Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ciekawaa

Planowanie płci dziecka

Polecane posty

Gość DO mamyDamiana
bandyrka--------> gratulacje i dla Ciebie:) przepraszam, nie zauważyłam wcześniej Twojego wspisu:) ależ to dodaje wiary... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) ja używałam paskowych testów firmy hydrex, życzę owocnego planowania:) Bondyrko, ja miałam ostatnie przytulanki 17dc a owu 19 dc,ewentualnie z 18/19 dc w sumie to najważniejsze by moja kruszynka zdrowa była , ale gdyby jednak się udało i była by dziewuszka to chyba zwariuję z radości:) Cóż pozostaje cierpliwie czekać:) A co u Was dziewczynki i u tych zafasolkowanych i tych starających?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczynki . U mnie w pracy akurat za oknem troszkę słońca przy niskiej dość temperaturze. Jestem po "porannych przytulankach" bo podobno nie ma jak poranna kawa i dobry początek dnia :). Zosiu 33 u mnie dziś 8dc i pierwsze staranka drugiego z kolei mojego cyklu. Z samego ranka oczywiście - i powiem wam dziewczynki że tak jakoś dziwnie się czuję ......... a tam przemyślam za dużo....poprzednim razem było inaczej jakoś tak dziś jest mi smutno choć nie wiem dlaczego. Powiem wam gdy juz miał byc ten moment to tak jakby całe życie szybko tysiąc myśli Mój M zdecydowany jak nigdy ! a ja jak tak można powiedzieć zaciełam się. Stop klatka- hmmmm oczywiście odpuściłam ale jakiś taki niesmak mam do teraz....... Aj czy wy też tak miałyście pytam oczywiście te które trzeciego dzidziusia planują. Powiem wam że przygotowywałam sichrome://fastdial/content/fastdial.htmlę tak ( wg mnie oczywiście) długo że aż mi wstyd za moje dzisiejsze zachowanie.......Oj wygodnictwo wzięło górę - Mam nadzieję że ten stan mi odpuści bo źle się czuję - taka wypalona psychicznie :( Pozdrawiam wszystkie. Bondyrko życzę Ci wszystkiego co najlepsze.....Ściskam mocno . Zdjęcie super - Bondyrko nie dziwię się że można oszaleć ze szczęścia oczywiście w tym pozytywnym znaczeniu szaleństwa :) Passi - trzymam kciuki !!! Ile jeszcze - kiedy się okaże? Passi napisz . Wzetka - to niejako taki rewanż od Twojego M . Niekiedy mężczyźni tak się zachowują. A może odpuści....Soniu koniecznie zrób test bo coś mi się wydaje że sama nie chodzisz :) MamaDamiana - oj my kobiety hmmmm - rozumiem Cię że robiłaś drugi test - to takie potwierdzenie potwierdzenia :) Felicjana co u Ciebie ? Napisz więcej ! Nowaa26 - cio tam rośniesz? Monico i Buniu12 ????? Nie wspomnę juz oczywiście o naszych mamusiach dziewczynek ! Tych urodzonych - pozdrawiam wszystkie.....🌼...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość passiflora
hej Kobietki :) no i się okazało , niestety dziś rano 36,2 więc okres się zbliża wielkimi krokami, zresztą wyczułam wczoraj że szyjka zaczyna się rozwierać :( niestety nici z ciąży .... no ale już przywykłam i nawet tym razem się ciąży nie spodziewałam , nie wiem dlaczego, wiedzałam że się nie udało od początku po owulacji... no ale trzymam za Was kciuki nowa35 i zosiu zebyscie w tych nowych cyklach zaciążyły :) nowa 35 ja też mam zmienne nastroje i tez czasem się boję jak to będzie, ale to tylko czasami :) jutro na wszystko spojrzysz inaczej :) mama damiana czy Ty po swojej szyjce wyczułaś że możesz być w ciąży , bo czasami czytałam że dziewczyny mają takie uczucie powiekszenia szyjki ? pozdrowienia dla zafasolkowanych i tych które niedługo (mam nadzieję) bedą ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczynki:) Passi ja badałam szyjkę co dziennie po owulacji zamknęła się i opadła całkiem nisko. Na dwa dni przed planowaną miesiączką zauważyłam że lekko się otworzyła i podniosła do góry i taki dziwny śluz się pokazał jakby przezroczysto-kremowy taki koulkowaty trochę, na następny dzień szyjka była jeszcze wyżej ale już zamknięta. Itak mi zostało jest uniesiona i zamknięta i średnio twarda podobnie jak w momencie przygotowywania się do owulacji. Ponadto cała pochwa jest rozpulchniona jakby ciaśniejsza. U mnie pogoda się poprawiła nawet słoneczko świeci i nie jest aż tak zimno. Nadal nie mogę uwierzyć ,że jestem w ciąży, ale przypominają mi to od czasu do czasu mdłości i dziś mam strasznego lenia, a jaka nerwowa jestem, a za chwilę się śmieję. Rano przed wstaniem zjadam 2 biszkopciki i popijam wodą niegazowaną, rzeczywiście bardzo pomaga na te mdłości. za tydz. 22-go idę do gina:) uwierzę jak zobaczę he he Całuski dla Was:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WITAM DZIEWCZYNY I TAK JAK WCZORAJ PISALAM TO DZIS ZROBIŁAM TEST I CO? NEGATYWNY. MAM MENTLIK W GŁOWIE W PONIEDZIALAE WYBIERAM SIE NA WIZYTE. ALE POWIEM WAM ,ZE CZUJE SIE TAK ZMECZONA I NIC MI SIE NIE CHCE ,BOJE SIE ZAPESZAĆ ALE W GŁEBI SERCA CZUJE ZE NOSZE W SOBIE MAŁĄ ISTOTKE :) NOWA 35 TKA POWIEM CI ZE PO 9 MIES STARAŃ TO CZASAMI TEZ TAK MIALAM WIEC GLOWA DO GORY I :) POZDROWIENIA DLA WSZYSTKICH

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość passiflora
dzieki mama Damiana za odpowiedz :) soniu mi tez wydaje się ze jak juz będę w ciąży to bedę to czuła od razu i nawet jak testy bedą negatywne :) bo wydaje mi się że po tylu miesiącach obserwacji i czekania jestesmy chyba w stanie ciążę szybko wyczuć :) trzymam kciuki za Twoją istotkę ,żeby sobie w Tobie siedziała :) zosiu i za Twojego Synka też trzymam kciuki :) żeby wszystko przebiegło sprawnie i żebyście zdrowi do domku wrocili :) marcelkowa mamo i marl co tam u Was bo dawno Tu Was nie było ... nieładnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Soniu mi pierwszy test też wyszedł negatywny. Ja też miałam przeczucie, że jestem tylko bałam się ''głośno" myśleć by nie zapeszać. Passiflorko ja trzymam kciuki za Ciebie, jakoś jesteś mi tu najbliższa może powinnaś wydłużyć starania choćby o pół dnia? na ile dni przed owu kończyliście?Może to jednak zbyt długo dla żołnierzyków twojego M.? Jesteście wszystkie Kochane dziewczyny, tyle ciepłych słów od Was dostałam, za które bardzo Wam dziękuję. Zafasolkowane: życzę by nasze kruszynki się zdrowo rozwijały no i oczywiście by spełniły się marzenia o wytęsknionej płci:)Staraczki: Wam życzę wytrwałości i przede wszystkim wiary, że się w końcu uda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczynki dawno nic nie pisałam ale tak sobie czytam te wasze pościki. U mnie jest dziwna sytuacja. nie wiem co o tym myśleć. Mam cykle tak średnio co 23 dni. staranka były tylko w 8dc, według moich odczuć śluzu i skoku temp owulka była w 12dc w południe. Jednak w 23dc temperatura spadła o kilka kresek w dół z 36.7 na 36.4 ale @ nie było 24dc temp skoczyła do góry na 36.6 a w południe dostałam @ :( Wszystko byłoby normalne gdyby nie fakt, ze dziś cały dzień nie ma okresu a temp juz nie mierzyłam bo pomyślałam że normalnie bedzie. Co mam o tym myśleć? Hmm,pierwszego dnia @ zawsze był delikatny a drugi dzień już obfity. Zawsze tak miałam. A teraz 2 dzień i jest sucho. O co chodzi? Miał ktoś już tak?? To chyba nie ciąża? Może coś się dzieje, jakies problemy kobiece?? Ale nic mnie nie boli i nigdy nic mi nie było? Jak myślicie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zosia33
Nowa35 ja mam takie same odczucia co ty.Jeszcze niedawno byłam tak napalona że cały czas nie myślałam o niczym innym jak tylko o ciąży .A teraz przyszedł pażdziernik i doszło mi dużo nowych obowiązków .Cały tydzień mam zapełniony praca, 2 razy w tyg. chodzę na j.anielski ,starszego syna 3 razy w tyg trzeba odwozić na treningi...I jakoś tak mniej myślę o tej ciąży.Ale powiem ci że te pragnienie gdzieś głęboko we mnie tkwi .Passi mi się wydaje że powinnaś zrobić jakieś badania .Bo to ze nie zachodzisz w ciąże tyle czasu to mi podpada.Przecież zbliżyłaś się już do owulacji całkiem blisko.Jak tym razem mi się też nie uda to zrobię chyba sobie poziom hormonów.Pozdrawiam was cieplutko .Pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość passiflora
mama Damiana dziękuję :) zosiu ja robiłam sobie hormony przed starankami i były ok. fakt że juz rok minął ale było wszystko w porządku. nie strasz mnie kobieto :)ja jestem strasznie na punkcie zdrowia przewrażliwiona , jak mnie tylko coś zaboli zaraz wobrazam sobie najgorsze, jejku może rzeczywiście cos ze mną nie tak ... niby byłam u gina w tym roku już 4 razy ( bo mam taki guzek niegroźny na szczęście ) miałam usg wszystko ok , grupa I cytologia , cykle tez w miarę reguralne - zawsze po owulce 11 dni okres jak w zegarku, więc chyba raczej wszystko w porządku... ale napisz jakie dokładnie te hormony powinnam zrobić i w jakiej fazie cyklu.. tak naprawdę to dopiero 4 cykle byly na 3 -4 dni przed owulką zakonczone staranka, wcześniejsze cykle 5 dni i więcej . dopiero dwa cykle zakonczone staranka dzien przed pozytywnym testem. może tym razem zakończę jak będą dwie kreski na teście owulacyjnym. co Wy na to dziewczynki ? czy myslicie że rzeczywiście może być coś nie tak ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zosia33
Passi przepraszam że cię wystraszyłam.Może rzeczywiście wcześniej za szybko kończyłaś.Powiem ci że ja też zawsze podejrzewam u siebie jakieś zaburzenia.Ale powiem ci że mój zawód nauczył mnie że lepiej zapobiegać niż leczyć.Moja koleżanka nie mogła zajść w ciążę a jak zaszła to nie mogła utrzymać jej i okazało się że ma niski poziom hormonów.Dlatego przyszło mi to do głowy.Ale proszę nie martw się bo mam wyrzuty sumienia że ci o tym wspomniałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Bernia . ja też tak miałam i powiem Ci że tak naprawde też się martwiłam bo załóżmy 1dc@ a potem dwa dni sucho na trzeci dzień palmienie rano i wieczorem już normalna @ . Wiesz ja składam na moje podejście do planowania pozatym troszkę nerwów i stresu przez sytuacje życiowe i tak to wyszło Mało tego powiem Ci że 1dc to nawet nie było @ tylko mocniejsze plamienie. także nie Martw się Bernia . będzie dobrze ja miałam takie dwa cykle. I to całkiem niedawno i też się zastanawiałam co jest a poszukiwałam wszystkiego nawet o menopauzie czytałam az dziewczyny z forum mnie uspokoiły. Także Bernia wyluzuj będzie dobrze . Pa dziękuję wszystkim za odpowiedzi i trzymajcie się ... Życzę spokojnej nocy i kolorowych snów. Pa Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki dziewczynki za info. Zobaczę co bedzie rano i zmierzę temperature :) Dobranoc :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość passiflora
zosiu ja tez uwazam ze lepiej zapobiegać :) robiłam prolaktynę rok temu - srodek normy, a w styczniu 2008 jeszcze oprócz prolaktyny TSH, T3, FT4, Estradiol i wszystko w normie :). a badania robiłam bo miałam mleko w piersiach , nieduże ilości ale jednak, mimo że już nie karmiłam. i mam tak do tej pory. ale badanie w zeszłym roku i prawie dwa lata temu ok, więc nie wiem o co chodzi ? może jednak za dlugo od owulki , no i plemniki co dzień osłabiane od 7 dnia :) może zmienić taktykę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamo Damiana gratuluje :D będe śledzić uważnie twoje wpisy. Oby potwierdziła się nasza teoria i oby to była córeczka - czego ci bardzo mocno życzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiedzcie mi jeszcze kobietki bo ja juz mam całkiem mętlik w głowie. Czy w czasie @ oprócz krwi macie jeszcze skrzepiki? ja to sobie tłumacze,że to jest złuszczająca się błona z macicy (czy jak to się tam nazywa)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość passiflora
hej berniu ja mam skrzepiki, i nawet czasem to są takie prawie czarne i tez tak sobie tłumacze że to te złuszczające się fragmenty ... jejku my kobietki to sie mamy ... :) dobrej nocki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WITAM WSZYSKIE KOBIETKI !!! U mnie jak na rzaie bez zmian ,juz 4 dzien bez @ ,i mam nadzieje ,ze przez 9 miesiecy go juz nie bedzie:) mamaDamiana mam nadzieje ,ze u mnie bdzie tak jak u ciebie .:) I razem bedziemy sie cieszec fasolkami. Z synkiwm jak bylam w ciazy to 1 dzien od planowanego @ wyszedł mi test pozytywny. mam cicha nadzieje ze moje marzenie sie spełni i bedzie rosla we mnie zdrowa księzniczka:) Pozdrawiam kobietki :) Trzymajcie kciuki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki:) erniu mam nadzieję, że doczekam się swojej księżniczki:) Soniu 3mam kciuki za Ciebie, ale byłoby fajnie:) jak miałam @ to też wylatywały ze mnie skrzepki, to chyba normalne. Fatalnie się dziś czuję boli mnie głowa i jestem strasznie zmęczona , cały czas mnie mdli.Trzeba to jakoś przetrzymać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobietki!! niewiem czy ktoś mnie tu jeszcze pamięta.. z rok temu planowalismy córeczkę ale niestety musieliśmy zaprzestań starań. w te wakację rodzinka nam się powiększyła o calusienką 2!! a mianowicie synkowie męża z nami zamieszkali na stałe!!! Za żadne nskarby niechcieli wracać do domu do polski . Wiec cóż nam pozostało zrobić jak zapisac dzieciaki do szkoły u nas. A więc od 4 miesięcy jestem "matką 3 synów!!" co niezmienia faktu ze nadal marzymy po cichutku o córce... tylko zadne z nas niejest gotowe powiedziec to na głos. Maż by chiał ale ma takie same opor jak ja: - czy dam rade nz 4 dzieci - czy przez to niezaniedbam innych dzieci - czy spokojnie przejdę ciązę bo wiadomo jak dzieciaki w trakcie dojrzewania potrafią dać w kość!! i wiele inny obaw.. Ale czuję nadal pustkę nadal nieczyję się spełniona jako matka!!! wszyscy sie dziwią jak daje rade z 3 i chce jeszcze jednoo??? to pukają sie w głowe ze mam nierówno pod sufitem. wszyscy mówili mi po urodzeniu synka ze bedę się czuła spełniona jak pójdzie do szkoły , trzeba bedzie odrobić lekce itp. Teraz mam chłopaków w szkole i wcale niejest ciężko mimo ze zostali rzuceni na głęboką wodę do szkoły anglojęzycznej a oni mówi tylko hello i by . czy wy się czujecie spełnione w roli matek??? pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :) Bernia ja też mam skrzepiki. I to czasami bardzo duże. I też tak sobie to tłumaczę . A pytasz dlatego że dostałaś @ czy ot tak ;) Passi masz rację oj my kobiety ! A może Passi ty za mocno osłabiasz te plemniczki od 7 dnia - tak zrozumiałam ? U mnie dziś 9 dc , wczoraj już nie próbowaliśmy bo zrobiłam test owu i wyszła co prawda jaśniejsza kreska druga ale wyszła a do tej pory jak tak miałam to było tak gdy jednego wieczoru były dwie tylko jedna jaśniejsza to na drugi dzień były dwie krechy grube a nawet testowa ciemniejsza. Więc co by nie przesadzić już wczoraj nie działaliśmy a może źle ? Głupawki dostałam kochać się nie kochać ? I wybrałam nie - tzn tak zdecydował mój M. Ale powiem wam że tempka od tych trzech dni jest z tendencją spadkową a śluzu płodnego nie ma tylko niewielkie ilości zasadowego :( Do tej pory to miałam inaczej śluz płodny zaczynał się po 3 dniach po @ i w szczycie rozciągał się na około 8cm. Teraz tak nie ma. Martwię się czy owu mogła być wczesniej niż 6dc - skoro @ skończyła się 4dc czy dziewczynki miałyście cykle 25 dniowe jeśli tak to kiedy miałyście owu ja oczywiście nie chcę porównywać bo każda jest inna ale orientację chciałabym mieć. Pa.pa Czekam na posty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Bebolku :) Cieszę się, że nadal masz plany na dziewczynkę, ale musisz zdawać sobie sprawę, że może się nie udać i będzie kolejny syn. Co wtedy? Ja mam plan na chłopaka ale jestem święcie przekonana, że gdyby nie wyszło i urodziłaby mi się kolejna dziewczynka to będę ją ogromnie kochać bo w zasadzie to najważniejsze żeby było zdrowe. Trzeciego dziecka już nie planuję - chyba, że ktoś tam nad nami ma inne plany co do ilości moich dzieci. Znam dziewczynę, która tak bardzo chciała mieć dziewczynkę i tak się nastawiła na dziewczynkę, że jak się urodził trzeci syn wpadła w głęboką depresję. To chyba nnie tędy droga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogóreczek
Hej dziewczynki!!! Kurcze, dawno już do Was nie zaglądałam. Tyle nowych forumowiczek :) Zupełnie straciłam już orientację... Bajaderki malutka ma już trzy tygodnie, nowej kończy się trzeci miesiąc, a ja za chwilę wyląduję na porodówce... Czas tak szybko ucieka... Za szybko! Chociaż z jednej strony chciałabym żeby i u mnie już było po wszystkim, a z drugiej chciałabym ten moment odłożyć w czasie maksymalnie daleko. Kończy się u mnie 33tc, malutka waży już troszkę ponad 2 kg, z badań wynika że wszystko jest w porządku.Jest mi już naprawdę ciężko... zapięcie butów, czy założenie skarpetek to dla mnie niezła gimnastyka. Skurcze nadal mi dokuczają, ale niegroźnie :) Pozzdrawiam wszystkie dziewczyny ze "starej ekipy" i nowo przybyłe. Życzę owocnych starań, a zaciążonym najmilszych 9 miesięcy w życiu :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ogóreczku a ty chciałaś mieć dziewczynkę?? Czy ci sie udało planowanie?? ;) Ja dostałam jednak @ :( Nie wiem czym był spowodowany ten jeden dzień przerwy. Chyba musze przesunąć się ze starankami z 8dc na 9dc. Prawde mówiąc nie wiem jak to dalej będzie bo mam szanse na nową pracę a co za tym idzie z ciąży jak na razie nici. Jeśli jednak nic z tego nie wyjdzie nadal będziemy starać się o dziewczynkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nowa 35 ja starałam się do momentu kiedy na teście obie kreski były jednakowe, bo w zeszłym miesiącu przestałam jak tylko druga kreska była o nie całą połowę jaśniejsza od kontrolnej , widać za szybko skończyliśmy. Miałam te same wahania działać czy nie działać i nawet po starankach się rozpłakałam, jakoś dziwnie się czułam tego dnia i nawet powiedziałam do M ,że będzie to co będzie". Na następny dzień pojawiły się dwie równe kreski o 16, a już o 18 testowa była ciemniejsza to był 18dc , wg obserwacji owu 19dc, być może nawet w nocy z 18 na 19dc.A 20dc był ostatnim dniem śluzu płodnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ogóreczku życzę Tobie by te ostatnie tygodnie Ci dobrze minęły , no i szczęśliwego rozwiązania, a przede wszystkim żeby szybciutko poszło:) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wzetka:) to prawda lepiej za dużo nie myśleć tylko cieszyć się tym nowym życiem, najważniejsze by maleństwo było zdrowe, lepiej się tak bardzo nie nastawiać na określoną płeć i mieć do tego dystans. Lepiej potem miećniespodziankę niż głębokie rozczarowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już doczytałam :D Ogóreczek planowała chłopczyka. Czy ktoś wie czy Jej się udało??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×