Planowanie płci dziecka

Witam. Dzisiaj przylazl @ juz nie bede planowac . Szkoda bo dopiero staranka kolejne pod koniec lutego bo moj maz bedzie zdala ode mnie. zaopatrzylam sie juz w testy owu i bede probowac zeby cos bylo. A teraz mam dola @ szkoda ze przed sylwkiem...

No szkoda Myszko,ale nie ma co zalamywac rak...tylko szkoda ze tak dlugo bedziesz musiala czekac na meza...:-( Czasami tak jest,ze jak bardzo chcemy na sile byc juz mamusiami to los plata nam figle,ehh No trudno,nie pozostaje nic innego jak czekanie...pozdrawiam i trzymaj sie kochana :-)

myszka - przytulam i ja pamietaj ze ja tez z Tobą sie staram, u mnie w tym miesiącu tez na 90% lipa więc obie bedziemy sie mobilizowac:)

Ninko to ile cm ma twoj groszek ??? mowisz ze prawie 8tydzien czyli owulka musiala byc wczesniej???

zuza33 raczej nic nie pomaga jak widac...sa dziewczyny ze robia to 6dni przed ...bez monitoringu to powiedzmy ze owulka jest szybciej bo pewnosci nie ma.... niech bedzie przed owulka 3dni nawet a nie 6 tak jak sie mysli sie to i tak teoria mowi ze 3dni wystarcza na corke bo meskie zyja 48... a to nie prawda zdecydowana....wiec i z monitoringiem rodzi sie to dziecko co ma sie urodzic i juz! na to wszystkie poszlaki wskazuja.... mozemy sobie pomagac ale pewnosci nie mozna miec niemal zadnej! lepiej sie nie nastawiac -jesli sie da ,by nie bylo rozczarownia.... choc zapewne przy posiadaniu juz dwojki dzieci tej samej plci to raczej i tak rozczarowanie sie pojawi u wiekszosci!

Witam Ja sie nadal czuje fatalnie, swieta mialam do bani :( Dzisiaj moj maz rozbiera choinke bo juz nie wyrabiam od tego zapachu :( Szkoda mi mojej rodzinki bo przeze mnie mieli cale swieta beznadziejne :( Ewik pamietam ze tobie tez bylo niedobrze , pamietasz moze do ktorego tygodnia Ciebie trzymalo ???

no tak do okolo 10tc mnie trzymalo ...najbardziej 7-8...az rwalo ...draznily zapachy i nie mialam apetytu...jak mylam zeby to tez zbieralo mi sie na wymioty! a w 6tc jak jechalam autem to strasznie mi zle bylo ,na dluzsze drogi np.do oxfordu to jest okolo30min drogi....z workiem na wszelki jechalam

Ja wlasnie tak mam w aucie woreczki :( na razie moj maz ma jeszcze urlop wiec ja sobie w lozku leze a on robi zakupy i zajmuje sie dziecmi . W sobote bedzie 9 tygodni i mam nadzieje ze jeszcze troche i koniec . Zalecaja jak najwiecej pic , ale w moim przypadku nawet do napoi mam wstret. A zapachy mnie draznia wszystkie gdy tylko cos nie tak poczuje to juz jestem w toalecie :(

witam dziewczynki po swietach, widze ze powolutku wracacie do naszego topiku:) Ewelinko ja tez tak milam ze kazda brama jak szlam na ulicy byla moja:) wymiotowalam caly czas i tak schudlam na poczatku ciazy 5 kg, caly czas lezalam i nie mialam na nic sily , szok to byl, ale tak okolo10 11 tygodnia przeszlo.... dziewczyny wczoraj synkowi mojej kolezanki wykryto wodoglowie!!! ma pol roczku i nic nie wskazywalo wczesniej ze jest tak chory... teraz lezy z nim na neurologii i robia wszystkie badania :(((

czesc Ewik jak tam minela droga do Polski? jak sie czujesz?

witaj Gosiu przykro mi z powodu synka kolezanki...moze to male wodoglowie albo narazie tylko podejrzenia a skonczy sie tylko na strachu..... u mojej znajomej tez tak bylo,cos im byla glowka za duza i tez podejrzewali wodoglowie ale nic nie bylo...nie wiem z jakiego powodu u kolezanki to podejrzewaja,ale zycze by wszystko okazalo sie pomylka. jak droga?? no wiesz w poczatku 7mies to latwo sie nie siedzi tyle godzin...ale dalam rade!! w tamta strone to byl straszny mroz bo az -16 pokazywal termometr i marzly doslownie szyby od srodka w aucie.... dlugo jechalismy bo tak ze 20h -byly korki... a do angli nie dosc ze w niemczech duzo wracajacych niemcow ze swiat to jeszcze snieg lezal na autostradzie...jak byly dwa pasy to jeden zasypany jak byly trzy to tez jeden zasypany a dobre dwa...masakra nie spodziewalam sie tego po niemcach-oni zawsze maja dobre drogi.... pomimo wolnej jazdy przez snieg dotarlismy w 17h a byloby szybciej gdyby nie te korki i zdarzylibysmy na ten prom o 2 w nocy a tak bylismy za pozno bo chwile przed 2-gą i musielismy czekac do 4 na swoja godzine....

wszystkiego najlepszego w nowym roku 2011 dla wszystkich!!! niech spelnia sie wszystkie wasze marzenia!

Szampanskiej zabawy wam zyczę :) a tym co zaciazone aby spelniły sie wasze marzenia o płci :) pozdrawiam dziewczynki :) ps. Ewcia milo Cie widziec spowrotem ... gdzies tam doczytalam ze Ty z Wrocka jestes :) ja tez !! :)

Witam Was w Nowym Roku i życzę spełnienia wszystkich marzeń! Z tym planowaniem to chyba prawda, nie ma co sie nastawiac. Są zawsze dwie możliwości chłopiec lub dziewczynka. Ja cały czas mam w głowie mętlik. Nastawiam sie na chłopca ale jest mała nadzieja w głowie. Kupuje tylko neutralne rzeczy. Szkoda ze to wszystko tak ciężko trzeba przeżywać. Chciałabym żeby było mi obojętne. W każdym razie ten rok będzie wyjątkowy, moje marzenie o dziecku sie spełniło, będę mama. Mysle sobie tylko ze gdyby to była dziewczynka to będ już w pełni najszczesliwsza na świecie. Trzymajcie sie kobietki.

Wszystkiego dobrego w Nowym 2011 Roku !!!!! Mamuniu30 ja tez okolice Wrocławia ;) Pozdrawiam

Cześć wszystkim :) Pewnie niewiele z was mnie pamięta,udzialałam się jeszcze za baby piaskowej i bajderki...pogrzebałam moje nadzieje na trzecie dziecko a tu na sama święta niespodzianka!!! Będę mamusią po raz trzeci :) Ostatnią miesiączkę miałam 21 listopada,cykle mam ok 32-33 dniowe, owulację miałam (tak sądzę) ok.9-10 grudnia... Nie wiem jak to się ma do "dziewczynkowego "planowania ponieważ seks był 7 grudnia...myślę jednak że nici z tego ponieważ nie zachowałam należytej abstynencji potem.... do dwóch dni po domniemanej owulacji jedynym zabezpieczeniem jakie stosowaliśmy to był stosunek przerywany,a ja mam już dwóch wspaniałych chłopaków z tej "metody antykoncepcji" ;) Nie było też osłabiania plemniczków ponieważ 7 przyleciałam do męża a 12 wracałam do Polski.....eeech,wszystko wskazuje na to że czekają mnie cztery pary skarpet do sprzątania bo wszystko we mnie mówi że będzie chłopczyk ;P Dlatego też nie nastawiam się wcale,wybrałam już nawet imię dla synka-Gabriel Cieszę się że jestem w ciąży ale mam niedosyt...że nie dopilnowałam tego najważniejeszego,cóż,zobaczymy za parę miesięcy kto zamieszkał pod moim serduszkiem :) Podobnie jak wiele z was,gdyby sie okazało że jednak dziewczynka-byłabym chyba najszczęśliwszą osobą pod słońcem ;) Pozdrawiam wszystkie forumowiczki i ślę ciążowe fluidki wszystkim starającym się

Oj,dziewczyny,tak tu pusto...? Chyba nie wszystkie wzięłyście się tak od razu po Nowym Roku za spełnianie noworocznych postanowień? ;) Miłego wieczorku!

Ja coś spać nie mogę, moje bobo kopie w nocy nad ranem muszę już coś zjeść a później śpię do 12. Aganiok u mnie też będzie Gabrys lub Nataniel. Chyba ze ten siusiak sie schowa i wyjdzie moja wymarzona Nadia. Dziś porzadkowalam rzeczy i nie mam tego za dużo muszę kupić mniejsze rozmiary bo moje dzieciatko sie utopi chyba w rozm 56. Mam maly brzuszek i dziecko też raczej będzie małe :) I wiecie co znów :-p na cafe jakaś dziewczyna wrozyla i zapytałam o płeć, postawiła karty i wyszła jej dziewczynka :) 4 wrozka mi to mówi, wszystkie znaki i wyliczanki też :-o Za dwa mce sie dowiem.

HopeU---> A to będzie twoje pierwsze dziecko? U mnie też wszystkie kalkulatory wskazują na dziewczynkę,kalendarz chiński,lunarny,ze strony jolmys webmark,z wróżby z obrączki a nawet ze stronki "Twoja płodność" a wiem że tam ciężko ucelować żeby dni płodne pasowały do wyznaczonych a mi pasuje idealnie jednak boję się wierzyć że może być w tym chociaż cień prawdy... Wolę się nastawić na chłopca,nie chcę rozczarowania,po co fundować maluszkowi na tym etapie taką dawkę stresu bo przecież wiadomo że będziemy równie mocno kochać naszych syneczków :) Mój mlodszy synuś-Oliwer jest tak słodkim dzieckiem,od początku był przukochany,nie miałam i jak do tej pory nie mam (tfu,tfu!) z nim żadnych problemów,jest takim moim cycusiem kochanym :) Wiem ze gdybym miała córeczkę,byłabym bardzo szczęśliwą i spełnioną kobietą ale zdaję sobie sprawę z tego że czasem nie wiem jak mocno byśmy się starały...nie uda się... Jeśli jednak będzie Gabryś,będe pocieszać się faktem że mężczyźni mają wbrew pozorom łatwiejsze życie :)

A widziałyscie tę stronkę? Dla tych którzy mają ochotę się pobawić ;) http://www.findyourfate.com/chineseastro/lunarcalender.html

aganiok I remember you:) I keep my fingers crossed that you did it, but it's good you're doing, that you set on the boy - will be better as it will surprise;) HopeU if you only have 2 months and do not know the sex yet there is a chance for girlie. Also, keep your fingers crossed. And for me to wait for @ or lack thereof. The days are almost dry and the temperature jumped to 37.0 me and I never get such a high. The fact that I was a little cold, I'm damn hoarseness and coughs. Well then, a few days in August okarze.

Nie wiem co ja narobiłam że mi na angielski przetłumaczyło, mam nadzieje, ze zrozumiałyście co napisałam ;)

Witaj Bernia :) Tak,zrozumiałam ;) Uważam że takie podejście będzie najlepsze chociaż wszystkim zorientowanym nie musze tłumaczyć że podświadomie i tak jest bardzo silne pragnienie córeczki....eeech,człowiek to dziwna istota,zawsze chciałby mieć to czego nie ma... Trzyma kciuki żeby do ciebie @ nie przyszła :)

Aganiok mnimo wszystko trzymam kciuki, bo przeciez stosunek przerywany nie koniecznie musi oznaczac wpadkę. Liczę że z tego 7 bedzie to dzieciatko :) pozdrawiam.

Aganiok to moja pierwsza dzidzia i bardzo bym chciała corcie bo nie wiem czy będzie nastepne. Cóz niby wyszło na usg chłopiec ale jajeczek nie widziałam. Pocieszam sie w głębi ze może jednak dziewczynka, naczytalam sie o pomylkach na usg. No i mojemu M wrozka przepowiedziała dziewczynkę a reszta która mu powiedziała sie sprawdziła cała, podobno w tym nie ma pomyłek. Mnie następne 3 wróżki też potwierdziły dziewczynkę ( tyle ze te 3 przez internet). A z tym planowaniem na dziewczynkę przed owu to niby lipa jest. Dziewczynom w owu które na chłopca celowaly wychodziły cory :) to jest tylko loteria. Albo sie uda albo nie. No i chyba ze facet ma bardzo silne męskie albo same męskie lub na odwrót, i rodzą sie sami chłopcy lub same dziewczynki.

Bernia--> bardzo bym chciała :) HopeU--> nie chcem odbierać ci nadzieji ale tym internetowym wróżkom bym nie wierzyła...co innego ta u któej był Twój M. Nawet jeśli faktycznie będziesz miała synka to jeszcze nic straconego,chłopcy potrafią być naprawdę uroczy (wiem bo sama mam w domku dójeczkę) a może kiedyś,w bliższej bądź dalszej przyszłości będzie i córcia? :) Nikt nie wie co nam pisze "ten u góry",ja też nie planuję więcej dzieci,tak więc jesli się nie udało i będzie trzeci chłopczyk to zamykam warsztat ;) Nie powiem że nie będę trochę zawiedziona bo nie wierzę żeby któraś z nas tak naprawdę podświadomie nie liczyła na daną płeć, najbardziej przeraża mnie fakt że być może to pragnienie posiadania córeczki nidgy nie osłabnie na tyle żebym mogła poczuć się spełniona....to się rozpisałam.... Miłego dnia,główki do góry :)

aganiok bardzo dobrze cię rozumię. hopeu jeśli teraz ci się nie uda to jeszcze masz przed sobą przynajmniej dwie szanse ;) powodzenia

aganiok mysle ze dobrze ze nie liczylas tych dni!!! niczego sobie nie wyrzucaj bo i tak urodzi ci sie takie dzieciatko ktore ma sie urodzic...nie ma szans zmienic niczego.... popatrz na mnie i te wszystkie ktore tak sie staraly liczyly i wariowaly.... i tak nic z tego!!!! tym co sie udalo to po prostu mialo i tak sie udac-naprawde.... a u ciebie mysle ze z tego 7dnia cyklu bedzie bobo czyli i tak przed... co do niedosytu to jestem pewna ze to pragnienie nigdy niczym u wiekszosci sie nie zagluszy... niektore dziewczyny odpuszcza i nie beda myslec i z lekkoscia pogodza sie a inne do konca zycia beda nosic w sercu to wielkie pragnienie!!!! chcialabym zaliczac sie do tych co machna reka i pogodza sie z losem...ale juz wiem ze tak nie bedzie -to samo dzieje sie poza nami w naszym umysle i sercu ! nie na wszystko mamy wplyw i kontrole pomimo ze to nasz organizm!!! my chcemy myslec racjonalnie ale w sercu jest co innego-oszukujemy czasem same siebie , ale to tez nie skuteczne jest,bo wczesniej czy pozniej wyjdzie i uswiadomimy sobie jaka jest prawda!!! aganiok zycze ci oczywiscie by to okazala sie corcia i bys byla szczesliwa i spelniona tak do konca!!! ja tam sie nie łudze.... HopeU zycze pomylki na usg....choc w 20 tyg to jajek nie ma tak czy siak!! one schodza dopiero w 7miesiacu ciazy!! wczesniej jest tylko ten pindolek sterczacy ktory i ja widzialam na usg u siebie!!! no i ty kochana jestes w najlepszej sytuacji bo to twoje pierwsze ...mysle ze jesli to syn to bedziesz walczyc nadal ...ja napewno bym nie odpuscila na twoim miejscu-a to ze jeszcze dasz sobie sanse to sprawi ze lepiej zniesiesz to ze nie tym razem bedzie to corcia!!! a te co maja juz troje to zdecydowanie maja gorzej....nie widzi sie zadnego swiatelka w tunelu...po prostu marzenia umieraja,a z tym ciezej sie pogodzic

ewik78--> Doskonale to ujęłaś,myślę dokładnie tak samo... Przynajmniej w razie gdy nie będzie dziewczynki będę miała śwadomość że próbowałam :) Teraz mam tak straszny mętlik w głowie,nie chcem się nastawiać ale i tak uporczywie o tym myślę i to nie pozwala mi normalnie funkcjonować...muszę się odstresować na tyle aby móc cieszyć się z tego błogosławionego stanu bo to moja ostatnia ciąża...i tak trzecie było wyproszone niemalże na moim małżu bo na więcej dzieci sobie niestety pozwolić nie możemy. Tak więc-co Bozia da,byle zdrowe a jak będzie córcia to pełnia szczęścia :)

Cześć dziewczyny no i po nowym roku tyle przygotowań Aganiok życzę zdrowego i ślicznego dzidzia mam nadzieje że życzenia kazdej z nas się spełnia Ewik masz racje to co ma się urodzic jest nam dane i nie mamy na to wpływu U mnie 30 dc i nadal czekam na no a cykle zazwyczaj 28 29dn przytulanki były 9 i 21 dc niewiem co z tego wyjdzie owu z 15 na 16 dc tempki nie mierzyłam bo sobie odpuściłam czasami lekko pobolewa mnie brzuch tak jak na@ ciągle latam i sprawdzam czy jest @ czy nie jutro jak nie dostane muszę kupic test ciążowy niewiem czy to były staranka dziewczynkowe czy nie wiem że tego 21 śluz był biały nie przeżroczysty i nie rozciagliwy i z którego przytulanka by przeżyły plemniczki to nie mam pojecia bo przez pół roku kończyliśmy na 11 dc i nic a tu teraz sama niewiem czy w 21 dc mogła bym zajśc w ciąze odezwe się jutro