Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ciekawaa

Planowanie płci dziecka

Polecane posty

Czesc dziewczynki :) No jak tam samopoczucie dzisiaj ? Widze Ewa ze jakby troszke lepiej.. Moze wybierz sie na "dzieciowe" zakupy ? Mi zawsze jakiekolwiek zakupy poprawiaja humor :) a dzieciowe szczegolnie :D Dziewczynki ja tu rano wstaje patrze za okno i chyba z pol metra sniegu nasypalo :D :D :D i nadal sypie , jak w bajce :D Z okna widze park a w nim takie mostki sa biale i strumyk ...qrna jak to pieknie wyglada :D nie mialam okazji jeszcze parku widziec w zimie bo jeszcze na starej chacie siedzielismy , ehhhhhhh cudownie :D Tylko noc mialam do bani , zrobilam alarm w domu znowu myslalam ze rodze a to chyba jakas kolka nerkowa byla ...doslownie az oddychac nie moglam ale przeszlo po 2 h . Jeszcze mojemu kotu zebralo sie na spiewy nocne qrde poduszka chyba z 4 razy dostal i nic dalej franca wracala ze spiewem na pysku .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gonia - a miewasz takie plamienia zazwyczaj? bo to moze byc implantacja zarodka, chociaz troszke póxno jak owu była 5.11....no nic ja mam podejście, że co sie odwlecze to nie uciecze;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamunia a Ty gdzie mieszkasz ze masz juz snieg? nika mam zazwyczaj przed @ takie plamienia poczym rozkreca sie @ tez tak myslalam o tym zagniezdzaniu sie ale tyle czasu od 5.11 to raczej niemozliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamunia Ty mnie nie strasz tym sniegiem bo ja nienawidze zimy , duzo jedze autem no a w sniegu to zawsze dluzej sie jedzie :( a poza tym nie mam jeszcze zimowych opon, kurcze ....moze do mnie ten snieg nie dotrze:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gonia nie boj sie napewno nie dojdzie :) jak juz to moze zimno byc troszke bardziej w plu . Ja zime uwielbiam zwlaszcza tu , inaczej tu sie ja odczuwa i przedewwszytskim nigdy nie ma chlapy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a u nas cieplo. na dzieciowe zakupy nie musze isc bo ja mam prawie wszystko po chlopcach szczegolnie po mlodszym i tez troche dostane od innych.... nawet tego mi sie jeszcze nie chce. z reszta na wiosne beda car booty to sobie pokupuje za pare pikaczy .po co kase teraz tracic w sklepach jak te car booty to taka fajna rzecz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! U mnie tempka rosnie 23,24dc-36,7 25dc-36,8 a dzisiaj 26dc-36,9 kurcze jakie to czekanie wkurzające jak bym mogła to bym zrobila test ale i tak jeszcze za szybko, chcem poczekac do dnia @ jak nie bedzie jej 33dc to 34 testuje czyli 26.11wiec jeszcze 8 długich dni przede mna ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewcia to masz fajnie bo ja nie mialam nic doslownie , wszytsko oddalam kolezance , doslownie wszytsko etraz musialam kupowac . Ale mysle ze to ejst wlasnie fajne jak czekasz na nowego maluszka i kapletujesz wszystko od nowa :) Masz ejszcze wiele czasu to fakt u nas tez sa okresy przecen i wiele zeczy tak wlasnie kupilam ale czasami sa tak slodkie te ciuszki ze nawet nie patrze jzu an cene . Ewunia jeszcze troszke czasu potrzebujesz zeby dojsc do siebie zobaczysz za jakis czas bedziesz do tego wszytskiego inaczej podchodzic ... czas goi rany , chociaz posiadanie dziecka wogole uwazam za cud i niewazne jaka plec,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki :) Nie nadążam was czytać. Cieszę się że odezwały się stare staraczki :) Passi, mamunia synusia1 to właśnie dzięki ich opisom postanowiłam równiez starać się o córeczkę. Pozdrawiam was dziewczyny serdecznie i gratuluje dzidziusiów. U mnie dziś jest 11dc i wczoraj zakończyłam staranka tym razem na 10dc. Wczoraj tez wyszedł mi test negatywny, zobaczymy jaki wyjdzie dzisiaj. Jakoś się ostatnio podłamałam jeśli chodzi o to planowanie ale że jeszcze mam testy postanowiam je wykorzystać jeszcze w tym cyklu. Jeżeli teraz się nie uda zajśc w ciąze to ja już nie wiem. Mam znajomych którzy mają 2 dziewczynki, synka i znów dziewczynka a drudzy znajomi mają dwie dziewczynki przerwa kilku letnia i teraz rok po roku 2 synków :) Jeśli chodzi o moja rodzine to mąż ma siostre która ma córke i syna, ja mam brata na razie bez dzieci, moja mama ma 2 siostry i brata mój tato ma siostre, meza mama ma 4 siostry a meza ojciec ma 3 siostry. Wiekszośc dziewczyn w najblizszej rodzinie . A ja mam 2 chłopców - jak to jest????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam,to normalne Ewcia ze nadal masz zal i widząc twój stan rokuje ze minie czas zanim się pozbierasz i to nie do końca.Myślę ze jesteś bardzo podobna do mnie pod tym względem.SA dziewczyny które tłumią w sobie wszystko,nie plączą,mówią ze wszystko jest ok ale tak naprawdę oszukują same siebie.Ja tak nie potrafię,u mnie zaraz widać ze coś jest nie tak.Gdy byłam w ciąży i już wiedziałam ze będzie chłopiec byłam absolutnie przekonana ze to i tak moje ostatnie dziecko,ze 3 wystarczy itd.Ta myśl żeby jeszcze raz spróbować zaczęła we mnie kiełkować później,kilka miesięcy po porodzie.Zaczęłam czytać fora i rożne metody planowania płci,trafiłam tu do was.Miałam duże nadzieje związane z tymi metodami ale teraz jak widzę ze to nie za bardzo działa to już sama nie wiem.Mam ochotę spróbować,naprawdę tylko muszę być pewna ze jeżeli nie wyjdzie to przyjmę tego następnego chłopca normalnie,bez żalu.Zresztą tam u ogry jest i tak zapisane co mamy mieć,jeżeli mam mieć jeszcze jedno to tak pewnie i nie ma innej możliwości.to samo się tyczy ciebie.może jeszcze nic straconego,może za kilka lat jak odchowasz chłopców zatęsknisz za maluszkiem i spróbujesz jeszcze raz.Mieszkasz w UK,tam są na pewno lepsze warunki niż w Polsce aby mieć większą rodzinę.Szczerze mówiąc mój m przebąkuje coś również żeby tam wyjechać ale ja nie wiem.Jak tam się żyje?ciężko jest z praca?Napisz coś jeżeli możesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamarazytrzy mi sie wydaje ze trudniej jest tym mamusią ktore nie próbowaly zaplanowac płci , zdaly sie na zywiol i dziecko okazalo sie tej samej plci co pozostale . Natiomiast jak planujesz obliczasz itd jest latwiej przynajmniej mi jes latwo , ze sie nie udalo . Naprawde nie mam do siebie zadnych pretensji bo zrobilam wszytsko co sie dalo . Inaczej by bylo gdybym nie sprobowala pewnie do konca zycia bym sie zastanawiala co by bylo gdyby ... a tak to wiem ze tak jest mi pisane :) Takze jak pozwalaja Ci warunki to prubuj bo nigdy inaczej sie nie dowiesz co by bylo gdybys zaryzykowala :) Trzymam mocno kciuki :) za corónie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie dzięki planowaniu masz przynajmniej czyste sumienie ze jednak próbowałaś i nie będziesz mieć do siebie pretensji ale jak widać obojętnie co zrobisz i tak się urodzi co ma się urodzić,najlepszym przykladem jest ewik bo w naszym przekonaniu zrobiła wszystko co mogla a i tak był jej pisany 3 synek.Natomiast co do tego ze bez planowania ma się mniej szans to nie wiem czy do końca jest prawda,znam duuuzo przykładów ze właśnie bez planowania rodzą się dzieci oczekiwanej płci.Loteria i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie pisalam ze bez planowania ma sie mniejsze szanse szanse , tylko o sam fakt planowania ze osoby ktore nie planowaly i kolejne dziecko urodzilo sie tej samej plci nigdy do konca nie wiedza co by bylo gdyby ... Znam wiele par ktore bez planowania maja parke . Wola Boska i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamunia - masz rację ze łatwiej sie pogodzic bo zrobiło sie wszystko co w człowieka mocy zeby szczesciu dopomóc.Wlsnie z tych względów chcę spróbowac i tak tłumaczyłam to męzowi. Nie chcę za jakis czas pluc sobie co by było gdybym jednak sie postarała, poobserwowała... jak sie nie uda to trudno wola boska... tym bardziej ze ja wiem ze drugie dziecko bedzie moim ostatnim, no chyba że los zdecyduje inaczej.... ale świadomej decyzji o trzecim dziecku raczej nie podejme bez względu na to jakiej płci bedzie drugie. ps. tak na marginesie podziwiam dziewczyny mające trójke dzieci i decydujące sie na czwarte! i piszę to szczerze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj maz jest dlugo juz tu w tej pracy...jeszcze jak granice byly zamkniete to tu przyjechal ,ale wracal i tak w kolko.... nam dobrze sie zyje...w pl to o 3bysmy mogli zapomniec...a tu jest dlatego sprobowalismy a ja i tak nie pracuje... dom mamy z 3 sypialniami i raczej kiepsko z 4dzieckiem niestety...bo ta jedna jest mala.... moj maz jeszcze przed usg mowil ze to ostatnie jest...ja tez tak mowilam,bo tez mialam nadzieje na powodzenie... chlopaki sa fajne nie powiem moge ich miec,ale choc ta jedna jedyna chcialam bardzo ...od zawsze w sumie....no ciezko jest zaakceptowac rzeczywistosc ....szkoda ze nie potrafie sie cieszyc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jak tu z praca to ja wiem ... napewno z jezykiem latwiej jak bez niego znalesc prace.... musialby twoj maz najpierw sam przyjechac urzadzic sie i dopiero was sciagnac.... najlepiej gdy ktos zalatwi po znajomosci ...przez kryzys zrobilo sie troche ciezej z nia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaddy
Mamunia30 - super opis z tym kotem, ale sie usmialam :):) i w ogole super masz podejscie, tak trzymac i bardzo zazdroszcze:) Ni-ka - ja tez 2 tylko planuje, teraz drugie i tyle, niezaleznie od plci, poza tym ten pierwsze trymestr znioslam (bo juz lepiej) tak nieciekawie, ze ani mysle po raz kolejny, no ale zawsze moze sie cos odwidziec;) Ewik - ja Ciebie bardzo rozumiem, i mysle, ze na to trzeba po prostu czasu, ja caly czas nastawiam sie na chlopczyka (najwazniejsze, zeby byl zdrowy!) a i tak jak uslysze potwierdzenie na usg to pewnie przerozne uczucia sie pojawia, nawet takie, z ktorych dumna nie bede... a moze jednak nie? Bardzo bym chciala, zeby tak bylo.. No nie wiem... ale mysle, ze rozczarowanie mimo spodziewania sie chlopca jednak i tak sie pojawi bo zawsze jest nadzieja... tyle, ze sporo tez naczytalam sie o chorych maluszkach wiec najbardziej chce zdrowego dzieciaczka, a moj synek, ktorego mam to taki slodki chlopaczek, przydlugawe blond wloski, wielkie niebieskie oczyska... na rozowo go nie ubiore, ale fajne ciuchy dla chlopakow tez sa i przystojniaczek z niego niezly:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamuniu podzielam Twoje zdanie mi tez lepiej z tym ze planowalam bo tak zawsze by bylo a co by bylo gdyby...... Ewik kup sobie chociaz jakies slodkie trampeczki dla synusia:) Ja kupilam trampunie i jakis komplecik taki tyci tyci (potem go wymienilam na wiekszy jak mlody na usg w 36tc mial 3600kg i juz by go pewnie nie wlozyl :)))wpatrywalam sie w te rozlozone na sofie ciuszki i wyobrazalam sobie tego mojego skarbeczka no i jak tu nie kochac...... Mi pomoglo moze sprobuj:) Do tego zdjecie z usg oprawilam w ramki i postawilam obok chlopakow na polce no i juz nie wyobrazalam sobie ze mogloby byc inaczej bo on juz wtedy (w brzuszku)byl czescia naszej rodziny tak jak i chlopaki:) No a ludzie.... ech duzo by gadac nie jeden przykry komentarz i na to niestety trzeba sie uodpornic. W sumie to ludzie zamiast pomoc to jeszcze Cie dobija:(, niestety takie mialam doswiadczenia, ale nie wiem skad , a wlasciwie wiem z milosci do mojego synusia potrafilam dac sobie z tym rade i z promiennym usmiechem opowiadalam jak maly fika jak ma czkawke pokazywalam kolejne zdjecia z usg (w sumie mialam 3) i jedno prywatne w 16 tygodniu chcialam szybko wiedziec (i to byla dobra decyzja-polecam):)Widzac moja radosc z dziecka stracili ochote na komentarze- przykre ale prawdziwe:) a moze tylko ja mialam takiego pecha do ludzi:(, oby Pozdrawiam:) Mamuniu jak Marcelek? Niko wlasnie spi a ja sie biore za robote

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny polecam wam czadowa zabawke dla maluchow Niko ja uwielbia :)starsznie mi sie sprawdzila http://www.leapfrog.com/en/pages/support/product_pages/my_pal.html czad podlaczasz do netu i wybierasz imie dziecka jego ulubione rzeczy i piesek spiewa piosenki zwracajac sie do dziecka po imieniu superrrr!!! Do tego kolysanki i zabawy (na potem) naprawde warto! wogole leap frog ma najlepsze edukacyjne zabawki dla dzieci przynajmniej wg mnie Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewik dziekuje za odpowiedz,podziwiam cie ze mimo tego ze jestes przybita siadasz do kompa i rozmawiasz z nami,naprawde.wiesz ja nie mieszkam w Polsce juz od wielu lat,ale tu tez gdzie jestem teraz sie zrobilo ciezko z praca dlatego zastanawiamy sie czy nie wyjechac.angielski troche znam,maz tez.W Polsce jestem pewna ja rowniez mialabym najwyzej 2 dzieci.Slyszalam ze w anglii nie jest zle zwlaszcza w duzych miastach,mam znajomych w Londynie.Stad moje pytanie do ciebie.No zobaczymy jeszcze.A co do tego 4 dziecka to takie moje refleksje,chodzilo mi o to ze ja nie myslalam o 4 nigdy,nie wchodzilo w gre.dopiero od niedawna jak juz napisalam.Trzymaj sie kochana,bedzie dobrze chociaz wiem jak ci ciezko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamunia Finlandia , kamien z serca mi spadl w Finlandii chyba ogolnie jest zimno? oj to nie dla mnie , wiecie moja kolezanka kupila sobie mieszkanie w TUNEZji i jezdzi sobie raz w miesiacu tam i odpoczywa :)))bylam nawet u niej i powiem szczerze tam moge mieszkac:)) tylko co ja tam bym robila , straszna bieda nie wiem jak jest za granica z praca ale z teo co mowia znajomi to coraz gorzej , czesc z nich wrocila do Polski i znalezli tu prace.. wiecie ja jetem za tym aby mlodzi nie wyjezdzali z Polski ale to moje sybiektywne zdanie , moze dlatego ze mam prace i jestem zadowolona ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki mamorazytrzy za takie wsparcie..... my o trzecim nie myslelismy ale ze drugi chlopiec to jeszcze dalismy szanse i sama wiesz nie wyszlo..... wiem ze nigdy nie pozbede sie checi posiadania corki ,ale moj to juz na bank nie bedzie chcial.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poczekaj,poczekaj sama mówiłaś ze to mężowi bardzo zależało na córce.Minie kilka latek,chłopaczki podrosną to może mąż zmieni zdanie tym bardziej ze jak piszesz w miarę dobrze się wam powodzi.Czasem takie dalekie,nieśmiałe plany mogą podnieść na duchu.Mam koleżankę która jest już sporo po 40,ma 3 synów a zawsze polowali na córkę.Jeszcze kilka lat temu pytałam się jej czy się nie odważy na 4 a ona ze nie,ze już nie chce i poczeka na synowa :-) Ostatnio się z nią widziałam i zwierzyła mi się ze trochę żałuje ze jednak nie spróbowała bo chęć posiadania córki pozostała,a teraz już za późno.Także widzisz jak to jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To mój nie ma nic przeciwko ilości dzieci. Może dlatego że ich było 5 dwóch chłopaków trzecia córka i znowu 2 synów. Dobrze ze jego rodzice sie zdecydowali na piąte bo by moje męża nie było bo on jest najmłodszy. Ja mieszkam we Francji mój M tez przyjeżdżał tu pierw sam potem ze mną aż zamieszkaliśmy tu na stałe. Tu państwo dużo pomaga tylko na pierwsze dziecko nie ma rodzinnego bo według nich to od drugiego dziecka to rodzina a jak masz troje to mieszkanko za darmo.My teraz kupujemy swój domek i państwo praktycznie będzie nam kredycik spłacac. Ja siedze w domku a M ma na stale ma robote i na brak kasy nie narzekamy nie patrze na ceny potrzebuje to kupuje...moze nie jestem zbyt wymagająca i nie potrzebuje zbyt wiele ale tak czy siak tu na nic nie brakuje:) Jest tu pare polaków wiec jest z kim pogadać a poza tym to jest tu jeszcze dwóch braci z rodzinami moje M wiec jest wesoło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie brat M ma dwóch synów i stara sie o trzecie z nadzieja ze bedzie to córa :) drugi ma córe i syna a siostra ma córe i syna. My mamy syna a ostatni brat jeszcze nic. A ode mnie to ja mam tylko brata który nie dawno zaciązył he he tzn moja szwagierka zaciążyła i za miesiac sie dowiedza jaka płeć. Wiec od strony męża więcej chłopaków a od mojej to pół na pół. bo tata ma tylko siostrę która ma 2 córy a mama hmy? dużo ich było ale też więcej braci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×