Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ciekawaa

Planowanie płci dziecka

Polecane posty

Gość gość
sama do tego doszłaś? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"przegrzanie" może i owszem tylko kto "robi" dzieci na mrozie? :D raczej każdy w domu poza tym w naszym klimacie raczej trudno o "przegrzanie" nawet latem :D i jakoś nie ma żadnych statystyk, które potwierdzałyby, że latem rodzi się zdecydowana większość dzieci jednej płci, a zimą drugiej teoria po prostu śmieszna :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kulka_Sylwia
Może tutaj chodzi bardziej o to jak meżczyzna czesto choruje i ma wtedy gorączke albo jak nosi za ciasną bielizne czy ma siedzący tryb pracy czy dużo przebywa za kierownicą (np. kierowca TIRa) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kulka_Sylwia
Mam pytanko ;) Jak to było u Was drogie mamusie i przyszłe mamusie:)? Kiedy pierwszy raz lekarz określił płec dziecka? Kiedy poczułyście pierwsze ruchy maluszka? Niestety nie pamietam jak było z synkiem, ale około 20 tyg na 100% potwierdzone na zdj, bo pokazał jajeczka młodego, a wcześniej już mówił raczej. Teraz mam ok 15tc i wizyte na 14go lutego, wiec moze akurat sie cos juz dowiem ;)) Mam termin na 4 sierpnia dopiero, a są tutaj inne przyszłe mamy które znaja swoje terminy? Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kulka, w 12t3d dowiedziałam się o płci (syn). Jak ma być córa to nie dowiesz się już na prenatalnym, a chłopca dobry lekarz z dobrym sprzętem dojrzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z pierwszym synkiem dowiedzialam sie dopiero w 6 miesiacu a z drugim w 12 tyg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Andzik, to dlugo przyszlo zmagac Ci sie z rozczarowaniem plcią Szymona........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jadwiga 76
żal mi cie andzik, trzymaj sie ze swoimi 3 siurkami :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kulka_Sylwia
mnie lekarz mówił, że jak bedzie pewny to poda płec i ze ani razu nie miał tak, żeby sie pomylic i matka potem w szoku po porodzie;PP haha Ja z synkiem 3 lata temu to miałam innego lekarza, bo tam gdzie od urodzenia, a teraz pół roku już gdzie indziej mieszkam i mimo, że bedzie drugi poród to obawy jak przy pierwszym, bo nowe miejsce, lekarz, szpital itp Przy synku to też nie miałam sytuacji, żeby sie lekarz pomylił :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamilee
tak trafiłam na ten wątek, gdyż sama szukałam metod planowania płci i mimo "zastosowania" tej owulacyjnej nie jest tak jak sobie "wymarzyłam". Oczywiście kocham dzieciątko pod moim sercem i najważniejsze aby rosło zdrowo i szczęśliwie przyszło na świat, jednak ciągle w głowie siedzi mi myśl, że marzenia o parce poszły w niepamięć. W przeciwieństwie do wielu z Was spodziewam się 2 córci...pierwsza pleć była mi obojętna ale wiadomo wraz z drugą ciążą ciśnienie na daną płeć rośnie, więc jak się dowiedziałam ze znów dziewczynka to trochę się zawiodłam, tym bardziej że miałam lekkie przeczucie że będzie chłopiec (a może to raczej moja podświadomość i chęci tak mi mówiły)....ja mam cykle 30-31 dni i obie córki powstały w 16 dc. Z pierwszą poszliśmy na żywioł więc mimo obserwacji od dłuższego czasu swojej owulacji było mi obojętne. Za drugim razem w nd kłuł mnie jajnik więc postanowiliśmy zadziałać, zaś w pon byłam u gina który robiąc mi usg stwierdził że jajeczko opuściło pęcherzyk. Więc w momencie zapłodnienia jajo opuściło pęcherz lub było chwilę przed. Czasem wbijam sobie do głowy, ze mogłam poczekać do pon ze współżyciem to może byłoby w sam raz....ale tego nikt nie wie. Moje dziewczyny zgadzają się również z tabelą chińskiego kalendarza i czasem tak mi do głowy przychodzi myśl czy aby nie spróbować 3 raz właśnie zgodnie z tym kalendarzem....tylko wiem że jak trafi się trzecia dziewczynka to będzie dla mnie ciężko....i po co robić sobie niepotrzebnie wyrzuty. Może to Opatrzność zapisuje nam jakiej płci dzieci będą i tyle....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) witam, że forum odżyło. To dobrze. Pozdrawiam wszystkie staraczki ;) Castagnus pomaga zajść w ciąże ale o płci raczej nie decyduje :) Mi pomógł zajść w ciąże ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
fajnie Cię widzieć Berniu :) jak chłopaki? planujesz jeszcze córeczkę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj :) Nie, nie planuje już dziewczynki. Jestem szczęśliwa, ze mam 3 fajnych, zdrowych chłopców. Spróbowałam wpłynąć na płeć, nie udało się, trudno. Widocznie tak miało być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A synusie rosną jak na drożdżach ;) Najmłodszy ma już 2latka i 5miesięcy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, tak pamiętam :) bo Twój najmłodszy jest starszy tylko pół roku od mojej najmłodszej ;) to fajnie czytać, że jednak jesteś szczęśliwa i spełniona :) pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez cie witam Bernia :-) przeczytalam prawie cale forum wstecz :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozczarowana76
witam mamusie córkowe chce dolończyć do was:)Ja mam dwch 2 chłopcow od kiedys pamietam bylam nastolatka nigdy nie chcialam urodzic chłopaka marzyłąm o corci ech;/ Poświecilam duzo bo jestem niepłnosprawna i mam niewydolnosc nerek lekarze mowili ze ciazy moge nie przezyc a ogolnie nie wierzyli ze zajde z moimi wynikami.Byłam codziennie po wiele godzin dializowana pod czas ciazy urodziłam synka:)Ech mowie 2 bedzie dziewczynka jak kazdemu mowilam o drugim dziecku ze chce kazdy mi odradzal lekarze juz za głowe sie łapali al marzenie o corci bylo tak wielkie ze meża namowilam zdrowie calkiem stracila i chlopca drugiego urodziłam.Powinnam byc szczesliwa zyje dzieci zdrowe sliczne fajne chłopaki a ja czuje zal smutek i rozczarowanie ze tyle poswiecilam oddalam reszte nerek dla marzenia o corce :(Teraz kolezanki sa w ciazy z drugim dzieckiem i kazda ma urodzic dziewczynke a mi sie ryczec chce zamiast cieszyc sie z nimi:(3 ciazy juz bym przezyła zreszta po drugiej nie moge dojsc do zdrowia rodzice pomagaja nam.Czasem nawet popłacze sobie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozczarowana76
Przepraszam za byki ale jakos rozkojarzona jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozczarowna, rozumiem Cię doskonale. Życie jednak nie zawsze daje nam to czego pragniemy niemniej rozumiem Twoje pragnienia doskonale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez cie rozumiem drugie dziecko planowalam ze bedzie dziewczynka a tu chlopak ale ciesze sie ze go mam i ciesze sie ze jest zdrowy, bo mialam ogromne problemy w ciazy :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hej dziewczyny , ja tez planowalam corcie podswiadomie i w pierwszy cyklu staralam sie przed owu i co nic test neg , wiec sie przestarszylam i za drugim cyklem juz nie cudowalam sex w owu i jest corka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qqlka889
Ja jednak wierzę, że da się zaplanować płeć dziecka, nawet z doświadczenia mogę powiedzieć, że jest to możliwe. :) U nas zadziałała metoda owulacyjna, tutaj nazwana metodą Franciszka Benendo: http://wdobrychstosunkach.pl/jak-zrobic-chlopca-a-jak-dziewczynke.html Z tego co czytałam na innych forach też w większości dawała skutek pozytywny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy są tu mamy planujące i pragnące syna??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jasne, płeć dziecka można zaplanować jak wycieczkę rowerowa. Pewnie dlatego kliniki sortujace zarodki pod względem płci zarabiają na tym krocie. Po prostu bogaci ludzie są głupi i płaca ciężkie pieniądze za coś, co kafeterianki maja za darmo, bo uprawniały seks we właściwym dniu i odpowiedniej pozycji, a wcześniej zjadły 2 kilo truskawek. Sukces murowany :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kulka_Sylwia
Witajcie! Troche sie nie odzywałam, wybaczcie:) Miałam wizyte i połówkowe usg (21 tc), ale nie wiem jeszcze jakiej płci jest dzidzi, bo było kapryśne i ułozyło sie bokiem;PP. Myśle, że jak dobrze pójdzie, to sie dowiem na nastepnej wizycie tj za niecałe 2tyg ( bedzie 24+2 tc). Ale tak wracając do tematu planowania i oczekiwań wobec płci wiem, że dla mnie nie ma ogromnego znaczenia mimo, iż bym chciała bardziej córeczke (mam synka 3 latka) i dlatego postanowiłam spróbowac (no co mi szkodzi). Nie mam takiego podejścia, że musi byc córka, a inna płec nie wchodzi w gre, że jak synek, to bede do końca życia nieszcześliwa :)) Nie moge sie teraz doczekac aż sie dowiem, bo nie wiem jak sie zwracac do brzuszka, dla kogo imie wybierac, jakie ubranka itd. Nie mogłabym tak, jak niektóre mamusie nie chcą znac płci maluszka do samego porodu ;) A jak u Was? Co słychac? Piszcie, bo nie mamy kontaktu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisz jak będziesz wiedziała jaka płeć... mam synusia a marzę o córci jeszcze nie planuję ale bardzo się boję... będę przyjmowała suplementy,dietę, odległość od owulacji, ph , problem ,że cykle nie są regularne i nie wiem jak to będzie zacznę mierzyć temp, ale nie mogę się za to zabrać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc26
Poczytałam Wasze wypowiedzi dziewczyny i pozwolę sobie dorzucić swoje 3 grosze. Mam synka który ma 3 latka. Przez całą ciążę wg usg był dziewczynką. Na porodówce szok, ale tak naprawdę było mi wszystko jedno- cieszyłam się że jest zdrowy i mam go obok siebie. Choć nie powiem nutka rozczarowania się pojawiła. Planując drugie dziecko też naczytałam się jak zwiększyć szanse na dziewczynkę. Zaszłam w ciążę w 1 cyklu starań i po 5 tygodniach szok- poronienie... Obyło się bez łyżeczkowania, odczekaliśmy jeden cykl i mogliśmy starać się znowu. Nie zastanawiałam się nad płcią, chciałam zajść w ciąże i szczęśliwie ją donosić Udało się. Marzyłam by była to dziewczynka, jednak nastawiona byłam na synka- tym bardziej że zaszłam w ciążę w czasie owulacji (wiem dokładnie kiedy bo wtedy tylko raz przez caly miesiąc się kochaliśmy). Na usg szok- dziewczynka, radosci nie było końca choć cały czas powtarzałam że uwierzę w to jak ją zobaczę. Urodziła się dziewczynka. Dziewczyny- co dla nas zaplanuje los i tak się ziści. Ważne by dzieci, które w Was rosną były zdrowe- płeć to sprawa drugorzędna, choć trzeba marzyć i wierzyć, bo marzenia się spełniają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×