby było zdrowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×